Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt: I C 1615/12

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

L., dnia 4 grudnia 2013 r.

Sąd Rejonowy w Lubinie I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSR Marek Tęcza

Protokolant: Justyna Łazińska

po rozpoznaniu w dniu 4 grudnia 2013 r.

na rozprawie

sprawy z powództwa (...) S.A. w L.

przeciwko Z. P.

o zapłatę

oddala powództwo.

sygn. akt: I C 1615/12

UZASADNIENIE

Strona powodowa (...) S.A. w L. wystąpiła z powództwem przeciwko Z. P. domagając się zapłaty kwoty 1.500, zł z ustawowymi odsetkami od 19 września 2011 roku do dnia zapłaty oraz zasądzenia kosztów procesu. W uzasadnieniu żądania wskazała, że należność wynika z umowy najmu pojazdu marki F. (...) o numerze rejestracyjnym (...), wynajętego na okres 2 dni. Według strony powodowej z protokołu zdawczo-odbiorczego wynika, że pojazd został zwrócony w stanie uszkodzonym czyli bez tłumika oraz katalizatora. Zgodnie z kosztorysem E. koszt naprawy wynajętego pojazdu to 2.902,73 zł a ponieważ z umowy wynika ograniczenie odpowiedzialności pozwanego do 1.500, zł wobec tego kwota ta stanowi należną karę umowną na podstawie punktu 83 regulaminu.

Nakazem zapłaty z 10 października 2012 roku, w sprawie I Nc 3724/12, Sąd Rejonowy w Lubinie uwzględnił powództwo. W sprzeciwie od nakazu zapłaty pozwany wniósł o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania. Uzasadniając swoje stanowisko przyznał, że zawarł umowę najmu pojazdu, jednak kategorycznie zaprzeczył aby pojazd został przez niego zwrócony w stanie uszkodzonym. Zdaniem pozwanego oddał pojazd w stanie nieuszkodzonym, co potwierdzał wypełniony w jego obecności protokół, który nie posiadał żadnych adnotacji w polach „nowe” lub „pozostałe” uszkodzenia. Wskazał, że z przedstawicielem strony powodowej jechał zatankować samochód, a później został przez niego odwieziony do domu, więc uszkodzenie pojazdu w układzie wydechowym zostałoby z całą pewnością zauważone. Ponadto wskazał, że w wypełnionym, w nie znanych mu okolicznościach, protokole wpisano brak łącznika tłumika, a pozew obejmuje wymianę katalizatora oraz przedniej rury wydechowej. Zdaniem pozwanego żądanie pozwu pozbawione jest jakichkolwiek podstaw faktycznych i powinno zostać oddalone.

W odpowiedzi na sprzeciw strona powodowa podniosła, że zastrzeżenie kary umownej rodzi odpowiedzialność zobowiązanego bez względu na wysokość poniesionej szkody, a nawet w sytuacji braku szkody, na co wskazuje wykładnia przepisu art. 484 § 2 kc.

Pozwany w toku postępowania podtrzymał swoje stanowisko, że oddał pojazd w stanie nieuszkodzonym, na co wskazuje protokół zdawczo-odbiorczy, w którym zaznaczono pole „brak nowych uszkodzeń”. Stwierdził, że dochodzone roszczenie jest sprzeczne z treścią protokołu i budzi wątpliwości tak co do zasady jak i wysokości roszczenia.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

Z. P. 06 kwietnia 2011 roku w S. zawarł z (...) S.A. w L., prowadzącą wypożyczalnię samochodów, umowę najmu pojazdu. W ramach umowy, o godzinie 18:10, otrzymał do dyspozycji F. (...) o nr rej. (...), który miał wgniecenia na tylnych drzwiach, wypaloną dziurę na siedzeniu kierowcy i luźną tylną prawą lampę przeciwmgielną. Samochód był czysty i zatankowany do pełna.

dowód: umowa najmu z 06 kwietnia 2011 roku k. 15, protokół zdawczo-odbiorczy k. 16, 33 68, zeznania świadka R. G. k. 138-139.

