Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 155/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 24 czerwca 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Lublinie, I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący - Sędzia

SA Walentyna Łukomska - Drzymała (spr.)

Sędzia:

Sędzia:

SA Ewa Popek

SA Bogdan Radomski

Protokolant

sekr.sądowy Agnieszka Pawlikowska

po rozpoznaniu w dniu 10 czerwca 2014 r. w Lublinie na rozprawie

sprawy z powództwa M. Z.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej w W.

o zapłatę

na skutek apelacji pozwanego od wyroku Sądu Okręgowego w Lublinie z dnia
2 grudnia 2013 r. sygn. akt IX GC 117/13

I.  zmienia częściowo zaskarżony wyrok w pkt I ppkt b i c w ten sposób, że: oddala powództwo o zapłatę kwoty 10.500 USD z ustawowymi odsetkami oraz obniża zasądzoną tytułem zwrotu kosztów procesu kwotę 7.774 zł do kwoty 3.218 zł (trzy tysiące dwieście osiemnaście);

II.  oddala apelację w pozostałej części;

III.  zasądza od powoda M. Z. na rzecz pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. kwotę 1.076 zł (tysiąc siedemdziesiąt sześć) tytułem kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt I ACa 155/14

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 2 grudnia 2013 r. Sąd Okręgowy w Lublinie zasądził od pozwanego (...) Spółki Akcyjnej w W. na rzecz powoda M. Z. kwotę 11.621,36 EUR z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lutego 2013 r. do dnia zapłaty (pkt Ia); kwotę 10.500 USD z ustawowymi odsetkami od dnia 1 lutego 2013 r. do dnia zapłaty (pkt Ib) oraz kwotę 7.774 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt Ic) i oddalił powództwo
w pozostałej części (pkt II).

W uzasadnieniu wyroku Sąd Okręgowy wskazał na następujące ustalenia i motywy swego rozstrzygnięcia:

