Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 938/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 16 stycznia 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Katowicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący :

SSA Małgorzata Wołczańska

Sędziowie :

SA Ewa Jastrzębska

SA Elżbieta Karpeta (spr.)

Protokolant :

Justyna Wnuk

po rozpoznaniu w dniu 8 stycznia 2013 r. w Katowicach

na rozprawie

sprawy z powództwa E. W.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o podwyższenie renty

oraz z powództwa wzajemnego

(...) Spółki Akcyjnej w W.

przeciwko E. W.

o obniżenie renty

na skutek apelacji obu stron

od wyroku Sądu Okręgowego w Częstochowie

z dnia 10 lipca 2012 r., sygn. akt I C 190/11

1)  zmienia zaskarżony wyrok w punktach I. 1-4 w ten sposób, że powództwo główne oddala;

2)  w pozostałym zakresie oddala apelację pozwanego;

3)  odrzuca apelację powódki w części dotyczącej kosztów nieopłaconej pomocy prawnej;

4)  oddala apelację powódki w pozostałej części;

5)  znosi wzajemnie koszty postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 938/12

UZASADNIENIE

W dniu 29 kwietnia 2010 r. Sąd Okręgowy w Częstochowie rozstrzygnął spór między E. W. domagającą się podwyższenia wypłacanej jej przez pozwanego (...) S.A. renty i zasądzenia odszkodowania wydając wyrok, w którym podwyższył z kwoty 1 400 zł na 2100zł miesięcznie od 1 października 2009r. i w pozostałej części oddalił powództwo. Wyrokiem tym oddalono również powództwo wzajemne (...) o obniżenie dotychczas wypłacanej renty do kwoty po 560 zł. miesięcznie.

Na skutek apelacji wniesionej przez obie strony Sąd Apelacyjny w Katowicach w dniu 7 grudnia 2010 r. wydał wyrok, w którym uchylił zaskarżony wyrok w punktach I 1,3,4,5, II- w całości oraz 2- w części oddalającej powództwo o podwyższenie renty i sprawę w tym zakresie przekazał do ponownego rozpatrzenia. Sąd Apelacyjny nakazał wyjaśnić, które potrzeby powódki pozostają niezaspokojone w związku ze skutkami wypadku z 1998 r., ustalić aktualny stan zdrowia powódki, a w konsekwencji koszt leczenia oraz rehabilitacji. Sąd nakazał również przeprowadzić analizę zmiany stosunków uzasadniających wypłatę renty.

Ostateczne stanowiska stron przedstawiały się następująco: powódka domagała się zasądzenia renty w wysokości po 5 800 zł. od 19 lipca 2005 r. wraz z odsetkami ustawowymi od tej daty, natomiast pozwany wnosił o oddalenie tego powództwa i podtrzymywał powództwo wzajemne domagając się obniżenia renty do wysokości po 560 zł. miesięcznie.

Sąd Okręgowy poczynił następujące ustalenia.

W dniu 8 kwietnia 1998 r. małoletnia wówczas powódka uległa wypadkowi

komunikacyjnemu. Prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 29 listopada 2002 r. zasądzono na jej rzecz od pozwanego kwotę 55 000 zł. z ustawowymi odsetkami oraz rentę po 1 400 zł miesięcznie.

Podstawą zasądzenia renty w kwocie 1 400 zł były zwiększone potrzeby w następstwie wypadku, zmniejszenie widoków na przyszłość, specjalistyczna opieka medyczna, rehabilitacja, prognoza utrudnionej zdolności uczenia się. Sąd wówczas uznał, że start życiowy powódki jest znacznie ograniczony z powodu wypadku oraz uwzględnił stopień jej przyczynienia się na 30%.

