Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 113/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 30 września 2021 r.

Sąd Apelacyjny w Białymstoku w II Wydziale Karnym w składzie:

Przewodniczący

SSA Janusz Sulima (spr.)

Sędziowie

SSA Andrzej Czapka

SSA Jerzy Szczurewski

Protokolant

Agnieszka Wądołkowska

przy udziale prokuratora Grzegorza Giedrysa

po rozpoznaniu w dniu 16 września 2021 r.

sprawy R. Ł. s. M.

oskarżonego z art. 13 §1 k.k. w zw. z art. 148 §1 k.k. w zw. z art. 64 §1 k.k., art. 263 §2 k.k.

z powodu apelacji obrońcy

od wyroku Sądu Okręgowego w Białymstoku

z dnia 26 lutego 2021 r., sygn. akt III K 101/20

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że w opisie czynu przypisanego oskarżonemu w punkcie I eliminuje słowo „dwukrotnie” i uchyla rozstrzygnięcie z punktu IV o surowszym ograniczeniu do skorzystania z warunkowego zwolnienia;

II.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok w pozostałym zakresie;

III.  zwalnia oskarżonego od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze.

UZASADNIENIE

Formularz UK 2

Sygnatura akt

II AKa 113/21

Załącznik dołącza się w każdym przypadku. Podać liczbę załączników:

1

1. CZĘŚĆ WSTĘPNA

1.1. Oznaczenie wyroku sądu pierwszej instancji

wyrok Sądu Okręgowego w Białymstoku z dnia 26 lutego 2021 r. sygn. akt III K 101/20

1.2. Podmiot wnoszący apelację

oskarżyciel publiczny albo prokurator w sprawie o wydanie wyroku łącznego

oskarżyciel posiłkowy

oskarżyciel prywatny

obrońca

oskarżony albo skazany w sprawie o wydanie wyroku łącznego

inny

1.3. Granice zaskarżenia

1.3.1. Kierunek i zakres zaskarżenia

na korzyść

na niekorzyść

w całości

w części

co do winy

co do kary

co do środka karnego lub innego rozstrzygnięcia albo ustalenia

1.3.2. Podniesione zarzuty

Zaznaczyć zarzuty wskazane przez strony w apelacji

art. 438 pkt 1 k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w zakresie kwalifikacji prawnej czynu przypisanego oskarżonemu

art. 438 pkt 1a k.p.k. – obraza przepisów prawa materialnego w innym wypadku niż wskazany w art. 438 pkt 1 k.p.k., chyba że pomimo błędnej podstawy prawnej orzeczenie odpowiada prawu

art. 438 pkt 2 k.p.k. – obraza przepisów postępowania, jeżeli mogła ona mieć wpływ na treść orzeczenia

art. 438 pkt 3 k.p.k. – błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, jeżeli mógł on mieć wpływ na treść tego orzeczenia

art. 438 pkt 4 k.p.k. – rażąca niewspółmierność kary, środka karnego, nawiązki lub niesłusznego

zastosowania albo niezastosowania środka zabezpieczającego, przepadku lub innego środka

art. 439 k.p.k.

brak zarzutów

1.4. Wnioski

uchylenie

zmiana

2. USTALENIE FAKTÓW W ZWIĄZKU Z DOWODAMI
PRZEPROWADZONYMI PRZEZ SĄD ODWOŁAWCZY

2.1. Ustalenie faktów

2.1.1. Fakty uznane za udowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

     

     

     

     

     

2.1.2. Fakty uznane za nieudowodnione

Lp.

Oskarżony

Fakt oraz czyn, do którego fakt się odnosi

Dowód

Numer karty

1

R. Ł.

Brak u oskarżonego zamiaru zabójstwa A. S. (1). Oskarżony biegł z wyciągnięta bronią w kierunku A. S. (2), którego pomylił ze swoim znajomym K. J. (1). NIe chciał on zabić swojego znajomego, lecz jedynie go postraszyć, w związku z tym, że nie oddał mu 10.000 złotych.

wyjaśnienia oskarżonego

k. 922 odwr. - 923

2.2. Ocena dowodów

2.2.1. Dowody będące podstawą ustalenia faktów

Lp. faktu

z pkt 2.1.1

Dowód

Zwięźle o powodach uznania dowodu

     

     

     

