Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 359/11

POSTANOWIENIE

Dnia 19 grudnia 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Szczecinie - Wydział III Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Romana Mrotek

Sędziowie:

SSA Anna Polak (spr.)

SSA Barbara Białecka

Protokolant:

st. sekr. sądowy Katarzyna Kaźmierczak

po rozpoznaniu w dniu 19 grudnia 2012 r. na rozprawie

sprawy A. B.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w S.

o rentę z tytułu niezdolności do pracy dla inwalidy wojskowego

na skutek apelacji ubezpieczonego

od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie VI Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

z dnia 30 kwietnia 2010 r. sygn. akt VI U 1216/09

w związku z wnioskiem ubezpieczonego o przywrócenie terminu do sporządzenia uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie i jego doręczenie

p o s t a n a w i a :

1.  oddalić wniosek o przywrócenie terminu do sporządzenia i doręczenia uzasadniania wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie,

2.  odrzucić wniosek o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Szczecinie,

3.  przyznaje od Skarbu Państwa – Sądu Apelacyjnego w Szczecinie na rzecz radcy prawnego R. C. kwotę 120 zł (sto dwadzieścia złotych) powiększoną o kwotę podatku od towarów i usług tytułem wynagrodzenia za pomoc prawną udzieloną ubezpieczonemu z urzędu w postępowaniu o przywrócenie terminu do dokonania czynności procesowej.

SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak

Sygn. akt III AUa 359/11

UZASADNIENIE

Sąd Apelacyjny w Szczecinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych wyrokiem z dnia 9.11.2011 roku oddalił apelację A. B. od wyroku Sądu Okręgowego w Szczecinie z dnia 30.04.2010 roku oddalającego odwołanie od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Oddziału w S. z dnia 15.10.2008 roku odmawiającej ubezpieczonemu przyznania prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy
w związku ze służbą wojskową.

Ubezpieczony, obecny podczas ogłoszenia wyroku, został pouczony m.in., że wyrok jest prawomocny, a pisemne uzasadnienie wyroku zostanie mu doręczone, jeżeli takie żądanie zgłosi w terminie tygodniowym od dnia ogłoszenia wyroku. A. B. złożył wówczas wniosek o ustanowienie pełnomocnika z urzędu. W terminie tygodniowym od ogłoszenia wyroku nie złożył wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia tego orzeczenia.

Następnie, ustanowiony dla A. B. pełnomocnik z urzędu złożył wniosek o przywrócenie terminu do złożenia wniosku o sporządzenie i doręczenie odpisu wyroku sądu drugiej instancji wraz z pisemnym uzasadnieniem (dopełniając zarazem uchybionej czynności), podnosząc, że reprezentowany przez niego ubezpieczony 2 dni przed rozprawą na której ogłoszono wyrok przeszedł atak epilepsji, co skutkowało częściową utratą pamięci i ubezpieczony nie pamiętał pouczenia o konieczności złożenia stosowego wniosku. Dodał, że ubezpieczony jest pacjentem P. O. N. S. przy ul. (...) w S..

A. B., wezwany na rozprawę w dniu 8.03.2012r. w celu przesłuchania zeznał, że 2 dni przed posiedzeniem miał atak epilepsji i nadto w okresie około czterech dni przed , jak i po ataku epileptycznym dochodzi u niego do obniżenia funkcji poznawczych
i nie pamięta, aby został pouczony o konieczności złożenia wniosku o sporządzenie
i doręczenie uzasadnienia wyroku, choć pamięta, że wystąpił o ustanowienie adwokata, gdyż chciał zaskarżyć niekorzystny dla niego wyrok. Mając na uwadze opisany przez ubezpieczonego stan zdrowia Sąd Apelacyjny dopuścił dowód z opinii biegłego sądowego
z zakresu neurologii M. B. na okoliczność:

a) czy mogło dojść u ubezpieczonego do obniżenia funkcji poznawczych, osłabienia pamięci czy rozumienia w związku atakiem padaczki, w takim stopniu, że uniemożliwił on ubezpieczonemu zrozumienie pouczenia o sposobie i terminie złożenia wniosku o doręczenie odpisu wyroku Sądu Apelacyjnego z dnia 9.11.2011r. wraz z jego pisemnym uzasadnieniem celem wniesienia skargi kasacyjnej,

b) a także, czy atak epilepsji mógł następczo spowodować utratę pamięci co do części lub całości rozprawy na której ogłoszono wyrok.

