Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I AGa 281/19

Sygn. akt I AGz 494/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 18 lutego 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Krakowie – I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Marek Boniecki (spr.)

Sędziowie:

SSA Józef Wąsik

SSA Jerzy Bess

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Grzegorz Polak

po rozpoznaniu w dniu 18 lutego 2021 r. w Krakowie na rozprawie

sprawy z powództwa W. S.

przeciwko (...) spółce akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Krakowie

z dnia 1 sierpnia 2019 r. sygn. akt IX GC 764/17

oraz zażalenia strony pozwanej na rozstrzygnięcie zawarte w punkcie II wyżej wymienionego wyroku

1.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że nadaje mu treść:

„I. zasądza od (...) spółki akcyjnej w W. na rzecz W. S. kwotę 51.216,24 euro (pięćdziesiąt jeden tysięcy dwieście szesnaście 24/100 euro) z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 18 kwietnia 2017 r.;

II. oddala powództwo w pozostałej części;

III. zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 21.661 zł (dwadzieścia jeden tysięcy sześćset sześćdziesiąt jeden złotych) tytułem kosztów procesu.”;

2.  oddala apelację w pozostałym zakresie;

3.  oddala zażalenie;

4.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda kwotę 18.944 zł (osiemnaście tysięcy dziewięćset czterdzieści cztery złote) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

SSA Józef Wąsik SSA Marek Boniecki SSA Jerzy Bess

Sygn. akt I AGa 281/19, I AGz 494/19

Uzasadnienie wyroku Sądu Apelacyjnego w Krakowie

z dnia 18 lutego 2021 r.

Wyrokiem z dnia 1 sierpnia 2019 r. Sąd Okręgowy w Krakowie oddalił powództwo W. S., który domagał się zasądzenia od (...) S.A. w W. kwoty 51.516,24 euro z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 18 kwietnia 2017r. do dnia zapłaty, tytułem odszkodowania
w związku z zawartą ze stroną pozwaną umową ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego w ruchu krajowym i międzynarodowym, a także zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej koszty procesu w kwocie 1097 zł.

Sąd Okręgowy ustalił stan faktyczny szczegółowo zaprezentowany w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, z którego to uzasadnienia wynika, że:

- w dniu 12.10.2015 r. strony zawarły umowę ubezpieczeniową odpowiedzialności przewoźnika drogowego w ruchu krajowym i międzynarodowym na okres do 23.10.2016 r.;

- ochroną ubezpieczeniową objęto m.in. szkody polegające na utracie przesyłki;

- postanowiono, że:

w granicach sublimitu sumy ubezpieczenia wynoszącego 50.000 zł na jeden
i wszystkie wypadki ubezpieczeniowe w okresie ubezpieczenia, ubezpieczyciel obejmuje ochroną ubezpieczeniowa szkody wyrządzone wskutek rażącego niedbalstwa przez ubezpieczonego oraz osób, za które ponosi on odpowiedzialność, z wyłączeniem szkód wyrządzonych umyślnie;

ubezpieczyciel obejmuje ochroną ubezpieczeniową ubezpieczonego
w przypadku zlecenia wykonania umowy przewozu w całości lub części innym przewoźnikom (podwykonawcom);

ubezpieczony zobowiązuje się do dochowania należytej staranności w wyborze swoich podwykonawców - zobligowany był wybrać podwykonawców posiadających wymagane licencje, zezwolenia lub koncesje na prowadzenie działalności w zakresie niezbędnym do realizacji zleconych czynności przewozowych, dysponujących odpowiednimi środkami transportu oraz posiadającymi ważną przez cały okres przewozu polisę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego, z pełnym zakresem ubezpieczenia;

do obowiązków ubezpieczonego należy zachowanie należytej staranności
w wydaniu przesyłki osobie uprawnionej, w tym wydaniu przesyłki podwykonawcy, przy czym przez należytą staranność w wydaniu przesyłki rozumie się działanie ubezpieczonego spełniające łącznie następujące warunki w odniesieniu do podwykonawcy usług przewozowych: a) zażądanie czytelnych dokumentów, o których mowa w §2, b) sprawdzenie wiarygodności podwykonawcy w oparciu o te dokumenty w jeden ze sposobów, a to w oparciu o informacje ze stron internetowych stosowanych instytucji (CEIDG, KRS, NIP REGON), a także pisemnie lub telefonicznie wraz z obowiązkiem sporządzenia notatki z rozmowy, wskazując osobę rozmówcy, w towarzystwie ubezpieczeniowym, w którym ulokowano ubezpieczenie OC przewoźnika drogowego, stwierdzenie istnienia umowy ubezpieczenia w zakresie, o którym mowa w §3 ust.2 ubezpieczenia wraz z informacją o opłaceniu składki lub wymagalnych rat składki.