2.2.2. Dowody nieuwzględnione przy ustaleniu faktów (dowody, które sąd uznał za niewiarygodne oraz niemające

znaczenia dla ustalenia faktów)

Lp. faktu

z pkt 2.1.1

albo 2.1.2

Dowód

Zwięźle o powodach nieuwzględnienia dowodu

1

wyjasnienia oskarżonego

Gdyby oskarżony rzeczywiście chciał jedynie nastraszyć swojego znajomego, to nie wprowadzałby do komory nabojowej pocisku. Nie zakładałby też kominiarki na twarz, jeżeli celem jego działania miałoby być wzbudzenie respektu wobec jego osoby. Chcąc tylko nastraszyć znajomego z pewnością nie montowałby tłumika. Miejsce, w którym doszło do zdarzenia jest bardzo dobrze oświetlone. A. S. (2) jest bardzo dobrze znaną z innych spraw osobą. Jego wygląd bardzo się różni od wyglądu K. J. (1), którego zdjęcia (k. 921a - 921b) zostały złożone przez obrońcę na rozprawie odwoławczej. Wręcz niepodobieństwem jest, żeby oskarżony pomylił K. J. (1) z A. S. (2).

3. STANOWISKO SĄDU ODWOŁAWCZEGO WOBEC ZGŁOSZONYCH

ZARZUTÓW I WNIOSKÓW

Lp.

Zarzut

I

II.

III.

obraza przepisów postępowania, która mogła mieć wpływ na treść orzeczenia, a mianowicie art. 7 k.p.k., art. 410 k.pk. i art. 424 §1 k.p.k. poprzez dokonanie dowolnej i wybiórczej oceny dowodów zgromadzonych w sprawie, z pominięciem szeregu istotnych okoliczności ujawnionych w toku rozprawy bez należytego uzasadnienia, a polegające na:

1. Uznaniu za przydatne do czynienia ustaleń faktycznych w sprawie nagrań monitoringu, pomimo iż nagrania zostały zarejestrowane w bardzo niskiej jakości, w porze nocnej co faktycznie uniemożliwia szczegółowe odtworzenie przebiegu zajścia z 9 grudnia 20i9r, w szczególności niemożliwe jest poczynienie przez Sąd ustaleń, że oskarżony dwukrotnie pociągnął za spust celem oddania strzału w kierunku pokrzywdzonego.

2. Uznaniu za przydatną do czynienia ustaleń faktycznych w sprawie, opinii z dnia 19 maja 2020r biegłego J. K. odnośnie do faktu sprawności w dniu 9 grudnia 20i9r zabezpieczonej u oskarżonego broni w sytuacji, kiedy biegły przed przystąpieniem do badań dokonał niedopuszczalnej ingerencji w przedmiot badań a polegającej na użyciu w znacznych ilościach preparatu W. (...) o silnych właściwościach penetrująco, czyszcząco smarujących i w konsekwencji wypaczenia wniosków opinii co czyni ja całkowicie wadliwą.

3. Uznaniu za niewiarygodne wyjaśnień oskarżanego odnośnie braku zamiaru zabójstwa pokrzywdzonego, przypadkowym znalezieniu broni, przekonania oskarżonego, iż posiadana przez niego broń jest niesprawna, w sytuacji, kiedy zgromadzony w spawie i prawidłowo oceniony materiał dowodowy nie pozwala na skuteczne zakwestionowanie stanowiska oskarżonego. Nadto brak jest motywu, którym miałby się kierować oskarżony, usiłując dokonać zabójstwa pokrzywdzonego.

4. Uznaniu za przydatne opinii biegłych z zakresu broni i balistyki oraz konfrontacji biegłych do czynienia ustaleń faktycznych w zakresie pociągnięcia za spust celem oddania strzału w sytuacji, kiedy biegli nie byli świadkami zdarzenia i nie mogą nic wiedzieć na ten temat.

błędne ustalenia faktyczne przyjęte za podstawę orzeczenia, które mogły mieć wpływ na treść tego orzeczenia, a przejawiające się w:

1 dowolnym ustaleniu, że oskarżony działał z zamiarem zabójstwa pokrzywdzonego w sytuacji, kiedy oskarżony nie miał żadnego motywu, by tego dokonać, a zgromadzone w sprawie i prawidłowo oceniony materiał dowodowy nie pozwala na jednoznaczne wywiedzenie takiego wniosku,

2. Dowolnym ustaleniu, że zabezpieczona u oskarżonego broń i amunicja były sprawne jednak nie doszło do oddania strzału uwagi na zbyt płytkie zadziałanie grota iglicznego, które to ustalenia są ze sobą w stopniu oczywistym sprzeczne.

