Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt X GC 709/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 października 2022 r.

Sąd Rejonowy Szczecin – Centrum w Szczecinie Wydział X Gospodarczy

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Joanna Stelmasik

Protokolant:

Starszy sekretarz sądowy Katarzyna Kępa – Ojrzanowska

po rozpoznaniu w dniu 20 października 2022 r.

na rozprawie

w sprawie z powództwa Poczty Polskiej spółki akcyjnej z siedzibą w W.

przeciwko L. B.

o zapłatę

I.  uchyla w całości nakaz zapłaty wydany w dniu 16 grudnia 2020r w postępowaniu nakazowym w sprawie o sygn. akt X GNc 2941/20 i powództwo oddala.

II.  zasądza od powoda Poczty Polskiej spółki akcyjnej z siedzibą w W. na rzecz pozwanego L. B. kwotę 4 730 zł (cztery tysiące siedemset trzydzieści złotych)tytułem kosztów procesu.

Sygn. akt X GC 709/21

UZASADNIENIE

Pozwem wniesionym w dniu 10 listopada 2020 roku powódka Poczta Polska spółka akcyjna z siedzibą w W. domagała się zasądzenia od pozwanego L. B. kwoty 29.677,99 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 10 listopada 2020 roku i kosztami postępowania.

W uzasadnieniu wskazała, że zawierała z pozwanym umowy agencyjne (przedmiotem sporu są 3 z nich), na podstawie których pozwany miał świadczyć na jej rzecz usługi pocztowe w imieniu powódki – w tym przesyłać paczki. (...) i (...) wiązały się z prowizją dla pozwanego w kwocie 4 zł od paczki, natomiast prowizja za „Paczki m.” wynosiła 30 groszy. Dalej wyjaśniła, że pozwany wpisywał „paczki m.” w pozycjach dla „paczki 24” i „paczki 48”, przez co zawyżał należne mu wynagrodzenie (prowizyjne). Gdy powódka to zauważyła, zweryfikowała historię rozliczeń stron, obliczyła kwotę, o którą pozwany bezpodstawnie się wzbogacił i wystawiła stosowne noty obciążeniowe – na kwoty 5.032 zł, 3.914,16 zł i 17.478,87 zł – każda dotycząca innej umowy agencyjnej. Wobec braku zapłaty następnie wystawiła 3 weksle na te właśnie kwoty i dochodzi ich w niniejszym postępowaniu.

W dniu 16 grudnia 2020 roku Sąd Rejonowy wydał nakaz zapłaty w postępowaniu nakazowym.

W zarzutach od wydanego w sprawie nakazu zapłaty pozwany zaskarżył przedmiotowy nakaz w całości i wniósł o jego uchylenie oraz oddalenie powództwa, jak i zasądzenie na jego rzecz kosztów postępowania.

W uzasadnieniu wskazał, że przyznaje, że sumował „Paczki m.” z (...) i (...), ale wyjaśnił, że miał na to zgodę powódki. Zaprzeczył natomiast, aby wyrażał zgodę na rozliczanie „Paczek m.” po stawce 30 groszy za sztukę. Różnica w cenie miała wynikać z tego, że nadawanie „Paczek m.” powinno polegać wyłącznie na sczytywaniu danych z kodu kreskowego zamieszczonego na gotowej przesyłce, lecz system powódki nie działał w placówce pozwanego, a w efekcie przesyłki m. nadawało się (pod względem nakładu pracy) tak samo, jak „przesyłki 24” i „przesyłki 48”. To właśnie za wadliwość systemu była przyczyną, dla której powódka odstąpiła od standardowego cennika, a pozwany miał rozliczać „Paczki m.” po stawce 4 zł. Dodał też, że fakt, że powódka wyraziła na to zgodę, wynika także z tego, że pozycji „paczka m.” w ogóle nie było w jego zestawieniach. Z tego względu zarzucił, że roszczenie powódki nie istnieje. Pozwany podniósł też zarzut przedawnienia. Wyjaśnił, że nie jest możliwe wypełnienie weksla roszczeniem przedawnionym, natomiast roszczenie powódki ma charakter odszkodowawczy, nie roszczenia o wynagrodzenie. Termin przedawnienia (trzyletniego) rozpoczynał się więc po upływie każdego miesiąca, w którym powódka zaakceptowała i wypłaciła wynagrodzenie prowizyjne pozwanemu. Ponadto pozwany sformułował zarzuty także przeciwko samemu wekslowi – wskazał na naruszenie art. 6 prawa wekslowego, zgodnie z którym weksle, które zawierają dwie kwoty, co do zasady stanowią podstawę do uznania nieważności weksla, a przynajmniej stwierdzenia, że weksel opiewa na kwotę niższa z wymienionych – tymczasem weksle powódki zawierają właśnie dwie kwoty. Wskazał wreszcie, że doszło do wypełnienia weksla zobowiązaniem przedawnionym, jak również, że dwa weksle zostały wypełnione po upływie terminu, w którym weksel powinien być zwrócony.

W dalszych pismach procesowych strony podtrzymały swoje dotychczasowe stanowiska.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Powódka Poczta Polska spółka akcyjna z siedzibą w W. zawarła z pozwanym L. B. umowy agencyjne. W dniu 8 maja 2017 roku zawarta została umowa agencyjna nr (...), w dniu 23 lutego 2017 roku umowa agencyjna nr (...), a w dniu 1 września 2016 roku umowa nr (...). Przedmiotem umów było zawieranie przez Agenta pocztowego (pozwanego) umów na świadczenie usług w imieniu Zleceniodawcy (powódki) na warunkach określonych w przedmiotowych umowach. Działalność miała być prowadzona w lokalu przy ul. (...)/U2 w S.. Pozwany zobowiązany był świadczyć usługi zgodnie z obowiązującymi przepisami, Wytycznymi dla Agenta Pocztowego i wytycznymi przekazywanymi przez urząd macierzysty. Urzędem macierzystym był dla pozwanego Urząd Pocztowy (...), który sprawował nadzór nad jego działalnością.

