Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III AUa 643/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 lutego 2013 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie III Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Teresa Czekaj

Sędziowie:

SA Bogdan Świerk (spr.)

SA Elżbieta Czaja

Protokolant: sekr. sądowy Bożena Karczmarz

po rozpoznaniu w dniu 14 lutego 2013 r. w Lublinie

sprawy M. M.

przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych Oddziałowi w L.

o wysokość należności z tytułu zaległych składek

na skutek apelacji wnioskodawcy M. M.

od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie

z dnia 7 maja 2012 r. sygn. akt VII U 454/12

oddala apelację.

III AUa 643/12

UZASADNIENIE

Decyzją dnia 30 marca 2011 r. Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w L. stwierdził, że na koncie płatnika składek M. M. figuruje zadłużenie za nieuiszczone należności z tytułu składek w ogólnej kwocie 9 841,71 zł obejmujące:

- składki na ubezpieczenie społeczne za okresy: od miesiąca października 1995 r. do miesiąca kwietnia 1996 r. i od miesiąca lipca 1996 r. do miesiąca listopada 1996 r. w łącznej kwocie 2 305,91 zł.

- odsetki za zwłokę w łącznej kwocie 7 429, 00 zł naliczonych na datę upływu okresu ich przedawnienia,

- opłaty dodatkowej w kwocie 100, 00 zł, oraz

- kosztów upomnienia w kwocie 6,80 zł.

Odwołanie od tej decyzji w imieniu M. M. złożyła jego pełnomocnik radca prawny B. K. wnosząc o jej zmianę. Według autorki odwołania składki na ubezpieczenie społeczne jakich domaga się organ rentowy od M. M. uległy już przedawnieniu i w związku z tym jego zobowiązanie składkowe wygasło.

Po jego rozpoznaniu Sąd Okręgowy w Lublinie wyrokiem z dnia 7 maja 2012 r. oddalił odwołanie M. M.. Swoje rozstrzygnięcie Sąd Okręgowy oparł na poniższych ustaleniach faktycznych oraz ich ocenie prawnej: w dniu 11 maja 1998 r. pozwany organ rentowy wystąpił do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej z wnioskiem o wpisanie hipoteki przymusowej na nieruchomościach ubezpieczonego w celu zabezpieczenia należności organu rentowego z tytułu niezapłaconych składek na ubezpieczenie społeczne w kwocie 2 462,81 zł. za okresy: od miesiąca października 1995 r. do kwietnia 1996 r., od miesiąca lipca do miesiąca listopada 1996 r. oraz za miesiące maj i sierpień 1997 r. plus należne odsetki.

W dniu 20 maja 1998 r. Sąd Rejonowy w Białej Podlaskiej dokonał wpisu hipoteki przymusowej na kwotę 2 462,81 zł na nieruchomościach M. M. położonych w miejscowości H. dla których była prowadzona księga wieczysta Nr (...).

Decyzją z dnia 23 lipca 1999 r. pozwany organ rentowy określił wysokość zadłużenia M. M. z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne za okres od miesiąca października 1995 r. do miesiąca maja 1997 r. w kwocie 2 412,71 zł plus odsetki za zwłokę naliczone na dzień 23 lipca 1999 r. a łącznie w kwocie 5 839,11.

W oparciu o tą decyzję pozwany w dniu 3 sierpnia 1999 r. wystąpił do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej o wpisanie hipoteki ustawowej w kwocie 5 839,11 zł na tych samych nieruchomościach M. M. co wymienione wyżej.

Ponieważ wierzytelności pozwanego nie zostały zaspokojone to wydał on decyzję z dnia 30 marca 2011 r. której kontrola stanowi przedmiot obecnej sprawy.

Według Sądu Okręgowego należne od M. M. składki na ubezpieczenie społeczne za okresy: od miesiąca października 1995 r. do miesiąca kwietnia 1996 r. i od miesiąca lipca 1996 r. do miesiąca listopada 1996 r. nie uległy przedawnieniu. Zgodnie z przepisami art. 35 ust. 3 i ust. 4 ustawy z dnia 25 listopada 1986 r. o organizacji i finansowaniu ubezpieczeń społecznych należności z tytułu składek ulegały przedawnieniu po upływie 5 lat licząc od dnia ich wymagalności. Bieg przedawnienia przerywało odroczenie terminu płatności, rozłożenie spłaty należności na raty oraz każda czynność zmierzająca do ściągnięcia należności, jeżeli dłużnik został o niej zawiadomiony. W razie przerwania biegu przedawnienia jego termin ulegał przedłużeniu do 10 lat.