Orzeczeniem z dnia 2 marca 2005 r. powódka została zaliczona do znacznego stopnia niepełnosprawności. Nastąpiło to powtórnie decyzją z 4 kwietnia 2007r. Stwierdzono wówczas, że powódka wymaga systemu środowiskowego wsparcia w samodzielnej egzystencji, stałej opieki i pomocy innej osoby, lecz nie wymaga zamieszkiwania w oddzielnym pokoju. Dnia 11 maja 2009 r. została zaliczona ponownie do znacznego stopnia niepełnosprawności na czas do 31 maja 2011 r. , a stopień ten datuje się od 18 listopada 2004 r. Orzeczeniem z dnia 23 września 2005 r. uznano powódkę za całkowicie niezdolną do pracy do września 2006 r., a także powtórnie w dnia 29 sierpnia 2006 r. na okres do sierpnia 2009 r. oraz w dniu 18 sierpnia 2009 r. do końca sierpnia 2012 r. Powódka jest członkiem Polskiego Związku Niewidomych od 11 kwietnia 2003r. W roku akademickim 2006/2007 r. powódka podjęła studia stacjonarne w Akademii (...) w C. na kierunku administracja. Od października 2007 r. do marca 2008 r. powódka otrzymała świadczenia z tytułu pomocy materialnej w postaci stypendium socjalnego w kwocie 1 200 zł, stypendium socjalne dla osób niepełnosprawnych w kwocie 900 zł oraz stypendium na wyżywienie w kwocie 240 zł .Decyzją z 26 kwietnia 2007 r. przyznano jej zasiłek pielęgnacyjny dla osoby niepełnosprawnej powyżej 16 roku życia o znacznym stopniu niepełnosprawności w kwocie 153 zł miesięcznie na okres od 1 kwietnia 2007 r. do 30 września 2009 r. Z zaświadczenia z 28 lipca 2008 r., wystawionego przez specjalistę chorób dziecięcych wynikało, że powódka wymaga wielospecjalistycznej opieki lekarskiej, kontroli internisty, wizyt u psychologa, pomocy w zabiegach pielęgnacyjnych, poruszaniu się transportem osobowym, specjalnej diety i leczenia klimatycznego. Wymagała opieki neurochirurga z powodu urazu głowy po wypadku z obrzękiem mózgu i uszkodzeniem kości ciemieniowej lewej, stanu po usunięciu lewego płata czołowo-skroniowego ze znacznym ubytkiem kości czaszki po lewej stronie. Ponadto konieczna była opieka neurologa z powodu epilepsji pourazowej, opieki okulisty z powodu złamania kości oczodołów, ślepoty lewego oka oraz zagrażającej całkowitej ślepoty. Opieka ortopedy miała być związana ze stanem pourazowym złamania lewej kości ramieniowej, złamaniem obojczyków i operowaną lewą ręką, a stomatologa ze względu na złamanie kości żuchwy. Pomoc dermatologa wynikała z pourazowych poparzeń, rozległej blizny na plecach, a psychologa ze względu na chwiejność nastrojów i złych stanów psychicznych. Lekarz okulista stwierdził, że z powodu nieodwracalnej ślepoty lewego oka i ograniczonego pola widzenia, powódka wymaga stałej opieki osoby trzeciej, obecności przewodnika, stałej specjalistycznej opieki okulisty, natomiast przy czytaniu powiększonego druku, lepszego oświetlenia oraz diety wysokoskładnikowej.

Powódka do lipca 2008 r. ponosiła koszty korzystania z taksówek. Za telefon komórkowy płaciła ok. 100 zł miesięcznie. Pismo Kuratorium Oświaty potwierdza, że powódka uczyła się w trybie indywidualnym w szkole podstawowej i gimnazjum. W zaświadczeniu z 29 września 2008 r. stwierdzono u powódki powiększenie pourazowych torbieli mózgu w płacie czołowym, zmiany w EEG, pourazową epilepsję skroniową, nerwicę pourazową z depresją ze stanami lękowymi, rozdrażnieniem i wybuchami złości. Na jej trwałe kalectwo składają się pourazowe zmiany mózgu z ubytkiem płata czołowo-skroniowego i ubytkiem kostnym w okolicy czołowo-skroniowej, ślepota lewego oka z ograniczeniem pola widzenia, zaburzenia psychiczne, trwałe blizny, asymetryczne zniekształcenia twarzoczaszki i okolicy łopatki, a także dysfunkcję lewego ramienia.

Powódka w latach 2008/2009 była studentką III roku stacjonarnych studiów administracji.

Zgodnie z opinią biegłego lekarza M. R. -neurologa z dnia 9 stycznia 2009 r.(k.164-166), powódka nie wymaga żadnej rehabilitacji z przyczyn neurologicznych ani zabiegów zmierzających do adaptacji w życiu społecznym, a co za tym idzie jej izolacji. Według tej opinii powódka może korzystać ze środków komunikacji publicznej oraz nie zgadza się, iż wymaga kształcenia specjalnego na czas nieokreślony. Przedstawione zaświadczenie z 5 lutego 2009 r. wystawione przez prof. H. M.- neurochirurga (k. 182) stwierdza odmiennie niż w/w opinii, że powódka wymaga stałej wielospecjalistycznej opieki lekarskiej i rehabilitacji, nadal jest niepełnosprawna w stopniu znacznymi i nie może poruszać się transportem publicznym. Na rozprawie z dnia 18 maja 2009 r. (k. 237-238) biegła uzupełniła ustnie opinię z dnia 9 stycznia 2009 r., zeznając, że dokumentacja z leczenia jest skąpa, a składa się na nią tylko zaświadczenie lekarskie od dr J., zaświadczenie prof. M. o stanie powódki, ale nie proces leczenia. Padaczka z rzadkimi napadami nie jest przeciwwskazaniem do pracy zawodowej, poza pewnymi wyjątkami. Aktualnie powódka nie zażywa leków neurologicznych (k. 237-

239). Na rozprawie z dnia 18 maja 2009 r. powódka stwierdziła, że jeszcze nie

korzysta z wizyt u specjalistów we W..

Decyzją (...) Komisji (...) Uniwersytetu (...) z 28 lipca 2009 r. powódka została przyjęta na I rok studiów niestacjonarnych na kierunku prawo. W 2009 r. powódka była studentką IV roku studiów na kierunku administracja ,a w 2008 r. pobrała stypendium socjalne łącznie w kwocie 3 310 zł.