W celu umożliwienia prawidłowego wykonywania umów agencyjnych, strony zawierały także umowy użyczenia sprzętu. Pozwany odpowiadał za szkodę wyrządzoną Zleceniodawcy w pełnej wysokości, łącznie z utraconymi korzyściami.

Z tytułu zabezpieczenia roszczeń powódki (wynikających tak z umowy agencyjnej jak i umowy użyczenia sprzętu) oraz wszelkich roszczeń mogących powstać w związku z niewykonaniem lub nienależytym wykonaniem niniejszej umowy, Agent pocztowy złożył weksel własny in blanco wraz z deklaracją wekslową. Wzory weksla oraz deklaracji wekslowej stanowiły załączniki, odpowiednio, nr 6 i 7 umowy (§ 11 ust. 4).

Zgodnie z § 11 ust. 6 umów, termin zwrotu weksla upływał 18 miesięcy od zakończenia umowy. W myśl natomiast § 11 ust. 7 zwrot miał nastąpić poprzez odbiór osobisty lub za pośrednictwem poczty, o ile wystawca weksla zwróci się o to pisemnie. Zgodnie zaś z § 11 ust. 8 w takim przypadku powódka powinna komisyjnie zniszczyć weksel wraz z deklaracją wekslową oraz jeżeli to możliwe przesłać protokół zniszczenia weksla na adres pozwanego.

Stosownie do postanowień § 15 umów agencyjnych, umowa nr (...) wygasała z dniem 30 kwietnia 2019 roku, umowa nr (...) wygasała 31 marca 2017 roku, a umowa nr (...) wygasała dnia 28 lutego 2017 roku.

Umowy były następnie kilkukrotnie aneksowane w zakresie szczegółowych postanowień dotyczących realizacji usług pocztowych – głównie w zakresie dotyczącym godzin otwarcia urzędu pocztowego.

Dowód:

- umowy agencyjne wraz z załącznikami i aneksami k. 36 – 109,

Zgodnie z deklaracjami wekslowymi stanowiącymi załączniki nr 7 do umów agencyjnych, wystawca (pozwany) wręczał Remitentowi (powódce) weksel własny in blanco podpisany przez osobę uprawnioną do zaciągania zobowiązań wekslowych w celu zabezpieczenia wszelkich należności Remitenta z tytułu realizacji przedmiotu umowy agencyjnej: nr (...) z dnia 8 maja 2017 roku, nr (...) z dnia 23 lutego 2017 roku, umowy nr (...) z dnia 1 września 2016 roku. Weksle miały być uzupełnione zgodnie z niniejszymi deklaracjami. Sumę wekslową stanowiła kwota wymagana z tytułu, o którym mowa w punkcie 1, a nie zapłacona w terminie. Mogła być ona powiększona o należne Remitentowi koszty i odsetki związane z tymi należnościami (pkt 3 a).

Załącznikami do umowy – opatrzonymi numerem 6 – były także weksle in blanco stanowiące zabezpieczenie zawartych umów.

Dowód:

- deklaracje wekslowe k. 13, 15, 18,

- weksle k. 13v, 16, 19,

- pełnomocnictwo k. 22,

Zgodnie ze specyfikacją wynagrodzenia za czynności realizowane w agencji pocztowej – stanowiącej załącznik nr 9 do umowy agencyjnej – wynagrodzenie powoda za każdą (...) i (...) wynosiło 4 zł od sztuki, natomiast wynagrodzenie za „Paczkę m.” wynosiło 30 groszy za sztukę.

Tak znaczna różnica w cenie „Paczek m.” a (...) lub (...) wynikała z różnego nakładu pracy, który był potrzebny do przyjęcia danej paczki – „Paczki m.” miały bowiem być z założenia bezproblemowe i wymagać jedynie sczytania właściwego kodu zawierającego dane już wcześniej wypełnione przez klienta.

Niesporne, nadto dowód:

- zeznania świadka J. D. k. 239 – 241,

- zeznania świadka M. D. k. 241 – 243,

- zeznania świadka J. K. k. 243 – 244,

Z uwagi na fakt, że system, mający sczytywać kody z „Paczek m.” nie działał, pozwany i jego pracownicy musieli ręcznie wprowadzać wszystkie dane dotyczące paczek – na tych samych zasadach, jak wprowadzali dane dotyczące „paczek 24” czy „paczek 48”. (...) były więc – za zgodą powódki – rozliczane tak samo, jak (...) czy (...). Były one doliczane do pozycji (...) lub (...) i takie zestawienia były przesyłane do (...) macierzystego („nadzorujący”) wskazanego w umowach agencyjnych. Urząd macierzysty natomiast takie zestawienia akceptował, mając świadomość ustaleń w przedmiocie takiego właśnie sposobu rozliczenia. Pracownicy pozwanego co miesiąc wysyłali więc wymagane zestawienia, w tym zestawienia zawierające wskazanie, że pozwany przyjął określoną liczbę „Paczek m.”, a także, że późniejszych zestawień, z których jednoznacznie wynikało, że przyjęte „Paczki m.” zostały wliczone do pozycji (...) lub (...). Rozliczenia stron były w ten sposób realizowane od dłuższego czasu i początkowo nie stanowiło to żadnego problemu.

Zestawienia nadsyłane przez pozwanego i jego pracowników były na bieżąco weryfikowane w urzędzie macierzystym, a wyniki tej weryfikacji nigdy nie budziły wątpliwości. Poczta Polska wydała Urzędowi macierzystemu dyspozycję, aby doliczać „Paczki m.” do „Paczek 24 i Paczek 48”. Pozycje były odpowiednio przez powódkę przeliczane i – jeśli wszystko się zgadzało – dana pozycja była odznaczana (przysłowiowym „ptaszkiem”) jako zgodna ze stanem faktycznym i poczynionymi ustaleniami. Wszystkie pozycje, wartości i sumy były przez powódkę uznawane za potwierdzone.

