Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt V ACa 773/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 29 listopada 2012 r.

Sąd Apelacyjny w Gdańsku – Wydział V Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSA Renata Artska

Sędziowie:

SA Włodzimierz Gawrylczyk

SO del. Rafał Terlecki (spr.)

Protokolant:

sekretarz sądowy Joanna Makarewicz

po rozpoznaniu w dniu 29 listopada 2012 r. w Gdańsku na rozprawie

sprawy z powództwa J. S. i A. S.

przeciwko I. W. i M. S.

o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli

na skutek apelacji powodów

od wyroku Sądu Okręgowego w Bydgoszczy

z dnia 4 kwietnia 2012 r. sygn. akt I C 555/09

I.  oddala apelację;

II.  zasądza solidarnie od powodów na rzecz pozwanego I. W. kwotę 5.400 (pięć tysięcy czterysta) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.

Sygn. akt V ACa 773/12

UZASADNIENIE

Sąd Okręgowy w Bydgoszczy rozpoznał sprawę z powództwa J. S. (...) przeciwko I. W. i M. S. o
zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli.

Powodowie A. S. i J. S. wnieśli o zobowiązanie
pozwanych I. W. iM. S.do złożenia oświadczeń woli, że
przenoszą na powodów należące do nich udziały w prawie własności nieruchomości, dla
których Sąd Rejonowy w (...)Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w (...) prowadzi księgi wieczyste KW(...) oraz (...), składających
się na gospodarstwo rolne. Ponadto powodowie wnieśli o zasądzenie na ich rzecz kosztów
procesu według norm przepisanych. W uzasadnieniu powodowie podali, iż w dniu 27 stycznia
1997 roku darowali pozwanym wskazane wyżej nieruchomości. Jednakże z uwagi na rażącą
niewdzięczność obdarowanych, pismem z dnia 5 czerwca 2009 roku odwołali darowiznę,
żądając od pozwanych złożenia zwrotnych oświadczeń woli, czego ostatecznie nie uczynili.
Powodowie nadmienili, że na mocy przedmiotowej umowy darowizny przysługuje im
służebność osobista mieszkania, polegająca na korzystaniu z całego gospodarstwa rolnego,
jednakże pozwana, przyjeżdżając kilkukrotnie do powodów, w sposób wulgarny informowała
ich o tym, że mają się wynosić, ponieważ ona może zrobić z przedmiotowymi
nieruchomościami co tylko zechce. Okazało się, że pozwana zmierza do sprzedaży
gospodarstwa rolnego. Powodowie podali także, że pozwani nigdy nie interesowali się ich
potrzebami, czy też stanem zdrowia. Nigdy nie zaoferowali swojej pomocy schorowanym
darczyńcom. Stwierdzili, że zainteresowania ich córki ograniczały się wyłącznie do uzyskania
od powodów różnorakich dóbr materialnych. Gdy powodowie nie byli w stanie ich spełnić,
pozwana groziła, że zabije swoje dzieci a następnie sama popełni samobójstwo. Ponadto
powodowie przedstawili sytuacje licznych awantur sprowokowanych przez pozwanych,
którzy niejednokrotnie kierowali w stronę powódki słowa wulgarne, a nawet ją popychali, czy
też wręcz uderzali. Nadto powodowie dodali, że gdy na polecenie pozwanej, jej dzieci
przebywały u nich, zjawiła się policja z informacją iż zabiera dzieci, albowiem pozwana
zgłosiła ich porwanie.

Pozwany I. W. w odpowiedzi na pozew wniósł o odrzucenie pozwu,
ewentualnie o jego oddalenie, oraz o zasądzenie od powodów na jego rzecz kosztów procesu.
W uzasadnieniu pozwany podniósł zarzut powagi rzeczy osądzonej wskazując, iż niniejsza
sprawa została już rozstrzygnięta wyrokiem Sądu Okręgowego w Bydgoszczy z dnia 30
października 2008 roku, sygn. akt: I C 273/06, w którym oddalono roszczenie powodów.
Pozwany podał także, że w związku z rozwodem pozwanych, zerwał on całkowicie stosunki z
powodami, natomiast wszystkie zarzuty dotyczące jego osoby były już podnoszone w
powyższym postępowaniu. Oprócz tego pozwany stwierdził, że sam fakt umieszczenia
ogłoszenia o sprzedaży nieruchomości nie może zostać uznany za przejaw rażącej
niewdzięczności. Z resztą on sam takiego ogłoszenia nie umieszczał, zaś z pozwaną M. pozostaje w konflikcie. Niezależnie od powyższego pozwany zaprzeczył
zarzutom dotyczącym jego nieodpowiedniego zachowania względem powodów, którzy w
dodatku nie przedstawili żadnych dowodów na poparcie swoich twierdzeń. Jednocześnie
dodał, że niniejsze powództwo z uwagi na treść art. 899 § 3 kc jest spóźnione, albowiem
podstawą roszczenia są zdarzenia sprzed 2,5 - 3 lat.

