Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI GC 101/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 grudnia 2020 roku

Sąd Rejonowy w Rybniku VI Wydział Gospodarczy

w składzie następującym:

Przewodniczący: asesor sądowy Barbara Golec

po rozpoznaniu w dniu 30 grudnia 2020 roku w Rybniku

na posiedzeniu niejawnym w postępowaniu uproszczonym

sprawy z powództwa S. S.

przeciwko (...) S.A. w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. w W. na rzecz powoda S. S. kwotę 2 666,84 zł (dwa tysiące sześćset sześćdziesiąt sześć złotych osiemdziesiąt cztery grosze) wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 21 sierpnia 2019 r. do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę 1 805,45 zł (jeden tysiąc osiemset pięć złotych czterdzieści pięć groszy) tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kwotę 917,00 zł (dziewięćset siedemnaście złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

asesor sądowy

Sygn. akt VI GC 101/20

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym dnia 6 listopada 2019 r. powód S. S. wniósł o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. w W. kwoty 2 666,84 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 2 czerwca 2019 r., a także o zwrot kosztów procesu. Podał, że dochodzi odszkodowania za skutki kolizji drogowej, której sprawca był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. Na żądaną kwotę składały się koszty naprawy pojazdu w kwocie 4 219,22 zł, pomniejszone o dotychczas wypłacone odszkodowanie w wysokości 1 552,38 zł (k. 2-3).

Nakazem zapłaty w postępowaniu upominawczym z dnia 26 listopada 2019 r. uwzględniono powództwo (k. 16).

W sprzeciwie pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie kosztów procesu. Kwestionował legitymację czynną powoda z uwagi na brak kauzy umowy cesji oraz wskazał, że umowa obejmowała wyłącznie wierzytelność przeciwko pozwanemu z pominięciem sprawcy szkody. Podniósł, że odszkodowanie powinno odpowiadać rzeczywiście poniesionym kosztom naprawy, a poszkodowani nie zgłaszali zastrzeżeń
co do wysokości odszkodowania, jako niewystarczającego do dokonania naprawy. Wskazał, że proponował poszkodowanym zorganizowanie naprawy pojazdu i jej bezgotówkowe rozliczenie. Zarzucił, że powód nie przedstawił rachunków lub faktur za naprawę pojazdu, a odszkodowanie powinno zostać wyliczone w oparciu o rzeczywiste, a nie hipotetyczne koszty naprawy (k. 22-24).

Sąd ustalił następujący stan faktyczny.

W wyniku zdarzenia z dnia 23 kwietnia 2019 r. uszkodzeniu uległ samochód marki O. (...) (nr rej. (...) rok produkcji (...)), należący do poszkodowanych W. B. i M. B.. Sprawca zdarzenia był ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego – (...) S.A. w W.. Szkodę zgłoszono pozwanemu w dniu 2 maja 2019 r.

bezsporne

W toku postępowania likwidacyjnego pozwany wpierw proponował poszkodowanym odszkodowanie w kwocie 920,61 zł. Pismo z dnia 8 maja 2019 r. zawierało informację, że poszkodowani mogą wybrać warsztat współpracujący z pozwanym, z którym rozliczenie nastąpi bezgotówkowo. W razie naprawy we własnym zakresie, pozwany uprzedził, że obniży odszkodowanie do kwoty kosztów naprawy w sieci naprawczej
tzn. do uzasadnionych i celowych kosztów naprawy.

Pozwany przyznał tytułem odszkodowania 1 552,38 zł za koszty naprawy uszkodzonego pojazdu, w oparciu o sporządzony kosztorys. Naprawa zgodnie z kosztorysem zakładała wykorzystanie dwóch części o porównywalnej jakości oraz jednej części oryginalnej, współczynnik odchylenia na materiał lakierniczy 67%, stawkę za roboczogodzinę w wysokości 50 zł netto. Technologia naprawy zakładała wymianę uszkodzonych części, tj. zderzaka tylnego, wspornika bocznego zderzaka tylnego, lampy tylnej prawej oraz naprawę błotnika tylnego prawego.

