Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt I Ca 255/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 15 października 2014 r.

Sąd Okręgowy w Elblągu I Wydział Cywilny

w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Ewa Pietraszewska (spr.)

Sędziowie: SO Dorota Twardowska

SO Krzysztof Nowaczyński

Protokolant: st. sekr. sąd. Danuta Gołębiewska

po rozpoznaniu w dniu 15 października 2014 r. w Elblągu

na rozprawie

sprawy z powództwa T. L.

przeciwko Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu w I.

o zapłatę

na skutek apelacji powoda

od wyroku Sądu Rejonowego w Iławie

z dnia 29 stycznia 2014 r. sygn. akt I C 597/12

1.  oddala apelację;

2.  zasądza od powoda T. L. na rzecz pozwanego Skarbu Państwa – Zakładu Karnego w I. kwotę 1.200 zł (jeden tysiąc dwieście złotych) tytułem zwrotu kosztów procesu za drugą instancję.

Sygn. akt I Ca 255/14

UZASADNIENIE

Zaskarżonym wyrokiem z dnia 29 stycznia 2014r. wydanym w sprawie o sygn. akt I C 597/12 z powództwa T. L. przeciwko Skarbowi Państwa – Zakładowi Karnemu w I. o zapłatę Sąd Rejonowy w Iławie w pkt I oddalił powództwo, zaś w pkt II nie obciążył powoda kosztami procesu.

Wyrok ten został wydany na podstawie następującego stanu faktycznego i rozważań co do zastosowanego prawa:

Powód T. L.wniósł o zasądzenie od pozwanego kwoty 11 400 zł tytułem „odszkodowania” za uszczerbek na zdrowiu - z racji osadzenia go przez okres 57 dni i 23 godzin w Zakładzie Karnym w I.wśród osób palących. Podał, że w dniu 16 kwietnia 2012r. został osadzony w pozwanym zakładzie karnym. Od początku tego osadzenia wskazywał administracji zakładu karnego, że nie jest osobą palącą. Pomimo tych deklaracji umieszczono go w celach nr(...)i (...) z osobami palącymi. W celach tych przebywał do dnia 12 czerwca 2012r. Ponadto jest osobą niepełnosprawną z stopniu znacznym, wymaga pomocy osób trzecich, a w zakładzie karnym nie było to respektowane.

Pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w I. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa. Wskazał, że roszczenie powoda nie zostało w żaden sposób udowodnione, wywody są gołosłowne i mijają się z rzeczywistością. Powód nie wykazał nadto, że faktycznie poniósł uszczerbek na zdrowiu. Pozwany w miarę możliwości stara się nie umieszczać w jednej celi osób palących z niepalącymi, jednakże nie zawsze jest to możliwe - z uwagi na skromne warunki i budżet, jakimi dysponuje, jak też bezpieczeństwo i nadzór nad osadzonymi. Nadto powód nie wykazał, że pozwany nie uwzględnił jego niepełnosprawności i nie udzielał mu pomocy.

Sąd Rejonowy bezspornie ustalił, że powód był osadzony w Zakładzie Karnym w I.w okresie objętym powództwem od dnia 16 kwietnia 2012r. do dnia 12 czerwca 2012r. W tym okresie powód przebywał od dnia 16 kwietnia 2012r. do dnia 17 kwietnia 2012r. w celi nr (...); od dnia 17 kwietnia 2012r. do dnia 20 kwietnia 2012r. w celi nr (...); od dnia 20 kwietnia 2012r. do dnia 10 maja 2012r. w celi nr (...)i od dnia 10 maja 2012r. do dnia 12 czerwca 2012r. – w celi nr (...).

Powód w chwili osadzenia go w Zakładzie Karnym w I. deklarował się jako osoba niepaląca. Powód nie palił papierosów, lecz część osób z nim osadzonych w celi, paliła je. Powód w związku z tym stanem rzeczy nie występował do administracji Zakładu Karnego w I. o zmianę celi.

Jak ustalił Sąd I instancji na podstawie dokumentacji lekarskiej powoda oraz opinii biegłego lekarza, przebywanie w celi pozwanego Zakładu Karnego z osobami palącymi nie miało wpływu na stan zdrowia powoda. Jak wynikało z dokumentacji medycznej, powód nie zgłosił się ani razu do lekarza w związku z dolegliwościami wynikającymi z ekspozycji na dym papierosowy. W książce zdrowia osadzonego odnotowano jedynie dolegliwości związane ze schorzeniami neurologicznymi. W wyniku przebywania z osobami palącymi w Zakładzie Karnym w I. - powód nie doznał uszczerbku na zdrowiu.