Pozwana M. S. w odpowiedzi na pozew wniosła o oddalenie
powództwa i zasądzenie od powodów na jej rzecz kosztów procesu według norm
przepisanych. W uzasadnieniu pozwana również wskazała na stan powagi rzecz osądzonej,
bowiem sprawa prowadzona pod sygn. akt: I C 273/06 była tożsama w swej treści z
przedmiotowym powództwem, które oprócz tego jest spóźnione (art. 899 § 3 kc). Niezależnie
od powyższego pozwana podała, że nie dopuściła się wobec powodów czynów wskazanych w
pozwie. Nadmieniła nadto, że powodowie są manipulowani przez jej siostrę - (...), która wszelkimi sposobami zmierza do odzyskania gospodarstwa. Jednocześnie
pozwana dodała, że interesowała się gospodarstwem i regularnie odwiedzała rodziców, z
którymi przez ostatnie lata miała dobre relacje, co przekładało się również na relacje jej dzieci
z dziadkami.

Wyrokiem z dnia 4 kwietnia 2012r. ( sygn. akt I C 555/09 ) Sąd Okręgowy w
Bydgoszczy powództwo oddalił, zasądził od powodów solidarnie na rzecz (...) kwotę 7217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu. Kosztami sądowymi od
których zwolnieni zostali powodowie Sąd obciążył Skarb Państwa.

Umową z dnia 27 stycznia 1997 roku powodowie A. S. iJ.darowali pozwanym M. S. i I. W., którzy
wówczas pozostawali w związku małżeńskim, nieruchomości położone w R.,
W. i L., składające się na gospodarstwo rolne, dla których Sąd Rejonowy(...) Zamiejscowy Wydział Ksiąg Wieczystych w S. prowadzi księgi
wieczyste KW nr (...), KW nr (...), KW nr (...) i KW nr (...). W zamian za to,
pozwani ustanowili na rzecz powodów, nieodpłatnie i dożywotnio, na nabytych
nieruchomości objętej księgą wieczystą KW (...), służebność osobistą mieszkania
obejmującego całe piętro w budynku tam się znajdującym, z prawem korzystania z wszelkich
urządzeń i z prawem swobodnego poruszania się po całej nieruchomości. Narastające
pomiędzy stronami konflikty doprowadziły do wystąpienia przez powodów przeciwko
pozwanemu I. W. z roszczeniem o rozwiązanie powyższej umowy w trybie
ustawy z dnia 20 grudnia 1990 roku o ubezpieczeniu społecznym rolników. Sąd Okręgowy w
Bydgoszczy wyrokiem z dnia 27 czerwca 2005 roku (sygn. akt I C 776/04 ) oddalił
powództwo, wskazując w uzasadnieniu tego orzeczenia, iż przedmiotowa umowa została
zawarta w formie darowizny, zaś powodowie nie próbowali wykazać rażącej niewdzięczności
ze strony pozwanego. Apelacja od tego wyroku została oddalona orzeczeniem z dnia 14
marca 2006 roku ( sygn. akt I ACa 1637/05 ).