W listopadzie 2009 r. powódkę przyjęto na studia niestacjonarne kierunek prawo na Wydziale Prawa i Administracji we W.. Decyzją 4 września 2009 r. przyznano jej rentę socjalną w kwocie 567, 08 zł oraz lekarz orzecznik ZUS uznał ją okresowo za całkowicie niezdolną do pracy na okres do 31 sierpnia 2012 r. Dnia 1 listopada 2009 r. powódka zawarła umowę o świadczenie usług ciągłych na transport taksówkami osobowymi z firmą (...), gdyż jazda środkami komunikacji miejskiej ją stresuje. Podała, że chodzi na zajęcia od poniedziałku do piątku i mieszka w akademiku. Jedynie przy ładniej pogodzie chodzi na piechotę z mamą, a czasami przyjeżdża po nią pożyczonym samochodem. Sama wykonuje ćwiczenia na oko, ponieważ czuje po nich poprawę. Nie pamięta kiedy była ostatni raz u okulisty. Stypendium socjalne pobiera w kwocie 600 zł. Miesięczna opłata za mieszkanie należące do matki powódki wynosi 862,98 zł, ale zaległości z tym związane wobec spółdzielni, na dzień 2 grudnia 2009 r. wynoszą 5 770, 90 zł. Powódka zalega z opłatami za studia niestacjonarne na kierunku prawo w kwocie 4 906 zł.

Opinia biegłego sądowego z stycznia 2010 r ., specjalisty chorób oczu wykazała, że powódka zachowała ostrość wzroku okiem prawym do dali i bliży bez szkieł korekcyjnych, natomiast poszkodowana nie widzi lewym okiem, na skutek urazu doznanego podczas wypadku. Faktura z 15 marca 2010 r. potwierdziła wizytę w (...) Szpitalu (...) w C.. Biegły sądowy z zakresu chorób oczu uzupełnił w/w opinię i nie stwierdził, aby powódka wymagała leczenia okulistycznego. Na obecnym etapie nie jest możliwe przywrócenie prawidłowego funkcjonowania oka lewego, chodź nie jest to wykluczone w przyszłości. Nie występują przesłanki medyczne do tego, aby „oszczędzanie wzroku” w różnych sytuacjach pomogło w rehabilitacji oka. Nie stwierdził, aby zażywany lek T. spowodował uszkodzenie siatkówki prawego oka, ani był konsekwencją wypadku z 1998 r.

W dniu 20 grudnia 2010 r. powódka została wykreślona z listy studentów na kierunku administracja na Uniwersytecie (...) z powodu niezłożenia pracy dyplomowej i egzaminu dyplomowego w wyznaczonym terminie.

W zaświadczeniu lekarskim z dnia 2 lutego 2011 r. stwierdzono że stan zdrowia powódki pogorszył się od dnia 10 grudnia 2010 r. Od dnia 30 marca 2011 r. do 15 kwietnia 2011 r. powódka przebywała w szpitalu im. (...) w C. z powodu rozstrzenia oskrzeli w segm. IX płuca prawego, przedłużającego się prawostronnego zapalenia płuc, astmyoskrzelowej. Powódka przedstawiła recepty z 18 lipca 2011 r. oraz z 29 kwietnia 2011 r.i skierowanie do poradni ortopedycznej oraz wyniki badań USG lewego barku z 22 kwietnia 2011 r. Zmienione warunki anatomiczne najpewniej po urazie nie pozwoliły na dokładną jego ocenę. 18 kwietnia 2011 r. zostało wydane zaświadczenie o stanie zdrowia powódki dla potrzeb (...) Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności przez dr A. L. oraz dr M. J.. Według niego powódka wymaga stałego leczenia przeciwpadaczkowego, stałego nadzoru neurochirurga, ortopedy, psychologa i rehabilitacji. Rokowania co do stanu zdrowia wskazywały na stały i nieodwracalny stopień niepełnosprawności. Zgodnie z zaświadczeniem powódka posiada dokumentację medyczną od 1995 r., lecz nie została ona przedstawiona. Dnia 9 maja 2011 r. przeprowadzono badania, w których stwierdzono ubytek pola widzenia, obwodowy od góry skroni i dołu do 15 st. oraz określono stan jako stabilny bez poprawy. Orzeczeniem z 1 czerwca 2011r. zaliczono powódkę do znacznego stopnia niepełnosprawności od 18 listopada 2004 r. do 30 czerwca 2013 r. oraz stwierdzono, że wymaga zaopatrzenia w środki ortopedyczne, korzystania z systemu wsparcia w samodzielnej egzystencji, stałej opieki innej osoby, zamieszkiwania w oddzielnym pokoju. 18 lipca 2011 r. złożyła wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu, który uwzględniono na rozprawie z 27 lipca2011 r. Powódka w zeznaniach twierdziła, że zakupy robi za pomocą taksówek, gdyż ona czuje się tym zmęczona, a środki komunikacji miejskiej są zbyt zatłoczone i jest to dla niej niebezpieczne. Miesięcznie wydaje na nie ok. 500 zł. Chciałaby również wyremontować mieszkanie dostosowując je do swojego stanu zdrowia. Pieniądze wydaje na leki, dietę, fryzjera, kosmetyki maskujące oraz ubrania z specjalnych tkanin, ze względu na alergie. Koszt telefonu to ok. 200 zł miesięcznie. Przydzielenie wykwalifikowanego opiekuna znacznie by jej pomogło, ponieważ cofnięto dla niej ustanowionego asystenta, który jej pomagał na uczelni i poza nią. Stało się to na skutek powtarzania roku. Oceniając materiał dowodowy Sąd Okręgowy uznał opinię biegłych lekarzy, zaświadczenia lekarskie za przekonywujące, jasne i rzeczowe. Nie budziły one zastrzeżeń z punktu widzenia zgodności z zasadami logiki, wiedzy powszechnej, poziomu wiedzy, podstaw teoretycznych opinii, sposobu motywowania oraz stopnia stanowczości wyrażonych w niej wniosków.

