Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 29/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 marca 2021 roku

Sąd Okręgowy w Sieradzu Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący Sędzia Joanna Składowska

Protokolant sekr. sąd. Joanna Wołczyńska-Kalus

po rozpoznaniu w dniu 10 marca 2021 roku w Sieradzu

na rozprawie

sprawy z powództwa G. U.

przeciwko Towarzystwu (...) S.A.
w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli

z dnia 30 września 2020 roku, sygnatura akt I C 305/20 upr

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od Towarzystwa (...) S.A.
w W. na rzecz G. U. 450 (czterysta pięćdziesiąt) złotych z tytułu zwrotu kosztów zastępstwa procesowego w postępowaniu apelacyjnym.

Sygn. akt I Ca 29/21

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z 30 września 2020 r., wydanym pod sygn. akt I C 305/20 upr, Sąd Rejonowy w Zduńskiej Woli zasądził od Towarzystwa (...) SA w W. na rzecz G. U. 6 589,19 złotych z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od 6 marca 2020 r. do dnia zapłaty oraz kosztami procesu w wysokości 2 530 złotych (pkt 1), oddalając powództwo w pozostałym zakresie (pkt 2) oraz nakazując pobrać na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli z tytułu zwrotu wydatków:

- od G. U. - 54,96 złotych,

- od Towarzystwa (...) SA w W. - 194,66 złotych (pkt 3).

Rozstrzygnięcie zapadło przy następujących ustaleniach i wnioskach:

W wyniku zdarzenia drogowego z dnia 8 lutego 2020 r. uszkodzeniu uległ samochód osobowy marki R. (...) nr rej. (...) należący do powoda G. U.. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej w Towarzystwie (...) SA w W.. W wyniku przeprowadzonego postępowania likwidacyjnego poszkodowanemu powodowi wypłacono 10 168,84 złotych z tytułu kosztów naprawy pojazdu oraz 400 złotych z tytułu zwrotu kosztów wyceny uszkodzeń.

Wysokość celowych, koniecznych i ekonomicznie uzasadnionych kosztów naprawy powypadkowej, pozwalających na pełne przywrócenie samochodu powoda do stanu sprzed szkody wynosi 16 658,03 złotych.

Dokonując oceny prawnej powództwa w kontekście art. 822 § k.c., Sąd Rejonowy uznał je za zasadne w zdecydowanej części.

Nie było podstaw do kwestionowania twierdzeń powoda odnośnie historii pojazdu, zarówno przed jak i po zdarzeniu szkodowym. Wbrew stanowisku pozwanego, bez wpływu na wysokość doznanej przez powoda szkody, a w konsekwencji na wysokość należnego mu odszkodowania pozostaje to w jaki sposób poszkodowany postąpił z uszkodzonym pojazdem po zdarzeniu będącym źródłem szkody. W szczególności, bez znaczenia pozostaje to czy poszkodowany naprawił pojazd, a jeśli tak to jaki był rzeczywisty koszt tej naprawy. Wysokość przyznanego odszkodowania winna odpowiadać uzasadnionym kosztom naprawy pojazdu.

Biegły z zakresu techniki samochodowej i ruchu drogowego wskazał na rodzaj części przywracających uszkodzony pojazd do stanu sprzed zdarzenia szkodowego oraz uzasadnił swoje stanowisko w tym zakresie. Biegły dokonał również wyliczenia kosztów naprawy uwzględniając porozumienia pozwanego w przedmiocie rabatu na 40% na materiały lakiernicze oraz 14% na części zamienne. Sąd jednak zdecydował się pominąć te okoliczności przy wyliczaniu rzeczywistych kosztów naprawy. W świetle ustaleń poczynionych w oparciu o zgromadzony w sprawie materiał dowodowy nie można czynić powodowi zarzutu naruszenia zasady minimalizacji szkody w rozumieniu art. 354 § 2 k.c., wobec tego, że nie zdecydował się żądać naprawienia szkody w drodze restytucji naturalnej. Powód dokonał wyboru sposobu naprawienia szkody, a jego uprawienie w tym zakresie wprost wynika z art. 363 k.c.

Z powyższych względów Sąd Rejonowy uwzględnił powództwo w zakresie łącznej kwoty 6 189,19 złotych, stanowiącej różnicę pomiędzy kosztami naprawy pojazdu jakie wynikają z opinii biegłego sądowego w wysokości 16 658,03 złotych a sumą wypłaconą już powodowi w toku postępowania likwidacyjnego w wysokości 10 068,84 złotych. Powództwo w pozostałej części podlegało zaś oddaleniu jako zbyt daleko idące.

O obowiązku zapłaty należnych odsetek za opóźnienie Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 k.c. oraz art. 14 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (Dz. U. z 2003r. Nr 124, poz. 1152, ze zm.).