Dowód:

- zestawienia, rozliczenia i tabele stanowiące podstawę rozliczeń stron oraz wystawione na ich podstawie faktury k. 152 (płyta CD), 188 – 229,

- zestawienie kasjerów k. 253,

- zeznania świadka J. D. k. 239 – 241,

- zeznania świadka M. D. k. 241 – 243,

- zeznania świadka J. K. k. 243 – 244,

- zeznania świadka D. B. k. 293 – 294,

W wiadomości e-mail z dnia 12 maja 2017 roku Kontroler z Urzędu Pocztowego w S. sprawującego nadzór nad Agencją pocztową pozwanego wskazał, że w związku z brakiem podłączenia z jego placówce systemu (...), prosi, po sporządzeniu każdej odprawy, o wysłanie do Urzędu Pocztowego (...) @ z plikiem zapowiedzi odprawy.

Dowód:

- wiadomość e-mail k. 149,

W dniu 4 maja 2018 roku powódka poinformowała pozwanego, że dokonała korekty nieprawidłowo rozliczanych paczek M., w związku z czym zwróciła się o wystawienie faktur korekt za lata 2016 – 2017 oraz za miesiące styczeń – luty 2018 roku. W załączeniu przesłała oświadczenie woli o dokonaniu potrącenia z przysługującego wynagrodzenia począwszy od marca br.

W odpowiedzi na otrzymane pismo pozwany stwierdził, że nie wyraża zgody na potrącenie jakichkolwiek domniemanych należności z bieżącego wynagrodzenie, jednocześnie wzywając powódkę do zapłaty kwoty 12.833,43 zł z tytułu faktury nr (...) w terminie 3 dni.

Dowód:

- pismo z 4.05.2018 k. 30,

- projekt oświadczenia woli k. 32,

- odpowiedź pozwanego k. 146,

Powódka uzyskała raport z kontroli pozaplanowej z dnia 15 czerwca 2018 roku. Raport miał 19 stron. Pierwsza z nich obejmowała datę kontroli, jej zakres i akty prawne stanowiące jej podstawę, a ostatnia część listy załączników.

Dowód:

- niektóre strony raportu z kontroli płacowej k. 173 – 174,

W dniu 3 lipca 2018 roku powódka poinformowała pozwanego, że dokonała korekty nieprawidłowo rozliczanych paczek M., w związku z czym zwróciła się o wystawienie faktur korekt za lata 2016 – 2017 oraz za miesiące styczeń – luty 2018 roku. W załączeniu przesłała zbiorcze załączniki w rozbiciu na okresy obowiązywania umów. W załącznikach wskazano wartości nadpłaty za konkretne miesiące – nadpłata za luty 2018 roku wynosiła 3.219,92 zł, nadpłata za styczeń 2018 roku wynosiła 2.592,44 zł, nadpłata za grudzień 2017 roku 1.910,01 zł, a za listopad 2017 roku wynosiła 1.986,97 zł. Łączna nadpłata miała wynosić: z tytułu umowy z 1 września 2016 roku za okres września 2016 roku do lutego 2017 roku – 5.032 zł, z tytułu umowy z 23 lutego 2017 roku za okres od marca do maja 2017 roku – 3.914,16zł, z tytułu umowy z 8 maja 2017 roku za okres od maja 2017 roku do lutego 2018 roku – 17.478,87 zł.

Dowód:

- pismo z 3.07.2018 wraz z załącznikami k. 26 – 29,

W dniu 28 sierpnia 2018 roku powódka wystawiła pozwanemu trzy noty księgowe:

- notę nr 18/04197 na kwotę 5.032 zł z tytułu nieprawidłowego rozliczenia paczek m. skutkującego wypłatą zawyżonego wynagrodzenia za okres od września 2016 roku do lutego 2017 roku,

- notę nr 18/04198 na kwotę 3.914,16 zł z tytułu nieprawidłowego rozliczenia paczek m. skutkującego wypłatą zawyżonego wynagrodzenia za okres od marca do maja 2017 roku,

- notę nr 18/04199 na kwotę 17.478,87 zł z tytułu nieprawidłowego rozliczenia paczek m. skutkującego wypłatą zawyżonego wynagrodzenia za okres od maja 2017 roku do lutego 2018 roku.

Termin płatności not został określony na 14 dni od dnia ich wystawienia.

Dowód:

- noty księgowe k. 33 – 35,

Pismem z dnia 17 października 2018 roku pozwany wskazał, że odmawia zapłaty kwoty wynikających z wystawionych not księgowych, ponieważ pozostają one bezpodstawne. Zakwestionował prawidłowość wyliczeń i stwierdził, że niezmiennie pozostaje przy podniesionym argumencie, iż przyjęty sposób rozliczeń odbywał się za wiedzą i zgoda upoważnionych pracowników powódki, a comiesięczne rozliczenia były weryfikowane co do prawidłowości.

Dowód:

- pismo pozwanego z dnia 17.10.2018 k. 147,

Następnie w dniu 21 grudnia 2018 roku pozwany – w reakcji na otrzymane wezwanie do zapłaty – ponownie poinformował, ze odmawia zapłaty kwot wskazanych w bezpodstawnie wystawionych notach księgowych, stwierdził, że jego stanowisko nie uległo zmianie i nie zgadza się z twierdzeniem, ze przeprowadzał rozliczenia w sposób nieprawidłowy.

Dowód:

- pismo pozwanego z dnia 21.12.2018 k. 148,

W wiadomości e-mail z dnia 17 stycznia 2019 roku pracownik (...) Macierzystego dla pozwanego wskazał, że próba połączenia z systemem (...) nie powiodła się, a przy próbie rejestracji pierwszej czynności (przyjęcia wpłaty on-line) system zgłasza komunikat, ze nie można zarejestrować wpłaty z uwagi na błąd komunikacji z systemem centralnym.

Dowód:

- wiadomość e-mail k. 150,

W dniu 26 marca 2019 roku powódka wskazała, że podtrzymuje swoje stanowisko dotyczące konieczności uregulowania kwot wskazanych w wezwaniach.

Dowód:

- pismo powódki z 26.03.2019 k. 31,

Dopiero w 2019 roku uruchomiony został u pozwanego system (...), odpowiedzialny za przyspieszony nadawanie „Paczek m.”.