Mając na uwadze powyższe ustalenia Sąd Okręgowy podniósł, że odpowiedzialność pozwanego (...) S.A. wobec powódki E. W. za skutki wypadku komunikacyjnego została orzeczona prawomocnym wyrokiem Sądu Okręgowego w Częstochowie z dnia 29 listopada 2002 r. U podstaw zasądzenia renty od pozwanego na rzecz powódki w 2002 r. leżały przede wszystkim pokrycie kosztów specjalistycznej opieki medycznej i rehabilitacji. Prognoza utrudnionej zdolności uczenia się wymagała indywidualnego trybu nauczania. Ze względu na zbyt małą liczbę godzin nauczania w domu, Sąd uwzględnił ich powiększenie. Koszty rozmów telefonicznych z rówieśnikami, stosowanie specjalnej diety, szczególna forma wypoczynku, opieka matki nad powódką, która z powodu jej wypadku zrezygnowała z pracy były brane pod uwagę przez Sąd. Stanowiło to konsekwencje ciężkich i licznych obrażeń, doznanych w związku z wypadkiem w 1998 r. Sąd wówczas uznał, że start życiowy powódki jest znacznie ograniczony i w przyszłości niepewne, prawidłowe jej funkcjonowanie w społeczeństwie.

Od wydania wyroku w tej sprawie minęło 10 lat. Nie może, więc budzić wątpliwości wniosek, że nastąpiła istotna zmiana stosunków na podstawie art. 907 § 2 k.c. Zgodnie z nim, jeżeli obowiązek płacenia renty wynika z ustawy, każda ze stron może w razie zmiany stosunków żądać zmiany wysokości lub czasu trwania renty, chociażby wysokość renty i czas jej trwania były ustalone w orzeczeniu sądowym lub umownie. Orzekając o zmianie, Sąd bierze pod uwagę wszelkie okoliczności dotyczące sytuacji osobistej i majątkowej powódki oraz okoliczności obiektywne, w tym też istotny spadek siły nabywczej pieniądza Jednak owo odmienne rozstrzygnięcie musi zostać uzasadnione przez sąd porównaniem zmienionych stosunków usprawiedliwiających odmienny sposób liczenia świadczenia. W razie wystąpienia różnorodnych zjawisk w stosunkach ekonomicznych lub osobistych poszkodowanego, wpływających na ocenę wysokości szkody wyrównywanej rentą należy dokonać ich porównania i dostosować treść orzeczenia do jego wyniku. Analizując, zmianę stosunków, które leżały u podstaw zasądzenia renty od pozwanego należy wziąć pod uwagę wiek powódki oraz jej potrzeby. Powódka nie korzysta już z indywidualnego nauczania, ponieważ aktualnie studiuje we W., a więc potrzeba jej finansowania przez pozwanego jest nieaktualna. Jednakże konsekwencje wypadku z 1998 r. ciągną się do dnia dzisiejszego i uległy zmianie.

