Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 856/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 stycznia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Małgorzata Wołczańska

Sędziowie :

SA Elżbieta Karpeta (spr.)

SA Anna Bohdziewicz

Protokolant :

Justyna Wnuk

po rozpoznaniu w dniu 15 stycznia 2013 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa J. Ł.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w K.

o naprawienie szkody

na skutek apelacji pozwanej

od wyroku Sądu Okręgowego w Katowicach

z dnia 19 lipca 2012 r., sygn. akt II C 448/12

oddala apelację.

Sygn. akt I ACa 856/12

UZASADNIENIE

Powód J. Ł. ostatecznie precyzując żądanie pozwu domagał się zasądzenia od pozwanej (...) S.A. odszkodowania w kwocie 422.366zł z ustawowymi odsetkami od dnia wyrokowania za szkody górnicze w budynku mieszkalnym i domagał się naprawienia szkody w nawierzchni podwórza przez zapłatę odszkodowania, a na wypadek nieuwzględnienia powyższego przez Sąd, domagał się zobowiązania pozwanej do restytucji naturalnej tejże nawierzchni.

Pozwana wnosiła o oddalenie powództwa zarzucając, że wedle jej wiedzy, wynikającej z opracowanej na jej zlecenie opinii wynika, że wartość budynku powoda wraz z kosztami rozbiórki wynosi 264 238,51 zł, a nawierzchni 18 585,51 zł..

Sąd Okręgowy ustalił następujący stan faktyczny:

Powód jest użytkownikiem wieczystym nieruchomości położonej w R. przy ul. (...) oraz właścicielem budynku posadowionego na tej nieruchomości.

Strony w dniu 12 maja 2011r. zawarły ugodę przedwstępną, w której pozwana uznała swą odpowiedzialność za szkodę wywołaną ruchem zakładu górniczego m.in. w budynku mieszkalnym i nawierzchni na tejże nieruchomości w zakresie szkody objętej ugodą .

Na podstawie opinii biegłego sądowego z zakresu budownictwa i szkód górniczych M. S. (1) Sąd Okręgowy ustalił, że aktualnie szkoda wywołana ruchem zakładu górniczego obejmuje:

- w budynku mieszkalnym – wychylenie bryły budynku z pionu o wypadkowej 19,3mm/m, pęknięcia ław fundamentowych, znaczne pęknięcia połączone z przemieszczeniami ścian zewnętrznych luk w części podziemnej jak i naziemnej, uszkodzenia izolacji poziomej i pionowej, których skutkiem jest zawilgocenie murów, znaczne pęknięcia ścian wewnętrznych, zarysowania tynków ścian i stropów, pęknięcia i odejście stropów żelbetowych od wieńców stanowiące zagrożenie dla bezpiecznego użytkowania budynku zabezpieczone przez pozwaną przez podstemplowanie, spękania okładzin ceramicznych ścian, pęknięcia posadzek betonowych, rozregulowanie stolarki okiennej,

- w nawierzchni – deformacje i wybrzuszenia nawierzchni, deformację krawężników, obniżenie i deformacje nawierzchni przylegającej do budynku.

Uwzględniając zakres szkody górniczej, stan techniczny budynku należy określić jako katastrofalny, pomijając zaś w ocenie szkodę górniczą to uwzględniając rodzaj zastosowanych materiałów, gospodarkę remontową oraz sposób technicznego utrzymania to stan techniczny budynku należy ocenić jako dobry. Technicznie możliwa byłaby restytucja naturalna budynku. Przede wszystkim należałoby wyprostować bryłę budynku, bowiem nadlanie posadzek w celu ich wypoziomowania spowodowałoby obniżenie pomieszczeń z aktualnej wysokości 2,4m do 2,0m czy też pozorne obniżenie się parapetów okiennych z wysokości 80cm do wysokości 40cm co jest niedopuszczalne. Przybliżony koszt wyprostowania budynku sięgnąłby kwoty 363 tysięcy złotych. Konieczne nakładu na usunięcie dalszej szkody w tym znacznych uszkodzeń elementów konstrukcyjnych jak rozerwane ławy fundamentowe, przemieszczone ściany przyziemia, obwiśnięte stropy wyniosłyby dalszą kwotę 120.000zł. Gdyby rozważać dalsze zabezpieczenie budynku przez wykonanie opaski żelbetowej to jej koszt przekroczyłby kolejne 15.000zł. Łącznie więc nakłady na usunięcie szkody sięgnęłyby kwoty 500.000zł. Budynek mieszkalny w chwili obecnej przedstawia wartość równą kwocie 391.080zł netto a po powiększeniu o należny podatek od towarów i usług w stawce 8% kwocie 422.366zł. Wartość ta ustalona została jako różnica kosztu wzniesienia tożsamego budynku pomniejszonego o stopień naturalnego zużycia. Stopień naturalnego zużycia biegły winien wbrew zarzutom pozwanej ustalić w oparciu o stan techniczny budynku z pominięciem szkody górniczej ustalony w trakcie oględzin, a nie tabele trwałości obiektów czy tym podobne opracowania. Jak wyżej ustalono poza szkodą górniczą stan techniczny budynku jest dobry, budynek został wzniesiony w 1979r., a więc usprawiedliwionym jest przyjęcie, że stopień jego naturalnego zużycia wynosi 20%. Nawierzchnie wykonano w 2009r. i wykazują 2% stopień naturalnego zużycia i przedstawiają wartość równą kwocie 24.869zł netto. Nie stanowi problemu technicznego restytucja naturalna tychże nawierzchni i w tym celu należy przybliżonym kosztem 15.000zł rozebrać całą nawierzchnię z kostki betonowej jak i zwichrowane i zdeformowane krawężniki wyrównać podłoża i ponownie ułożyć nawierzchnie i krawężniki z wykorzystaniem materiałów z odzysku – ok. 80%

