Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt II AKa 296/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 grudnia 2021 r.

Sąd Apelacyjny we Wrocławiu II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA Maciej Skórniak

Sędziowie: SA Cezariusz Baćkowski /spr./

SA Janusz Godzwon

Protokolant: Joanna Rowińska

przy udziale Waldemara Kawalca prokuratora Prokuratury (...)

po rozpoznaniu w dniu 8 grudnia 2021 r.

sprawy S. S. (1)

oskarżonej z art. 13 § 1 kk w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 kk i art. 157 § 1 kk i art. 160 § 1 kk w zw. z art. 11 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionej przez prokuratora

od wyroku Sądu Okręgowego we Wrocławiu

z dnia 7 czerwca 2021 r. sygn. akt III K 96/21

I.  zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy;

II.  stwierdza, że wydatki za postępowanie odwoławcze ponosi Skarb Państwa.

UZASADNIENIE

S. S. (1) została oskarżona o to, że:

w dniu 18 listopada 2020 roku w J., rejon (...), usiłowała spowodować u K. W. ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu poprzez zadanie mu jednego uderzenia nożem kuchennym w klatkę piersiową po stronie lewej na wysokości VII przestrzeni międzyżebrowej pomiędzy linią środkowoobojczykową, a linią pachową przednią, czym spowodowała u niego obrażenia ciała w postaci rany kłutej klatki piersiowej po stronie lewej z krwiakiem jamy opłucnowej lewej i niewielką odmą opłucnową lewostronną, uszkodzenia przepony w okolicy kąta przeponowo-żebrowego po stronie lewej wymagającego zaopatrzenia chirurgicznego i krwiaka tkanki podskórnej nadbrzusza lewego, które naruszyły czynności narządów ciała i rozstrój zdrowia pokrzywdzonego na czas powyżej dni 7, co naraziło go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jednak zamierzonego celu w postaci spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego nie osiągnęła z uwagi na zadanie uderzenia nożem kuchennym w taki sposób, który nie doprowadził do uszkodzenia istotnych dla życia i zdrowia człowieka narządów ciała w postaci płuca, żołądka i śledziony, czym działała na szkodę K. W.;

tj. o czyn z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i art. 157 § 1 k.k. i art. 160 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k.

Sąd Okręgowy we Wrocławiu wyrokiem z 7 czerwca 2021 r., sygn. akt III K 96/21:

I.  uznał oskarżoną S. S. (1) za winną tego, że w dniu 18 listopada 2020 roku w J., rejon (...), działając w zamiarze bezpośrednim, usiłowała spowodować u K. W. ciężki uszczerbek na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu poprzez zadanie mu jednego uderzenia nożem kuchennym w klatkę piersiową po stronie lewej na wysokości VII przestrzeni międzyżebrowej pomiędzy linią środkowoobojczykową, a linią pachową przednią, czym spowodowała u niego obrażenia ciała w postaci rany kłutej klatki piersiowej po stronie lewej z krwiakiem jamy opłucnowej lewej i niewielką odmą opłucnową lewostronną, uszkodzenia przepony w okolicy kąta przeponowo-żebrowego po stronie lewej wymagającego zaopatrzenia chirurgicznego i krwiaka tkanki podskórnej nadbrzusza lewego, które naruszyły czynności narządów ciała i spowodowały rozstrój zdrowia pokrzywdzonego na czas powyżej dni 7, jednak zamierzonego celu w postaci spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu pokrzywdzonego nie osiągnęła z uwagi na zadanie uderzenia nożem kuchennym w taki sposób, który nie doprowadził do uszkodzenia istotnych dla życia i zdrowia człowieka narządów ciała w postaci płuca, żołądka i śledziony, czym działała na szkodę K. W., tj. przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i za to na podstawie art. 14 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k., przy zastosowaniu art. 60 § 2 pkt 1 k.k. i art. 60 § 6 pkt 2 k.k. wymierza jej karę 1 (jednego) roku i 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności;

