Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I ACa 1389/11

Sygn. akt I ACa 1389/11

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 20 czerwca 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie I Wydział Cywilny w składzie:

Przewodniczący:SSA Ewa Kaniok (spr.)

Sędziowie:SA Edyta Mroczek

SO (del.) Beata Gutkowska

Protokolant:sekr. sąd. Monika Likos

po rozpoznaniu w dniu 20 czerwca 2012 r. w Warszawie

na rozprawie sprawy z powództwaZ. B.

przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie i Prezesa Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie

o zapłatę i rentę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 25 października 2011 r., sygn. akt I C 326/11

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od Z. B. na rzecz Skarbu Państwa – Prokuratorii Generalnej Skarbu Państwa kwotę 5400 zł (pięć tysięcy czterysta złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego za drugą instancję.

I ACa 1389/11

UZASADNIENIE

Pozwem z dnia 25.03.2011 r. wniesionym przeciwko Skarbowi Państwa reprezentowanemu przez Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego i Prezesa Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W. Z. B.wniósł o zasądzenie kwoty 1.500.000 zł. za szkodę materialną i z tytułu zadośćuczynienia oraz renty w wysokości 15.000 zł miesięcznie.

W pozwie powód wniósł o „ uznanie za bezprawne działanie Naczelnego Sądu Administracyjnego i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w W., uznanie przewlekłości postępowania przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w W., uznanie naruszenia dóbr osobistych powoda i utratę zaufania do Państwa, uznanie powstania szkody majątkowej powoda, uznanie powstania szkody niemajątkowej, naruszenia dóbr osobistych powoda - poprzez utratę zdrowia, brak dostępu do lekarza przez okres od roku 2004 do dziś, bezprawne działanie sądów administracyjnych tj. nie rozpoznanie merytoryczne skargi powoda na decyzję Narodowego Funduszu Zdrowia w przedmiocie uznania ubezpieczenia zdrowotnego obowiązkowego, przewlekłość postępowania, odmowę dostępu do sądów, zamknięcie drogi prawnej do wydania wyroku".

Skarb Państwa reprezentowany przez Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego, Prezesa Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie zastępowany przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów zastępstwa procesowego.

Pozwany podniósł, że powód nie udowodnił wystąpienia przesłanek odpowiedzialności Skarbu Państwa za szkodę, co za tym idzie domaganie się przez powoda naprawienia szkody z tytułu czynu niedozwolonego jest bezpodstawne. W ocenie pozwanego powód nie wykazał, a nawet nie uprawdopodobnił domniemanej szkody i jej wysokości, oraz nie wykazał normalnego związku przyczynowego.

Wyrokiem z dnia 25.10.2011 r. Sąd Okręgowy w Warszawie powództwo oddalił i postanowił nie obciążać powoda obowiązkiem zwrotu kosztów sądowych na rzecz pozwanego.

W uzasadnieniu tego rozstrzygnięcia Sąd Okręgowy wskazał:

Powód Z. B. był stroną postępowania toczącego się przed Wojewódzkim Sądem Administracyjnym w Warszawie o sygn. akt VII S.A./Wa 898/07 przedmiotem, którego było stwierdzenie objęcia obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym. W trakcie postępowania administracyjnego zapadały decyzje, które były zaskarżone przez powoda. Postanowieniem z dnia 20.11.2008 r. Sąd odmówił powodowi zmiany postanowienia z dnia 09.10.2007 r. odmawiającego przyznania mu prawa pomocy w zakresie całkowitym. Orzeczeniem z dnia 15.02.2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie zmienił postanowienie z dnia 20.11.2008 r. i przyznał powodowi Z. B. prawo pomocy w zakresie obejmującym zwolnienie od kosztów sądowych i ustanowienie pełnomocnika z urzędu. Pismem z dnia 12.03.2010 r. Okręgowa Rada Adwokacka w W. poinformowała o wyznaczeniu pełnomocnika dla powoda, w osobie adwokata J. Z.. Pismem z dnia 23.03.2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie poinformował pełnomocnika powoda o stanie sprawy, w tym także o tym, że postanowieniem z dnia 05.05.2009 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę Z. B. na decyzję Narodowego Funduszu Zdrowia z dnia 20.04.2007 r., nr (...)/U. w przedmiocie stwierdzenia objęcia obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym.