Kalkulacja zawierała informację, że ustalenie wysokości szkody zostało wykonane w oparciu o technologię naprawy pojazdu określoną przez producenta, z uwzględnieniem: średniej stawki za roboczogodzinę, wyliczonej na podstawie cen stosowanych przez zakłady naprawcze działające na terenie miejsca zamieszkania, siedziby uprawnionego lub miejsca naprawy pojazdu, cen materiałów lakierniczych występujących na polskim rynku oraz cen części zamiennych pochodzących od producentów i importerów pojazdów oraz od dostawców niezależnych. W przypadku chęci zakupu materiału lakierniczego lub części zamiennych we wskazanych cenach, pozwany podał dane kontaktowe do (...).

W ustaleniu wysokości szkody pozwany informował, że poszkodowani mogą wybrać warsztat współpracujący z pozwanym, a pozwany uzgodni koszty naprawy. Zastrzegł,
że w razie naprawy poza siecią naprawczą pozwanego należy uzgodnić koszty naprawy, a pozwany zwróci jedynie celowe i ekonomiczne uzasadnione koszty naprawy. Podał,
że w razie dokonania naprawy i rozliczenia szkody na podstawie faktur, może przeprowadzić oględziny ponaprawcze pojazdu.

dowód: fotografie, kalkulacja naprawy, pisma pozwanego na płycie CD k. 21, pisma pozwanego k. 78, 79

Umową zawartą dnia 18 czerwca 2019 r. poszkodowani przelali na rzecz powoda S. S. wierzytelność przysługującą im wobec pozwanego z tytułu szkody wyrządzonej dnia 23 kwietnia 2019 r. W zamian za przelew wierzytelności poszkodowani otrzymali wynagrodzenie.

dowód: umowa cesji k. 5, aneks do umowy cesji k. 35

Według kalkulacji naprawy sporządzonej na zlecenie powoda koszt naprawy uszkodzonego pojazdu wyniósł 4 219,22 zł. Naprawa zgodnie z kosztorysem zakładała wykorzystanie części oryginalnych, w tym dodatkowo elementów mocujących zderzaka tylnego, stawkę za roboczogodzinę w wysokości 95 zł netto.

dowód: kalkulacja naprawy k. 6-11

Uszkodzony pojazd został naprawiony.

dowód: dokumentacja zdjęciowa, korespondencja mailowa, faktura za najem na płycie CD k. 21

Pozwany po weryfikacji kosztorysu powoda w dniu 20 sierpnia 2019 r. poinformował, że może zaakceptować koszt naprawy do kwoty 4 181,19 zł, uznając wyższe koszty za niecelowe i ekonomicznie nieuzasadnione.

dowód: zweryfikowana kalkulacja naprawy k. 6-11

Średnia stawka za roboczogodzinę w warsztatach nieautoryzowanych na rynku lokalnym wynosiła 100 zł netto.

Koszt naprawy pojazdu w oparciu o części oryginalne z logo producenta pojazdu (typu (...)), przy założeniu średnich stawek za roboczogodzinę wyniósłby 5 136,71 zł brutto.

Koszt naprawy pojazdu w oparciu o części oryginalne (oznaczane literą (...)) oraz części zamienne typu(...), przy założeniu średnich stawek za roboczogodzinę wyniósłby 4 901,48 zł brutto. Naprawa pojazdu z wykorzystaniem tych części gwarantowałaby możliwość przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody.

Koszt naprawy pojazdu w oparciu o dostępne części nieoryginalne przy założeniu średnich stawek za roboczogodzinę wyniósłby 3 045,16 zł brutto.

