Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt IC 1031/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 września 2014 r.

Sąd Okręgowy w Kaliszu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący SSO Piotr Szymankiewicz

Protokolant: st. sekr. sądowy Renata Skórska

po rozpoznaniu w dniu 4 września 2014 r. w Kaliszu

na rozprawie

sprawy z powództwa B. T.

przeciwko (...) S.A. z siedzibą w S.

o zadośćuczynienie i odszkodowanie

I.  Zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz powódki B. T.:

1.  tytułem zadośćuczynienia kwotę 55.000 ( pięćdziesiąt pięć tysięcy ) zł z ustawowymi odsetkami:

a)  od kwoty 25.000 zł od dnia 04.12.2012 r.

b)  od kwoty 30.000 zł od dnia 22.08.2014 r.

2.  tytułem odszkodowania kwotę 16.956,71 ( szesnaście tysięcy dziewięćset pięćdziesiąt sześć złotych 71/100 ) zł z ustawowymi odsetkami:

a)  od kwoty 13.012,73 zł od dnia 04.12.2012 r.

b)  od kwoty 3.943,98 zł od dnia 22.08.2014 r.

II.  Ustala, że pozwane (...) S.A z siedzibą w S. będzie ponosić odpowiedzialność za ewentualne dalsze następstwa wypadku jakiemu uległa powódka B. T. w dniu 27 kwietnia 2011 r.

III.  W pozostałym zakresie powództwo oddala.

IV.  Zasądza od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz powódki B. T. kwotę 415 zł tytułem zwrotu kosztów procesu

V.  Nakazuje pobrać od pozwanego (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kaliszu kwotę 3.742,70 zł tytułem nieuiszczonych kosztów procesu od uwzględnionej części powództwa.

VI.  Odstępuje od obciążenia powódki nieuiszczonymi kosztami sądowymi w części oddalającej powództwo.

UZASADNIENIE

W pozwie złożonym do Sądu Rejonowego w Krotoszynie w dniu 15 października 2012 r. powódka B. T. domagała się zasądzenia od pozwanych (...) S.A. z siedzibą w S. i T. S. kwoty 41.767 zł z odsetkami ustawowymi od dnia wniesienia pozwu. Powódka wskazała, że na sumę dochodzoną pozwem składa się kwota 25.000 zł zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę oraz kwota 23.767 zł odszkodowania obejmującego koszty jej leczenia. Powódka podała, że kwoty tej dochodzi tytułem naprawienia szkody jakiej doznała w wypadku komunikacyjnym z dnia 27 kwietnia 2011 r. Niezależnie od tego powódka wniosła o ustalenie odpowiedzialności pozwanych za skutki zdrowotne wypadku, jakie mogą ujawnić się u niej w przyszłości.

Pozwane (...) S.A. z siedzibą w S. w odpowiedzi na pozew złożonej 20 grudnia 2012 r. (karta 72) wniosło o oddalenie powództwa w całości. W uzasadnieniu odpowiedzi na pozew pozwany szczegółowo odniósł się do twierdzeń zawartych w pozwie i zakwestionował zasadność roszczenia powódki co do jego wysokości podnosząc, że szkoda powódki została w całości wyrównana w postępowaniu likwidacyjnym.

Postanowieniem z dnia 4 lutego 2013 r. (karta 194) postępowanie wobec pozwanego T. S. zostało umorzone na skutek cofnięcia powództwa.

W piśmie procesowym wniesionym 28 kwietnia 2014 r. (karta 261) powódka rozszerzyła powództwo w zakresie dochodzonego odszkodowania o kwotę 19.300 zł, na którą złożyły się koszty zabiegów rehabilitacyjnych i konsultacji lekarskich oraz koszty przejazdów na świadczenia lecznicze w łącznej wysokości 4.700 zł oraz kwota 14.600 zł „odszkodowania” z tytułu doznanego uszczerbku na zdrowiu.

W odpowiedzi na rozszerzenie powództwa pozwane (...) w piśmie z dnia 9 maja 2014 r. (karta 280) wniosło o jego oddalenie.

Pismem procesowym złożonym 5 czerwca 2014 r. (karta 298) powódka rozszerzyła ponownie powództwo domagając się zasądzenia od pozwanego zadośćuczynienia pieniężnego w łącznej kwocie 135.000 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 25.000 zł od dnia wniesienia pozwu i od kwoty 110.000 zł od dnia wniesienia pisma rozszerzającego powództwo, a także zasądzenia od pozwanego odszkodowania w łącznej kwocie 26.471 zł z ustawowymi odsetkami od kwoty 21.771 zł od dnia wniesienia pozwu i od kwoty 4.700 zł od dnia wniesienia pisma rozszerzającego powództwo. Jednocześnie ze względu na zmianę wartości przedmiotu sporu powódka wniosła o przekazanie sprawy do rozpoznania Sądowi Okręgowemu w Kaliszu jako rzeczowemu i miejscowo właściwemu.

Postanowieniem z dnia 2 lipca 2014 r. (karta 309) Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim VI Zamiejscowy Wydział Cywilny w Krotoszynie przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Kaliszu jako miejscowo i rzeczowo właściwemu do jej rozpoznania i rozstrzygnięcia.

Odpis pisma powódki z dnia 3 czerwca 2014 r. nie został doręczony stronie pozwanej ani przez Sąd w Krotoszynie, ani bezpośrednio przez pełnomocnika powódki. Strona pozwana powzięła informację o zmianie powództwa i przekazaniu sprawy do Sądu Okręgowego w Kaliszu po zawiadomieniu jej przez Sąd Okręgowy w Kaliszu o wyznaczeniu terminu rozprawy. Pełnomocnik pozwanego za zgodą Sądu (pismo pozwanego k. 335) sporządził fotokopię pisma powódki z dnia 3 czerwca 2014 r. w sekretariacie Sądu Okręgowego w Kaliszu, co wywołało skutek doręczenia odpisu tego pisma stronie pozwanej. W piśmie procesowym z dnia 28 sierpnia 2014 r. (karta 337), pozwany w oparciu o przepis art. 132 § 1 k.p.c. domagał się zarządzenia zwrotu pisma powódki z dnia 3 czerwca 2014 r., a w wypadku nieuwzględnienia tego wniosku wnosił o oddalenie powództwa.