Pełnomocnik powoda wniósł skargę o wznowienie postępowania sądowego; nie wnosił o przywrócenie terminu do wniesienia skargi kasacyjnej od postanowienia z dnia 05.05.2009 r. Postanowieniem z dnia 18.11.2010 r. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę o wznowienie postępowania. Odpis orzeczenia został doręczony pełnomocnikowi powoda. Postanowienie o odrzuceniu skargi uprawomocniło się w dniu 28.12.2010 r.

Powód nie złożył skargi na niezgodność z prawem prawomocnego orzeczenia.

Sąd Okręgowy wskazał, że podstawę prawną roszczenia kierowanego do Skarbu Państwa może stanowić przepis art. 415 k.c. i art. 417 k.c. Przepis art. 415 k.c. stanowi, że kto z winy swej wyrządził drugiemu szkodę, obowiązany jest do jej naprawienia.

Zgodnie z art. 417 § 1 k.c. za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa.

Stosownie do treści wskazanych przepisów sąd dokonał oceny w zakresie występowania przesłanek, jakie muszą być spełnione, aby można było przyjąć istnienie odpowiedzialności odszkodowawczej Skarbu Państwa - Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego i Prezesa Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie w niniejszej sprawie. Z ustaleń poczynionych przez Sąd wynika, że powód upatruje wyrządzenia mu szkody przez pozwanego w tym, iż naruszył jego prawa jako jednej ze stron postępowania toczącego się przed sądami administracyjnymi.

Sąd doszedł do przekonania, że w sprawie niniejszej nie zostały spełnione przesłanki powstania odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego. Skarb Państwa nie ponosi bowiem odpowiedzialności za negatywne skutki zaniechań pełnomocnika strony.

Zgodnie z przepisem art. 6 k.c. ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Z przepisem tym odpowiednio skorelowane są przepisy art. 3 k.p.c. i art. 232 k.p.c., zgodnie z którymi, to na stronach spoczywa obowiązek przedstawiania dowodów, co do okoliczności sprawy oraz to strony obowiązane są wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. W konsekwencji na powodzie spoczywał ciężar udowodnienia przesłanek składających się na odpowiedzialność pozwanego Skarbu Państwa. Zdaniem Sądu powód nie udowodnił wymaganych przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego, nie wykazał istnienia szkody, jej rozmiaru, ani związku przyczynowego pomiędzy działaniem, czy zaniechaniem ze strony podmiotu wyrządzającego szkodę, a szkodą.

Twierdzenia powoda zostały uznane za gołosłowne, bowiem nie zostały poparte żadnymi dowodami, budzą one wątpliwości co do zgodności z rzeczywistym stanem faktycznym.

Powód nie wykazał bezprawności działania pozwanego, dlatego jego żądanie podlegało oddaleniu i to niezależnie od przyjętej podstawy prawnej.

Niezależnie od powyższego powód nie sprecyzował też podstawy wyliczenia żądanej kwoty odszkodowania, zadośćuczynienia, czy renty, których dochodzi w niniejszym procesie.

Zadośćuczynienie stanowi formę rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej. Podstawą żądania z art. 445 k.c. jest doznana krzywda niemajątkowa w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami fizycznymi i psychicznymi pokrzywdzonego w wyniku uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Powód nie wykazał, aby wskutek działania pozwanego doznał krzywdy poprzez uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia. Twierdzenia powoda w tym zakresie, nie są poparte żadnymi dowodami.

