Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 173/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 stycznia 2020 r.

Sąd Rejonowy w Strzelcach Opolskich I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący:

Sędzia Izabela Siewierska

Protokolant:

starszy sekretarz sądowy Iwona Glück

po rozpoznaniu w dniu 9 stycznia 2020r. w Strzelcach Opolskich

sprawy z powództwa B. W.

przeciwko Gminie S.

o zapłatę

1.  powództwo oddala;

2.  zasądza od powoda B. W. na rzecz pozwanego Gminy S. kwotę 900 zł (dziewięćset złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 05 lutego 2019 r. powód B. W. wniósł o zasądzenie na swoją rzecz od pozwanego Skarbu Państwa – Rzeczpospolitej Polskiej kwoty 3.000 zł tytułem odszkodowania oraz o zasądzenie od pozwanego na rzecz (...) nr (...) w G. zadośćuczynienia w kwocie 2.000 zł. W uzasadnieniu pozwu powód wskazał, iż w dniach od 20 stycznia 2019 r. do 27 stycznia 2019 r. poziom skażenia zanieczyszczenia powietrza był przekroczony nad S. o 700%, dym widoczny był nad całym miastem. Przekroczenie dotyczyło pyłu PM10 zawierającego cząstki o średnicy mniejszej niż 10 mikrometrów, które mogą docierać do górnych dróg oddechowych oraz płuc. Pył składa się z mieszaniny cząstek stałych i ciekłych zawieszonych w powietrzu i będących mieszaniną substancji organicznych i nieorganicznych. Ze względów od niego niezależnych nie mógł posiadać maski antysmogowej, bowiem Zakład Karny nr 1 w S., w którym powód odbywa karę pozbawienia wolności, nie wyraził na jej posiadanie zgody. Dodatkowo powód wskazał, iż w miejscowości S. jest bardzo mały system czujników. Powód podniósł, iż zanieczyszczone powietrze ogranicza jego już ograniczoną wolność, która sprowadza się jedynie do godziny spaceru dziennie, natomiast niewskazane jest dla zdrowia oddychanie takim powietrzem, powód ma obawy, iż cząsteczki zanieczyszczające powietrze dostaną się do jego dróg oddechowych oraz płuc.

Po wezwaniu do uzupełnienia braków formalnych pozwu poprzez oznaczenie jednostki Skarbu Państwa, z której działalnością wiąże się dochodzone roszczenie, powód ostatecznie wskazał, iż stroną pozwaną jest Gmina S..

W odpowiedzi na pozew pełnomocnik strony pozwanej Gminy S. wniósł o oddalenie powództwa w całości wobec braku legitymacji biernej Gminy S., ewentualnie, zakładając jednak hipotetyczną odpowiedzialność gminy, wniósł o oddalenie powództwa w całości z uwagi na brak odpowiedzialności odszkodowawczej, a nadto o zasądzenie od powoda na rzecz strony pozwanej zwrotu kosztów postępowania wraz z kosztami zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pełnomocnik strony pozwanej wskazał, iż w pierwszej kolejności należy podnieść zarzut braku posiadania legitymacji biernej przez stronę pozwaną, wszak to nie gmina odpowiada za stopień zanieczyszczenia powietrza na swoim terenie. Co więcej, w celu realizacji swoich zadań ustawowych (w tym art. 7 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 08 marca 1990 r. o samorządzie gminnym), podejmuje szereg działań o charakterze ekologicznym. Wśród przykładów wskazać można chociażby wprowadzenie gminnego programu przyznawania dotacji funkcjonującego pod nazwą „Oddychaj bez smogu”, w ramach którego już od 2018 r. mieszkańcy mogą otrzymywać dofinansowanie do wymiany urządzeń służących do ogrzewania nieruchomości (dotacja w całości pochodzi ze środków budżetu gminy). Nie sposób również pominąć wszelkiego rodzaju programów edukacyjnych dotyczących chociażby odpowiedniej segregacji odpadów, ich spalania itd. Gmina, co ważne w realiach rozpoznawanej sprawy, w żaden sposób nie spowodowała wskazanego zanieczyszczenia powietrza, jeśli nawet w istocie do opisanych przekroczeń doszło.