Powództwo – w ocenie Sąd orzekającego - nie jest zasadne.

Sporne w nim było jedynie, czy powód doznał uszczerbku na zdrowiu wskutek osadzenia go w Zakładzie Karnym w I., a także to, czy zgłaszał wnioski o zmianę cel osadzenia. Sąd podzielił bowiem zeznania świadków A. R., G. M. i M. N. co do okoliczności, że osoby przebywające z powodem w celi paliły papierosy. Przyjmując zatem, że powód był osadzony w Zakładzie Karnym w I. w celach, w których osadzeni palili papierosy, Sąd Rejonowy rozważał, czy taki stan rzeczy uzasadnia żądanie pozwu.

Wskazał, że zgodnie z art.445 §1 k.c. w wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym, sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Zaznaczono, że „krzywda” ( szkoda niemajątkowa ) ujmowana jako cierpienie fizyczne, a więc ból i inne dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, to jest ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi ( z wyroku SA w Poznaniu z 08.02.2006r., I ACa 1131/05, Lex nr 194522 ). Zgodnie zaś z art.417 §1 k.c. za szkodę wyrządzoną przez niezgodne z prawem działanie lub zaniechanie przy wykonywaniu władzy publicznej ponosi odpowiedzialność Skarb Państwa lub jednostka samorządu terytorialnego lub inna osoba prawna wykonująca tę władzę z mocy prawa. Zauważono, że w doktrynie podnosi się, iż jest to odpowiedzialność na zasadzie ryzyka. Dla jej przyjęcia nie ma znaczenia formalny status osoby będącej sprawcą szkody, lecz charakter i rodzaj podejmowanych przez nią czynności, jako związanych z wykonywaniem władzy publicznej mieszczącej się w obszarze kompetencji danej instytucji. Nie ma więc potrzeby ustalania osoby bezpośredniego sprawcy szkody, lecz wystarczy ustalenie istnienia związku między wykonywaniem władzy publicznej, czyli funkcjonowaniem danej instytucji a szkodą ( vide: G. Bieniek [w:] Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, pod red. G. Bieńka, Warszawa 2006, tom I, s.300 ). Należy tu zaznaczyć, że same złe warunki odbywania kary nie mogą przesądzać o odpowiedzialności pozwanego zakładu karnego za szkodę powstałą na zdrowiu, jeśli nie są one zasadniczą, czy też bezpośrednią przyczyną choroby, a istniejące warunki były zgodne z przepisami porządkowymi, regulującymi odbywanie kary pozbawienia wolności ( vide: wyrok SN z 01.02.1979r., II CR 571/78 niepublikowany, cyt. za G. Bieniek [w:] Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, pod red. G. Bieńka, Warszawa 2006, tom I, s. 314 ). Należy też wskazać, że z racji oparcia odpowiedzialności Skarbu Państwa o zasadę ryzyka, nie ma potrzeby wykazywania „winy funkcjonariusza”. Niewątpliwie powód musiał tu natomiast dowieść szkody ( uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia ) i związku między wykonywaniem władzy publicznej, czyli funkcjonowaniem danej instytucji a tą szkodą. W doktrynie wskazuje się, że ujmowanie związku między wyrządzeniem szkody, a wykonywaniem władzy publicznej powinno uwzględniać cel działania organu władzy publicznej. Jeżeli szkoda wynikła jedynie przy okazji ( sposobności ) wykonywania władzy publicznej, to związek funkcjonalny z reguły nie istnieje ( vide: G. Bieniek [w:] Komentarz do kodeksu cywilnego. Księga trzecia. Zobowiązania, pod red. G. Bieńka, Warszawa 2006, tom I, s. 298 ). W judykaturze podnosi się, że skoro istnienie związku przyczynowego, jeśli chodzi o zdrowie ludzkie, z reguły nie może być absolutnie pewne, to do przyjęcia go wystarcza, gdy jest on ustalony z dostateczną dozą prawdopodobieństwa ( vide: wyrok SA w Poznaniu z 22.09.2005r., I ACa 197/05, lex nr 177016 ). Wskazuje się też, że aczkolwiek dla przyznania zadośćuczynienia za doznaną krzywdę ( art. 445 § 1 k.c. ) nie jest niezbędne, aby rozstrój zdrowia spowodował trwałe następstwa chorobowe, ale nieznaczny i krótkotrwały rozstrój zdrowia nie stanowi dostatecznej podstawy żądania zadośćuczynienia ( wyrok SN z 24.02.1970r., I CR 438/69, lex nr 6677 ).