II.  na podstawie art. 63 § 1 k.k. na poczet wymierzonej oskarżonej kary pozbawienia wolności zaliczył okres jej zatrzymania i tymczasowego aresztowania od dnia 18 listopada 2020r., godz. 20:25 do dnia 04 marca 2021r., godz. 13:55, przyjmując, że jeden dzień rzeczywistego pozbawienia wolności odpowiada jednemu dniowi kary pozbawienia wolności;

III.  na podstawie art. 46 § 2 k.k. orzekł od oskarżonej na rzecz pokrzywdzonego K. W. nawiązkę w wysokości 1.000 (jednego tysiąca) złotych;

IV.  na podstawie art. 44 § 2 k.k. orzekł przepadek na rzecz Skarbu Państwa dowodu rzeczowego opisanego w wykazie dowodów rzeczowych nr I/89/21/P pod poz. 4 na k. 321 akt;

V.  dowody rzeczowe opisane w wykazach dowodów rzeczowych nr(...) pod poz. 1 – 3 na k. 321 akt oraz (...) pod poz. 1 na k. 324 akt pozostawił w aktach sprawy;

VI.  na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. dowody rzeczowe opisane w wykazie dowodów rzeczowych nr (...) pod poz. 1 i 2 na k. 322 akt zwrócił pokrzywdzonemu K. W.;

VII.  na podstawie art. 230 § 2 k.p.k. dowody rzeczowe opisane w wykazie dowodów rzeczowych nr (...)pod poz. 1, 2, 3 na k. 323 akt zwrócił oskarżonej S.(...)S.;

VIII.  na podstawie art. 624 § 1 k.p.k. zwolnił oskarżoną od ponoszenia kosztów sądowych, w tym od opłaty, kosztami tymi obciążając Skarb Państwa.

Apelację od tego wyroku wniósł prokurator. Zaskarżając orzeczenie na niekorzyść oskarżonej w części dotyczącej rozstrzygnięcia o karze zarzucił:

rażącą niewspółmierność kary, polegającą na orzeczeniu wobec oskarżonej nadzwyczajnie złagodzonej kary w wymiarze 1 roku i 3 miesięcy pozbawienia wolności, wynikającą z niedostatecznego uwzględnienia okoliczności obciążających S. S. (1), a w szczególności znacznego stopnia winy i społecznej szkodliwości dokonanego przez nią przestępstwa, rodzaju naruszonych dóbr prawnych, sposobu i okoliczności popełnienia przypisanej jej zbrodni, w tym przede wszystkim działania w zamiarze bezpośrednim i w stanie znacznego upojenia alkoholowego, spowodowania poważnych obrażeń ciała u pokrzywdzonego i narażenia go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, jej zachowania po popełnieniu przestępstwa, polegającego na nieudzieleniu pokrzywdzonemu żadnej pomocy, a także uprzedniej karalności, przy przypisaniu nadmiernego znaczenia pojednaniu się oskarżonej z pokrzywdzonym, i w konsekwencji orzeczenie wobec S. S. (1) kary zbyt łagodnej.

Podnosząc powyższy zarzut, apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku w zakresie pkt I poprzez orzeczenie wobec oskarżonej – na podstawie art. 14 § 1 k.k. w z. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. w zw. z art. 11 § 3 k.k. – kary 4 lat pozbawienia wolności, z jednoczesnym utrzymaniem zaskarżonego wyroku w mocy w pozostałym zakresie.

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Apelacja prokuratora okazała się niezasadna.

Nie były kwestionowane prawidłowe ustalenia Sądu Okręgowego o przebiegu zdarzenia będącego przedmiotem procesu i prawnokarne wartościowanie zachowania oskarżonej S. S. (1). Prokurator podnosi natomiast, że kara roku i trzech miesięcy pozbawienia wolności orzeczona wobec oskarżonej z zastosowaniem nadzwyczajnego złagodzenia kary za przestępstwo z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. i art. 157 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. jest rażąco niewspółmiernie łagodna z powodu niewystarczającego uwzględnienia okoliczności przemawiających na niekorzyść oskarżonej i przydania nadmiernej wagi okolicznościom łagodzącym.