Na rozprawie w dniu 4 września 2014 r. (karta 359) strona powodowa rozszerzyła ustnie powództwo o dalsze odszkodowanie z tytułu poniesionych kosztów leczenia w kwocie 1.065,40 zł. Pozwana podtrzymała żądanie oddalenia powództwa w całości.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny sprawy:

Dnia 27 kwietnia 2011 r. o godz. 10:20 powódka B. T. (wówczas K.) jechała rowerem do pracy ulicą (...) w K. i na wysokości budynku poczty została potrącona przez kierowcę samochodu osobowego H. (...). Sprawcą wypadku był właściciel samochodu W. S., który w momencie zdarzenia posiadał zawarte ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej w pozwanym (...)SA. z siedzibą w S. na podstawie polisy nr (...).

dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, zeznania świadka A. K. k. 191 - 192, zeznania świadka P. T. k. 192, notatka – k. 5, akta szkody nr (...)

Bezpośrednio po wypadku powódka została przewieziona do Szpitala (...) w K., gdzie rozpo­znano u niej zwichnięcie stawu barkowo - obojczykowego prawego S 43.1 i poddano zabiegowi operacyjnemu zespolenia stawu barkowo - obojczykowego pętlą i drutami (założenie popręgu Webera). Po sześciu dniach hospitalizacji, w dniu 2 maja 2011 r. powódkę wypisano do domu wskazując, że zabieg operacyjny miał przebieg niepowikłany i określając stan powódki jako dobry.

dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, zeznania świadka A. K. k. 191 - 192, zeznania świadka P. T. k. 192, karta informacyjna leczeni k. 6 - 7.

Od dnia 3 maja 2011 r. powódka przebywała na zwolnieniu chorobowym i korzystała z zabiegów rehabilitacyjnych, na które została skierowana. W tym czasie powódka miała unieruchomioną rękę w ortezie, która została zdjęta po trzech miesiącach. Podczas unieruchomienia ręki po operacji powódka wymagała pomocy innych osób przy codziennych czynnościach.

dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, zeznania świadka A. K. k. 191 - 192, zeznania świadka P. T. k. 192, skierowanie do poradni specjalistycznej k. 8, skierowanie na zabiegi terapeutyczne k. 9, historia choroby z poradni chirurgii urazowo – terapeutycznej k. 10 - 11.

W dniu 25 czerwca 2011 r. powódka zawarła zaplanowany związek małżeński z P. T..

dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, zeznania świadka A. K. k. 191 - 192, zeznania świadka P. T. k. 192.

Po przebytej hospitalizacji powódka nie pracowała i przebywała na zasiłku chorobowym do dnia 25 października 2011 r., a po zakończeniu okresu zasiłkowego przyznano powódce świadczenie rehabilitacyjne, z któ­rego korzystała do dnia 7 marca 2012 r. tj. do dnia urodzenia córki M.. dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, zeznania świadka A. K. k. 191 - 192, zeznania świadka P. T. k. 192.

W listopadzie 2011 r. powódce usunięto jeden drut z ręki, a w marcu 2012 r. – po porodzie córki – usunięto drugi drut. Po usunięciu drutów powódka nadal leczyła się w poradni ortopedycznej w K.. W dalszym ciągu powódka odczuwała silny ból w ręce i potrzebowała pomocy innych osób w większości podejmowanych czynności. Powódka nie mogła w pełni zajmować się swoją nowo narodzoną córką: nie mogła jej podnosić, myć, ubierać. Przy tych czynnościach korzystała z pomocy matki – A. K..

dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, zeznania świadka A. K. k. 191 - 192, zeznania świadka P. T. k. 192, informacja z Oddziału Urazowo – Ortopedycznego Wojewódzkiego Szpitala (...) w K. k.14.

Z uwagi na długi czas oczekiwania na zabieg operacyjny artroskopii barku finansowany ze środków Narodowego Funduszu Zdrowia oraz nieprzemijający ból i objawy niedowładu ręki powódka zdecydowała się na przeprowadzanie tego zabiegu odpłatnie w prywatnej placówce zdrowia. W Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej (...) w P. u powódki rozpoznano zastarzałe uszkodzenie więzozrostu obojczykowo – barkowego typu V. W dniu 5 czerwca 2012 r. powódka została poddana zabiegowi operacyjnemu artroskopii barku wraz z artroskopową stabilizacją więzozrostu AC Endobutton i wolnego przeszczepu ścięgna m. gracialis.

dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, zeznania świadka A. K. k. 191 - 192, zeznania świadka P. T. k. 192, karta informacyjna k. 15.

Po zabiegu operacyjnym w (...) w P. powódka zdecydowała się na dalsze leczenie ambulatoryjne w Poradni Chirurgii Ręki w (...) Centrum (...) w K., gdzie zdiagnozowano u niej przewlekłą pourazową niestabilność stawu barku obojczykowo – barkowego prawego. Powódka była również poddawana rehabilitacji. W wyniku urazu doznanego w wypadku powódka z pełnosprawnej i samodzielnej osoby stała się osobą uzależniona od innych. B. T. zdecydowała się na prywatne leczenie i rehabilitację przyjmując, że takie działanie podjęte w jak najkrótszym czasie od wypadku pozytywnie rokuje w zakresie poprawy sprawności stawu i ręki.

dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, zeznania świadka A. K. k. 191 - 192, zeznania świadka P. T. k. 192, zaświadczenie o stanie zdrowia k.16, historia choroby k. 17 - 21, zaświadczenie k. 33, 274 - 275, 311 - 314.

Orzeczeniem Powiatowego Zespołu do Spraw Orzekania o Niepełnosprawności w K. z dnia 4 grudnia 2012 r. powódka została zaliczona do osób niepełnosprawnych o lekkim stopniu niepełnosprawności na czas do dnia 4 grudnia 2015 r. W orzeczeniu tym wskazano, że powódka może być zatrudniona przy pracy lekkiej, nie wymagającej pełnej sprawności kończyny górnej prawej, nie wymagającej dźwigania ciężarów oraz nie wymagającej długotrwałego chodzenia i stania. Stwierdzono również, że powódka wymaga leczenia specjalistycznego i rehabilitacji leczniczej. dowód: opinia o stopniu niepełnosprawności – k. 167, 276 - 277.