Powód – jak wskazano w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku - podnosił, że wskutek osadzenia go z osobami palącymi w Zakładzie Karnym w I., doznał uszczerbku na zdrowiu. W ocenie Sądu Rejonowego, powód nie wykazał jednak, aby faktycznie doznał uszczerbku na zdrowiu we wskazywanym zakresie. Skoro powód miałby doznać uszczerbku na zdrowiu wskutek bezprawnego zachowania się pozwanego, to ciężar udowodnienia tego uszczerbku obciążał powoda w niniejszej sprawie. Wynikało to z ogólnej reguły rozkładu ciężaru dowodu wyrażonej w art. 6 k.c., zgodnie z którym ciężar udowodnienia faktu spoczywa na osobie, która z faktu tego wywodzi skutki prawne. Wedle zaś treści art. 232 zd. pierwsze k.p.c., strony są obowiązane wskazywać dowody dla stwierdzenia faktów, z których wywodzą skutki prawne. Przeprowadzony w sprawie dowód z opinii biegłego z zakresu chorób płuc i alergologii lekarza A. I., rzetelnej, kompetentnej i należycie umotywowanej, nie potwierdził twierdzeń powoda w tym zakresie. Biegły wykluczył aby powód chorował na schorzenia układu oddechowego. Wykluczył też, aby przebywanie powoda w celi z osobami palącymi przez wskazany okres miało wpływ na jego stan zdrowia. Biegły podkreślił, że w dokumentacji lekarskiej powoda znajdują się zapisy związane z dolegliwościami neurologicznymi. Nie zanotowano jednak porady lekarskiej z powodu schorzenia układu oddechowego w tym okresie, kiedy pacjent przebywał w zakładzie z osobami palącymi. W konsekwencji uznano wiec, że powód nie udowodnił przesłanek odpowiedzialności odszkodowawczej pozwanego.

Nadto Sąd I instancji wskazał, że pominął przy ustalaniu stanu faktycznego zeznania świadków: A. M. i M. K., gdyż świadkowie ci zeznali, że nie kojarzą ani powoda, ani tym bardziej okoliczności ewentualnego pobytu z nim w celi.

Wskazano dalej, że o odpowiedzialności Skarbu Państwa za naruszenie oznaczonego dobra osobistego oznaczonego obywatela wywołane działaniem organu władzy publicznej niezależnie od tego, że działanie to musi być niezgodne z prawem, nielegalne, można mówić tylko wtedy, gdy działanie władzy publicznej da się zindywidualizować jako skierowane przeciwko oznaczonej osobie ( vide: wyrok SA w Warszawie z 22.02.2006r., I ACa 895/05, Apel. – W-wa 2007/1/17, OSA 2008/1/1 ). Należy zatem jeszcze raz zaznaczyć, że powód przebywał w pozwanym Zakładzie Karnym od dnia 16 kwietnia 2012r. do dnia 12 czerwca 2012r. W tym okresie powód przebywał od 16 kwietnia 2012r. do 17 kwietnia 2012r. w celi nr(...); od 17 kwietnia 2012r. do 20 kwietnia 2012r. w celi nr (...); od 20 kwietnia 2012r. do 10 maja 2012r. w celi nr (...)i od 10 maja 2012r. do 12 czerwca 2012r. – w celi nr (...). W ocenie Sądu Rejonowego, tych pobytów powoda nie można było uznać za długotrwałe, nawet jeśli się przyjmie ich łączny okres. Najdłużej przy tym trwający pobyt powoda dotyczył celi nr(...). Podkreślono, że – jak tego dowodzą zeznania świadka M. N. (2)– powód nigdy nie uskarżał się na osadzenie w celi z osobami faktycznie palącymi i nie składał wniosków o takie przeniesienia z powodu chęci uchronienia się przed dymem papierosowym. Niewątpliwie zaś powód miał świadomość co do możliwości skorzystania z takiej drogi, skoro inne osoby osadzone miały tego świadomość i z tego korzystały. Z tych względów, zdaniem Sądu Rejonowego, trudno zatem byłoby przyjąć, aby powód cierpiał z powodu palenia papierosów przez współosadzonych.

