Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III Ca 738/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 19 marca 2013 roku w sprawie z powództwa J. M. przeciwko (...).á.r.l. z siedzibą w Luxembourgu Oddział w P. o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego w postaci nakazu zapłaty wydanego w elektronicznym postępowaniu upominawczym przez Sąd Rejonowy w Lublinie z dnia 6 października 2010 roku, sygn. akt XVI Nc-e 402125/10, Sąd Rejonowy dla Łodzi-Widzewa w Łodzi w pkt. 1 oddalił powództwo, zaś w pkt. 2 nie obciążył powoda kosztami procesu.

Przytoczony wyrok został oparty na ustaleniach szczegółowo przedstawionych w uzasadnieniu zaskarżonego rozstrzygnięcia. Z ustaleń tych wynika, że przeciwko powodowi został wydany prawomocny nakaz zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym na podstawie którego, po nadaniu mu klauzuli wykonalności, wierzyciel – spółka (...) – prowadził egzekucję z majątku powoda. Sąd Okręgowy w całości podziela te ustalenia i przyjmuje je za własne.

W swoich rozważaniach Sąd Rejonowy wskazał, że powództwo z art. 840 § 1 k.p.c. jest środkiem merytorycznej obrony dłużnika, który pozwala na zakwestionowanie wykonalności tytułu wykonawczego w drodze badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem i musi być oparte na przyczynach materialnoprawnych wymienionych w pkt 1-3 § 1 art. 840 k.p.c. Sąd I instancji zauważył, że ustawodawca wprowadził zróżnicowanie pomiędzy tytułami egzekucyjnymi będącymi orzeczeniami sądowymi oraz innymi tytułami egzekucyjnymi, co należy wiązać ze skutkami prawomocności tych pierwszych. Sąd Rejonowy podkreślił, że w rozpoznawanej sprawie tytułem wykonawczym jest nakaz zapłaty wydany w postępowaniu upominawczym i zaopatrzony w klauzulę wykonalności, do którego w zakresie przesłanek rozstrzygania sprawy i prawomocności należy przyjmować te same założenia, które stosuje się przy wyrokach (art. 353 2 k.p.c.). W dalszej części pisemnych motywów Sąd I instancji powołał się na to, iż badanie sprawy prawomocnie zakończonej nie może prowadzić do ponownego jej merytorycznego rozpoznania, albowiem sąd w postępowaniu o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego nie może weryfikować słuszności orzeczenia w chwili jego wydawania, gdyż godziłoby to w powagę rzeczy osądzonej, z jakiej korzysta prawomocny nakaz zapłaty. Obejmuje to również sytuacje, w których dochodzi do „podstępnego wyłudzenia orzeczenia”. W podsumowaniu swoich rozważań Sąd Rejonowy wskazał, że opieranie się przez pełnomocnika strony powodowej na art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. nie może odnieść postulowanego skutku i doprowadzić do wzruszenia tytułu egzekucyjnego jakim jest nakaz zapłaty – będący orzeczeniem sądu – ponieważ rozpatrywaniu zdarzeń zaistniałych przed powstaniem owego tytułu stoi na przeszkodzie wspomniana powaga rzeczy osądzonej.

Mając na uwadze przytoczoną argumentację Sąd Rejonowy oddalił powództwo, uznając, że kwestionowanie istnienia zobowiązania J. M. wobec pozwanej spółki z tego względu, iż mogło ono zostać zaciągnięte przez nieustaloną osobę, posługującą się dowodem osobistym powoda oraz z powołaniem się na okoliczność, iż powód jest osobą całkowicie ubezwłasnowolnioną nie może prowadzić do pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego, jako że fakty te powinny być zgłoszone na etapie postępowania rozpoznawczego, a nie w postępowaniu egzekucyjnym.