Dowód:

- korespondencja e-mail k. 254,

- zeznania świadka J. D. k. 239 – 241,

- zeznania świadka M. D. k. 241 – 243,

Pismami z dnia 5 sierpnia i 22 listopada 2019 i roku powódka wezwała pozwanego do zapłaty kwoty łącznej 28.940,53 zł tytułem dokumentu rozliczeniowego nr (...)-KS/ oraz not obciążeniowych nr (...), (...), (...), (...), (...). Wezwania do zapłaty pozostały bezskuteczne.

Dowód:

- wezwanie do zapłaty k. 23 – 24,

- wydruk z systemu śledzenia przesyłek k. 25,

W dniu 29 czerwca 2020 roku powódka wypełniła trzy weksle in blanco. Pierwszy z nich na kwotę: 17.478,87 zł odsetki: 2.151,67 zł, drugi na kwotę: 3.914,16 zł odsetki: 481,84 zł, a trzeci na kwotę: 5.032 zł odsetki: 619,45 zł. Termin płatności weksli ustalony został na dzień 29 lipca 2020 roku.

Następnie osobnymi pismami z dnia 2 lipca 2020 roku powódka poinformowała pozwanego, że w dniu 29 czerwca 2020 roku:

- wypełniony został weksel in blanco na kwotę 17.478,87 zł oraz kwotę 2.151,67 zł tytułem odsetek ustawowych,

- wypełniony został weksel in blance na kwotę 3.914,16 zł oraz kwotę 481,84 zł tytułem odsetek ustawowych,

- wypełniony został weksel in blance na kwotę 5.032 zł oraz kwotę 619,45 zł tytułem odsetek ustawowych.

Jednocześnie wezwała pozwanego do wykupu powyższych weksla w terminie do dnia 29 lipca 2020 roku poprzez zapłatę na numer konta wskazany w treści pism, pod rygorem skierowania sprawy na drogę postępowania sądowego.

Dowód:

- wezwania do wykupu weksla k. 12, 14, 17,

- deklaracje wekslowe k. 13, 15, 18,

- weksle k. 13v, 16, 19,

- potwierdzenie doręczenia k. 20 – 21v.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo okazało się nieuzasadnione.

Powódka w przedmiotowym postepowaniu dochodziła roszczenia z weksla własnego wystawionego przez pozwanego, jako weksel niezupełny na zabezpieczenie zobowiązań, a wypełnionego przez powódkę na kwotę, obejmujące roszczenie główne wynikające z umowy agencyjnej.

Pozwany – kwestionując roszczenie powódki – zarzucił nieprawidłowe wypełnienie weksla, niezgodne deklaracją wekslową prawem wekslowym, a także zakwestionował zasadność roszczenia wynikającego ze stosunku podstawowego, wskazując, ze wszelkie rozliczenia prowadzone były zgodnie z wytycznymi powódki. Zarzucił tez przedawnienie roszczenia wynikającego ze stosunku podstawowego, co także uniemożliwiało wypełnienie weksla na kwotę wynikającą z przedawnionego stosunku.

Ocenę zasadności podniesionych przez pozwanego zarzutów należało przeprowadzić w oparciu o reguły rządzące zobowiązaniami wekslowymi przewidzianymi w ustawie z dnia 28 kwietnia 1936 roku prawo wekslowe, w szczególności art. 101 i art. 103 w zw. z art. 48 tej ustawy. Zgodnie z przytoczonymi przepisami, posiadacz weksla może żądać od zobowiązanego zapłaty sumy wekslowej wraz z odsetkami, jako że do weksla własnego stosuje się przepisy o wekslu trasowanym, o ile nie pozostają w sprzeczności z istotą weksla własnego.

Niezależnie od powyższego należy też zauważyć, że podstawowy stosunek prawny łączący strony, a wynikający z umowy agencyjnej znajduje swoją podstawę prawną w art. 758 §1 k.c., zgodnie z którym przez umowę agencyjną przyjmujący zlecenie (agent) zobowiązuje się, w zakresie działalności swego przedsiębiorstwa, do stałego pośredniczenia, za wynagrodzeniem, przy zawieraniu z klientami umów na rzecz dającego zlecenie przedsiębiorcy albo do zawierania ich w jego imieniu.

Zasadniczą funkcją weksla niezupełnego (zwanego także wekslem in blanco), jako gwarancyjnego, jest zabezpieczenie przyszłego długu wystawcy weksla, którego wysokości nie można jeszcze w chwili jego wystawienia określić. Tytułem wstępu wskazać należy, że dla swojej skuteczności weksel musi zawierać, co najmniej podpis wystawcy weksla własnego. Z chwilą wystawienia weksla in blanco i wręczenia go wierzycielowi następuje zawarcie porozumienia między wystawcą weksla, a osobą, której ten weksel zostaje wręczony, określające sposób jego uzupełnienia. Porozumienie wekslowe zawiera ustalenia dokonane pomiędzy stronami stosunku prawnego, którego głównym celem jest ustalenie zasad na jakich wierzyciel będzie miał prawo do wypełnienia weksla niezupełnego. Wyrazem zawartego porozumienia wekslowego jest dokument zawierający oświadczenie dłużnika w tym przedmiocie, który to dokument zwany jest deklaracją wekslową. Dokument ten niekiedy błędnie jest utożsamiany z porozumieniem wekslowym, które może mieć zarówno formę ustną, jak i pisemną.

Wystawca weksla podpisuje deklarację, w której określa kiedy i na jaką kwotę wolno weksel wypełnić. Stanowisko takie jest też obecne w orzecznictwie Sądu Najwyższego. W orzeczeniu z dnia 10 kwietnia 1934 r. Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że wypełnienie weksla, podpisanego in blanco może być tylko wówczas uważane za niezgodne z wolą dłużnika, jeżeli sprzeciwia się wyraźnie oświadczonej wobec wierzyciela wekslowego woli dłużnika (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 10 kwietnia 1934 r., C II 151.31, podane za: I. Rosenblüth, Prawo wekslowe. Komentarz. Orzecznictwo, Warszawa 1994).

