Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I C 470/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 kwietnia 2023 r.

Sąd Rejonowy w Brodnicy- I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Dawid Sztuwe

Protokolant:

st. sek. sąd. Anna Maciejewska

po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2023 r. w Brodnicy

na rozprawie

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą
w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 12.297,76 zł (dwanaście tysięcy dwieście dziewięćdziesiąt siedem złotych 76/100) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 22 sierpnia 2022 r. do dnia zapłaty,

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie,

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 87,39 zł (osiemdziesiąt siedem złotych 39/100) tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku do dnia zapłaty.

/Sędzia/

Dawid Sztuwe

Sygn. akt. I C 470/22

UZASADNIENIE

A. K. wystąpiła przeciwko Towarzystwu (...) z siedzibą w W. (zwanego dalej „pozwanym”, „ubezpieczycielem”) o zapłatę 28.729,30 zł tytułem należnego odszkodowania w związku z kolizją drogową, której sprawcą był kierowca objęty ochroną ubezpieczeniową OC u pozwanego. W pozwie opisano przebieg postępowania likwidacyjnego oraz wskazano okoliczność cesji wierzytelności przysługującej poszkodowanemu ( k. 2-4).

W odpowiedzi na pozew pozwany wniósł o oddalenie powództwa w całości podnosząc, że szkoda została już w pełni naprawiona. W ocenie strony pozwanej niezasadne było przyjęcie wariantu konieczności naprawy pojazdu z użyciem części oryginalnych z logo producenta. Nadto wypłacona kwota odszkodowania była wystarczająca do przywrócenia pojazdu do stanu przed zdarzeniem. Zasada minimalizacja szkody wymagała, aby poszkodowany przedstawił rachunki za naprawę pojazdu, albowiem niezasadnie zrezygnował on z naprawy w autoryzowanej stacji obsługi ( k. 29-31v).

Na dalszym etapie postępowania strony podtrzymały swoje stanowiska
( k. 76-76v, 85-85v).

Sąd ustalił, co następuje:

W dniu 14 stycznia 2021 r. doszło do zdarzenia drogowego, w następstwie, którego uszkodzeniu uległ pojazd marki M. (...) o nr rej (...), który stanowił własność A. L.. Sprawcą zdarzenia był kierowca ubezpieczony od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego.

Okoliczność bezsporna.

W toku postępowania likwidacyjnego poszkodowany wyrażał gotowość naprawy samochodu w autoryzowanym i rekomendowanym zakładzie naprawczym wskazanym przez ubezpieczyciela.

W dniu 25 stycznia 2021 r. samochód został zabrany na lawecie do zakładu (...) z N., który był certyfikowanym serwisem (...). Zakład naprawczy sporządził kosztorys naprawy na kwotę 25.057,41 zł, który następnie został zweryfikowany przez ubezpieczyciela do kwoty 16.644,20 zł, którą to kwotę warsztat zaakceptował. Poszkodowany z nieznanych przyczyn zrezygnował jednak z naprawy w (...) serwisie (...). Wcześniej zrezygnował również z naprawy w (...) serwisie (...) w W..

Dowód:

- wydruk kosztorysu z 27.01.2021 r. – k. 65-68v

- wydruki wiadomości e-mail- k. 62-64, 69-72

- akta szkody na płycie CD- k. 28a (s. 511-517f)

Na podstawie decyzji ubezpieczyciela z 2 kwietnia 2021 r. przyznano właścicielowi uszkodzonego pojazdu ostatecznie kwotę 5.544,45 zł. Podstawą wypłaty była kalkulacja naprawy sporządzona przez ubezpieczyciela. W imieniu właściciela działał K. P..

Dowód:

- decyzja z 02.04.2021 r- k. 10

- kalkulacja naprawy z 24.03.2021 r- k. 11-12

Na podstawie umów cesji z 5 i 7 października 2021 powódka nabyła wszelkie wierzytelności powstałe lub mogące powstać przeciwko ubezpieczycielowi
w związku z kolizją drogową z 14 stycznia 2021 r.