Apelację od powyższego wyroku wniósł pełnomocnik powoda, reprezentowanego przez opiekuna prawnego, skarżąc go w zakresie rozstrzygnięcia zawartego w pkt. 1, tj. oddalenia powództwa i zarzucając Sądowi Rejonowemu naruszenie prawa procesowego, które mogło mieć istotny wpływ na treść wyroku w postaci:

-

art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. poprzez przyjęcie, iż okoliczność zaciągnięcia zobowiązania pieniężnego przez nieustaloną osobę, posługującą się dowodem osobistym powoda oraz podrabiającą jego podpis, istniała już w chwili wydania tytułu egzekucyjnego, pomimo, że ta okoliczność faktyczna została ustalona w toku prowadzonego śledztwa i na skutek jego wyniku powzięcia przez opiekuna prawnego powoda oraz poszczególnych wierzycieli wiadomości o fakcie zaciągnięcia przez nieokreśloną osobę, posługującą się dowodem osobistym powoda i podrabiającą jego podpis, zobowiązania pieniężnego stanowiącego przedmiot nakazu zapłaty opatrzonego w klauzulę wykonalności,

-

art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 zdanie pierwsze k.p.c. poprzez oddalenie wniosków dowodowych zgłoszonych przez stronę powodową, a w szczególności poprzez oddalenie wniosku strony powodowej o dopuszczenie dowodu z postanowienia Prokuratury Rejonowej dla Łodzi-Śródmieścia w Ł. o umorzeniu śledztwa, dokumentującego jego przebieg i wykazującego, iż po powstaniu tytułu wykonawczego zostało dokonane ustalenie, zgodnie z którym zobowiązanie pieniężne stanowiące przedmiot uzyskanego orzeczenia sądowego opatrzonego w klauzulę wykonalności zostało zaciągnięte przez nieokreśloną osobę, posługującą się dowodem osobistym powoda i podrabiającą jego podpis.

W konkluzji zgłoszonych zarzutów apelujący wniósł o zmianę wyroku w zaskarżonej części i uwzględnienie powództwa w całości, zaś w ramach wniosku ewentualnego – o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie od powoda kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu odwoławczym według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu.

Zaskarżone orzeczenie należało uznać za prawidłowe i stanowiące wynik właściwej oceny zebranego materiału dowodowego. Sąd odwoławczy w pełni podziela ustalenia faktyczne Sądu I instancji, przyjmuje je za własne i uznaje za zbędne powielanie ich w treści niniejszego uzasadnienia.

Kwestionując rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego apelujący postawił zarzut naruszenia art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. poprzez uznanie, iż okoliczność zaciągnięcia zobowiązania przez nieustaloną osobę, posługującą się dowodem osobistym powoda, istniała już w chwili wydawania tytułu egzekucyjnego, pomimo tego, że okoliczność tę ustalono dopiero w toku śledztwa. W uzasadnieniu apelacji pełnomocnik strony powodowej powołał się na to, iż powód J. M. jest osobą całkowicie ubezwłasnowolnioną i przebywa w domu pomocy społecznej. Okoliczności te istniały również w chwili wydawania tytułu egzekucyjnego przez Sąd Rejonowy w Lublinie. Z uwagi na nieodebranie tytułu egzekucyjnego przez powoda i jego opiekuna prawnego, nakaz zapłaty uprawomocnił się, bowiem nie wniesiono od niego sprzeciwu. W dalszej kolejności pełnomocnik strony powodowej wskazuje, że kiedy opiekun prawny J. M. dowiedział się – na etapie postępowania egzekucyjnego – że przeciwko powodowi wydany został tytuł egzekucyjny, stwierdzający istnienie po stronie powoda zobowiązania pieniężnego, zawiadomił prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa, mając świadomość faktu, iż J. M. – jako osoba całkowicie ubezwłasnowolniona – nie mógł zaciągnąć jakiegokolwiek zobowiązania. W toku śledztwa ustalono, iż nieustalona osoba, posługująca się dowodem osobistym powoda, zawarła umowę o świadczenie usług telekomunikacyjnych, mocą której powstało zobowiązanie pieniężne, stwierdzone tytułem egzekucyjnym wydanym przez Sąd Rejonowy w Lublinie. Postępowanie przygotowawcze umorzono z powodu niewykrycia sprawcy. Zasadność podniesionego zarzutu, w ocenie pełnomocnika, wiąże się z tym, iż postępowanie egzekucyjne zostało skierowane przeciwko niewłaściwej osobie, co ujawniło się dopiero po przeprowadzeniu śledztwa, a więc także po wydaniu tytułu egzekucyjnego.