Podniesiono, że powód - jako osoba niepaląca – rzeczywiście nie powinien być osadzony w jednej celi z osobami palącymi, gdyż prawo człowieka do poszanowania godności, wyrażającej się w poczuciu własnej wartości i oczekiwaniu szacunku ze strony innych ludzi, dotyczy wszystkich aspektów życia osobistego człowieka i obejmuje także taką sferę, która jest związana z pozbawieniem wolności. Twierdzenie jednak, że przez umieszczenie powoda w jednej celi z osobami palącymi doszło do złamania jego prawa do zdrowia, było - w ocenie Sądu orzekającego - nadużyciem. Krótkotrwałość sytuacji będącej dyskomfortem dla powoda oraz brak innych, umotywowanych zarzutów pod adresem pozwanego, skłania do twierdzenia, że powodowi nie chodziło o ochronę prawną dóbr osobistych, a o uzyskanie nienależnych świadczeń - poprzez wykorzystanie instytucji ochrony tych dóbr.

Nadto, za nieudowodnione uznano więc również twierdzenia powoda o nie uwzględnieniu stopnia jego niepełnosprawności w Zakładzie Karnym w I.. Powód w tym w zakresie nie podjął żadnej inicjatywy dowodowej, zatem twierdzenia powoda w tej kwestii stanowią jedynie gołosłowne oświadczenia, nie poparte żadnymi dowodami.

Ponieważ okoliczności przedstawione przez powoda nie stanowiły – zdaniem Sądu I instancji - wystarczającej podstawy do uwzględnienia żądania pozwu, przedmiotowe roszczenie zostało ono oddalone w pkt I.

Nadto w pkt II Sąd Rejonowy, na podstawie art.102 k.p.c., nie obciążył powoda kosztami procesu. Wyjaśnił, że wprawdzie w postępowaniu procesowym zasada odpowiedzialności za wynik sprawy miała podstawowe znaczenie, ale są od niej odstępstwa m. in. wyrażone w art. 102 k.p.c., urzeczywistniającym zasadę słuszności. W orzeczeniu kończącym sprawę w instancji dochodzi bowiem niejednokrotnie do jednoczesnego rozstrzygnięcia o kosztach sądowych oraz o kosztach procesu. Kryteria rozliczenia obu rodzajów kosztów muszą być wówczas wspólne ( vide: L. Walentynowicz [w:] A. Górski, L. Walentynowicz, Koszty sądowe w sprawach cywilnych. Ustawa i orzekanie. Komentarz praktyczny, Oficyna 2007, komentarz do art.113 ). W niniejszej sprawie powód, na mocy postanowienia Sądu Rejonowego w Iławie z dnia 24.09.2012r., został zwolniony od kosztów sądowych. Powód jest osobą pozbawioną wolności wskutek odbywania kary pozbawienia wolności. Nie ma on jakiegokolwiek majątku, ani też źródeł dochodu. W ocenie więc Sądu orzekającego już chociażby z tych względów zachodzi szczególny wypadek uzasadniający odstąpienie od obciążania powoda kosztami procesu. Stąd też Sąd ten - na podstawie art. 102 k.p.c. – orzekł, jak w pkt II wyroku.

Z wyrokiem tym nie zgodził się powód T. L..

W apelacji wskazał, że zaskarża wyrok w całości – jako niezgodny z obowiązującymi przepisami oraz stanem faktycznym i prawnym. Domagał się „anulowania” tego wyroku jako niezgodnego z prawem i zasądzenia od pozwanego na jego rzecz kwoty dochodzonej pozwem z tytułu zadośćuczynienia.