Sąd Okręgowy uwzględnił liczne zaświadczenia lekarskie wystawiane przez specjalistę medycyny rodzinnej dr L. oraz specjalistę chorób dziecięcych dr J.. Zaświadczenie lekarskie z dnia 18 kwietnia 2011 r. stwierdza, że lekarz je wystawiający ma pełny wgląd do dokumentacji medycznej, istnieje ona od 1995 r., a powódka od tego czasu pozostaje pod ich stałą opieką. Zgodnie z opinią lekarza powódka wymaga stałej pomocy osoby drugiej ze względu na niemożność samodzielnej egzystencji. Tę opiekę sprawuje matka powódki, która pomaga jej w życiu codziennym. Na podstawie opinii medycznych, recept, zaświadczeń lekarskich, potwierdzonych konsultacji u specjalistów, Sąd Okręgowy uznał, że powódka kontynuuje leczenie. Wynika to również z zeznań świadków oraz powódki. W polskich warunkach nie jest możliwym realizowanie tego w całości nieodpłatnie i tylko w miejscu stałego zamieszkania. Recepty świadczą, że powódka stale przyjmuje leki. Jej stan zdrowia wymaga stałego nadzoru wielu specjalistów i rehabilitacji, korzystania z basenu , na którym są przeprowadzane specjalne ćwiczenia dostosowane do stopnia jej niepełnosprawności, ponieważ od 2010 r. znacznie uległ pogorszeniu. Powódka od 30 marca do 15 kwietnia 2011 r. przebywała w szpitalu z powodu przedłużającego się prawostronnego zapalenia płuc, rozstrzenia oskrzeli w segm.IX płuca prawego, astmy oskrzelowej, którego przyczyną jest stan po urazie wielonarządowym z 1998 r. Jako osoba dorosła, powódka wymaga większych nakładów na stosowanie odpowiedniej diety. Według opinii lekarskich powódka wymaga leczenia klimatycznego. Matka powódki stara się jej to zapewnić organizując wyjazdy do C.. Na koszty leczenia składają się, więc konsultacje u specjalistów, leki, rehabilitacja, w tym również korzystanie z basenu, gimnastyki, masaży, leczenie klimatyczne, dostosowana przez lekarzy dieta. Na podstawie dowodów, a także zasad doświadczenia życiowego i okoliczności sprawy (art. 322 k.p.c.), Sąd przyznał powódce rentę w wysokości 2 100 zł uwzględniając jej stopień przyczynienia się. W związku z uszkodzeniem wzroku lewego oka powódka twierdzi, że ponosi koszty kserowania książek w powiększonym druku, jednak nie przedstawiła na to żadnych dowodów w postaci rachunków. Sąd nie może, więc uznać, że nakład ten jest wyższy niż przeciętny wydatek każdego studenta. Jako osoba dorosła jest świadoma swej fizycznej niepełnosprawności. Aby funkcjonować wśród zdrowych rówieśników stwierdziła, że korzysta ze specjalnych kosmetyków maskujących ślady po wypadku oraz nosi droższe ubrania, wykonane ze specjalnych tkanin, ponieważ jest alergikiem. Mimo to nie wskazała dowodów na ponoszenie na ten cel zwiększonych kosztów. Opłaty rozmów telefonicznych nie kształtują się jak w roku 2002 r. Powódka wykazała, że potrafi nawiązywać kontakty z rówieśnikami i nie wymaga tego kosztu 300 – 400 zł miesięcznie jak przed dziesięcioma laty, czyli nie są to koszty, które mają być pokryte z zasądzonej renty. Należy odmówić racji powódce, że czesne za studia niestacjonarne, konieczność mieszkania w oddzielnym pokoju, który nie może znajdować się w akademiku, koszty podróży z W. do C. pozostają w jakimkolwiek związku przyczynowym z wypadkiem z 1998 r. Zdrowi jak i chorzy studenci ponoszą takie same koszty i jest to wydatek każdego decydującego się podjęcia studiów we wskazanym trybie poza miejscem zamieszkania. Są to, więc potrzeby życia codziennego. Zgodnie z orzecznictwem o zmianie wysokości renty nie może decydować zmiana stosunków w zakresie zwykłych potrzeb związanych z utrzymaniem i wychowywaniem , lecz zmiana potrzeb związanych z doznanym kalectwem. Nie można wiązać niższego wyniku osiągniętego na maturze ze skutkami wypadku. Rozwój psychiczny i intelektualny powódki ustalono na prawidłowym poziomie, a realizacja planów odnośnie studiowania na kierunku prawo należała wyłącznie do powódki. Powódka mimo, iż miała zapewniony samodzielny pokój w akademiku zrezygnowała z niego i wybrała najem ponad dwukrotnie droższego pokoju w prywatnym mieszkaniu. Strach przed osobami palącymi oraz spożywającymi alkohol może pojawić się wszędzie, a zmiana miejsca zamieszkania nie zapewni, że uniknie się tego w przyszłości. Mimo że w przedstawionych zaświadczeniach lekarskich wskazano, że powódka nie może korzystać z środków komunikacji miejskiej to nie stwierdzono, jaki transport byłby dla niej bezpieczny. Nie wydaje się, więc uzasadnione roszczenie o pokrycie kosztów przejazdów taksówkami. W taksówce tak jak i w każdym innym pojeździe istnieje ryzyko doznania uszczerbku. Pozostałym argumentom powódki odmówił Sąd przyznania, uznania ich za zwiększone potrzeby. Większość wydatków powódki to koszty każdego dorosłego człowieka i studenta. Przyznana renta ma stanowić źródło zaspokajania potrzeb związanych bezpośrednio z wypadkiem oraz potrzeb kształtujących się na poziomie ponad przeciętnym, których stan jest skutkiem urazów doznanych w przeszłości. Jako podstawę prawną rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy wskazał art. 907 §2 k.c., 362 k.c., 805 k.c.