Ustalając stan faktyczny Sąd podzielił opinię biegłego z zakresu budownictwa i szkód górniczych M. S. (1) jako obiektywną oraz w sposób wyczerpujący i przekonywujący umotywowaną. W ocenie Sądu biegły w sposób logiczny w odwołaniu do wiedzy specjalnej odparł wszelkie zarzuty pozwanej umożliwiając Sądowi poczynienie stanowczych ustaleń. Faktem jest, że biegły sądowy M. S. nie jest rzeczoznawcą majątkowym w rozumieniu przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami z 21.08.1997r. (j.t. Dz.U. z 2010r. nr 102 poz. 651 ze zm.). W ocenie Sądu, skoro wycenie podlegały jedynie budowle bez nieruchomości gruntowej, a konstrukcja przepisów art. 94 i 95 prawa geologicznego i górniczego ustawy z 4 lutego 1994r. (j.t. Dz.U. z 2005r. nr 228 poz. 1947) dla ustalenia i porównania kosztów remontu i wartości budynku wymaga kosztorysowego ustalenia tych dwóch wielkości a biegły z zakresu budownictwa posiada wiedzę specjalną w tym zakresie, zbędnym było powoływanie biegłego - rzeczoznawcy majątkowego i dlatego też Sąd oddalił wniosek dowodowy o dopuszczenie dowodu z opinii opracowanej przez rzeczoznawcę majątkowego.

W oparciu o dokonane ustalenia faktyczne Sąd Okręgowy zważył, że skoro powód domagał się naprawienia szkody, która niewątpliwie powstała i ujawniła się przed 1 stycznia 2012r. o czym świadczy m.in. treść ugody pozasądowej z 12 maja 2011r. t w ocenie Sądu roszczenie winno być oceniane w oparciu o przepisy prawa materialnego obowiązujące w dacie zdarzenia a więc przepisy ustawy z 4 lutego 1994r. prawo geologiczne i górnicze (j.t. Dz. U. z 2005r. nr 228 poz. 1948 ze zm.) a to stosownie do zasady nieretroakcji wyraźnej w przepisie art. 3 kc. Pozwana nie kwestionowała swej odpowiedzialności za szkodę określoną w przepisie art. 91 ust. 1 prawa geologicznego i górniczego. Ustalenia faktyczne w przypadku budynku mieszkalnego wykazały, ze koszt restytucji naturalnej rażąco przekracza wielkość poniesionej szkody równej aktualnej wartości budynku, a więc usprawiedliwionym jest żądanie powoda naprawienia szkody w budynku przez zapłatę odszkodowania. Dlatego też Sąd na podstawie art. 95 ust. 1 prawa geologicznego i górniczego zasądził od pozwanej na rzecz powoda kwotę 422.366zł stanowiącą w aktualnym poziomie cen równowartość doznanej szkody. O odsetkach ustawowych Sąd orzekł na podstawie art. 481 kc.

Co do nawierzchni ustalenia faktyczne wykazały, że przywrócenie stanu poprzedniego jest możliwe oraz, że koszt robót remontowych stanowi niewiele ponad 50% aktualnej wartości tychże nawierzchni.

Wobec braku przesłanek po myśli przepisu art. 95 ust. 1 prawa geologicznego i górniczego do uwzględnienia żądania naprawienia szkody w nawierzchni przez zapłatę odszkodowania Sąd powództwo w tej części oddalił – pkt 2 rozstrzygnięcia uznając za usprawiedliwione zgłoszone żądanie ewentualne o nakazanie pozwanej remontu nawierzchni. Dlatego też Sąd na podstawie art. 94 ust. 1 i 4 prawa geologicznego i górniczego nakazał pozwanej wykonanie robót naprawczych opisanych w punkcie 3 sentencji wyroku.

