Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II Ca 1419/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 lipca 2013 roku

Sąd Okręgowy w Szczecinie II Wydział Cywilny Odwoławczy

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Karina Marczak (spr.)

Sędziowie:

SSO Agnieszka Bednarek – Moraś

SSO Marzenna Ernest

Protokolant:

sekr. sądowy Agnieszka Klepacz

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 11 lipca 2013 roku w Szczecinie

sprawy z powództwa E. S. (1)

przeciwko C. W. i J. C.

o wydanie i zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez powódkę od wyroku Sądu Rejonowego Szczecin – Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie

z dnia 26 marca 2012 roku, sygn. akt I C 868/10

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od powódki E. S. (1) na rzecz pozwanego C. W. kwotę 150 (sto pięćdziesiąt) złotych tytułem kosztów postępowania przed Sądem drugiej instancji,

III.  zasądza od powódki E. S. (1) na rzecz pozwanego J. C. kwotę 1.200 (jeden tysiąc dwieście) złotych tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 26 marca 2012 r. Sąd Rejonowy Szczecin - Prawobrzeże i Zachód w Szczecinie (sygn. akt I C 868/10):

1.  umorzył postępowanie w sprawie przeciwko C. W.;

2.  umorzył postępowanie w sprawie o wydanie przeciwko J. C.;

3.  oddalił powództwo o zapłatę;

4.  zasądził od powódki E. S. (1) na rzecz pozwanego C. W. kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu;

5.  zasądził od powódki E. S. (1) na rzecz pozwanego J. C. kwotę 2.417 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Powyższe rozstrzygnięcie zostało wydane na podstawie następujących ustaleń faktycznych i prawnych:

E. S. (1) i C. W. poznali się w 2004r., a od listopada 2007r. żyli w konkubinacie.

C. W. prowadził działalność związaną z organizacją rejsów i czarterowaniem jachtu o nazwie S/ (...), stanowiącego własność J. C., który upoważnił C. W. do dysponowania jednostką w pełnym zakresie armatorskim, wynikającym z zapisów Kodeksu morskiego. O osobie właściciela jachtu powódka dowiedziała się w trakcie trwania procesu, będąc wcześniej przekonaną, że stanowi on własność C. W..

E. S. (1) pomagała C. W. w prowadzeniu działalności m.in. szukając chętnych na rejsy. W 2008r. C. W. podjął się organizacji udziału w regatach. Przeszkodą do realizacji tego przedsięwzięcia było uszkodzenie silnika (wywołane również wcześniejszymi awariami). Koniecznym stało się zakupienie nowego silnika, a C. W. nie posiadał środków pieniężnych. E. S. (1) i C. W. uzgodnili więc, że koszt zakupu nowego silnika pokryje powódka z zaciągniętego przez siebie kredytu, który on następnie będzie spłacał z dochodów uzyskanych z odbywanych rejsów. Wyboru silnika i sprzedawcy dokonał C. W.. W dniu 16.04.2008r. powódka E. S. (1) zakupiła, z zaciągniętego przez nią kredytu, silnik (...) - (...) wraz z przekładnią silnika jachtowego SD50-4T od (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w G. za kwotę 42.073 zł brutto. Silnik wraz z przekładnią został wmontowany w jacht za zgodą powódki.

Podczas jednego z rejsów, odbywanego na początku września 2009r., (m.in. do Holandii), w którym brała udział również powódka okazało się, że w zakupionym silniku zepsuła się pompa paliwa. Za naprawę silnika zapłaciła E. S. (1) kwotę 3.555,55 euro. Pieniądze na naprawę silnika w kwocie 15.000 zł pożyczyła od znajomej Z. D., a zwrot pożyczki nastąpił ze środków z kolejnego kredytu (zaciągniętego przez powódkę), którego raty, zgodnie z umową, miał płacić C. W..

