Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V GC 78/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 2 lutego 2022 r.

Sąd Rejonowy w Toruniu V Wydział Gospodarczy w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Ryszard Kołodziejski

Protokolant:

sekretarz sądowy Żaneta Bończyk

po rozpoznaniu w dniu 17 stycznia 2022 r. w Toruniu

na rozprawie

sprawy z powództwa W. M.

przeciwko R. K.

o zapłatę

I.  oddala powództwo,

II.  kosztami postępowania obciąża powoda.

Sygn. akt VGC 78./20

UZASADNIENIE

W pozwie z dnian12 stycznia 2020r. powód W. M. żądał zasądzenia od pozwanego R. K. kwoty 30.650zł wraz z odsetkami ustawowym i kosztami procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu pozwu powód twierdził m.in., że jako podwykonawca pozwanego wykonał szereg zleconych mu prac budowlanych, i że pomimo odebrania prac pozwany nie zapłacił powodowi wynagrodzenia. Powód twierdził też, że prace wykonywał w sześciu miejscach, a łączna ich wartość była zgodna z wartością przedmiotu niniejszego sporu. Powód twierdził również, że na prośbę pozwanego nie wystawił żadnych faktur, którymi obciążyłby pozwanego za wykonane przez siebie prace. Z uwagi na problemy zdrowotne powód nie wykonał jedynie niewielkiego zakresu prac. Powód twierdził również, że pozwany zapewniał, że rozliczy się z powodem jednakże ostatecznie do rozliczenia takiego nie doszło, a pozwany zaczął unikać jakiegokolwiek kontaktu z powodem.

W odpowiedzi na pozew pozwany R. K. żądał oddalenia powództwa i zasądzenia na jego rzecz od powoda kosztów procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany twierdził m. in., że powód nie przedstawił żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń, nie przedstawił żadnych dokumentów, a roboty o których mowa w pozwie nie zostały nawet rozpoczęte. Pomimo tego powód domagał się zapłaty. Pozwany twierdził, że za każde częściowo wykonane prace dokonywał zapłaty na rzecz powoda i to zarówno gotówką jak i przelewem na konto bankowe żony powoda. Tak bowiem życzył sobie powód. Pomimo licznych próśb ze strony pozwanego powód nie wystawił za wykonane prace faktur VAT. Pozwany twierdził także, że choć podjął próby zlecenia powodowi wykonania prac to jednak ten bądź prace porzucał, a tam gdzie podjął się wykonania robót, to „wyrządzał szkody”, w wyniku czego inwestor dokonywał obniżenia pozwanemu wynagrodzenia. Zdaniem pozwanego powód nie tylko, że nie wykonał żadnych powołanych w pozwie prac w całości, a wręcz części z nich nawet nie rozpoczął. Pozwany twierdził ponadto, że powód był świadomy tego, ze w razie obciążenia pozwanego przez inwestora kosztami niewykonanych, bądź nieprawidłowo wykonanych robót, to powód ostatecznie zostanie przez pozwanego obciążony tymi kosztami.

Sąd ustalił i zważył co następuje.

W 2018r. strony niniejszego procesu współpracowały ze sobą w zakresie robót budowlanych, na różnych inwestycjach zlokalizowanych w T.. Chodziło przy tym głównie o roboty instalacyjne na nowopowstającym w T. osiedlu mieszkaniowym (...), a także przy ulicy (...) , przy ulicy (...) – m.in. przy remoncie sieci wodociągowej zasilającej Szpital Miejski i przy ulicy (...). I choć kontrahenci upominali się o wystawienie faktur VAT przez powoda, to ten unikał ich wystawiania, a z kontrahentami rozliczał się głównie pozwany. Współpracownicy i kontrahenci nie mieli pewności w jakim układzie wewnętrznym występowali , w kontaktach z nimi powód z pozwanym. Niektórzy uważali ich z wspólników, a niektórzy za podwykonawców. Zdarzało się, że pracownicy powoda słyszeli, że między stronami dochodziło do kłótni, których przedmiotem, miały być pieniądze, to nie padały jednak żadne kwoty, a powód miał żalić się, że pozwany nie zapłacił mu całej należności. Wszystkie pretensje powoda były bardzo enigmatyczne i miały raczej charakter wewnętrznych żali na tle bliżej nieokreślonego konfliktu finansowego. Jednocześnie pozwany dokonał wpłat dwóch kwot na rachunek A. M. (dowód: zeznania świadków M. K. k.125-126, P. M. k.126, T. G. k.126, L. S. k.126v, dowód wpłaty k.30).