Powód prowadzi działalność gospodarczą w ramach przedsiębiorstwa zarejestrowanego pod nazwą M. Z. (...). Głównym przedmiotem jego działalności jest transport drogowy towarów. Powód zawarł z pozwanym ubezpieczycielem umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego w ruchu międzynarodowym, którą potwierdzała polisa (...) nr (...). Umowa obejmowała okres ubezpieczeniowy od dnia 3 czerwca 2011 r. do dnia 2 czerwca 2012 r. i ustalono w niej franszyzę redukcyjną na kwotę 300 EUR. Zgodnie z ogólnymi warunkami ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika w ruchu międzynarodowym zwanym dalej OWU przedmiotem ubezpieczenia została objęta odpowiedzialność cywilna ubezpieczonego za szkody powstałe w wyniku niewykonania lub nienależytego wykonania umowy przewozu towarów
w drogowym transporcie międzynarodowym. Jak wynika z zapisu (...) OWU ubezpieczyciel udzielał ochrony ubezpieczeniowej w granicach odpowiedzialności ubezpieczonego określonej w Konwencji CMR
z zastrzeżeniem postanowień OWU. W uregulowaniu (...) precyzującym zakres ubezpieczenia przyjęto, że z zastrzeżeniem (...)ubezpieczeniem objęta jest odpowiedzialność cywilna ubezpieczonego za szkody w towarze powstałe od przyjęcia do przewozu aż do wydania odbiorcy oraz z tytułu opóźnienia
w przewozie. Zawarte w (...) OWU wyłączenia odpowiedzialności (...) za szkody wśród przypadków, które powodują że ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności wymieniają w(...) szkody powstałe w wyniku rozboju oraz szkody na terytorium Rosji, Ukrainy, Białorusi, Kazachstanu i Mołdawii, a także powstałe poza terytorium państw europejskich, o ile zakres ochrony ubezpieczeniowej nie został rozszerzony przez włączenie odpowiednich klauzul stanowiących załącznik do OWU i opłacenie dodatkowej składki (...) SA. Powód zawarł umowę ubezpieczenia, która obejmowała rozszerzony zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela w oparciu o włączenie do niej dwóch dodatkowych klauzul, z których klauzula nr 2 rozszerzała odpowiedzialność ubezpieczyciela o szkody powstałe w następstwie rozboju, a klauzula nr (...) obejmowała rozszerzenie zakresu terytorialnego jego odpowiedzialności za szkody powstałe na terytorium Rosji, Ukrainy, Białorusi, Kazachstanu
i Mołdawii, a także powstałe poza terytorium państw europejskich. Powód
z tytułu zawarcia umowy w rozszerzonym zakresie uiścił dodatkowa składkę. Posiadanie przez niego polisy obejmującej ryzyko rozboju oraz poszerzony zakres terytorialny ochrony było wymagane przez kontrahentów i warunkowało zlecenie przewozu. Na podstawie zlecenia udzielonego powodowi przez firmę spedycyjną (...) z Holandii pracownik powoda A. K.przewoził należącym do przedsiębiorstwa powoda zestawem pojazdów o nr rej; (...) za listem przewozowym CMR nr (...) z dnia 4 lutego 2012 r. na trasie Hiszpania – Rosja (Obwód B.) towar w postaci mandarynek o wadze 21373 kg i o wartości przyjętej na podstawie faktury sprzedawcy w kwocie 11.921,36 EUR. W dniu 10 lutego 2012r. o godz. 18 :41 czasu rosyjskiego w trakcie realizacji przewozu na terenie Rosji na odcinku pomiędzy 503 km a 508 km obok miasta S. (Obwód B.) dwóch stojących obok policyjnego radiowozu mężczyzn ubranych w mundury pod pozorem policyjnej kontroli drogowej zatrzymało przedmiotowy zestaw pojazdów przewożący ładunek mandarynek. Kierowca A. K. (...) w celu umożliwienia kontroli zjechał na pobocze, wtedy podszedł do samochodu jeden
z mężczyzn udających policjantów, który się przedstawił polecając kierowcy opuszczenie pojazdu w celu jego obejrzenia, ponieważ, jak twierdził, miał miejsce wypadek, w wyniku którego potrącona została kobieta, zaś kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia. Po wygaszeniu silnika i schowaniu kluczyków do kieszeni kierowca wysiadł z samochodu, nałożył polar i poszedł wraz
z kontrolującym go policjantem oglądać pojazd od strony pobocza. W czasie gdy dochodził do końca naczepy stracił przytomność, gdyż najprawdopodobniej został czymś odurzony. Następnie ocknął się będąc już w stojącym obok samochodzie osobowym, w którym oprócz kierowcy znajdowały się najprawdopodobniej jeszcze trzy osoby. W tym czasie na głowę miał naciągnięty polar tak, że nie miał możliwości orientacji gdzie się znajduje.
W samochodzie go przeszukano i zabrano mu kluczyki pod groźbą użycia przemocy, a następnie założono kajdanki. Po 1,5 godzinnej jeździe samochód zatrzymał się i kierowca został przemieszczony do innego pojazdu, którym wożono go jeszcze przez ok. 15 min. W tym czasie miał on zakrytą głowę, nogi i ręce ściągnięte pasami. Po zatrzymaniu samochodu A. K.wyciągnięto z samochodu i pozostawiono w lesie. Po zerwaniu plastikowych pasków i znalezieniu domu, do którego go wpuszczono kierowca zadzwonił na posterunek Policji w B., która ze zgłoszenia sporządziła notatkę. Mimo, że zgłoszenie miało miejsce w dniu 10 lutego 2012 r. zarejestrowano je w dniu
12 lutego 2012 r. z uwagi na okres świąteczny, a następnie sprawę przekazano do C. M. Rosji. Mimo prowadzonego postępowania przez rosyjskie organa ścigania nie odnaleziono sprawców kradzieży, ani jej przedmiotu. Powód nie posiadał ubezpieczenia AC i utrata samochodu nigdy nie została mu zrekompensowana, Powód dokonał zgłoszenia szkody do pozwanego ubezpieczyciela, który w wyniku postępowania likwidacyjnego i prowadzonych w jego trakcie szczegółowych ustaleń, w tym m.in. zasięgając informacji od policji rosyjskiej prowadzącej postępowanie w sprawie rozboju ustalił wyżej powołany przebieg zdarzenia. Okoliczności dokonania kradzieży nie były
w sprawie sporne, opisane zdarzenie, w następstwie którego sprawcy z użyciem przemocy dokonali kradzieży wyczerpuje znamiona przestępstwa rozboju. Strony nie kwestionowały takiej kwalifikacji czynu. Wobec bezsporności okoliczności faktycznych zdarzenia pozwany cofnął zgłoszony w odpowiedzi na pozew wniosek o przeprowadzenie dowodu z zeznań świadka A. K. na okoliczności przebiegu kradzieży. Z majątku powoda została wyrównana szkoda poniesiona przez odbiorcę przesyłki - firmę LTD (...)
w S. Obwód B. skutkiem potrącenia przez spedytora (...) organizującego przewóz, wierzytelności tytułem odszkodowania dla odbiorcy przesyłki odpowiadającego równowartości utraconego towaru z wierzytelnościami powoda za wykonane wcześniej przewozy na ogólna kwotę 15.750 USD, która odpowiada wartości 11.921,36 EUR wykazanej w fakturze. Wierzytelności objęte potrąceniem zostały udokumentowane złożonymi przez powoda zleceniami transportowymi nr (...)
z dnia 4 lutego 2012r, z fakturą VAT nr (...), faktura VAT nr (...) z dnia 29 lutego 2012r. z listem przewozowym CMR, fakturą VAT nr (...) z dnia
11 marca 2012r. z listem przewozowym CMR fakturą VAT nr (...) z dnia
7 kwietnia 2012r. z listem przewozowym CMR (k.41-46). Spedytor w piśmie skierowanym do pozwanego potwierdził okoliczności dokonanego zarachowania wierzytelności powoda na poczet wyrównania strat jakie poniósł wyżej wymieniony podmiot skutkiem przedmiotowej kradzieży. W piśmie tym spedytor wskazał, iż należny powodowi za sporny przewóz fracht wynosi 10.500 USD. Powód wystawił na rzecz spedytora (...)
w dniu 10 lutego 2012 r. fakturę VAT nr (...) na kwotę 10.500 USD za sporną usługę transportową. Zgodnie z twierdzeniem powoda powyższa kwota nie została uregulowana z racji utraty przesyłki. Pozwany ubezpieczyciel po przeprowadzonym postępowaniu likwidacyjnym odmówił wypłaty odszkodowania z uwagi na stwierdzenie okoliczności wyłączających odpowiedzialność przewoźnika za szkodę powstałą wskutek dokonanego rozboju, które to stanowisko prezentował w toku niniejszego sporu.