Odnosząc się do podnoszonej przez powoda kwestii tzw. prejudykatu - czyli stwierdzenia we właściwym postępowaniu niezgodności orzeczeń z prawem Sąd Okręgowy stwierdził, iż Sąd rozpoznający sprawę w niniejszym postępowaniu nie jest uprawniony do badania legalności orzeczeń, które w ocenie powoda są źródłem szkody. Dopiero ustalenie według zasad i procedur zastrzeżonych dla wzruszania prawomocnych orzeczeń nielegalności konkretnego wyroku będzie przesądzało o istnieniu prejudykatu. Kwestionowanie zasadności orzeczeń sądowych, które zostały przez powoda zaskarżone poprzez składanie zwykłych środków odwoławczych i ostatecznie zmienione, nie może stanowić o wykorzystaniu drogi, która będzie dawała możliwość skorzystania z prejudykatu.

Na uwzględnienie nie zasługuje również roszczenie rozpatrywane z punktu widzenia ochrony naruszonych dóbr osobistych. Powód nie wykazał, że doszło do naruszenia jego dóbr osobistych, bowiem na powyższe nie przedstawił żadnych dowodów. Nie wskazał konkretnie, które z jego dóbr osobistych zostały naruszone. Sprawę powód przedstawił ogólnikowo, wskazując jedynie, że naruszono jego dobra osobiste w postaci zdrowia, niemniej jednak nie przedstawił dowodów potwierdzających taki stan rzeczy.

Stosownie do treści art. 23 k.c. dobra osobiste człowieka jak w szczególności: zdrowie, wolność, cześć, swoboda sumienia, nazwisko lub pseudonim, wizerunek, tajemnica korespondencji, nietykalność mieszkania, twórczość naukowa, artystyczna, wynalazcza i racjonalizatorska pozostają pod ochroną prawa cywilnego niezależnie od ochrony przewidzianej w innych przepisach. Żądanie powoda należy rozpatrzeć w oparciu o przepis art. 24 k.c., który stanowi, że ten czyje dobro osobiste zostaje zagrożone cudzym działaniem może żądać zaniechania tego działania, chyba że nie jest ono bezprawne. W razie dokonanego naruszenia może on także żądać ażeby osoba, która dopuściła się naruszenia, dopełniła czynności potrzebnych do usunięcia jego skutków, w szczególności ażeby złożyła oświadczenie odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie. Jeżeli wskutek naruszenia dobra osobistego została wyrządzona szkoda majątkowa poszkodowany może żądać jej naprawienia na zasadach ogólnych.

Wykładnia powyższego przepisu prowadzi do wniosku, że ochrona dóbr osobistych przysługuje jedynie przed działaniem bezprawnym a tym samym działaniem sprzecznym z przepisami prawa, z porządkiem prawnym oraz z zasadami współżycia społecznego.

Fakt naruszenia, czy zagrożenia dóbr osobistych musi być udowodniony przez osobę, która domaga się ich ochrony. Powód jednakże nie wskazał żadnych konkretnych działań pozwanego naruszających dobra osobiste powoda, nie wskazał również, na czym miałoby polegać to naruszenie oraz w następstwie jakich zdarzeń pozwany dobra osobiste powoda naruszył. Zgodnie z dominującym w doktrynie poglądem, w celu skorzystania z ochrony przewidzianej w art. 448 k.c. konieczne jest wskazanie prawnie chronionego dobra osobistego, które zostało naruszone, a następnie wykazanie, że naruszenie miało charakter bezprawny oraz zawiniony.

Działanie pozwanego nie nosiło znamion bezprawności, co wyłącza zastosowanie ochrony dóbr osobistych przewidzianej w przepisach prawa, w tym w art. 24 § 1 k.c.