Powódka w wypadku komunikacyjnym dnia 27 kwietnia 2011 r. doznała poważnego urazu barku prawego strony dominującej. Zwichnięcie wymagało operacji i unieruchomienia. Przebyty uraz spowodował powstanie trwałego uszczerbku na zdrowiu w wysokości 20%. Deformacja barku jest wyjątkowo duża i utrzymuje się mimo dwukrotnego leczenia operacyjnego. Ograniczonym pozostaje również odwodzenie i zdolność dźwigania. Ocena uszczerbku na poziomie 25 % byłaby możliwa, gdyby ograniczone było również unoszenie ramienia i jego rotacja na zewnętrz. Powódka już zawsze będzie odczuwała dolegliwości bólowe i dysfunkcję, albowiem staw jest trwale uszkodzony i nawet wykonana z powodzeniem trzecia operacja nie przywróci pełnego zakresu ruchu w stawie, ponieważ część zmian należy uznać za utrwaloną. Skutki zdarzenia ograniczają u powódki możliwość wykonywania czynności, przy których konieczne jest uniesienie ramion do góry. Ograniczone jest też uprawianie sportów wymagających sprawności rąk. Niewątpliwie wypadek i jego skutki były źródłem dolegliwości bólowych. I tak w oparciu o umowną 10 - cio stopniową skalę WAS można określić, że w ciągu pierwszego tygodnia wynosił 7 stopni, do końca 2 tygodnia obniżył się do 6 stopni, a na koniec pierwszego miesiąca do 4 stopni i do końca drugiego miesiąca do 3 stopni. Na poziomie 2 - 3 stopni utrzymuje się do dnia dzisiejszego. O ile powódka chce mieć odtworzony kształt stawu powinna poddać się kolejnemu leczeniu operacyjnemu. W tym zakresie powinna kontynuować leczenie ortopedyczne chirurgii ręki. Powódka wymagała pomocy i opieki innych osób. Zakres tej pomocy obejmował ubieranie i rozbieranie oraz czynności toaleto — higieniczne a także kupowanie i przygotowywanie posiłków. Powódka wymagała opieki w związku z unieruchomieniem (całkowitym wyłączeniem czynności prawej — wiodącej ręki) w wyniku unieruchomienia po operacji, a więc przez 6 tygodni w czasie 6 godzin dziennie.

Rokowanie w zakresie powrotu do pełnej sprawności barku są złe. W chwili obecnej, blisko trzy lata od zdarzenia zmiany należy uznać za utrwalone. Nawet w przypadku udanej stabilizacji barkowo - obojczykowej może nie dojść do odzyskania pełnej ruchomości w zakresie odwodzenia.

dowód: opinia sądowo – lekarska biegłego sądowego ortopedy - traumatologa M. G. – k. 237-240.

W badaniu obrazowym wykonanych u powódki po wypadku nie stwierdzono urazu czaszkowo - mózgowego. Poza oczywistymi dolegliwościami bólowymi, u powódki wystąpiły także objawy wskazujące na zaburzenia adaptacyjne, ujawniające się poprzez obniżony nastrój, koszmary senne, objawy lękowe, uczucie rozżalenia w związku z wypadkiem. Zaburzenia nastroju i objawy lękowe utrzymywały się przez ok. 2 - 3 miesiące i wraz ze wsparciem oraz pomocą ze strony rodziny stopniowo ustąpiły. Kłopoty ze snem utrzymywały się przez ok. 3 miesiące i samoistnie, bez interwencji farmakologicznej również ustąpiły. U powódki nadal utrzymuje się obawa przed ewentualnym ponownym wystąpieniem podobnego zdarzenia i z tego powodu powódka nie jeździ rowerem.

Występujące u powódki po wypadku zaburzenia adaptacyjne były adekwatną reakcją do wywołującego je bodźca, ich przebieg był typowy, a czas trwania nie przekraczał normalnego okresu adaptacji do zdarzenia urazującego.

Wypadek nie miał wpływu na obniżenie jakości życia powódki w odniesieniu do jej relacji rodzinnych i osobistych. Powódka uzyskała dużo wsparcia i pomocy ze strony najbliższych, w jej ocenie pomoc i troska ze strony męża pogłębiły ich wzajemne relacje. Także narodziny córki były dla powódki znaczącym pozytywnym doświadczeniem. Wypadek ma negatywny wpływ na funkcjonowanie powódki w sferze zawodowej oraz miał negatywny wpływ na jej samodzielność w zakresie czynności dnia codziennego i opieki nad dzieckiem. Ograniczenia te wynikają jednak z dysfunkcji somatycznych, a nie psychicznych, wpływają jednak zwrotnie na uczucie dyskomfortu psychicznego związanego z potrzebą zależności od pomocy ze strony innych.

Aktualny stan psychiczny powódki jest dobry i stabilny. Nie stwierdza się trwałego uszczerbku na zdrowiu w odniesieniu do funkcjonowania psychicznego. Brak jest także podstaw do stwierdzenia, by mogły pojawić się w przyszłości dalsze dolegliwości psychiczne, dotąd nie ujawnione, będące następstwem wypadku. Powódka nie wymaga objęcia psychoterapią.

Skutki wypadku i ograniczenie wynikające z urazu prawej ręki nie miały wpływu na jakość więzi i relacji pomiędzy powódką i jej córką M., poza ograniczeniami dotyczącymi możliwości sprawowania przez powódkę samodzielnej opieki nad córką, co było dla powódki źródłem dyskomfortu psychicznego i subiektywnego poczucia winy w początkowym okresie po urodzeniu dziecka. Zarówno dziecko jak i matka prezentują silną wzajemną więź emocjonalną. Dziecko w obecności matki czuje się bezpiecznie, zachowuje się spokojnie, jest pogodne. Powódka deklaruje, że bardzo kocha córkę, chce jej zapewnić jak najlepszą opiekę i wychowanie. Okres separacji w związku z wypadkiem, będący klinicznie najbardziej traumatyzującym doświadczeniem dla więzi pomiędzy matką a dzieckiem, nie trwał dłużej niż 24 godziny i nie stanowi zagrożenia dla prawidłowego rozwoju ich wzajemnych relacji.

dowód: opinia sądowo – psychologiczna biegłego sądowego psychologa J. S. k. 203 - 206.

