Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt:I C 615/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 marca 2021 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Wojciech Hajduk

Protokolant:

Aleksandra Strumiłowska

po rozpoznaniu w dniu 19 marca 2021 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa N. F.

przeciwko (...) w R.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) w R. na rzecz powódki N. F. kwotę 15.000 (piętnaście tysięcy) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 29 września 2017 roku,

2.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

3.  znosi wzajemnie koszty zastępstwa procesowego między stronami,

4.  nakazuje pobranie od pobranie od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa Sądu Okręgowego w Gliwicach kwoty 750 (siedemset pięćdziesiąt) tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych.

SSO Wojciech Hajduk

IC 615/18 UZASADNIENIE

Powódka N. F. domagała się zasądzenia od pozwanego (...) w R. kwoty 56.000 zł z ustawowymi odsetkami od dnia 29.09.2017roku tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę oraz 20.000zł odszkodowania za poniesione koszty leczenia z ustawowymi odsetkami od dnia 29.09.2017roku, nadto ustalenia odpowiedzialności pozwanego za mogące powstać w przyszłości negatywne skutki złego leczenia i diagnostyki.

Uzasadniła, że w dniu 25 września 2014 r., udała się do pozwanego (...) w R. celem przeprowadzenia operacji usunięcia migdałków podniebiennych. Do próby przeprowadzenia operacji doszło w dniu 26 września 2014 r. W wyniku komplikacji podczas podawania znieczulenia zabieg przerwano celem ustalenia przyczyn wystąpienia nieprawidłowości (drgawek i wstrząsów). Wykonano badanie EEG i badania fizykalne, które wykazały odchylenia od normy wymagające dalszej diagnostyki. Po przeprowadzonym zabiegu powódka zaczęła odczuwać drętwienie lewej strony ciała, które z każdym dniem narastało. Przez kolejne dni pobytu w (...) w R. jej stan zdrowia drastycznie pogarszał się, co nie spotkało się z właściwą reakcją lekarzy, pod których opieką pozostawiała. Od 25 września do 2 listopada 2014 r. wykonano jedynie podstawowe badania fizykalne, bez przeprowadzenia jakiejkolwiek diagnostyki, która wykazałaby przyczyny omdlenia, drgawek oraz narastającego paraliżu lewej strony ciała. W dniu 2 października 2014 r., przeprowadzono konsultację neurologiczną, po której zalecono TK głowy z kontrastem i rekonsultacje z wynikiem oraz przeniesienie powódki na Oddział (...). Pomimo drastycznie pogarszającego się stanu zdrowia powódki oraz istnienia technicznych możliwości przeprowadzenia dalszej diagnostyki — pozwana nie wykonała żadnych specjalistycznych badań, nie przeniesiono jej na oddział neurologiczny, a zatem nie dopełniono wszystkich ciążących na szpitalu (lekarzach zatrudnionych w szpitalu) obowiązków, czym doprowadzono do znacznego i nieodwracalnego pogorszenia się stanu zdrowia. W dniu 03.10.2014 r., w trakcie obchodu poinformowano, że stan jej zdrowia wskazuje na pewne odchylenia i koniecznym jest przeprowadzenie dalszych badań, po czym dokonano jej wypisu ze Szpitala z skierowaniem do poradni neurologicznej. W dniu wypisu nie poinformowano powódki o faktycznym stanie jej zdrowia oraz zagrożeniach związanych z niedowładem lewej strony ciała. Nie skierowano jej w trybie pilnym na badania w innej placówce medycznej, uznając, bez przeprowadzenia szerszej diagnostyki, że stan pacjentki jest dobry. W dniu 03.10.2014 r., nie przyjęto jej również na oddziale neurologicznym (...) w R. twierdząc, iż nie posiada ona skierowania do szpitala tylko do poradni i nie mogą jej przyjąć na oddział. Tego samego dnia z oddziału (...) pozwanego Szpitala ze względu na pogarszający się stan zdrowia (omdlenia, brak koordynacji ruchowej, niedowład lewej strony ciała, drętwienie twarzy) wraz z najbliższymi udała się do W., celem znalezienia innego szpitala. W (...) poinformowano ją, iż ze względu na fakt posiadania skierowania do przychodni, a nie szpitala, nie zostanie przyjęta na oddział neurologiczny. Po kolejnym omdleniu oraz zasłabnięciu najbliższa rodzina postanowiła zawieźć, powódkę do (...) w O., gdyż otrzymano informację, iż pomimo skierowania do przychodni zostanie przyjęta na oddział (...). W Szpitalu w O. przeprowadzono wywiad i wykonano TK głowy, które wykazało zmiany ogniskowe w prawej półkuli mózgu. Przeprowadzone badania wykazały dwa guzy na mózgu, które po kolejnych badaniach okazały się ropniami. Kolejne badania wykazały, że konieczne będzie ich chirurgiczne usunięcie. W trybie pilnym skierowano ją na oddział (...), operacji przeprowadzono w dniu 9.10.2014 r. Stan powódki unormował się, jednak do dnia dzisiejszego cierpi na ataki padaczkowe, ma lekki niedowład lewej strony ciała oraz musi przyjmować szereg leków, których przed przybyciem do (...) w R. nie przyjmowała. Zaniedbania personelu pozwanego, błędy organizacyjne i nieprzeprowadzenie niezbędnej diagnostyki doszło do takiego powiększenia ropni, że niemożliwe stało się leczenie farmakologiczne, doprowadzono do paraliżu lewej strony ciała, pojawiły i utrzymujących się ataków padaczkowych. Narażono na niepotrzebny stres i cierpienia fizyczne. Obowiązkiem pozwanego było podjęcie natychmiastowych działań ratujących życie i zdrowie, a przy dochowaniu należytej staranności ze strony personelu medycznego była szansa na szybką i poprawną diagnozę, co mogłyby zapobiec konieczności chirurgicznego usunięcia jednego z ropni oraz nie doprowadzono by do tak znacznego paraliżu lewej części ciała. Swoje roszczenia wywodzi z art. 430 k.c. w związku z art. 415 k.c, a także z art. 4 ust. 1 ustawy o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w zw. z art. 448 k.c

