Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 725/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 07 lipca 2021 r.

Sąd Rejonowy w Tczewie I Wydział Cywilny

Przewodniczący Sędzia Anna Ściepuro

Protokolant starszy sekretarz sądowy Anna Kordecka

po rozpoznaniu w dniu 07 lipca 2021 r. w Tczewie

na rozprawie

sprawy z powództwa G. C. (1) i G. C. (2)

przeciwko E. C., N. G., D. C., N. C.

o rozwiązanie stosunku prawnego i o eksmisję

I. umarza postępowanie w stosunku do pozwanej N. G. wobec cofnięcia powództwa i zrzeczenia się roszczenia,

II. oddala powództwo w stosunku do pozwanych E. C., N. C. i D. C.,

III. zasądza solidarnie od powodów G. C. (1) i G. C. (2) solidarnie na rzecz pozwanych E. C., N. C. i D. C. kwotę 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) tytułem kosztów zastępstwa procesowego w sprawie wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

Sygn. akt I C 725/19

Sygn. akt I C 725/19

UZASADNIENIE

Powodowie G. C. (1) i G. C. (2) wnieśli pozew przeciwko E. C. o rozwiązanie przez Sąd stosunku prawnego uprawniającego pozwaną do używania lokalu położonego w P. przy ul. (...) oraz nakazanie jego opuszczenia i opróżnienia ze wszystkich rzeczy będących jej własnością z uwagi na rażące i uporczywe wykraczanie przeciwko porządkowi domowemu, wnosząc także o zasądzenie na swoją rzecz kosztów zastępstwa procesowego.

W uzasadnieniu pozwu wskazali, że mieszkają w lokalu bezpośrednio sąsiadującym z mieszkaniem wynajmowanym przez pozwaną, tj. przez ścianę budynku. Powodowie podali, że pozwana nadużywa alkoholu oraz prowadzi rozbudowane życie towarzyskie, czego efektem są bardzo częste i głośne libacje alkoholowe odbywające się w jej mieszkaniu. Zachowania pozwanej i jej gości w postaci krzyków, wyzwisk, hałasów i głośnego odtwarzania muzyki zakłócają ciszę nocną i uprzykrzają życie sąsiedzkie. Powodowie dokonywali zgłoszeń na Policję w związku z zakłócaniem ciszy nocnej przez sąsiadkę, z których jedno zakończyło się wniesieniem wniosku o ukaranie w postępowaniu wykroczeniowym, w którym Sąd Rejonowy w Tczewie w sprawie o sygn. akt II W 407/18 uznał pozwaną winną zakłócania spoczynku nocnego sąsiadom. Ponadto powodowie zarzucili pozwanej notoryczne i złośliwe niszczenie ich mienia, jak np. zarysowanie drzwi wejściowych i parapetu, stłuczenie doniczki oraz wskazali, że kieruje w stosunku do nich wyzwiska i krzyki.

W pozwie powodowie zawarli również wniosek o udzielenie zabezpieczenia na czas trwania postępowania poprzez zakazanie zbycia na rzecz pozwanej przedmiotowego lokalu przez Gminę P. poprzez ustanowienie odrębnej własności lokalu i jego sprzedaży.

Postanowieniem z dnia 06 czerwca 2019 r. Sąd dokonał zabezpieczenia powództwa poprzez ustanowienie zakazu zbycia przez Gminę P. na rzecz pozwanej E. C. lokalu mieszkalnego położonego w P. przy ul. (...), dla której Sąd Rejonowy w Tczewie IV Wydział Ksiąg Wieczystych prowadzi księgę wieczystą nr (...), poprzez ustanowienie odrębnej własności lokalu i jego sprzedaży oraz ujawnienie tego zakazu w księdze wieczystej prowadzonej dla w/w nieruchomości. Ponadto o toczącym się postępowaniu została zawiadomiona Gmina P..