Oryginalne części zamienne to takie same części jak stosowane do fabrycznego montażu pojazdów samochodowych – muszą mieć te same właściwości, tą samą technologię produkcji i zostać wykonane z tych samych materiałów. Są to części oznaczane literą (...) (z logo producenta pojazdu) i(...)(z logo producenta części, dostarczającego dany element na pierwszy montaż, jakościowo tożsama z częścią (...)).

Części typu (...) to części porównywalnej jakości – gdy mają taką samą jakość i cechy użytkowe jak części oryginalne (nie muszą być identyczne, ani mieć tej samej technologii produkcji czy materiału wykonania jak części oryginalne, ale muszą użytkowo i jakościowo im w pełni odpowiadać). W praktyce takie części zamienne często nie odpowiadają częściom oryginalnym pod kątem jakości wykonania, wymiarów geometrycznych czy materiału, z którego są wykonane.

Naprawa przeprowadzona zgodnie z kosztorysem naprawy sporządzonym przez pozwanego nie pozwoliłaby na przywrócenie pojazdu do stanu sprzed szkody.

dowód: opinia biegłego sądowego mgr inż. J. S. k. 46-65

Oddalono wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka W. B. oraz wniosek o zobowiązanie powoda do przedstawienia rachunków za naprawę pojazdu, jako że istotne okoliczności ustalono w oparciu o pozostały zgromadzony w sprawie materiał dowodowy. Faktyczny sposób naprawy pojazdu oraz jej koszt nie miał znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a propozycja pozwanego zorganizowania naprawy w warsztatach współpracujących w okolicznościach sprawy nie była dla poszkodowanych wiążąca. Ustalenie stanu technicznego pojazdu przed szkodą wymagało zaś wiadomości specjalnych, a stan ten powinien zostać stwierdzony w czasie oględzin.

Sąd zważył, co następuje.

Powództwo zasługiwało zasadniczo na uwzględnienie.

Podstawę prawną roszczenia stanowił przepis art. 822 § 1 k.c., który stwarza po stronie ubezpieczyciela obowiązek zapłacenia określonego w umowie ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej odszkodowania za szkodę wyrządzoną osobie trzeciej, wobec której odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony. Zgodnie z § 2 wymienionego przepisu, umowa obejmuje szkody będące następstwem przewidzianego w niej zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia. Przesłankami powstania odpowiedzialności odszkodowawczej ubezpieczyciela są zatem: zaistnienie zdarzenia, z którym umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej wiąże odpowiedzialność odszkodowawczą ubezpieczającego lub ubezpieczonego (tj. zdarzenie ubezpieczeniowe), szkoda oraz adekwatny związek przyczynowo-skutkowy pomiędzy szkodą a przedmiotowym zdarzeniem. Ustawa z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych precyzuje szczegółowe podstawy i zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela (art. 9, art. 9a, art. 34, art. 36 ustawy).

W rozpoznawanej sprawie zdarzenie ubezpieczeniowe, odpowiedzialność pozwanego z umowy ubezpieczenia (...) pozostawały poza sporem. Sporna była legitymacja czynna powoda. Strony nie zgadzały się również w zakresie kosztów naprawy samochodu uszkodzonego wskutek zdarzenia z dnia 23 kwietnia 2019 r.