Rażąca niewspółmierność kary zachodzi wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć wpływ na wymiar kary zachodzi wyraźna - nie dająca się zaakceptować - różnica między karą wymierzoną przez sąd pierwszej instancji a karą, jaką należałoby wymierzyć w instancji odwoławczej w następstwie prawidłowego zastosowania w sprawie dyrektyw wymiaru kary przewidzianych w art. 53 k.k. (por. np. wyroki Sądu Najwyższego: z 8.11.2016 r., V KK 274/16, LEX nr 2147291, z 2.02.1995 r. II RN 198/94, OSNPK 1995, z. 6, poz. 18, wyroki: Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z 14.03.2001 r., II AKa 55/01, Prok. i Pr. 2001, z. 10, poz. 21; Sądu Apelacyjnego w Krakowie z 14.09.2005 r., II AKa 165/05, KZS 2005, Nr 10, poz. 32; Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 16 stycznia 2007 r., II AKa 350/06, KZS 2007, Nr 9, poz. 51).

Podstawa fakultatywnego nadzwyczajnego złagodzenia kary określona w art. 60 § 2 k.k. dotyczy sytuacji, gdy zachodzi szczególnie uzasadniony wypadek wskazujący, że nawet najniższa kara przewidziana za przestępstwo byłaby niewspółmiernie surowa. Przedmiotem oceny w interesującym zakresie będzie całokształt ujawnionych okoliczności obciążających i łagodzących charakteryzujących sprawcę i jego czyn istotnych dla wymiaru kary (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 30.12.1977 r., V KR 190/77, OSNKW 1978 r. z. 4-5 poz. 44, postanowienie Sądu Najwyższego z 24.11.2005 r., III KO 52/04, LEX nr 164384, wyrok Sądy Apelacyjnego w Lublinie z 27.04.2021 r., II AKa 174/20, LEX nr 3207310). Rezultat tego bilansu musi wskazywać jednoznacznie na przewagę okoliczności przemawiających na korzyść oskarżonego, co w relacji do dolnej granicy ustawowego zagrożenia przewidzianego za dane przestępstwo, ma prowadzić do wniosku, że nawet najniższa kara przewidziana za to przestępstwo, byłaby niewspółmiernie surowa, przy czym także jedna lub kilka okoliczności może być na tyle ważkich, przy zachowaniu w polu widzenia wszystkich oddziałujących na wymiar kary, że mogą wskazywać na potrzebę sięgnięcia po omawianą instytucję (por. postanowienie Sądu Najwyższego z 24.11.2005 r. III KO 52/04 LEX nr 164384, wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z 18.04.2002 r., II A Ka 89/02, KZS 2003, z. 3, poz. 67).

Ustalenie Sąd Okręgowego, że w realiach sprawy mamy do czynienia z sytuacją niecodzienną, wyjątkową, nadzwyczajną, że nawet kara równa dolnemu progowi ustawowego zagrożenia byłaby niesprawiedliwie surowa, choć nadmiernie syntetycznie wyrażone w uzasadnieniu, to w konfrontacji z okolicznościami ujawnionymi na rozprawie pozwala na ocenę, że mieści się w granicach sędziowskiego swobodnego uznania.

Art. 115 § 2 k.k. zawiera zamknięty katalog okoliczności wpływających na ocenę stopnia społecznej szkodliwości czynu: rodzaj i charakter naruszonego dobra, rozmiary wyrządzonej lub grożącej szkody, sposób i okoliczności popełnienia czynu, waga naruszonych przez sprawcę obowiązków, postać zamiaru, motywacja sprawcy, rodzaj naruszonych reguł ostrożności i stopień ich naruszenia. Nie w każdej sprawie będzie występował komplet tych okoliczności (np. w wypadku przestępstw nieumyślnych nie można mówić o rodzaju zamiaru, a w wypadku umyślnych o stopniu naruszenia reguł ostrożności).