W aktach księgi wieczystej znajduje się szereg tytułów wykonawczych wystawionych przez pozwanego dotyczących zaległych składek za lata 1995 -1997 i skierowanych do Urzędu Skarbowego w Ł. w celu ich egzekucji. Te czynności egzekucyjne przerwały bieg przedawnienia.

W dniu 25 listopada 1998 r. weszła w życie ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Jej przepis art. 24 ust.5 stanowił, że należności z tytułu składek zabezpieczone hipoteką nie ulegały przedawnieniu a jedynie po upływie jego terminu należności te mogły być egzekwowane tylko z przedmiotu hipoteki do wysokości zaległych składek i odsetek za zwlokę liczonych do dnia przedawnienia.

W tej nowej ustawie art. 24 ust.4, w brzemieniu obowiązującym do dnia 31 grudnia 2002 r., ustanawiał dalej 5-letni termin przedawnienia i 10-letni w razie przerwania biegu przedawnienia z tym, że przepis art. 24 ust. 5b omawianej ustawy wprowadził zawieszenie biegu przedawnienia w razie egzekucji należności od dnia jej wszczęcia do dnia zakończenia. Kolejna zmiana treści art. 24 ust.4 ustawy wprowadziła od dnia 1 stycznia 2003 r. 10-letni termin przedawnienia należności z tytułu składek.

W dniu 18 listopada 2003 r. zostało wszczęte postępowanie egzekucyjne należności pozwanego z wynagrodzenia za pracę wnioskodawcy. Było ono nieskuteczne z tej przyczyny, że ubezpieczony osiągał to wynagrodzenie w wielkości najniższego wynagrodzenia pracowniczego. Na czas prowadzenia tej egzekucji bieg terminu przedawnienia należności pozwanego uległ zawieszeniu i w rezultacie dla poszczególnych składników tych należności terminy przedawnienia upływały w czasie podanym przez pozwanego w jego piśmie z dnia 5 grudnia 2011 r. (k. 25-26 akt sprawy). W tej sytuacji wyliczenie wielkości zaległych należności pozwanego z tytułu składek dokonane w kontrolowanej obecnie decyzji jest prawidłowe przez co odwołanie jako niezasadne podlegało oddaleniu.

Apelację od wyroku Sądu Okręgowego w imieniu M. M. wywiodła jego pełnomocnik radca prawny B. K. wnosząc o jego zmianę przez uwzględnienie odwołania ubezpieczonego ewentualnie o uchylenie tego wyroku i przekazanie sprawy sądowi pierwszej instancji jeżeli Sąd Apelacyjny uzna, że nastąpiło nierozpoznanie istoty sprawy lub też, że wydanie wyroku wymaga przeprowadzenia postępowania dowodowego w całości.

Skarżąca zarzuciła :

1) naruszenia prawa materialnego; przepisów art. 83 ust.1 pkt.3, art. 24 ust.5 i art. 24 ust. 5b ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (dalej podawanej jako ustawa o sus) przez ich błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie polegające na:

- przyjęciu, że przepis art. 83 ust.1 pkt.3 stanowi materialno- prawną podstawę wydania przedmiotowej decyzji w sytuacji gdy w obrocie prawnym istnieje inna decyzja ostateczna i prawomocna dotycząca tego samego roszczenia,

- przyjęciu, że przepis art. 24 ust. 5 ma zastosowanie do składek za okresy od października 1995 r. do kwietnia 1996 r. i od lipca 1996 r. do listopada 1996 r. gdy na dzień 1 stycznia 2003 r. należność z tych składek uległa już przedawnieniu zgodnie z obowiązującymi przepisami,

- przyjęciu, że bieg terminu przedawnienia należności z tytułu składek został zawieszony w 2003 r. w wyniku prowadzonej egzekucji gdy pozwany nie dołączył dowodów z dokumentów potwierdzających te okoliczności.

2) naruszenie przepisów postępowania mające istotny wpływ na wynik sprawy, a mianowicie,

- art. 233 § 1 kpc polegające na dowolnej i błędnej ocenie zebranego materiału dowodowego wskutek braku jego wszechstronnej analizy przez nierozważenie skutków funkcjonowania w obrocie prawnym poza decyzją z dnia 30 marca 2011 r. także decyzji ostatecznej pozwanego z dnia 23 lipca 1999 r. które to decyzje swoim zakresem obejmowały to samo roszczenie podczas gdy sąd ubezpieczeń społecznych jest związany ostateczną decyzja administracyjną,

- art. 328 § 1 kpc przez nie wskazanie dowodów na których sąd oparł uznanie, iż w 2003 r. zostało wszczęta egzekucja z wynagrodzenia za prace wnioskodawcy co miało stać się podstawa do zawieszenia biegu przedawnienia należności z tytułu składek na 94 dni,

- art. 128 kpc w związku z art. 379 pkt.5 kpc przez niedoręczanie pełnomocnikowi wnioskodawcy w toku procesu przez sądem pierwszej instancji załączników do pism procesowych pozwanego mimo wnoszonych w tym zakresie zastrzeżeń co uniemożliwiło temu pełnomocnikowi odniesienie się do wyliczenia wielkości odsetek naliczonych przez pozwanego.

