Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt. IV Ka 586/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 sierpnia 2014 roku

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy IV Wydział Karny Odwoławczy
w składzie:

Przewodniczący SSO Roger Michalczyk

Sędziowie SO Adam Sygit - sprawozdawca

SO Małgorzata Lessnau - Sieradzka

Protokolant Piotr Janik

przy udziale Jerzego Koźmińskiego- Prokuratora Prokuratury Okręgowej
w Bydgoszczy

po rozpoznaniu w dniu 14 sierpnia 2014 roku

sprawy P. M.

oskarżonego z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., art. 278 § 1 k.k. w zw. z art. 64 § 1 k.k., art. 278 § 1 k.k. i inne

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego i jego obrońcę

od wyroku Sądu Rejonowego w Bydgoszczy

z dnia 10 marca 2014 roku sygn. akt XVI K 1094/11

uchyla zaskarżony wyrok i sprawę przekazuje Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy do ponownego rozpoznania.

Sygn. akt IV Ka 586/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 10 marca 2014 roku, wydanym w sprawie o sygnaturze akt XVI K 1094/11, oskarżonego P. M. uznano za winnego tego, że działając w krótkich odstępach czasu i w podobny sposób, w okresie od 23 września 2007 roku do 13 stycznia 2010 roku dokonał ciągu przestępstw wyczerpujących znamiona kradzieży z włamaniem i usiłowania kradzieży z włamaniem (szczegółowo opisanych w punkcie I. 1-52 wyroku), przy czym czynów tych dokonał w ciągu pięciu lat po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności, będąc skazanym wyrokiem łącznym Sądu Rejonowego w Bydgoszczy z dnia 9 maja 2005 roku w sprawie o sygn. akt III K 146/05 za przestępstwa określone w art. 278 § 1 k.k., art. 279 § 1 k.k., i art. 288 § 1 k.k. na karę pozbawienia wolności, którą odbył w okresie od 11.06.2001 roku do 26.07.2001 roku, od 06.03.2006 roku do 1.06.2006 roku, od 06.06.2008 roku do 24.01.2009 roku, tj. występku z art. 279 § 1 k.k. i art. 13 § 1 k.k. w zw. z art. 279 § 1 k.k. w zw. z art. 91 § 1 k.k. i w zw. z art. 64 § 1 k.k. i za to, w myśl art. 91 § 1 k.k. na podstawie art. 279 § 1 k.k., wymierzono mu karę siedmiu lat pozbawienia wolności.

Ponadto oskarżonego uznano za winnego tego, że w okresie od 12 grudnia 2009 roku do 23 grudnia 2009 roku w B.przy ul. (...), działając w krótkich odstępach czasu z góry powziętym zamiarem, dokonał uszkodzenia trzech kaloryferów poprzez odcięcie ich od instalacji powodując straty w wysokości 2000 złotych na szkodę A. K., przy czym czynu tego dokonał w wyżej opisanych warunkach powrotu do przestępstwa, tj. występku z art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 12 k.k. i art. 64 § 1 k.k. i za to, na podstawie art. 288 § 1 k.k. wymierzono mu karę dziesięciu miesięcy pozbawienia wolności. Ponadto oskarżonego uznano za winnego tego, że w okresie od 7 stycznia 2010 roku do 13 stycznia 2010 roku w B.przy ul. (...), wspólnie i w porozumieniu z L. K.oraz A. W., dokonał kradzieży z włamaniem do domu jednorodzinnego będącego w remoncie w ten sposób, że po oderwaniu płyty zabezpieczającej okno przedostał się do wnętrza a następnie zabrał w celu przywłaszczenia rurki miedziane instalacji ogrzewania gazowego, kuchenkę gazową dwupalnikową, radio nieznanej marki, 20sztuk gniazd elektrycznych koloru białego, wiertarkę nieznanej marki, baterie do wody oraz dwa imadła, ponadto dokonał uszkodzenia instalacji wodnokanalizacyjnej oraz elektrycznej poprzez wyrwanie ich ze ścian budynku, jak również zegarów do pieca węglowego oraz do ciśnienia wody, powodując straty łączne w wysokości 19.400 złotych na szkodę A. K., przy czym czynu tego dokonał w wyżej opisanych warunkach powrotu do przestępstwa, tj. występku z art. 279 § 1 k.k. i art. 288 § 1 k.k. w zw. z art. 11 § 2 k.k. i art. 64 § 1 k.k. i za to, w myśl art. 11 § 3 k.k. na podstawie art. 279 § 1 k.k., wymierzono mu karę roku i sześciu miesięcy pozbawienia wolności. Na podstawie art. 85 k.k. i art. 86 § 1 k.k. w miejsce kar jednostkowych wymierzono karę łączną ośmiu lat pozbawienia wolności. Jednocześnie w trybie art. 46 § 1 k.k. orzeczono o obowiązku naprawienia szkody, zaliczeniu na poczet kary okresu rzeczywistego pozbawienia wolności w sprawie oraz o kosztach procesu.