Mając powyższe na uwadze należy stwierdzić, iż zdaniem strony pozwanej, nie odpowiada ona za poziom zanieczyszczeń powietrza, bowiem jest on zależny m. in. od ilości spalin pochodzących z pieców na paliwa stałe w gospodarstwach domowych, od ruchu pojazdów spalinowych itp. Strona pozwana podejmuje wszelkie możliwe działania z zakresu szeroko rozumianej ochrony środowiska.

Zdaniem pozwanego powód, nie wskazał ponadto jaki konkretnie przepis prawa został przez pozwaną gminę naruszony, i to naruszony w taki sposób, że rodzi odpowiedzialność odszkodowawczą po stronie gminy.

W przypadku uznania przez Sąd, że Gmina posiada w konkretnie rozpatrywanej sprawie legitymację bierną, strona pozwana wskazała, iż istotą jest ustalenie, czy w przedmiotowej sprawie zaistniała jakakolwiek odpowiedzialność odszkodowawcza po stronie Gminy.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W okresie od dnia 20 stycznia 2019 r. do 27 stycznia 2019 r. powód B. W. odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym nr 1 w S., w okresie zwiększonego poziomu zanieczyszczenia powietrza, tzw. smogu, który był widoczny nad całym miastem. Przebywając w Zakładzie Karnym powód nie miał możliwości otrzymania maseczki antysmogowej, albowiem nie zapewniła mu jej posiadania jednostka penitencjarna, w której przebywał. We wskazanym wyżej okresie, mieszkańcom były przekazywane komunikaty by, w miarę możliwości, nie uprawiać sportu na świeżym powietrzu, a także aby starsze osoby nie wychodziły na dwór bez potrzeby. W związku z faktem, iż powód odbywa karę pozbawienia wolności, mógł przebywać tylko godzinę dziennie na dworze na spacerze. Podczas tej godziny B. W. zwykle stara się uprawiać sport na świeżym powietrzu, np. biega. Od dnia 20 stycznia do 27 stycznia 2019 r. powód był pozbawiony możliwości uprawiania sportu na zewnątrz, w obawie o swoje zdrowie oraz negatywne skutki przebywania na dworze.

W przekonaniu powoda smog powoduje u mężczyzn uprawiających sport, wypadanie włosów, na skutek czego powstają tzw. zakola.

Osoby odbywające karę pozbawienia wolności, co około 2 lata są poddawane okresowym badaniom lekarskim. Powód również był poddawany takim badaniom, wykonano u niego prześwietlenie płuc, wynik badania nie jest mu znany. Po 27 stycznia 2019 r. powód nie zgłaszał żadnych dolegliwości ani problemów zdrowotnych lekarzowi w Zakładzie Karnym. Natomiast niedługo później, tj. ok. 07 lutego 2019 r. powód został przetransportowany do Zakładu Karnego we W..

Dowód:

- zeznania powoda B. W., transkrypcja protokołu z dnia 14.10.2019 r.,

SR we Włocławku, k. 82-84.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługuje na uwzględnienie.

Powód B. W. w rozpoznawanej sprawie określił stronę pozwaną jako Gminę S. i w przedmiotowym pozwie domagał się zasądzenia odszkodowania i zadośćuczynienia od Gminy S..

W niniejszej sprawie bezspornym było, iż B. W. w okresie od dnia 20 stycznia 2019 r. do 27 stycznia 2019 r. odbywał karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym nr 1 w S.. Bezsporne było także to, iż w okresie wskazanym w pozwie w miejscowości S. zanieczyszczenie powietrza smogiem było bardzo duże.

