Pełny tekst orzeczenia

UZASADNIENIE

Wyrokiem w dnia 28 maja 2013 roku Sąd Rejonowy w Zgierzu w sprawie sygn. akt I C 442/13 oddalił powództwo M. H. skierowane przeciwko (...) z siedzibą w G. o zapłatę kwoty 8.158,38 zł.

Apelację od powyższego wyroku wniosła strona pozwana, zaskarżając rozstrzygnięcie w całości i zarzucając mu: naruszenie przepisów postępowania, tj. art. 227 k.p.c., art. 231 k.p.c. i art. 233 § 1 k.p.c. polegające na braku wszechstronnego rozważenia przez Sąd pierwszej instancji całości zebranego materiału dowodowego oraz uchybieniu podstawowym regułom oceny wiarygodności i mocy dowodów zgromadzonych w niniejszym postępowaniu, a w konsekwencji na dokonaniu przez Sąd Rejonowy w sposób dowolny ustalenia, że roszczenie powoda jest uzasadnione co do zasady, które to naruszenie mogło mieć wpływ na wynik niniejszej sprawy. W konkluzji skarżący wniósł o oddalenie powództwa w całości oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego (...) spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Spółki komandytowo – akcyjnej z siedzibą w G. kosztów postępowania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania apelacyjnego. Ewentualnie skarżący wniósł o uchylenie wyroku oraz przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu w Zgierzu do ponownego rozpoznania, przy uwzględnieniu kosztów postępowania odwoławczego.

Sąd Okręgowy w Łodzi zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego podlega odrzuceniu z uwagi na brak interesu prawnego apelującego w zaskarżeniu wyroku Sądu pierwszej instancji.

Wskazać należy, iż w doktrynie sporne wprawdzie jest, czy warunkiem dopuszczalności apelacji (i środków odwoławczych w ogólności) jest istnienie tzw. gravamen, to jest „pokrzywdzenia” strony zaskarżonym wyrokiem, ewentualnie istnienie interesu prawnego w zaskarżeniu wyroku. Podkreślenia wymaga jednak fakt, iż zarówno w literaturze, jak i w orzecznictwie zdaje się dominować pogląd, że dopuszczalne jest wniesienie apelacji jedynie przez stronę „pokrzywdzoną” wyrokiem wydanym (przynajmniej w części) niezgodnie z jej żądaniami. W orzecznictwie Sądu Najwyższego utrwalony jest natomiast pogląd uzależniający uprawnienie do wniesienia środka odwoławczego od istnienia gravamen, czyli pokrzywdzenia strony orzeczeniem sądu niższej instancji. Pokrzywdzenie miałoby polegać na całkowitym bądź częściowym nieuwzględnieniu żądań strony i uwidacznia się poprzez porównanie twierdzeń strony o przysługujących jej prawach z rozstrzygnięciem o tych prawach zawartym w orzeczeniu (tak np. uzasadnienie postanowienia SN z dnia 8 kwietnia 1997 r., I CKN 57/97, OSNC 1997, nr 11, poz. 166; a także postanowienie SN z dnia 5 września 1997 r., III CKN 152/97, LEX nr 50615; postanowienie SN z dnia 23 marca 2006 r., II CZ 22/06, LEX nr 196615, utożsamiające gravamen z interesem w zaskarżeniu orzeczenia; podobnie wyrok SN z dnia 8 grudnia 2009 r., I UK 195/09, LEX nr 577812, zgodnie z którym „przesłanką zaskarżenia orzeczenia w postępowaniu cywilnym jest istnienie interesu prawnego w zaskarżeniu, określanego mianem gravamen, a ten oznacza pokrzywdzenie polegające na niekorzystnej dla strony różnicy między zgłoszonym przez nią żądaniem a sentencją orzeczenia, wynikającej z porównania zakresu żądania i treści rozstrzygnięcia”).

Wprawdzie żaden przepis nie formułuje „pokrzywdzenia” strony wyrokiem jako warunku dopuszczalności apelacji. Należy jednak zwrócić uwagę, że ustawodawca wprowadził expressis verbis w art. 168 § 2 k.p.c. gravamen (ujemne skutki procesowe dla strony) jako przesłankę dopuszczalności wniosku o przywrócenie terminu, co może być wskazówką przy wykładni przepisów o apelacji, niezawierających analogicznego unormowania.

Przenosząc powyższe rozważania na grunt niniejszej sprawy należy wskazać, iż Sąd Rejonowy zaskarżonym wyrokiem oddalił powództwo M. H., uznając w całości za zasadny podniesiony przez pozwanego w sprzeciwie od nakazu zapłaty z dnia 7 listopada 2012 roku zarzut przedawnienia roszczenia. Sąd ten nie uwzględnił zatem roszczenia powoda w jakiejkolwiek części, odmienne zaś twierdzenia skarżącego wskazują wyłącznie na brak należytego zrozumienia sentencji wyroku Sądu pierwszej instancji oraz treści uzasadnienia tegoż orzeczenia. W konsekwencji należy stwierdzić, iż rozstrzygnięcie Sądu Rejonowego jest orzeczeniem korzystnym dla apelującego, a nadto w pełni uwzględniającym podniesione przez niego zarzuty i zgłoszone wnioski. Z tych też względów zasadne jest stwierdzenie, że strona pozwana nie posiada interesu prawnego w zaskarżeniu wyroku Sądu Rejonowego, który jest dla pozwanego orzeczeniem korzystnym, a wobec powyższego apelacja podlegać musiała odrzuceniu.

Mając na uwadze powyższe Sąd na podstawie art. 370 k.p.c. w zw. z art. 373 k.p.c. orzekł jak w sentencji.