Zgodnie z regułą wyrażoną w art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Ciężar udowodnienia faktu, że wierzyciel wypełnił tekst weksla in blanco w postaci tzw. weksla gwarancyjnego niezgodnie z umową i wynikiem rozrachunków obciąża dłużnika (orzeczenie Sądu Najwyższego z 24 lutego 1928 r., I C 273, podane za: I. Rosenblüth, Prawo wekslowe. Komentarz. Orzecznictwo, Warszawa 1994).

Należy w tym miejscu zaznaczyć, że weksel musi mieć wszystkie wymogi ważności weksla w chwili, gdy jego posiadacz na jego podstawie dochodzi praw z weksla, tj. w chwili wydania na jego podstawie nakazu zapłaty. Ponadto, weksel jako dokument jest środkiem dowodowym i jako taki dokument stanowi dowód, że zawarte w nim oświadczenie pochodzi od osoby, która go podpisała (art. 245 k.p.c.). W momencie wydania nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym przez Sąd Rejonowy weksel in blanco wypełniony przez powódkę był kompletny i spełniał wszystkie wymogi decydujące o jego ważności wymienione w art. 101 ustawy Prawo wekslowe, a więc: nazwę „weksel” w samym tekście dokumentu, w języku, w jakim go wystawiono, przyrzeczenie bezwarunkowe zapłacenia oznaczonej sumy pieniężnej, oznaczenie terminu płatności, oznaczenie miejsca płatności, nazwisko osoby, na której rzecz lub na której zlecenie zapłata ma być dokonana, oznaczenie daty i miejsca wystawienia wekslu oraz podpis wystawcy weksla.

Odnosząc się zatem do zarzutów formalnych co do weksla, należy wskazać, iż okazały się one w dużej mierze uzasadnione.

Pozwany kwestionował przede wszystkim możliwość wypełnienia weksla po upływie terminu do jego zwrotu zastrzeżonego w porozumieniu wekslowym – a treść tego porozumienia kształtuje m.in. § 11 umów agencyjnych. W tym miejscu powołać się należy na poglądy wyrażone przez Sąd Apelacyjny w Białymstoku I Wydział Cywilny w wyroku z dnia 23 października 2019 r. (Sygn. akt I AGa 58/19), które to poglądy są ugruntowane w orzecznictwie i w pełni odzwierciedlają zapatrywanie Sądu orzekającego. Mianowicie, przepisy prawa wekslowego nie regulują formy w jakiej ma być zawarte porozumienie wekslowe, co powoduje, że może być ono zawarte także w sposób dorozumiany, czy też jak ustalił Sąd I instancji odsyłający do treści Umowy Nr (...). Ważność zobowiązania wekslowego nie jest bowiem uzależniona od istnienia deklaracji wekslowej, a ciężar dowodu, ze weksel wypełniono niezgodnie z porozumieniem spoczywa na dłużniku. Nie ulega także wątpliwości, że dyrektywa dotycząca wykładni oświadczeń woli wynikająca z art. 65 § 2 k.c. ma również odpowiednie zastosowanie do oświadczeń woli zawartych w deklaracji wekslowej. Stąd upoważnienie do uzupełnienia weksla in blanco może wynikać nie tylko z deklaracji wekslowej, ale również z innych uzgodnień dokonanych między stronami stosunku podstawowego. Ważne jest też, że wykładnia oświadczeń zawartych w deklaracji powinna być dokonywana w razie wystąpienia wątpliwości na korzyść dłużnika (favor debitoris), a przemawia za tym m.in. fakt, iż deklaracja jest nakierowana na powstanie zobowiązania wyłącznie po stronie sygnatariusza weksla.

W ocenie Sądu zatem, zarzut ten mógł okazać się uzasadniony jedynie w odniesieniu do dwóch z trzech weksli. Zgodnie bowiem z § 11 ust. 6 umów agencyjnych, termin zwrotu upływał 18 miesięcy od zakończenia umowy. Mając na uwadze powyższe, a także fakt, że umowa nr (...) wygasała z dniem 31 marca 2017 roku, zaś umowa nr (...) wygasała z dniem 28 lutego 2017 roku. Termin na zwrot weksli stanowiących zabezpieczenie tych umów upływał więc, odpowiednio, 31 października 2017 roku i 28 sierpnia 2017 roku. Bez wątpienia więc termin ten upłynął przed dniem wypełnienia weksla.

W tym miejscu wskazać należy na treść § 11 ust. 7 umów agencyjnych, zgodnie z którymi zwrot miał nastąpić poprzez odbiór osobisty lub za pośrednictwem poczty, o ile wystawca weksla zwróci się o to pisemnie. Sąd miał więc na uwadze, że pozwany wprawdzie się nie zwrócił o zwrot weksla (a przynajmniej nie wykazał, aby się zwrócił), lecz zgodnie z § 11 ust. 8 umów agencyjnych, w takim przypadku powódka powinna komisyjnie zniszczyć weksel wraz z deklaracją wekslową oraz jeżeli to możliwe przesłać protokół zniszczenia weksla na adres pozwanego. W świetle powyższej, kompleksowej regulacji, a także przywołanego orzecznictwa, tego rodzaju postanowienia są wliczane w treść porozumienia wekslowego, są ważnymi postanowieniami stwarzającymi uprawnienie do wypełnienia weksla. Skoro tak, to podstawa do wypełnienia tych dwóch weksli odpadła, a powódka nie mogła wypełnić weksla na kwotę 3.914,16 zł oraz na kwotę 5.032 zł. Te dwa weksle, z uwagi na ich nieprawidłowe wypełnienie, były więc nieważne.

Drugi podstawowy zarzut formalny skierowany pod adresem weksli dotyczył naruszenia art. 6 prawa wekslowego. Przywołany przepis stanowi, że weksel, w którym sumę wekslową napisano literami i liczbami, w razie różnicy ważny jest na sumę, napisaną literami.
W razie różnicy sum, napisanych kilkakrotnie literami lub kilkakrotnie liczbami, weksel jest ważny na sumę mniejszą. W pierwszej kolejności zauważyć należy, że wbrew twierdzeniom powódki przepis ten znajdzie zastosowanie. Powódka wskazywała, że ujęcie odsetek jest zgodne z deklaracją wekslową (co wykluczałoby zastosowanie art. 6 pr. Wekslowego), lecz w ocenie Sądu tak nie jest. Deklaracja wekslowa nie może być sprzeczna z obowiązującymi przepisami, a przepisy te jednoznacznie mówią, że w wekslu ma być jedna kwota. Ponadto, pkt 3 A. deklaracji wekslowej, na który powołuje się powódka, stanowi że suma wekslowa może być powiększona o odsetki.