- w dniu 13.10.2016 r. powód przyjął zlecenie transportowe od (...) SA na transport odzieży w kartonach, o wadze 6 ton, z magazynu położonego w Ł. do siedziby spółki we Francji;

- o ww. zleceniu powód ogłosił na giełdzie transportowej (...);

- odpowiedziała mailem (...) s.r.o., przesyłając korespondencją elektroniczną: kopie dokumentu rejestrowego, pozwolenia na wykonywanie transportu międzynarodowego , polisy ubezpieczeniowej;

- powód dotychczas nie współpracował z tą spółką; przed wystawieniem zlecenia pracownik powoda D. Z. sprawdziła dane tego podmiotu, takie jak rejestr spółek, NIP, licencję transportową - z wynikiem pozytywnym; sprawdziła także publikowane opinie o spółce, które nie wskazywały na zastrzeżenia do jej usług;

- w dniu 13.10.2016 r. powód wystosował zlecenie transportowe do (...) na przewóz, stosownie do zlecenia transportowego od (...) SA; w zleceniu podano, że ładunek ma podjąć samochód o nr. rej. (...); powód zastrzegł, że przyjęcie zlecenia odbywa się przez jego podpisanie wraz z przyłożeniem pieczęci firmy i przesłanie w formie faxowej lub drogą mailową oraz że z chwilą prawidłowego przyjęcia zlecenia transportowego dochodzi do zawarcia umowy;

- przed podjęciem ładunku firma zgłosiła, że podstawi pod załadunek inny samochód niż wpisany w zleceniu; D. Z. przekazała tę wiadomość do (...);

- ładunek podjął w dniu 14.10.2016 r. samochód (...), na liście CMR przystawiona została pieczęć spółki słowackiej (...) s.r.o., bez podpisu;

- ładunek zaginął;

- następnie (...) nie podejmowała kontaktu, natomiast adres mailowy, z którego się kontaktowała osoba jako jej przedstawiciel, był fałszywy;

- D. Z. nie sprawdziła u ubezpieczyciela (...), czy ta jest ubezpieczona, ponieważ się nie dodzwoniła; następnie ustalono, że przedstawiona polisa ubezpieczeniowa była sfałszowana.

- pieczęć (...) s.r.o. została podrobiona, a spółka ta nie przyjęła podzlecenia od (...) ani nie miała samochodu o numerach wpisanych w liście przewozowym;

- za zaginiony towar (...) SA obciążyła powoda fakturą na kwotę 63.212,15 euro; rozliczono tę należność w części przez potrącenie, w części przez zapłatę przez powoda;

- powód zgłosił szkodę stronie pozwanej w dniu 19.10.2016 r.

W ustalonym przez siebie stanie faktycznym, po dokonaniu analizy zebranego
w sprawie materiału dowodowego, Sąd Okręgowy przyjął, że:

- powód jako profesjonalista winien przy wyborze podwykonawcy mieć na względzie podwyższone wobec niego kryteria należytej staranności (art. 355 §2 k.c.), przyjęte w umowie zasady weryfikacji podwykonawców chociaż konkretyzowały akty staranności, to nie stanowiły jedynego odniesienia do obowiązującego go stopnia staranności, a raczej stanowiły określenie minimum wymagań;

- powód nie dochował należytej staranności, albowiem nie zweryfikował ubezpieczenia podwykonawcy;

- dopuszczenie do wydania ładunku podmiotowi przypadkowemu stanowiło o rażącym niedbalstwie powoda;

- powód winien był zweryfikować osobę, która kontaktowała się z nim w imieniu podwykonawcy oraz samego podwykonawcę poprzez zażądanie dodatkowych dokumentów oraz wykonanie telefonu do siedziby spółki;

- wadliwie także powód wystawił zlecenie transportowe bez określenia formy organizacyjno-prawnej podwykonawcy;

- platforma (...) nie uwiarygodniała podwykonawcy, skoro w jej regulaminie wyraźnie zastrzeżono, że administrator nie ponosi odpowiedzialności za prawdziwość danych przedstawionych przez użytkownika w procesie rejestracji i autoryzacji konta, treści przekazywanych i publikowanych za pośrednictwem komunikatora biznesowego oraz forum,
a także za skutki uzyskania przez osoby nieupoważnione dostępu do konta użytkownika;

- wobec ustalenia, że powód dopuścił się rażącego niedbalstwa, które według umowy ubezpieczeniowej wyłączało odpowiedzialność ubezpieczyciela ponad kwotę 50.000 zł, przy ustaleniu, że ubezpieczyciel wypłacił już odszkodowanie w tej kwocie, powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie w kontekście przepisów art. 805 k.c. i art. 827 k.c.