Przedstawiony wyżej stan faktyczny ustalony został na podstawie dowodów z zeznań świadków i dokumentu przedstawionego przez pozwanego.

Sąd dał wiarę zeznaniom wszystkich świadków, gdyż były one co do zasady spójne i harmonijne oraz korespondowały ze sobą nawzajem. Zaoferowani przez strony świadkowie nie mieli jednak wiedzy ani o tym jakie konkretnie prace zostały wykonane przez powoda, a jakie nie oraz za jakie prace pozwany zapłacił powodowi a za jakie prace zapłata nie nastąpiła. Świadkowie zgodnie potwierdzili, że strony niniejszego procesu stwarzały dla zewnętrznego obserwatora wrażenie jak gdyby występowali w ramach spółki i unikali wystawiania dokumentów rozliczeniowych w postaci faktur. W szczególności to powód odmawiał wystawiania tych dokumentów natomiast pozwany na wielokrotne żądania faktury wystawiał. Powody takiej sytuacji nie zostały w trakcie tego procesu wyjaśnione. Sam powód przyznał jedynie, że nie wystawiał faktur i czynił to na prośbę pozwanego. Pozwany zaś, w odpowiedzi na pozew, twierdził, że sytuacja była wręcz odwrotna.

Z uwagi na to, że pełnomocnik powoda na ostatnim posiedzeniu nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych Sąd uznał, że pierwotnie złożony wniosek o przesłuchanie stron zdezaktualizował się. Pełnomocnik pozwanego wypowiedział w trakcie procesu pełnomocnictwo, a pozwany nie uczestniczył w ostatnich posiedzeniach Sądu pomimo prawidłowego zawiadomienia o terminach rozprawy.

Sąd dał wiarę dowodowi w postaci dokumentu w całości. I choć nie wniósł on niczego istotnego dla rozstrzygnięcia sprawy to jednak powód nie zdołał skutecznie podważyć okoliczności, że pozwany w dniu 28 czerwca 2018r. wpłacił kwotę 500 zł na rachunek A. M., a w dniu 9 stycznia 2018r. na ten sam rachunek wpłacił 1.150 zł.

Podkreślenia wymaga i to, że w pozwie powód wskazał na 6 lokalizacji w których miał wykonywać prace, to jednak zawnioskowani przez strony świadkowie potwierdzili, że widzieli obu mężczyzn jedynie na 4 budowach wymienionych w stanie faktycznym niniejszego uzasadnienia.

Jak wynika z art. 6 k.c. ciężar udowodniania faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Funkcją reguły ciężaru dowodu jest umożliwienie (i nakazanie) sądowi merytorycznego rozstrzygnięcia sprawy w sytuacji, gdy nie udało się ustalić leżących u podstaw sporu faktów. W każdym bowiem wypadku spełnienia przesłanek procesowych sąd cywilny obowiązany jest wydać merytoryczne rozstrzygnięcie, niezależnie od tego czy postępowanie dowodowe przyniosło efekt. Przepis powyższy nakazuje rozstrzygnąć sprawę na niekorzyść osoby opierającej swoje powództwo lub obronę na twierdzeniu o istnieniu jakiegoś faktu prawnego, jeżeli fakt ten nie został udowodniony (vide: Komentarz do art. 6 kc red. Gniewek 2021 – Legalis).

Ogólna reguła dowodowa sprowadza się zatem do tego, że to na powodzie ciąży obowiązek wykazania dochodzonego pozwem roszczenia tak co do zasady jak i co do wysokości. O ile powód wykazał, że wykonywał pewne bliżej nieokreślone prace na 4 budowach o tyle nie wykazał na jaką kwotę strony umówiły się oraz czy doszło a jeżeli tak to w jakiej części do zapłaty należności. Brak inicjatywy dowodowej powoda spowodował, że powództwo jako pozbawione uzasadnionych podstaw po myśli art. 647 k.c. i art. 627 k.c. podlegało oddaleniu.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 108 k.p.c. Tak ogólne rozstrzygnięcie, że kosztami postępowania Sąd obciążył powoda spowodowane było tym, że po stronie pozwanego nie powstały żadne koszty, a to dlatego, że w trakcie trwania niniejszego procesu pełnomocnik pozwanego wypowiedział pełnomocnictwo. Jedynymi kosztami zatem były koszty związane z wszczęciem niniejszego postępowania oraz koszty adwokata, który reprezentował w niniejszej sprawie powoda.