W odniesieniu do rodzaju dobra, trzeba wskazać, że nie chodzi o to, że zachowanie realizujące znamiona typu czynu zabronionego narusza, lub zagraża dobru chronionemu przez przepis ustawy karnej (gdyby nie godziło w przedmiot ochrony nie byłoby przestępstwem), ale o natężenie tego naruszenia, czy zagrożenia jakie konkretne zachowanie sprawcy stwarzało dla tego dobra. Okoliczność, że działanie oskarżonej godziło w zdrowie pokrzywdzonego K. W. bezpośrednio zmierzając do wywołania u niego choroby realnie zagrażającej życiu warunkowało jej odpowiedzialność za usiłowanie zbrodni z art. 156 § 1 pkt 2 k.k., nie zwiększało więc ładunku społecznej szkodliwości jej czynu. Jeśli zważyć, że S. S. (1) przypisano usiłowanie spowodowanie choroby realnie zagrażającej życiu jej partnera, to sama w sobie okoliczność, że swoim działaniem naraziła go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia, należy do znamion przestępstwa za które ją skazano. Gdyby wskutek jej działania takie realne zagrożenie nie występowało, to przecież nie można byłoby mówić o usiłowaniu czynu z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. Znaczenie ma natomiast to, że oskarżona zadała pokrzywdzonemu cios stosunkowo dużym nożem kuchennym (długość ostrza 24 cm – protokół oględzin miejsca k. 5-6, fotografia k.8) w okolicę gdzie znajdują się ważne narządy: płuca, żołądek, śledziona. Z drugiej strony ich nie uszkodziła i nie kontynuowała ataku mogąc to uczynić.

S. S. (1) nie spowodowała u K. W. ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jej zachowanie zakończyło się w fazie usiłowania, co wskazuje na mniejszy niż w wypadku dokonania ładunek społecznej szkodliwości. Wywołała natomiast u pokrzywdzonego rozstrój zdrowia, który trwał ponad siedem dni. Z drugiej strony obecnie K. W. nie odczuwa skutków doznanego obrażenia i funkcjonuje tak, jak wcześniej (jego zeznania k. 432v).

To prawda, że orzecznictwo sądowe (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 8.07.2020 r., V KK 107/19, LEX nr 3213281, wyrok Sądu Apelacyjnego w Poznaniu z 31.10.2019 r., II AKa 153/19, LEX nr 2697608) konsekwentnie uznaje działanie w stanie nietrzeźwości za okoliczność niekorzystną dla sprawcy, a stan nietrzeźwości oskarżonej był poważny (protokół badania trzeźwości k. 2). S. S. (1) przerwała abstynencję, a zaatakowanie nożem pokrzywdzonego podczas awantury poprzedziło uniemożliwienie oskarżonej wyjścia z mieszkania po alkohol. Dostrzegając, że oskarżona cierpi na chorobę alkoholową (opinia sądowo-psychiatryczna – k. 336-338), co oddziaływało na jej procesy decyzyjne i funkcje poznawcze, trzeba uznać, że odpowiada w warunkach art. 31 § 3 k.k.

Oceniając już w tym miejscu omawianą kwestię nie w kontekście społecznej szkodliwości, lecz okoliczności z art. 53 k.k. trzeba wskazać, że zasadniczą przyczyną zaatakowania pokrzywdzonego był stan nietrzeźwości oskarżonej związany z jej chorobą alkoholową. Następstwa uzależnienia były przyczyną jej degradacji społecznej, deprywacji potrzeb. S. S. (1) od 2002 r. kilkakrotnie podejmowała próby leczenia (k. 415, 421), po uchyleniu tymczasowego aresztowania, pod koniec marca br. ponownie zgłosiła się do ośrodka terapii uzależnień, wpisała się na listę oczekujących na podjęcie sześciomiesięcznego programu terapeutycznego w ośrodku stowarzyszenia (...) (k.428) i jak wynika z dokumentu dostarczonego w postępowaniu odwoławczym od czerwca 2021 r. terapię tę podjęła i kontynuuje. Widać więc, że oskarżona rychło po opuszczeniu aresztu śledczego podjęła terapię by wyeliminować przyczynę swoich problemów życiowych i przyczynę wejścia w konflikt z prawem. Jeśli S. S. (1) czyni te starania przez ponad osiem miesięcy, to wystarczy by ocenić, że są one realne i wynikają z rzeczywistej potrzeby oskarżonej, a nie są obliczone tylko na uzyskanie łagodniejszego potraktowania w sprawie gdzie jest oskarżona.