Powyższych ustaleń Sąd Okręgowy dokonał w oparciu o powołane dowody z dokumentów i zeznania powoda, które były spójne z ich treścią. Okoliczności faktyczne co do przebiegu zdarzenia kradzieży nie były między stronami sporne. Spór sprowadzał się do rozstrzygnięcia, czy w świetle opisanego przebiegu zdarzenia skutkiem, którego dokonano kradzieży ładunku na szkodę odbiorcy przesyłki, powód jako przewoźnik ponosi odpowiedzialność w świetle art. 17 ust 1 Konwencji CMR, co z kolei na mocy wiążącej strony umowy ubezpieczeniowej obligowałoby pozwanego do wypłaty ubezpieczonemu takiej kwoty świadczenia, jaką obowiązany byłby zapłacić poszkodowanemu, gdyby ten skierował do niego żądanie o odszkodowanie.
W przypadku umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, która łączyła strony adresatem świadczenia ubezpieczeniowego jest osoba trzecia, która doznała uszczerbku majątkowego co nie zmienia faktu, iż samo zdarzenie obciąża ubezpieczonego i nic nie stoi na przeszkodzie by on sam wyrównał szkodę, jak miało to miejsce w rozpatrywanym przypadku. Jak wynika z zeznań powoda dokonał wyrównania szkody skutkiem potrącenia przez spedytora
z przysługującej mu wierzytelności za fracht kwoty odszkodowania, którą ten wypłacił na rzecz poszkodowanego. Aczkolwiek zaspokojenie poszkodowanego nastąpiło bez zaangażowania powoda, to nie zmienia to faktu, że z jego majątku, za jego zgodą i akceptacją. Powód nie zgłaszał bowiem roszczeń o zapłatę
w stosunku do spedytora. Z racji wiążących powoda ze spedytorem stałych kontaktów handlowych miał on świadomość, że w przypadku utraty towaru będzie ponosił każdorazowo w stosunku do poszkodowanego odpowiedzialność za szkodę, co dodatkowo miała zabezpieczać ochrona ubezpieczeniowa
w postaci polisy OC z klauzulą rozszerzającą zakres odpowiedzialności na skutki rozboju. W następstwie pokrycia szkody przez powoda stał się on wierzycielem pozwanego ubezpieczyciela z racji wiążącej strony umowy.

W okolicznościach sprawy, Sąd Okręgowy po przytoczeniu orzeczeń Sądu Najwyższego wskazał, iż nie budzi wątpliwości kwestia legitymacji stron. W orzecznictwie ugruntowany jest pogląd że ubezpieczyciel odpowiedzialności cywilnej odpowiada w takich granicach w jakich odpowiadałby ubezpieczony (por. wyrok SN z 6.04 2004 r. sygn. I CK 557/03).

Po przywołaniu przepisu art. 17 ust. 1 Konwencji CMR i ocenie konstrukcji odpowiedzialności wynikającej z tego przepisu Sąd Okręgowy wskazał, że w przyjętej przez strony konstrukcji umowy ubezpieczeniowej
w tzw. wariancie podstawowym zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela zgodnie z(...) OWU sprowadza się do ochrony ubezpieczeniowej
w granicach odpowiedzialności ubezpieczonego określonej w Konwencji CMR z zastrzeżeniem postanowień OWU. Mocą (...)wyłączona została odpowiedzialność za szkodę będącą skutkiem rozboju. Zatem w ramach umowy podstawowej ubezpieczyciel nie ponosi odpowiedzialności gwarancyjnej
w ramach OC w każdym przypadku utraty przesyłki w wyniku rozboju. Oczywistym jest, iż gdyby każdy przypadek szkody w przesyłce powstałej wskutek rozboju wyłączał odpowiedzialność przewoźnika to taki zapis byłby zbędny, gdyż odpowiedzialność ubezpieczyciela z tytułu OC uwarunkowana jest odpowiedzialnością ubezpieczonego. Z powyższego wynika że umowa
w omawianym wariancie podstawowym z samego założenia zawężała zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela z tytułu OC przewoźnika w stosunku do zakresu odpowiedzialności jaką ten ponosi na podstawie Konwencji CMR.
W rozpatrywanym przypadku jak wynika z powyższych ustaleń strony zawarły umowę ubezpieczeniową, której treść zawierała klauzulę dodatkową rozszerzającą ochronę ubezpieczeniową z tytułu odpowiedzialności przewoźnika określoną w Konwencji na szkody w przesyłce powstałe w następstwie rozboju, co dawało uprawnionemu gwarancje pokrycia szkody będącej następstwem rozboju w każdym przypadku zaistnienia takiego wypadku. Ukształtowanie umowy ubezpieczenia w powyższy sposób mieści się w zakresie ochrony ubezpieczeniowej ustalonej w (...) OWU, czyli w granicach odpowiedzialności ubezpieczonego określonej w Konwencji CMR, gdyż co do zasady z mocy art. 17 ust. 1 Konwencji CMR przewoźnik odpowiada za każdy przypadek utraty przesyłki, w tym wskutek rozboju, jedynie z możliwością uwolnienia się od tej odpowiedzialności po wykazaniu okoliczności określonych w art. 17 ust. 2 Konwencji CMR. Dodanie do omawianego (...) OWU zapisu „(...) z zastrzeżeniem postanowień OWU” dawało stronom możliwość, by w ramach swobody umów ukształtowały zakres ochrony ubezpieczeniowej OC w taki sposób, by ubezpieczony nie ponosił ryzyka próby uwolnienia się od odpowiedzialności za szkodę powstałą wskutek rozboju, gdyż mocą rozszerzonej odpowiedzialności ubezpieczyciel przyjął na siebie odpowiedzialność gwarancyjną, za każdy taki wypadek ubezpieczeniowy.
W tym stanie rzeczy, zdaniem Sądu Okręgowego, gdy pozwany nie zakwestionował prawdziwości złożonego w dokumencie prywatnym oświadczenia spedytora o zaspokojeniu poszkodowanego wskutek utraty spornej przesyłki do wysokości równowartości należności za towar wskazanej
w fakturze poprzez potrącenie z wymagalnych należności powoda za fracht, brak jest w ocenie Sądu podstaw do kwestionowania żądania powoda o zwrot tej kwoty na jego rzecz, gdyż wyrównując szkodę stał się wierzycielem ubezpieczyciela z racji wiążącej strony umowy.

