Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III K 128/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 września 2014 r.

Sąd Rejonowy dla m. st. Warszawy w Warszawie Wydział III Karny

w składzie:

Przewodniczący – SSR Maciej Jabłoński

Protokolant – Katarzyna Pilch

po rozpoznaniu w dniu 15 września 2014 r.

R. L.- s. G. i M. z d. P., ur. (...) w D.

oskarżonego o to, że :

w dniu 17 grudnia 2013 r. w W. działając w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, żądał korzyści majątkowej w kwocie 2000 zł od Ł. G. w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy w postaci samochodu marki M. (...) o nr rej (...) o wartości 45000 zł, który został utracony w wyniku kradzieży z włamaniem, przy czym czynu tego dopuścił się w ciągu pięciu lat, po odbyciu co najmniej 6 miesięcy kary pozbawienia wolności za przestępstwo podobne,

tj. o czyn z art. 286 § 2 kk w zw. z art. 64 § 1 kk

orzeka:

1.  R. L. uznaje za winnego dokonania zarzucanego mu czynu i za to na podstawie art. 286 § 2 kk wymierza mu karę 6 (sześciu) miesięcy pozbawienia wolności,

2.  Na podstawie art. 33 § 2 kk wymierza oskarżonemu grzywnę w rozmiarze 200 (dwustu) stawek dziennych określając wysokość jednej stawki na 10 (dziesięć) zł;

3.  Zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adw. E. P. wynagrodzenie za obronę z urzędu w kwocie 432 zł plus podatek VAT;

4.  Na podstawie art. 624 § 1 kpk zwalnia oskarżonego od opłaty a koszty postępowania przejmuje na rachunek Skarbu Państwa.

III K 128/14

UZASADNIENIE

Na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W nocy z 16 na 17 grudnia 2013 roku Ł. G. został skradziony samochód marki M. (...) o numerze rejestracyjnym (...). Pokrzywdzony (oprócz zawiadomienia Policji) zamieścił w tej sprawie ogłoszenie na forum internetowym podając zwój numer telefonu. Następnego dnia zadzwonił do niego oskarżony R. L., który został poproszony przez nieznanych sobie mężczyzn o wykonanie telefonu i zaproponowanie zwrotu pokrzywdzonemu pojazdu w zamian za kwotę 2000zł za co sam oskarżony miał dostać 200zł. W trakcie rozmowy oskarżony przedstawił się jako zleceniodawca kradzieży ale innego modelu samochodu, który z powodów honorowych gotów jest zwrócić pojazd jaki ukradziono pokrzywdzonemu i to za darmo pod warunkiem pokrycia kosztów jakie ponieśli bezpośredni wykonawcy owego zlecenia. W toku dalszej korespondencji prowadzonej już przez tych nieznanych oskarżonemu mężczyzn drogą sms-ową ustalono z pokrzywdzonym, że pieniądze wrzuci do kosza na śmieci na przystanku autobusowym przy ul. (...) w pobliżu (...). Oskarżony w między czasie przebywał w pobliżu konsumując kolejne piwa, w sumie cztery. Pokrzywdzony po telefonie od oskarżonego powiadomił Policję i w dalszym ciągu zdarzeń uczestniczyli w nich funkcjonariusze Policji, a na pewnym etapie przejęli od pokrzywdzonego telefon i podszywając się pod niego kontynuowali uzgodnienia z rzekomymi sprawcami kradzieży. Po przekazaniu pokrzywdzonemu (jak mniemali pomysłodawcy całego przedsięwzięcia) ostatnich instrukcji oskarżony został poinstruowany aby poszedł do kosza na śmieci i wziął pakunek. R. L. udał się we wskazane miejsce i z kosza na śmieci wziął podrzucony tam chwilę wcześniej pakunek mający sprawiać wrażenie pliku pieniędzy. Kiedy oddalał się został zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji prowadzących obserwację.

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: wyjaśnień oskarżonego R. L. (k- 68,175-176), zeznań świadków: Ł. G. (k-20-21), Z. S. (k- 44-45) oraz protokołu przeszukania (k- 7-9), protokołu oględzin (k- 11-12, 90-92), odpisów wyroków (k-100-101, 104-107, 139-143).

Sąd uznał za wiarygodne wyjaśnienia oskarżonego. Są one spójne, logiczne, korespondują w pełni z zeznaniami pokrzywdzonego oraz funkcjonariusza Policji oraz wynikami czynności procesowych przeszukania i oględzin.

Także zeznania świadków przesłuchanych w niniejszej sprawie nie budzą wątpliwości. Są logiczne, uporządkowane chronologicznie i przestrzennie, szczegółowe i korespondujące ze sobą oraz w części z wyjaśnieniami oskarżonego.

Sąd zważył, co następuje:

W świetle zebranego w sprawie materiału dowodowego wina oskarżonego nie budzi wątpliwości, podobnie jak okoliczności czynu jakiego się dopuścił. Przestępstwa z art. 286 § 2 kk dopuszcza się ten kto żąda korzyści majątkowej w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy. Oczywiste jest, że pokrzywdzonemu skradziony został samochód, a więc bezprawnie mu zabrano rzecz ruchomą. Oskarżony zanim przystąpił do rozmowy telefonicznej z pokrzywdzonym wiedział, że ten ostatni w takiej właśnie sytuacji się znajduje czyli osoby, która utraciła samochód w drodze przestępstwa kradzieży. Zażądał w trakcie tej rozmowy korzyści majątkowej w postaci kwoty pieniędzy początkowo bliżej nie określonej dla sprawców kradzieży co jest żądaniem korzyści majątkowej w rozumieniu przepisów kk. Wskazał, że w zamian za uiszczenie kwoty pieniężnej pokrzywdzony otrzyma swój skradziony pojazd. Transakcja jaką proponował zatem pokrzywdzonemu polegała na przekonaniu go, że jeżeli zapłaci to jako świadczenie wzajemne otrzyma swój samochód, czyli korzyść majątkowa której oskarżony żądał miała być w zamian za zwrot bezprawnie zabranej rzeczy.

W tym stanie rzeczy Sąd uznał, że oskarżony wyczerpał wszystkie ustawowe znamiona przestępstwa opisanego w art. 286 § 2 kk, którego dopuścił się jak wynika z informacji o poprzednich skazaniach i odbytych karach w warunkach powrotu do recydywy.

Sąd wymierzając karę uznał, że akcesoryjny charakter udziału oskarżonego w przestępczej operacji winien znaleźć odzwierciedlenie w treści wyroku i wymiarze kary, podobnie jak postawa oskarżonego, który dokładnie opisał swój udział oraz działania innych osób. Dlatego też kara równa najniższemu wymiarowi za to przestępstwo wydaje się być sądowi wystarczająca. Uprzednia, wielokrotna karalność wykluczyła możliwość wymierzenia tej kary z warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Sąd orzekł także grzywnę wobec oskarżonego albowiem zasadnym jest aby poniósł on także finansowe konsekwencje swojej chęci wzbogacenia się szybko i łatwo na drodze działań sprzecznych z prawem.

Sąd zwolnił oskarżonego z kosztów i opłat uznając iż obciążenia finansowe płynące z wyroku są już i tak znaczne w sytuacji życiowej oskarżonego.

Wobec powyższego należało orzec jak w sentencji wyroku.