Jak wynika z opinii biegłej z zakresu neurologii dr hab. n.med. M. B.
z dnia 10.08.2012r. rozpoznana u ubezpieczonego padaczka pourazowa z rzadkimi napadami nie miała wpływu na ograniczenia szeroko pojętych funkcji poznawczych, np. koncentracji, uwagi, pamięci, funkcji wzrokowo - przestrzennych itd., a nadto zgłaszany przez ubezpieczonego atak z 7.11.2011r. nie mógł następczo spowodować u niego utraty pamięci
w zakresie posiedzenia Sądu Apelacyjnego w dniu 9 listopada 2011r. , w części, czy całości, oraz jego treści, w tym odnośnie udzielonego mu pouczenia. Biegła wyjaśniła, że padaczka jest schorzeniem przewlekłym, z różnego rodzaju zaburzeniami funkcji kognitywnych (poznawczych) czy też osobowościowych, ale występujące u ubezpieczonego rzadkie ataki,
w świetle przeprowadzanych badań, w tym psychologicznych, nie wskazują, aby istniały zaburzenia, czy odchylenia w zakresie badanych funkcji intelektualnych, osobowych
i poznawczych (opinia biegłej z k. 36). Prawidłowe zaś funkcje kognitywne, mimo rodzaju schorzenia (padaczka), zmniejszają prawdopodobieństwo występowania podawanych przez ubezpieczonego długoczasowych zaburzeń pamięci w okresie przed i ponapadowym.

Biegła podniosła, że także czas trwania i charakter ponapadowych (np. dezorientacja, splątanie) zaburzeń funkcji poznawczych uzależnione są od kilku zmiennych, tzn. czasu trwania napadu, lokalizacji ogniska padaczkorodnego (szczególnie predysponujące jest ognisko w zakresie skroni i padaczka skroniowa) lub obecności pierwotnych deficytów ogniskowych, np. współistniejące zaburzenia pamięci w przebiegu zmian organicznych ośrodkowego układu nerwowego. W przypadku ubezpieczonego trudno jest mówić o lokalizacji ogniska padaczkowego, skoro zapisy EEG w początkowych latach obserwacji wskazywały na obecność zmian uogólnionych, ale późniejszy (w 2008r.) był już prawidłowy Zapis EEG z 2011r. wykazuje natomiast zmiany rozsiane, mające tendencję do występowania synchronicznego, co należy interpretować jako zapis w którym brak jest obecności ogniska padaczkowego oraz zmian uogólnionych. Również badanie KT głowy przedstawiało się prawidłowo, stąd brak jest danych dla zmian organicznych w zakresie OUN.

Biegła sądowa podkreśliła, że w dostępnym wywiadzie lekarskim w okresie obserwacji chorego brak jest skarg na występowanie ponapadowych zaburzeń funkcji poznawczych, z tym, że jedyną skargą ubezpieczonego była senność, zaś wpis z 27.09.2007r. z obserwacji neurologa wskazywał, że ubezpieczony po napadzie spacerował przez kilka godzin (k. 28).

Brak jest również wpisów dotyczących zaburzeń funkcji poznawczych w okresie ponapadowym (senność ponapadowa); dokumentacja lekarza neurologa z okresu od 7.12.2010r. do 4.01.2012r. wskazuje na brak skarg dotyczących ponapadowych zaburzeń funkcji poznawczych.

Podczas badań sądowo-lekarskich, przeprowadzanych w toku procesu, ubezpieczony nie podawał tego rodzaju zaburzeń, a gdyby one występowały przez tak długi okres,
to ubezpieczony zgłaszałby te zdarzenia. Ponadto, w trakcie aktualnego badania przez biegłą A. B. nie wskazywał na obecność przedłużających się zaburzeń poznawczych
w okresie ponapadowym, w tym w dniach od 7. do 9.11.2011r. Co więcej, pytany o dzień rozprawy odpowiedział, że przyjechał do sądu i sam też wrócił do domu prowadząc samochód.