Odnosząc się do wysokości odszkodowania Sąd Okręgowy po przytoczeniu przepisu art. 23 Konwencji CMR wskazał, iż odszkodowanie za utratę towaru obejmuje równowartość zaginionego towaru, w miejscu i czasie przyjęcia towaru do przewozu (z ograniczeniem wynikającym z (...)tego artykułu) oraz przewoźne, cło i inne wydatki poniesione w związku
z przewozem towaru. Równowartość zaginionego towaru została określona przez powoda w wysokości należności podanej w fakturze sprzedawcy, co wiarygodnie ustala wartość towaru według bieżącej ceny rynkowej, którą to metodę przewiduje art. 23 ust 2 Konwencji CMR. W ocenie Sądu Okręgowego pozwany skutecznie nie zakwestionował sposobu ustalenia wartości towaru przez powoda (pomyłkowo w uzasadnieniu wskazano, że przez „pozwanego”), w sytuacji gdy nie wykazał, że na terenie Hiszpanii cena giełdowa mandarynek w dacie przyjęcia przesyłki do przewozu była niższa od zafakturowanej przez sprzedawcę.

Poza żądaniem zwrotu pokrytej tytułem wyrównania szkody równowartości zaginionego towaru roszczenie powoda obejmuje żądanie wypłaty odszkodowania z tytułu przewoźnego, które mu nie zostało wypłacone. W ocenie Sądu Okręgowego przewoźne jest elementem odszkodowania, które wymienia art. 23 ust 4 Konwencji CMR. W przypadku utraty przesyłki przewoźnik obowiązany jest do jego zwrotu. W rozpatrywanym przypadku,
z niepodważonych przez pozwanego twierdzeń powoda wynika, iż przewoźne nie zostało mu wypłacone, co pośrednio potwierdza treść pisma spedytora,
w której podaje wartość należności powoda za sporny przewóz w kwocie przez niego zafakturowanej. W przypadku, gdyby spedytor dokonał na rzecz powoda zapłaty przewoźnego, to w takiej sytuacji miałby on roszczenie do pozwanego
o jego zwrot, gdyż wchodzi to w zakres odpowiedzialności cywilnej przewoźnika, którą ubezpieczyciel objął ochroną gwarancyjną.
W rozpatrywanym przypadku, zdaniem Sądu Okręgowego, brak zapłaty przewoźnego na rzecz powoda łącznie z wyrównaniem przez niego szkody
z tytułu utraty przesyłki stanowi szkodę jaką poniósł powód w konsekwencji wyrównania strat poszkodowanego powstałych w wyniku opisanego zdarzenia. W świetle powyższych okoliczności powód jako ubezpieczony ponosząc konsekwencje powstałej szkody stał się wierzycielem pozwanego, który z mocy wiążącej strony umowy zobowiązany był ją wyrównać w razie nastąpienia tego wypadku. W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że roszczenie powoda co do zasady jest w pełni uzasadnione i pozwany obowiązany jest do wypłaty na rzecz powoda odszkodowania w wysokości jaką byłby obowiązany zapłacić poszkodowanemu. Zgodnie z(...)OWU odszkodowanie stanowi świadczenie pieniężne, które przysługuje od (...) S.A. uprawnionemu
w granicach określonych Konwencją CMR w razie zajścia wypadku ubezpieczeniowego, za który ubezpieczony ponosi odpowiedzialność w zakresie objętym umową ubezpieczenia, po uprzednim pomniejszeniu o franszyzę redukcyjną, o ile została przewidziana w umowie ubezpieczeniowej.
W postanowieniach łączącej strony umowy ustalona została franszyza redukcyjna na kwotę 300 EUR.

Wobec dokonanych ustaleń w oparciu wyżej powołane postanowienia umowy oraz na podstawie art. 805 i n. kc Sąd Okręgowy zasądził od pozwanego ubezpieczyciela na rzecz powoda dochodzone świadczenie ubezpieczeniowe po pomniejszeniu o wartość umowną franszyzy redukcyjnej równowartości utraconego towaru w kwocie 11.921,36 EUR ustalonej według zasad art. 23
ust. 1 i 2 Konwencji CMR do kwoty 11.621,36 EUR, zaś kwotę odpowiadającą wartości utraconego przewoźnego (10.500 USD) zasądził w dochodzonej wysokości. Obie te należności podlegały zasądzeniu z ustawowymi odsetkami
z tytułu opóźnienia w wypłacie od dat wskazanych w pozwie, późniejszych niż termin płatności odszkodowania ustalony według zasad wynikających z (...) OWU. Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do uwzględnienia zarzutu pozwanego odnośnie obowiązywania z mocy art. 27 Konwencji CMR odsetek
w wysokości 5% w stosunku rocznym, gdyż podstawę rozpatrywanego żądania stanowi łącząca strony umowa i przepisy kodeksu cywilnego regulujące umowę ubezpieczenia, a nie umowa przewozu w transporcie międzynarodowym, do której ten przepis ma zastosowanie .

Rozstrzygnięcie o kosztach procesu Sąd Okręgowy wydał w oparciu
o treść art. 100 kpc przyjmując, że powód uległ co do nieznacznej części swego żądania.

Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany (...) Spółka Akcyjna w W. zarzucając wyrokowi:

1.  naruszenie przepisów prawa procesowego, które miało istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, a mianowicie:

a)  art. 232 kpc w zw. z art. 6 kc poprzez ustalenie, że pozwany skutecznie nie zakwestionował sposobu ustalenia wartości towaru przez powoda,
w sytuacji gdy nie wykazał, że na terenie Hiszpanii cena giełdowa mandarynek w dacie przyjęcia przesyłki do przewozu była niższa od zafakturowanej przez sprzedawcę, w sytuacji gdy pozwany w odpowiedzi na pozew zaprzeczył, aby wartość towaru określona w fakturze nr (...)
z dnia 3 lutego 2012 r. odpowiadała wartości towaru wyliczonej zgodnie
z art. 23 ust. 2 Konwencji CMR, zaś to na powodzie ciążył obowiązek udowodnienia, że zasadnie został obciążony przez spedytora kwotą odszkodowania z tytułu wartości utraconego towaru w wysokości 11.921,36 euro;

b)  art. 321 kpc w zw. z art. 193 kpc, do którego doszło z uwagi na fakt, iż sąd zasądził od pozwanego kwotę 11.621,36 euro z odsetkami, podczas gdy powód w toku procesu nie dokonał skutecznej zmiany powództwa, gdyż przepisy kodeksu postępowania cywilnego nie dają podstaw do dokonania warunkowej zmiany powództwa;

2.  naruszenie przepisów prawa materialnego, a to:

a)  art. 65 kc w zw. z (...) ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego
w ruchu międzynarodowym ustalonych uchwałą nr (...)z dnia 25 marca 2010 r. ze zm. ustalonymi uchwałą nr (...) z dnia
26 listopada 2010 r. przez niewłaściwe zastosowanie tego przepisu
i przyjęcie, że zgodnie z łączącą strony sporu umową ubezpieczenia pozwany przyjął odpowiedzialność za szkodę powstałą w każdym przypadku zaistnienia rozboju, również w sytuacji, gdy okoliczności
w jakich doszło do rozboju są okolicznościami, których przewoźnik „nie mógł uniknąć i których skutkom nie mógł zapobiec”;

b)  art. 17 ust. 2 Konwencji CMR przez jego niezastosowanie i nie uwzględnienie okoliczności, że w zaistniałym przebiegu dokonanego rozboju, powód nie ponosił odpowiedzialności odszkodowawczej względem spedytora za zaginięcie przewożonego towaru, gdyż utrata towaru spowodowana była okolicznościami, których przewoźnik „nie mógł uniknąć i których skutkom nie mógł zapobiec”;

c)  art. 23 ust. 2 Konwencji CMR w zw. z art. 471 kc przez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że wysokość odszkodowania z tytułu utraconego towaru może odpowiadać „bieżącej cenie rynkowej”, w sytuacji gdy zgodnie z art. 23 ust. 2 Konwencji CMR w pierwszej kolejności wysokość odszkodowania winna być wyliczona „według ceny giełdowej”, zaś wyliczenie tej wartości według „bieżącej ceny rynkowej” jest możliwe dopiero w razie braku ceny giełdowej; przy tym powód nie wykazał ażeby wyliczenie wartości utraconego towaru według ceny giełdowej nie było możliwe z uwagi na brak ceny giełdowej tego rodzaju towaru;

d)  art. 65 kc w zw. z (...) cyt. owu przez jego niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że dochodzona przez powoda szkoda z tytułu niewypłaconego na jego rzecz frachtu w wysokości 10.500 USD została na gruncie wiążącej strony umowy ubezpieczenia objęta przedmiotem ubezpieczenia, podczas gdy z treści w/w przepisów wynika, że zakresem ubezpieczenia objęta jest odpowiedzialność cywilna za szkody w towarze oraz z tytułu opóźnienia w przewozie oraz, że (...) nie odpowiada za zwrot przewoźnego, cła i innych wydatków poniesionych w związku z przewozem przysługujących na podstawie
art. 23 ust. 4 Konwencji CMR;

e)  nierozpoznanie istoty sprawy, gdyż z uzasadnienia wyroku nie wynika, ażeby sąd dokonał oceny okoliczności zaistniałego zdarzenia w świetle art. 17 ust. 2 Konwencji CMR oraz żeby ocena ta miała jakikolwiek wpływ na treść zapadłego w sprawie rozstrzygnięcia.

Wskazując na przedstawione zarzuty skarżący wnosił o zmianę pkt I zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego zwrotu kosztów postępowania poniesionych przez pozwanego. Skarżący wnosił też o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów postępowania przed sądem II instancji, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje:

Apelacja pozwanego zasługuje jedynie na częściowe uwzględnienie, gdyż nie wszystkie jej zarzuty są uzasadnione.

W pierwszej kolejności należy odnieść się do najdalej idącego zarzutu nierozpoznania istoty sprawy. W ocenie Sądu Apelacyjnego zarzut ten nie zasługuje na uwzględnienie. Przede wszystkim wskazać należy, iż nierozpoznanie istoty sprawy w rozumieniu przepisu art. 386 § 4 kpc oraz według zapatrywań prezentowanych w piśmiennictwie polega na pominięciu przez sąd pierwszej instancji podstawy roszczenia tj. przesłanek stanowiących
o jego istnieniu. Według orzecznictwa pojęcie "istoty sprawy", o którym mowa w art. 386 § 4 kpc, dotyczy jej aspektu materialnego i w tej jedynie płaszczyźnie może być oceniany zarzut jej nierozpoznania. Zachodzi ono wówczas, gdy sąd nie zbadał podstawy materialnej pozwu, jak też skierowanych do niego zarzutów merytorycznych i w swoim rozstrzygnięciu nie odniósł się do tego, co jest przedmiotem sprawy (wyrok SN z dnia 12 września 2002 r., IV CKN 1298/00, LEX nr 80271). Zbieżna z tymi poglądami jest również teza wyroku
z dnia 12 września 2002 r., (I CKN 486/00, LEX nr 54355), iż do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu pierwszej instancji nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, gdy zaniechał on zbadania materialnej podstawy żądania albo merytorycznych zarzutów strony, bezpodstawnie przyjmując, że istnieje przesłanka materialnoprawna lub procesowa unicestwiająca roszczenie. W rozpoznawanej sprawie Sąd Okręgowy dokonał zbadania materialnoprawnej podstawy zgłoszonego w pozwie roszczenia, wskazał i omówił podstawę prawną rozstrzygnięcia. Sąd Okręgowy ocenił też podnoszone przez pozwany (...) zarzuty. Fakt, iż zdaniem skarżącego Sąd Okręgowy mało precyzyjnie uzasadnił swój pogląd co do istnienia odpowiedzialności powoda jako przewoźnika, nie świadczy o nierozpoznaniu istoty sprawy. W świetle całokształtu poglądów wyrażonych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku nie budzi wątpliwości wskazana przez sąd pierwszej instancji podstawa prawna odpowiedzialności pozwanego (...) wynikająca z faktu zawarcia umowy ubezpieczenia. Niewątpliwie Sąd Okręgowy orzekł o przedmiocie roszczenia, zbadał jego podstawę materialnoprawną oraz odniósł się do zarzutów pozwanego. Z tych też względów stanowisko skarżącego o nierozpoznaniu istoty sprawy nie zasługuje na uwzględnienie.