Pozwany (...) w R. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa. Wskazał, że powódka była hospitalizowana na Oddziale (...) w dniach od 25 września 2014 do dnia 3 października 2014r. w związku z planowanym leczeniem operacyjnym usunięcia migdałków podniebiennych na podstawie stosownego skierowania z dnia 30 lipca 2014 r. W przeprowadzonym wywiadzie - również wywiadzie anestezjologicznym przed zabiegiem - nie podała, że odczuwa żadne niepokojące objawy, co istotne nie podała informacji ważnej z punktu widzenia oceny obrazu klinicznego powódki również przebytej tydzień wcześniej (na tydzień przed planowanym zabiegiem) infekcji górnych dróg oddechowych.

W dniu 25 września 2014 r. przed wykonaniem zabiegu przeprowadzono badania laboratoryjne gdzie oprócz innych wyników pozostających w normie ustalono OB. 4, nie wskazujące na żadne toczące się procesy zapalne czy niepokojące objawy w stanie powódki. W trakcie przygotowań do zabiegu 26.09.2014r. wystąpiły objawy, które spowodowały utratę świadomości u powódki. Przyczyna ich wystąpienia nie była znana. W konsultacji kardiologicznej nie stwierdzono istotnych zmian i nie było przeciwskazań do leczenia operacyjnego. Zalecono przeprowadzenie badań i monitorowania w tym przeprowadzenie codziennie EKG, przeprowadzenie Holtera UKG, kontroli ciśnienia krwi 4 razy dziennie. Zalecenia wykonano.

W zakresie konsultacji neurologicznej ustalono, że powódka po zabiegu przytomna, wcześniej zdarzeń takich nie miała, w badaniu neurologicznym nerwy czaszkowe bez odchyleń, oponowe objawy ujemne, bez lateralizacji i zaburzeń zborności, objawy patologiczne ujemne bez cech ciasnoty śródczaszkowej, bez cech ogniskowego uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego. Stan kliniczny, wywiad, nie wskazywał na niepokojące symptomy, lekarz neurolog zalecił w pierwszej kolejności badanie EEG, jako właściwe do dalszego leczenia, nie będące również obciążeniem tak dalekim jak tomografia komputerowa z kontrastem. W kolejnych dniach nie występowały żadne niepokojące symptomy.