Biegła zauważyła, że ubezpieczony od dawna nie szukał pomocy lekarskiej w trakcie napadu, a opis napadu jest znany wyłącznie z jego przekazów i trudno zdaniem biegłej mówić o pełnej obiektywizacji rzeczywistego przebiegu.

Typ napadów, ich nasilenia oraz przebiegu (opis lekarza neurologa) biegła nie łączy
z ryzykiem wystąpienia długoczasowych ponapadowych zaburzeń funkcji poznawczych. Tym bardziej mało prawdopodobne wydają się długotrwałe i wybiórcze zaburzenia funkcji poznawczych (utrata pamięci) w kontekście zachowania funkcji pamięci co do terminu, miejsca rozprawy, jak również umiejętności przestrzegania zasad ruchu drogowego w kontekście prowadzenia w tym dniu samochodu.

Mało prawdopodobna jest też częściowa lub całkowita utrata pamięci w okresie ponapadowym, która może wynikać, np. z niedrgawkowego stanu padaczkowego. W tym przypadku badaniem rozstrzygającym mogłoby być badanie EEG w okresie utrzymujących się zaburzeń funkcji kognitywnych, jak również wykonanie w tym czasie oceny pomiaru zachowań ponapadowych. Biegła podała, że nie widzi związku pomiędzy napadem padaczki w dniu 7.11.2011r., a deklarowanymi przez ubezpieczonego zaburzeniami pamięci dwa dni później (opinia biegłej z k. 289-293 akt).

Z powyższą opinią nie zgodził się jednak A. B. i w zastrzeżeniach do opinii podniósł liczne zarzuty, w tym m.in. że przy padaczce nie można całkowicie wykluczyć możliwości zaburzeń w okresie przed i ponapadowym, w szczególności
o charakterze poznawczym, a ponadto wynik badania EEG z 25.07.2001r. wskazuje na występowanie u ubezpieczonego rozsianych zmian w odprowadzeniach skroniowych.

W związku z tym, biegła sądowa - po zapoznaniu się z zastrzeżeniami - w pisemnej opinii uzupełniającej z dnia 31.10.2012r. (k. 326-327 akt) podtrzymała swoje dotychczasowe stanowisko i wyjaśniła, że w przypadku ubezpieczonego brak jest obiektywnego wywiadu, gdyż znane są tylko opisy napadów, podawane przez samego ubezpieczonego, a w dokumentacji medycznej znajdują się dane budzące wątpliwość co do przebiegu choroby, na przykład w kontekście skuteczności leczenia, częstotliwości napadów oraz ich charakteru. Z tego powodu problem widziany w szerszym kontekście odnosi się nie tylko do zaburzeń poznawczych o charakterze ponadnapadowym, ale i do rzeczywistego występowania napadów, z tym, że ocena zaburzeń ponapadowych jest możliwa tylko w kontekście rozprawy sądowej z dnia 9.11.2011r., a nie czynności bioelektrycznej mózgu (EEG) z 2001r., zwłaszcza, że może ona ulegać zmianom z różnych przyczyn (naturalny postęp choroby, zdrowienie, leki). Na podstawie zaś wywiadu i badania EEG, ze szczególnym uwzględnieniem badania z 2011r. (najbardziej zbliżone okresowi analizy - rozprawa sądowa), u ubezpieczonego nie można rozpoznać występowania napadów skroniowych (inna symptomatologia, odmienny zapis badania EEG).

Biegła dodała, że dokumentacja medyczna w Poradni Neurologicznej jest prowadzona niezwykle skrupulatnie, z opisem podawanych przez ubezpieczonego, stosowanych leków, skarg i wystawianych skierowań, wyników badań. Ubezpieczony także podczas badań sądowo – lekarskich nie podawał zaburzeń kognitywnych, zarówno przed jak i po napadzie.