Sąd nie obciążył powódki obowiązkiem zwrotu kosztów procesu na rzecz pozwanego oraz odstąpił od obciążania jej kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa. Nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa- Sądu Okręgowego w Częstochowie kwotę 420 zł tytułem opłaty sądowej, której powódka nie miała obowiązku uiścić. Sąd przyznał adwokatowi J. G. od Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Częstochowie wynagrodzenie z tytułu udzielonej pomocy prawnej powódce z urzędu, która nie została zapłacona w kwocie 712,17 zł. obejmującą podatek VAT.

Apelację od tego wyroku wniosły obie strony.

Pozwany – powód wzajemny zarzucał naruszenie prawa materialnego – art. 907 § 2 k.c. przez błędną wykładnię i zastosowanie polegającą na uznaniu, że od wydania wyroku w 2002r. w życiu powódki nastąpiła istotna zmiana stosunków uzasadniająca podwyższenie wysokości renty. Zarzucał również pozwany sprzeczność istotnych ustaleń Sądu z treścią zebranego w sprawie materiału dowodowego polegającą na przyjęciu, że obecny stan zdrowia powódki ustalony na podstawie zaświadczeń leczących ją lekarzy uzasadnia podwyższenie renty, gdy tymczasem wydane w sprawie opinie biegłych nie uzasadniają takiego wniosku. Pozwany – powód wzajemny zarzucał nadto nierozpoznanie powództwa wzajemnego i pominiecie podnoszonych przez powoda wzajemnego faktów, że powódka nie musi już korzystać z leczenia indywidualnego, korepetycji i telefonu komórkowego na kontakty z rówieśnikami, co znacznie obniża jej potrzeby rekompensowane dotychczas wypłacaną rentą.

W oparciu o podniesione zarzuty domagał się pozwany – powód wzajemny zmiany zaskarżonego wyroku przez oddalenie powództwa o podwyższenie renty i uwzględnienie powództwa wzajemnego przez obniżenie renty do kwot po 560 zł. miesięcznie.

Powódka w apelacji domagała się zmiany wyroku przez podwyższenie renty do kwoty po 5800 zł. miesięcznie poczynając od 2 kwietnia 2008r. i przez zmianę orzeczenia o kosztach nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu. Zarzucała powódka błędne przyjęcie za Sądem Okręgowym w Częstochowie orzekającym w sprawie I C 499/08 stanowiska, że podwyższoną rentę należało obniżyć o stopień przyczynienia się powódki do wypadku (30%), a także błędne przyjęcie przez Sąd I instancji daty 1 października 2009r., od której ma być wypłacana podwyższona renta zamiast od daty wniesienia pozwu i błędy w ustaleniach faktycznych polegające na nieuwzględnieniu wszystkich okoliczności podnoszonych przez powódkę a uzasadniających podwyższenie należnej jej renty.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja pozwanego okazała się w znacznej części uzasadniona.

Przede wszystkim słusznie zarzucał pozwany błędy w ustaleniach faktycznych, wynikające głównie z niedopuszczalnego oparcia istotnych ustaleń w zakresie stanu zdrowia powódki i istnienia zwiększonych jej potrzeb z tym związanych na podstawie zaświadczeń wydanych przez leczących ją lekarzy. W uzasadnieniu wyroku z dnia 7 grudnia 2010r. wydanego w niniejszej sprawie Sąd Apelacyjny jednoznacznie wskazał, że nie można ustalić aktualnego stanu zdrowia powódki, związanego z obrażeniami odniesionymi w wypadku na podstawie złożonych przez powódkę zaświadczeń, wydanych na jej prośbę przez leczących ją lekarzy. Niemożność oparcia ustaleń na tym środku dowodowym wynikała z faktu wydania w niniejszej sprawie opinii przez biegłych sądowych z zakresu neurologii i okulistyki. Biegłe opiniujące stan zdrowia powódki podkreśliły występujący w materiale dowodowym brak dokumentacji leczenia powódki, co uniemożliwiło ustalenie jakich postępowań medycznych, w tym rehabilitacyjnych wymaga aktualny stan zdrowia powódki. Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy zobowiązał powódkę, korzystającą na tym etapie z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, do złożenia dokumentacji, na podstawie której można by zweryfikować wniosek wypływający z opinii biegłej M. R., że powódka w ostatnim okresie kilku lat nie leczyła się systematycznie, w przeciwnym bowiem wypadku istniałaby dokumentacja jej leczenia. Należy także zauważyć, że z zeznań powódki i to zarówno tych złożonych w 2009r. jak i w 2012r. wynikało, że planowała podjęcie leczenia neurologicznego we W., gdzie studiuje, jednak ciągle nie podjęła decyzji u którego specjalisty ma się leczyć. Także z przeprowadzonej opinii biegłego lekarza okulisty wynikało, że stan zdrowia okulistycznego powódki nie wymaga systematycznego leczenia, a poprawa narządu wzroku może być prognozowana jedynie w powiązaniu z postępem wiedzy medycznej, gdyż obecnie jednooczność powódki wydaje się nieodwracalna. Biegła z zakresu okulistyki podkreśliła dobre funkcjonowanie powódki w życiu codziennym, mimo jednooczności. Biegła z zakresu neurologii zakwestionowała wynikające z zaświadczeń lekarskich ograniczenia w codziennym funkcjonowaniu, podnosząc, że powódka nie wymaga pomocy w korzystaniu z środków publicznej komunikacji, a tym bardziej nie jest niezbędne korzystanie przez nią z taksówek. Nie wymaga powódka żadnej rehabilitacji neurologicznej, a podjęta przez nią decyzja o niezażywaniu leku przeciwpadaczkowego świadczy o braku konieczności systematycznego leczenia neurologicznego. Stanowcze i jednoznaczne wnioski obu przeprowadzonych opinii pozostają w sprzeczności z wnioskami zawartymi w przedłożonych przez powódkę zaświadczeniach leczącego ją lekarza rodzinnego i pediatry. Dokonując oceny mocy dowodowej obu środków dowodowych należało – zdaniem Sądu Apelacyjnego – oprzeć ustalenia w zakresie stanu zdrowia powódki na wnioskach opinii biegłych sądowych, a z nich wyłania się odmienna ocena stanu zdrowia powódki i związanych z nim ograniczeń życia codziennego, niż ze złożonych zaświadczeń. Nie miał również podstaw Sąd Okręgowy do wysnucia wniosku, że leczenie szpitalne powódki od 30 marca do 15 kwietnia 2011 r. z powodu przedłużającego się prawostronnego zapalenia płuc, rozstrzenia oskrzeli w segm.IX płuca prawego, astmy oskrzelowej, było spowodowane stanem po urazie wielonarządowym z 1998 r.