W dniu 2 października 2014 r. dokonano również opisu badania EEG, gdzie stwierdzono zapis nieprawidłowy ze zmianami w okolicy skroniowo ciemieniowej. W tym dniu pojawiła się również kolejna konsultacja neurologiczna, stwierdzono min. występującą od końca 1 października 2014 r. niedoczulicę połowiczną do wyjaśnienia. Zaproponowano wykonanie Tomografu komputerowego z kontrastem i rekonsultację. Konsultowano możliwość przeniesienia powódki na oddział neurologiczny, przy czym w okresie tym nie było faktycznej możliwości przeniesienia na oddział, zaś powódka była umawiana na wykonanie Tomografii Komputerowej, przy czym nie było to zlecenie na Cito, z uwagi na brak innych objawów wskazujących na zagrożenie czy to życia czy zdrowia.

Z uwagi na okres oczekiwania na wykonanie badania Tomografii Komputerowej, zarówno powódka jak i jej rodzina, naciskała na zakończenie procesu leczniczego niezwłocznie. Fakt odległości placówki pozwanego od miejsca zamieszkania powódki również w tym zakresie miał charakter znaczący w szczególności, że pierwotnie planowano jedynie zabieg wycięcia migdałków, który w niepowikłanym łagodnym przebiegu nie wymaga dłuższej hospitalizacji [brak podstaw do przyjęcia nacisków wobec braku zapisu w historii choroby].

Wbrew stanowisku zawartym w pozwie – powódka nie zgłaszała żadnych dolegliwości w okresie hospitalizacji, za wyjątkiem drętwienia lewej części ciała jedynie w dniu 2 października 2014, które w kolejnym dniu ustąpiły, co umożliwiało wypisanie powódki z zaleceniem dalszej diagnostyki w przychodni neurologicznej.

Działania pozwanego były prawidłowe. Powódka w okresie hospitalizacji była w każdym z dniu obserwowana i poddawana diagnostyce. Wszelkie objawy były opisywane, były odnotowywane.

Wbrew stanowisku powódki w obrazie klinicznym nie dochodziło do „drastycznego pogorszenia jej stanu zdrowia”. Objaw drętwienia lewej strony w dniu 2.10.2014r. ustąpił w nocy i w dniu wypisu tj. 3 października 2014r. oprócz jednego przypadku nie wskazywała na jakiekolwiek zmiany jej zdrowia. Badanie TK możliwe było do wykonania w warunkach ambulatoryjnych, stąd dokonano wypisu ze stosownym zaleceniem. Nie można więc upatrywać jakiejkolwiek odpowiedzialności pozwanego. Nie doszło do naruszenia prawa powódki do udzielenia świadczeń zdrowotnych odpowiadającym aktualnej wiedzy medycznej ani należytej staranności. Powódka w trakcie hospitalizacji miała udzielane świadczenia zdrowotne odpowiadające tak wiedzy medycznej jak i obrazowi klinicznemu. Ponadto samo roszczenie jest rażąco wygórowane.

Ponadto pozwany złożył zarzut przedawnienia roszczenia.

SĄD USTALIŁ

Powódka N. F. była hospitalizowana na Oddziale (...) w dniach od 25 września 2014 do dnia 3 października 2014r. w związku z planowanym leczeniem operacyjnym usunięcia migdałków podniebiennych. Przeprowadzono wywiad przedoperacyjny, w którym nie ustalono przeciwskazań do operacji. W dniu 26.09.2014 r. trakcie przygotowywania do zabiegu, podczas podawania znieczulenia wystąpiła utrata przytomności z prężeniami i tachykardią. Zabieg przerwano. Tego samego dnia przeprowadzono konsultację kardiologiczną i neurologiczną. Zalecono przeprowadzenie badań i monitorowanie w tym przeprowadzenie codziennie EKG, przeprowadzenie Holtera, UKG, kontroli ciśnienia krwi 4 razy dziennie. Zalecono badanie EEG. Nie stwierdzono objawów uszkodzenia układu nerwowego. W dniu 1.10.2014 wieczorem wystąpiły objawy drętwienia lewej strony ciała. W dniu 02.10.2014 r. przeprowadzono ponowną konsultację neurologiczną, w EEG nie stwierdzono napadowości, stwierdzono wolne fale Theta w ok. ciemieniowo-skroniowej lewej. W badaniu stwierdzono niedoczulicę połowiczą lewostronną (od końca dnia 1.10.2014r), bez niedowładów kończyn. Zalecono wykonanie KT głowy z kontrastem i ponowną konsultację neurologiczną oraz ewentualne przeniesienie chorej do Oddziału (...) po uzgodnieniu z ordynatorem [zeznania świadków G. F. k-207-209 k- T. T. k-264-265; B. D. k-239T. F. k-237-238zeznania powódki k-265-268, opinia biegłego neurochirurga-neurotraumatologa W. M. k-282-284, ustne wyjaśnienia do opinii na rozprawie 19.03.2021 k-317-318] .