Zdaniem Sądu odwoławczego powyższa argumentacja jest nieprawidłowa. Na początku wskazać należy, że powództwo o pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego służy merytorycznej obronie dłużnika przed egzekucją prowadzoną zgodnie z przepisami postępowania egzekucyjnego jako konsekwencja zasady, iż organ egzekucyjny nie jest uprawniony do badania zasadności i wymagalności obowiązku objętego tytułem wykonawczym. Przepis art. 840 § 1 k.p.c. w trzech punktach reguluje podstawy powództwa przeciwegzekucyjnego. Zarzuty, oparte na tych podstawach, zależą od rodzaju tytułu egzekucyjnego, jakiemu nadano klauzulę wykonalności.

Jeżeli tytuł egzekucyjny nie jest orzeczeniem sądu, a więc nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej, zarzuty powoda mogą dotyczyć samego obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym (mogą kwestionować powstanie lub wygaśnięcie obowiązku), jak również wszystkich zdarzeń sprzed powstania tytułu egzekucyjnego. Zostały one objęte pkt. 1 § 1 art. 840 k.p.c. Zarzuty te mogą być również oparte na zdarzeniach, które wystąpiły po powstaniu tytułu egzekucyjnego (art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c.) ( Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, A. A. i in., LexisNexis 2013).

W przypadku gdy tytuł egzekucyjny korzysta z powagi rzeczy osądzonej, a więc gdy tytułem tym jest prawomocne orzeczenie sądu – jak w przedmiotowym postępowaniu – podstawą powództwa przeciwegzekucyjnego może być zdarzenie, które nastąpiło po powstaniu tytułu egzekucyjnego albo po zamknięciu rozprawy, po której wydano tytuł egzekucyjny, na skutek którego zobowiązanie objęte tytułem wygasło (np. spełnienie świadczenia, potrącenie, odnowienie, niemożność świadczenia, zwolnienie z długu) lub nie może być egzekwowane (np. przedawnienie) – art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. W przypadku tytułów pochodzących od sądu podstawą powództwa opozycyjnego może być również zarzut spełnienia świadczenia, jeżeli nie był on przedmiotem rozpoznania w sprawie ( Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz, A. A. i in., LexisNexis 2013).

W myśl wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 31 października 2013 roku, sygn. akt I Aca 1041/13: „W świetle art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c. zarzuty co do istnienia obowiązku stwierdzonego tytułem egzekucyjnym mogą być podnoszone tylko w odniesieniu do tytułu egzekucyjnego niebędącego orzeczeniem sądu czyli np. aktu notarialnego lub bankowego tytułu egzekucyjnego. Natomiast nakaz zapłaty stanowi merytoryczne orzeczenie sądu, które nie zaskarżone w terminie zarzutami od nakazu zapłaty ma skutki prawomocnego wyroku (vide: art. 494 § 2 k.p.c.).”