Spór w niniejszej sprawie sprowadzał się do ustalenia czy u powoda doszło do naruszenia jakichkolwiek dóbr osobistych oraz czy Gmina S. ponosi odpowiedzialność za naruszenie tego dobra poprzez utrzymywanie się w powietrzu niebezpiecznego dla zdrowia smogu.

Stan faktyczny sprawy Sąd ustalił w oparciu o zeznania powoda, bowiem w toku postępowania nie zostały przedłożone jakiekolwiek dokumenty na potwierdzenie twierdzeń zawartych w pozwie, ani również powód nie zgłosił żadnych wniosków dowodowych.

Dokonując oceny powyższego dowodu, Sąd kierował się treścią art. 233 § 1 k.p.c., który stanowi, że sąd ocenia wiarygodność i moc dowodów według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebranego materiału, przy uwzględnieniu doświadczenia życiowego i zasad logicznego rozumowania.

Podkreślić należy, że art. 448 k.c. w zw. z art. 24 § 1 k.c., przewiduje możliwość zasądzenia zadośćuczynienia za krzywdę z tytułu naruszenia dóbr osobistych, jednak czyn naruszyciela musiałby mieć charakter bezprawny. Zgodnie z art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka, jak w szczególności zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Dobra osobiste to szczególnego rodzaju wartości o charakterze niemajątkowym ściśle związane z osobą ludzką, określające jej byt, pozycję społeczną i determinujące jej odrębność fizyczną i psychiczną, które jednocześnie są powszechnie akceptowane w społeczeństwie i przez dany system prawny. Przepis art. 23 k.c. zawiera tylko przykładowy katalog dóbr osobistych i możliwe jest objęcie ochroną prawną również innych dóbr osobistych w nim nie wymienionych.

Z przepisu art. 24 § 1 k.c. wynika, iż nie każde naruszenie dobra osobistego umożliwia wystąpienie z roszczeniami ochronnymi. Jest to możliwe dopiero wtedy, gdy działanie naruszającego będzie bezprawne, tj. sprzeczne z prawem lub godzące w zasady współżycia społecznego. Ciężar wykazania, że nastąpiło naruszenie dobra osobistego, zgodnie z art. 6 k.c. spoczywa na stronie powodowej, pozwany zaś, w celu uwolnienia się od odpowiedzialności, może wówczas wykazać, iż jego działanie naruszające dobro osobiste powoda nie ma charakteru bezprawnego. O bezprawności decyduje zatem wyłącznie kryterium obiektywne. Rzeczą istotną jest, że z treści art. 24 k.c. wynika domniemanie bezprawności, co w sposób korzystny dla pokrzywdzonego wpływa na rozłożenie ciężaru dowodu oraz ryzyka niewyjaśnienia okoliczności stanu faktycznego, od których bezprawność zależy.

Rozpoznając sprawę w przedmiocie ochrony dóbr osobistych Sąd powinien zatem w pierwszej kolejności określić dobro osobiste, które mogło zostać naruszone, a następnie ustalić, czy doszło do naruszenia dobra osobistego, a dopiero w przypadku pozytywnej odpowiedzi ustalić czy działanie pozwanego było bezprawne. Art. 24 k.c. nie wymaga, aby naruszenie miało charakter zawiniony. W związku z tym nie jest wymagane, aby strona powodowa powoływała się na cele lub intencje pozwanego, jako podstawę oceny, czy naruszenie to było bezprawne. Są to bowiem okoliczności siłą rzeczy subiektywne, które nie mają znaczenia dla zakwalifikowania owego naruszenia jako bezprawnego, samą bezprawność ustala się bowiem według kryteriów obiektywnych. Zgodnie z utrwalonym poglądem, za bezprawne uważa się każde działanie naruszające dobro osobiste, jeżeli nie zachodzi żadna ze szczególnych okoliczności usprawiedliwiających je. Do okoliczności wyłączających bezprawność zalicza się zaś działanie w ramach porządku prawnego, tj. działanie dozwolone przez obowiązujące przepisy, wykonywanie prawa podmiotowego, zgoda pokrzywdzonego oraz działanie w obronie uzasadnionego interesu. Istnieje zatem jak to już podkreślono wyżej domniemanie bezprawności, stanowiące znaczne ułatwienie dla strony powodowej, jako że przerzuca ciężar dowodu na stronę pozwaną, która musi udowodnić jedną z wyżej opisanych okoliczności w celu uniknięcia odpowiedzialności za naruszenie dóbr osobistych.