Z tych względów zgodzić należało się z apelacją pozwanego, że nie są poprawne ustalenia Sądu Okręgowego w zakresie stanu zdrowia powódki, związanego z obrażeniami odniesionymi w wypadku z 1998r. Sąd Okręgowy wskazał, że na koszty leczenia powódki składają się „konsultacje u specjalistów, leki, rehabilitacja, w tym również korzystanie z basenu, gimnastyki, masaży, leczenie klimatyczne, dostosowana przez lekarzy dieta”. Tymczasem podnieść należy, że reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika powódka nie wykazała zasadności, nie mówiąc już o wysokości , żadnego ze wskazanych elementów kosztów leczenia i rehabilitacji.

Mając na uwadze fakt, że u podstaw zasądzenia renty od pozwanego na rzecz powódki w 2002 r. leżały: pokrycie kosztów specjalistycznej opieki medycznej i rehabilitacji, koszty zwiększonego nauczania indywidualnego, koszty rozmów telefonicznych z rówieśnikami, stosowanie specjalnej diety, szczególna forma wypoczynku i opieka matki nad powódką, która z powodu jej wypadku zrezygnowała z pracy, a pozwany – powód wzajemny w uzasadnieniu swego stanowiska z pozwu wzajemnego wywodził o ustaniu konieczności rekompensowania powódce kosztów indywidualnego nauczania i rozmów telefonicznych uznać należało, że bezspornym między stronami było, że dotychczas zaspokajane wypłacaną rentą potrzeby powódki w zakresie opieki medycznej, rehabilitacji, diety i wypoczynku nadal istnieją i wynoszą według pozwanego 800 zł. miesięcznie. Ponieważ powódka nie wykazała by w tym zakresie na pokrycie jej potrzeb konieczna była wyższa kwota należało uznać, że bezspornie na pokrycie potrzeb powódki związanych z leczeniem, rehabilitacją, wypoczynkiem i dietą niezbędna jest kwota 800 zł., a to zgodnie z twierdzeniami pozwanego.

W pozostałym zakresie natomiast zarzuty apelacji pozwanego nie były uzasadnione, a to w części w której kwestionowały oczywisty fakt zmiany okoliczności wpływających na zasadność i wysokość wypłacanej powódce renty. Ujawnione w toku postępowania dowodowego, a szczególności na podstawie zeznań świadka H. S. i powódki fakty wskazują bowiem na zaistnienie zrozumiałych potrzeb powódki związanych z maskowaniem widocznych śladów obrażeń odniesionych w wypadku. Uzasadnione zatem okazało się uwzględnienie w wypłacanej rencie wydatków potrzebnych na zwiększenie częstotliwości wizyt u fryzjera oraz na zakup kosmetyków maskujących blizny. Koszt ten został oceniony przez powódkę na kwotę około 260 zł. miesięcznie i należało przyjąć w świetle zasad doświadczenia życiowego, że jest to kwota wiarygodna.