Pozwana E. C. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów postępowania. Wskazała, że zamieszkuje wraz z trojgiem dzieci w lokalu socjalnym w P. przy ul. (...) i zwróciła się do Gminy P. o wykup mieszkania, w którym zamieszkuje od 7 lat. Podała, że relacje z powodami, które początkowo układały się dobrze, zmieniły się i obecnie powodowie odgrażają się, że ją załatwią i wyrzucą wraz z dziećmi z mieszkania oraz nie dopuszczą do wykupu lokalu. Pozwana podniosła, iż powodowie są skonfliktowani nie tylko z nią, ale także z pozostałymi mieszkańcami budynku. Nadto powodowie złośliwie dokonali zgłoszenia do MOPS-u, że dzieci pozwanej są zaniedbane, brudne i głodne, a w mieszkaniu jest bałagan, co nie jest prawdą. Pozwana E. C. przyznała, że została uznana za winną wykroczenia polegającego na zakłócaniu ciszy nocnej, jednakże nie zachowywała się głośno, a samo zdarzenie miało charakter incydentalny. W ocenie pozwanej małżonkowie C. wzięli sobie za cel dokuczanie jej i w różny sposób nękają ją i jej dzieci, uprzykrzając im życie.

Na dalszym etapie postępowania powodowie wskazali, iż pozwanymi poza E. C. są także jej dzieci: D. C., N. C. oraz N. G..

Postanowieniem z dnia 21 maja 2020 r. w/w wezwani do zostali udziału w sprawie. W toku postępowania wobec ustalenia, że pozwana N. G. nie zamieszkuje w lokalu przy ul. (...), powodowie cofnęli powództwo w stosunku do N. G. z jednoczesnym zrzeczeniem się roszczenia.

S ąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powodowie G. i G. C. (2) zamieszkują lokal położony w P. przy ul. (...) od około 30 lat, a d 2015 r. lokal ten stanowi ich własność. Pozwana E. C. mieszka w wynajętym od Gminy P. mieszkaniu od około 7 lat. Mieszkania stron znajdują się w parterowym wielorodzinnym budynku mieszkalnym należącym w większości do Gminy P. (niektóre lokale stanowią odrębną własność). Poszczególne lokale graniczą ze sobą przez ścianę, tak jest w przypadku stron – powodowie zajmują lokal nr (...), a pozwana lokal nr (...). Mieszkania te są oddzielone wspólną ścianą, która w niewielkim stopniu wygłusza odgłosy dobiegające z poszczególnych mieszkań.

(bezsporne, nadto dow ód: wypis aktu notarialnego umowy ustanowienia odrębnej własności lokalu i jego sprzedaży na rzecz powodów - k. 10-14)

Pozwana E. C. zamieszkuje lokal wraz z dwójką małoletnich dzieci D. i N. C.. Pozwana N. G. nie mieszka w przedmiotowym lokalu. Jeśli chodzi o stosunki sąsiedzkie pomiędzy stronami – początkowo, gdy pozwana wprowadziła się do lokalu nr (...), relacje pomiędzy stronami były bardzo dobre, jednakże po upływie około pół roku, zaczęło dochodzić do konfliktów sąsiedzkich. Powodowie uważali, pozwana jest zbyt głośna, wulgarna, urządza głośne imprezy, pije alkohol opiekując się swoimi dziećmi, kłóci się zbyt głośno z partnerem, a także że zniszczyła powodom celowo drzwi i stłukła doniczkę z kwiatami, zrzucając ją z parapetu (a nawet, że oddała mocz na ich wycieraczkę). Sytuacje te zgłaszali różnym organom i instytucjom. Na miejsce przyjeżdżały patrole Policji, lecz oprócz jednej sytuacji, gdy pozwana została skazana na grzywnę za zakłócanie ciszy nocnej, inne zgłoszenia nie potwierdziły się. Pozwani zwrócili się do administratora budynku ( (...) sp. z o.o. z/s w P.) z prośbą o interwencję w związku z zachowaniem pozwanej, lecz również nie dopatrzono się większych nieprawidłowości. Powodowie zgłosili do MOPS-u w P., że pozwana nieprawidłowo opiekuje się swoimi dziećmi, pije w trakcie opieki nad nimi, nie dba o nie. Pracownik MOPS-u po wizycie terenowej potwierdził takich zachowań pozwanej.