W uzasadnieniu swojego stanowiska wskazał, że z uwagi na niedoprowadzanie go na rozprawę - świadkowie, którzy w sprawie zostali przesłuchani, nie wiedzieli czego i kogo ta sprawa dotyczy. Nadto wskazywał, że nie rozumie, dlaczego musiał wykazać poniesienie uszczerbku na zdrowiu, skoro bezspornym w sprawie był sam fakt przebywania powoda w celi z osobami palącymi. Zakwestionował także fakt prawidłowości wydania opinii przez biegłego sądowego lekarza alergologa wskazując, że winna była być sporządzona dopiero po przebadaniu go przez biegłego, a nie jedynie na podstawie dokumentacji lekarskiej dotyczącej jego stanu zdrowia. Nadto, powołując się na orzeczenie o jego niepełnosprawności podniósł, że pozwany nie zapewnił mu godnych warunków odbywania kary pozbawienia wolności, gdyż nie przydzielił mu do pomocy innych osadzonych, którzy wspieraliby powoda w podstawowych codziennych czynnościach, takich jak pranie, sprzątanie, przygotowanie posiłków.

W odpowiedzi na apelację pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w I. wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie od powoda na rzecz pozwanego kosztów procesu za drugą instancję.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja powoda T. L. – jako niezasadna – podlegała oddaleniu.

Wbrew jego przekonaniu, zdaniem Sądu Okręgowego, Sąd pierwszej instancji w sposób prawidłowy przeprowadził postępowanie dowodowe, na podstawie którego dokonał zarówno trafnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego, jak i ustaleń co do okoliczności mających istotne znaczenie dla sprawy. Sąd orzekający nie przekroczył w tym zakresie granic swobodnej oceny dowodów zakreślonych w art. 233 § 1 k.p.c., a wydany na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego wyrok – wbrew strony przekonaniu powoda – odpowiada prawu. Sąd Okręgowy ustalenia dokonane przez Sąd pierwszej instancji przyjmuje więc za własne i stanowiące właściwą i wystarczającą podstawę do wydania rozstrzygnięcia.

W pierwszej kolejności stwierdzić należy, że apelacja powoda nie zawierała nowych faktów i dowodów, a przedstawiona w niej argumentacja w żaden sposób nie poddała w wątpliwość, ani też nie zaburzyła logicznego ciągu ustaleń dokonanego przez Sąd I instancji, gdyż sprowadzała się jedynie do polemiki z trafnymi konkluzjami poczynionymi przez ten Sąd.

Jak bowiem wynika z treści apelacji, powód uważa wyrok oddalający jego powództwo za niesprawiedliwy, a to z tego względu, że w jego ocenie wykazał on dowodami – wbrew przekonaniu Sądu orzekającego - zasadność dochodzonego roszczenia.

Jak trafnie jednak podniósł w odpowiedzi na apelację pozwany Skarb Państwa – Zakład Karny w I., to na powodzie, który w pozwie wskazywał na naruszenie przez pozwanego jego dobra w postaci zdrowia, ciążył obowiązek wykazania konsekwencji tego naruszenia - poprzez udowodnienie istnienia krzywdy ( w postaci uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia ) i związku między wykonywaniem władzy publicznej, czyli funkcjonowaniem danej instytucji, a tą krzywdą. Powód podnosił przecież, że wskutek osadzenia go z osobami palącymi w Zakładzie Karnym w I., doznał uszczerbku na zdrowiu. W ocenie Sądu Okręgowego, który w tym zakresie podziela stanowisko Sądu Rejonowego, powód nie sprostał jednak obowiązkowi z art. 6 k.c. i nie wykazał, aby faktycznie z tego powodu doznał jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu.

Zgodnie bowiem z art. 444 § 1 i 445 § 1 k.c. w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. W wypadkach przewidzianych w artykule poprzedzającym sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.

Zadośćuczynienie to forma rekompensaty pieniężnej z tytułu szkody niemajątkowej. Podstawą jego żądania jest krzywda niemajątkowa w postaci ujemnych przeżyć związanych z cierpieniami psychicznymi i fizycznymi, wynikająca z naruszenia wskazanych w przepisie dóbr osobistych. Zadośćuczynienie ma charakter uznaniowy. Jego przyznanie nie jest więc obligatoryjne w każdej sytuacji, gdy zaistnieje krzywda, lecz zależy od uznania i oceny sądu konkretnych okoliczności sprawy (wyrok SN z dnia 27 sierpnia 1969 r., I PR 224/69, OSNCP 1970, nr 6, poz. 111; A. Cisek (w:) Kodeks..., s. 794). Podstawę żądania zadośćuczynienia stanowi przede wszystkim konsekwencja uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia w postaci krzywdy, czyli cierpienia fizycznego i psychicznego. Do cierpień fizycznych zalicza się przede wszystkim ból i podobne do niego dolegliwości. Cierpieniem psychicznym będą ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, konieczności zmiany sposobu życia czy nawet wyłączenia z normalnego życia ( por. wyrok SN z dnia 3 lutego 2000r., I CKN 969/98, LEX nr 50824 ).