Z zeznań ubezpieczonego oraz dokumentacji medycznej wynika, że A. B. miał ukończone 38 lat, posiada wykształcenie wyższe, jako filozof. Kieruje pojazdem osobowym, co również czynił w dniu rozprawy apelacyjnej. Jak wynika ze sporządzonych w toku procesu opinii biegłych sądowych rozpoznane u niego schorzenie neurologiczne nie powoduje choćby częściowej niezdolności do pracy.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Wniosek ubezpieczonego o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego podlega odrzuceniu, jako złożony po terminie, przy braku uprawdopodobnienia, że w analizowanym stanie faktycznym mogło dojść do uchybienia czynności bez winy wnioskodawcy.

Należy wyjaśnić, że zgodnie z art. 387 § 3 k.p.c. odpis wyroku sądu drugiej instancji wraz z uzasadnieniem doręcza się na wniosek strony procesowej, która w terminie tygodniowym od ogłoszenia sentencji wystąpiła z takim żądaniem.

W sprawie rozpoznawanej przez Sąd Apelacyjny w Szczecinie wyrok ogłoszono po zamknięciu rozprawy w dniu 9.11.2011 roku, na której był obecny ubezpieczony. Tygodniowy termin do złożenia omawianego wniosku minął ubezpieczonemu z dniem 16.11.2011 roku. Bezspornym jest, że A. B. uchybił wymaganemu terminowi do złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku i jego doręczenie. Ubezpieczony podniósł, że doszło do tego bez jego winy, gdyż w tym właśnie okresie występowały u niego zaburzenia poznawcze związane z wcześniejszym atakiem epileptycznym i nie pamięta, aby był pouczony w tym zakresie. W związku z tym Sąd Apelacyjny skorzystał ze specjalistycznej wiedzy biegłej sądowej z zakresu neurologii, która w przekonywujący sposób wykluczyła występowanie stanu utraty pamięci, choćby częściowej, czy innych zaburzeń poznawczych, mogących wpłynąć na pamięć, rozumowanie czy zrozumienie pouczenia o konieczności złożenia wniosku o sporządzenie uzasadnienia wyroku sądu odwoławczego, celem wywiedzenia skargi kasacyjnej. W ocenie medycznej, nie znajdują potwierdzenia opisy ubezpieczonego, jakoby tracił on pamięć w przeciągu około 4 dni przed i po ataku padaczkowego, zwłaszcza, że ataki te mają charakter nagły i mijają bez negatywnych konsekwencji, z wyjątkiem odnotowanej senności, czy raz dostrzeżonej przez neurologia nadaktywności motorycznej. Na podstawie zaś wywiadu i badania EEG, ze szczególnym uwzględnieniem badania z 2011r. (najbardziej zbliżone okresowi analizy - rozprawa sądowa), u ubezpieczonego nie można rozpoznać występowania napadów skroniowych (inna symptomatologia, odmienny zapis badania EEG). Biegła podała, że nie widzi związku pomiędzy napadem padaczki w dniu 7.11.2011r., a deklarowanymi przez ubezpieczonego zaburzeniami pamięci dwa dni później (opinia z k. 289-293 akt). Zdaniem Sądu Apelacyjnego opinia biegłej sądowej stanowi przydatny i wiarygodny materiał dowodowy. Występująca
w niniejszej sprawie biegła wydała opinię po uprzednim zebraniu wywiadu, przeprowadzeniu badania przedmiotowego, zapoznaniu się z aktami niniejszej sprawy i zgromadzoną dokumentacją medyczną, a ponadto legitymuje się ona wysokimi kwalifikacjami zawodowymi w specjalności medycznej adekwatnej do zgłoszonego i rozpoznanego
u ubezpieczonego schorzenia, i opisanych zaburzeń z daty ogłoszenia orzeczenia. Biegła udzieliła wyczerpujących wyjaśnień, a jej wnioski są spójne, logiczne oraz przekonywujące.

Sąd Apelacyjny zauważa, że ubezpieczony na rozprawie, na której ogłoszono wyrok, nie zgłaszał problemów z pamięcią, ze zrozumieniem pouczenia, nie wnosił o jego powtórzenie, ponowne wyjaśnienie, tak, aby mógł je w pełni zrozumieć. Przed zamknięciem rozprawy nie zgłaszał też zastrzeżeń co do zmiany stanu zdrowia w kontekście zaburzeń kognitywnych. Ubezpieczony nie zgłaszał takich problemów także podczas badań sądowo – lekarskich, choć musiałyby one mieć i dla niego znaczenie w płaszczyźnie oceny zdolności
do pracy zgodnie z kwalifikacjami. Należy podkreślić, że pomimo podnoszonego przez A. B. upośledzenia z rzekomą utratą pamięci, samodzielnie prowadził on pojazd jadąc na rozprawę i później w drodze powrotnej do domu, bez pomocy innych osób. Ubezpieczony nigdy wcześniej nie zgłaszał problemów związanych z procesem poznawczym, z związku z rzadkimi atakami.