W uzasadnieniu apelacji została wskazana argumentacja, która, według jej autorki, przemawia za uwzględnieniem zgłoszonych w niej wniosków.

W toku rozprawy apelacyjnej nastąpiło uzupełnienie postępowania dowodowego przez doręczenie pełnomocnikowi wnioskodawcy kopii załączników do pism procesowych składanych przez pozwany organ rentowy. Pełnomocnik ta nie kwestionując wysokości roszczeń pozwanego podtrzymała swoją argumentację o przedawnieniu w dochodzeniu roszczenia organu rentowego i przez to wygaśnięciu zobowiązań wnioskodawcy zarówno w zakresie należności głównych jak i odsetek ( pismo procesowe z dnia 27 grudnia 2012 r. – k. 138 akt sprawy).

Sąd Apelacyjny zważył co następuje:

Zobowiązania składkowe wnioskodawcy powstały w okresie obowiązywania przepisów ustawy z dnia 25 listopada 1986 r. o organizacji i finansowaniu ubezpieczeń społecznych (Dz. U. z 1989 r. Nr 25, poz. 137 ze zm.). Zatem do zmiany stanu prawnego w tym zakresie – o czym później – do obliczania biegu przedawnienia zastosowanie znajdował przepis art. 35 ust.3 tej ustawy. Wprowadził on 5-letni termin przedawnienia licząc od dnia w którym należność stała się wymagalna. Bieg terminu przedawnienia (art. 35 ust.4 ustawy) przerywało odroczenie terminu płatności, rozłożenie spłaty należności na raty i każda inna czynność zmierzająca do ściągnięcia należności. Składek nie można było jednak dochodzić jeżeli od terminu ich płatności upłynęło 10 lat. W decyzji z dnia 30 marca 2011 r.- od której wniesione odwołanie zainicjowało proces prowadzony w tej sprawie, pozwany przyjął, że nieopłacone składki na ubezpieczenie społeczne wnioskodawcy dotyczą okresów: od października 1995 r. do kwietnia 1996 r. oraz od lipca 1996 r. do listopada 1996 r. Ze względu na brak zaspokojenia tych należności pozwany wymierzył wnioskodawcy opłaty dodatkowe w wysokości: 20 zł -pismo z dnia 30 czerwca 1995 r., 30 zł - pismo z dnia 6 października 1995 r.) i 50 zł -pismo z dnia 4 stycznia 1996 r. ( k. 126 akt sprawy). Ponadto w dniu 24 października 2003 r. pozwany wystosował do wnioskodawcy upomnienia wzywające go do zapłaty należności. Koszt upomnienia wyniósł 8,80 zł. ( zestawienie – k. 126 akt sprawy). Z tego ostatniego zestawienia wynika także, że pozwany dochodzi również kosztów z wcześniejszego jeszcze upomnienia wynoszących 6,80 zł. W dniu 18 maja 1998 r. pozwany wystąpił do Sądu Rejonowego w Białej Podlaskiej Wydziału Ksiąg Wieczystych z wnioskiem o wpis hipoteki przymusowej na nieruchomościach wnioskodawcy szczegółowo wskazanych we wniosku. W aktach księgi wieczystej – obecny numer (...) (k. 52 akt sprawy) na k. 19 znajduje się zestawienie rodzaju i wielkości zobowiązań wnioskodawcy które organ rentowy chciał zabezpieczyć hipoteką przymusową. Z zestawienia tego oraz znajdujących się za nim tytułów wykonawczych wynika, że chodzi o składki na ubezpieczenie społeczne za okres od października 1995 r. do kwietnia 1996 r. oraz od lipca 1996 r. do listopada 1996 r. należne od nich odsetki, trzy opłaty dodatkowe w kwotach po 50 zł oraz koszty upomnienia w kwocie 6,80 zł. W dniu 20 maja 1998 r. do działu czwartego tej księgi wieczystej została wpisana hipoteka przymusowa zabezpieczająca należności pozwanego z tytułu składek w kwocie 2462,81 zł z powołaniem się na wniosek o wpis i dołączone do niego tytuły wykonawcze. W dniu 12 sierpnia 1999 r. do tej księgi wieczystej została wpisana hipoteka ustawowa zabezpieczająca należności pozwanego z tytułu składek na ubezpieczenie w kwocie 5 839,11 zł z powołaniem się na wniosek o wpis i decyzję organu rentowego z dnia 23 lipca 1999 r. (...) (...). Z tekstu wymienionej decyzji wynikało, że na dzień 23 lipca 1999 r. wielkość zobowiązań składkowych wnioskodawcy wyniosła podaną wyżej kwotę, w tym 3 426,40 zł odsetek ustawowych. O obu hipotekach wpisanych do księgi wieczystej został zawiadomiony wnioskodawca. Sąd drugiej instancji nie ma wątpliwości, że wpisy hipotek, omówionych wyżej, przerwały bieg przedawnienia. Po przerwaniu jego bieg rozpoczął się na nowo.