Odnosząc się do argumentu powoda dotyczącego art. 424 k.p.c. Sąd Okręgowy stwierdził, że przepis ten nie będzie mógł być zastosowany, ponieważ postępowanie o stwierdzenie niezgodności z prawem prawomocnego orzeczenia Sądu Administracyjnego zostało uregulowane w ustawie z dnia 30.08.2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi. Mając powyższe rozważania na względzie, z uwagi na nie wykazanie zasadności dochodzonego roszczenia, Sąd powództwo oddalił.

Apelację od powyższego wyroku złożył powód Z. B. zaskarżając go w całości i zarzucając:

naruszenie art. 328 § 1 k.p.c., oraz naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie.

PowódZ. B.wskazał, że Sąd Okręgowy naruszył prawo procesowe i materialne poprzez:

- brak odniesienia się w uzasadnieniu wyroku do treści pozwu, pomimo jasno wyeksplikowanego i należycie uzasadnionego żądania

- niewłaściwą wykładnię art 424 kpc na okoliczność uznania przewlekłości postępowania w zakresie poza już uznaną przewlekłość przez Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie,

- niewłaściwą wykładnię orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, na okoliczność uznania naruszenia dóbr osobistych powoda - utrata zaufania do Państwa, naruszeniem prawa wykazanego orzecznictwem sądów administracyjnych;

- zaniechanie wniosku o powołanie biegłego medycyny celem stwierdzenia uszczerbku na zdrowiu powoda (chociaż taki uszczerbek wynika z samego wieku powoda - 62 lata i faktu nie korzystania ze służby zdrowia od 2004r.);

- dowolną ocenę wniosków i dowodów;

- niewłaściwe zastosowanie art. 6 kc. i art. 232 kpc w formie wykazanej w uzasadnieniu wyroku.

W oparciu o powyższe zarzuty apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uwzględnienie powództwa w całości oraz zasądzenie kosztów postępowania za I i II instancję wg. norm przepisowych.

Sąd Apelacyjny zważył:

Apelacja nie jest zasadna i podlega oddaleniu z mocy art. 385 k.p.c.

Stan faktyczny ustalony przez sąd I instancji jest prawidłowy i Sąd Apelacyjny przyjmuje go za własny.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 233 par. 1 k.p.c. Apelujący nie wskazał, które dowody zostały przez sąd I instancji ocenione w sposób dowolny i które wnioski sądu pozostają w sprzeczności z treścią zebranego w sprawie materiału, przez co niemożliwe jest odniesienie się do wskazanego zarzutu w sposób bardziej precyzyjny.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 328 par. 2 k.p.c. Sąd Okręgowy wskazał podstawę faktyczną rozstrzygnięcia oraz podstawę prawną wyroku z przytoczeniem przepisów prawa i wskazaniem ich wykładni. Podstawa faktyczna wyroku wynika z faktów przytoczonych w pozwie i pismach procesowych stron. Zarzut, że sąd nie odniósł się do żądań zawartych w pozwie nie odpowiada prawdzie. Sąd Okręgowy poddał szczegółowej analizie twierdzenia powoda i każde ze zgłoszonych przez niego żądań oraz przedstawił wyczerpujące motywy rozstrzygnięcia.

Chybiony jest zarzut naruszenia art. 299 k.p.c. Sąd może dopuścić dowód z przesłuchania stron, jeśli po wyczerpaniu środków dowodowych lub w ich braku, pozostały niewyjaśnione fakty, istotne dla rozstrzygnięcia sprawy. W przedmiotowym postepowaniu brak jest wątpliwości co do faktów, które mogłyby zostać wyjaśnione za pomocą dowodu z przesłuchania stron, w tym z przesłuchania powoda.