Umyślność w formie zamiaru bezpośredniego, gdy czyn może być popełniony z zamiarem ewentualnym, jest okolicznością zwiększającą ładunek społecznej szkodliwości. Z drugiej strony był to zamiar nagły, podjęty pod wpływem emocji, które znalazły ujście w ciosie zadanym partnerowi po którym S. S. (1) nie kontynuowała ataku mimo możliwości, lecz odłożyła nóż.

Fakt, że czyn sprawcy stanowi usiłowanie zbrodni nie wyłącza sam przez się uznania, że jego stopień społecznej szkodliwości jest mniejszy (por. np. wyrok Sądu Najwyższego z 15.02.1991 r., (...) 195/90, OSNKW 1991 r., z. 7-9, poz. 43), ani przyjęcia, że nawet najniższa kara przewidziana za taki czyn byłaby niewspółmiernie surowa. Wyłączenie takie nie wynika z art. 60 § 1 – 4 k.k., a z art. 60 § 6 pkt 1 i 2 k.k. wprost wynika, że instytucja ta ma zastosowanie do sprawcy, który dopuścił się zbrodni.

Jeśli chodzi o okoliczności wpływające na wymiar kary to wcześniejsza karalność S. S. (1) nie podważa stanowiska Sądu I instancji o potrzebie zastosowania wobec niej nadzwyczajnego złagodzenia kary. Oskarżona nie jest osobą zdemoralizowaną. Została skazana cztery i pół roku temu za drobne przestępstwa z art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 283 k.k. i z art. 224 § 2 k.k. w zw. z art. 231b § 1 k.k. na karę łączną ograniczenia wolności (k. 237-239), a obecnie popełnione przestępstwo nie wynikało z utrwalonego lekceważenia porządku prawnego, lecz było uwarunkowane specyficzną sytuacją w jakiej oskarżona się znalazła: dotknięta chorobą alkoholową przerwała abstynencję, wywołała awanturę z partnerem, który wylał jej wódkę, uderzył ją (k.432, 42-43, 64-65, 101-102) i uniemożliwiał wyjście z mieszkania by nabyć alkohol.

S. S. (1) po zadaniu ciosu nie tamowała krwawienia, natomiast K. W. zeznaje, że zatelefonował pod numer alarmowy (k. 20). Tak więc oskarżona wiedziała, że fachowa pomoc została wezwana, pokrzywdzony był przytomny, jego stan nie wskazywał by wymagał natychmiastowego wsparcia oskarżonej, która oczekiwała na przyjazd pogotowia ratunkowego i policji. Gdyby oskarżona wezwała pogotowie ratunkowe i przystąpiła do tamowania krwi, to przecież zważywszy, że skutek z art. 156 § 1 pkt 2 k.k. nie nastąpił nie odpowiadałaby (art. 15 § 1 k.k.) za ukończone usiłowanie spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, lecz za czyn dokonany z art. 157 § 1 k.k. W takiej sytuacji kwestia zastosowania nadzwyczajnego złagodzenia kary za zbrodnię usiłowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w ogóle by się nie aktualizowała. Tak więc podnoszone w apelacji zaniechania oskarżonej nie podważają trafności stanowiska Sądu Okręgowego o ziszczeniu się warunków z art. 60 § 2 k.k.

Sąd Okręgowy słusznie uznaje za istotną okoliczność łagodzącą, że między pokrzywdzonym a oskarżoną doszło do pojednania. Ważnym celem nowego prawa karnego była zmiana filozofii karania. Chodziło nie o odwet państwa na sprawcy przestępstwa, ale dostrzeżenie ważnej roli jaką odgrywa wyeliminowanie konfliktu społecznego między sprawcą a pokrzywdzonym wywołanego przestępstwem: przywrócenie stanu zniweczonego przestępstwem, naprawienie relacji między osobą oskarżoną i pokrzywdzoną, ekspiację, kompensację, uzyskanie przebaczenia (por. uaktualnione Uzasadnienie rządowego projektu K.k. z 1997 r., teza 13 do Rozdziału V). Tak więc ważkie znaczenie ma to, że oskarżona żałuje tego co zrobiła, przeprosiła partnera, a K. W. wybaczył jej, nie chowa urazy, łączą ich bliskie relacje (k. 332, 333, 431v, 431, 432, 432v).