Badania TK nie wykonano, a z powodu braku miejsc nie przeniesiono powódki na oddział neurologiczny. W dniu 3.10.2014 powódkę wypisano z zaleceniem dalszej diagnostyki i leczenia w poradni neurologicznej.

Działania personelu medycznego pozwanego Szpitala w R. w okresie od dnia 25.09.2014r. do dnia 2.10.2014. były prawidłowe zgodne ze wskazaniami aktualnej wiedzy medycznej, przy zastosowaniu dostępnych metod rozpoznawania i leczenia oraz zastosowaniu właściwych środków. Po nieudanej próbie operacji w dniu 26.09.2014 prawidłowo przeprowadzono konsultacje kardiologiczną i neurologiczną. W ramach konsultacji neurologicznej prawidłowo zlecono badanie EEG, które nie wykazało objawów uszkodzenia układu nerwowego. Na tym etapie przeprowadzenie badania TK głowy nie było wskazane, jako zbyt obciążające. Po wystąpieniu niedoczulicy prawidłowo dokonano konsultacji neurologicznej i zakwalifikowano powódkę do badania TK głowy, które powinno być wykonane tego samego dnia lub następnego. Niewykonanie badania i wypisanie powódki ze szpitala z zaleceniem ambulatoryjnego leczenia neurologicznego było niedopuszczalne, stwarzało ryzyko co najmniej pogorszenia lub utraty zdrowia [opinia biegłego neurochirurga-neurotraumatologa W. M. k-282-284, ustne wyjaśnienia do opinii na rozprawie 19.03.2021 k-317-318].

Na skutek korzystnego dla powódki zbiegu okoliczności, będącego wynikiem starań jej rodziny, przyjęto ją w tym samym dniu 3.10.2014r. do Oddziału Neurologii (...) w O., co spowodowało, że proces diagnostyki i leczenia nie uległ opóźnieniu, przebiegł prawidłowo, a zaniechanie diagnostyki i leczenia w Szpitalu w R. nie spowodowało żadnych negatywnych skutków zdrowotnych [opinia biegłego neurochirurga-neurotraumatologa W. M. k-282-284, ustne wyjaśnienia do opinii na rozprawie 19.03.2021 k-317-318]. Przy przyjęciu do Szpitala w O. stwierdzono niedowład spastyczno-ataktyczny lewostronny IV stopnia wg Lovetta z osłabieniem czucia powierzchniowego. Wykonane KT i MR głowy wykazały obecność 3 zmian o charakterze ropnia w płacie czołowym prawym. Włączono antybiotykoterapię. W trakcie hospitalizacji wystąpiły drgawki lewostronne. Z tego powodu włączono leki przeciwdrgawkowe. W dniu 06.10.2014r. wypisana do Oddz. (...) (...) w O., gdzie kontynuowano leczenie antybiotykami. Wykonana diagnostyka nie wykazała cech zapalenia we krwi i płynie mózgowo- rdzeniowym. Powódkę zakwalifikowano do leczenia operacyjnego. W dniu 09.10.2014 r. przekazano ją do Oddz. (...) (...) w O.. Przy przyjęciu stwierdzano niedowład połowiczy lewostronny IV. Tego samego dnia wykonano zabieg operacyjny z aspiracją ropnia. Dalsze leczenia farmakologiczne stopniowo poprawiło stan chorej. W szpitalu powódkę spionizowano i uruchomiono, została wypisana 17.10.2014r, jako „pacjentka chodząca” z zaleceniem dalszej anytbiotykoterapii i rehabilitacji, którą kontynuowała w prywatnym gabinecie P. [opinia biegłego i ustne wyjaśnienia do opinii, zeznania powódki k-265-268].