Wyrokiem z dnia 30 października 2008 roku ( sygn. akt I C 273/06 ) Sąd Okręgowy w
Bydgoszczy oddalił powództwo powodów skierowane przeciwko pozwanym o zobowiązanie
do złożenia oświadczeń woli przenoszących własność powyższych nieruchomości z
powrotem na powodów. W uzasadnieniu Sąd wskazał, iż pozwani nie dopuścili się względem
powodów rażącej niewdzięczności uzasadniającej skuteczne odwołanie udzielonej darowizny.
Postanowieniem z dnia 6 lutego 2009 roku Sąd Apelacyjny w Gdańsku odrzucił apelację
powodów od powyższego orzeczenia. ( sygn. akt I ACa 1366/08 )

Związek małżeński pomiędzy pozwanymi uległ rozwiązaniu w 2004 roku. Od
uzyskania rozwodu pozwany I. W. nie odwiedzał powodów w przedmiotowym
gospodarstwie rolnym. Od 2008 roku nie utrzymuje z nimi żadnych kontaktów. Powodowie
nie prosili go także o jakąkolwiek pomoc. Pozwana M. S. od końca
października 2008 roku nadal trwała w konflikcie z powodami. W dniu 22 października 2008

roku na zgłoszenie pozwanej, która twierdziła, iż rodzice nie chcą wydać jej córki, w domu
powodów interweniowała policja. Powodowie oznajmili, że wnuczka nie chce jechać z
pozwaną, jednakże w obecności funkcjonariuszy dziecko zostało zabrane przez matkę.
Pozwana często telefonowała do powodów domagając się od nich pieniędzy. Jednocześnie
używała w stosunku do swojej matki, która z nią rozmawiała, słów wulgarnych żądając, aby
wszyscy domownicy opuścili nieruchomości stanowiące jej własność, albowiem chce je
sprzedać. Groziła im eksmisją. Pozwana nie interesowała się stanem zdrowia powodów. Nie
udzielała im żadnej pomocy koniecznej z uwagi na ich podeszły wiek. Powodowie mają
zapewnioną opiekę ze strony drugiej córki A. P., która wraz ze swoją rodziną
nieodpłatnie zamieszkuje w przedmiotowym gospodarstwie rolnym. Od września 2009 roku
zamieszkał tam też .syn pozwanej Ł. S., który ma dobry kontakt z powodami.
A. P. prowadzi gospodarstwo pobierając stosowne dopłaty unijne.

Pismami z dnia 1 czerwca 2009 roku powodowie złożyli pozwanym oświadczenia o
odwołaniu udzielonej im darowizny z powodu rażącej niewdzięczności. Obdarowani
pozostawili wskazane oświadczenia bez odpowiedzi.

Na podstawie tak ustalonego stanu faktycznego Sąd Okręgowy zważył, co
następuje.

Powodowie, powołując się na wystąpienie rażącej niewdzięczności wobec nich,
domagali się zobowiązania pozwanych do złożenia oświadczeń woli, treścią których miało
być zwrotne przeniesienie prawa własności darowanych im umową z dnia 27 stycznia 1997
roku nieruchomości, składających się na gospodarstwo rolne. Zatem powyższe żądanie miało
swoje oparcie w treści art. 898 § 1 kc. Sąd Okręgowy stwierdził, iż w niniejszej sprawie
ocenie pod kątem spełnienia przesłanki rażącej niewdzięczności mogły być poddane
wyłącznie zdarzenia, jakie miały miejsce pomiędzy stronami po wydaniu prawomocnego
wyroku przez Sąd Okręgowy w Bydgoszczy z dnia 30 października 2008 roku. Orzeczeniem
tym tutejszy Sąd oddalił powództwo powodów, którego przedmiot odpowiadał roszczeniu
wytoczonemu w tym postępowaniu. Innymi słowy, powodowie ponownie wnieśli o
zobowiązanie pozwanych do złożenia oświadczenia woli na skutek rażącej niewdzięczności.
Wobec tego, ze względu na treść art. 366 kpc, Sąd nie mógł ponownie dokonywać ustaleń w
oparciu o zdarzenia, które stanowiły podstawę faktyczną wydania orzeczenia w sprawie I C
273/06, które ma powagę rzeczy osądzonej. W tym zakresie Sąd wyjątkowo potraktował
sytuację związaną z interwencją policji w domu powodów, albowiem miała ona miejsce w

dniu 22 października 2008 roku, zaś tego dnia Sąd zamknął rozprawę w przytoczonej wyżej
sprawie. Zatem zdarzenie to nie może być uznane za objęte merytorycznym rozstrzygnięciem
z dnia 30 października 2008 roku.