3. Dowolnym ustaleniu, że zabezpieczona broń była jedynie zablokowana nieprawidłowo wprowadzonym do komory nabojowej nabojem w sytuacji, kiedy w momencie zatrzymana zablokowany nabój został z komory nabojowej usunięty przez funkcjonariusza Policji, a sporządzony następnego dnia protokół oględzin broni jednoznacznie wskazuje, że jest ona niesprawna.

4. Braku jednoznacznych ustaleń co do przyczyn niemożności odwiedzenia kurka pistoletu co uniemożliwiało oddanie strzału w sytuacji, kiedy kwestia sprawności broni, którą zabezpieczona u oskarżonego ma kluczowe znaczenie w ocenie zamiaru, z jakim działał oskarżony.

5. Dowolnym ustaleniu, że do zacięcia broni musiało dość w dniu 9 grudnia 2019 już po nieudanej próbie oddania strzałów w sytuacji, kiedy opinie biegłych jedynie taką możliwość dopuszczają, zaś zgromadzony materiał dowody nie pozwala na ustalenia, że taka próba oddania strzałów w ogóle miała miejsce.

6. Dowolnym ustaleniu, że oskarżony dwukrotnie próbował wystrzelić w kierunku pokrzywdzonego i w tym celu dwukrotnie pociągnął za spust w sytuacji, kiedy żaden ze świadków nie potwierdził tego faktu, a na zabezpieczonych nagraniach z monitoringu również nie zarejestrowano tego faktu.

7. Dowolnym ustaleniu, że dwa odciśnięte na spłonce naboju ślady powstały w wyniku próby jego odpalenia przez oskarżonego w trakcie zajścia z 9 grudnia 20i9r o godzinie 22:01.

8. Dowolnym ustaleniu, że to oskarżony, przygotowując się do rzekomej próby zabójstwa pokrzywdzonego, wprowadził nabój do komory nabojowej pistoletu.

9. Dowolnym ustaleniu, że oskarżony posiadła umiejętność obsługi broni i umiejętność jej odblokowania, jako że jest to umiejętności powszechna i wynika z lektury filmów dostępnych w telewizji.

10. Dowolnym ustaleniu, że przypadkowe zalezienie broni przez oskarżonego nie mogło mieć miejsca w sytuacji, kiedy fakt taki w rzeczywistości nie jest niemożliwy, a brak jest dowodów wykluczających tą okoliczność.

W zakresie skazania oskarżonego za czym przypisany w punkcie drugim wyroku to jest zarzut posiadania bez wymaganego zezwolenia broni palnej wraz z tłumikiem huku oraz 3 sztuk sprawnie działającej amunicji do tej broni to jest czynu z art. 263 § 2 k.k. wyrokowi wymierzenie oskarżonemu rażąco surowej kary.

zasadny

częściowo zasadny

niezasadny

Zwięźle o powodach uznania zarzutu za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny

Ad. I.

Wbrew twierdzeniom obrońcy dowód z zapisu monitoringu ze sklepu (...) w B. mógł posłużyć do czynienia ustaleń faktycznych w sprawie. Aby się o tym przekonać, wystarczy zapoznanie się z materiałem poglądowym na kartach 121 – 136 akt sprawy. Widać na nim dokładnie, jak dwóch mężczyzn w pobliżu delikatesów prowadzi ze sobą rozmowę oraz że w pewnej chwili biegnie w ich stronę zamaskowany mężczyzna, trzymający w ręku przedmiot. Na kolejnych kadrach widać, że mężczyźni, którzy rozmawiali w pobliżu sklepu, zaczynają uciekać. Należy jedynie przyznać rację obrońcy, że z nagrania monitoringu nie można wyciągnąć wniosku, że oskarżony dwukrotnie pociągnął za spust.