Ze zobowiązania co do spłaty rat C. W. wywiązywał się nieregularnie, ostatnie środki przekazał we wrześniu i październiku 2009r., a później przestał w ogóle płacić.

Związek konkubencki powódki i C. W. zakończył się w grudniu 2009r. Do chwili obecnej powódka sama spłaca zaciągnięty kredyt. Z uwagi na kłopoty finansowe wydłużyła termin jego spłaty.

Silnik (...) - (...) wraz z przekładnią silnika jachtowego SD50-4T zamontowany na jachcie (...) jest częścią składową tego jachtu. Wymontowanie całej jednostki napędowej jachtu (...) stanowiącego własność J. C. na wodzie nie jest możliwe. Działania takie można podjąć dopiero po podniesieniu jachtu na lądzie.

W marcu i kwietniu 2010r. powódka za pośrednictwem poczty elektronicznej i telefonicznie wzywała C. W. do zwrotu silnika. Dnia 28.04.2008r. wysłała C. W. na dwa znane jej adresy wezwania do zwrotu silnika. Na żadne z wezwań pozwany nie odpowiedział. Do kwietnia 2010r. C. W. przekazał powódce środki na spłatę kredytów w kwocie 27.440 zł, z czego 17.175,71 zł na spłatę kapitału i 10.264,29 zł na prowizje i odsetki od kredytu.

Sąd Rejonowy wskazał w pierwszej kolejności, że z uwagi na cofnięcie pozwu i zrzeczenie się przez powódkę roszczenia o wydanie silnika skierowanego wobec pozwanych C. W. i J. C., uznając, że czynność ta nie jest sprzeczna z prawem, zasadami współżycia społecznego ani nie zmierza do obejścia prawa (art. 203 § 4 k.p.c.), umorzył postępowanie w tej części na podstawie art. 355 § 1 k.p.c.

Natomiast żądanie zapłaty od pozwanego J. C. kwoty 39.893,38 zł, oparte o treść przepisu art. 405 k.c., jako niezbadane podlegało według Sąd I instancji oddaleniu. Sąd Rejonowy, nie podzielając stanowiska pozwanego J. C. o darowaniu przez powódkę silnika C. W., na podstawie osobowych źródeł dowodowych (świadków E. S. (2) i A. W.) oraz dokumentów złożonych przez powódkę i C. W. uznał, że E. S. (1) umówiła się z C. W., z którym wówczas pozostawała w konkubinacie, że silnik do jachtu, z którego korzystał C. W. zostanie zakupiony za środki pozyskane z zaciągniętego przez nią kredytu i wmontowany w jacht, zaś raty kredytu będzie spłacał C. W..

Podobnie, według Sądu Rejonowego, powódka umówiła się z C. W. w przedmiocie spłat przez niego rat kredytu, zaciągniętego na pokrycie kosztów remontu silnika. Sąd uznał, że w świetle danych zawartych w wyciągu z rachunku bankowego C. W., nie można uznać za udowodnionych jego twierdzeń o przekazaniu E. S. (1) pieniędzy zarówno na zakup silnika jak i na jego remont. Sąd podkreślił nadto, że powódka nie kwestionowała, iż zgodziła się na wmontowanie zakupionego silnika w jacht (...). Stąd, w ocenie Sądu, w części dotyczącej zakupionego silnika powódka zawarła z C. W. umowę nienazwaną o treści wskazanej wyżej.