Dowód:

- umowy cesji- k. 13-14

Sąd zważył, co następuje:

Okoliczności dotyczące zdarzenia wywołującego szkodę, przebiegu postępowania likwidacyjnego oraz cesji wierzytelności przysługującej właścicielowi uszkodzonego pojazdu nie były sporne między stronami. Potwierdzały je również dowody z dokumentów przedłożonych przez strony w toku postępowania, których zarówno autentyczność, jak i prawdziwość w zakresie twierdzeń w nich zawartych nie budziła wątpliwości Sądu. Nie były one kwestionowane w zakresie ich mocy dowodowej przez żadną ze stron.

Sąd nie dał wiary zeznaniom świadka A. L. w przeważającej części, albowiem były one niespójne, nielogiczne oraz nie znajdowały potwierdzenia w innych, wiarygodnych dowodach. Świadek potwierdził jednak autentyczność swoich podpisów, adres e-mail, zakres powstałych uszkodzeń oraz zasadniczy przebieg postępowania likwidacyjnego.

Świadek powoływał się jednak na niepamięć, gdy tylko padały pytania dotyczące zakładów naprawczych czy przyczyn rezygnacji z naprawy w autoryzowanych serwisach. Taka wybiórcza pamięć świadka nie była niczym usprawiedliwiona. Świadek również enigmatycznie wyjaśnił okoliczności naprawy samochodu w Wielkiej Brytanii. Nie był w stanie nawet orientacyjnie wskazać kosztów takiej naprawy, co budziło wątpliwości z uwagi, że koszt ten miał być według świadka znaczny, a sama naprawa miała miejsce niedawno. Nadto zarzut świadka, że samochód miał być „rozcinany” na potrzeby naprawy nie znajdował potwierdzenia w aktach szkody.

Zasady i źródło odpowiedzialności pozwanego z tytułu przedmiotowej szkody nie budziły wątpliwości. Kwestia ta pozostawała także poza sporem między stronami. Z art. 822 § 1 kc wynika, że zakład ubezpieczeń jest zobowiązany do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, względem których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo osoba, na której rzecz została zawarta umowa ubezpieczenia. W przypadku zderzenia się mechanicznych środków komunikacji osoby mogą mogą wzajemnie żądać naprawienia poniesionych szkód tylko na zasadach ogólnych, czyli na zasadzie winy (art. 435 kc w zw. z art. 415).

Odpowiedzialność odszkodowawczą z tytułu obowiązkowego ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych regulują przepisy ustawy z 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych (zwana dalej również „ustawą”). Zgodnie z art. 34 ust. 1 i 36 ust. 1 ustawy z tytułu ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są zobowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, której następstwem jest m. in. zniszczenie lub uszkodzenie mienia. Odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

W tzw. szkodach samochodowych ugruntowane jest już to, że odszkodowanie za uszkodzenia obejmuje niezbędne i ekonomicznie uzasadnione koszty naprawy pojazdu. Takie odszkodowanie ustala się z jednej strony uwzględniając zasadę pełnego odszkodowania, a z drugiej strony nie przekraczając wysokości faktycznie doznanej przez poszkodowanego szkody.

Reguły ustalania wysokości szkody, również w kontekście zasady pełnej kompensacji wyrażonej w art. 363 § 1 kc, były i nadal są przedmiotem licznych wypowiedzi judykatury oraz doktryny. Obrót wierzytelnościami z tytułu szkód samochodowych stał się wręcz powszechny. Truizmem jest twierdzenie, że ubezpieczyciele w swojej sądowej i pozasądowej praktyce dążą do minimalizacji wysokości wypłacanych odszkodowań. Spotyka się to zatem z reakcją poszkodowanych oraz dalszych wierzycieli. Ta sfera sporów jest bardzo dynamiczna, a masowość pozwów i różnorodność rozstrzygnięć sądowych do tej pory nie sprzyjała wypracowania powszechnej i akceptowalnej praktyki. Niemniej w orzecznictwie Sądu Najwyższego zarysowała się pewna i już trwała koncepcja, która pomimo pewnych zastrzeżeń, stanowi istotną wskazówkę dotyczącą rozstrzygania przedmiotowych sporów.