W dniu 25 listopada 1998 r. nastąpiła zmiana stanu prawnego w zakresie przedawnienia roszczeń organu rentowego. Moc obowiązującą uzyskał przepis art. 24 ustawy o sus (zob. także art. 127 pkt.1 ustawy o sus). Nowa regulacja utrzymała dotychczasowe zasady przedawnienia roszczeń (art. 24 ust. 4 i 5 ustawy o sus), z tą różnicą, że po przerwaniu biegu przedawnienia jego termin uległ wydłużeniu do 10 lat od dnia w którym należności z tytułu składek stały się wymagalne. Już zatem z mocy tej nowej regulacji zobowiązania wnioskodawcy zabezpieczone hipotekami podlegały 10-letnim terminom przedawnienia, liczonymi oczywiście od dnia wymagalności każdej z tych należności. Pierwszy z tych terminów upływał w listopadzie 2005 r.

Przypomnienie tego terminu jest ważne bo od dnia 1 stycznia 2003 r. przepis art. 24 ustawy o sus uzyskał nową treść. Zgodnie z nowym jego ust. 5 nie ulegały przedawnieniu należności z tytułu składek – a więc nie tylko same składki ale także odsetki za zwłokę, koszty egzekucyjne, koszty upomnienia i dodatkowe opłaty (art.24 ust. 2 ustawy o sus) - zabezpieczone hipoteką lub zastawem z ograniczeniem możliwości egzekucji tylko do przedmiotu hipoteki lub zastawu i odsetek liczonych do dnia przedawnienia. Nowa regulacja – co jest oczywiste – objęła należności z tytułu składek które nie uległy przedawnieniu do dnia 31 grudnia 2002 r. ale też należności nie przedawnione podlegały już nowemu reżimowi przedawnienia. A zatem wszystkie należności pozwanego jakie miał on w stosunku do wnioskodawcy, które zostały zabezpieczone hipotekami nie ulegały przedawnieniu za wyjątkiem odsetek które mogły być naliczane tylko do końca terminu przedawnienia samych składek. Tak właśnie postąpił pozwany organ rentowy (zob. pismo procesowe pozwanego z dnia 30 listopada 2011 r. – k. 25 akt sprawy, wyliczenie wielkości odsetek – k. 27 tych akt, oraz pismo pozwanego bez daty jego sporządzenia , z dnia 10 grudnia 2012 r. jako datą jego wpływu do sądu– k. 134 akt sprawy.

W tej sytuacji koronny argument apelacji sprowadzający się do zarzutu upływu przedawnienia i wygaśnięcia zobowiązania wnioskodawcy jest zupełnie chybiony.

Niezasadne są także jej pozostałe zarzuty. Zarówno decyzja pozwanego z dnia 30 marca 2011 r. jak i jego decyzja z dnia 23 lipca 1999 r. były decyzjami ustalającymi wielkość zobowiązań wnioskodawcy. Ta ostatnia decyzja ograniczała się jedynie do ustalenia na datę jej wydania wielkości samych składek na ubezpieczenie oraz odsetek od nich. Nie wypowiadała się w kwestii opłat dodatkowych i kosztów upomnienia. Dlatego obie decyzje – wbrew poglądowi skarżącej – nie są konkurencyjne wobec siebie i w związku z tym zakres ich regulacji nie jest tożsamy. Nie ma zatem w obrocie prawnym dwóch aktów odmiennie regulujących ten sam przedmiot.

Należy więc podzielić pogląd sądu pierwszej instancji o braku przedawnienia w dochodzeniu swoich roszczeń przez organ rentowy oraz o bezzasadności odwołania wnioskodawcy. W tym stanie sprawy skoro wszystkie zarzuty i wnioski apelującej są nietrafne to jej apelacji należało odmówić słuszności. Jako całkowicie bezzasadna apelacja ta podlegała oddaleniu.

Z tych więc względów i z mocy art. 385 kpc Sąd Apelacyjny orzekł jak w wyroku.