Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 3099/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 października 2019 r.

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie Wydział I Cywilny

w składzie:

Przewodniczący: Sędzia Rafał Reszka

Protokolant: Aleksandra Kałuzińska

po rozpoznaniu w dniu 30 października 2019 r.

na rozprawie

sprawy z powództwa J. Z.

przeciwko Towarzystwu (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

I. zasądza od pozwanego Towarzystwa (...) Spółki Akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz powoda J. Z. kwotę 2.500 (dwa tysiące pięćset) złotych wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi w stosunku rocznym od dnia 25 maja 2018r. do dnia zapłaty;

II. zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.482 (tysiąc czterysta osiemdziesiąt dwa) złote 67 (sześćdziesiąt siedem) groszy tytułem zwrotu kosztów procesu.

Rafał Reszka

Sygn. akt IC 3099/18

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 9 lipca 2018r. powód J. Z. wniósł o zasądzenie od pozwanego Towarzystwa (...) S.A. w W. kwoty 2.500 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 25 maja 2018r. do dnia zapłaty.

Ponadto powód wniósł o zasądzenie od pozwanego zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu swego żądania powód wskazał, że w dniu 2 grudnia 2017r. w S. przy ul. (...) kierujący pojazdem marki (...) nr rej. (...) na wyznaczonym przejściu dla pieszych potrącił go, na skutek czego powód doznał urazów ciała.

Powód zgłosił szkodę pozwanemu ubezpieczycielowi w dniu 3 kwietnia 2018r., a ten po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego uznał swoją odpowiedzialność co do zasady i przyznał na rzecz powoda kwotę 2.500 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę.

Pismem z dnia 22 sierpnia 2018r. pozwany Towarzystwo (...) S.A. w W. wywiódł odpowiedź na pozew, w której wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów procesu, a w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Pozwany przyznał, iż ubezpieczał sprawcę szkody i na podstawie całokształtu okoliczności sprawy wypłacił powodowi opisane w pozwie zadośćuczynienie, które jego zdaniem rekompensuje powodowi doznane krzywdy.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W dniu 2 grudnia 2017r. w S. przy ul. (...) kierujący pojazdem marki (...) nr rej. (...) na wyznaczonym przejściu dla pieszych potrącił powoda J. Z., na skutek czego powód doznał urazów ciała.

Sprawca zdarzenia korzystał z ochrony ubezpieczeniowej w zakresie odpowiedzialności cywilnej udzielonej mu przez pozwanego - Towarzystwo (...) S.A. w W..

W dniu zdarzenia powód został przyjęty w (...) Szpitala (...) z Przychodnią (...) w S., gdzie rozpoznano u niego stłuczenie podudzia prawego i skręcenie stawu kolanowego. Po zaopatrzeniu powoda, został od wypisany do domu z zaleceniem chodzenia z odciążeniem chorej kończyny, elewacji chorej kończyny, stosowania okładów z lodu.

W dniach 4, 12 i 17 grudnia 2017r., a następnie w dniach 3 i 7 lutego 2018r. powód odbył konsultacje ortopedyczne oraz zabiegi rehabilitacyjne w (...) Sp. z o.o.

Bezsporne, a nadto dowód:

- pismo Komisariatu Policji S. z dnia 15.02.2018r. z k. 9 akt,

- karta informacyjna izby przyjęć z k. 19 akt,

- konsultacje ortopedyczne z wynikami badań z k. 20 - 28 akt.

Bezpośrednio po wypadku powód przez okres około dwóch tygodni był w zasadzie osobą leżącą. W czynnościach życia codziennego (higiena osobista, ubieranie, przygotowywanie posiłków) pomagali mu przyjaciele. Prze pierwsze 4 – 5 dni po wypadku powód odczuwał ogólną bolesność całego ciała; nie był w stanie samodzielnie podnieść się z łóżka, przyjmował leki przeciwbólowe przepisane mu przez lekarza. Po dwóch tygodnia powód powrócił do pracy, ale za zgodą lekarza i pracodawcy mógł pracować wyłącznie przy komputerze. Przez pierwszy tydzień po powrocie do pracy, powód korzystał z kul łokciowych.

Przed wypadkiem powód był osobą ogólnie zdrową. W związku z doznanym urazem – na chwilę obecną – powód od czasu do czasu odczuwa ból w prawym kolanie, ma wrażenie, że kolano „ucieka mu na bok”. (...) boli go również przy dłuższym chodzeniu. J. Z. w związku z bólem kolana nie jest w stanie wykonywać cięższych prac w ogrodzie jak np. kopanie. Prace ogrodnicze stanowią pasję powoda.

Dowód :

- zeznania powoda z k. 94 akt,

- zeznania świadka T. J. z k. 82 – 83 akt,

- zeznania świadka M. K. (1) z k. 93 akt.