Powódka kontynuuje leczenie i rehabilitację w Poradni Chirurgii Ręki w K.. Na zabiegi rehabilitacyjne raz w tygodniu zawoziła ją matka należącym do powódki samochodem osobowym marki D. (...). Koszt jednego zabiegu rehabilitacyjnego wynosił średnio 70 zł, a koszt wizyty u lekarza – 150 zł. Ponadto powódka ponosiła koszty dojazdu z miejsca zamieszkania do poradni w K.. W okolicy miejsca zamieszkania powódki jedna godzina usługi opiekuńczej (opieki na chorym) kosztuje 10,80 zł. Poniesione przez powódkę koszty leczenia, dojazdów i opieki kształtowały się następująco:

1) w 2011 r. wyniosły łącznie 15.007,87 zł i na tą kwotę złożyły się:

- koszty leczenia ( konsultacji medycznych i usług rehabilitacyjnych ) w łącznej kwocie

10.675,14 zł (w okresie od 20 czerwca 2011 r. do 27 września 2011 r.), w tym zabieg

operacyjny w klinice (...) w P. w cenie 9.000 zł,

- koszty dojazdów na leczenie i rehabilitację w wysokości 1.611,13 zł,

- koszty opieki osoby trzeciej w kwocie 2.721,60 zł ( opieka przez 42 godziny tygodniowo

przez 6 tygodni, to jest 252 godzin x 10,80 zł stawki za godzinę pracy opiekuna );

2) w 2012 r. wyniosły łącznie 1.505,46 zł i na tą kwotę złożyły się:

- koszty leczenia w kwocie 848,50 zł,

- koszty dojazdów na rehabilitację i leczenie do K. w kwocie 656,96 zł;

3) w 2013 r. wyniosły łącznie 2.438,52 zł i na tą kwotę złożyły się:

- koszty leczenia w kwocie 1.500 zł,

- koszty dojazdów na rehabilitację i leczenie do K. w kwocie 938,52 zł. dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, rachunki k. 30 - 32, 34 - 50, 168 - 177, 263 - 273, pismo (...) z dnia 17.06.2014 r. k. 304.

Powódka zgłosiła swoje roszczenia do pozwanego (...), które uznało je do wysokości 6.995,14 zł, i wypłaciło 5.000 zł tytułem zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, 1.960 zł tytułem zwrotu kosztów opieki oraz 35,14 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia.

dowód: zeznania powódki B. T. k. 196 - 197, zeznania świadka A. K. k. 191 - 192, zeznania świadka P. T. k. 192, akta szkody nr (...).

Powódka B. T. ma aktualnie 37 lat, z zawodu jest ciastkarzem – cukiernikiem. Wraz z mężem i córką mieszka w swoim domu rodzinnym w K.. Od sierpnia 2013 r. wróciła do pracy w Szkole Podstawowej nr (...) w K., gdzie pracuje jako sprzątaczka i zarabia 1.500 - 1.600 zł miesięcznie. W dalszym ciągu powódka korzysta z rehabilitacji. Z powodu ciągłego bólu ręki prawie codziennie rehabilitant wykonuje jej zabiegi polegające na rozluźnianiu mięśni. Zabiegi te zmniejszają ból. Za jeden zabieg powódka płaci rehabilitantowi 20 zł. Nadal raz na miesiąc albo raz na dwa miesiące powódka jeździ na konsultacje do lekarza w K., które kosztują od 170 do 180 zł za wizytę. Do K. powódkę zawozi jej matka. Po powrocie do pracy u powódki ponownie nastąpiło uszkodzenie więzadła w stawie barkowo - obojczykowym, które wymaga ponownego zabiegu operacyjnego. W listopadzie br. powódka zamierza poddać się w prywatnej klinice w P. operacji wszczepienia sztucznego więzadła podtrzymującego staw barkowo - obojczykowy. Powódka nadal nie może wykonywać przy dziecku prostych czynności takich jak ubieranie, przewijanie, kąpanie. Pomagają jej w tym matka. Powódka może tylko przytulić córeczkę i być obecna przy dziecku podczas tych czynności. B. T. nie korzysta ze świadczeń publicznej służby zdrowia w zakresie rehabilitacji ze względu na zbyt długie kolejki i czas oczekiwania na rehabilitację wynoszący od pół roku do roku.

dowód: zeznania powódki B. T. – nagranie od 23 do 39 minuty na płycie k. 362.

Powyższy stan faktyczny, Sąd poczynił w oparciu o zebrany w sprawie i wyżej wskazany materiał dowodowy, w szczególności wymienione dokumenty, w tym dokumenty w aktach szkody nr (...)oraz sporządzone na potrzeby postępowania opinie biegłych: ortopedy - traumatologa i psychologa, a także w oparciu o zeznania powódki i świadków, które w powyższym zakresie Sąd uznał za wiarygodne.

Opinie sporządzone przez biegłych ortopedę – traumatologa i psychologa były dla Sądu niezbędne do ustalenia rozmiaru obrażeń powódki i ich wpływu na aktywność życiową oraz oceny procentowego uszczerbku na zdrowiu powódki, a tym samym rozstrzygnięcia o wysokości jej żądania. Sąd ocenił powyższe opinie jako wiarygodne i należycie uzasadnione, a strony nie naprowadziły okoliczności, które mogłyby podważyć tok rozumowania biegłych i ostateczne konkluzje wypływające z ich treści.

Mając na uwadze tak poczynione ustalenia Sąd zważył, co następuje:

Przed wskazaniem merytorycznych podstaw rozstrzygnięcia należało wstępnie odnieść się do zagadnień proceduralnych związanych z podejmowanymi w toku procesu, przez pełnomocnika powódki, czynnościami rozszerzania powództwa.

W pierwszym rzędzie wskazać należy, że dokonane przez pełnomocnika powódki na rozprawie w dniu 4 września 2014 r. ustne rozszerzenie powództwa (protokół rozprawy k. 359) nie mogło odnieść skutku procesowego, gdyż zgodnie z treścią art. 193 § 2 1 zd. 1 k.p.c. z wyjątkiem spraw o roszczenia alimentacyjne zmiana powództwa może być dokonana jedynie w piśmie procesowym. Skoro strona powodowa nie zgłosiła rozszerzenia powództwa w piśmie procesowym, to czynność ta nie mogła być przez Sąd wzięta pod uwagę jako skutecznie dokonana. Wprawdzie zgodnie z przepisem art. 193 § 3 k.p.c. możliwa jest zmiana powództwa dokonana ustnie w obecności pozwanego na rozprawie, to jednak powołany przepis nie uchyla obowiązku wynikającego z art. 193 § 2 1 k.p.c., a jedynie modyfikuje czas, od którego powstają skutki zmiany powództwa, jeżeli zostało ono dokonane ustnie na rozprawie w obecności pozwanego, a następnie w piśmie procesowym. W takiej sytuacji zmiana powództwa jest skuteczna od dnia złożenia ustnego oświadczenia, pod warunkiem dokonania jej również w piśmie procesowym (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 29.08.2013 r. I ACa 377/13, Lex nr 1383482).