W pierwszej kolejności należy wrócić uwagę, że zarzut braku legitymacji czynnej powoda nie zasługiwał na uwzględnienie. Pozwany zarzucił brak kauzy cesji, jednakże powód dołączył aneks do umowy, z którego wynikało, że przelew wierzytelności miał charakter odpłatny. Rację ma natomiast pozwany wskazując, że umowa obejmowała wierzytelność przysługującą poszkodowanym wyłącznie względem pozwanego. Jednak niezależnie od tego, doszło do skutecznego przejścia wierzytelności. Poszkodowanym wskutek kolizji drogowej przysługują bowiem pozostające w ścisłej zależności, dwa roszczenia o zapłatę, w stosunku do dwóch różnych dłużników, tj. w stosunku do sprawcy kolizji drogowej oraz w stosunku do ubezpieczyciela (...)sprawcy. Oba te roszczenia istnieją obok siebie dopóty, dopóki jedno z nich nie zostanie zaspokojone, a każde z nich zmierza do naprawienia tej samej szkody, przy czym poszkodowanym przysługuje wybór podmiotu, od którego będzie dochodził naprawienia szkody. Zaspokojenie wierzyciela przez jednego z dłużników zwalnia drugiego (por. uzas. wyr. Sądu Najwyższego z dnia 30 maja 2014 r., III CSK 224/13). Okoliczność braku nabycia wierzytelności względem sprawcy zdarzenia mogłaby zatem mieć tylko takie znaczenie, że spełnienie świadczenia przez sprawcę wobec poszkodowanych zwolniłoby pozwanego z odpowiedzialności za zapłatę odszkodowania względem powoda. Podsumowując, powód zgodnie z art. 509 k.c. i art. 510 k.c. nabył od poszkodowanych w drodze umowy sprzedaży wierzytelność o odszkodowanie za szkodę z dnia 23 kwietnia 2019 r., a tym samym był legitymowany do wytoczenia powództwa przeciwko pozwanemu.

W myśl art. 361 § 2 k.c., w braku odmiennego przepisu ustawy lub postanowienia umowy, naprawienie szkody obejmuje straty, które poszkodowany poniósł, oraz korzyści, które mógłby osiągnąć, gdyby mu szkody nie wyrządzono. Szkoda jest rozumiana jako utrata lub zmniejszenie aktywów, bądź powstanie lub zwiększenie pasywów osoby poszkodowanej. Przy ustaleniu szkody stosuje się ogólne zasady prawa odszkodowawczego, choć odszkodowanie należne od ubezpieczyciela odpowiedzialności cywilnej zawsze wypłaca się w pieniądzu. Zasadą jest całkowita kompensata doznanego uszczerbku, wykluczone jest jednak nieuzasadnione wzbogacenie się poszkodowanego. Stosownie do art. 361 § 1 k.c., zobowiązany do odszkodowania ponosi odpowiedzialność tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła. Normalny związek przyczynowy zachodzi wtedy, gdy w danym układzie stosunków i warunków oraz w zwyczajowym biegu rzeczy, bez zaistnienia szczególnych okoliczności, szkoda jest rezultatem typowym, w zwykłej kolejności rzeczy, a więc nie będącym rezultatem jakiegoś zupełnie wyjątkowego zbiegu okoliczności.

Stwierdzić zatem należy, że pozwany zobowiązany był wypłacić odszkodowanie w kwocie umożliwiającej poszkodowanym doprowadzenie pojazdu do stanu sprzed kolizji. Wartość odszkodowania powinna zatem odpowiadać co najmniej obiektywnie koniecznym i ekonomicznie uzasadnionym kosztom naprawy samochodu, pozwalającym na doprowadzenie uszkodzonego mienia do stanu sprzed zdarzenia ubezpieczeniowego. Poza zainteresowaniem ubezpieczyciela powinno natomiast pozostawać, czy poszkodowani w rzeczywistości naprawili swój pojazd, a jeśli tak, to przy wykorzystaniu jakich części. Roszczenie o świadczenie należne od zakładu ubezpieczeń w ramach ubezpieczenia komunikacyjnego odpowiedzialności cywilnej z tytułu kosztów przywrócenia uszkodzonego pojazdu do stanu pierwotnego jest wymagalne niezależnie od tego, czy naprawa została dokonana (por. wyrok SN z dnia 16 maja 2002 r. V CKN 1273/00, wyrok SN z dnia 12 kwietnia 2018 r. sygn. akt II CNP 43/17, wyrok SN z dnia 8 marca 2018 r. sygn. akt II CNP 32/17, postanowienie SN z dnia 7 grudnia 2018 r. sygn. akt III CZP 51/18).

