Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II AKa 236/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 19 września 2014 r.

Sąd Apelacyjny w Warszawie II Wydział Karny w składzie:

Przewodniczący: SSA – Marek Motuk (spr.)

Sędziowie: SA – Marzanna A. Piekarska - Drążek

SO (del.) – Marek Celej

Protokolant – Katarzyna Rucińska

przy udziale Prokuratora Elżbiety Kozakiewicz - Jackowskiej

po rozpoznaniu w dniu 19 września 2014 r.

sprawy A. S. i M. S.

oskarżonych z art. 297 § 1 k.k.

na skutek apelacji wniesionej przez ich obrońcę

od wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie

z dnia 3 kwietnia 2014 r. sygn. akt XII K 119/13

I utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok, uznając apelację za oczywiście bezzasadną;

II zasądza od oskarżonych A. S. i M. S. na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania odwoławczego w częściach równych oraz obciąża ich opłatą w kwotach po 400 (czterysta) zł.

UZASADNIENIE

Wyrokiem z dnia 3 kwietnia 2014 r. Sąd Okręgowy w Warszawie uznał oskarżonych A. S. i M. S. za winnych tego, że w dniu 20 lipca 2012 r. w W., działając wspólnie i w porozumieniu, w celu uzyskania korzyści majątkowej w postaci kredytu w wysokości 2.500.000 zł od (...) Banku S.A., przedłożyli nierzetelne, noszące ślady fałszerstwa załączniki, tj. kopię operacji na rachunku nr (...) prowadzonych dla firmy (...) w (...) S.A., za okres od 3 stycznia 2012 r. do 3 lipca 2012 r., kopię zeznania o wysokości osiągniętego dochodu w roku podatkowym 2010 PIT – 36L oraz kopię zeznania o wysokości osiągniętego dochodu w roku podatkowym 2011 PIT – 36L, które to dokumenty miały istotne znaczenie dla uzyskania wymienionego kredytu, a których nierzetelność została stwierdzona w drodze weryfikacji przeprowadzonej przez Bank przed udzieleniem kredytu, tj. popełnienia przestępstwa z art. 297 § 1 k.k. i za to na podstawie powołanego przepisu, przy zastosowaniu art. 58 § 3 k.k. w zw. z art. 33 § 1, 2, 3 k.k., skazał każdego z nich na karę grzywny w wymiarze po 100 stawek dziennych, ustalając wysokość jednej stawki dziennej na 40 zł. Ponadto zwolnił oskarżonych od ponoszenia kosztów postępowania przed sądem I instancji, w tym opłat sądowych.

Wyrok powyższy zaskarżył w całości obrońca oskarżonych zarzucając mu:

1.  obrazę prawa materialnego przez przyjęcie, że oskarżeni dopuścili się przestępstwa z art. 297 § 1 k.k. przez złożenie fałszywych dokumentów celu uzyskania kredytu bankowego, podczas gdy te dokumenty nie miały istotnego znaczenia dla uzyskania tego kredytu w rozumieniu art. 297 § 1 k.k.;

2.  niewyjaśnienie okoliczności fałszerstwa dokumentów, przez zaniechanie przeprowadzenia dowodu z opinii biegłego grafologa i poczynienie ustaleń na podstawie dowodów zastępujących taką opinię, a więc naruszenie prawa procesowego, które pozwoliło Sądowi bezpodstawnie przypisać winę oskarżonym przedłożenia Bankowi nierzetelnych dokumentów – przy czym oskarżeni rzekomo działali wspólnie i w porozumieniu;

3.  błędną ocenę zeznań świadka M. G. w powiązaniu z wyjaśnieniami oskarżonych, przez błędne przyjęcie w ustaleniach, że oskarżeni nie zrezygnowali z kredytu przed wszczęciem postępowania karnego, co nie pozwoliło sądowi na ewentualne uwolnienie od kary oskarżonych na podstawie art. 297 § 3 k.k..

Opierając się na przytoczonych wyżej zarzutach skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie oskarżonych od popełnienia zarzucanego im przestępstwa oraz zasądzenie na ich rzecz kosztów postępowania za obie instancje.

Sąd Apelacyjny zważył, co następuje.

Apelacja obrońcy, jako oczywiście bezzasadna, nie zasługuje na uwzględnienie.