Nagranie z monitoringu należy powiązać z innymi dowodami. I tak z zeznań nie będących na służbie policjantów R. P. i K. J. (2) wynika jednoznacznie, że biegnącym mężczyzną w kominiarce był R. Ł.. Podjęli oni bowiem pościg za tym mężczyzną, w wyniku czego zatrzymali go z plecakiem, w którym znajdowała się wyposażona w tłumik broń palna.

Z kolei świadek W. S. rozpoznał siebie i A. S. (2) na fotogramach z monitoringu. W świetle zatem jego zeznań nie ulega wątpliwości, że rozmawiającymi ze sobą mężczyznami, w kierunku których biegł oskarżony, byli A. S. (2) i W. S.. Istotne też jest, że z depozycji W. S. wynika, iż jako pierwszy zaczął uciekać A. S. (2) zobaczywszy biegnącego w jego stronę zamaskowanego mężczyznę.

Sąd pierwszej instancji słusznie uznał też za przydatną do czynienia ustaleń faktycznych opinię biegłego J. K.. Podkreślić należy, że ostatecznie wnioski z opinii tego biegłego zostały potwierdzone przez drugiego biegłego R. T.. Obydwaj biegli przyjęli, że nie odpalenie pocisku mogło nastąpić z różnych powodów podczas próby użycia broni. Ich zdaniem jednak broń była sprawna. Brak odwiedzenia kurka mógł ich zdaniem zostać wywołany uderzeniem pistoletu o ziemię w chwili zatrzymania oskarżonego. Faktem jest, że podczas badań broni biegły J. K. spryskał ją preparatem W. (...). Jest to jednakże standardowe zachowanie podczas badania broni w celu sprawdzenia, czy jest ona sprawna.

Twierdzenia oskarżonego, że zupełnie przypadkowo znalazł wyposażoną w tłumik broń palną, są nadzwyczaj naiwne i tym samym nie sposób dać im wiary. Poza tym na rozprawie odwoławczej R. Ł., wbrew temu co podawał wcześniej, wyjaśnił, że broń znalazł w piwnicy należącej do osoby, której danych nie chciał zdradzić. W świetle zatem jego ostatnich wyjaśnień znalezienie przez niego broni palnej nie było zupełnie przypadkowe.

Faktem jest, że nie ustalono motywu, jakim kierował się oskarżony usiłując zabić pokrzywdzonego. Brak takiego ustalenia nie powoduje jednakże, że na podstawie zebranych dowodów nie można ustalić zamiaru, z jakim działał R. Ł. oddając strzał w kierunku pokrzywdzonego. Należy mieć zaś na względzie, że z zeznań A. S. (2) wynika, że był on wcześniej informowany przez policjantów, że szykowany jest zamach na jego życie. Dotychczasowa zaś karalność oskarżonego świadczy o tym, że obracał się on w środowisku przestępczym.

Oczywiste jest, że biegli nie byli świadkami zdarzenia. Nie oznacza to jednakże, że na podstawie ich opinii nie można dokonywać w sprawie ustaleń faktycznych. Z opinii tych zaś wynika, że z zabezpieczonej przy oskarżonym broni palnej próbowano oddać strzał. Biegły J. K. w wyniku przeprowadzonych badań identyfikacyjnych kategorycznie stwierdził, że nadesłany do badań nabój niewypał próbowano odstrzelić przy wykorzystaniu ujawnionego przy oskarżonym pistoletu. Na powierzchni korpusu łuski znajdował się ślad, który świadczył o niedokładnym wprowadzeniu naboju do komory nabojowej lufy. Ślad ten został poddany badaniom identyfikacyjnym, które potwierdziły, że dowodowy nabój próbowano odpalić z dowodowego pistoletu.

To, co wynika z opinii biegłych należy powiązać z innymi dowodami, a zwłaszcza z zapisem monitoringu sklepu (...). Jeżeli oskarżony biegł z pistoletem w kierunku pokrzywdzonego i broń ta była załadowana, to biorąc pod uwagę opinię biegłych nie można wyprowadzić innego wniosku, jak tego, że R. Ł. próbował oddać strzał do A. S. (2). Podkreślić należy, że oskarżony składając wyjaśnienia na rozprawie przed Sądem pierwszej instancji stwierdził, że gdy zbliżył się do pokrzywdzonego, wyjął broń z plecaka i skierował ją w jego kierunku.