W ocenie Sądu taki zapis oznacza, że powódka powinna obliczyć wysokość odsetek na dzień wypełnienia weksla, doliczyć tę sumę do należności głównej i wskazać jedną kwotę w wekslu (na co zresztą wskazuje także pkt 3 B deklaracji wekslowej, pozwalający naliczanie dalszych odsetek od tak określonej sumy wekslowej). Tego powódka jednak nie zrobiła, a w konsekwencji wpisała dwie kwoty do weksla. Usunięciu tych wątpliwości służy art. 6 pr. wekslowego.

Zauważyć należy, że w obrocie wekslowym pisze się sumę wekslową zazwyczaj dwukrotnie: literami w samym tekście i liczbami w prawym rogu dokumentu. W ten sposób utrudnia się sfałszowanie weksla. Jeżeli wskutek tego zachodzą różnice między napisanymi sumami wekslowymi, sprzeczności tej nie da się z reguły usunąć na podstawie wykładni samego dokumentu. Dlatego art. 6 wprowadza niewzruszalne domniemanie, dzięki któremu weksel będzie utrzymany w mocy. Sformułowanie jest ogólne i dotyczy wszystkich wypadków, w których sumę wekslową napisano kilkakrotnie literami i liczbami (por. A. Szpunar [w:] Komentarz do ustawy - Prawo wekslowe [w:] Komentarz do prawa wekslowego i czekowego, Warszawa 2001, art. 6.).

Mając na uwadze powyższe, wszystkie weksle wystawione przez powódkę (choć w praktyce problem ten ma znaczenie tylko dla weksla na kwotę „17.478,87 zł odsetki: 2.151,67 zł”, ponieważ pozostałe dwa weksle są nieważne z uwagi na wypełnienie ich po upływie terminu do ich zwrotu) należałoby uznać za ważne jedynie na mniejsze kwoty. Dla weksla na k. 13v oznacza to uznanie go za ważny co do kwoty 2.151,67 zł. Wobec powyższego powództwo mogłoby podlegać uwzględnieniu wyłącznie co do kwoty 2.151,67 zł. Jednakowoż, w tym miejscu wskazać należy, że choć pierwotną podstawą zarówno faktyczną jak i prawną żądania pozwu był fakt posiadania przez powódkę weksli wystawionych przez pozwanego, a zarzuty formalne mogły doprowadzić jedynie do częściowego uchylenia wydanych nakazów, to jednak pozwany skorzystał z przysługującego mu uprawnienia do zwalczania zobowiązania poprzez przejście na stosunek podstawowy (poprzez złożenie zarzutów od wydanego nakazu zapłaty w postepowaniu nakazowym), czego konsekwencją była możliwość powoływania się przez obie strony na dowody w tym zakresie.

W uchwale połączonych I. – Cywilnej oraz Pracy i (...) Sądu Najwyższego z dnia 24 kwietnia 1972 r., sygn. akt III PZP 17/70 (OSNCP rok 1973, nr 5, poz. 72) stwierdzono, że po przekazaniu sprawy sądowi na skutek zarzutów niedopuszczalne jest rozszerzenie powództwa, przekształcenie podmiotowe, jak też zmiana jego podstawy, z wyjątkiem dotyczącym nakazu wydanego na podstawie weksla gwarancyjnego, dopuszczającym – w granicach nakazu – powoływanie się na podstawy faktyczne i prawne wynikające z łączącego strony stosunku prawnego (por. D. Zawistowski (w:), Kodeks postępowania cywilnego, komentarz, tom II).

Konstatując, na skutek wniesienia zarzutów od nakazu zapłaty, w którym podniesiono zarzuty formalne dotyczące weksla oraz zarzuty co do stosunku podstawowego, osią sporu okazało się ustalenie, czy stronie powodowej przysługiwało roszczenie dochodzone pozwem. W tym zakresie pozwany podnosił jeden podstawowy zarzut, a mianowicie, że rozliczenia przebiegały zgodnie z ustalonymi regułami, a powódka wiedziała i akceptowała takie właśnie rozliczanie paczek m.. Ponadto pozwany podniósł także zarzut przedawnienia roszczenia wynikającego ze stosunku podstawowego. Pozostałe okoliczności – takie jak fakt zawarcia umów, ich treść, treść czy autentyczność deklaracji wekslowych, a nawet fakt rozliczania przez pozwanego paczek m. po stawce dla paczek 24 lub paczek 48 – pozostawały między stronami niesporne.

Odnosząc się do powyższego, w ocenie Sądu zarzut pozwanego pozostają (w znacznej części) uzasadnione. Powódka wskazywała, że opiera swoje roszczenie o przepisy dotyczące bezpodstawnego wzbogacenia. Podstawę prawną roszczenia stanowiłby wówczas art. 405 k.c. – zgodnie z którym kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości – w związku z art. 410 §2 k.c. – w myśl którego świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia.

Pozwany nie kwestionował tej podstawy prawnej, i choć dla rozstrzygnięcia nie ma to w istocie znaczenia, to jednak w ocenie Sądu właściwą podstawą są przepisy dotyczące nienależytego wykonania zobowiązania. Powódka bowiem nie spełniała świadczenia, które było nienależne, lecz – w świetle twierdzeń jej pozwu – nadpłacała z uwagi na naruszenie postanowień cennika przez pozwanego, który rozliczał tańsze paczki, bo wyższej stawce. Pozwany mógł więc pobierać wynagrodzenie za ten czynności, lecz w innej wysokości. Właściwą podstawą roszczenia jest więc w ocenie art. 471 k.c., zgodnie z którym dłużnik obowiązany jest do naprawienia szkody wynikłej z niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania, chyba że niewykonanie lub nienależyte wykonanie jest następstwem okoliczności, za które dłużnik odpowiedzialności nie ponosi.