Z uwagi na te kłótnie z sąsiadami, pozwana zakazywała swoim dzieciom zabawy na terenie przyległym do budynku, wychodziła z nimi na pobliski plac zabaw. Powyższe było wynikiem ciągłych uwag powódki co do tego, że dzieci źle się zachowują na podwórku. Pozwana E. C. opiekuje się dziećmi w sposób prawidłowy, a mieszkanie, które wspólnie zajmują jest czyste i właściwie wyposażone.

Powodowie i ich syn oraz pozwana kłócą się ze sobą, wszyscy dopuszczają się wzajemnych wyzwisk przy użyciu słów uznanych za obelżywe i wulgarne.

(dowód: wyrok Sądu Rejonowego w Tczewie z dnia 28.11.2018 r. sygn. akt II W 407/18- k. 18, wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku z dnia 19.02.2019 r. sygn. akt V Ka 114/19- k. 19, pismo MOPS w P.- k. 182, zdjęcia drzwi wejściowych- k. 20, zeznania świadka S. C. - k. 160-161 przedział czasowy 00:02:46- 00:26:02, częściowo zeznania powódki G. C. (1) słuchanej w charakterze strony- k. 63-66 przedział czasowy 00:04:00-00:47:48, częściowo zeznania powoda G. C. (2) słuchanego w charakterze strony- k. 66-67 przedział czasowy 00:47:48-01:01:44 oraz k. 205-206 przedział czasowy 00:28:38- 00:28:38, 01:35:21-01:42:19, częściowo zeznania pozwanej E. C. słuchanej w charakterze strony.- k. 67-70 przedział czasowy 01:01:44-01:35:21 oraz k. 205-206 przedział czasowy 00:28:38- 00:32:43, zeznania pozwanej N. G. słuchanej w charakterze strony.- k. 190 przedział czasowy 00:03:27-00:06:54, zeznania świadka A. G. - k. 161-162 przedział czasowy 00:26:02-00:38:13, zeznania świadka S. K. - k. 171-172 przedział czasowy 00:39:42-00:56:37, zeznania świadka M. N.- k. 173 przedział czasowy 01:07:41-01:19:54, zeznania świadka J. C. - k. 190-191 przedział czasowy 00:13:19-00:29:00 oraz .- k. 205-206 przedział czasowy 00:12:10-00:28:38, zeznania świadka K. K.- k. 191-193 przedział czasowy 00:29:18-00:58:23)

Powodowie kilkukrotnie dokonywali zgłoszeń na Policję w związku z zachowaniami, o które podejrzewali sąsiadkę, czyli niszczenie ich mienia oraz zakłócanie ciszy nocnej. Podejmowane przez służby interwencje, oprócz przypadku jednokrotnego wymierzenia grzywny pozwanej za zakłócanie ciszy nocnej przez Sąd Rejonowy w Tczewie, nie miały uzasadnionych podstaw i na miejscu policjanci nie stwierdzali niczego więcej ponad konflikt sąsiedzki.

(dow ód: wyrok Sądu Rejonowego w Tczewie - k. 18, wyrok Sądu Okręgowego w Gdańsku k. 19, pismo KP w P. z dnia 12.06.2018 r.- k. 22, pismo KP w P. z dnia 04.12.2020 r.- k. 199, raport historii działania- k. 214-219, pismo KP w P. z dnia 04.09.2019 r.- k. 60, zeznania świadka A. G. - k. 161-162 przedział czasowy 00:26:02-00:38:13, zeznania świadka M. C. - k. 163-164 przedział czasowy 00:40:02- 00:58:20, zeznania świadka A. S. - k. 163-164 przedział czasowy 00:58:20-01:15:13, zeznania świadka M. B. - k. 204-205 przedział czasowy 00:02:12- 00:11:19)