Sąd uznał także, że powódka pożyczyła C. W. środki na pokrycie kosztów remontu zakupionego wcześniej silnika, przy czym nie konsultowała tej naprawy z J. C., albowiem nie było jej wiadome, że to on jest właścicielem jachtu. Sąd ocenił, że niewątpliwie pozwany J. C. uzyskał przysporzenie w postaci nowego silnika, nie poniósł także kosztów jego naprawy. Nie budziło jednak wątpliwości Sądu, że istniały podstawy prawne dokonania wskazanych przysporzeń w postaci opisanych przez Sąd umów, w tej sytuacji nie można było mówić o istnieniu bezpodstawnego wzbogacenia po stronie pozwanego J. C., co czyniło powództwo o zapłatę niezasadnym. Odnosząc się na marginesie do wskazanej przez powódkę wysokości wzbogacenia się pozwanego, wyliczonej jako różnica pomiędzy kwotą zapłaconą przez nią za silnik i jego remont a kwotą wpłaconą przez pozwanego C. W. w części, która pokryła spłatę kapitału kredytu, Sąd podniósł, że przedmiotem roszczenia o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia jest zwrot korzyści w naturze, a gdyby to było niemożliwe zwrot wartości korzyści. Z uwzględnieniu niemożności wydania korzyści w naturze (silnik stał się częścią składową jachtu), zdaniem Sądu, nie sama zapłata ceny za silnik lecz zwiększenie wartości jachtu przez zamontowanie nowego silnika, a następnie jego naprawę stanowiło wartość wzbogacenia pozwanego J. C., jednakże okoliczności tej powódka nie udowodniła odpowiednim w tej mierze dowodem.

O kosztach postępowania wobec pozwanego C. W. orzeczono na podstawie art. 203 § 2 k.p.c. w zw. z art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Koszty te stanowiło wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w kwocie 2400 zł, ustalone na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (DZ.U. z 2002r. nr 163, poz. 1349 ze zm.) oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Natomiast o kosztach postępowania wobec pozwanego J. C. orzeczono mając na względzie przepisy art. 98 § 1 i 3 k.p.c. Ponieważ powództwo skierowane przeciwko niemu zostało oddalone należy mu się zwrot poniesionych kosztów procesu, na które składa się wynagrodzenie zawodowego pełnomocnika w kwocie 2.400 zł, ustalone na podstawie przepisów rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28.09.2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu oraz opłata skarbowa od pełnomocnictwa w wysokości 17 zł. Jednocześnie sąd uznał, że w niniejszej sprawie nie ma podstaw do odstąpienia powódki od obciążania kosztami procesu na podstawie art. 102 k.p.c.

Apelację od powyższego wyroku wywiodła powódka. Skarżąc rozstrzygnięcie w części wniosła o zmianę pkt 3 zaskarżanego wyroku i zasądzenie od pozwanego Jacka
Cwojdzińskiego kwoty 39.893,38 zł wraz z odsetkami w wysokości ustawowej
liczonymi od dnia 04.10.2011 r., zmianę pkt. 4 zaskarżonego wyroku i odstąpienie na zasadzie art. 102 k.p.c. od zasądzenia od powódki na rzecz pozwanego C. W. kosztów
procesu, zasądzenie od pozwanego J. C. na rzecz powódki kosztów
procesu, w tym kosztów zastępstwa prawnego przed Sądami obu instancji.

Zaskarżanemu wyrokowi powódka zarzuciła:

1)  błąd w ustaleniach stanu faktycznego polegający na przyjęciu przez Sąd I instancji, że porozumienie między powódką i pozwanym C. W. dotyczące zakupu silnika z przekładnią obejmowało zobowiązanie po stronie C. W. do spłaty zaciągniętego przez powódkę kredytu,

2)  błąd w ustaleniach stanu faktycznego polegający na przyjęciu przez Sąd l instancji, że między powódką i pozwanym C. W. doszło do zawarcia umowy nienazwanej,

3)  naruszenie prawa materialnego - art. 405 k.c. oraz art. 410 § 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie i błędną wykładnię, w szczególności przyjęcie, że uzgodnienia powódki i C. W. co do zakupu silnika z przekładnią i zasad korzystania z tego zestawu stanowiło podstawę prawną przysporzenia na rzecz pozwanego J. C. polegającego na nabyciu własności tego zestawu,

4)  naruszenie prawa materialnego - art. 720 § 1 i § 2 k.c. poprzez jego błędne zastosowanie, w szczególności przyjęcie, że powódka pokrywając koszty remontu silnika udzieliła C. W. pożyczki,