Niezależnie jednak od przyjętej podstawy prawnej, w ocenie Sądu pozwany wykonał swoje zobowiązanie należycie, ponieważ rozliczał paczki zgodnie z ustalonymi regułami, a przez to pobrane wynagrodzenie było mu należne, zatem powództwo podlegałoby oddaleniu na gruncie obu przywołanych podstaw prawnych. Taki wniosek Sądu wynika natomiast z faktu, że – na podstawie zgromadzonego w toku postepowania materiału dowodowego – należało uznać, że wskazywane przez pozwanego porozumienie istniało, a wynika to z szeregu okoliczności.

Po pierwsze, zeznania świadków. Pracownicy pozwanego potwierdzają, że w taki sposób rozliczali paczki m., ale jednoznacznie wskazują też, że wynikało to wprost ze składanych przez nich miesięcznych sprawozdań i rozliczeń. Urząd macierzysty wymagał bowiem zestawień, które były podstawą wystawienia przez pozwanego faktury VAT. Świadkowie Ci potwierdzają wysyłanie określonych zestawień, w tym – co najważniejsze – zestawień zawierających wskazanie, że były przyjmowane przez pozwanego jakieś paczki m. (i ile takich paczek było) a także, że później wszystkie przyjęte paczki m. były wliczane bądź to do „paczek 24”, bądź „paczek 48”.

Po drugie, co równie ważne, pracownica tego nadzorującego urzędu pocztowego ( (...) macierzystego) potwierdza taki właśnie sposób prowadzenia rozliczeń – wprawdzie wskazuje, że nie jest pewna i nie wszystko pamięta, lecz mimo tego potwierdza, że paczki m. były tak rozliczane od dawna. Potwierdza również, że na początku – mimo świadomości, że tak właśnie rozliczane są „Paczki m.” powódka nie widziała w tym żadnego problemu. Potwierdza wreszcie, że otrzymywała dokumenty rozliczeniowe dostarczone przez pozwanego (a zgromadzone w aktach sprawy) – a więc zarówno te rozliczenia, gdzie nie były osobno naliczane „paczki m.”, jak i te zestawienia, gdzie było wskazane, że paczki m. były przyjmowane od klientów. W ocenie Sądu przy takim zestawieniu zeznań pracowników pozwanej, z zeznaniami pracowników powódki oraz materiałem dokumentowym jedyny rozsądny wniosek jest taki, że powódka miała pełną świadomość, że w taki właśnie sposób pozwany rozlicza „paczki m.”. Skoro zaś powódka wiedziała i przez lata nie sprzeciwiała się takiemu stanowi rzeczy, to musiała akceptować taki stan rzeczy, a w konsekwencji, Sąd uznał, że pozwany wykazał istnienie porozumienia, o którym pozwany mówił w zarzutach od nakazu zapłaty w postępowaniu nakazowym.

Po trzecie, świadek (pracownik (...) macierzystego) potwierdził, że wszystkie te zestawienia były weryfikowane. A skoro były weryfikowane, to powódka musiała wiedzieć, jak są rozliczane paczki m.. Wskazuje na to również pozwany w składanych pismach procesowych i wyjaśnienia te są w ocenie Sądu w pełni logiczne – zwłaszcza w zestawieniu z zeznaniami świadków. W każdym zestawieniu powódce prezentowane były syntetycznie zestawione dane, a w nich wyeksponowany fakt, że pozwany „Paczki m.” przyjmuje, a rozlicza je po innej stawce. Co więcej, sama powódka przedłożyła zestawienia i inne wydruki, w których jest przystawiając odpowiednie znaki akceptuje poszczególne pozycje – punkt za punktem, wartość za wartością, suma za sumą były przez powódkę uznawane za potwierdzone, poprawnie obliczone i zweryfikowane. Nigdzie nie ma „krzyżyków”, skreśleń, znaków zapytania, bądź innych dopisków wskazujących na jakiekolwiek nieprawidłowości. Powódka przez lata nie miała żadnych zastrzeżeń czy wątpliwości i w ocenie Sądu świadczy to o istnieniu porozumienia co do rozliczania „Paczek m.” po stawkach dla „paczek 24” bądź (...).

Po czwarte wreszcie, potwierdza to również niezakwestionowana przez powódkę, a wskazywana przez pozwanego przyczyna tak dużej dysproporcji w prowizji pomiędzy jedną w druga paczką sposób wyjaśnień pozwanego. Różnica (tak wielka) wynikała bowiem z różnego nakładu pracy związanego z tym, że „paczki m.” były opisywane przez klientów, generowany był kod kreskowy, który pozwany musiałby jedynie zeskanować. Ale ten nakład pracy był w istocie taki sam, ponieważ system powiązany z takim skanerem nie działał – która to okoliczność także jest w ocenie Sądu wykazana ponad wszelką wątpliwość i wynika z nie tylko z zeznań świadków (w istocie wszystkich), ale także maili, w których sama powódka jasno wskazuje, że w 2017 roku system ten nie działał i jedynie wyświetlał błędy, ponownie informacja o niemożności uruchomienia systemu pojawia się na początku 2019 roku, a dopiero w późniejszej części 2019 roku system został w pełni uruchomiony (co akurat wynika już wyłącznie z zeznań świadków).

Przedłożony przez powódkę „protokół” jest natomiast w ocenie Sądu całkowicie bezużyteczny. Powódka przedłożyła wyłącznie pierwszą i ostatnią stronę, z których absolutnie nic nie wynika. Strony te zwierają listę aktów prawnych i listę załączników, bez ani jednego wniosku czy obserwacji. Nawet zresztą gdyby zawierały, to bez pełnego raportu podpisanego przez jego autora wnioski te także nie miałyby znaczenia dla rozstrzygnięcia.