Powodowie są skonfliktowani także z pozostałymi mieszkańcami budynku, którym zarzucają zakłócanie ciszy nocnej, hałasy, zbyt głośne zabawy dzieci na wspólnym podwórku, wreszcie zmowę przeciwko nim. Do sporu sąsiedzkiego doszło nawet co do tego, że powódka rozciągnęła linki na pranie przez podwórko, która uniemożliwiała wjazd samochodów na podwórko. Powód sam sobie zniszczył parapet i tym zachowaniem obciążył pozwaną. Pozwana natomiast zgłosiła Policji, że powód zniszczył należący do niej parasol ogrodowy – co nie zostało potwierdzone. Pozwana zgłosiła także Policji, że z mieszkania powodów dobiegają odgłosy kłótni stosowania wobec dorosłej córki powodów przemocy fizycznej. {Policjanci, którzy przyjechali na miejsce interwencji, nie potwierdzili tego.

(dow ód: raport historii działania- k. 214-219, częściowo zeznania E. C. słuchanej w charakterze strony - k. 67-70 przedział czasowy 01:01:44-01:35:21 i - k. 205-206 przedzia ł czasowy 00:28:38- 00:32:43, zeznania świadka M. C. - k. 163-164 przedział czasowy 00:40:02- 00:58:20, zeznania świadka A. S. - k. 163-164 przedział czasowy 00:58:20-01:15:13, zeznania świadka D. D. (2)- k. 168-170 przedział czasowy 00:03:05- 00:30:29)

Pozwana E. C. jest zatrudniona w firmie (...) w T. na stanowisku operatora produkcji. Nie jest w ciąży, pobierała zasiłki z MOPSu w P., , nie pobiera renty ani emerytury, nie opiekuje się osobą obłożnie chorą, opiekuje się małoletnimi dziećmi D. i N. C., które z nią zamieszkują.

Pozwana prowadzi normalne życie towarzyskie, ma znajomych. Zdarza się jej w ich towarzystwie pić alkohol podczas spotkań towarzyskich, grilla. Dziećmi zajmuje się prawidłowo. Pozostali mieszkańcy budynku pozostają w dobrych relacjach z pozwaną, nie mają zbyt dobrych relacji sąsiedzkich z powodami, których oceniają jako konfliktowych. Świadek M. C., którą jest sąsiadka pozwanej od drugiej strony (lokal E. C. przylega od jednej strony do lokalu powodów, a od drugiej do lokalu M. C.) nie słyszy awantur ani hałasów z mieszkania E. C.. Nie skarży się na sąsiedztwo pozwanej, ma z nią dobre relacje.

Od czasu, gdy wprowadzony został stan epidemii, konflikt sąsiedzki wyciszył się, z uwagi na fakt, że ograniczona jest częstotliwość kontaktów pomiędzy stronami.

(dow ód: częściowo zeznania E. C. słuchanej w charakterze strony - k. 67-70 przedział czasowy 01:01:44-01:35:21 i - k. 205-206 przedzia ł czasowy 00:28:38- 00:32:43, zeznania świadka M. C. - k. 163-164 przedział czasowy 00:40:02- 00:58:20, zeznania świadka A. S. - k. 163-164 przedział czasowy 00:58:20-01:15:13, zeznania świadka D. D. (2) - k. 168-170 przedział czasowy 00:03:05- 00:30:29, zaświadczenie z ZUS k. 153, pisma z MOPS – k. 144, k. 182, zeznania powódki G. C. (1) słuchanej w charakterze strony z dnia 16 października 2019 r.- k. 63-66 przedział czasowy 00:04:00-00:47:48)

W dniu 18.04.2019 r. Sąd Rejonowy w Tczewie w spawie o sygn. akt II W 869/18 wydał wyrok uniewinniający pozwaną E. C. od zarzucanych jej czynów polegających na umyślnym zarysowaniu parapetu oraz zrzuceniu z parapetu donicy z kwiatem. Orzeczenie jest nieprawomocne.