Mając na względzie wynik postępowania oraz to, że powód wygrał proces w około 85%, Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 2 530 złotych z tytułu częściowego zwrotu kosztów procesu. W ten sam sposób rozliczone zostały również nieuiszczone koszty sądowe w oparciu o art. 83 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Pozwany wniósł apelację od powyższego wyroku, zaskarżając orzeczenie w części, tj.:

- zakresie punktu la - co do kwoty 2 019,18 złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 6 marca 2020 r. do dnia zapłaty;

- w zakresie punktu lb - w całości;

- w zakresie punktu 3 b - w całości.

W apelacji podniesiono następujące zarzuty:

1.  naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, tj.:

a. art. 233 § 1 k.p.c. poprzez niewszechstronną, wybiórczą i fragmentaryczną ocenę materiału dowodowego, co skutkowało ogólną błędną oceną dowodów i pominięciem okoliczności mających istotne znaczenie lub nienadaniem im odpowiedniej wagi, w szczególności poprzez nienadanie znaczenia okoliczności, że poszkodowanemu zaoferowano możliwość naprawy uszkodzonego pojazdu po cenach wskazanych w kalkulacji naprawy, wraz z rabatem na części zamienne w wysokości 14% oraz rabatem na materiały lakiernicze 40%, z czego poszkodowany winien był skorzystać, co powinno z kolei skutkować uznaniem, że poszkodowany przyczynił się do zwiększenia rozmiaru szkody;

b. art. 233 § 1 k.p.c. w zw. z art. 278 § 1 k.p.c. poprzez dowolną i błędną ocenę opinii biegłego sądowego i pominięcie dokonanego wyliczenia wartości szkody w oparciu o części i materiał lakierniczy wraz z rabatami i przyjęcie, że oszacowanie hipotetycznych kosztów naprawy powinno się odbyć przy użyciu nowych części oryginalnych po cenach wynikających z kalkulacji, podczas gdy przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody mogło się odbyć po niższych cenach części i materiału lakierniczego, wynikających z zaproponowanych poszkodowanemu rabatów, z których winien był skorzystać w ramach obowiązku minimalizacji szkody.

2. naruszenie przepisów prawa materialnego, tj.:

a. art. 354 § 2 k.c. i art. 16 ust. 1 pkt 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych poprzez ich błędną wykładnię i w konsekwencji nieprawidłowe przyjęcie, że poszkodowany współpracował z pozwanym w procesie likwidacji szkody oraz dopełnił ciążących na nim obowiązków, w szczególności polegających na zapobieżeniu zwiększeniu się szkody, co skutkowało nieuzasadnionym zwiększeniem rozmiaru szkody;

b. art. 822 § 1 k.c. i art. 824 1 § 1 k.c. poprzez ich błędne zastosowanie i w konsekwencji nielogiczne, błędne przyjęcie za uzasadnione nadmiernych kosztów naprawy pojazdu, które mogły być znacznie ograniczone bez żadnego uszczerbku dla poszkodowanego, gdyby zdecydował się skorzystać z oferty pozwanej;

c. art. 363 § 2 k.c. w zw. z art. 826 § 1 k.c. poprzez ich błędną wykładnię i uznanie, że bez znaczenia dla sprawy jest możliwość nabycia części zamiennych i materiału lakierniczego w promocyjnych cenach, skoro nie ma znaczenia fakt, czy poszkodowany naprawił pojazd, co sprowadza się do przyjęcia przez Sąd, że wybór sposobu naprawienia szkody dokonany przez poszkodowanego ma wpływ na wysokość odszkodowania, tj. kwoty pozwalającej na restytucję;

d. art. 361 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i w konsekwencji:

- uznanie, że odszkodowanie z uwzględnieniem rabatowych cen części zamiennych i materiału lakierniczego nie stanowi pełnego odszkodowania, podczas gdy jest to kwota wystarczająca na pełne przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody i tym samym restytucję, a nadwyżka stanowi wzbogacenie poszkodowanego i nie pozostaje w związku ze szkodą;

- nieprawidłowe uznanie, że w granicach normalnego następstwa szkody mieszczą się koszty naprawy w kwocie znacznie wyższej, niż gwarantowane poszkodowanemu bez wpływu na zakres i jakość naprawy.

W oparciu o wskazane zarzuty skarżący wniósł o:

- zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa w zaskarżonej części oraz stosunkowe rozdzielenie kosztów z uwzględnieniem zmiany rozstrzygnięcia przez Sąd drugiej instancji;

- zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego,

w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia wydania wyroku do dnia zapłaty.

Powód domagał się oddalenia apelacji na koszt skarżącego.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.