Dokonana przez Sąd Apelacyjny analiza ustalonych okoliczności faktycznych wskazuje, że w ustawowym tygodniowym terminie przewidzianym na wniesienie (złożenie) wniosku o sporządzenie uzasadnienie wyroku nie było obiektywnych przeszkód
w dopełnieniu tej czynności. Z akt sprawy nie wynika, ażeby zaistniały przeszkody uniemożliwiające tego rodzaju aktywność procesową, w tym aby strona ubezpieczona posiadała właściwości mogące wskazywać na nieporadność powodującą jakiekolwiek utrudnienie. Sąd Apelacyjny podziela pogląd Sądu Najwyższego, wyrażony między innymi w postanowieniu z dnia 10 stycznia 2007r., w sprawie o sygn. akt I CZ 108/06, LEX nr 258547, że brak winy w uchybieniu terminu podlega ocenie na podstawie wszystkich okoliczności konkretnej sprawy i z uwzględnieniem obiektywnego miernika staranności, jakiej można i należy wymagać od osoby należycie dbającej o swoje interesy. W ocenie Sądu Apelacyjnego podane przez ubezpieczonego okoliczności świadczyły o niedostatecznym zainteresowaniu sprawą sądową, wykazaniu braku należytej staranności w dbałości
o własną ważną życiowo sprawę sądową, której przedmiotem były świadczenia z systemu zabezpieczenia społecznego. Ubezpieczony nie wykazał należytej staranności, dbałości
o własne interesy. W razie wątpliwości co do terminu w jakim należało złożyć wniosek
o doręczenie odpisu wyroku wraz ze sporządzonym uzasadnieniem ubezpieczony mógł zadzwonić do sądu i uzyskać dodatkowe informacje co do spornego terminu. Ubezpieczony posiada wyższe wykształcenie i sprawa o prawo do renty nie jest jego pierwszą, a zatem powinien posiadać już niezbędną wiedzę prawniczą. Zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego, na stronie zobowiązanej do dokonania czynności procesowej ciąży obowiązek zachowania należytej staranności, której miernikiem jest obiektywnie oceniana staranność, jakiej można wymagać od strony właściwie dbającej o swoje interesy procesowe. Nadto art. 168 § 1 k.p.c. dotyczący przywrócenia terminu do dokonania czynności procesowej nie może być interpretowany w sposób rozszerzający, ponieważ zasadą jest, że czynności procesowe powinny być dokonywane w terminie.

W świetle zebranego materiału dowodowego Sąd Apelacyjny nie stwierdził podstaw do przywrócenia terminu do złożenia wniosku o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku, co skutkowało jego oddaleniem, a w dalszej konsekwencji odrzuceniem wniosku
o sporządzenie i doręczenie uzasadnienia wyroku sądu drugiej instancji, jako spóźnionego.

W związku z powyższym Sąd Apelacyjny, na podstawie art. 387 § 3 k.p.c. i art. 328 § 1 k.p.c. w zw. z art. 391 § 1 k.p.c., orzekł jak w postanowieniu.

O kosztach zastępstwa procesowego orzeczono w stawce minimalnej w związku
z wnioskiem pełnomocnika wyznaczonego z urzędu na podstawie art. 22 3 ust. 1 ustawy z dnia 6 lipca 1982 r. o radcach prawnych (Dz. U. z 2010 r., Nr 10, poz. 65, ze zm.) w związku z § 5 i § 12 ust. 1 pkt 2 w związku z § 2 ust. 1 – ust. 3 i § 15 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U z 2002r., Nr 163, poz. 1349, ze zm.).

SSA Barbara Białecka SSA Romana Mrotek SSA Anna Polak