Wyrok powyższy zaskarżył w całości apelacją powód, wnosząc o jego zmianę poprzez uwzględnienie powództwa, ewentualnie uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi pierwszej instancji oraz zasądzenia kosztów procesu za obie instancje.

Apelujący zarzucił naruszenie: 1) art. 233 §1 k.p.c. poprzez nieprawidłową, sprzeczną z zasadami logiki ocenę materiału dowodowego polegającą na błędnym przyjęciu, że:
a) przyjęte w umowie ubezpieczeniowej zasady weryfikacji podwykonawców nie stanowiły jedynego odniesienia do obowiązującego powoda stopnia staranności, w sytuacji gdy strony wprost wyartykułowały w umowie, jakie działania powoda uznane zostaną za wypełniające znamiona należytej staranności; b) powód w niniejszej sprawie miał możliwość zdobycia
i zweryfikowania informacji o posiadanych przez podwykonawcę środkach transportu, ich numerach rejestracyjnych, zrealizowanych dotychczas przez podwykonawcę zleceniach, pracownikach podwykonawcy, jak również sprawdzenia, do kogo należy samochód o numerze rejestracyjnym wskazanym ostatecznie przez podwykonawcę, mający finalnie podjąć ładunek, przy całkowitym pominięciu, że jedynie organy administracji oraz organy ścigania dysponują takimi informacjami i możliwościami; c) towar został wydany przypadkowemu podmiotowi posługującemu się niezidentyfikowanym pojazdem o numerach rejestracyjnych innych niż w zleceniu transportowym, przy całkowitym pominięciu dowodu w postaci wiadomości e-mail z dnia 14 października 2016 r., w której treści podwykonawca poinformował pracownicę strony powodowej o zmianie danych pojazdu podstawionego pod załadunek, ta zaś przedmiotową informację przekazała do magazynu załadowczego, a wskazane w przedmiotowej wiadomości numery rejestracyjne były tożsame z numerami, które zostały wpisane do dokumentu CMR i którymi oznaczone były pojazdy dokonujące ładunku towaru u dostawcy; 2) art. 217 §1 k.p.c., art. 227 k.p.c., art. 233 §1 k.p.c. oraz art. 236 k.p.c. poprzez nierozpoznanie wniosku dowodowego strony powodowej z korespondencji e-mail z dnia 14 października 2016 r., w którym podwykonawca informował pracownicę strony powodowej o zmianie numerów rejestracyjnych pojazdu, który zgłosi się na załadunek, co doprowadziło do błędów w ustaleniu stanu faktycznego, jakoby towar odebrał przypadkowy podmiot; 3) art. 827 §1 i 2 k.c. poprzez jego nieprawidłową wykładnię, pomijającą okoliczność, że w niniejszej sprawie strony uregulowały zarówno kwestie kryteriów należytej staranności, jak i konsekwencje ich zrealizowania.

W odpowiedzi na apelację pozwany wniósł o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Jednocześnie pozwany wniósł zażalenie na zawarte w wyroku Sądu Okręgowego rozstrzygnięcie o kosztach procesu, zarzucając naruszenie art. 98 §3 k.p.c. w zw. z §2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz wnosząc o zasądzenie z tego tytułu kwoty 10.817 zł.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił stan faktyczny sprawy, co sprawiło, że Sąd Apelacyjny przyjął go za własny.