Po pierwsze, obowiązek odszkodowawczy ubezpieczyciela aktualizuję się już z chwilą wyrządzenia poszkodowanemu szkody i nie jest uzależniony od tego, czy poszkodowany dokonał naprawy samochodu i czy w ogóle zamierzał go naprawić. Wypadek i uszkodzenie pojazdu stanowi źródło odpowiedzialności sprawcy, a więc również ubezpieczyciela. Poszkodowany może dochodzić kosztów naprawy pojazdu jeszcze przed ich poniesieniem (Zob. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z 8 marca 2018 r. w sprawie II CNP 32/17, Lex nr 2497991 i powołane tam orzecznictwo).

Po drugie, poszkodowany nie może być pozbawiony prawa wyboru sposobu naprawienia poniesionej przez niego szkody oraz zdarzenia późniejsze, które wystąpią już po powstaniu szkody i mieszczą się w granicach właścicielskich decyzji poszkodowanego, nie powinny wpływać negatywnie na jego prawo do odszkodowania, ani rzutować zasadniczo na jego wysokość, czy sposób ustalenia. Poszkodowany nie może żądać zapłaty kosztów hipotetycznej restytucji jedynie w sytuacji, w której przywrócenie stanu poprzedniego byłoby niemożliwe albo pociągało za sobą nadmierne trudności lub koszty. Taka sytuacja ma miejsce wtedy, gdy koszt naprawy pojazdu przewyższa jego wartość ustaloną na dzień zdarzenia (Zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z 20 lutego 2019 r. w sprawie III CZP 91/18, Lex nr 2622311 i powołane tam orzecznictwo).

Po trzecie, za rażące naruszenie prawa uznano praktykę sądową polegającą na oddalaniu powództwa tylko z tej przyczyny, że poszkodowany, który naprawił pojazd nie wykazał wysokości wydatków poniesionych tytułem kosztów naprawy uszczuplających jego majątek, a domagał się ustalenia wysokości szkody na podstawie opinii biegłego (Zob. uzasadnienie postanowienia Sądu Najwyższego z 7 grudnia 2018 r. w sprawie III CZP 51/18, Lex nr 2591504 i powołane tam orzecznictwo).

Po czwarte, odszkodowanie obejmuje niezbędne i ekonomiczne uzasadnione koszty naprawy pojazdu, ustalone według cen występujących na lokalnym rynku. Jako niezbędne koszty kwalifikuje się takie koszty, które przywracają pojazd do jego technicznej używalności istniejącej przed wypadkiem i przy zastosowaniu właściwej technologii, metody naprawy. Ekonomicznie uzasadnione wydatki obejmują koszty ustalone według cen, którymi posługuje się wybrany przez poszkodowanego warsztat naprawczy. Pojazd ma być sprawny technicznie i zapewnić poszkodowanemu komfort jazdy, w takim stopniu, jak przed zdarzeniem. Jeżeli w tym celu należy wymienić uszkodzoną część, to niewątpliwie jest to normalne następstwo działania lub zaniechania, z którego szkoda wynikła, w rozumieniu art. 361 § 1 kc. Przy założeniu, że nie da się jej naprawić w taki sposób, aby przywrócić ją do stanu sprzed zdarzenia wyrządzającego szkodę, część ta musi zostać zastąpiona inną nową częścią. Poszkodowany ma prawo domagać się użycia nowych części, chyba że dotyczyłoby to uszkodzeń już istniejących w chwili wypadku. Tylko ujawnienie nieoryginalnych części uzasadnia uwzględnienie do naprawy części alternatywnych o tej samej jakości, podobnie jak ujawnienie zamontowania części używanych, pochodzących z rynku wtórnego - wykorzystanie części takiego samego rodzaju, jednak wyłącznie w odniesieniu do elementów, których takie ujawnienie dotyczyło.

Po piąte, ocena zasadności sposobu ustalenia hipotetycznych kosztów naprawy podlega każdorazowej, indywidualnej ocenie Sądu, w której uwzględnia się metodę i technologię naprawy, sposób wyboru i jakości części, szkodowość pojazdu i jego wiek, poziom wyeksploatowania itd. Okoliczność zakresu uszkodzeń i wysokości należnego odszkodowania badana jest zasadniczo z wykorzystaniem opinii biegłego.

Na wstępie należy zaznaczyć, że Sąd podzielił stanowisko strony pozwanej wskazujące na przyczynienie się poszkodowanego do zwiększenia szkody, w tym niezasadną rezygnacją z naprawy pojazdu w autoryzowanym serwisie.