Powództwo o pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności nie prowadzi do ponownego badania co do istoty sprawy zakończonej prawomocnym orzeczeniem sądowym; ma ono na celu pozbawienie wykonalności tytułu wykonawczego, a nie podważenie treści orzeczenia sądu, które zaopatrzone jest w klauzulę wykonalności. Zasadność roszczenia stwierdzonego orzeczeniem sądowym może być rozpatrywana tylko na podstawie zdarzeń, które nastąpiły po wydaniu orzeczenia, czego skarżący zdaje się nie zauważać. Apelujący, powołując się na naruszenie art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c., nie dostrzega tego, że tytułem egzekucyjnym jest w niniejszej sprawie orzeczenie sądu w postaci nakazu zapłaty, do którego – stosownie do treści art. 353 2 k.p.c. – stosuje się odpowiednio przepisy o wyrokach. Dodatkowo, zgodnie z brzmieniem art. 504 § 2 k.p.c., nakaz zapłaty, przeciwko któremu w całości lub w części nie wniesiono skutecznie sprzeciwu, ma skutki prawomocnego wyroku. Jak wynika z ustaleń Sądu Rejonowego – które to ustalenia Sąd II instancji w pełni podziela – okoliczności związane z brakiem zdolności do czynności prawnych powoda oraz posługiwaniem się przez nieustaloną osobę jego dowodem osobistym istniały już w chwili wydawania nakazu zapłaty w elektronicznym postępowaniu upominawczym. Słusznie uznał Sąd Rejonowy, że żądanie powoda nie mogło być skutecznie wywiedzione z art. 840 § 1 pkt 1 k.p.c., gdyż strona powodowa nie przeczyła zdarzeniom, na których oparto klauzulę wykonalności, zaś postanowienia prokuratora o umorzeniu postępowania przygotowawczego nie sposób uznać za zdarzenie, wskutek którego zobowiązanie wygasło lub nie może być egzekwowane. Postanowienie prokuratora nie wpływa na istnienie obowiązku stwierdzonego tytułem wykonawczym. Tym samym nie można również przyjąć, że w niniejszej sprawie podstawę powództwa przeciwegzekucyjnego mógłby stanowić art. 840 § 1 pkt 2 k.p.c. Nie ma więc racji autorka apelacji twierdząc, że strona powodowa, w drodze powództwa przeciwegzekucyjnego, nie dążyła do wzruszenia wydanego tytułu egzekucyjnego, lecz do obrony przed postępowaniem egzekucyjnym.

Na uwzględnienie Sądu odwoławczego nie zasługuje także zarzut naruszenia przez Sąd I instancji art. 217 § 1 k.p.c. w zw. z art. 232 k.p.c. W świetle wyżej poczynionych uwag zauważyć należy, że przeprowadzanie jakichkolwiek dowodów na wskazywane przez zawodowego pełnomocnika strony powodowej okoliczności byłoby bezprzedmiotowe. Ponadto należy zaznaczyć, iż – jak wynika z protokołu rozprawy (k. 46) – po wydaniu przez Sąd Rejonowy postanowienia o oddaleniu wniosku dowodowego, pełnomocnik powoda nie zgłosił zastrzeżenia w trybie art. 162 k.p.c., co uniemożliwia Sądowi odwoławczemu merytoryczną kontrolę orzeczenia Sądu I instancji w zakresie podniesionego zarzutu. Pełnomocnik powoda nie wnioskował również o zbadanie przez Sąd Okręgowy owego postanowienia oddalającego wniosek dowodowy, jako niezaskarżalnego, na podstawie art. 380 k.p.c. Na marginesie tylko Sąd odwoławczy zwraca uwagę, że wbrew twierdzeniom strony skarżącej Sąd I instancji odniósł się do – będącego przedmiotem wniosku dowodowego – postanowienia prokuratora o umorzeniu śledztwa i uczynił to postanowienie przedmiotem swoich rozważań. Powołał się na nie także przy okazji ustalania podstawy faktycznej wyroku (s. 1 uzasadnienia wyroku Sądu Rejonowego).

Mając na uwadze wyżej poczynione rozważania, Sąd Okręgowy, na podstawie art. 385 k.p.c., orzekł jak w pkt. 1 sentencji wyroku.

Zważywszy na wynik kontroli instancyjnej, o kosztach postępowania apelacyjnego poniesionych przez pozwanego Sąd Okręgowy rozstrzygnął na zasadzie z art. 102 in fine k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., nie obciążając powoda kosztami postępowania drugoinstancyjnego. W ocenie Sądu odwoławczego w niniejszej sprawie zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek, w rozumieniu art. 102 k.p.c., który uzasadnia nieobciążanie J. M. kosztami postępowania przed Sądem II instancji, mając na uwadze trudną sytuację życiową powoda, który przebywa w domu pomocy społecznej.