Zadośćuczynienie jest szczególną formą naprawienia niemajątkowej szkody na osobie (krzywdy) stanowiącej rodzaj rekompensaty pieniężnej za doznane przez osobę pokrzywdzoną czynem niedozwolonym cierpienia fizyczne lub psychiczne i powinno ułatwić przezwyciężenie przez nią ujemnych przeżyć psychicznych. Pomimo tego, że przepisy prawa nie określają szczegółowo kryteriów jakimi należy kierować się przy ustalaniu wysokości należnego świadczenia z tytułu zadośćuczynienia, to jednak w dotychczasowym orzecznictwie Sądu Najwyższego, jak i doktrynie prawa zostały wypracowane pomocne wskazówki pozwalające na dokonanie odpowiednich ustaleń. Biorąc pod uwagę niewymierny charakter szkody niemajątkowej, zadośćuczynienie stanowi swoiste wynagrodzenie osobie poszkodowanej przeżytych cierpień psychicznych i fizycznych, przy czym wysokość takiego świadczenia powinna stanowić ekonomicznie odczuwalną wartość jednakże nie nadmierną w stosunku do rozmiaru doznanej krzywdy (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2000 r., sygn. akt III CKN 582/98). W przypadku wyrządzenia krzywdy wskutek naruszenia dóbr osobistych wysokość odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia powinna być ustalona przy uwzględnieniu rodzaju dobra, które zostało naruszone oraz charakteru, stopnia nasilenia i czasu trwania, a także ujemnych przeżyć psychicznych takiej osoby. Istotne znaczenie ma również stopień winy osoby naruszającej dobra osobiste oraz cel działania wyrządzającego krzywdę (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 kwietnia 2006 r., sygn. akt I CSK 159/05).

Przenosząc powyższe rozważania na kanwę niniejszej sprawy należy podkreślić, że nie ulega zdaniem Sądu wątpliwości fakt że zdrowie podlega na podstawie wyżej powołanych przepisów ochronie prawnej. Nie budzi też wątpliwości fakt powszechnie znany, a więc nie wymagający dowodzenia, że smog może prowadzić do istotnego pogorszenia stanu zdrowia. Biorąc pod uwagę zanieczyszczenie PM10 (o średnicy do 10 μm, związane m.in. z procesami spalania paliw stałych i ciekłych), PM2,5 (drobny pył zawieszony, tworzący smog) oraz B(a)P (związki powstające w wyniku spalania materii organicznej), Polska jest jednym z państw Unii Europejskiej z najgorszą jakością powietrza. Z danych raportu (...) Agencji (...) ( (...)) z 2017 r. wynika m.in., że spośród 28 krajów UE najczęstsze przekroczenia stężeń dobowych PM10 (w skali całego kraju) występowały w Bułgarii, a zaraz potem w Polsce. Z kolei w przypadku PM2,5 oraz B(a)P, wysokość stężeń rocznych plasowała Polskę na pierwszym miejscu wśród najbardziej zanieczyszczonych krajów UE. Pod względem wysokości średniorocznych stężeń dwutlenkiem azotu na obszarze całego kraju Polska uplasowała się na 19. miejscu wśród 28 krajów UE. NO2 jest trującym gazem, który ogranicza dotlenienie organizmu, osłabia zdolności obronne na infekcje bakteryjne, jest przyczyną zaburzeń oddychania, wywołuje choroby alergiczne.