Ad. II

Przypomnieć należy, że brak ustalenia motywu zabójstwa A. S. (2) bynajmniej nie wyklucza kategorycznego ustalenia, że oskarżony chciał go zabić. Świadczy o tym szereg dowodów, dokładnie omówionych przez Sąd pierwszej instancji. Poza tym, to że A. S. (2) był niedoszłą ofiarą zabójstwa, nie było na pewno przypadkowe. Z zeznań pokrzywdzonego wynika bowiem, że był on informowany przez policjantów, że jest szykowany zamach na jego życie. Z urzędu zaś sądowi wiadome jest, że A. S. (2) obracał się w środowisku przestępczym. Dotychczasowa karalność oskarżonego również świadczy o tym, że to środowisko nie było dla niego obce. Wszystkie te okoliczności należy ze sobą powiązać.

Z opinii biegłych wynika jednoznacznie, że znaleziona przy oskarżonym broń palna była sprawna. Biegły J. K. przekonująco też wywiódł, że z przedmiotowej broni próbowano oddać strzał używając do tego naboju znajdującego się w komorze nabojowej. Sąd pierwszej instancji przeprowadził konfrontację biegłych celem ustalenia, czy broń była sprawna. Biegli zgodnie stwierdzili, że zabezpieczony przy oskarżonym pistolet był sprawny. Żaden z biegłych nie naprawiał tej broni. Sprawna broń może zaś w pewnych przypadkach się zaciąć. Opinie biegłych nie są zatem wewnętrznie sprzeczne. Tym samym Sąd pierwszej instancji nie poczynił na ich podstawie sprzecznych ze sobą ustaleń.

Faktem jest, że biegły R. T. podczas oględzin w dniu 10 grudnia 2019 roku stwierdził, że pistolet jest niesprawny technicznie z uwagi na brak możliwości napięcia kurka. Na rozprawie jednakże tenże biegły stwierdził, że nie dokonywał dokładnych oględzin. Stwierdził to wówczas „pobieżnie”. Jednocześnie na rozprawie R. T. przyznał, że broń jest sprawna. Biegły J. K. nie dokonywał zaś żadnych napraw tej broni, a jedynie spryskał ją preparatem W. (...), co, jak wskazano wcześniej, jest standardowym działaniem przy badaniu broni. Wskazać też należy, że biegły R. T. stwierdził na rozprawie, że w celu sprawdzenia, czy broń jest sprawna, konieczne jest oddanie z niej strzału.

Z niebudzącej zastrzeżeń opinii biegłego J. K. wynika jednoznacznie, że przyczyną nie odpalenia naboju było zbyt płytkie uderzenie grota iglicznego w spłonkę skutkujące nie zadziałaniem znajdującego się w niej materiału inicjującego. Przyczyna zbyt płytkiego uderzenia grota iglicznego w spłonkę naboju może być różna i jest trudna do ustalenia. Wbrew twierdzeniom obrońcy to, z jakiego powodu nie doszło do strzału, nie ma w gruncie rzeczy znaczenia dla ustalenia zamiaru, z jakim działał oskarżony. Jeżeli w czasie próby oddania strzału broń się zacięła z niewiadomego powodu, to nie oznacza to przecież, że oskarżony nie mógł mieć zamiaru zabójstwa A. S. (2).

Nie jest bynajmniej dowolnym ustaleniem, że do zacięcia się broni znalezionej przy oskarżonym doszło 9 grudnia 2021 roku. To, co wynika z opinii biegłych należy bowiem powiązać z tym, co wynika z zapisu monitoringu przy sklepie (...). Jeżeli broń była naładowana i ewidentne jest, że próbowano oddać z niej strzał za pomocą umieszczonego w niej naboju, a oskarżony biegł z tym pistoletem w kierunku A. S. (2), co do którego policjanci mieli informację, że jest planowany na niego zamach, to w świetle doświadczenia życiowego i zasad racjonalnego rozumowania nie można mieć żadnych wątpliwości, że oskarżony próbował oddać z tej broni strzał w dniu 9 grudnia 2021 roku w kierunku A. S. (2).

Należy jedynie przyznać rację obrońcy, że brak jest dowodów na to, że z zabezpieczonej od oskarżonego broni próbowano dwukrotnie oddać strzał. Opinie biegłych pozwalają na ustalenie, że z tej broni próbowano jedynie raz oddać strzał.