Chybiony jest także zarzut naruszenia art. 217 par. 2 k.p.c. w brzmieniu obowiązującym do 3.05.2012r. zw. z art. 227 k.p.c. Dowód z opinii biegłego celem stwierdzenia uszczerbku na zdrowiu powoda byłby nieprzydatny dla rozstrzygnięcia, skoro powód nie wykazał, że działanie Skarbu Państwa było bezprawne. Stan zdrowia wynikający li tylko z wieku powoda i z faktu, że nie korzysta on z pomocy służby zdrowia, nie może być traktowany jako pozostający w bezpośrednim związku przyczynowym z działaniem lub zaniechaniem Skarbu Państwa. Jak trafnie wskazał sąd I instancji powód powinien najpierw wskazać, w czym się przejawia doznany przez niego uszczerbek zdrowia ( jakich schorzeń doznał ), jakimi działaniami Skarbu Państwa uszczerbek ten został spowodowany oraz wykazać, że działania te noszą znamiona czynu niedozwolonego popełnionego przez funkcjonariuszy Skarbu Państwa.

Przewlekłość postępowania ( o ile ma miejsce ), jest działaniem bezprawnym, jednak rozstrój zdrowia strony takiego postepowania nie może być uznany za następstwo normalne, zazwyczaj występujące w normalnym biegu rzeczy.

Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował art. 6 k.c. i prawidłowo wskazał, że to na powodzie spoczywa obowiązek wykazania faktów, z których wywodzi skutki prawne oraz prawidłowo wywiódł, że powód nie wykazał jakoby działanie Skarbu Państwa było bezprawne.

Należy dodać, że jeśli idzie o naruszenie dóbr osobistych powoda, to z przytoczonych w pozwie twierdzeń i dołączonych dowodów nie wynika, aby do takiego naruszenia doszło. Utrata zaufania do Państwa nie należy do katalogu dóbr osobistych, o których mowa w art. 23 k.c. Zgodnie z Wyrokiem Sądu Najwyższego z dnia 24 marca 2011 r. I CSK 372/10 dobrem osobistym jest wartość immanentnie złączona z istotą człowieczeństwa oraz naturą człowieka, niezależna od jego woli, stała, dająca się skonkretyzować i obiektywizować. Zaufanie do Państwa do takich wartości nie należy.

Jeśli idzie o przewlekłość postępowania administracyjnego, powód nie wykazał, że do przewlekłości doszło. Postanowieniem z 21.12.2010r. sygn. II GPP 5/10 Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargęZ. B. na przewlekłość postępowania w sprawie prowadzonej przez Wojewódzki Sąd Administracyjny pod sygn. VI SAWa 1213/10 . Jeśli chodzi o postępowanie prowadzone pod sygnaturą VII SAWa 898/07 zakończone postanowieniem WSA z dnia 05.05.2009r. o odrzuceniu skargi na decyzję Prezesa NFZ z dnia 20.04.2007r. Naczelny Sąd Administracyjny wskazał, że w postępowaniu tym WSA podjął szereg niezbędnych czynności procesowych mających na celu rozpoznanie sprawy a czas trwania postepowania w sprawie przyznania prawa pomocy, zależał od ilości i jakości wniosków i środków prawnych składanych przezZ. B.( k67-75). W ocenie Sadu Apelacyjnego, w świetle zgromadzonego materiału, nie ma dostatecznych podstaw do przyjęcia, że w/w postepowanie dotknięte zostało przewlekłością. Niezależnie od powyższego wskazać należy, że powód nie wykazał, jakoby z uwagi na czas trwania w/w postepowań doznał jakiejkolwiek szkody o charakterze majątkowym, że całkowicie lub częściowo utracił możliwość zarobkowania, albo że zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły jego widoki powodzenia na przyszłość.

Z uwagi na powyższe, brak było podstaw do zasądzenia na rzecz powoda stosownego odszkodowania, zadośćuczynienia, bądź renty, o czym sąd I instancji prawidłowo orzekł. Dlatego, Sąd Apelacyjny nie znalazł podstaw do uwzględnienia apelacji i z mocy art. 385 k.p.c. oddalił ją. O kosztach postepowania w II instancji, Sad Apelacyjny orzekł w oparciu o art. 98 par. 1 i 2 k.p.c. mając na względzie wynik sporu.