Od powyższego orzeczenia apelację wnieśli:

-oskarżony P. M. kwestionując poczynione w sprawie ustalenia faktyczne a mające wpływ na treść zaskarżonego wyroku, wnosząc o jego uchylenie i zwrócenie sprawy prokuraturze celem uzupełnienia wskazanych przez niego braków,

-obrońca oskarżonego, zarzucając dopuszczenie się błędu w ustaleniach faktycznych i obrazy prawa procesowego, tj. art. 4 k.p.k., art. 5 § 2 k.p.k., art. 7 k.p.k. a mających wpływ na treść orzeczenia, wnosząc o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanych mu czynów.

Sąd odwoławczy zważył, co następuje:

Apelacje były o tyle skuteczne, iż uruchamiając postępowanie odwoławcze doprowadziły do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy do jej ponownego rozpoznania.

Rozstrzygnięcie sądu odwoławczego było przede wszystkim konsekwencją stwierdzenia w toku analizy kwestionowanej prawidłowości procedowania w niniejszej sprawie dopuszczenia się przez Sąd Rejonowy w Bydgoszczy naruszenia art. 410 k.p.k. Obraza tego przepisu zachodzi wówczas, gdy sąd orzekający opiera swoje orzeczenie na materiale nieujawnionym na rozprawie głównej, bądź opiera się tylko na części materiału dowodowego, a jego rozstrzygnięcie nie jest wynikiem analizy całokształtu ujawnionych okoliczności ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 4 marca 2009 roku w sprawie V KK 43/08, publ. Lex nr 491252; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 marca 2010 roku w sprawie II KK 248/09, publ. LEX nr 583775). Nie ma wątpliwości, że nieujawnienie w toku rozprawy danego materiału dowodowego oznacza niemożliwość powoływania się nań jako dowód przy ustalaniu stanu faktycznego, decydującego o przypisaniu odpowiedzialności karnej za zarzucone przestępstwa lub jej braku.

W przedmiotowej sprawie ustalenia dotyczące sprawstwa oskarżonego w zakresie wszystkich przypisanych mu czynów opierają się przede wszystkim na treści jego początkowych samoobciążających się wyjaśnień. Wyjaśnienia składane przez P. M. w charakterze podejrzanego w toku postępowania przygotowawczego znajdują się na kartach 58-59 oraz 703-704 i 706-707 (które dotyczą wyłącznie czynu popełnionego na szkodę A. P.) i 715-716, 744-745 akt sprawy o sygnaturze XVI K 2625/10, z której to wyłączono do odrębnego rozpoznania sprawę dotyczącą w/wym.

W toku postępowania prowadzonego pod sygnaturą akt XVI K 1094/11 Sąd Rejonowy w Bydgoszczy wobec nie przyznania się oskarżonego na rozprawie do żadnego z zarzucanych mu czynów oraz złożenia wyjaśnień odmiennej treści niż w toku postępowania przygotowawczego podjął słuszną decyzję o konieczności odczytania protokołów wcześniejszych przesłuchań w trybie art. 389 § 1 k.p.k. i ustosunkowania się do rozbieżności. Jednak, jak wynika z protokołów rozprawy, odczytano je tylko w zakresie kart 704, 707, 716v i 744v (k. 231).