Prokurator poddaje w wątpliwość szczerość skruchy i przeprosin S. S. (1) uznając, że są motywowane doraźnym interesem procesowym, co łączy z niemożliwą w tak krótkim czasie zmianą oceny relacji z pokrzywdzonym i perspektyw jej utrzymania w wyjaśnieniach oskarżonej. Stanowisko takie jest błędne.

Apelujący cytuje ocenę oskarżonej (k. 332), że jej relacja z pokrzywdzonym była patologiczna. Pomija jednak, że dalej (k. 333) w tych samych wyjaśnieniach S. S. (1) mówi, że chciałaby skontaktować się z K. W., porozmawiać z nim, przeprosić go, zależy jej na jego przebaczeniu i choć nie są w związku, to dalej jest jej bliski. Nawet jeśli wyjaśniając 7 kwietnia br. oskarżona negatywnie oceniała dotychczasowy związek z pokrzywdzonym (racjonalności tej oceny trudno przeczyć), to nadal czuła się z nim związana emocjonalnie, chciała go przeprosić, zależało jej na uzyskaniu przebaczenia. S. S. (1) dwa miesiące potem mówiła (k. 431v), że z K. W. chcą pozostać (a nie pozostają) w związku. Z tej konstatacji nie wynika inna niż cyt. wyżej ocena wcześniej relacji. Przeciwnie, oskarżona powiedziała przecież (k. 431v), że chciałaby, by ich życie wyglądało inaczej, lepiej. Stwierdzenie, że chcą pozostać w związku nie jest sprzeczne z tym, że dwa miesiące wcześniej w związku nie pozostawali. Prokurator pomija, że K. W. nie tylko przebaczył S. S. (1) (k.432v), ale i potwierdził jej wyjaśnienia o chęci bycia razem, zawarcia związku małżeńskiego (k.431, 432). Jeśli pokrzywdzony i oskarżona zbieżnie mówią o takich swoich zamiarach to znaczy, że je uzgodnili, a S. S. (1) wyjaśnia (k. 431v), że K. W. próbował się z nią skontaktować.

Oskarżona nie mogła odwrócić tego, co się stało. Podjęła natomiast konsekwentne i skuteczne starania by szczerze wyrazić żal, przeprosić pokrzywdzonego i uzyskać jego przebaczenie. Konflikt społeczny wywołany jej przestępstwem został usunięty, a relacje między nią i K. W. zostały naprawione i jak można sądzić są lepsze niż przed popełnieniem przestępstwa.

S. S. (1) podjęła też realne działania by wyeliminować przyczynę - chorobę alkoholową, która pchnęła ją do popełnienia przestępstwa i oddziaływała destrukcyjnie na jej życie. Od końca marca br. rozpoczęła leczenie odwykowe i terapię i je kontynuuje.

Uwzględniając opisane okoliczności Sąd Okręgowy mógł więc uznać, że zachodzi niecodzienny, wyjątkowy wypadek w którym bilans okoliczności oddziałujących na wymiar kary zarówno korzystnych jak i niekorzystnych dla oskarżonej wskazuje na taką jakościową przewagę tych pierwszych, która czyni karę 3 lat pozbawienia wolności odpowiadającą dolnemu progowi ustawowego zagrożenia za przypisane przestępstwo niewspółmiernie surową. Orzeczona przez Sąd Okręgowy kara odpowiada realnie ocenianemu stopniowi winy oraz społecznej szkodliwości i spełni wymogi w zakresie prewencji indywidualnej i generalnej (w jej pozytywnym rozumieniu).

Z tych wszystkich powodów orzeczono jak w wyroku nie dostrzegając okoliczności podlegających uwzględnieniu z urzędu.

O kosztach sądowych postępowania odwoławczego orzeczono na podstawie art. 636 § 1 k.p.k.

SSA Cezariusz Baćkowski

SSA Maciej Skórniak

SSA Janusz Godzwon