Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 475/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 23 września 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Piotr Mika

Sędziowie SSO Bożena Żywioł (spr.)

SSO Agata Gawron-Sambura

Protokolant Natalia Skalik-Paś

przy udziale Marka Dutkowskiego

Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 23 września 2014 r.

sprawy J. W., syna J. i R.

ur. (...) w L.

oskarżonego z art. 160§1 kk i art. 155 kk przy zast. art. 11§2 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżonego, pełnomocnika oskarżyciela posiłkowego i obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 11 lutego 2014 r. sygnatura akt IX K 3444/10

na mocy art. 437 kpk, art. 438 kpk

uchyla zaskarżony wyrok i przekazuje sprawę Sądowi Rejonowemu w Gliwicach do ponownego rozpoznania.

VI Ka 475/14

UZASADNIENIE

Od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 11 lutego 2014r., sygn.akt IX K 3444/10, apelacje wnieśli: pełnomocnik oskarżycielki posiłkowej, obrońca oskarżonego J. W. i sam oskarżony.

Sąd Okręgowy uznał częściową zasadność apelacji wywiedzionych przez oskarżonego i jego obrońcę, a to w zakresie zarzutu obrazy art. 167 kpk i art. 6 kpk. Obraza tych przepisów była następstwem niedopuszczenia dowodu z ustnej opinii biegłego sądowego kardiologa J. S.. Stwierdzenie już tylko takiego uchybienia prowadzić musiało do uchylenia zaskarżonego wyroku i przekazania sprawy sądowi pierwszej instancji do ponownego rozpoznania.

Nie ulega najmniejszej wątpliwości to, że w sprawie niniejszej, z uwagi na istotę zarzutu postawionego oskarżonemu, który jest lekarzem, doniosłą wagę ma dowód w postaci opinii biegłego lekarza, gdyż tylko przez pryzmat jego wiedzy specjalistycznej możliwą jest ocena, czy zachowanie oskarżonego wobec pacjenta, przeprowadzone badania, postawiona diagnoza i zalecony sposób leczenia, z punktu widzenia wiedzy medycznej, obowiązujących standardów i wymogów sztuki lekarskiej były poprawne, czy też stworzyły bądź zdynamizowały stan zagrożenia zdrowia i życia pacjenta.

Sąd orzekający bowiem takiej wiedzy specjalistycznej nie posiada.

Wymaga jednak podkreślenia, iż opinia specjalisty, postawione w niej tezy i wnioski nie mogą mieć charakteru arbitralnego. Biegły winien wyjaśnić, w oparciu o co je sformułował, tak by sąd miał możliwość oceny wywodu z punktu widzenia zasad logiki, wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego.

Bez odwołania się do wiedzy specjalistycznej nie jest także możliwym zweryfikowanie linii obrony oskarżonego, jeśli twierdzi on, iż jego działania w momencie, gdy po raz pierwszy miał kontakt z pokrzywdzonym były prawidłowe i uwzględniały dostępne mu wówczas informacje o okolicznościach stanu faktycznego.

Sąd pierwszej instancji podzielił obie opinie znajdujące się w aktach sprawy podkreślając, że są one pełne, zawierają jasne, konkretne i stanowcze wnioski będące odpowiedziami na zadane pytania.

Nie zauważył jednak, iż obie opinie w zasadzie wyczerpują się w owych konkretnych wnioskach i odpowiedziach, natomiast nie zawierają żadnego uzasadnienia, toku rozumowania, który do takich wniosków doprowadził, odniesienia do standardów medycznych i specjalistycznej wiedzy w tym zakresie.

To właśnie taki mankament sprawia, że opinie mają charakter arbitralny, co w sposób znaczny utrudnia, a wręcz uniemożliwia zweryfikowanie poprawności toku rozumowania ich autorów w kontekście przyjętej przez oskarżonego linii obrony.

Poprzez niewezwanie biegłego S. na rozprawę / drugi z biegłych już nie żyje/ sąd meriti pozbawił się możliwości skonfrontowania wiedzy medycznej, jaką prezentuje biegły z wiedzą medyczną innego lekarza - oskarżonego, a tym samym możliwości oceny, przez pryzmat wiedzy specjalistycznej, wersji przedstawionej przez J. W..

Jakkolwiek zastrzeżenia oskarżonego co do treści opinii biegłego mają istotnie charakter dość ogólny, to jednak nie ulega wątpliwości, że oskarżony odwołując się m.in. do stanu wiedzy medycznej, fachowej literatury i opracowań naukowych kwestionuje zwłaszcza przyjęcie, że czytelne dolegliwości sercowe nakazujące wykonanie badania sprzętem EKG i podjęcie decyzji o zawiezieniu chorego do szpitala dla rozszerzenia diagnostyki klinicznej celem wykluczenia zawału mięśnia sercowego wystąpiły już podczas pierwszej wizyty lekarskiej u pacjenta, a nie po jej zakończeniu.

Teza oskarżonego, że było odmiennie nawiązuje do wyniku sekcji zwłok pokrzywdzonego oraz badań dodatkowych, z których wynika, iż zgon P. K. miał charakter nagłej śmierci sercowej i wystąpił na podłożu zmian chorobowych w naczyniach wieńcowych i mięśniu sercowym, a więc przyczyna śmierci była niespodziewana i dała natychmiastowy rezultat.

Nie dysponując merytoryczną, umotywowaną kontrargumentacją opartą na wiedzy fachowej Sąd Rejonowy pozbawił się możliwości rzeczowej analizy takiej linii obrony oskarżonego, a poprzestając na odmówieniu wiarygodności jego wyjaśnieniom w oparciu wyłącznie o to, że biegli twierdzili odmiennie - naruszył prawo oskarżonego do obrony.

Niepełny materiał dowodowy, niewystarczający do rozstrzygnięcia w przedmiocie winy oskarżonego spowodował, że ustalenia sądu, co do tego, iż oskarżony wyczerpał swoim zachowaniem znamiona przestępstwa z art. 160 § 2 kk należy, w obecnym stanie sprawy, zakwestionować.

W postępowaniu ponownym sąd pierwszej instancji przeprowadzi postępowanie dowodowe poszerzając materiał bądź o uzupełniającą opinię dotychczasowego biegłego, bądź też o opinię innego specjalisty kardiologa, lub też zespołu biegłych takiej specjalności.

Wywód biegłego winien zawierać uzasadnienie i wskazywać medyczną podstawę wniosków końcowych, a nadto ustosunkowanie się do twierdzeń oskarżonego i ich ocenę z medycznego punktu widzenia.

Dopiero tak uzupełniony materiał dowodowy będzie dla sądu stanowił podstawę do ewentualnego ustalenia sprawstwa i winy oskarżonego.

Wymaga przy tym podkreślenia, iż z dużą rozwagą należy oceniać zachowanie lekarza z punktu widzenia znamion strony podmiotowej przestępstwa z art. 160 § 2, a więc występku umyślnego, gdyż wydaje się, że przyjęcie choćby zamiaru ewentualnego będzie ograniczone do przypadków wyjątkowych.

Z uwagi na podstawę rozstrzygnięcia sądu odwoławczego odnoszenie się do pozostałych zarzutów apelacji oskarżonego i obrońcy oraz do zarzutów apelacji pełnomocnika oskarżycielki posiłkowej stało się, jako przedwczesne, bezprzedmiotowe.