Bez znaczenia dla ustalenia sprawstwa oskarżonego jest to, czy on sam wprowadził nabój do komory nabojowej czy też że została mu przekazana broń z naładowanym nabojem. Zasady racjonalnego rozumowania oraz doświadczenie życiowe wskazują, że oskarżony biegnąc z bronią w kierunku A. S. (2) doskonale wiedział, że broń jest załadowana.

Nie ulega też najmniejszej wątpliwości, że R. Ł. posiadał umiejętność posługiwania się bronią, skoro, jak wynika z opinii biegłych, próbowano z niej oddać strzał przy użyciu załadowanego w niej naboju. Nie wymaga to bowiem jakiejś szczególnej wiedzy. Wystarczające jest krótkie przeszkolenie. Zdecydowana większość dorosłych osób wie, jak oddać strzał z pistoletu. Najwyraźniej też obrońca pominął to, że oskarżony w jednych ze swoich wyjaśnień twierdził, że próbował oddać strzał z tej broni.

R. Ł. złożył różne wyjaśnienia na okoliczność wejścia w posiadanie zabezpieczonych przy nim pistoletu i amunicji. W jednych wyjaśnieniach podał, że znalazł ją zupełnie przypadkowo na krosowisku, w drugich zaś twierdził, że w piwnicy należącej do osoby, której danych nie chciał podać. Już te rozbieżności w jego wyjaśnieniach powodują, że w tym zakresie nie można mu dać wiary. Poza tym wersja, że oskarżony znalazł ją zupełnie przypadkowo jest tak dziecinnie naiwna, że trudno byłoby znaleźć kogokolwiek, kto by w to uwierzył.

Ad. 3

Obrońca w swojej apelacji nie przedstawił jakichkolwiek argumentów przemawiających za tym, że wymierzona oskarżonemu kara przestępstwo z art. 263 §2 k.k. jest rażąco surowa. Czyn ten zaś cechuje się znaczną szkodliwością społeczną. Posiadanie przez oskarżonego broni z amunicją, za pomocą której łatwo jest zabić człowieka, było szczególnie niebezpieczne. Oskarżony mimo ewidentnego faktu znalezienia przy nim broni nie wyraził żadnej skruchy czy też żalu. Przy wymiarze kary za ten czyn należało też mieć na względzie dotychczasową karalność oskarżonego.

Wniosek

W zakresie punktu I wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzutu usiłowania zabójstwa A. S. (2), a w zakresie punktu II wyroku poprzez wymierzenie oskarżonemu łagodniejszej kary, zbliżonej do dolnych granic ustawowego zagrożenia.

zasadny

częściowo zasadny

niezasadny

Zwięźle o powodach uznania wniosku za zasadny, częściowo zasadny albo niezasadny.

Niezasadność zarzutów determinowała nieuwzględnienie wniosków apelacyjnych.

4. OKOLICZNOŚCI PODLEGAJĄCE UWZGLĘDNIENIU Z URZĘDU

1.

Brak podstaw do surowszego ograniczenia do skorzystania przez oskarżonego z warunkowego przedterminowego zwolnienia.

Zwięźle o powodach uwzględnienia okoliczności

Podkreślić należy, że oskarżony z uwagi na popełnienie przestępstwa w warunkach recydywy co do zasady mógłby ubiegać się o wcześniejsze zwolnienie z zakładu karnego po odbyciu 2/3 kary, czyli po 10 latach. Nie oznacza to jednakże, że zostanie on zwolniony po upływie tego okresu. Nie można wykluczyć, że odbędzie całą karę. Surowsze ograniczenie do skorzystania z warunkowego zwolnienia powinno być orzekane w szczególnie uzasadnionych przypadkach, w szczególności wówczas, gdy oskarżony jest zdecydowanie osobą nie poddającą się resocjalizacji lub tez w przypadku popełnienia brutalnego i drastycznego przestępstwa. Żaden z tych przypadków w niniejszej sprawie nie zachodzi. Samo popełnienie nawet najpoważniejszej zbrodni nie może być utożsamiane ze skonkretyzowaniem się przesłanki "szczególnie uzasadnionego wypadku" z art. 77 §2 k.k.

Z tych też względów należało uznać, że w tej części wyrok jest rażąco niesprawiedliwy (art. 440 k.p.k.)