W związku z upływem czasu od wypadku i ukończeniem przez powódkę edukacji na poziomie zdobycia wykształcenia średniego zmieniły się potrzeby powódki związane z ograniczeniami możliwości wyboru zawodu czy kierunku kształcenia. Powódka twierdziła, że gdyby nie stan zdrowia determinowany skutkami wypadku wybrałaby możliwość zdobycia środków na studia poprzez podjęcie pracy w Anglii. Wskazywała na przykłady koleżanek, które w ten sposób zarobiły na podjęcie studiów. Powódka powoływała się również na przykład innej koleżanki, która podjęła pracę w Polsce i systematycznie zarabia na opłacenie wydatków związanych ze studiami. Z powyższych twierdzeń wypływa wniosek, że w aktualnej sytuacji życiowej powódki, po zdaniu matury, niezaspokojone zostały potrzeby związane z podjęciem pracy zarobkowej umożliwiającej studiowanie. Niezdolność do podjęcia pracy w tym zakresie z pewnością związana jest ze skutkami wypadku z 1998r., co wynika z okresowo wydawanych decyzji orzeczniczych stwierdzających niezdolność powódki do pracy. Uwzględniając zatem zeznania powódki i mając na uwadze zasady doświadczenia życiowego i zawodowego, wskazujące na powszechnie występujące fakty podejmowania przez studentów pracy zarobkowej z przeznaczeniem na pokrycie wydatków, które – jak w przypadku powódki – nie mogą być pokrywane przez zobowiązanych do alimentacji rodziców, należało uznać, że gdyby nie wypadek, któremu uległa powódka w 1998r. mogłaby ona podjąć dorywcze zatrudnienie, umożliwiające jednoczesne studiowanie, a to przyniosłoby jej dochód około 1000 zł. miesięcznie.

Mając na uwadze całokształt zgromadzonego materiału dowodowego Sąd Apelacyjny uznał, że wysokość potrzeb powódki związanych z wypadkiem nominalnie nie uległa zmianie i kształtuje się na poziomie około 2100 zł. Uwzględniając 30% przyczynienia powódki do zaistnienia wypadku, wypłacana jej przez pozwanego renta nadal powinna wynosić 1400 zł.

Wobec braku podstaw do podwyższenia należnej powódce renty jej powództwo podlegać powinno zatem oddaleniu, w związku z czym na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. zaskarżony wyrok wskutek uwzględnienia apelacji pozwanego należało zmienić oddalając powództwo.

W pozostałym zakresie apelacja pozwanego – powoda wzajemnego podlegała oddaleniu jako nieuzasadniona na podstawie art. 385 k.p.c.

Nie było bowiem podstaw do zmiany wysokości orzeczonej w 2002r. renty poprzez jej obniżenie, gdyż jak wynika z przedstawionych rozważań Sądu Apelacyjnego te potrzeby powódki rekompensowane do tej pory przez pozwanego, które odpadły wskutek zmiany okoliczności, zostały zastąpione innymi, wyżej wymienionymi.

Apelacja powódki w całości była nieuzasadniona i podlegała oddaleniu na mocy art. 385 k.p.c.

Powtórzyć bowiem wypada, że powódka nie wykazała, że wzrosły jej potrzeby związane z kosztami leczenia, rehabilitacji, wypoczynku, diety i pomocy osoby trzeciej. Wyniki postępowania dowodowego uzasadniają nawet wniosek o zmniejszeniu się wydatków ponoszonych przez powódkę na leczenie i rehabilitację. Podstawą uznania, że potrzeby powódki w wymienionym zakresie zaspokojone być mogą kwotą 800 zł. był wyłącznie fakt przyznania przez pozwanego, że wymienione potrzeby rekompensowane winny być kwotą 800 zł (po potrąceniu 30% - kwotą 560 zł).

Natomiast w pełni poprawnie uznał Sąd Okręgowy, że wymieniane przez powódkę wydatki na transport taksówkami, a przede wszystkim na pokrycie kosztów związanych z wynajęciem mieszkania we W., opłaceniem czesnego, kserowaniem materiałów nie mogą być zaliczone jako zwiększone skutkami wypadku potrzeby powódki. Sąd Apelacyjny w pełni podziela argumentację uzasadniającą takie stanowisko Sądu Okręgowego, z którym zresztą apelacja powódki nawet nie polemizuje ograniczając się jedynie do powtórzenia dotychczas zgłaszanych w tym zakresie żądań.

Odrzuceniu – jako niedopuszczalna – podlegała apelacja powódki w części dotyczącej kosztów nieopłaconej pomocy prawnej świadczonej powódce z urzędu. Zgodnie bowiem z ugruntowanym stanowiskiem judykatury, wynikającym m. in. z uchwały Sądu Najwyższego z dnia 8 marca 2012r. w sprawie III CZP 2/12 ( OSNC 2012/10/115) postanowienie, którego przedmiotem jest obowiązek pokrycia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej, nie jest orzeczeniem w przedmiocie kosztów procesu i nie podlega zaskarżeniu zażaleniem przez stronę, reprezentowaną przez pełnomocnika z urzędu. Zażalenie w tym przedmiocie przysługuje pełnomocnikowi, który wnosi ten środek zaskarżenia we własnym imieniu. Powódce nie przysługiwała zatem legitymacja do zaskarżenia wysokości kosztów przyznanych jej pełnomocnikowi od Skarbu Państwa, stąd na podstawie art. 370 k.p.c. apelację w tym zakresie odrzucono.

Uwzględnienie częściowe apelacji uzasadniało rozstrzygnięcie o kosztach postępowania apelacyjnego przez wzajemne ich zniesienie na mocy art. 100 k.p.c.