Powyższy stan faktyczny oparto na zeznaniach świadków G. F. k-207-209 k- T. T. k-264-265; B. D. k-239T. F. k-237-238, zeznaniach powódki k-265-268, opinii biegłego neurochirurga-neurotraumatologa W. M. k-282-284, ustnych wyjaśnieniach do opinii na rozprawie 19.03.2021 k-317-318. Zeznania świadków M. G. k-207, M. K. k-209, A. W. k-264, G. N. k-240, I. I. k-241 i B. K. k-241-242 były nieprzydatne, świadkowie ci nie pamiętali zdarzenia.

Do opinii biegłego zarzuty zgłosiła powódka, podnosząc brak jednoznacznej oceny czy w pozwanym Szpitalu dołożono należytej staranności, brak wyjaśnienia czy istniała możliwość wcześniejszego wykrycia ropni, czy pozwany miał obowiązek wcześniejszego przeprowadzenia badania TK i czy miałoby to znaczenie dla leczenia i uniknięcie zaburzeń neurologicznych. W ustnych wyjaśnieniach biegły wskazał, że do dnia 2.10.2014 działanie pozwanego było prawidłowe, po utracie przytomności, wystąpieniu drgawek i następnie wykonanym badaniu EEG, które nie wykazało zmian neurologicznych, nie było wskazań do przeprowadzenia badania TK głowy, tym samym nie było możliwości wykrycia ropni. Konieczność badania TK pojawiła się dopiero 2.10.2014r. po wystąpieniu niedoczulicy, badanie powinno zostać wykonane w ciągu 1-2 dni i w efekcie został wykonane w terminie, tyle że w Szpitalu w O. (tj. 3.10.2014r). Pozwoliło na wdrożenie odpowiedniego leczenia bez zwłoki. Gdyby Szpital w R. podjął odpowiednie działania leczenie wyglądałoby tak samo. Powódka z wysoką dozą prawdopodobieństwa miała ropnie już wcześniej, gdyby nie trafiła do Szpitala w R. objawy ropni wystąpiłyby w tym samym czasie. Gdyby powódka postąpiła zgodnie z zaleceniami zawartymi w wypisie pozwanego Szpitala i zarejestrowała wizytę u specjalisty neurologa i następnie oczekiwała na tę wizytę zagrażałoby to jej zdrowiu, przypuszczalnie już w dniu wypisu musiałaby wzywać karetkę pogotowia. Sąd podzielił ustalenia biegłego, które rzetelnie i jasno przedstawiają mechanizm choroby, obowiązki pozwanego Szpitala, w tym zakres prawidłowo wdrożonego leczenia, zaniedbania w dniu 3.10.2014. i zagrożenie spowodowane nieprawidłowym wypisem ze Szpitala.

SĄD ZWAŻYŁ

Powództwo jest częściowo uzasadnione. Powódka zgłosiła roszczenia oparte na różnych podstawach. Domagała się zadośćuczynienia z art. 445§1kc i odszkodowania z 444§1kc w zw. z art. 430kc i 415kc oraz ustalenia odpowiedzialności na przyszłość z art. 189kpc. Powyższe roszczenia są bezzasadne. Zadośćuczynienie i odszkodowanie wymagają doprowadzenia zaistnienia skutku tj. uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia czy szkody majątkowej, a także zawinionego działania sprawcy i związku przyczynowego pomiędzy działaniem i skutkiem. Ustalenie odpowiedzialności na przyszłość wymaga zawinionego działania sprawcy, wysokiego prawdopodobieństwa wystąpienia szkody w przyszłości i związku przyczynowego pomiędzy zawinionym działaniem i przyszłą szkodą. W niniejszej sprawie sytuacja taka nie zachodzi. Pomimo bezzasadnego wypisania powódki ze Szpitala, które to działanie jest zawinione przez pozwanego, nie wystąpiły i nie wystąpią w przyszłości u powódki żadne skutki w postaci szkody niemajątkowej czy majątkowej, które pozostawałyby w związku przyczynowym z tym działaniem. W szczególności już w dniu wypisu powódka została przyjęta do innego Szpitala gdzie tego samego dnia wdrożono odpowiednie leczenie. Innymi słowy nie było żadnego opóźnienia w leczeniu spowodowanego działaniem pozwanego. Skutki zdrowotne, konieczność rehabilitacji nie pozostawały w związku przyczynowym z działaniem pozwanego, a były wynikiem samoistnej choroby. Z tego względu powyższe roszczenia należy uznać za bezzasadne.