Tymczasem, postępowanie dowodowe zaoferowane Sądowi Rejonowemu przez powoda niewątpliwie nie wykazało, by doznał on jakiegokolwiek naruszenia dobra osobistego w postaci zdrowia w związku z przebywaniem u pozwanego w okresie od 16 kwietnia 2012r. do dnia 12 czerwca 2012r. w celi z osobami palącymi – tj. uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia oraz krzywdy z tego tytułu.

Pozwany, osadzając powoda w jednej celi z osobą palącą papierosy, naruszył co prawda w tym momencie przepisy regulujące odbywanie kary pozbawienia wolności, a w szczególności przepisy § 1 i 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 26 listopada 1996 roku w sprawie określania zasad dopuszczalności używania wyrobów tytoniowych w obiektach zamkniętych podległych Ministrowi Sprawiedliwości ( Dz. U. 1996, nr 140, poz. 658 ze zmianami ), lecz dla bytu roszczenia opartego na treści art. 444 i 445 k.c. konieczne było przede wszystkim wykazanie przez powoda istnienia u niego uszkodzenia ciała lub rozstroju zdrowia z tego powodu i ich konsekwencji.

Tymczasem, jak trafnie wskazano w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, z dokumentacji lekarskiej powoda z okresu pobytu w pozwanym zakładzie karnym nie wynikało jednak, by skarżył się on na jakikolwiek rozstrój zdrowia, związany z ekspozycją dymu papierosowego w celi. Jego wizyty u lekarza w trakcie pobytu u pozwanego dotyczyły schorzeń neurologicznych, a nie schorzeń związanych z dolegliwościami górnych dróg oddechowych, czego można byłoby się spodziewać w związku z przebywaniem powoda w celi z palącymi osadzonymi. Wnioski te potwierdził także biegły lekarz sądowy z zakresu chorób płuc i alergologii, który – stwierdzając jako fachowiec, że z uwagi na krótkotrwały okres pobytu powoda w celi z palącymi, do wydania opinii o stanie zdrowia powoda nie jest konieczne jego osobiste zbadanie przez biegłego, a wystarczająca będzie dokumentacja lekarska dot. T. L. – wykluczył, aby powód chorował na schorzenia układu oddechowego. Wykluczył też, aby przebywanie powoda w celi z palącymi osadzonymi przez okres ok. 2 m - cy miało wpływ na stan jego zdrowia.

Na podkreślenie w tym miejscu zasługuje także fakt, że i powód, w okresie wskazanym w pozwie, nie widział żadnych dolegliwości ze strony swojego stanu zdrowia, które przypisywałby okoliczności przebywania w celi z palącymi, skoro nie upominał się o przeniesienie go do celi dla niepalących osadzonych i nie skarżył się z tego tytułu do administracji zakładu karnego.

Skoro więc powód nie udowodnił, że poprzez przebywanie w celi z palącymi zostało naruszone jego dobro w postaci zdrowia oraz iż doznał z tego powodu jakiegokolwiek uszczerbku - to należało za Sądem Rejonowym przyjąć, że nie wykazał on, iż opisane działanie pozwanego spowodowało u niego jakąkolwiek krzywdę. Tym samym, nie mogło być mowy o uznaniu naruszenia przez pozwanego dobra osobistego powoda w postaci zdrowia w rozumieniu art. 445 § 1 k.c., na co trafnie zwrócono uwagę już w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku.

Bez znaczenia w tym miejscu jest więc zarzut apelacji, dotyczący negatywnego wpływu braku obecności powoda na rozprawach, w trakcie których byli przesłuchiwani zawnioskowani przez niego świadkowie. Świadek jest wiarygodny, gdy zeznaje spontanicznie i o okolicznościach, które pamięta, w sposób autentyczny i nieskrępowany. Skoro więc świadkowie przesłuchani w sprawie mieli zapewnione przez Sąd takie właśnie warunki składania zeznań, to sama nieobecność powoda na rozprawie nie wpłynęła na ich jakość ani treść, gdyż osoby te zobowiązane były świadczyć o tym, co zapamiętały i odtworzyć te wspomnienia wiernie, niezależnie od tego, w czyjej obecności odbywałoby się ich przesłuchanie.