Powód jednoznacznie nie określił jakie jego dobro osobiste zostało naruszone zaniechaniem pozwanego. Zdaniem Sądu samo prawo do korzystania z czystego powietrza, bez powiązania tego prawa ze stanem zdrowia, nie podlega ochronie prawnej określonej art. 23 i 24 k.c., albowiem powietrze nie spełniające norm korzystnych dla zdrowia prowadzi niewątpliwie do pogorszenia zdrowia człowieka. A zatem Sąd przyjął, że to zdrowie powoda było tym dobrem, którego ochrony powód żąda. Jednakże postępowanie dowodowe nie wykazało, by doszło do pogorszenia stanu zdrowia powoda w okresie kiedy przebywał na terenie Gminy S.. Jak to już zaznaczono wyżej to na powodzie ciążył z mocy art. 6 k.c. obowiązek wykazania naruszenia dobra osobistego. Powód jest osobą zdrową, przyznał, że jest pod opieką medyczną, że wykonano mu prześwietlenie płuc, które niczego złego w stanie zdrowa powoda nie wykazało, albowiem w przeciwnym razie już wdrożono by leczenie powoda. Powód nie uskarża się też na jakiekolwiek inne dolegliwości. Co do twierdzenia powoda, że przebywanie w zanieczyszczonym powietrzu naraża go na utratę owłosienia, a niewątpliwie jest to utrata atrakcyjności wyglądu, to powód nie zgłaszając jakiegokolwiek wniosku dowodowego chociażby z opinii biegłego, nie wykazał tego faktu, a przecież postępowanie dowodowe nie może opierać się na samych jedynie przypuszczeniach. Także brak jest dowodu, że godzinny spacer w okresie jednego tygodnia pogorszył stan zdrowia powoda, zwłaszcza, że powód mógł w tym okresie nie korzystać z prawa do spaceru na zewnątrz. Brak jest dowodu, że tygodniowe zaniechanie aktywności sportowej na zewnątrz doprowadziło do pogorszenia zdrowia powoda. Należy podkreślić, że powód jest osobą młodą, zdrową, a zatem aktywność fizyczna nie jest niezbędna mu np. do rehabilitacji. Warto też podkreślić, że powód mógł uprawiać sport wewnątrz placówki penitencjarnej, a jeśli nie było to zgodne z jego wolą to po tygodniu przerwy niewątpliwie jego organizm szybko wróciłby do formy sprzed okresu określonego pozwem. A zatem można uznać, że nawet w przypadku przyjęcia za dobro osobiste prawa do życia w czystym powietrzu, to należałoby przyjąć, że poprzez krótkotrwały okres naruszenia tego dobra powodowi zadośćuczynienie nie przysługuje.

Co do zarzutu, że powód winien otrzymać maskę smogową korzystając ze spaceru, to należy podkreślić, że żaden przepis prawny takiego obowiązku nie nakłada na pozwanego, a poza tym skoro proces nie wykazał pogorszenia stanu zdrowia powoda, to również posiadanie maseczki nie mogło ochronić powoda przed hipotetyczną utratą zdrowia.

Poza powyższymi argumentami Sąd nie znalazł podstaw, aby występowała w niniejszej sprawie jakakolwiek odpowiedzialność po stronie Gminy S. z tytułu zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych powoda B. W.. Gmina S. zdaniem Sądu nie posiada legitymacji biernej do bycia stroną pozwaną w niniejszym postępowaniu, bowiem gmina nie jest jednostką decyzyjną w przedmiocie ochrony środowiska. Nie sposób uznać, że ustawa Prawo ochrony środowiska oraz rozporządzenie M. Ś. z dnia 11 września 2012 r. w sprawie programów ochrony powietrza nie czyni podmiotem decyzyjnym w przedmiocie ochrony środowiska gminy (art. 91 i następne, art. 96 ustawy Prawo ochrony środowiska). Oczywiście gminy mogą z mocy art. 17 w/w ustawy podejmować uchwały związane z ochroną środowiska, które gmina może realizować, jednakże uchwały te nie mają mocy władnej narzucać mieszkańcom gminy np. określonego sposobu ogrzewania mieszkań, czy też korzystania z paliw, które zapewniłyby osiągnięcie określonej emisji zanieczyszczeń, pod rygorem skutków penalnych.