Mimo tak zakreślonego – ujawnionego na rozprawie - materiału dowodowego Sąd Rejonowy w Bydgoszczy ustalenia faktyczne oparł m.in. na pierwszych wyjaśnieniach oskarżonego z kart 58-59 akt sprawy XVI K 2625/10 (strona 12 uzasadnienia) i dowód ten przywołuje jako obciążający P. M. w zakresie wszystkich przypisanych mu przestępstw (strona 15-16 uzasadnienia). Na w/wym. kartach znajdują się pierwsze wyjaśnienia, jakie w przedmiotowym postępowaniu składał oskarżony w dniu 19 stycznia 2010 roku. Wyjaśnienia te są niezwykle istotne, gdyż to na ich podstawie przeprowadzono dalsze czynności procesowe, w tym czynność określaną przez sąd I instancji „wizją lokalną”, wobec ówczesnych wyjaśnień P. M., że „od 2007 roku dokonałem jeszcze wielu włamań do domków letniskowych na działkach (…) do piwnic (…) jestem w stanie pokazać (…). Chcę wskazać wszystkie działki i piwnice, które okradłem (…)” (k. 58v-59).

Poczyniona w protokole rozprawy, na ostatnim jej terminie, adnotacja „sąd postanowił na podstawie art. 395 § 1 i 2 k.p.k. uznać za ujawnione dowody znajdujące się w aktach sprawy XVI K 1094/11 oraz załączonej do niej jako integralna część akt sprawy XVI K 3251/10 (poprzednia sygnatura XVI K 2625/10)”, niezależnie od jej poprawności, w żadnej mierze nie może oznaczać, iż wyżej wskazany dowód (wyjaśnienia oskarżonego z kart 58-59) został przeprowadzony w toku rozprawy i tym samym mógł się stać podstawą ustaleń faktycznych (k. 984). Zgodnie z art. 389 § 1 k.p.k., jeżeli oskarżony odmawia wyjaśnień lub wyjaśnia odmiennie niż poprzednio albo oświadcza, że pewnych okoliczności nie pamięta, wolno na rozprawie odczytywać tylko w odpowiednim zakresie protokoły jego wyjaśnień złożonych poprzednio w charakterze oskarżonego w tej lub innej sprawie w postępowaniu przygotowawczym lub przed sądem albo w innym postępowaniu przewidzianym przez ustawę. Jednocześnie, zgodnie z § 2 tego przepisu, po odczytaniu protokołu przewodniczący zwraca się do oskarżonego o wypowiedzenie się, co do jego treści i o wyjaśnienie zachodzących sprzeczności. Tok procedowania w przedmiotowej sprawie wskazuje, iż Sąd Rejonowy w Bydgoszczy tej powinności nie zrealizował, a co więcej nieujawniony materiał dowodowy uczynił podstawą poczynionych ustaleń faktycznych.

Podstawę wyroku może stanowić tylko całokształt okoliczności faktycznie ujawnionych w toku rozprawy głównej a jednocześnie sąd nie może oprzeć się na materiale nieujawnionym na rozprawie w prawidłowym trybie ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 21 września 2010 roku w sprawie WA 27/10, publ. OSNwSK 2010/1/1766). Naruszenie przepisu art. 410 k.p.k. należy do kategorii poważnych uchybień procesowych i jego stwierdzenie należy rozpatrywać przez pryzmat art. 440 k.p.k. nakazującym sądowi odwoławczemu interwencję niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów.

Oczywiście samo stwierdzenie powyższego uchybienia nie przesądza o konieczności ponowienia postępowania nim dotkniętego bo konieczne jest ponadto wykazanie, iż stwierdzony błąd procesowy mógł mieć - in concreto – wpływ, w rozumieniu art. 438 pkt 2 k.p.k., na treść zaskarżonego orzeczenia ( vide: postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 12 sierpnia 2005 roku w sprawie IV KK 123/05, publ. OSNwSK 2005/1/1520). W niniejszej sprawie wpływ ten jest jednak oczywisty, skoro to analiza właśnie tych wyjaśnień była podstawą do przyjęcia odpowiedzialności oskarżonego odnośnie wszystkich ostatecznie przypisanych mu czynów, dowód ten został powołany jako podstawa ustaleń faktycznych i stał się dowodem obciążającym P. M..