(dow ód: wyrok z dnia 18 kwietnia 2019 r. sygn. akt II W 869/18- k. 156 akt II W 869/18)

Powyższych ustaleń faktycznych Sąd dokonał przede wszystkim w oparciu osobowy materiał dowodowy w postaci zeznań stron i świadków, a także w oparciu o złożone do akt sprawy dokumenty. Jeżeli chodzi o dokumenty (informacje z KP w P., MOPS w P., (...) Oddziału w P., orzeczenia w sprawach wykroczeniowych), należało uznać je za w pełni wiarygodne. Nie zakwestionowała ich żadna ze stron.

Dowód w postaci przedłożonej przez powodów płyty zawierającej nagrania oraz fotografie Sąd uznał za nieistotny dla sprawy, bowiem z ich zapisu nie wynikają żadne ze wskazywanych przez powodów okoliczności, w szczególności, aby pozwana zniszczyła mienie bądź zakłócała ciszę nocną. Przedstawione na fotografiach i nagraniach z kamery osoby przechodzą lub przejeżdżają przez podwórko przy budynku zamieszkałego przez strony, nie czyniąc przy tym szkody, na którą wskazują powodowie. Nagrania z mikrofonu są bardzo słabo słyszalne. Na jednym z nagrań usłyszeć można odgłosy stukania wykonywanego blisko mikrofonu, a nie dochodzą zza ściany. Na marginesie już wskazać należy, że sam w sobie materiał ten budzi wątpliwości z uwagi na to, czy został pozyskany w sposób legalny (za zgodą osób, które się w nim znajdują) i czy nie jest spreparowany na potrzeby postępowania.

Zeznania powodów oraz świadka S. C. Sąd uznał za częściowo wiarygodne, tj. w zakresie umiejscowienia mieszkań stron postępowania, faktu silnego skonfliktowania powodów z pozwaną, prowadzonych kłótni i wygłaszanych wyzwisk oraz dokonywania licznych zgłoszeń i interwencji przeciwko E. C.. Powyższe znajduje potwierdzenie w przedstawionym w sprawie materiale dowodowym, w tym m. in. w postaci dokumentowej. Sposób prowadzenia przez obie strony konfliktu oraz ich usposobienie i cechy charakteru potwierdzają okoliczności zaognionego sporu oraz wzajemnie wygłaszanych obelg (tu marginalnie wskazać należy, że obie strony nawet przez Sądem wyrażały swego rodzaju łatwość w cytowaniu słów obelżywych wypowiedzianych przez drugą stronę sporu; zasady doświadczenia życiowego w ocenie Sądu prowadzą do wniosku, że jeśli składając zeznania strony posługują się przekleństwami, to tym bardziej w środowisku naturalnym w trakcie kłótni, unikać ich nie będą).

Sąd nie dał wiary i uznał za niepotwierdzone zeznania powodów G. i G. C. (2) dotyczące zachowań pozwanej polegających na niszczeniu ich mienia oraz rażącym i uporczywym zachowaniu sprzecznym z zasadami współżycia społecznego. Twierdzeń i zarzutów powodów nie potwierdzają pozostali mieszkańcy budynku przesłuchani w charakterze świadków, a za wyjątkiem jednego wykroczenia (dot. zakłócania ciszy nocnej), za które pozwana została skazana na grzywnę w 2019 r., w materiale dowodowym brak jest potwierdzenia pozostałych zachowań pozwanej w stosunku do powodów.

Zeznania złożone przez świadka J. C. Sąd uznał za zgodne z prawdą w zakresie toczonego przez strony sporu, układu mieszkań zajmowanych przez powodów i pozwaną oraz podejmowanych przez służby interwencji zgłaszanych przez powodów. W pozostałym zakresie zeznania świadka Sąd uznał za sprzeczne z rzeczywistym przebiegiem zdarzeń. W ocenie Sądu zwrócić należy uwagę na to, że J. C. zamieszkuje z rodzicami, łączą ją z nimi więzy rodzinne, a ponadto świadek ciągle słucha jednostronnej relacji rodziców dotyczących konfliktu z sąsiadką. Z tych powodów jest podatna na sugestie rodziców i potwierdza wyrażane przez powodów stanowisko.