W toku niniejszego postępowania ustalono, że powód w wyniku wypadku z dnia 2 grudnia 2017r. doznał: stłuczeniem podudzia prawego, skręcenia stawku kolanowego prawego z podejrzeniem przebytego złamania zgnieceniowego kłykcia bocznego kości piszczelowej. Powód w związku z doznanymi urazami przebywał na zwolnieniu lekarskim przez okres dwóch tygodni, następnie powrócił do pracy, kontynuując leczenie rehabilitacyjne, które zakończył w lutym 2018r.

Doznany uraz spowodował u powoda dolegliwości bólowe, które cechowały się znacznym nasileniem przez okres półtora tygodnia i powodowały konieczność przyjmowania środków przeciwbólowych. Do chwili obecnej występują u powoda bóle stawu kolanowego po dłuższym chodzeniu.

Po wypadku powód wymagał częściowej pomocy osób trzecich przez okres około 3 tygodni – przy sprzątaniu czy zakupach.

Długotrwałym następstwem doznanego urazu jest dyskretna niestabilność przyśrodkowa, która może być następstwem złamania zgnieceniowego kłykcia bocznego kości piszczelowej.

Niewielkiego stopnia zanik mięśni uda prawego bez osłabienia siły mięśniowej i dyskretna niestabilność przyśrodkowa tego stawu, jako długotrwałe następstwo doznanego urazu powoduje stwierdzenie u powoda długotrwałego uszczerbku na zdrowiu na poziomie – 1%.

Rozpoznana u powoda niestabilność stawu kolanowego może z czasie ulec powiększeniu i być powodem wcześniejszego pojawienia się w nim zmian zwyrodnieniowych.

Dowód :

- pisemna opinia biegłego z zakresu ortopedii H. M. z dnia 14.05.2019r.z k. 84 – 88 akt.

Sąd Rejonowy zważył, co następuje:

Wywiedzione powództwo okazało w całości uzasadnione.

Żądanie powoda oparte jest na przepisie art. 822 k.c., w myśl którego przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej zakład ubezpieczeń zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający.

Stosownie do przepisu art. 444 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Zgodnie zaś z art. 445 § 1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego. Krzywda jest ujmowana jako cierpienie fizyczne (ból) oraz cierpienia psychiczne, moralne (ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała). Zadośćuczynienie pieniężne ma na celu przede wszystkim złagodzenie tych cierpień. Obejmuje ono wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane jak i te, które wystąpią w przyszłości.

W niniejszej sprawie strona pozwana nie kwestionowała swojej odpowiedzialności odszkodowawczej co do zasady za skutki wypadku z dnia 2 grudnia 2017 roku. Przyznała również, że wypłaciła powodowi kwotę 2.500 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną w wyniku zdarzenia krzywdę.

Oceniając zakres krzywdy doznanej przez powoda w związku z ocenianym zdarzeniem uwzględniono zgromadzoną w aktach sprawy dokumentacją medyczną, wzięto pod uwagę również zeznania przesłuchanych w sprawie świadków T. J. oraz M. K. (2) oraz samego powoda. Dla podjęcia rozstrzygnięcia odnośnie ocenianego roszczenia konieczne było również przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego z zakresu ortopedii, albowiem posiadania wiadomości specjalnych wymagało ustalenie zakresu rzeczywistych obrażeń, jakich doznał powód oraz ich skutków dla życia i zdrowia powoda.

Sąd uznał dowód z opinii biegłego sądowego z zakresu ortopedii – H. M. za w pełni wiarygodny, albowiem sporządzony on został zgodnie z treścią postanowienia dowodowego, w sposób rzetelny, kompletny i fachowy. Biegły dokładnie przeanalizował materiał dowodowy. Treść opinii pisemnej jest zgodna z zasadami logiki i wiedzy powszechnej. Biegły w sposób jednoznaczny i zrozumiały motywuje sformułowane w opinii stanowisko. Zgodnie z ugruntowanym w orzecznictwie poglądem, brak jest więc podstaw do zakwestionowania opinii biegłego sądowego ( wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.11.2002 r., V CKN 1354/00, postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 7.11.2000 r., I CKN 1170/98, wyrok Sądu Najwyższego z dnia 15.11.2000 r., IV CKN 1383/00).

Żadna ze stron nie zakwestionowała w sposób skuteczny opinii biegłego, co w okolicznościach sprawy pozwoliło na przyznanie je walory wiarygodności i rzetelności w pełnym zakresie.