Przed wszystkim podkreślić należy, że całkowicie chybiony jest zarzut w zakresie błędnych ustaleń faktycznych, bowiem te poczynione zostały w oparciu o zgromadzone dowody, a apelujący - wbrew literalnemu brzmieniu zarzutu - nie kwestionuje tychże ustaleń, lecz prawidłowość ich subsumpcji pod normy prawa materialnego i wyciągane z ustalonych faktów wnioski, co do zakresu odpowiedzialności odszkodowawczej i sposobu wyliczenia wysokości szkody. Nie może być zatem także mowy o naruszeniu przez Sąd pierwszej instancji przepisów procesowych regulujących przebieg postępowania dowodowego.

Odnosząc się do zarzutu naruszenia prawa materialnego, trzeba zaś w pierwszym rzędzie zauważyć, że w orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest pogląd, że powstanie roszczenia z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego, a tym samym zakres odszkodowania, nie zależą od tego czy poszkodowany dokonał restytucji i czy w ogóle ma taki zamiar. Odpowiada ono niezbędnym i ekonomicznie uzasadnionym kosztom naprawy, a naprawa dokonana przed uzyskaniem świadczenia od ubezpieczyciela, jej koszt i faktyczny zakres nie ma zasadniczego wpływu na sposób ustalania wysokości odszkodowania. Nie ma zatem znaczenia czy naprawienie szkody następuje na podstawie faktur za naprawę pojazdu czy wyceny kosztów naprawy - zasady naprawienia szkody muszą być identyczne. Szkodą (art. 361 § 2 k.c.) jest bowiem różnica między stanem majątku poszkodowanego jaki zaistniał po zdarzeniu wywołującym szkodę, a stanem tego majątku, jaki istniałby, gdyby nie nastąpiło to zdarzenie. Roszczenie odszkodowawcze powstaje z chwilą powstania obowiązku naprawienia szkody, a nie po powstaniu kosztów naprawy pojazdu, z czym wiąże się brak obowiązku po stronie poszkodowanego udowadniania konkretnych wydatków poniesionych na naprawę. Pokrycie kosztów naprawy pojazdu jest jedynie szkodą następczą, a szkodą bezpośrednią jest uszkodzenie pojazdu i w momencie jej wystąpienia powstaje odpowiedzialność sprawcy i ubezpieczyciela. Do poszkodowanego należy również decyzja czy przystąpi w ogóle do naprawy uszkodzonego pojazdu po uzyskaniu odszkodowania, czy dokona prowizorycznej naprawy za część należnej mu kwoty, czy też wydatkuje odszkodowanie na inne cele (vide uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 3 kwietnia 2019 r., II CSK 100/18, LEX nr 2648598 i orzecznictwo tam wymienione).

Nie może budzić także wątpliwości, że ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej sprawcy szkody nie jest władny narzucać jakichkolwiek stawek oraz podmiotów, z których usług poszkodowany może skorzystać naprawiając uszkodzony pojazd. Ocena zasadność skorzystania z konkretnej oferty uzależniona jest od konkretnych okoliczności. Wybór dostawcy stosownych materiałów, czy części zamiennych niezbędnych do naprawy uszkodzonego pojazdu, choć oczywiście musi pozostawać racjonalny z puntu widzenia ekonomicznego, może być uzasadniony szeregiem innych czynników, np. jakością produktów konkretnego producenta lub obsługi przez dany podmiot. To samo dotyczy warsztatu naprawczego.

Warto również zauważyć, że każda lakiernia ściśle przestrzega używania komponentów tylko jednego producenta lakierów i żadna z nich nie zgodzi się na użycie produktu innego narzuconego producenta. Ponadto w sytuacji, gdy lakierowaniu podlegają jedynie pewne elementy, konieczne jest dopasowanie koloru lakieru bezpośrednio do wzornika w mieszalni lakierów, aby zachować dokładny kolor i odcień oryginału. Wyklucza to możliwość złożenia zamówienia „na odległość”.

Podsumowując, wysokość szkody w sprawie przedmiotowej wyrażają hipotetyczne koszty naprawy wg cen rynkowych, zarówno w zakresie robocizny, jak i materiałów, nie zaś ceny proponowane przez konkretny podmiot, z którym pozwany zawarł porozumienie. Koszty te zostały prawidłowo ustalone przez Sąd Rejonowy w oparciu o opinię biegłego.

Mając na uwadze powyższe, zgodnie z art. 385 k.p.c., Sąd Okręgowy oddalił apelację jako bezzasadną.

O kosztach postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., zasądzając od pozwanego na rzecz powoda kwotę 450 złotych, stanowiącą wynagrodzenie pełnomocnika, obliczone na podstawie § 2 pkt 3 oraz § 10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015 r. (Dz.U. z 2018 r., poz. 265).