W dniu 08 kwietnia 2011 roku Z. P. oddał samochód, który był czysty i zatankowany do pełna. Poza brakiem łącznika tłumika z rurą wydechową samochód nie posiadał jakichkolwiek innych uszkodzeń.

dowód: protokół zdawczo-odbiorczy k. 16, odpis postanowienia o umorzeniu dochodzenia z 25 lipca 2011 roku 1 Ds. 480/11 k. 72, częściowo zeznania świadka R. G. k. 138-139.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo jako niewykazane należało oddalić. W postępowaniu sądowym o zapłatę powód zobowiązany jest udowodnić istnienie i wysokość dochodzonej wierzytelności (art. 6 kc). W sprawie pozwany zarzucił, że strona powodowa nie wykazała zarówno istnienia szkody, jak i jej wysokości.

Strona powodowa wywodziła swoje powództwo z umowy najmu pojazdu (art. 659 i następne kc) i co do zawarcia umowy i jej warunków nie było między stanowiskami stron rozbieżności, więc ustalenia w tym zakresie sąd poczynił w oparciu o zgodne oświadczenia stron, potwierdzone przedłożoną z pozwem umową (art. 229 kpc). Spór dotyczył między innymi wykładni regulaminu wypożyczalni, bowiem strona powodowa w piśmie z 12 listopada 2012 roku twierdziła, że obowiązek zapłaty pozwanego wynika z zastrzeżenia kary umownej (w oparciu o przepis art. 484 kc), przez co wystąpienie szkody i jej wysokość nie ma znaczenia. Zdaniem sądu jednak z treści regulaminu wypożyczalni samochodów, jej punktów 83 i 84, wynika że odpowiedzialność wynika z wyrządzonej szkody. Wskazane tam reguły opisują odpowiedzialność za szkodę i wysokość należności uzależniają od szkody, ustalając jedynie jej górną granicę dla poszczególnych klas pojazdów. Również dyrektywa zawarta w art. 484 kc uzależnia obowiązek zapłaty kary umownej od niewykonania lub nienależytego wykonania zobowiązania. Co do wystąpienia szkody z przeprowadzonych w toku postępowania dowodów nie wynika, aby pozwany uszkodził samochód w zakresie, w jakim przedstawiono to w pozwie i jego uzasadnieniu – Czyli brak katalizatora i tłumika. Co prawda z zeznań świadków M. M. i R. G. wynika, że był problem z układem wydechowym, to jednak należało mieć na uwadze, że M. M. nie był obecny przy odbiorze samochodu, a R. G. w zeznaniach stwierdził, że było słychać głośną pracę silnika, co może wskazywać na ewentualne uszkodzenie łącznika rury wydechowej i tłumika oraz jego brak, jednak na pewno nie wskazuje na brak całego tłumika i katalizatora, co skutkowałoby hałasem, który uniemożliwiałby spokojny przejazd pozwanego z R. G. na stację benzynową, aby napełnić paliwem bak, a później odwieźć go do miejsca zamieszkania, bez zwrócenia uwagi każdej osoby znajdującej się w pobliżu samochodu, w tym ewentualnego patrolu policji. Mając na uwadze opisaną procedurę odbioru pojazdu, a więc oglądanie samochodu i spisanie protokołu, które zakończyło się zaznaczeniem pola „samochód przy zwrocie nie posiada nowych uszkodzeń”, a w polu „pozostałe uszkodzenia nie przedstawione na rysunku” wpisanie brak łącznika tłumika, a następnie przejazd tym samochodem pracownika strony powodowej aby zatankować i odwieźć pozwanego, pozwala stwierdzić, że samochód nie posiadał tak znacznych uszkodzeń układu wydechowego. Co do samego protokołu zdawczo odbiorczego, to należało stwierdzić, że złożony w oryginale (k. 68) uzasadnia przedstawione powyżej stanowisko. Przedłożona przez pozwanego kopia nie posiada żadnych wpisów po stronie odbioru pojazdu, więc należało stwierdzić, że po prostu nie skopiowała się przy wypisywaniu oryginału. Brak jest na niej nawet podpisu osób biorących udział w przekazaniu pojazdu. Na oryginale podpisy są, co wskazuje, że przy odbiorze pojazdu na karoserii nie było żadnych nowych uszkodzeń, a jedynym nowym był brak łącznika rury wydechowej i tłumika. Mając na uwadze, że świadek M. M., na co dzień pracownik strony powodowej, dokonuje stale odbiorów wypożyczonych pojazdów, należało przyjąć, że posiada odpowiednie kwalifikacje do oceny stanu technicznego pojazdu i na pewno potrafiłby ustalić zakres uszkodzeń i prawidłowo je opisać, co znalazłoby odzwierciedlenie w protokole. Tymczasem jedyną adnotacją była: „brak łącznika tłumika”. O tym, że nie doszło do uszkodzenia, czy kradzieży, tłumika i katalizatora świadczy również odpis postanowienia o umorzeniu dochodzenia z 25 lipca 2011 roku, zatwierdzonego przez Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Siemianowicach Śląskich w sprawie 1 Ds. 480/11 (k. 72). Postanowienie zostało wydane przez mł. asp. P. G. i jego treść uzasadniała oddalenie wniosku pozwanego o przesłuchanie tego świadka, bowiem mając na uwadze, że miał być słuchany na okoliczność wykazaną powołanym wyżej dokumentem, który nie był przez stronę powodową kwestionowany, byłby to dowód na okoliczność dostatecznie wyjaśnioną (art. 217 § 3 kpc).