Sąd Okręgowy po wnikliwej analizie materiału dowodowego doszedł do przekonania,
iż żądanie pozwu nie zasługiwało na uwzględnienie. W świetle powołanych mierników
zachowań pozwanych nie można oceniać jako rażąco niewdzięcznych. Bezspornym jest, że
pomiędzy stronami zaistniał konflikt rodzinny. W konflikcie pozostają także pozwani,
których małżeństwo uległo rozwiązaniu przez rozwód w 2003 roku. Okoliczność ta sprawiła,
że pozwany I. W. nie utrzymuje jakichkolwiek kontaktów z darczyńcami. Fakt ten
został potwierdzony zeznaniami świadków powołanych w niniejszej sprawie. Ponadto sam
powód J. S. w swoich zeznaniach stwierdził, że od rozwodu nie widuje
pozwanego i nie wie gdzie on przebywa. Od października 2008 roku pozwany nie dopuścił się
żadnego nieprzyjaznego czynu względem powodów. Istotnie, nie udzielał on darczyńcom
pomocy, a także nie był dla nich wsparciem, jednakże samo to nie może zostać uznane za
przejaw rażącej niewdzięczności. Istniejący konflikt, który ma swoje źródło w rozwodzie
pozwanych, a także w braku samodzielnej woli pozwanego do „odpisania się" od
gospodarstwa rolnego, sprawia, iż powodowie nie przejawiają chęci utrzymywania kontaktu z
pozwanym. Od października 2008 roku ani razu nie prosili go o pomoc. W ogóle nie byli
zainteresowani osobą byłego zięcia, W tej sytuacji trudno wymagać od pozwanego, aby
samodzielnie interesował się losem powodów, zwłaszcza, że ich wcześniejsze zachowania
względem niego, opisane w uzasadnieniu wyroku z dnia 30 października 2008 roku, sygn.
akt: I C 273/06, wywołały w nim negatywne emocje. Pozwany po prostu usunął się z drogi
darczyńcom i zwyczajnie zaniechał z nimi wszelkich kontaktów. Tym samym nie utrudniał
im korzystania ze służebności mieszkania, ani nie kierował względem nich jakichkolwiek
roszczeń wynikających z przysługującego mu prawa własności. Powyższe okoliczności
wskazują, iż odnośnie osoby I. W. zaistniały pomiędzy nim a powodami
konflikt nie przekroczył ram zwykłego konfliktu rodzinnego, którego następstwem było
zerwanie stosunków z darczyńcami, co spotkało się co najmniej z milczącą akceptacją z ich
strony.

Odnośnie postępowania pozwanej M. S., Sąd Okręgowy również nie
dopatrzył się, aby jej zachowanie wyczerpało wymogi rażącej niewdzięczności względem
darczyńców. Istotnie, wystąpił pomiędzy nią a powodami ostry konflikt, który jeszcze
bardziej uległ nasileniu w wyniku zainicjowania przez darczyńców postępowania w sprawie I

C 273/06. Zachowanie pozwanej względem rodziców pozostawiało wiele do życzenia i
niewątpliwie można je zakwalifikować jako niewdzięczne, jednakże nie w stopniu rażącym.
W świetle zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego wynika, że pozwana podczas
rozmów telefonicznych z powódką kierowała pod jej adresem wulgarne wyzwiska, a także
groziła jej eksmisją z budynku mieszkalnego i sprzedażą całego gospodarstwa rolnego.
Postępowanie takie, bez wątpienia naganne, należy oceniać w kategoriach drobnych czynów
umyślnych obliczonych na sprawienie darczyńcom przykrości. Wskazane zachowanie, w
przypadku wystąpienia ostrego sporu rodzinnego, nie jest wyjątkowe na tle panujących
zwyczajów w środowisku właściwym dla stron postępowania. Zatem nie może prowadzić do
stwierdzenia, że pozwana dopuściła się rażącej niewdzięczności względem rodziców. Groźba
sprzedaży nieruchomości i eksmisji powodów w świetle faktu przysługiwania im służebności
osobistej mieszkania była całkowicie bezpodstawna, co potwierdza tezę, iż celem
postępowania pozwanej było sprawienie rodzicom przykrości. Niezależnie od tego wydaje
się, iż powodowie po kolejnym procesie powinni mieć świadomość tego, że groźba ta w
żadnym wypadku nie może być spełniona.