Z kolei rozszerzenie powództwa dokonane w piśmie procesowym pełnomocnika powódki z 3 czerwca 2014 r. należało uznać za procesowo skuteczne. W tym wypadku nie zachodziła podstawa do zwrotu pisma na podstawie art. 132 § 1 k.p.c., o co wnioskowała strona pozwana. Godzi się zauważyć, że przepis ten nakłada obowiązek doręczenia odpisów pism procesowych bezpośrednio między pełnomocnikami stron w toku sprawy. Tymczasem pismo procesowe powódki z dnia 3 czerwca 2014 r. (k. 298 – 299) dotyczyło zmiany powództwa i w tej sytuacji jego odpis na podstawie art. 193 § 2 ( 1) k.p.c. w zw. z art. 187 k.p.c. winien być doręczony stronie pozwanej przez Sąd Rejonowy w Ostrowie Wielkopolskim VI Zamiejscowy Wydział Cywilny w Krotoszynie, do którego wpłynęło pismo powódki. Do momentu doręczenia stronie przeciwnej odpisu pisma zawierającego zmianę powództwa nie może być mowy o zawisłości sprawy i przepis art. 132 § 1 k.p.c. do takich sytuacji nie może mieć zastosowania. Dlatego doręczenia odpisów pism procesowych zawierających zmianę powództwa, dokonywane na podstawie art. 132 § 1 k.p.c. bezpośrednio między pełnomocnikami stron jest praktyką nieprawidłową, gdyż w zakresie zmienionego powództwa sprawa między stronami nie jest jeszcze w toku. Skoro przepis art. 193 § 2 ( 1 )k.p.c., nakazuje odpowiednie stosowanie przepisu art. 187 k.p.c., to w tej sytuacji pismo zawierające zmianę powództwa powinno spełniać wymogi formalne jak pozew i zostać złożone wraz z odpisem dla strony przeciwnej do sądu rozpoznającego sprawę (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18.01.2013 r. V ACa 673/12, Lex nr 1267289). W omawianej sprawie strona pozwana nie została prawidłowo zawiadomiona o zmianie powództwa poprzez doręczenie odpisu pisma z dnia 3 czerwca 2014 r. za pośrednictwem Sądu Rejonowego w Ostrowie Wielkopolskim VI Zamiejscowy Wydział Cywilny w Krotoszynie, jak też nie nastąpiło również doręczenie tego pisma w trybie art. 132 § 1 k.p.c., tj. bezpośrednio przez pełnomocnika powódki. Tym nie mniej strona pozwana powzięła informację o zmianie powództwa i przekazaniu sprawy do Sądu Okręgowego w Kaliszu z fotokopii sporządzonej w sekretariacie Sądu po zawiadomieniu jej o wyznaczeniu terminu rozprawy. Następnie pozwany złożył pismo procesowe, w którym między innymi ustosunkował się merytorycznie do zmiany powództwa wdając się w ten sposób w spór z powódką. Podjęte przez stronę pozwaną faktyczne działania pozwalają uznać, że zezwolenie Sądu na sporządzenie przez pozwanego fotokopii pisma procesowego z dnia 3 czerwca 2014 r. w sekretariacie Sądu stanowiło nadanie biegu temuż pismu procesowemu, a tym samym wywarło skutek doręczenia odpisu tego pisma stronie pozwanej (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 08.09.2011 r. III CZ 39/11, Lex nr 1044017). Reasumując powyższe rozważania należy stwierdzić, że wniosek pozwanego o zwrot pisma procesowego powódki z dnia 3 czerwca 2014 r. nie znajdował uzasadnienia prawnego.

W niniejszej sprawie bezspornym było ponoszenie przez pozwanego odpowiedzialności za skutki wypadku, jakiemu uległa powódka w dniu 27.04.2011 r. Podstawę tej odpowiedzialności stanowi przepis art. 34 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych

(tekst jednolity: Dz . U. z 2013 r., nr 392). Zgodnie z nim z ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych przysługuje odszkodowanie, jeżeli posiadacz lub kierujący pojazdem mechanicznym są obowiązani do odszkodowania za wyrządzoną w związku z ruchem tego pojazdu szkodę, będącą następstwem śmierci, uszkodzenia ciała, rozstroju zdrowia bądź też utraty, zniszczenia lub uszkodzenia mienia. Stosownie do treści art. 35 cytowanej ustawy ubezpieczeniem OC posiadaczy pojazdów mechanicznych objęta jest odpowiedzialność cywilna każdej osoby, która kierując pojazdem mechanicznym w okresie trwania odpowiedzialności ubezpieczeniowej, wyrządziła szkodę w związku z ruchem tego pojazdu.

Z art. 36 ust. 1 zdanie 1 tej ustawy wynika ponadto, że odszkodowanie ustala się i wypłaca w granicach odpowiedzialności cywilnej posiadacza lub kierującego pojazdem mechanicznym, najwyżej jednak do ustalonej w umowie ubezpieczenia sumy gwarancyjnej.

Bezspornym w niniejszym postępowaniu było, że w dniu 27 kwietnia 2011 r. doszło do wypadku komunikacyjnego, którego uczestnikami była powódka B. T. (wówczas K.) i T. S..

Przepis art. 435 § 2 k.c. statuuje odpowiedzialność posiadacza pojazdu mechanicznego wobec poszkodowanego, ruchem tego pojazdu na zasadzie winy, przy uwzględnieniu przyczynowości, o której mowa w art. 361 k.c. Związek przyczynowy między wypadkiem, jakiemu uległa powódka B. T., a doznanymi przez nią obrażeniami jest bezsporny, a obrażenia powódki są potwierdzone dokumentacją lekarską oraz opiniami biegłych z zakresu ortopedii i traumatologii oraz psychologii. Wina T. S. w naruszeniu zasad bezpieczeństwa w ruchu drogowym, następstwem czego była kolizja dwóch pojazdów (samochodu osobowego i roweru) nie była przez pozwanego kwestionowana.