5. ROZSTRZYGNIĘCIE SĄDU ODWOŁAWCZEGO

5.1. Utrzymanie w mocy wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot utrzymania w mocy

    Utrzymano wyrok w mocy co do winy i wymierzonych kar. 

Zwięźle o powodach utrzymania w mocy

Żaden z postawionych w apelacji zarzutów nie był zasadny.

Sąd pierwszej instancji słusznie uznał, że wersja zdarzenia przedstawiona przez oskarżonego jest zupełnie nieprawdopodobna.

Podnieść należy, że oskarżony w toku postępowania składał różne wyjaśnienia, dostosowując najwyraźniej ich treść do pojawiających się w sprawie dowodów.

Składając wyjaśnienia po raz pierwszy podał, że plecak z którym biegł, uciekając przed goniącymi go mężczyznami, znalazł przypadkowo i nie wiedział co się w nim znajduje. Twierdził, że gdyby wiedział, że jest w nim broń, to by go nie wziął. Nie potrafił wyjaśnić, dlaczego uciekał.

Będąc kolejny raz przesłuchiwany przez prokuratora twierdził, że będąc w porze późnowieczornej na ulicy (...) czekał na swojego znajomego, którego danych nie chciał zdradzić. Kiedy zobaczył, co jest w plecaku zaczął uciekać.

Na rozprawie, kiedy miał już możliwość zapoznania się z zebranym materiałem dowodowym, wyjaśnił, że broń znalazł około półtora miesiąca przed zdarzeniem na krosowisku. W lesie próbował oddać z niej strzał, lecz broń okazała się niesprawna. Od pewnego czasu był w konflikcie ze znajomym, którego danych nie chciał przed sądem ujawnić. Postanowił nastraszyć tego znajomego przy pomocy znalezionej broni. W dniu, w którym go zatrzymano, dowiedział się, że ten znajomy przebywa w lokalu P. F. obok delikatesów. Gdy się o tym dowiedział, w pośpiechu wyciął maskę z rękawa koszuli, wziął broń i pojechał taksówką na ulice (...). Przez pewien czas czekał, aż znajomy wyjdzie na zewnątrz lokalu. Gdy zauważył mężczyznę przypominającego swoją posturą znajomego, ruszył w jego kierunku. Przez moment nabrał wątpliwości, czy jest to rzeczywiście jego znajomy. Cofnął się, ale gdy przyjrzał się temu mężczyźnie, uznał, że jest to jego znajomy i znowu ruszył w jego stronę. Wyjął z plecaka broń i skierował ją w kierunku tego mężczyzny. Gdy zdał sobie sprawę, że to nie jest jego znajomy, schował broń i zaczął uciekać.

Na rozprawie odwoławczej podał, że mężczyzną, którego chciał nastraszyć był K. J. (1) o pseudonimie (...). Był z nim skonfliktowany, ponieważ zapłacił za niego 10.000 złotych za sterydy. K. J. (1) nie chciał zwrócić mu tych pieniędzy, unikał z nim kontaktu. Gdy dowiedział się, że przebywa on w centrum, postanowił tam pojechać i nastraszyć znajomego przy użyciu broni. W przeciwieństwie do swoich poprzednich wyjaśnień twierdził, że broń znalazł w piwnicy. Nie chciał zdradzić, do kogo miałaby należeć ta piwnica.

Trzeba być bardzo naiwnym, aby uwierzyć w wersję przedstawioną przez oskarżonego. Nie sposób jest uwierzyć w to, że pomylił swojego znajomego, którego dziwnym trafem nie można już przesłuchać, bo zmarł, z pokrzywdzonym w tej sprawie. Znamienne jest, że pokrzywdzony jest osobą bardzo dobrze znaną zarówno organom ścigania, jak i organom sądowym. Osoba ta przewijała się w różnych sprawach bądź to w charakterze oskarżonego, bądź świadka. Wiadome też jest, że stawiane mu były zarzuty związane z różnymi przestępstwami popełnianymi w ramach grupy przestępczej działającej w szczególności na terenie B.. Pokrzywdzony znany jest w środowisku przestępczym. Ma on bardzo charakterystyczną urodę. Łatwo go rozpoznać i trudno jest go pomylić z inną osobą. Obrońca oskarżonego złożył na rozprawie zdjęcia K. J. (1). Wygląd tej osoby jest zupełnie inny od wyglądu pokrzywdzonego. Jego twarz jest zupełnie inna. Wprawdzie do zdarzenia doszło w porze późno wieczorowej, ale miejsce, w którym stał pokrzywdzony, było bardzo dobrze oświetlone. Jedna rzecz jest bardzo znamienna: z zeznań pokrzywdzonego wynika, że przed tym zdarzeniem w marcu 2019 roku przyjechali do niego policjanci z KWP w B. i poinformowali go, że ktoś planuje zabić go.