Niewątpliwie szczególna odpowiedzialność za zapewnienie „czystego” powietrza spoczywa na Skarbie Państwa i jego organom decyzyjnym, ale skoro powód zdecydował się pozwać Gminę S. zwalnia to Sąd z oceny prawnej tej materii.

Jak wskazano w odpowiedzi na pozew Gmina S. prowadzi program przyznawania dotacji funkcjonujący pod nazwą „Oddychaj bez smogu”, w ramach którego mieszkańcy już od 2018 r. mogą otrzymywać dotacje do wymiany urządzeń służących do ogrzewania nieruchomości, a dotacje te pochodzą w całości ze środków budżetu gminy. Z informacji uzyskanych przez Sąd ustalono, iż program ten jest niestety nieskuteczny, np. w dzielnicy S. - (...), zaledwie 8 domów skorzystało z dopłat do zmiany sposobu ogrzewania domu.

Nadto przez S. prowadzi droga wojewódzka, która w ogromnym stopniu przyczynia się do powstawania smogu. Jednakże Gmina S. tak naprawdę nie posiada możliwości ani ograniczenia ani likwidacji ruchu pojazdów na drodze wojewódzkiej w te dni, kiedy przekroczenia norm smogu w powietrzu są największe.

Tak więc nie sposób zarzucić pozwanemu bezprawności jego działania w zaistnieniu szkodliwego dla zdrowia smogu.

Zdaniem Sądu powództwo dotyczące odszkodowania także nie zasługuje na uwzględnienie, albowiem ani z treści pozwu, ani też z zeznań powoda nie wynika, że poniósł on jakąkolwiek szkodę, która by była szkodą materialną, zawinioną przez stronę pozwaną. Wbrew obowiązkowi z art. 6 k.c. powód nie przedstawił jakichkolwiek dowodów na zasadność jego roszczenia w tej materii.

W związku z powyższym powództwo zostało oddalone.

Podstawową zasadą dotyczącą kosztów procesu jest zasada odpowiedzialności za wynik postępowania. Stosownie do art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony. Skoro więc roszczenie powoda zostało oddalone, to strona pozwana jest uprawniona jest żądania od powoda poniesionych przez nią kosztów procesu.

Kosztami postępowania został obciążony tak naprawdę Skarb Państwa, bowiem powód został zwolniony z opłaty sądowej od pozwu z tym, że zasądzone zostały koszty zastępstwa procesowego od powoda na rzecz strony pozwanej, ponieważ ustawa o kosztach sądowych w sprawach cywilnych stanowczo stwierdza, że zwolnienie od kosztów sądowych nie jest przesłanką tego aby strona przegrywająca proces nie była w obowiązku zwrócenia w oparciu o art. 98 k.p.c. stronie wygrywające poniesione przez nią koszty procesu.

W związku z powyższym Sąd na postawie § 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. zasądził od powoda na rzecz strony pozwanej kwotę 900 zł tytułem kosztów zastępstwa procesowego.

Mając powyższe na uwadze, w oparciu o powołane przepisy, Sąd orzekł jak w sentencji wyroku.

ZARZĄDZENIE

1. Odnotować uzasadnienie (projekt sporządzony przez asystenta);

2. Odpis wyroku z uzasadnieniem proszę doręczyć

a) powodowi z poucz. za pośr. D.. ZK we W.;

3. K.. 14 dni;

4. Po prawomocności akta przedłożyć celem decyzji o publikacji;