W toku postępowania powódka ostatecznie określiła wysokość swojego roszczenia o zadośćuczynienie na kwotę 135.000 zł, a roszczenie o odszkodowanie obejmujące zwrot kosztów leczenia i opieki na kwotę 26.471 zł. Żądane przez powódkę zadośćuczynienie ma za zadanie wynagrodzić krzywdę jakiej doznała w wyniku wypadku, natomiast odszkodowanie ma zrekompensować jej poniesione koszty leczenia, dojazdu i opieki, które poniosła w konsekwencji odniesionego urazu spowodowanego zdarzeniem drogowym.

Zgodnie z art. 444 § 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu.

We wskazanych sytuacjach, sąd może także przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 445 § 1 k.c.).

Żądanie zadośćuczynienia jest konsekwencją krzywdy w postaci cierpienia fizycznego i psychicznego na skutek doznanego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia. Do cierpień fizycznych zalicza się przede wszystkim ból i podobne do niego dolegliwości. Cierpieniem psychicznym będą zaś ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, konieczności zmiany sposobu życia czy nawet wyłączenia z normalnego życia (por. wyrok SN z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 969/98, LEX nr 50824). Zadośćuczynienie z art. 445 k.c. ma przede wszystkim charakter kompensacyjny, dlatego jego wysokość musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Wysokość ta nie może być jednak nadmierna w stosunku do doznanej krzywdy i aktualnych stosunków majątkowych społeczeństwa, a więc powinna być utrzymana w rozsądnych granicach (tak Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 26.021962 r. OSNCP 1963 poz.58 z.3, wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 18.02.1998 r. I ACa 715/97 - Wokanda nr 9 z 1999r - str. 46-48).

Biorąc pod uwagę ustalenia faktyczne poczynione w sprawie, a w szczególności stanowisko biegłych z zakresu ortopedii i traumatologii oraz psychologii, uznać należało, że rodzaj jak i stopień doznanych przez powódkę na skutek przedmiotowego wypadku obrażeń jest znaczny. Cierpienia fizyczne i psychiczne powódki były związane nie tylko z bólem powypadkowym, ale też z następstwami podjętego długotrwałego leczenia. Na skutek wypadku z dnia 27 kwietnia 2011 r. powódka doznała zwichnięcia stawu barkowo – obojczykowego dominującej strony prawej. Zwichnięcie wymagało operacji i unieruchomienia. W ocenie biegłego z zakresu ortopedii i traumatologii, którą Sąd całkowicie podzielił zakres doznanych przez powódkę doznań bólowych był znaczny, gdyż w początkowym okresie sięgnął poziomu 7 stopni w umownej skali 10 – cio stopniowej. Mimo upływu ponad trzech lat od wypadku odczucia bólowe towarzyszą ciągle powódce, a jego wysokość utrzymuje się na poziomie 2 – 3 stopni. Poza dolegliwościami bólowymi, u powódki wystąpiły po wypadku objawy wskazujące na zaburzenia adaptacyjne, ujawniające się obniżonym nastrojem, koszmarami sennymi, objawami lękowymi, uczuciem rozżalenia w związku z wypadkiem. Zaburzenia nastroju i objawy lękowe utrzymywały się przez około 2 - 3 miesiące i ustępowały stopniowo wraz ze wsparciem i pomocą rodziny. Kłopoty ze snem utrzymywały się przez ok. 3 miesiące i ustąpiły samoistnie, bez interwencji farmakologicznej. Nadal jednak u powódki utrzymuje się obawa przed ewentualnym ponownym wystąpieniem podobnego zdarzenia i z tego powodu powódka unika jazdy rowerem. Powódka już zawsze będzie odczuwała dolegliwości bólowe i dysfunkcję, albowiem jej staw barkowy jest trwale uszkodzony i nawet wykonana z powodzeniem trzecia operacja nie przywróci pełnego zakresu ruchu w stawie. Skutki zdarzenia ograniczają u powódki możliwość wykonywania czynności, przy których konieczne jest uniesienie ramion do góry. Rokowanie odnośnie poprawy stanu zdrowia powódki jest złe. Nawet w przypadku udanej stabilizacji barkowo – obojczykowej powódka nie odzyska pełnej ruchomości stawu w zakresie odwodzenia. Przebyty uraz spowodował powstanie u powódki trwałego, 20 – sto procentowego uszczerbku na zdrowiu.

W chwili zdarzenia powódka był młodą osobą, sprawną fizycznie i pracującą zawodowo. Powódka prowadziła wspólne gospodarstwo domowe z rodzicami i wkrótce zamierzała wstąpić w związek małżeński z P. T.. Na skutek wypadku w początkowym stadium leczenia stała się niesamodzielna, wymagała opieki i pomocy przy wszystkich czynnościach życiowych. Została też uznana za osobę o lekkim stopniu niepełnosprawności, a tym samym posiada ograniczenia w zakresie podejmowania pracy.

Powódka realizuje zalecenie dalszego leczenia specjalistycznego i rehabilitacji leczniczej. Od sierpnia 2013 r. wróciła do pracy na dotychczasowe stanowisko, ale ze względu na ponowne uszkodzenie więzadła w stawie barkowo - obojczykowym, wymaga ponownego zabiegu operacyjnego, który został zaplanowany na listopad bieżącego roku. Powódka posiada pomoc i wsparcie w rodzinie macierzystej, założyła własną rodzinę, co z pewnością ułatwiło jej pogodzenie się ze skutkami wypadku i pozwoliło skoncentrować się na życiu codziennym.

Uwzględniając wszystkie te okoliczności, a w szczególności trwałość następstw zdrowotnych wypadku Sąd uznał, że odpowiednią sumą należnego powódce zadośćuczynienia za doznaną krzywdę jest kwota 60.000 zł, od której należało odliczyć kwotę 5.000 zł, którą pozwany wypłacił powódce z tego tytułu przed wszczęciem niniejszego postępowania. Zaszły zatem podstawy do zasądzenia od pozwanego na rzecz powódki z tytułu zadośćuczynienia za doznaną krzywdę niewypłaconej kwoty 55.000 zł i z tych przyczyn Sąd orzekł jak w punkcie I ppkt 1 sentencji wyroku.