Przechodząc do rozważań prawnych w przedmiocie zasadności żądania pozwu co do wysokości, w pierwszej kolejności zauważyć należy, że zadośćuczynienie ma za zadanie rekompensować w sposób finansowy krzywdę doznaną na skutek zaistnienia zdarzeń, o których mowa w art. 445 § 1 k.c. Nie może co prawda zmienić negatywnych odczuć, zatrzeć wspomnień związanych z przykrymi przeżyciami, ma jednakże stanowić materialny wyraz swoistego wyrównania krzywdy przez sprawcę, który ją wyrządził. Zasądzenie zadośćuczynienia pozostawione jest swobodzie oceny sędziowskiej, co nie oznacza wszak dowolności oceny. Jedynie bowiem w wyjątkowych przypadkach sąd może odmówić zasądzenia jakiegokolwiek zadośćuczynienia. Odmowa taka winna być oparta na obiektywnych podstawach, co oznacza, że muszą wystąpić weryfikowalne przesłanki na brak krzywdy w danym wypadku lub jej znikomość ( por. wyrok SN z dnia 27.08.1969 r., I PR 224/69, OSNC 1970, Nr 6, poz. 111; wyrok SN z dnia 23.01.1974 r., II CR 763/73, OSP 1975, Nr 7, poz. 171). Takowych w realiach sprawy brak.

Ustalając wysokość należnego powodowi zadośćuczynienia Sąd baczył, aby z jednej strony przyznane świadczenie stanowiło realną i ekonomicznie odczuwalną wartość, z drugiej zaś aby nie stanowiło ono bezpodstawnego wzbogacenia powoda. Przyznanie przez Sąd na rzecz poszkodowanego odpowiedniego zadośćuczynienia ma charakter fakultatywny i zależy od uznania Sądu i oceny przez Sąd konkretnych okoliczności sprawy – zob. Wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 sierpnia 1969r. sygn. akt. I PR 224/69, opublikowane w OSNCP 1970, poz.110).

Przy orzekaniu o wysokości zasądzanego zadośćuczynienia za krzywdę wzięto pod uwagę całokształt okoliczności sprawy. Jak stwierdził Sąd Najwyższy, co akceptowane jest przez Sąd w niniejszej sprawie, należało uwzględnić: „rodzaj naruszonego dobra, intensywność naruszenia oraz jego skutków dla poszkodowanego, a także zachowanie się naruszyciela” (wyrok SN z 13 czerwca 2002 r., V CKN 1421/00, Komentarz do kodeksu cywilnego, księga trzecia, Warszawa 2004, t. 1, s. 464).

Sąd określając wysokość zadośćuczynienia uwzględnił także - ustalony w sprawie - stopień i czas trwania cierpień fizycznych, trwałość skutków czynu niedozwolonego, wiek poszkodowanego oraz co istotne prognozy na przyszłość wyszczególnione w opinii biegłego ortopedy.

Biorąc pod uwagę powyższe, Sąd Rejonowy doszedł do przekonania, że odpowiednią sumą zadośćuczynienia za doznane krzywdy, cierpienia i ograniczenia w życiu codziennym będzie kwota łącznie 5.000 zł, co przy uwzględnieniu dotychczas wypłaconej z tego tytułu kwoty 2.500 zł, pozwoliło na uwzględnienie żądania pozwu w całości.

O odsetkach za opóźnienie od zasądzonego zadośćuczynienia Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c.

W tej mierze w polu widzenia zachować należało, że Sąd Rejonowy – co do zasady – podziela utrwalony pogląd prawny, w świetle którego ustalenie wysokości zadośćuczynienia według stanu rzeczy istniejącego w chwili zamknięcia rozprawy, jego jednorazowość oraz nadal waloryzacyjny charakter odsetek uzasadnia ich przyznanie od daty wyrokowania przez Sąd pierwszej instancji (tak: SN w wyroku z 4.09.1998r., II CKN 875/97, podobnie w wyroku z 9.01.1998r. III CKN 301/97 oraz w wyroku z 9.09.1999r., II CKN 477/98 – wszystkie orzeczenia nie były publikowane). Biorąc jednak pod uwagę stan faktyczny ustalony w niniejszej sprawie, a w tym datę zgłoszenia szkody pozwanemu, a dodatkowo okoliczność, że doznawane przez poszkodowanego ból i cierpienie dotyczyły okresu przeszłego i niejako już zamkniętego, obecnie leczenie powoda w związku z urazem jest już zakończone, to zasadnym było zasądzenie odsetek za opóźnienie od dnia 25 maja 2018r.

Orzeczenie o kosztach procesu Sąd oprał o przepis art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania zasądził od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1.482 zł tytułem zwrot całości poniesionych przez powoda kosztów procesu. Na wskazaną kwotę złożyły się opłata od pozwu (125 zł.) wynagrodzenie pełnomocnika wraz z opłata skarbową (917 zł.) oraz wykorzystana część zaliczki na wynagrodzenie biegłego w (pobrano 500 zł, wykorzystano: 440,67 zł).

Sędzia Rafał Reszka

Szczecin, dnia 19 listopada 2019r.