Zeznania pozwanej uznano za zgodne z prawdą poza okolicznościami dotyczącymi zarzutu kierowanego przeciwko powodowi, dotyczącemu zniszczenia parasola należącego do E. C. oraz nienagannego zachowania pozwanej względem powodów. Powyższy zarzut względem powoda, nie został przez pozwaną wykazany, zatem brak jest podstaw do obwiniania powoda o dokonanie tego czynu. Okoliczności toczącego się pomiędzy stronami kilkuletniego sporu wskazują, że strony wzajemnie nie okazują sobie należnego szacunku oraz dopuszczają się zachowań niekulturalnych.

W pozostałym zakresie zeznania pozwanej zasługiwały na walor wiarygodności, bowiem były spontaniczne, zgodne z rzeczywistym przebiegiem poszczególnych zdarzeń oraz zachowań i relacji sąsiedzkich. Fakty na które wskazywała pozwana, znalazły także potwierdzenie w treści zeznań złożonych przez świadków powołanych w sprawie.

Złożone przez świadków: A. G., M. C., K. K., D. D. (2), S. K. i A. S. zeznania Sąd ocenił jako w pełni zgodne z prawdą i wiarygodne. Świadek A. G. w sposób obiektywny opisał przebieg i częstotliwość przeprowadzanych przez funkcjonariuszy policji interwencji oraz określił osoby, na żądanie których były one przeprowadzane, sam fakt sąsiedzkiego konfliktu był mu znany. Świadek S. K. w oparciu o odnotowane zgłoszenia dokonywane przez powodów do administracji budynku, wskazała na częstotliwość ich zgłaszania, przedmiot którego dotyczyły oraz podjęte próby załagodzenia sporu. Świadkowie M. C., K. K., D. D. (2) i A. S. w sposób nie budzący wątpliwości Sądu, spontaniczny i spójny, opisali relacje sąsiedzkie zachodzące pomiędzy pozostałymi mieszkańcami budynku, a powodami i pozwaną, a także między samymi stronami. Jeśli natomiast chodzi o zeznania świadka M. B., nie były one istotne dla sprawy, gdyż były ogólnikowe i wskazywały jedynie na twierdzenia wygłaszane przez powódkę. Świadek słyszał tylko jej relację, której i tak nie był w stanie sobie dokładnie przypomnieć. M. B. nie była bezpośrednim świadkiem zdarzeń zachodzących pomiędzy stronami.

S ąd zważył, co następuje:

Stosownie do dyspozycji art. 11 k.p.c. ustalenia postępowania karnego co do popełnienia przestępstwa, zawarte w opisie czynu prawomocnego wyroku skazującego wiążą sąd w postępowaniu cywilnym. Sąd nie opierał się na rozstrzygnięciach zapadłych w sprawach o wykroczenia, którym ustawodawca nie przyznał podobnej mocy dowodowej. Na ich podstawie ustalono jedynie fakt jednoazowego skazania pozwanej za naruszenie ciszy nocnej. Nadto wobec podnoszonego przez strony faktu toczącego się postępowania w sprawie o sygn. akt II W 869/18, Sąd dokonał ustalenia, iż w sprawie zapadł nieprawomocny wyrok uniewinniający obwinioną od zarzucanych jej czynów.

Zgodnie z art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego - jeżeli lokator wykracza w sposób rażący lub uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, czyniąc uciążliwym korzystanie z innych lokali w budynku, inny lokator lub właściciel innego lokalu w tym budynku może wytoczyć powództwo o rozwiązanie przez sąd stosunku prawnego uprawniającego do używania lokalu i nakazanie jego opróżnienia.