Brak zainteresowania M. S. zdrowiem powodów, a także
nieudzielanie im niezbędnej pomocy przez pozwaną, samo przez się nie może, w opinii Sądu
Okręgowego, decydować o wystąpieniu rażącej niewdzięczności. Powodowie pozostawali
pod opieką drugiej córki - A. P. - która wraz ze swoją rodziną nieodpłatnie
zamieszkuje w przedmiotowym gospodarstwie. Jak wskazali świadkowie powołani w
sprawie, A. P. udzielała powodom niezbędnej pomocy, w postaci chociażby
zawiezienia ich na wizytę lekarską. Ponadto siostra pozwanej, z uwagi na podeszły wiek
powodów, zajmuje się gospodarstwem rolnym otrzymując z tego tytułu dopłaty unijne. Zatem
powodowie mają zapewnioną niezbędną opiekę i w tym zakresie jakiekolwiek działania
podejmowane przez pozwaną nie byłyby konieczne, zwłaszcza, że obecnie nie mieszka ona w
pobliżu rodziców.

Odnośnie interwencji policji w domu powodów w dniu 22 października 2008 roku Sąd
Okręgowy stwierdził, iż w tym wypadku nie sposób oceniać działania pozwanej jako
niezasadnego, z zamiarem nieprzyjaznym przeciwko powodom. Jako matka mogła ona
zawiadomić funkcjonariuszy policji będąc zatroskaną o swoją córkę. Zeznający w sprawie
interweniujący policjanci podali, że dziecko nie chciało wracać z pozwaną do domu, jednakże
wydanie dziewczynki odbyło się bez zakłóceń. Zatem fakt zawiadomienia policji nie może

być oceniany jako rażąco niewdzięczny względem darczyńców, u których miał miejsce
interwencja.

W zakresie orzeczenia o kosztach postępowania Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw
do zastosowania art. 102 kpc, albowiem przedmiotowa sprawa jest faktycznie trzecią sprawą
o to samo wytoczoną przez powodów. Skoro pomimo niekorzystnych rozstrzygnięć
wcześniejszych spraw, powodowie zdecydowali się na wniesienie kolejnego pozwu, musieli
zatem liczyć się z ryzykiem prowadzenia następnego sporu sądowego. Ryzyko to, oprócz
przegranej, obejmuje także obowiązek zwrotu kosztów procesu przeciwnikowi sporu. Z racji
tego. Sąd Okręgowy na mocy art. 98 § 1 kpc i § 6 pkt 7 Rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie
oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z
urzędu (Dz. U. 2002 r. Nr 163, póz. 1348) zasądził od powodów solidarnie na rzecz
pozwanego I. W. kwotę 7.217 zł tytułem zwrotu kosztów procesu.

Na podstawie art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych
kosztami sądowymi, od których zwolnieni zostali powodowie, Sąd obciążył Skarb Państwa.

Apelację od wyroku złożyli powodowie.

W apelacji zarzucili naruszenie:

Naruszenie prawa materialnego poprzez błędną wykładnię art. 898 kc w związku z art.
5 kc
poprzez uznanie, że zachowanie pozwanej nie może być uznane za przejaw rażącej
niewdzięczności oraz naruszenie prawa procesowego poprzez dopuszczenie przez Sąd
Okręgowy po zakończeniu rozprawy w dniu 9 stycznia 2012 r. dowodu z akt innej sprawy, co
stanowiło naruszenie art. 235 w związku z 244 kpc oraz art. 207 par 3 w związku z art. 224
kpc
w związku z art. 235 kpc, jak również naruszenie prawa materialnego poprzez
dopuszczenie dowodu z dokumentu złożonego przez Agencję Restrukturyzacji Rolnictwa -
poprzez dopuszczenie przez Sąd dowodu spóźnionego. Nadto zarzucono w apelacji
naruszenie art. 98 i 102 kpc poprzez obciążenie powodów, będących w trudnej sytuacji
materialnej kosztami procesu w całości. Apelacja zawierała żądanie zmiany wyroku i
uwzględnienia powództwo w całości, bądź uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Bydgoszczy.

W odpowiedzi na apelacje pełnomocnik pozwanego I. W. wniósł o
oddalenie apelacji i zasądzenie kosztów postępowania apelacyjnego.

Apelacja nie jest zasadna.