Powódka domagała się również zadośćuczynienia z tytułu naruszenia ustawy z dnia 6 listopada 2008 r o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta. W tym zakresie powództwo jest uzasadnione. Zgodnie z art. 4 ust 1 ww. ustawy, w razie zawinionego naruszenia praw pacjenta sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę na podstawie art. 448 Kodeksu cywilnego. Według art. 6 ust 1 i 2 ustawy, pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej, a wg art. 7 ust 1 ustawy pacjent ma prawo do natychmiastowego udzielenia świadczeń zdrowotnych ze względu na zagrożenie zdrowia lub życia, zaś art. 8 stanowi, że pacjent ma prawo do świadczeń zdrowotnych udzielanych z należytą starannością przez podmioty udzielające świadczeń zdrowotnych w warunkach odpowiadających określonym w odrębnych przepisach wymaganiom fachowym i sanitarnym […]. Odpowiedzialnym jest podmiot udzielający świadczeń w oparciu o normę przepisu art. 430 kc, zgodnie z którym kto na własny rachunek powierza wykonanie czynności osobie, która przy wykonywaniu tej czynności podlega jego kierownictwu i ma obowiązek stosować się do jego wskazówek, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną z winy tej osoby przy wykonywaniu powierzonej czynności. Wypisanie powódki ze szpitala bez wykonania zaleconego badania TK głowy stanowiło zawinione działanie naruszające powyższe normy, było sprzeczne z aktualną wiedzą medyczną, stanowiło zaniedbanie obowiązku [brak należytej staranności], narażało co najmniej na utratę zdrowia [uszkodzenie rozstrój zdrowia]. Jest oczywistym, że jakiekolwiek zmiany zapalne mózgu, ropnie itp. wymagają natychmiastowych działań, z ustnych wyjaśnień biegłego wynika, że rozwój choroby może przybrać przebieg gwałtowny, dynamiczny, a to bez wątpienia może zagrażać zdrowiu, a nawet życiu. Wypisanie powódki bez diagnostyki było niedopuszczalne. Istotnym jest, że roszczenie o zadośćuczynienie, będące następstwem naruszenia praw pacjenta, o którym stanowi art. 4 ust. 1 ustawy z 2008 r. - o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta ma odrębny charakter i inne zasady odpowiedzialności sprawcy niż roszczenie o zadośćuczynienie wynikające z art. 445 § 1k.c. w zw. z art. 444 § 1k.c. W razie naruszenia praw pacjenta, do powstania roszczenia o zadośćuczynienie nie jest konieczne spełnienie przesłanki uszkodzenia ciała czy pogorszenia stanu zdrowia.