W toku postępowania bezsprzecznie ustalono, iż ubezpieczyciel złożył rzeczywistą ofertę naprawy pojazdy z wykorzystaniem części oryginalnych i technologii producenta. Naprawa ta miała być wykonana w autoryzowanym serwisie, który gwarantował jakość wykonywanych usług. Oferta ta powstała w wyniku współpracy ubezpieczyciela z zakładem naprawczym. Pojazd został już przetransportowany do warsztatu. Niemniej poszkodowany tylko z znanych sobie przyczyn zrezygnował jednak z takiej naprawy i nie usprawiedliwił dostatecznie swojej decyzji. Zresztą strona powodowa również tych kwestii nie starała się wyjaśnić.

Żądanie odszkodowania na podstawie hipotetycznego kosztorysu jest usprawiedliwione co do zasady, ale w każdej sprawie mogą ujawnić się szczególne okoliczności, które przemawiają za przyjęciem innych zasad ustalania odszkodowania. W przypadku bowiem, gdyby ta naprawa została dokonana, to pojazd zostałby przywrócony do stanu poprzedniego. Strona powodowa nie wykazała natomiast, że serwis (...) nie wykonywałby takiej naprawy zgodnie z technologią producenta pojazdu. Strona powodowa nie wskazała także jakie ewentualne błędy zawierał zweryfikowany kosztorys zakładu naprawczego. W tym zakresie konieczne było wystąpienie z odpowiednią inicjatywą dowodową, a pierwotny wniosek zawarty w pozwie został pominięty, albowiem dotyczył okoliczności nieistotnych dla rozstrzygnięcia (art. 235 2 § 1 pkt 2 kpc), tj. wyliczenie hipotetycznych kosztów naprawy.

W związku z powyższym, Sąd ustalił, iż celowe i ekonomicznie uzasadniane koszty naprawy pojazdu wynosiły właśnie 16.644,20 zł. W tym zakresie oparł się na samych twierdzeniach strony pozwanej, która w toku postępowania likwidacyjnego ustaliła i zaakceptowała koszty naprawy w tej wysokości. Uwzględniając kwotę już wcześniej wypłaconego odszkodowania (5544,45 zł), należna powodowi dopłata wynosiła 11.099,75 zł.

Strona powodowa skapitalizowała odsetki, stąd należało je ponownie wyliczyć od właściwej kwoty, tj. 11.099,75 zł za okres od 2 kwietnia 2021 r. do 21 sierpnia 2022 r., co dało wynik 1.198,01 zł. Łącznie zatem zasądzono od pozwanego na rzecz pozwanej kwotę 12.297,76 zł. W pozostałym zakresie powództwo jako niezasadne podlegało oddaleniu.

O dalszych odsetkach orzeczono na podstawie o art. 481 § 1 k.c. w zw. z art. 14 ust. 1 ustawy, który stanowi, że zakład ubezpieczeń wypłaca odszkodowanie w terminie 30 dni licząc od dnia złożenia przez poszkodowanego lub uprawnionego zawiadomienia o szkodzie.

W niniejszej sprawie ubezpieczyciel przyznał odszkodowanie w dniu 2 kwietnia 2021 r., ale jak już wykazano, odszkodowanie te było zaniżone. Należne, dalsze odsetki za opóźnienie mogły być zatem naliczane od dnia 22 sierpnia 2022 r.

Zgodnie z art. 98 § 1 k.p.c. strona przegrywająca sprawę obowiązana jest zwrócić przeciwnikowi na jego żądanie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu).

W związku z powyższym i w oparciu o §2 pkt 5 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie zasądzono od pozwanego na rzecz powoda kwotę 87,39 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia uprawomocnienia się wyroku do dnia zapłaty.

Powódka wygrał proces w 42,81% i przegrała w 57,19%, albowiem żądała ona
28.729,30 zł, ale zasądzono na jej rzecz 12.297,76 zł.

Na koszty procesu po stronie powoda składały się następujące kwoty:

- 1420,00 zł (opłata od pozwu)

- 3600,00 zł (wynagrodzenie pełnomocnika)

- 17,00 zł (opłata skarbowa od pełnomocnictwa)

/Sędzia/

Dawid Sztuwe