Nie można też podzielić zarzutu naruszenia przepisów prawa procesowego wskazanych w apelacji, a zwłaszcza art. 321 kpc. Stosownie do art. 321 § 1 kpc sąd nie może wyrokować co do przedmiotu, który nie był objęty żądaniem, ani zasądzać ponad żądanie. Niedopuszczalność wyrokowania co do przedmiotu nieobjętego żądaniem oznacza niemożność objęcia rozstrzygnięciem innych żądań niż przedstawione przez powoda. Jednakże wbrew twierdzeniom skarżącego Sąd Okręgowy nie naruszył wskazanego przepisu, albowiem orzekł o żądaniu zgłoszonym przez powoda. W wypadku roszczeń pieniężnych żądanie jest dokładnie określone wtedy, gdy wskazuje konkretną sumę, wyrażoną za pomocą liczby jednostek pieniężnych oraz nazwy waluty. Wskazanie przez powoda żądanej, w ten sposób określonej kwoty, wiąże sąd. Skutkiem zaś związania jest m.in. niedopuszczalność przeliczania przez sąd, bez inicjatywy powoda, dochodzonej sumy na jakąkolwiek inną walutę, choćby obie waluty były wymienialne. Zakaz ten, oprócz względów czysto procesowych, znajduje również uzasadnienie w realiach ekonomicznych, a więc niejednakowości kursów, ich chwiejności, nierównym dostępie stron do poszczególnych walut itp. Tym bardziej, rzecz jasna, zakaz ten dotyczy możliwości zastępowania przez sąd jednej waluty inną, nawet gdyby w grę nie wchodziło przeliczenie według obowiązującego w danej chwili kursu, lecz odwołanie się do treści stosunku materialnoprawnego łączącego strony i stanowiącego podłoże orzeczenia. Od woli strony zależy bowiem w jakiej postaci żąda ona zasądzenia świadczenia na swoją rzecz. Sąd nie ma podstaw, aby samodzielnie zmienić rodzaj żądanego przez stronę świadczenia. W okolicznościach sprawy nie może budzić wątpliwości, że zasądzenie przez Sąd Okręgowy odszkodowania
w kwocie 11.621,36 EUR nie było samodzielną decyzją Sądu, ale konsekwencją zgłoszenia takiego żądania przez powoda. Uwzględnienie przez sąd pierwszej instancji żądania powoda mającego postać alternatywnie wskazanej przez niego waluty, według przeliczenia powoda, nie stanowi naruszenia art. 321 kc, skoro takie żądanie powód zgłosił. Niezasadnie też skarżący zarzuca naruszenie przepisu art. 193 kpc. W ocenie Sądu Apelacyjnego w okolicznościach sprawy wskazanie alternatywnie waluty w jakiej ma być zasądzone roszczenie, nie stanowi jakościowej zmiany powództwa (nie ulega zmianie podstawa faktyczna żądania i de facto wysokość żądania). Nie można też twierdzić, że mamy do czynienia z nowym jakościowo roszczeniem zgłoszonym obok pierwotnego. Ale nawet, gdyby przyjąć, że wskazanie alternatywnie innej waluty stanowi zmianę powództwa, to zdaniem Sądu Apelacyjnego nie ma podstaw, aby uznać tak określone żądanie za niedopuszczalne z punktu widzenia regulacji art. 193 kpc.

Niezasadny jest też zarzut naruszenia art. 232 zd. 1 kpc, który określa obowiązki dowodowe stron, co oznacza brak możliwości naruszenia go przez sąd. Skarżący (...) nie zarzuca braku działania przez sąd z urzędu, co zwalnia Sąd Apelacyjny od rozważania tej kwestii. Kwestia rozkładu ciężaru dowodu należy natomiast do zagadnienia z dziedziny prawa materialnego i podniesiony przez skarżącego zarzut naruszenia art. 6 kc zostanie omówiony w dalszej części uzasadnienia.

Reasumując powyższe rozważania Sąd Apelacyjny uznał, iż nie doszło do naruszenia wskazanych w apelacji przepisów prawa procesowego i tym samym brak jest podstaw do zakwestionowania dokonanych przez sąd orzekający ustaleń faktycznych.