Hipotetycznie, gdyby ostatnie wyjaśnienia oskarżonego uznać za prawdziwe, to mając na względzie to, co wynika z niepodważalnych dowodów, należałoby przyjąć, że oskarżony w czyjejś piwnicy znalazł broń palną wraz nabojami i tłumikiem, następnie dowiedziawszy się, że osoba, która winna jest mu pieniądze, przebywa w centrum miasta, udał się na ulicę (...) i w pewnej chwili, kiedy zauważył mężczyznę, którego omyłkowo wziął za swojego dłużnika, chcąc go nastraszyć, żeby oddał mu 10.000 złotych, nałożył na głowę kominiarkę i ruszył w jego kierunku trzymając jednocześnie w wyciągniętej ręce nabitą, gotową do oddania strzału broń palną, co sprawiło, że mężczyzna, którego pomylił z dłużnikiem zaczął uciekać i traf chciał, że tym pomylonym z niedawno zmarłym kulturystą mężczyzną była osoba doskonale znana organom ścigania i co do której organy te miały informację, że jest planowany zamach na jego życie.

Żaden rozsądny człowiek nie byłby w stanie uwierzyć w taką wersję wydarzeń. Trzeba być wielce naiwnym, żeby w to uwierzyć.

Nie ma zatem żadnych wątpliwości, że oskarżony swoim zachowaniem zmierzał bezpośrednio do zabójstwa pokrzywdzonego. Na szczęście nie zrealizował swojego zamiaru.

Wymierzona kara 15 lat pozbawienia wolności jest w pełni adekwatna do stopnia szkodliwości społecznej popełnionego przez oskarżonego czynu oraz do stopnia zawiniania. Nie może być żadnych wątpliwości, że popełniony przez oskarżonego czyn, chociaż nie wyszedł poza ramy usiłowania, był niezwykle niebezpieczny. Sąd pierwszej instancji prawidłowo wyważył wszystkie okoliczności wpływające na wymiar kary. Kara ta nie jest ani rażąco surowa, ani też rażąco łagodna.

5.2. Zmiana wyroku sądu pierwszej instancji

1.

Przedmiot i zakres zmiany

Uchylono rozstrzygnięcie o surowszym ograniczeniu do skorzystania z warunkowego przedterminowego.

Zwięźle o powodach zmiany

Jak wyjaśniono wcześniej, brak było podstaw do uznania, że zachodzi "szczególnie uzasadniony wypadek" do wyznaczenia surowszego ograniczenia do skorzystania przez oskarżonego z warunkowego przedterminowego zwolnienia. Tym samym należało uznać, że w tej części zaskarżony wyrok jest rażąco niesprawiedliwy.

5.3. Uchylenie wyroku sądu pierwszej instancji

5.3.1. Przyczyna, zakres i podstawa prawna uchylenia

1.1.

     

art. 439 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

     

2.1.

Konieczność przeprowadzenia na nowo przewodu w całości

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

     

3.1.

Konieczność umorzenia postępowania

art. 437 § 2 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia i umorzenia ze wskazaniem szczególnej podstawy prawnej umorzenia

     

4.1.

     

art. 454 § 1 k.p.k.

Zwięźle o powodach uchylenia

     

5.3.2. Zapatrywania prawne i wskazania co do dalszego postępowania

     

5.4. Inne rozstrzygnięcia zawarte w wyroku

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

     

     

6. KOSZTY PROCESU

Punkt rozstrzygnięcia
z wyroku

Przytoczyć okoliczności

III

Ponieważ oskarżony jest pozbawiony wolności i tym samym pozbawiony możliwości zarobkowania, należało zwolnić go od ponoszenia kosztów za postępowanie odwoławcze.

7. PODPIS