O kosztach zastępstwa procesowego powoda należnych od pozwanej Sąd orzekł na podstawie art. 98 kpc. O kosztach sądowych należnych Skarbowi Państwa od pozwanej Sąd orzekł na podstawie art. 113 ust. 1 w związku z art. 96 ust. 1 pkt 12 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych.

Apelację w części zasądzającej ponad kwotę 264 238,52 zł. i orzekającej o kosztach procesu wniosła pozwana.

Zarzucała naruszenie przepisów postępowania przez przekroczenie zasady swobodnej oceny dowodów wynikającej z art. 233 k.p.c. oraz naruszenie art. 156 ustawy o gospodarce nieruchomościami przez dopuszczenie przez sąd wyceny nieruchomości powoda sporządzonej przez biegłego nie mającego uprawnień rzeczoznawcy majątkowego, a wyłącznie uprawnienia w zakresie budownictwa. Związany z tym był również zarzut naruszenia art. 278 k.p.c. w związku z art. 174 ustawy o gospodarce nieruchomościami przez oddalenie wniosku pozwanej o pozowanie biegłego z uprawnieniami rzeczoznawcy majątkowego w celu sporządzenia wyceny, w sytuacji w której wycena została sporządzona przez biegłego nie mającego do tego uprawnień.

W oparciu o przedstawione zarzuty domagała się pozwana zmiany wyroku przez oddalenie powództwa w zaskarżonej części, ewentualnie uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje

Apelacja pozwanej nie była uzasadniona. Jej zarzuty koncentrowały się na poprawności ustalenia przez Sąd Okręgowy wysokości szkody powoda. Pozwana w toku postępowania dowodowego zgłosiła wniosek o powołanie do wyceny nieruchomości powoda biegłego z uprawnieniami rzeczoznawcy majątkowego, a następnie po wydaniu opinii przez biegłego M. S. (1), który nie posiada uprawnień rzeczoznawcy majątkowego pozwana podnosiła zarzuty procesowe kwestionujące poprawność sporządzonej opinii. W motywach swego orzeczenia Sąd Okręgowy odniósł się do tych zarzutów, powtórzonych następnie w apelacji. W okolicznościach niniejszej sprawy istotnym zagadnieniem była wartość budynku powoda rozumiana jako wartość składnika budowlanego, ze szczególnym uwzględnieniem występujących szkód pochodzenia górniczego. Biegły sądowy z zakresu budownictwa i szkód górniczych jest – wbrew stanowisku pozwanej – posiada najbardziej odpowiednie kwalifikacje do sporządzenia opinii. W sposób przekonujący biegły S. uzasadnił swoje wyliczenia w zakresie stopnia naturalnego zużycia budynku powoda, który ustalił na podstawie oględzin stanu budynku, a nie w oparciu o tabele zużycia. Opinia biegłego M. S. (1) została w pełni poprawnie oceniona przez Sąd Okręgowy jako przekonywająca i pozwalająca na poczynienie stanowczych ustaleń.

Nie był uzasadniony zarzut naruszenia art. 156 ustawy o gospodarce nieruchomościami, który stanowi w § 1, że „rzeczoznawca majątkowy sporządza na piśmie opinię o wartości nieruchomości w formie operatu szacunkowego”. Z przepisu tego nie można wywieźć – jak zdaje się to sugerować apelująca – że rzeczoznawca majątkowy jest jedyną osobą uprawnioną do dokonania wyceny nieruchomości, która może być wyceniana jedynie jako całość. Tymczasem istnieje potrzeba – jak np. w niniejszej sprawie – wyceny nie całej nieruchomości, lecz tylko jej części składowej jaką jest budynek. Powołany w apelacji przepis nie daje podstaw do takiej jego interpretacji, jakiej dokonała apelująca i z której wywiodła, że biegły M. S. (1) nie był uprawniony do opiniowania w niniejszej sprawie w zakresie wynikającym ze zlecenia Sądu, stąd ustalenie wartości szkody powoda obarczone miałoby być błędem.

Bezzasadność podstawowego zarzutu apelacji, czyni również bezzasadnymi pozostałe jej zarzuty dotyczące oddalenia wniosku o powołanie innego biegłego oraz przekroczenia zasad swobodnej oceny dowodów.

Apelację jako pozbawioną uzasadnionych podstaw faktycznych i prawnych należało zatem oddalić na mocy art. 385 k.p.c.