5)  naruszenie prawa materialnego - art. 405 k.c. oraz art. 410 § 2 k.c. poprzez ich niezastosowanie i błędną wykładnię, w szczególności przyjęcie, że uzgodnienia powódki i C. W. co do remontu silnika stanowiły umowę pożyczki i jako takie były podstawą prawną przysporzenia na rzecz pozwanego J. C. polegającego na remoncie silnika stanowiącego jego własności,

6)  naruszenie przepisów postępowania - art. 102 k.p.c. polegające na jego
niezastosowaniu

W odpowiedzi na apelację pozwany C. W. wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego C. W. kosztów postępowania przed Sądem II Instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W odpowiedzi na apelację pozwany J. C. wniósł o jej oddalenie oraz zasądzenie od powódki na rzecz pozwanego J. C. kosztów postępowania przed Sądem II Instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja będąc bezzasadną nie zasługiwała na uwzględnienie.

Ustosunkowanie się do zarzutów apelacyjnych poprzedzić należy stwierdzeniem, że na gruncie analizowanej sprawy Sąd Rejonowy w sposób prawidłowy i dokładny przeprowadził postępowanie dowodowe. Zaprezentowana w pisemnych motywach zaskarżonego postanowienia analiza i ocena zgromadzonego materiału dowodowego w zasadzie, za wyjątkiem kwalifikacji prawnej umowy (dotyczącej silnika do jachtu) zawartej między powódką a pozwanym C. W. (odmienność w tym zakresie omówiona zostanie poniżej) zasługuje na aprobatę Sądu Okręgowego. W ramach instancyjnej kontroli zaskarżonego orzeczenia Sąd Odwoławczy nie dopatrzył się w postępowaniu Sądu I instancji przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów, czy też jakichkolwiek innych uchybień prawa materialnego czy procesowego.

Zgodnie z treścią art. 405 k.c. kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Bezpodstawne wzbogacenie jest szczególnym zdarzeniem prawnym, w wyniku którego bez podstawy prawnej powstaje nowa sytuacja, polegająca na wzroście majątku po stronie podmiotu wzbogaconego, kosztem jednoczesnego pogorszenia sytuacji majątkowej osoby zubożonej. Zarówno zubożenie, jak i wzbogacenie wywołane są tą samą przyczyną. Jeśli doszło do przesunięcia majątkowego bez podstawy prawnej - osoba, która utraciła wartość majątkową, może żądać jej zwrotu od tego, na kogo ona bezpodstawnie przeszła. Gdy wzbogacenie polega na uzyskaniu sumy pieniężnej, wzbogacony, który korzystając z tych pieniędzy uzyskał określoną korzyść, powinien zwrócić świadczenie pieniężne przeliczone zgodnie z zasadą ekwiwalentności.

W doktrynie wyraża się pogląd, że bezpodstawne wzbogacenie służy nie tylko ochronie majątku przed jego bezpodstawnym uszczupleniem, ale również umożliwia kontrolę poprawności wszelkich przesunięć majątkowych (Z. Radwański, Zobowiązania - część ogólna, Warszawa 1997, s. 217). Celem roszczenia o wydanie bezpodstawnego wzbogacenia jest przywrócenie równowagi zachwianej nieuzasadnionym przejściem jakiejś wartości z jednego majątku do drugiego. Odpowiedzialność z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia obciąża wzbogaconego niezależnie od tego, w wyniku jakiego zdarzenia uzyskał korzyść majątkową. Może ona powstać w wyniku działania wzbogaconego, jak i nawet wbrew jego woli z jego dobrą lub złą wiarą. Może być także rezultatem czynności zubożonego, osób trzecich, a nawet sił przyrody (wyrok Sadu Najwyższego z 6 grudnia 2005 r. I CK 220/05).