Z niekwestionowanej przez strony opinii biegłego wynikało, że koszt naprawy pojazdu przy zastosowaniu nowych oryginalnych części zamiennych (typu (...)i (...)) przy uwzględnieniu średniej stawki za roboczogodzinę (100 zł netto) na dzień powstania szkody wynosiłby 4 901,48 zł. Mając na uwadze wiek pojazdu w chwili szkody (8 lat), tego rodzaju naprawa gwarantowałaby możliwość przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody, przy równoczesnym ograniczeniu kosztów naprawy. Powód nie wskazał nawet na szczególny interes poszkodowanych w zastosowaniu do naprawy wyłącznie części oryginalnych sygnowanych logo producenta pojazdu, ani też nie wykazał, by naprawa została przeprowadzona z wykorzystaniem wyłącznie nowych części typu (...). Naprawa z użyciem części o porównywalnej jakości nie pozwoliłaby z kolei na przywrócenie pojazdu do stanu poprzedniego.

W tym miejscu należy zauważyć, że poszkodowanych nie wiązała propozycja organizacji naprawy w warsztacie współpracującym. Pozwany w toku postępowania likwidacyjnego dwukrotnie szacował koszty naprawy pojazdu, zaniżając je istotnie względem odszkodowania wyliczonego przez biegłego. Koszty naprawy w warsztacie współpracującym miały odpowiadać kosztom celowym i ekonomicznie uzasadnionym. Tymczasem ostateczna kalkulacja naprawy sporządzona przez pozwanego, która stanowiłaby podstawę do przeprowadzenia naprawy została sporządzona wadliwie, choć odwoływała się do średnich cen rynkowych i technologii naprawy producenta. Wypłacone odszkodowanie nie pozwoliłoby na pokrycie kosztów przywrócenia pojazdu do stanu sprzed szkody, a pozwany nie wykazał, że warsztat współpracujący przeprowadziłby naprawę za kwotę przyznanego odszkodowania.

Podsumowując, zasadne odszkodowanie z tytułu naprawy pojazdu wynosiło 4 901,48 zł, a pozwany wypłacił jedynie kwotę 1 552,38 zł. Powodowi przysługiwało więc dalsze odszkodowanie w wysokości 3 349,10 zł, lecz dochodził pozwem niższej kwoty (2 666,84 zł), którą w całości zasądzono.

Odsetki ustawowe za późnienie zasądzono od dnia 21 sierpnia 2019 r. na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. oraz art. 14 ust. 2 ustawy o ubezpieczeniach obowiązkowych. Świadczenia odszkodowawcze zakładu ubezpieczeń są bowiem terminowe, co oznacza, że zakład ubezpieczeń nie pozostaje w opóźnieniu co do kwot nie objętych jego decyzją, jeżeli poszkodowani po jej otrzymaniu lub wcześniej nie określili kwotowo swego roszczenia (zob. uzas. wyr. Sądu Najwyższego z dnia 6 lipca 1999 r., III CKN 315/98). Jako początkowy dzień naliczania odsetek wskazano dzień po weryfikacji kosztorysu przez pozwanego, co miało miejsce w dniu 20 sierpnia 2019 r. W tej dacie pozwany miał bowiem wiedzę o wysokości roszczeń powoda z tytułu naprawy pojazdu. W pozostałym zakresie powództwo co do odsetek jako niezasadne oddalono.

O kosztach rozstrzygnięto w oparciu o art. 100 zd. 2 k.p.c., mając na uwadze, że powód uległ jedynie w niewielkim zakresie zgłoszonego żądania. Pozwany obowiązany był zatem do zwrotu na rzecz powoda kosztów procesu w kwocie 1 805,45 zł, na którą składają się: opłata od pozwu 200 zł, opłata skarbowa od pełnomocnictwa 17 zł, wynagrodzenie pełnomocnika 900 zł i wynagrodzenie biegłego 688,45 zł. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika wynikała z § 2 pkt 3 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych.