Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt XII Ga 583/13

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 marca 2014 r.

Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział XII Gospodarczy – Odwoławczy w następującym składzie:

Przewodniczący- Sędzia: SO Janusz Beim

Sędzia: SO Bożena Cincio-Podbiera (spr.)

Sędzia: SO Agata Pierożyńska

Protokolant: st. protokolant sądowy Rafał Czopek

po rozpoznaniu w dniu 26 marca 2014 r. w Krakowie

na rozprawie

sprawy z powództwa W. M.

przeciwko (...) Spółce z ograniczoną odpowiedzialnością w M.

o zapłatę

na skutek apelacji wniesionej przez stronę pozwaną

od wyroku Sądu Rejonowego dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie

z dnia 27 stycznia 2011 r. sygn. akt V GC 629/10/S

I.  oddala apelację;

II.  zasądza od strony pozwanej na rzecz powoda koszty postępowania apelacyjnego w kwocie 1.200,00 zł (jeden tysiąc dwieście złotych).

XII Ga 583/13

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 27 stycznia 2011 roku Sąd Rejonowy dla Krakowa-Śródmieścia w Krakowie uwzględnił w całości powództwo W. M., którym domagał się on zapłaty brakującej części wynagrodzenia za wykonane dzieło od pozwanej (...) spółki z o.o. w M. w wysokości 27 190,82 zł wraz z należnościami ubocznymi. W sprawie tej powodowy wykonawca podnosił, iż spełnił zobowiązanie wynikające z łączącej strony umowy z dnia 14 sierpnia 2009 roku o realizację prac brukarskich, prace te wydal zamawiającemu, który odebrał je bez zastrzeżeń. Ostatecznie ustalone wynagrodzenie brutto w kwocie 94 381,64 zł zostało uiszczone w połowie przez J. K., jedną ze stron przedmiotowej umowy. Drugi zamawiający- pozwana spółka wynagrodzenia nie uiścił.

W sprzeciwie od wydanego w sprawie nakazu zapłaty strona pozwana zaprzeczyła aby prace zostały wykonane i odebrane , wskazując iż brak jest fugowania położonej powierzchni, nie zakończono prac wokół bramy wjazdowej, nie uporządkowano terenu i garażu. W toku procesu przedłożyła dokumentację fotograficzną na okoliczność stanu robót po przejściu ulewnych deszczy wiosną 2010 roku.

W odpowiedzi powód podkreślił, że posesja położona jest w korycie rzeki R. w związku z czym ewentualne uszkodzenia powstały na skutek majowej powodzi. Zaprzeczył dalszym twierdzeniom pozwanego, wyjaśniając iż do zamontowania przy bramie pozostał jeden , drobny element/ rurka/ który uzupełniono.

Sąd Rejonowy na podstawie dowodu z dokumentów oraz zeznań świadka Ł. O. ustalił, iż całość prac została zrealizowana przez powoda, w tym fugowanie/piaskowanie/ oraz uporządkowanie terenu i garażu, po czym 12 października 2009 roku nastąpił ich odbiór. Faktura za te prace, wystawiona na spółkę, została przyjęta i podpisana przez prezesa zarządu. Wpłacona przez J. K. część wynagrodzenia stanowiła zaliczkę. Wprawdzie po pewnym czasie zamawiający wskazał, iż kostka brukowa zapadła się w kilku miejscach, niemniej nie oznaczył żadnego terminu do usunięcia tej usterki. W oparciu o te ustalenia Sąd Rejonowy zważył, iż powód w dostateczny sposób wykazał fakt oddania dzieła. Przeprowadzony został bowiem obmiar robót i ich odbiór co generowało wierzytelność po stronie wykonawcy o zapłatę wynagrodzenia. Wstrzymanie się z zapłatą przez stronę pozwaną uznał Sąd za nieuprawnione z uwagi na nierealizowanie przez pozwaną uprawnień z tytułu rękojmi za wady dzieła, a w szczególności na skutek nie określenia charakteru wad/istotne, nieistotne/ i nie wyznaczenia terminu do ich usunięcia. Takie uprawnienia mogła pozwana spółka wykorzystać, nie miała zaś podstaw prawnych do wstrzymania się z zapłatą wobec nie wykazania istotności wad. Nie podniosła też spółka zarzutu obniżenia wynagrodzenia. Sąd podkreślił, że okoliczności wskazują na nieistotność wad bowiem korzystanie z rzeczy w sposób określony w umowie było możliwe, a od umowy zamawiający nie odstąpił.

W apelacji od tego wyroku strona pozwana zarzuciła Sądowi Rejonowemu pominięcie treści art. 637 par. 2 kpc oraz poczynienie błędnych ustaleń faktycznych, w szczególności uznania, że dzieło wykonano prawidłowo, a nadto mylenie pojąć „ wstrzymania się z zapłatą” z uprawnieniem do obniżenia wynagrodzenia i nadużywanie pojęcia „ oddania dzieła”. Wywiodła, że Sąd nie dokonał weryfikacji okoliczności faktycznych, potraktował bezkrytycznie materiał dowodowy i błędnie ustalił, że prace wykonano, a odbiór nastąpił, mimo iż miała miejsce jedynie inwentaryzacja. Zaprzeczyła aby termin do usunięcia wad nie był wyznaczony, a zapadanie się kostki brukowej nie stanowiło wady istotnej. Z taka argumentacją domagała się skarżąca oddalenia powództwa w całości.

W odpowiedzi na apelację powód wnosił o jej oddalenie i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Sąd Okręgowy zważył co następuje.

Apelacja nie jest uzasadniona.

Art. 6 kc stanowi, iż ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z tego faktu wywodzi skutki prawne. Ta ogólna norma dowodowa nakazuje powodowi wykazanie przed sądem zaistnienia okoliczności faktycznych usprawiedliwiających jej żądanie, zaś pozwanemu, jeśli okolicznościom tym przeczy, okoliczności faktycznych potwierdzających jego stanowisko. Jak wskazał Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 20 kwietnia 1982r./ I CR 79/82/ reguła dotycząca ciężaru dowodu nie może być rozumiana w ten sposób, że zawsze spoczywa on na powodzie, bez względu na okoliczności sprawy. Jeżeli strona powodowa udowodniła fakty przemawiające za zasadnością powództwa, to na stronie pozwanej spoczywa ciężar udowodnienia ekscepcji i faktów uzasadniających jej zdaniem, oddalenie powództwa. Zatem, w procesie cywilnym na stronach spoczywa obowiązek twierdzenia i dowodzenia tych wszystkich okoliczności/ faktów/, które stosownie do art. 227 kpc mogą być przedmiotem dowodu/ wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 grudnia 2003r./ II CK 318/02/.

Rzeczą sądu nie jest bowiem zarządzenie dochodzeń w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie ani też sąd nie jest zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sporawy/ wyrok Sądu Najwyższego z dnia 17 grudnia 1996r./ I KCU 45/96/.

Przenosząc te zasady na grunt niniejszej sprawy zauważa się, że ani stanowisko strony pozwanej nie zostało wyraźnie sprecyzowane, ani też nie zaoferowała ona dowodów na jego poparcie.

W szczególności z treści sprzeciwu nie wynika aby domagała się pozwana obniżenia wynagrodzenia, pomijając już w jakim stopniu i na podstawie jakiej oceny wykonawstwa robót. Ograniczający się do 4 zdań sprzeciw zawiera jedynie opisane wyżej zaprzeczenie twierdzeniom powoda oraz twierdzenie o prawie do niezapłacenia za część robót niewykonanych. O wadach dzieła nie ma w sprzeciwie mowy. Wynikałoby z niego zatem, że zdaniem pozwanej zapłata za dzieło jest należna w odniesieniu do części wykonanej.

Dalsze stanowisko pozwanej, wyrażone w piśmie z 9 czerwca 2010 roku, dotyczy „ wykazania szkód” jakie miały powstać wobec braku piaskowania/ zamulenie nie zapiaskowanych szczelin/. Niewyraźna dokumentacja fotograficzna nie zawiera daty sporządzenia.

Braku piaskowania powód zaprzeczył, a słuchany świadek zeznał, że piaskowanie wykonano, zaś zamulenie mogło powstać w wyniku powodzi. Na okoliczności przeciwne pozwana nie zaoferowała żadnego dowodu, ani z przesłuchania świadków czy strony, ani z opinii biegłego. Nie sprecyzowała też ewentualnych roszczeń z tytułu odszkodowania w zakresie przesłanek objętych normą art. 471 kc.

Stanowisko pozwanej sprowadzało się wyłącznie do twierdzeń.

Wprawdzie w piśnie z dnia 13 września 2010 roku strona pozwana przedłożyła 2 pisma kierowane do powoda niemniej nie mogła ich treść stanowić podstawy orzeczenia. Dzieło było zrealizowane rok wcześniej w związku z czym dla skuteczności złożonego w piśmie z dnia 2 września 2010 roku oświadczenia konieczne byłoby udowodnienie przez spółkę, że zarzucane wady robót miały swoje źródło w błędach wykonawczych, nie były natomiast następstwem powodzi. Opis wad i wezwanie do ich usunięcia w ciągu 7 dni lub zwrotu 30 tysięcy złotych nie oznaczało samo przez się, że istotnie wady takie istnieją, powstały one na skutek nienależytego wykonania zobowiązania powoda , a także, że obniżenie wynagrodzenia winno wynieść ok. 57 tysięcy z 94 tysięcy umówionego wynagrodzenia.

Reasumując, strona pozwana nie zaoferowała żadnych dowodów na podnoszone okoliczności, a to wad wykonawczych, a to szkody.

W kontekście przytoczonych wyżej zasad dowodowych stanowisko strony pozwanej było niewykazane, a tym samym nieuzasadnione. Powód bowiem udowodnił istotne dla żądania wynagrodzenia okoliczności jak wykonanie i oddanie dzieła. Natomiast zamawiający nie wykazał nawet, że nie doszło do odbioru, to jest, że dokument przedstawiony przez wykonawcę pozostawał jedynie inwentaryzacją.

Ubocznie zauważa się, że zażalenie pozwanego na odmowę zawieszenia postępowania z uwagi na toczącą się sprawę z powództwa spółki przeciwko powodowi / sygn. V GC 1111/12/S/ nie zostało uwzględnione, podobnie jak ponowny wniosek w tej materii albowiem rozstrzygnięcie nin. sprawy nie było zależne od orzeczenia w sprawie związkowej o ustalenie wysokości wynagrodzenia/ art. 177 par. 1 pkt. 2 kpc/. Gdyby w sposób prawomocny przesądzono, że wynagrodzenie powoda winno być niższe niż to strony ustaliły służą spółce inne, określone środki prawne.

Apelację należało zatem oddalić na podstawie art. 385 kpc. O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono po myśli art. 98 kpc w zw z art. 108 par. 1 kpc.

S. ref I inst. Małgorzata Kudyk