Zachowanie uporczywe to zachowanie powtarzające się przez pewien okres, a więc charakteryzujące się pewną ciągłością. Nie musi być ono rażące, wystarczy, by skala niedogodności dla innych osób korzystających z lokali była zauważalna i trwała przez dłuższy czas. (por. Krzekotowska Krystyna, Malinowska-Wójcicka Magdalena, Ochrona praw lokatorów i mieszkaniowy zasób gminy. Komentarz, wyd. II)

Jeśli nie ma formalnie określonych zasad korzystania z budynku i mieszczących się w nim lokali, znajdą zastosowanie regulacje zawarte w ustawach dotyczących tych stosunków oraz reguły wynikające z zasad współżycia społecznego.

Pozbawienie prawa do lokalu musi znajdować podstawę zarówno w nagannym zachowaniu lokatora (osób z nim zamieszkałych lub wywodzących od niego swoje prawo), jak i w obiektywnej uciążliwości dla lokatora lub właściciela innego lokalu (innych lokali) w tym budynku. Obie przesłanki muszą wystąpić łącznie.

Naganne zachowanie musi mieć postać kwalifikowaną, być uporczywe (częste, wielokrotne, powtarzające się) lub rażąco naganne (o dużym nasileniu złej woli, szczególnie szkodliwe ze względu na charakter naruszeń norm). To prawnie i społecznie naganne zachowanie musi też mieć realnie uciążliwy wpływ na zamieszkiwanie innych lokatorów lub właścicieli w lokalach sąsiednich. Uciążliwość nie musi oznaczać niemożliwości zamieszkiwania. (por. Dziczek Roman, Komentarz do ustawy o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i zmianie Kodeksu cywilnego, Komentarz, wyd. VII)

Aby doszło do zrealizowania hipotezy określonej w art. 13 powyższej powołanej ustawy, konieczne jest ustalenie, że zachowanie pozwanych cechuje się znacznym nasileniem złej woli i zasługuje na dezaprobatę. Skutkiem tego rażąco negatywnego zachowania współlokatora musi być brak możliwości dalszego wspólnego zamieszkiwania z nim.

W oparciu o zebrany w sprawie wiarygodny materiał dowodowy, stwierdzić należało, że powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

W ocenie sądu zachowanie E. C., mimo tego, ze subiektywnie powodowie odbierają je jako bardzo uciążliwe, obiektywnie takich cech nie posiada, zwłaszcza w kontekście tego, że strony łączy wieloletni nasilony konflikt, przejawiający się w wyzwiskach i kłótniami inicjowanych rzez obie strony. Zwrócić należy uwagę, że zachowanie pozwanej nie posiada cech rażącego lub uporczywego zachowania, czyniącego uciążliwym korzystanie z innych lokali w budynku pozostałym jego mieszkańcom. Pojedyncze nieprawidłowe zachowania pozwanej, są wynikiem kilkuletniego sporu toczącego się pomiędzy powodami i pozwaną, po części być mogą także odpowiedzią na zachowanie powodów, które niewątpliwie uprzykrza pozwanej i jej najbliższym spokojne zamieszkiwanie w przedmiotowym budynku. Pozwani swoim zachowaniem nie wykraczają w sposób rażący i uporczywy przeciwko porządkowi domowemu, ani nie czynią uciążliwym korzystanie z innych lokali w budynku (wskazać tu należy, że co do zasady żadna ze stron nie podnosiła, że zachowania małoletnich dzieci pozwanej było w jakiś sposób niewłaściwe czy rażąco naganne, spór ogniskuje wyłącznie między powodami a E. C.).