Nie sposób jednak zgodzić się z wnioskami wyciągniętymi przez Sąd pierwszej instancji z niewadliwych ustaleń faktycznych. Analiza uzasadnienia zaskarżonego orzeczenia prowadzi do wniosku, że Sąd dokonał oceny materiału dowodowego, a w szczególności łączącej strony umowy ubezpieczenia, w oderwaniu od specyfiki działalności gospodarczej prowadzonej przez powoda, której pozwany udzielił ochrony ubezpieczeniowej. Specyfikę tę w sposób bardzo przejrzysty przedstawiła świadek D. Z., której zeznania uznać należało za przekonujące i wiarygodne. Na pierwszy plan wysuwa się tu konieczność szybkiego podejmowania decyzji celem realizacji zlecenia transportowego, w szczególności w sytuacji, gdy powód w danym momencie nie dysponował żadnym z własnych środków transportu ani też nie mógł skorzystać z usług przewoźników, z którymi dotychczas współpracował. Pracownica powoda skorzystała w tej sytuacji z usług (...) (Platformy (...)), która, jak wynika z jej zeznań, funkcjonuje na rynku przewozowym od 20 lat. Bez znaczenia pozostaje fakt, że zgodnie z regulaminem (...), podmiot ten nie podnosi odpowiedzialności za prawdziwość danych przedstawionych przez użytkowników. Przede wszystkim rozpoznawana sprawa nie dotyczy odpowiedzialności (...), a wskazywany zapis ma charakter standardowy dla tego rodzaju usług. Ponadto nie można zapominać, że w obrocie gospodarczym jego uczestnicy muszą działać w pewnym zaufaniu do partnerów (w tym pośredników), szczególnie, jak miało to miejsce w danym wypadku, jeśli zaufanie to nie zostało nadwyrężone w toku wieloletniej współpracy. Jak zresztą wynika z niekwestionowanych zeznań D. Z., dane użytkowników Platformy (...)są przez ten podmiot dokładnie weryfikowane. Trudno zatem w świetle przytoczonych wyżej okoliczności uznać za trafną konstatację Sądu Okręgowego, że pracownik powoda powinien był bardziej szczegółowo sprawdzić dane podwykonawcy.

Wymóg dodatkowej weryfikacji nie znajdował także podstawy w treści łączącej strony umowy. Rację przyznać należy skarżącemu co do tego, że niezasadnie Sąd pierwszej instancji uznał, że określona w umowie ubezpieczenia definicja rażącego niedbalstwa stanowi jedynie minimum, nie wyłączając stosowania art. 355 §2 k.c. Powoływany przepis ma charakter ogólny i może zostać zmodyfikowany wolą stron, o czym przekonuje także brzmienie art. 473 §1 k.c. oraz art. 827 §2 k.c.

W §2.2.δ umowy z zakresu odpowiedzialności ubezpieczyciela wyłączono wydanie rzeczy osobie nieuprawnionej, z tym jednak zastrzeżeniem, że dotyczy to przypadku niedochowania przez ubezpieczonego obowiązków wynikających z §7.3 umowy. Z kolei
w §7.3.2 wskazano, że przez należytą staranność w wydaniu przesyłki, w odniesieniu do podwykonawcy usług przewozowych, rozumie się działanie ubezpieczonego spełniające łącznie warunki: a) zażądanie czytelnych dokumentów, o których mowa w §2 umowy, b) sprawdzenie wiarygodności podwykonawcy w oparciu o ww. dokumenty, w co najmniej jeden ze sposobów: na stronie internetowej Ministerstwa Gospodarki w bazie CEiIoDG, na stronie internetowej Ministerstwa Sprawiedliwości w bazie KRS, na stronie internetowej GUS w bazie NIP, REGON, w towarzystwie ubezpieczeniowym, który ubezpiecza podwykonawcę.

W sprawie poza sporem pozostawało, a nadto wykazane zostało stosownymi dokumentami (k. 28-32, 37), że pracownik powoda sprawdził podwykonawcę w słowackim odpowiedniku ewidencji działalności gospodarczej oraz Ministerstwie Sprawiedliwości Republiki Słowackiej z wynikiem pozytywnym. W ocenie Sądu Apelacyjnego zapisy §7.3.2. umowy nie mogą być interpretowane w ten sposób, że weryfikacja może odbyć się wyłącznie przed polskimi organami. W takim bowiem przypadku przewoźnik zagraniczny mógłby zostać zweryfikowany wyłącznie poprzez kontakt z towarzystwem ubezpieczeniowym, co byłoby wyraźnym ograniczeniem uprawnień ubezpieczonego, które nie znajdują odzwierciedlenia w umowie, np. poprzez dystynkcję między podwykonawcą krajowym a zagranicznym. Jako nietrafione uznać należało zarzuty braku przedstawienia czytelnych dokumentów przez podwykonawcę. Sam fakt ich sporządzenia w języku słowackim, a częściowo angielskim nie świadczy o nieczytelności. Z dokumentów tych w nawet bez dobrej znajomości języka słowackiego, pomijając możliwość skorzystania z powszechnie dostępnych translatorów internetowych, można odczytać relewantne informacje o posiadaniu uprawień czy ich aktualności. Nie przekonuje też próba wykazywania przez pozwanego, że zgodnie z wpisem w słowackim rejestrze działalności gospodarczej podwykonawca mógł wykonywać przewozy do 3,5 tony, w sytuacji gdy pozwolenie na transport międzynarodowy (k. 33) ograniczenia takiego nie zawierało. Wobec powyższego uznać należy, że powód dochował przewidzianych w umowie aktów staranności wyłączających wystąpienie po jego stronie rażącego niedbalstwa. Co więcej, zgodnie z §7.3.4 umowy, niedopuszczalne stało się uznanie, że nastąpiło wydanie przesyłki osobie nieuprawnionej.