Mając powyższe na uwadze sąd uznał, że strona powodowa nie wykazała aby pozwany uszkodził tłumik i katalizator, a z postępowania dowodowego wynika jedynie brak łącznika tłumika i rury wydechowej. Ta szkoda nie została natomiast wykazana co do wysokości. Odnośnie wysokości szkody przełożono jedynie dowód w postaci kosztorysu E.’s nr 304 (k. 14). Jednak zawarto w nim dwie pozycje: rura wydechowa przód i katalizator, brak jest natomiast łącznika rury wydechowej i tłumika. Tym samym należało uznać, że strona powodowa nie wykazała wysokości szkody.

Podkreślić należy, że strona powodowa była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika, a postępowanie uproszczone, w którym była rozpoznawana niniejsza sprawa, służy do dyscyplinowania stron do podejmowania czynności procesowych i usprawnienia postępowania dowodowego. Takiemu celowi służy art. 505 5 § 1 kpc, zgodnie z którym okoliczności faktyczne, zarzuty i wnioski dowodowe powinny być zgłoszone w pozwie, odpowiedzi na pozew lub na pierwszym posiedzeniu przeznaczonym na rozprawie. Strona powodowa w pozwie i odpowiedzi na sprzeciw od nakazu zapłaty nie wskazała innych dowodów na potwierdzenie wysokości szkody, poza opisanym wyżej kosztorysem, tym nie wykazała wysokości roszczenia.

Wobec powyższego, mając na uwadze, że roszczenie nie zostało wykazane, sąd powództwo oddalił. Odnosząc się do wniosku pozwanego o zasądzenie poniesionych przez niego kosztów postępowania, które zamknęły się w kosztach pełnomocnika, sąd oparł się na przepisie art. 316 § 1 kpc i wziął pod uwagę stan z chwili zamknięcia rozprawy, czyli gdy pełnomocnictwo do reprezentowania pozwanego zostało wypowiedziane. Na tą chwilę pozwany nie miał już pełnomocnika i dlatego zwrot tych kosztów pozwanemu się nie należał.