W pierwszej kolejności należy wskazać, że nieuzasadniony jest zarzut naruszenia
prawa materialnego poprzez niewłaściwą interpretacje art. 898 kc. Sąd Apelacyjny w pełni
podziela ustalenia jakich dokonał Sąd Okręgowy w Bydgoszczy i przyjmuje je za swoje.
Należy też wskazać, że z ustalonego stanu faktycznego, Sąd Okręgowy wywiódł prawidłowe
wnioski, pozwalając na ocenę zachowań stron. Za Sądem Okręgowym należy zróżnicować
ocenę zachowania obojga pozwanych. Pozwany I. W. w okresie, które dotyczy
pozew nie miał z powodami żadnego kontaktu - i to jak wynika z zeznań powoda na wyraźne
życzenie powodów. Czynienie mu więc zarzutu że nie dowoził powodów do lekarza, nie
wiedząc nic o ich stanie zdrowia nie jest zasadne. Jest też bezsporne że brak kontaktu z
byłym zięciem odpowiadał powodom. Dostosowanie się do życzenia powodów przez
właścicielka gospodarstwa rolnego którym jest pozwany i oddanie go we władanie powodów
bez żadnej ingerencji w decyzje powodów nie może więc być uważane za rażącą
niewdzięczność.

Pozwana miała kontakt z powodami, i jak ustalił Sąd Okręgowy pozostawała z nimi w
konflikcie. Jednak należy uznać, że jak wskazał Sąd Okręgowy, konflikt ten nie przekraczał
ram normalnych sporów w rodzinie. Zachowania pozwanej, aczkolwiek naganne, nie są na
tyle rażące aby uznać je za rażącą niewdzięczność. Słusznie uznał też Sąd Okręgowy że
groźba eksmisji jest niezasadna i nie powinna budzić obaw powodów.

Przy ocenie zachowania pozwanej trzeba mieć na uwadze, że pozwana, podobnie jak
pozwany usunęła się całkowicie z gospodarstwa rolnego będącego przedmiotem darowizny.
Powodowie władają nim swobodnie i jak się wydaje stan ten odpowiada ich życzeniom. Mają
też zapewnioną opiekę ze strony drugiej córki. Trudno więc czynić zarzut o braku pomocy
wobec osoby, która stale mieszka kilkaset kilometrów od powodów.

Należy więc uznać, że Sąd Okręgowy prawidłowo zastosował przepis art. 898 kc.

Niezasadne są też zarzuty procesowe. W pierszej kolejności należy wskazać, że oba
wnioski dowodowe, które budziły wątpliwości powodów, zostały dopuszczone przez Sąd z
urzędu, co czyni niezasadne zarzuty odnośnie ich spóźnienionego złożenia. Dopuszczenie
dowodu z wyroków i uzasadnień zawartych w aktach I C 776/04 oraz I C 273/06, aczkolwiek
nie najszczęśliwiej zredagowane w protokole jest na tyle precyzyjne, że pozwala uznać, że
Sąd prawidłowo dopuścił dowód z poszczególnych kart, nie zaś z całych akt. Co
najważniejsze jednak, zarówno w pierwszym jak i drugim przypadku, gdyby nawet uznać
uchybienia formalne Sądu przy przeprowadzania postępowania dowodowego, nie mogłyby
one mieć wpływu na bieg sprawy. Fakt prowadzenia wcześniejszych procesów między
stronami był bezsporny, zaś kwestia kto pobiera dopłaty za gospodarstwo rolne została
ustalona zeznaniami powoda. Tym samym nawet pominięcie spornych dowodów nie
zmieniłoby ustaleń sądu.

Niezasadny jest w końcu zarzut obciążenia powodów kosztami procesu. Jest bezsporne,
że niniejszy proces jest już trzecim z rzędu miedzy tymi samymi stronami. Trudno wiec
uznać, aby w sytuacji bezzasadności powództwa, pozwany winien sam opłacać
pełnomocnika. Zważyć należy, że powodowie skorzystali już z dobrodziejstwa zwolnienia od
opłat sadowych.

W tym stanie rzeczy, na zasadzie art. 385 k.p.c., Sąd Apelacyjny orzekł jak w punkcie
pierwszym wyroku.

W punkcie drugim, na podstawie art. 108 § 1 k.p.c. oraz § 2 ust. 1-3, § 13 ust. 1 pkt 2
w
zw. z § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w
sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów
pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz.U., Nr 163,
poz. 1348 ze zm.), Sąd II instancji orzekł o kosztach zastępstwa procesowego w
postępowaniu apelacyjnym.