W ocenie Sądu Apelacyjnego za bezzasadne należy uznać zarzuty apelacji wskazane w pkt 2 ppkt a-c apelacji. Należy podkreślić, iż powód domagał się zasądzenia odszkodowania za szkodę w oparciu o postanowienia łączącej strony umowy ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej powoda jako przewoźnika. Jakkolwiek pozostaje ona w związku z postanowieniami Konwencji CMR, to jednak przepisy tej Konwencji nie stanowią podstawy prawnej odpowiedzialności pozwanego (...). Sąd Okręgowy dokonał właściwej wykładni postanowień umowy ubezpieczenia w świetle ogólnych warunków ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przewoźnika drogowego w ruchu międzynarodowym, mających zastosowanie w sprawie (zwanych - owu)
i prawidłowo przyjął, iż pozwany (...) ponosi odpowiedzialność za szkodę polegającą na utracie towaru na skutek rozboju, a precyzyjnie, jest zobowiązany do wypłaty odszkodowania wobec uznania przewoźnika, za podmiot ponoszący odpowiedzialność za szkodę wobec odbiorcy przesyłki. Powód został obciążony odszkodowaniem za utracony w wyniku rozboju towar, co nie jest w sprawie kwestionowane. Skoro powód naprawił szkodę, do czego doszło na skutek potrącenia jego wierzytelności z innych tytułów, jak prawidłowo przyjął Sąd Okręgowy, ma prawo domagać się wypłaty odszkodowania od swojego ubezpieczyciela. Faktem jest, iż postanowienia owu przewidują, że (...) udziela ochrony w granicach odpowiedzialności ubezpieczonego określonej
w Konwencji CMR, ale z zastrzeżeniem postanowień owu. Nie ulega też wątpliwości, iż zgodnie z art. 17 ust. 2 Konwencji CMR jedną z okoliczności wyłączających odpowiedzialność przewoźnika jest zaistnienie szkody
w warunkach, których przewoźnik nie mógł uniknąć i których następstwom nie mógł zapobiec. W sprawie nie było kwestionowane, że kradzież towaru
z samochodem miała miejsce w wyniku rozboju. W literaturze przedmiotu przyjmuje się, że rozbój może być zaliczony do takich okoliczności, ale może też nie wyłączać odpowiedzialności przewoźnika. Wszystko zależy od przebiegu zdarzenia. Sąd Okręgowy prawidłowo przyjął, iż w okolicznościach sprawy wobec faktu obciążenia powoda obowiązkiem pokrycia szkody
i w świetle postanowień łączącej strony umowy ubezpieczenia nie miał on obowiązku wykazywać, iż zdarzenie zakwalifikowane jako rozbój winno też być uznane za zaistniałe w warunkach, których przewoźnik nie mógł uniknąć
i których następstwom nie mógł zapobiec. Treść postanowień owu dawała podstawy do uznania, iż podpisanie klauzuli Nr (...) rozszerzającej zakres odpowiedzialności o szkody powstałe w wyniku rozboju oznacza, iż w każdym przypadku zaistnienia szkody w wyniku rozboju, objęta jest ona odpowiedzialnością pozwanego (...). Należy zauważyć, że zgodnie z (...) owu (...) nie odpowiada za szkody powstałe z przyczyn wyłączających odpowiedzialność ubezpieczonego określonych w Konwencji CMR. Dodatkowo w (...) owu wskazano, że o ile zakres ochrony ubezpieczeniowej nie został rozszerzony przez włączenie odpowiednich klauzul stanowiących załącznik do owu i opłacenie dodatkowej składki (...) nie odpowiada za szkody powstałe
w następstwie rozboju. Wynika z tego szczególne potraktowanie rozboju jako przyczyny zaistnienia szkody. Podpisana przez strony Klauzula Nr (...) stanowi, że strony, z zachowaniem pozostałych postanowień owu postanowiły rozszerzyć zakres ubezpieczenia o szkody powstały w następstwie rozboju. Klauzula ta nie precyzowała, że rozbój ten ma mieć charakter zdarzenia wywołanego okolicznościami, których przewoźnik nie mógł uniknąć i których następstwom nie mógł zapobiec. Oznacza to, jak trafnie przyjął Sąd Okręgowy, że jeśli szkoda powstała w następstwie rozboju, pozwany (...) wobec podpisania Klauzuli Nr (...) ponosi odpowiedzialność za zaistniałą w wyniku takiego rozboju szkodę. A zatem w sytuacji, gdy ubezpieczony przewoźnik został obciążony odszkodowaniem za szkodę powstałą w wyniku rozboju, posiadając takie ubezpieczenie jak powód, nie jest on zobowiązany do podejmowania działań prawnych wobec bezpośrednio poszkodowanego w celu wykazania istnienia okoliczności wyłączających jego odpowiedzialność i w takiej sytuacji może dochodzić wyrównania doznanego na skutek pokrycia odszkodowania uszczerbku od swojego ubezpieczyciela. Inne rozumienie omawianych zapisów umowy ubezpieczenia czyniłoby ochronę ubezpieczeniową w przypadku zaistnienia szkody w wyniku rozboju iluzoryczną. Dodać też należy, iż postanowienia sformułowane niejednoznacznie interpretuje się na korzyść ubezpieczającego, ubezpieczonego, uposażonego lub uprawnionego z umowy ubezpieczenia (art. 12 ust. 4 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o działalności ubezpieczeniowej, t.j. Dz. U. z 2013 r., poz. 950), co w konsekwencji musi prowadzić do uznania odpowiedzialności pozwanego za szkodę polegającą na utracie przewożonego towaru w wyniku rozboju.

Ubocznie należy też wskazać, że w orzecznictwie międzynarodowym wyrażony został pogląd, iż kierowcy można postawić zarzut niedbalstwa, jeśli wyszedł z kabiny pojazdu na polecenie bandytów podających się za policjantów bez uprzedniego sprawdzenia dokumentów tych osób. Praktyka taka jest bowiem bezwzględnie nakazana podczas przewozu towarów przez Rosję (vide: R. Walczak, Międzynarodowy przewóz drogowy towarów – Wyd. C.H.Beck Warszawa 2006, s. 103). W okolicznościach sprawy, gdzie z opisu zachowań kierowcy nie wynika, aby sprawdzał dokumenty podających się za milicjantów, mogło to oznaczać także brak istnienia przesłanki zwalniającej powoda jako przewoźnika od odpowiedzialności. Podkreślić jednak należy, iż wobec treści łączącej strony umowy obejmującej odpowiedzialność pozwanego (...) za szkody zaistniałe w wyniku rozboju, obowiązkiem powoda było wykazanie jedynie, że szkoda w przesyłce powstała na skutek rozboju, bez wykazywania jakichkolwiek dalszych kwestii dotyczących okoliczności rozboju.