Niezależnie od powyższego, w odniesieniu do zarzutów nienależytego zweryfikowania podwykonawcy zauważyć należy, że osoba podająca się za słowackiego podwykonawcę skontaktowała się z pracownikiem powoda za pomocą komunikatora (...)(zeznania D. Z. - k. 148), z którego korzystać mogli tylko zarejestrowani użytkownicy. Pokreślenia wymaga także, że w mailu od rzekomego J. G. (2) (k. 40) nie poinformowano o odbiorze przez dalszego podwykonawcę, a jedynie zmianie podstawianego do załadunku samochodu. Jak zeznała D. Z., takie działanie jest rzeczą powszechnie spotykaną w praktyce przewoźników, wynikającą ze specyfiki tej działalności.

Jakkolwiek, wobec dochowania innych aktów staranności, powód nie musiał przeprowadzić weryfikacji podwykonawcy w towarzystwie ubezpieczeniowym, to nie sposób pominąć treści maila skierowanego przez pracownika ubezpieczeniowego do pozwanego (k. 70), z którego wynika, że przedstawiona powodowi sfałszowana polisa podwykonawcy była zamieszczona także w (...), co niewątpliwie zwiększało wiarygodność tych danych.

W konkluzji powyższych rozważań dojść należało do przekonania, że skarżący słusznie zarzucił naruszenie art. 233 §1 k.p.c. poprzez niewłaściwą ocenę dowodu z umowy ubezpieczeniowej, co w konsekwencji doprowadziło także do obrazy art. 805 §1 k.c. oraz art. 827 §1 i 2 k.c.

Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił, że powód wykazał wysokość poniesionej szkody w wysokości dochodzonej pozwem (pomniejszonej o świadczenie wypłacone przez pozwanego), co znajduje potwierdzenie w dokumentach w postaci: faktury (k. 86), porozumienia (k. 87-89) oraz dowodów przelewów (k. 90-94).

Powództwo podlegało oddaleniu co do kwoty 300 euro stanowiącej równowartość franszyzy redukcyjnej, zgodnie z §4.2 umowy.

Uzasadnione było żądanie w zakresie odsetek. Z chwilą upływu 7-dniowego terminu wyznaczonego wezwaniem do zapłaty doręczonym pozwanemu 10 kwietnia 2017 r. (k. 47, 48) pozwany znalazł się w opóźnieniu uzasadniającym zasądzenie odsetek na podst. art. 481 §1 i 2 k.c.

Konsekwencją zmiany wyroku co do meritum była konieczność modyfikacji rozstrzygnięcia o kosztach procesu w oparciu o przepis art. 98 §1 k.p.c. Na koszty poniesione przez powoda złożyły się: opłata od pozwu – 10.844 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa – 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 10.800 zł, obliczone na podst. §2 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800 ze zm.).

Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności, Sąd Apelacyjny na podstawie art. 386 §1 k.p.c. orzekł jak w sentencji.

W rezultacie uznania powoda za stronę wygrywającą proces, oczywiście niezasadne stało się zażalenie strony pozwanej, które oddalono na podst. art. 385 k.p.c. w zw. z art. 397 §2 k.p.c.

Za podstawę rozstrzygnięcia o kosztach postępowania apelacyjnego, które po stronie powoda ograniczyły się do opłaty od apelacji i wynagrodzenia adwokata przyjęto art. 98 §1 k.p.c. w zw. z art. 391 §1 k.p.c. oraz §2 pkt 7 w zw. z §10 ust. 1 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie.

SSA Jerzy Bess SSA Marek Boniecki SSA Józef Wąsik