Zgodnie z art. 448kc w razie naruszenia dobra osobistego sąd może przyznać temu czyje dobro zostało naruszone, odpowiednią sumę pieniężną tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zadośćuczynienie przewidziane w art. 448kc nie jest zależne od poniesienia szkody, a jego celem jest kompensacja doznanej krzywdy, a więc złagodzenie cierpienia psychicznego wywołanego naruszeniem dobra osobistego w niniejszym przypadku w związku z naruszeniem prawa pacjenta do świadczeń zdrowotnych odpowiadających wymaganiom aktualnej wiedzy medycznej, przy zachowaniu należytej staranności, niezwłocznie gdy konieczne jest dla zachowania zdrowia lub życia. Zadośćuczynienie jest odzwierciedleniem w formie pieniężnej rozmiaru krzywdy. Jego rozmiar może być odnoszony do stopy życiowej społeczeństwa, która pośrednio może rzutować na jego umiarkowany wymiar i to w zasadzie bez względu na status społeczny i materialny pokrzywdzonego. Przesłanka „przeciętnej stopy życiowej” społeczeństwa ma charakter uzupełniający i ogranicza wysokość zadośćuczynienia tak, by jego przyznanie nie prowadziło do wzbogacenia osoby uprawnionej, nie może jednak pozbawiać zadośćuczynienia jego zasadniczej funkcji kompensacyjnej i eliminować innych czynników kształtujących jego rozmiar. Na rozmiar krzywdy, na gruncie niniejszej sprawy, mają wpływ przede wszystkim: wstrząs psychiczny i trauma spowodowana zachowaniem personelu medycznego, konieczność odnalezienia się w nowej rzeczywistości ze świadomością złego potraktowania, narażenia zdrowia czy życia, zdolność do jej zaakceptowania tej sytuacji, wiek pokrzywdzonego. Przy oznaczeniu zakresu krzywdy za konieczne uważa się uwzględnienie: rodzaju naruszonego lub zagrożonego dobra, w tym przypadku narażenia zdrowia, zakresu zagrożenia (natężenia i czasu trwania), trwałości skutków i stopnia ich uciążliwości. Krzywdę doznaną w wyniku naruszenia praw pacjenta, przy braku skutków zdrowotnych, bardzo trudno ocenić i wyrazić w formie pieniężnej. Każdy przypadek powinien być traktowany indywidualnie z uwzględnieniem wszystkich okoliczności sprawy, przy czym ocena ta powinna opierać się na kryteriach obiektywnych, a nie na wyłącznie subiektywnych odczuciach pokrzywdzonego. W niniejszej sprawie nie ulega wątpliwości, że krzywda wywołana nienależytym potraktowaniem, pozostawieniem bez pomocy przez jednostkę medyczną zobowiązaną do jej świadczenia i jednocześnie narażeniem zdrowia jest dotkliwa z uwagi na podstawowe znaczenie tego dobra osobistego. W rozpoznawanej sprawie krzywda jest o tyle mniej dotkliwa, że oprócz traumy nie spowodowała trwałych skutków. Poczucie krzywdy wynikające z pozostawienia powódki, będącej w ciężkim stanie (co potwierdza jej niezwłoczne przyjęcie do innego szpitala tego samego dnia), powiększała bezradność wobec niewłaściwego zachowania personelu i późniejszy dynamiczny przebieg choroby, który uświadamiał stopień wysoki zagrożenia.

W niniejszej sprawie zadośćuczynienie ma stanowić ekwiwalent za zagrożenie najważniejszych dóbr zdrowia i życia, ma charakter kompensacyjny i nie może być ani symboliczne ani nadmierne. Ustalenie jego wysokości pozostawione jest uznaniu Sądu. Powyższe okoliczności uzasadniają przyznanie powódce kwoty 15.000zł zadośćuczynienia, co jest adekwatne do doznanej krzywdy i zagrożonego dobra oraz odpowiada aktualnym warunkom i stopie życiowej społeczeństwa.

Zarzut przedawnienia jest bezzasadny, gdyż powódka występując 26.09.2017r do Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej przerwała bieg tego terminu [art. 123 par.1 pkt 1kc , wniosek k- 31-36].

W związku z powyższym na mocy art. 448kc w zw. z art. 4 ust 1 ustawy z dnia 6 listopada 2008 r o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta w pkt 1 wyroku zasądzono od pozwanego na rzecz powódki kwotę 15.000zł. O odsetkach orzeczono na zasadzie art. 481kc. Zasądzono je zgodnie z żądaniem od dnia 24 czerwca 2016r.. Powodowie zażądali wypłaty zadośćuczynienia i odszkodowania pismem z dnia 16 maja 2016r., pozwany pozostawał więc w opóźnieniu w dniu 29.09.2017r., pozwany był wezwany do zapłaty pismem z dnia 5.09.2017r., w dniu 29.09.2017 pozostawał w opóźnieniu, w pkt 3 na zasadzie art. 100kpc zniesiono wzajemnie koszty zastępstwa procesowego, w pkt 4 wyroku na zasadzie art. 113 uksc nakazano pobranie od pozwanego kwoty 750zł tytułem części opłaty od pozwu /proporcjonalnej do przegranego roszczenia/, od uiszczenia której powódka była zwolniona