Na podstawie art. 410 § 1 kc przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu mają w szczególności zastosowanie do nienależnego świadczenia. Z definicji świadczenia nienależnego (art. 410 § 2 kc) wynika, iż jest to zdarzenie, które polega na spełnieniu świadczenia w sytuacji, gdy spełniający je nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia

Formuła omawianej instytucji jest tak szeroka, że pozwala się rozumieć jako ogólna zasada, w myśl której nikt nie powinien się bogacić bezpodstawnie kosztem drugiego. W Kodeksie cywilnym przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu (a ściślej o nienależnym świadczeniu) stanowią prawną podstawę rozliczenia będącego konsekwencją zaistniałego „przesunięcia majątkowego”.

Przy tak zakreślonej podstawie faktycznej i prawnej rzeczą Sądu I instancji, a obecnie wobec treści zarzutów apelacji, również instancji odwoławczej, jest rozważenie, czy koszt zakupu przez powódkę silnika - który stał się częścią składową jachtu pozwanego J. C. - a następnie cena jego naprawy stanowią w rzeczy samej bezpodstawne wzbogacenie tego pozwanego.

Apelująca forsuje pogląd, że pozostając w nieformalnym związku z C. W. zakupiła silnik jachtu - następnie go także naprawiła - a pieniądze wydane na ten cel miały zostać jej zwrócone z dochodów osiąganych wspólnie przez konkubentów z organizowanych na jachcie rejsów. Powódka zakwestionowała ocenę Sądu by C. W. kiedykolwiek w sposób formalny zobowiązał się do spłaty zaciągniętych przez nią kredytów.

Zaprezentowana przez powódkę ocena materiału dowodowego nie zasługuje jednak na aprobatę. Według Sądu nie jest możliwe uznanie uzgodnień dokonanych między powódką a C. W. w zakresie zakupu silnika jachtu, a następnie jego naprawy, konieczności zwrotu przez pozwanego C. W. zaciągniętych na ten cel kredytów - nawet jak forsuje apelująca „z rejsów” - jedynie za nieformalne porozumienie, niewywołujące dla stron jakichkolwiek skutków prawnych. Strony niewątpliwie swoim porozumieniem obejmowały zwrot przez C. W. kwoty kredytu, uzyskanej przez pozwaną na zakup silnika jachtu, za przekazane na jego rzecz prawo własności silnika. Sąd Rejonowy uznał, iż między powódką a C. W. doszło do zawarcia umowy nienazwanej, mocą której ten ostatni miał spłacić kredyt zaciągnięty przez E. S. (1) na zakup silnika jachtu. Sąd Okręgowy oceny tej jednak nie podziela. Według Sądu właściwa kwalifikacja konsensusu stron winna skutkować uznaniem, iż strony w gruncie rzeczy zawarły umowę sprzedaży, na podstawie której pozwany C. W. nabył własność silnika jachtu, a powódka E. S. (1) roszczenie względem pozwanego o zapłatę jego ceny. Z akt sprawy - w tym w szczególności z zeznań samej powódki - wynika jednoznacznie, iż choć nie była to transakcja biznesowa, strony (powódka i pozwany C. W.) porozumieniem objęły okoliczność, iż to pozwany C. W. miał przekazywać powódce środki na spłatę kredytu zaciągniętego na zakup silnika i faktycznie czynił to do pewnego czasu, co wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego oraz twierdzeń samej powódki. Nielogicznym byłoby uznanie - jak domaga się obecnie powódka - iż ów zwrot miałby nastąpić tylko wówczas gdyby C. W. uzyskał pieniądze z organizowanych wspólnie na jachcie rejsów. Skoro zaś do tego nie doszło to odpadła podstawa świadczenia powódki. Twierdzenie w tym zakresie - według Sądu - stanowi jedynie przyjętą przez powódkę w niniejszym postępowaniu przeciwko J. C. o zwrot bezpodstawnego wzbogacenia linię obrony, która jednak jako sprzeczna z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego nie mogła spowodować uwzględnienia wystosowanego powództwa. Według Sądu zgromadzony w sprawie materiał dowodowy daje podstawy do wnioskowania, iż u podstaw zubożenia pozwanej legła w gruncie rzeczy okoliczność niewykonania przez C. W. umowy sprzedaży, zaś przedmiotem niniejszego postępowania nie były relacje panujące między pozwanymi, w tym podstawy dokonania przez C. W. przysporzenia na rzecz J. C. w postaci montażu nowego silnika na jego jachcie. W tym stanie rzeczy nie zasługuje na ochronę prawną roszczenie powódki wystosowane w niniejszej sprawie względem właściciela jachtu pozwanego J. C., którego podstawę stanowiły przepisy o bezpodstawnym wzbogaceniu.