Orzekając o zgłoszonym roszczeniu odsetkowym Sąd miał na uwadze dominującą w orzecznictwie pogląd, że wymagalność roszczenia o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę (art. 445 § 1 k.c.) i związany z nią obowiązek zapłaty odsetek za opóźnienie (art. 481 § 1 k.c.) przypadają na moment doręczenia dłużnikowi odpisu pozwu lub wezwania go do spełnienia świadczenia (wyrok SN z dnia 18 września 1970 r., II PR 257/70, OSNC 1971, nr 6, poz. 103; wyrok SN z dnia 14 kwietnia 1997 r., II CKN 110/97, LEX nr 550931; wyrok SN z dnia 19 lutego 2002 r., II UKN 202/01, LEX nr 564470; wyrok SN z dnia 22 lutego 2007 r., I CSK 433/06, LEX nr 274209). Powódka żądała odsetek od dnia wniesienia pozwu i pisma zmieniającego powództwo, dlatego Sąd zasądził odsetki od kwoty 25.000 zł od dnia doręczenia pozwanemu odpisu pozwu, tj. od dnia 4 grudnia 2012 r., a w zakresie kwoty 30.000 zł od dnia wykonania fotokopii pisma procesowego z dnia 3 czerwca 2014 r. uznanego za dzień doręczenia odpisu tego pisma pozwanemu, tj. od dnia 22 sierpnia 2014 r.

Powódka jest poszkodowaną w rozumieniu przepisu art. 444 § 1 k.c., gdyż w skutek wypadku komunikacyjnego doznała uszkodzenia ciała. Skutki zdrowotne w postaci uszkodzenia stawu barkowego są bezpośrednim następstwa zdarzenia sprawczego. Przysługiwało jej zatem żądanie pokrycia wszelkich szkód na osobie oraz zwrotu poniesionych kosztów leczenia. Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki (koszty) pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne (niezbędne) i celowe. W grupie wydatków celowych i koniecznych, pozostających w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia tradycyjnie wymienia się koszty leczenia (pobytu w szpitalu, pomocy pielęgniarskiej, koszty lekarstw), specjalnego odżywiania się, nabycia protez i innych specjalistycznych aparatów i urządzeń (np. protez, kul, aparatu słuchowego, wózka inwalidzkiego). Do grupy tej zalicza się również wydatki związane z transportem chorego na zabiegi i do szpitala, koszty związane z odwiedzinami chorego w szpitalu czy wynikające z konieczności specjalnej opieki i pielęgnacji nad chorym, koszty zabiegów rehabilitacyjnych, wreszcie koszty przygotowania do innego zawodu ( zob. komentarz do art. 444 k.c. [w:] Kodeks cywilny. Zobowiązania – część ogólna, aut. A. Rzetecka – Gil, Lex 2011 ). Osoba, która została niepełnosprawna na skutek wypadku ma prawo domagać się w ramach naprawienia szkody pokrycia wszystkich niezbędnych i celowych wydatków wynikających z tego zdarzenia. O uznaniu poszczególnych wydatków za spełniające te kryteria sąd decyduje w oparciu o stopień niepełnosprawności, jak również sytuację życiową poszkodowanego. Ponadto zakres tych kosztów nie może ograniczać się do wydatków kompensowanych w ramach powszechnego ubezpieczenia zdrowotnego, lecz powinien obejmować koszty działań, podjętych z uzasadnionym - zważywszy na aktualny stan wiedzy medycznej - przekonaniem o spodziewanej poprawie stanu zdrowia poszkodowanego (zob. wyrok Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 05.03.2013 r. I ACa 945/12, Lex nr 1307439).

Jak ustalono w niniejszej sprawie powódka bezpośrednio po wypadku była hospitalizowana i przeszła zabieg operacyjny zespolenia stawu barkowo-obojczykowego pętlą i drutami (popręg Webera). Powódka zdecydowała się na kontynuowanie leczenia i rehabilitację w prywatnej służbie zdrowia ze względu na zbyt długi czas oczekiwania na te świadczenia w ramach publicznej służby zdrowia. W ocenie Sądu takie działalnie powódki było w pełni uzasadnione. B. T. zasadnie obawiała się, że zbyt długie oczekiwanie na świadczenia finansowane ze środków publicznych, uniemożliwi lub ograniczy możliwości jej powrót do pełnej sprawności ręki. Zauważyć także należy, że pierwotne leczenie operacyjne powódki nie przyniosło zadawalających wyników w zakresie powrotu do pełnej sprawności. Przez cały czas od pierwszego zabiegu operacyjnego, a także po wyciągnięciu pierwszego drutu z ręki w listopadzie 2011 r. oraz drugiego drutu w marcu 2012 r. powódka odczuwała nieustający ból w ręce. Pojawiły się też objawy jej niedowładu, uzasadniające poddanie się kolejnemu zabiegowi operacyjnemu. B. T. pozyskała informacje o możliwych sposobach leczenia jej urazu zgodnie z aktualnym stanem wiedzy medycznej, wybrała przeprowadzenie operacji w prywatnej klinice w P., która w jej odczuciu miała zapewnić spodziewaną poprawę stanu zdrowia. Z tego samego powodu w dalszym ciągu leczyła się prywatnie u specjalistów w Poradni Chirurgii Ręki w K. i korzystała z zaleconej rehabilitacji. Wykonane świadczenia przynosiły korzyści w postaci poprawy stanu funkcjonowania. Do K. powódka była zawożona przez matkę własnym samochodem osobowym marki D. (...), co zdaniem Sądu było uzasadnione odległością od miejsca zamieszania powódki do miejsca położenia placówki leczniczej, brakiem bezpośredniego połączenia komunikacją publiczną, a także dyskomfortem podróży, jaki powódka mogła odczuwać z powodu doznanego urazu podróżując w środkach komunikacji publicznej. Po zabiegu operacyjnym powódka wymagała opieki osób trzecich przy codziennych czynnościach, jak mycie, ubieranie, przygotowywanie posiłków. W tym czasie powódka była niesamodzielna. W związku z unieruchomieniem (całkowitym wyłączeniem czynności) wiodącej prawej ręki po zabiegu operacyjnym, powódka wymagała opieki przez okres 6 tygodni w czasie 6 godzin dziennie.