W efekcie doszło więc do obrazy zarówno art. 410 k.p.k., jak i w rezultacie także art. 7 k.p.k. Nie ulega przecież wątpliwości, że dla uznania, iż zachowana została swobodna ocena dowodów, konieczne jest po pierwsze ujawnienie, w sposób podyktowany obowiązkiem dochodzenia prawdy (art. 2 § 2 k.p.k.), całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 k.p.k.), po drugie rozważenie, właśnie w oparciu o tak prawidłowo przeprowadzone dowody i w ich zakresie, wszystkich okoliczności przemawiających zarówno na korzyść, jak i na niekorzyść oskarżonego (art. 4 k.p.k.) i wreszcie po trzecie, wyczerpujące i logiczne, z uwzględnieniem zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, przedstawienie sposobu rozumowania w uzasadnieniu wyroku (art. 424 k.p.k.). Brak któregokolwiek ze wskazanych wyżej elementów nie pozwala na uznanie, że organ procesowy utrzymał się w granicach zakreślonych przepisem art. 7 k.p.k. ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 lutego 2009 roku w sprawie III KK 304/08, publ. OSNwSK 2009/1/334; wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 lipca 2008 roku w sprawie V KK 12/08, publ. LEX nr 438485).

Reasumując, stwierdzić należy, iż – w realiach przedmiotowej sprawy - powoływanie się przy ustalaniu stanu faktycznego sprawy na dowód nieujawniony w trakcie rozprawy głównej z jednej strony i nieujawnienie, z drugiej strony, podczas tej rozprawy takich elementów materiału dowodowego, które mogą mieć faktycznie znaczenie przy ustalaniu stanu faktycznego, stanowi rażące naruszenie przepisów postępowania. Nie sposób też przyjąć, iżby tak wadliwy sposób procedowania nie mógł wywrzeć istotnego wpływu na wynik sprawy ( vide: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 27 czerwca 2001 roku w sprawie V KKN 48/99, publ. LEX nr 51666). Dlatego stwierdzenie tego uchybienia musiało prowadzić do uchylenia zaskarżonego orzeczenia i przekazania sprawy od jej ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w Bydgoszczy.

Oczywistym przy tym jest, że - niezależnie od uregulowania wynikającego z art. 436 k.p.k. - stwierdzenie tak istotnego uchybienia proceduralnego a mającego wpływ na poczynione w sprawie ustalenia faktyczne uniemożliwiało odniesienie się do tych zarzutów apelujących, które kwestionują prawidłowość merytorycznego rozstrzygnięcia. Dlatego przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Rejonowy w Bydgoszczy winien przeprowadzić postępowanie dowodowe z zachowaniem obowiązujących go przepisów, w szczególności dla dokonania pełnej weryfikacji początkowych wyjaśnień oskarżonego a następnie dokonać kompleksowej, szczegółowej oceny całości zgromadzonego i właściwie ujawnionego na rozprawie materiału dowodowego. Ocena ta musi również uwzględniać zasady prawidłowego rozumowania oraz wskazania wiedzy i doświadczenia życiowego, tak aby nie przekroczyć granic swobody oceny zgromadzonego materiału dowodowego.

Jednocześnie przy ponownym rozpoznawaniu sprawy Sąd Rejonowy w Bydgoszczy – w przypadku ustalenia sprawstwa i zawinienia oskarżonego - winien mieć ponadto na uwadze, iż uznanie, że działanie sprawcy mieściło się w ramach ciągu przestępstw określonego art. 91 § 1 k.k. oznacza, iż poszczególne zachowania musiały wyczerpywać znamiona konkretnego a ostatecznie przypisanego przestępstwa. Wątpliwość, co do prawidłowości zrozumienia tej instytucji, wynika z użytego w punkcie I wyroku sformułowania „występku” oraz użytego w uzasadnieniu wyroku sformułowania „za wyżej popełniony czyn” (strona 48 uzasadnienia) i przyjęcia, również dla poszczególnych czynów/przestępstw popełnionych w okresie od 14.07.2007 roku do 15.05.2008 roku jako przesłanki do kwalifikacji ich jako popełnionych w warunkach art. 64 § 1 k.k. odbycia kary pozbawienia wolności w okresach od 11.06.2001 roku do 26.07.2001 roku i od 06.03.2006 roku do 1.06.2006 roku (tj. w rozmiarze mniejszym niż 6 miesięcy) oraz już po datach tych czynów, tj. od 06.06.2008 roku do 24.01.2009 roku. W związku z tym konieczne jest również prawidłowe ustalenie dat popełnienia poszczególnych czynów, także dla weryfikacji czy wówczas oskarżony – jak podnosi – nie był pozbawiony wolności (np. czyn przypisany w punkcie I. 30 miał miejsce nie w 2007 ale w 2009 roku).