Zdaniem Sądu Okręgowego chybionym jest także zarzut naruszenia art. 720 kc. Jak już stwierdzono powyżej także porozumienie miedzy powódką a pozwanym C. W. w zakresie sfinansowania przez E. S. (1) remontu silnika jachtu stanowiło czynność prawną, a dokładnie umowę pożyczki. Z materiału dowodowego wynika, że powódka umówiła się z pozwanym C. W., że zapłaci za remont jachtu z kredytu zaciągniętego na ten cel (pierwotnie pożyczki), który następnie zostanie zwrócony ze środków pochodzących od pozwanego. Co prawda w apelacji powódka przeczy obowiązkowi zwrotu przez pozwanego C. W. kwoty wydatkowanej na remont silnika forsując po raz kolejny teorię, iż porozumienie to nie miało charakteru formalnego, a na skutek nieosiągnięcia celu w postaci prowadzenia wspólnej działalności gospodarczej odpadł cel uiszczonego świadczenia, a co za tym idzie winno zostać zwrócone przez J. C. na podstawie art. 410 § 2 kpc. Twierdzenia jednak formułowane przez powódkę nie zasługują na uwzględnienie. Otóż bowiem sama powódka w piśmie z dnia 11 kwietnia 2011 r. (k. 128) podniosła, że z operacji finansowych dokonanych we wrześniu 2009 r. na koncie pozwanego wynika, że przekazał on powódce kwotę 2520 zł - bez wskazania tytułu. Powódka - jak sama wskazuje - kwotę tę uwzględniła w swoich rozliczeniach i jednocześnie nie wniosła uwag, co do proponowanego przez pozwanego sposobu rozliczenia i zarachowania (remont silnika). Oznacza to - w ocenie Sądu Odwoławczego - iż w gruncie rzeczy powódka liczyła się z obowiązkiem zwrotu kwoty pożyczonej pozwanemu C. W. na remont silnika, niezależnie od źródeł, z których pochodzić będą pieniądze uzyskane przez pozwanego C. W. na ten cel. Skoro zatem to niewykonanie przez pozwanego C. W. umowy pożyczki zawartej powódką legło u podstaw jej zubożenia, to nie sposób uznać, że dokonany remont silnika na jachcie pozwanego J. C. stanowił jego bezpodstawne wzbogacenie kosztem E. S. (1).

Niejako na zakończenie wskazać należy, co zasadnie podniósł również Sąd Rejonowy, iż nawet gdyby uznać, że remont silnika stanowiącego już wówczas własność J. C. został dokonany z funduszy powódki bez podstawy prawnej, to w toku procesu powódka nie wykazała wysokości pozyskanego przez pozwanego jej kosztem wzbogacenia.

Wzbogacenie oznacza albo zwiększenie aktywów, albo zmniejszenie pasywów wzbogaconego. Innymi słowy, majątek wzbogaconego powiększa się o coś, o co nie powinien się powiększyć, albo nie pomniejsza się o coś, o co powinien się pomniejszyć. Przedmiotem roszczenia o zwrot z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia jest zwrot korzyści w naturze, a gdyby to było niemożliwe, zwrot wartości korzyści. Wartość wzbogacenia, w sytuacji gdy wydanie korzyści w naturze jest niemożliwe, ustala się w kwocie pieniężnej według chwili żądania zwrotu; dlatego decydujące znaczenie ma aktualny stan wzbogacenia.

Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy, wbrew twierdzeniom powódki wzbogaceniem pozwanego J. C. nie mogłaby być obecnie kwota jaką wydatkowała ona na zakup silnika, czy jego naprawę.

Dokonując oceny kolejnego ze zgłoszonych przez apelującą zarzutów to Sąd Okręgowy nie zalazł podstaw do odstąpienia od obciążenia powódki E. S. (1) kosztami postępowania na mocy art. 102 kpc.

Możliwość odstąpienia od obciążenia kosztami strony przegrywającej sprawę w całości lub części istnieje jedynie w szczególnie uzasadnionych wypadkach (art. 102 kpc). Owa instytucja zwolnienia urzeczywistnia zasadę słuszności, pozostawiając w gestii sądu orzekającego ocenę czy w konkretnej sprawie zachodzi wypadek szczególnie uzasadniony. Do kręgu okoliczności branych zwykle pod uwagę przez Sąd przy ocenie przesłanek z art. 102 kpc należą zarówno fakty związane z samym przebiegiem procesu, jak również dotyczące stanu majątkowego i sytuacji życiowej strony z uwzględnieniem zasad współżycia społecznego.

Mając powyższe na uwadze, w ocenie instancji odwoławczej w przedmiotowej sprawie nie wystąpił szczególnie uzasadniony przypadek umożliwiający odstąpienie od obciążenia powódki kosztami procesu. Otóż bowiem z akt sprawy w żadnym razie nie wynika, by sytuacja życiowa i materialna powódki była na tyle ciężka by uniemożliwiać - pomimo przegranego procesu - zwrot pozwanym kosztów procesu. Także charakter niniejszego postępowania, oraz jego okoliczność nie przemawiają za uznaniem, iż w sprawie niniejszej zaistniał wypadek szczególnie uzasadniony. Wskazać należy w tym miejscu na pewną niekonsekwencję powódki, która z jednej strony podnosi w zarzutach, iż zakup silnika a następnie jego naprawa dokonane były w celu prowadzenia wspólnie z C. W. działalności gospodarczej, by już w uzasadnieniu apelacji podnosić, iż de facto pozwany C. W. bazując wyłącznie na osobistych relacjach i zaufaniu, doprowadził powódkę do zaciągnięcia kredytu, który przekraczał jej możliwości finansowe. Okoliczność zaś - jak zasadnie wskazał Sąd Rejonowy - iż to pozwany C. W. nie spłaca swoich zobowiązań, a nadto - jak zdaje się forsować powódka - wykorzystał jej zaufanie nie może skutkować zwolnieniem powódki od obowiązku zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego J. C..

Tak argumentując - na podstawie art. 385 kpc - Sąd Okręgowy w Szczecinie apelację powódki oddalił.

O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono na podstawie art. 98 kpc. Powódka przegrała postępowanie tak względem pozwanego C. W., jak i pozwanego J. C., a zatem zobowiązana jest zwrócić przeciwnikom poniesione przezeń koszty obrony w postępowaniu przed Sądem II Instancji. Na koszty te natomiast składa się jedynie wynagrodzenie pełnomocników w kwocie 150 zł na rzecz pozwanego C. W. oraz 1200 zł na rzecz pozwanego J. C.. Podstawę ustalenia wynagrodzenia stanowiły odpowiednio przepisy § 12 ust 1 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ( Dz. U. z 2013 r., poz. 490) w odniesieniu do kosztów związanych z udziałem w postępowaniu pełnomocnika pozwanego J. C. oraz § 12 ust 2 pkt 1 w zw. z § 6 pkt 3 tego rozporządzenia w odniesieniu do kosztów związanych z udziałem pełnomocnika pozwanego C. W..