W niniejszej sprawie powódka wykazała koszty jakie poniosła w związku z leczeniem urazu odniesionego w wypadku z dnia 27 kwietnia 2011 r. przedkładając rachunki i faktury (k. 30 - 32, 34 - 50, 168 - 177, 263 - 273). Okoliczność poniesienia przez powódkę tak udokumentowanych wydatków nie była przez stronę pozwaną kwestionowana. Mając to na uwadze Sąd uwzględnił je w globalnej kwocie odszkodowania. Ustalając koszty opieki Sąd wziął pod uwagę liczbę godzin świadczonej opieki wskazaną przez biegłego z dziedziny ortopedii i traumatologii, mnożąc ją przez stawkę wynagrodzenia opiekuna w okolicy miejsca zamieszkania powódki (k. 304). Natomiast koszty dojazdu zgodnie z żądaniem pozwu Sąd obliczył mnożąc liczbę kilometrów między miejscem zamieszkania powódki (K.) a miejscem placówki leczniczej (K.) przez stawkę za 1 kilometr przebiegu pojazdu samochodowego o pojemności skokowej silnika do 900 cm 3 wynoszącą zgodnie z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 25 marca 2002 r. w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz. U. z 2002 r., Nr 27, poz. 271, ze zm.) - 0,5214 zł oraz liczbę przejazdów na wskazanej trasie, która wynikała z przedłożonych rachunków za konsultacje medyczne i zabiegi rehabilitacyjne. Biorąc pod uwagę powyższe ustalenia Sąd w punkcie I ppkt 2 sentencji wyroku zasądził od pozwanego na rzecz powódki z tytułu odszkodowania kwotę 16.956,71 zł uwzględniając, że pozwany w postępowaniu likwidacyjnym wypłacił powódce łącznie kwotę 1.995,14 zł, na którą złożyły się kwota 1.960 zł tytułem zwrotu kosztów opieki i kwota 35,14 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia.

O odsetkach ustawowych od zasądzonego odszkodowania Sąd orzekł analogicznie jak przy zadośćuczynieniu uwzględniając fakt, że powódka żądała odsetek od wniesienia pozwu i od wniesienia pisma zmieniającego powództwo, dlatego Sąd zasądził odsetki od kwoty 13.012,73 zł (różnica między kosztami poniesionymi przez powódkę w 2011 r. w wysokości 15.007,87 zł a zwrotem kosztów dotychczas wypłaconych przez pozwanego w kwocie 1.995,14 zł) od dnia 4 grudnia 2012 r. to jest doręczeniu pozwanemu odpisu pozwu i od kwoty 3.943,98 zł (koszty poniesione przez powódkę w 2012 r. i 2013 r.) od dnia 22 sierpnia 2014 r. to jest wykonania fotokopii pisma procesowego z dnia 3 czerwca 2014 r. uznanego za dzień doręczenia odpisu pisma stronie pozwanej.

W sprawie o naprawienie szkody wynikłej z uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia zasądzenie określonego świadczenia nie wyłącza jednoczesnego ustalenia w sentencji wyroku odpowiedzialności pozwanego za szkody mogące powstać w przyszłości z tego samego zdarzenia (por. uchwała SN z dnia 17.04.1970r., sygn. akt III PZP 34/69, opubl. OSNC 1970/12/217). Podkreślić należy, że wyrok ustalający na podstawie art.189 k.p.c. odpowiedzialność za mogące powstać w przyszłości szkody oznacza, że pozwany odpowiada za całość szkody, którą to odpowiedzialność przewiduje art. 444 § 1 k.c. Z uwagi na uraz powódki, jaki odniosła w wyniku przedmiotowego wypadku, a także jego trwały charakter i złe rokowania co do powrotu do stanu zdrowia sprzed wypadku oraz zaplanowany na listopad br. zabieg operacyjny wszczepienia sztucznego więzadła podtrzymującego staw barkowo-obojczykowy, przez co powódka będzie narażona na odczuwanie w dalszym ciągu różnych dolegliwości nieprzewidywalnych w dniu orzekania, Sąd stanął na stanowisku, iż konieczne jest ustalenie odpowiedzialności na przyszłość związanej z doznanym przez powódkę urazem w wyniku zdarzenia z dnia 27 kwietnia 2011 r., o czym orzeczono w punkcie II sentencji wyroku.

W punkcie III sentencji wyroku Sąd oddalił powództwo w pozostałej części, uznając żądanie powódki ponad przyznane kwoty jako nieadekwatne do ustalonego rozmiaru szkody i krzywdy powódki doznanej na skutek wypadku.

O kosztach procesu w punkcie IV i V sentencji wyroku Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. kierując się zasadą stosunkowego rozdzielenia kosztów procesu. Koszty sądowe w niniejszej sprawie wyniosły 7.351,59 zł, na które złożyły się: należna opłata od pozwu w kwocie 7.030 zł i wydatki na opinie biegłych w łącznej kwocie 321,59 zł (178,41 zł + 492,58 zł). Na koszty procesu poniesione przez powódkę w łącznej kwocie 5.344,60 zł złożyły: uiszczona opłata od pozwu w kwocie 1.099 zł, zaliczka na opinię biegłego w kwocie 500 zł, oraz koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.800,60 zł. Natomiast pozwany poniósł jedynie koszty zastępstwa procesowego w kwocie 3.617 zł. Z powyższych wyliczeń wynika, że koszty postępowania poniesione przez strony wyniosły łącznie 8.961,60 zł. Z uwagi na to, że powódka wygrała proces w 45% pozwany powinien ponieść koszty procesu w kwocie 4.032 zł (45% z 8.961,60 zł), dlatego Sąd zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 415 zł (4.032 zł – 3.617 zł) tytułem zwrotu kosztów procesu. Ponadto Sąd nakazał pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Kaliszu kwotę 3.742,70 zł tytułem części nieuiszczonych kosztów sądowych od uwzględnionej części powództwa, na które złożyły się nieuiszczona część opłaty sądowej od pozwu w kwocie 3.598 zł i część wydatków na opinie biegłych w kwocie 144,70 zł (321,59 zł x 45%).

B. T. była częściowo zwolniona od kosztów sądowych (postanowienie – k. 65), dlatego w punkcie VI sentencji wyroku Sąd na podstawie art. 102 k.p.c. odstąpił od obciążenia jej nieuiszczonymi kosztami sądowymi od oddalonego powództwa. Sąd wziął pod uwagę aktualną sytuację materialną i rodzinną powódki, która nie pozwala na obciążenie jej przedmiotowymi kosztami sądowymi. B. T. w dalszym ciągu kontynuuje rehabilitację i w najbliższym czasie zostanie poddana kolejnej operacji, co wiąże się z dużymi wydatkami, które znacząco uszczuplają środki utrzymania powódki i jej rodziny.

SSO Piotr Szymankiewicz