W ocenie Sądu Okręgowego, nie zasługiwał na podzielenie także zarzut apelacji, że Sąd Rejonowy nie odniósł się do twierdzenia pozwu, iż pozwany naruszył także jego prawa jako osoby niepełnosprawnej, a pozbawionej wolności – poprzez nieprzydzielenie mu do pomocy innych osadzonych oraz niezwracanie uwagi, przy wykonywaniu codziennych czynności przez osadzonych, w na jego niepełnosprawność.

Godzi się w tej kwestii wskazać, że powód – poza twierdzeniem w pozwie o nierespektowaniu przez pozwanego jego praw jako niepełnosprawnego osadzonego –przed Sądem pierwszej instancji nie rozwijał w ogóle tej kwestii i na okoliczność jej wykazania nie złożył żadnych wniosków dowodowych. Nie może więc obecnie dziwić się, że jego roszczenie o zadośćuczynienie z tego tytułu także zostało uznane przez Sąd orzekający za nieudowodnione i – jako takie – oddalone. Fakt zaś rozwinięcia tego tematu dopiero w apelacji, pozwolił Sądowi Okręgowemu na pominięcie nowych faktów w tym zakresie - jako spóźnionych, a to na postawie art. 381 k.p.c. Zasadą jest bowiem, że postępowanie dowodowe jest przeprowadzane przed Sądem pierwszej instancji. Sąd drugiej instancji może zaś pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później, co apelant winien wykazać. „Strona, która dopuszcza się zaniedbania w zakresie przysługującej jej inicjatywy dowodowej w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, musi się liczyć z tym, że sąd drugiej instancji jej wniosku dowodowego nie uwzględni ( zob. wyrok SN z dnia 17 kwietnia 2002r., IV CKN 980/00, LEX nr 53922 ).

Pozostałe zarzuty apelacji, związane z przekonaniem powoda o bezczynności Sądu Rejonowego, były już przedmiotem oceny Sądu Okręgowego w ramach postepowania ze skargi na naruszenie prawa do rozpoznania sprawy bez uzasadnionej zwłoki ( o sygn. I S 41/14 tut. Sądu ), w związku z czym zbędne jest ustosunkowywanie się do ponownie do przedstawionego przez powoda w tym względzie, subiektywnego i niepodzielonego przez Sąd Okręgowy, orzekający w sprawie I S 41/14, poglądu o zawinionym przez Sąd Rejonowy przedłużaniu tego procesu.

Reasumując, by w konkretnym wypadku można było mówić o naruszeniu dobra osobistego, muszą decydować okoliczności sprawy oraz kryteria obiektywne, a nie jedynie niepoparte dowodami odczucia osoby, żądającej ochrony prawnej. W niniejszej sprawie nie stwierdzono, by działania pozwanego wobec powoda – w postaci osadzenia go przez okres 57 dni i 23 godzin w celi z palącymi tytoń osadzonymi - doprowadziły do naruszenia jego dobra osobistego w postaci zdrowia oraz by doznał on krzywdy, na której istnienie wskazywał w pozwie, choć jej nie konkretyzował i nie wykazał, co prawidłowo skutkowało oddaleniem powództwa o zadośćuczynienie.

Z przedstawionych wyżej względów apelacja powoda podlegała oddaleniu, jak w pkt I, na podstawie art. 385 k.p.c.

O kosztach procesu za drugą instancję orzeczono na podstawie art. 108 k.p.c. i 98 § 1 i 3 k.p.c. i art. 99 k.p.c., zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik postępowania apelacyjnego, w trakcie którego to apelację powoda w całości oddalono. W związku więc z tym, że powód T. L. ostatecznie przegrał sprawę, a o nieobciążanie go kosztami niniejszego procesu w apelacji nie wnosił, to zobowiązany jest zwrócić pozwanemu poniesione przez niego koszty - w postaci wynagrodzenia jego profesjonalnego pełnomocnika za udział w postępowaniu apelacyjnym. Wynagrodzenie to, w kwocie 1.200 zł, zostało ustalone zgodnie z § 6 pkt 5 i § 12 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu ( j.t. Dz. U. 2013, poz. 490 ).