Na ciągłe dokuczanie, pretensje i uwagi oraz zgłaszanie różnego rodzaju doniesień i telefonów o interwencje składane przez powodów, uskarżają się także pozostali mieszkańcy budynku. Sąsiedzi mieszkający w pozostałych sześciu lokalach mieszkalnych w przedmiotowym budynku wskazywali na konfliktowość powodów, zarzucanie przez powodów innym mieszkańcom czynności, których nie wykonali oraz brak przychylności do wspólnego spokojnego zamieszkiwania i korzystania z działki otaczającej budynek. W ocenie Sądu to powodowie wywołują konflikty, z których najsilniejszy jest ten toczony przeciwko pozwanej. Liczne zgłoszenia dokonywane przez powodów na Policję, do MOPS-u oraz administracji budynku mają przede wszystkim na celu dokuczenie pozwanej, nie zaś spokojne korzystanie z nieruchomości. Wynik większości podejmowanych przez Policję interwencji, a także przeprowadzane przez inne instytucje kontrole wskazuje na brak podstaw do ukarania E. C.. Z toczącej się przed Sądem spraw jedynie jedno postępowanie wszczęte w 2018 r. zakończone zostało ukaraniem obwinionej za zakłócanie ciszy nocnej, co w kontekście liczebności zgłoszeń należałoby ocenić jako incydentalne.

Pozostali sąsiedzi budynku, w tym także osoba sąsiadująca z pozwaną - jedynie przez ścianę, nie uskarżają się na sąsiedztwo E. C., lecz wskazują, że współzamieszkiwanie z powodami nastręcza im problemów.

W odniesieniu do słyszanego przez powódkę włączonego telewizora, prowadzonych rozmów i innych odgłosów dochodzących z mieszkania zajmowanego przez pozwaną, należy zauważyć, iż lokale zajmowane przez strony dzieli tylko ściana, która nie stanowi wystarczającego wygłuszenia mieszkań. Cechy charakteru stron postępowania, ich ekspresja widoczna na rozprawie oraz przedstawiany w sprawie przebieg zdarzeń wskazuje, iż słowna agresja występuje po obu stronach postępowania, które w trakcie wymiany zdań i kłótni nie przebierają w słowach. Nie sposób tez nie zauważyć, ze na datę zamknięcia rozprawy konflikt pomiędzy stronami wygasza się, z uwagi na to, że strony mają ze sobą mniej kontaktu. W czasie ostatniego roku pomiędzy stronami nie dochodziło do kłótni, a dwie zgłoszone przez przez obie strony prośbę o interwencję nie potwierdziły negatywnych zachowań kogokolwiek.

Tak zatem w stanie faktycznym na datę zamknięcia rozprawy, brak jest przesłanek do uwzględnienia powództwa, stąd też powództwo w stosunku do E. C., N. C. i D. C. należało oddalić, stwierdzając brak podstaw do zastosowania art. 13 ust. 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego, o czym orzeczono w pkt. II. sentencji wyroku.

Zgodnie z art. 203 § 1 i 4 k.p.c. pozew może być cofnięty bez zezwolenia pozwanego aż do rozpoczęcia rozprawy, a jeżeli z cofnięciem połączone jest zrzeczenie się roszczenia – aż do wydania wyroku. Sad może uznać cofnięcie pozwu za niedopuszczalne tylko wtedy, gdy okoliczności sprawy wskazują, że wymienione czynności są sprzeczne z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierzają do obejścia prawa. Taka sytuacja nie występowała w niniejszej sprawie. Art. 355 k.p.c. Sąd umorzy postępowanie, jeżeli powód ze skutkiem prawnym cofnął pozew. Mając powyższe na względzie, w pkt I. sentencji wyroku umorzono postępowanie w stosunku do pozwanej N. G. wobec cofnięcia powództwa z jednoczesnym zrzeczeniem się roszczenia. Bezspornie pozwana nie zamieszkuje już w lokalu mieszkalnym położonym w P. przy ul. (...), zatem cofnięcie żądania jej eksmisji było zasadne.

O kosztach procesu Sąd orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. W związku z faktem, że powodowie przegrali proces w całości, obowiązani są zwrócić pozwanej poniesione koszty procesu, na które składały się koszty zastępstwa procesowego ustalone na kwotę 240 zł w oparciu o treść Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie Dz.U.2015.1800.