Podsumowując zatem, w ocenie Sądu strony poczyniły stosowne ustalenia dotyczące rozliczania „Paczek m.” – na czas awarii systemu (...) – po stawkach dla (...) lub (...). Z tego względu wszystkie rozliczenia pozwanego były realizowane zgodnie z umową, wszystkie wypłacone świadczenia były należne, a obowiązki pozwanego były wykonywane należycie. Z tego względu w ocenie Sądu nie może być mowy ani o bezpodstawnym wzbogaceniu pozwanego, o nienależytym wykonaniu przez niego zobowiązania. W tym stanie rzeczy powództwo podlegało oddaleniu w całości.

Niezależnie jednak od powyższego, w ocenie Sądu nawet gdyby uznać, że takiego porozumienia nie było, a pozwany, choć przyznał że doliczał paczki m. do paczek 24/48, to wyraźnie zakwestionował roszczenie co do wysokości, przez co powództwo i tak podlegałoby oddaleniu. Pozwany bowiem wykazał, że jego rozliczenia i zestawienia były każdorazowo weryfikowane i akceptowane przez odpowiedni organ nadzorujący. Wykazał ilość przyjętych paczek, sposób ich rozliczenia, przeprowadzone obliczenia, a także wykazał, że rozliczenia te zostały zaakceptowane. Powódka natomiast przedłożyła pierwszą i ostatnią stronę raportu, na których nie ma nic istotnego po jednej na każdą umowę tabeli nieznanego pochodzenia, bez dokumentów źródłowych, bez historii wpłat, rozliczeń itp. Z uwagi natomiast na wyraźne zakwestionowanie wysokości żądania przez pozwanego, wysokość tą należało uznać za niewykazaną, co stanowiłoby samodzielną podstawę oddalenia powództwa.

Pozwany podniósł także zarzut przedawnienia (i wypełnienia weksla zobowiązaniem przedawnionym), a zarzut ten – gdyby roszczenie powódce przysługiwało – okazałby się uzasadniony w znacznej części.

Argumentacja zaprezentowana przez pozwanego jest w ocenie Sądu słuszna. Uwzględniając bowiem przebieg współpracy pomiędzy stronami i okres, w którym pozwany rozliczał paczki inaczej, niż by to wynikało z ogólnego cennika powódki, powódka miała nieograniczone możliwości, żeby wezwać go do zapłaty wcześniej. W każdym zestawieniu pozwany jednoznacznie wyjaśniał w przedstawianych zestawieniach, że „paczki m.” przyjmuje, a rozlicza je po innej stawce. Nie zasługuje więc na uwzględnienie twierdzenie, że powódka dowiedziała się tego dopiero po sporządzeniu raportu – tym bardziej, że raport ten nie został sądowi przedłożony, a więc jego treść nie jest mu znana. Znany jest natomiast fakt, że powódka miesiąc w miesiąc widziała jak rozliczane są paczki, a jej pracownicy uważali, że było to przedmiotem uzgodnień stron i nigdy nikt nie zwracał na to pozwanemu uwagi. Nawet więc gdyby przyjąć, że nie było żadnego porozumienia, to z chwilą otrzymania każdego rozliczenia powódka widziała i wiedziała, że pozwany żąda więcej, niż by to wynikało z cennika i to z tym dniem powinna wezwać go do zwrotu nadpłaconych kwot, a więc z tym dniem rozpoczynał swój bieg termin przedawnienia. W takim układzie sytuacyjnym Sąd uznał, że roszczenie powódki jest w znacznej części przedawnione – dzień wniesienia pozwu to 10 listopada 2020 roku, czyli przedawniły się roszczenia powódki za wszystkie miesiące do października 2017 roku włącznie. Nieprzedawnione roszczenia dotyczą więc tylko listopada i grudnia 2017 roku oraz stycznia i lutego 2018 roku.

Należności dochodzone przez powódkę za te miesiące to 3.219,92 zł (luty 2018 roku), 2.592,44 zł (styczeń 2018 roku), 1.910,01 zł (grudzień 2017 roku) i 1.986,97 zł (listopad 2017 roku). Kwoty te jednak zostały uwzględnione w wekslu wystawionym na kwotę: „17.478,87 zł odsetki: 2.151,67 zł”. Weksel ten – z uwagi na opisane wyżej czynniki wynikające z brzmienia art. 6 prawa wekslowego, mógł być uznany za ważny wyłącznie do kwoty 2.151,67 zł. Z tego względu, gdyby roszczenie powódki było jej należne, to – uwzględniając fakt, ze opiera je o wystawione weksle, przy rozważeniu także przedawnienia oraz wymogów formalnych dotyczących weksli, powódka mogłaby ewentualnie domagać się wyłącznie kwoty 2.151,67 zł. W ocenie Sądu jednak roszczenie powódki pozostaje niezasadne w całości z uwagi na przedstawione wcześniej argumenty.

Zgodnie zatem z brzmieniem art. 493 §4 k.p.c. należało uchylić wydany w sprawie nakaz zapłaty i oddalić żądanie pozwu w całości.

Dokonując ustaleń stanu faktycznego w sprawie Sąd oparł się na treści przedłożonych do akt dowodów z dokumentów oraz wszystkich przesłuchanych świadków, które to dowody Sąd ocenił jako wiarygodne i kompletne, a tym samym zgromadzony materiał dowodowy mógł stanowić podstawę przedmiotowego rozstrzygnięcia.

W związku z powyższym orzeczono jak w punkcie I wyroku.

W punkcie II sentencji wyroku na nowo rozstrzygnięto o koszach postępowania na podstawie art. 98 § 1 k.p.c. Zgodnie z ogólną zasadą wyrażoną w powołanym przepisie strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu). Pozwany wygrał proces. Mając na względzie, że na jego koszty złożyły się: opłata sądowa od zarzutów w kwocie 1.113 zł, wynagrodzenie pełnomocnika w wysokości 3.600 zł – ustalone na podstawie § 2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz. U. z 2016, poz. 1667) i kwota 17 zł tytułem zwrotu opłaty skarbowej od pełnomocnictwa, koszty poniesione przez pozwanego wyniosły 4.730 zł, więc taką też kwotę Sąd zasądził na jego rzecz od powódki.

W tym stanie rzeczy należało orzec, jak w sentencji.