Zdaniem Sądu Apelacyjnego nie doszło też do naruszenia art. 6 kc oraz art. 23 ust. 2 Konwencji CMR. W okolicznościach sprawy nie było kwestionowane, że powód został obciążony obowiązkiem pokrycia szkody
w wysokości ceny przewożonego towaru określonej w fakturze sprzedawcy. Podmiotem dochodzącym odszkodowania nie jest bezpośredni poszkodowany – odbiorca przesyłki, ale ubezpieczony powód, obciążony odszkodowaniem
w określonej wysokości. Wysokość odszkodowania według postanowień owu odpowiada świadczeniu w granicach określonych Konwencją CMR. W układzie podmiotowym jaki występuje w sprawie niniejszej nie oznacza to jednak, że powód ma obowiązek wykazać wysokość szkody według zasad i kolejności określonej w art. 23 Konwencji CMR. Jeśli zdaniem pozwanego wysokość odszkodowania, jakim został obciążony powód jest wyższa niż cena giełdowa towaru (możliwa zdaniem pozwanego (...) do ustalenia), czyli wykracza poza górną granicę odpowiedzialności pozwanego, to ciężar dowodu wykazania tej okoliczności obciąża pozwany (...), jako podmiot, który z okoliczności tej wywodzi korzystne dla niego skutki prawne. Ciężar dowodu okoliczności wyłączających czy też ograniczających zakres odpowiedzialności ubezpieczyciela obciąża ubezpieczyciela. Trafnie zatem przyjął Sąd Okręgowy, że powód wykazał wysokość szkody jak również, że pozwany (...) nie zakwestionował skutecznie wysokości poniesionej przez powoda szkody na skutek pokrycia szkody bezpośrednio poszkodowanemu, a tym samym zasądzona z tego tytułu kwota 11.621,36 EUR nie narusza postanowień umowy ubezpieczenia.

Reasumując powyższe rozważania wskazać należy, iż w zakresie rozstrzygnięcia obejmującego zasądzenie w/w kwoty apelacja nie zawiera uzasadnionych zarzutów i tym samym brak jest podstaw do zmiany rozstrzygnięcia w tym zakresie.

Za zasadny natomiast należy uznać zarzut wskazany w pkt 2d apelacji dotyczący objęcia ubezpieczeniem kwoty niewypłaconego na rzecz powoda frachtu. Nie negując faktu, iż brak zapłaty frachtu stanowi szkodę powoda, to jednak szkoda ta nie jest objęta łączącą strony umową ubezpieczenia. Jak trafnie wskazuje skarżący zgodnie z (...) owu szkodą w rozumieniu postanowień owu jest utrata, ubytek lub uszkodzenie towaru. Dodatkowo w (...)owu wskazano, że pozwany (...) nie odpowiada także za zwrot przewoźnego przysługujący na podstawie art. 23 ust. 4 Konwencji CMR, chyba że na wniosek ubezpieczającego ryzyko to zostało objęte zakresem ubezpieczenia po uzgodnieniu dodatkowych warunków i opłaceniu dodatkowej składki. Strony umowy nie rozszerzyły warunków umowy na ten aspekt szkody, a tym samym nie został on objęty odpowiedzialnością pozwanego (...). Wobec powyższego objęcie odpowiedzialnością pozwanego szkody polegającej na niewypłaceniu powodowi przewoźnego nie znajduje podstawy prawnej w przepisach dotyczących umowy ubezpieczenia i w postanowieniach łączącej strony umowy. Z tych względów wobec zasadności powyższego zarzutu na uwzględnienie zasługiwał wniosek apelacji o zmianę wyroku w tym zakresie i oddalenie powództwa o zapłatę kwoty 10.650 USD.

Mając powyższe na uwadze wobec częściowej zasadności apelacji Sąd Apelacyjny na mocy art. 386 § 1 kpc zmienił zaskarżony wyrok
w przedstawionym zakresie oraz w konsekwencji zmianie podlegało orzeczenie co do kosztów procesu (pkt I ppkt b i c). Natomiast w pozostałym zakresie apelacja jako bezzasadna podlegała oddaleniu na mocy art. 385 kpc. Orzeczenie o kosztach uzasadnia przepis art. 100 zd. 1 kpc. Sąd Apelacyjny przyjmując, iż strony utrzymały się ze swoimi roszczeniami w proporcji 40%/60% (wyliczonej po przeliczeniu na PLN według kursu obowiązującego w dacie orzekania) dokonał stosunkowego rozliczenia kosztów procesu poniesionych w I instancji
i w konsekwencji obniżył zasądzone od pozwanego na rzecz powoda koszty
z kwoty 7.774 zł do kwoty 3.218 zł (koszty powoda – 7.774 zł, koszty pozwanego – 3.617 zł, łącznie 11.391 zł).

O kosztach za instancję odwoławczą Sąd Apelacyjny orzekł na mocy art. 100 zd. 1 kpc w zw. z art. 108 § 1 kpc. Przy takiej samej proporcji jak w/w rozliczenie kosztów procesu za II instancję przy kosztach łącznych 9.439 zł (koszty powoda – 2.700 zł, koszty pozwanego – 6.739 zł) doprowadziło do obciążenia powoda obowiązkiem zwrotu na rzecz pozwanego (...) kwoty
1.076 zł.