Sąd Apelacyjny stwierdza przede wszystkim, iż zarzuty apelacyjne podniesione przez obrońcę wykazują wzajemną logiczną sprzeczność. Z jednej bowiem strony skarżący podnosi uchybienie w postaci obrazy prawa materialnego, które może być przedmiotem zarzutu apelacyjnego jedynie wówczas, gdy ustalenia faktyczne są prawidłowe i oparte są na prawidłowo ocenionych dowodach. Z drugiej zaś kwestionuje ocenę dowodu w postaci zeznań świadka M. G. oraz prawidłowość zastosowanej procedury karnej, które to uchybienia czynią zarzut obrazy prawa materialnego przedwczesnym i bezprzedmiotowym.

Analiza treści zarzutów i uzasadnienia apelacji prowadzi nadto do wniosku, iż skarżący nie kwestionuje w istocie faktu, iż przedłożone przez oskarżonych dokumenty w postaci kopii zeznań podatkowych PIT – 36L za 2010 i 2011 rok oraz kopii operacji na rachunku bankowym były nierzetelne. W konsekwencji nie kwestionuje także, że oskarżeni przedkładając takie nierzetelne dokumenty w celu uzyskania kredytu wypełnili jedne ze znamion przestępstwa z art. 297 § 1 k.k. Żądanie obrońcy poczynienia szczegółowych ustaleń co do sposobu fałszerstwa wymienionych dokumentów zawarte w pkt 2 apelacji, w tym sprawców tego przestępstwa, nie tylko przekracza granice aktu oskarżenia, lecz przede wszystkim jest działaniem na szkodę interesów oskarżonych. Z tych też oczywistych względów nie mogły być one przez sąd I instancji poczynione. Niezależnie od powyższego należy zauważyć, iż obrońca nie wskazał przy tym jaki przepis prawa procesowego został przez Sąd Okręgowy naruszony i jaki wpływ miało to uchybienie na treść wyroku.

Oczywiście bezzasadny jest zarzut skarżącego, zgodnie z którym Sąd Okręgowy dopuścił się uchybienia odstępując od powołania biegłego grafologa, albowiem fakt nierzetelności przedłożonych przez oskarżonych dokumentów jest w świetle materiału dowodowego zebranego w sprawie , oczywisty i nie wymaga wiadomości specjalnych.

Oczywiście bezzasadny jest także w ocenie Sądu Apelacyjnego podniesiony w pkt 3 apelacji zarzut „błędnej oceny zeznań św. M. G.”, aczkolwiek także w tym wypadku skarżący nie wskazał przepisu, który został przez Sąd I instancji naruszony.

Analiza uzasadnienia wyroku prowadzi do wniosku, iż Sąd I instancji dokonał bardzo wnikliwej oceny zeznań M. G., której przedmiotem były nie tylko ostatnie jego zeznania złożone na rozprawie, lecz także te wcześniejsze, w tym złożone w toku postępowania przygotowawczego. Uznając zeznania świadka z postępowania przygotowawczego za wiarygodne Sąd Okręgowy swoje stanowisko szczegółowo uargumentował w uzasadnieniu wyroku, zaś zawarta w nim argumentacja, w ocenie Sądu Apelacyjnego, nie narusza zasad prawidłowego rozumowania oraz wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego, a w konsekwencji ocena tegoż dowodu pozostaje pod ochroną art. 7 k.p.k.

W świetle uznanych za wiarygodne zeznań M. G. i pozostałych niekwestionowanych przez skarżącego dowodów, ustalenia faktyczne dokonane przez Sąd I instancji są prawidłowe i nie budzą zastrzeżeń.

Na ich podstawie Sąd Okręgowy dokonał także prawidłowej kwalifikacji prawnej czynu popełnionego przez oskarżonych, jako przestępstwa z art. 297 § 1 k.k.

Oczywiście bezzasadna jest argumentacja obrońcy, zgodnie z którą przedłożone przez oskarżonych nierzetelne dokumenty nie miały istotnego znaczenia dla uzyskania kredytu, albowiem oskarżeni dysponowali nieruchomością o wartości przekraczającej jego wartość.

Przede wszystkim skarżący nie dostrzegł, iż tego rodzaju dokumentacja była wymagana przez bank i przede wszystkim na jej podstawie dokonywano oceny zdolności kredytowej osób ubiegających się o kredyt. Na zdolność kredytową nie miała natomiast istotnego znaczenia własność nieruchomości, bez względu na jej wartość, która mogła być jedynie przedmiotem zabezpieczenia spłaty kredytu udzielonego osobom posiadającym wcześniej stwierdzoną zdolność kredytową.

Mając na uwadze przytoczoną wyżej argumentację, Sąd Apelacyjny uznając zarzuty apelacyjne podniesione przez obrońcę, jako oczywiście bezzasadne, orzekł o utrzymaniu zaskarżonego wyroku w mocy.