Pełny tekst orzeczenia

Sygnatura akt VI Ka 423/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 września 2014 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Ewa Trzeja-Wagner (spr.)

Sędziowie SSO Krzysztof Ficek

SSO Grażyna Tokarczyk

Protokolant Natalia Skalik-Paś

przy udziale Bożeny Sosnowskiej

Prokuratora Prokuratury Okręgowej

po rozpoznaniu w dniu 5 września 2014 r.

sprawy J. T. (1), syna A. i A.

ur. (...) w G.

oskarżonego z art. 209§1 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżyciela publicznego i oskarżyciela posiłkowego

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 12 marca 2014 r. sygnatura akt III K 1264/13

na mocy art. 437 § 1 kpk, art. 636 § 1 kpk

1.  utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2.  zasądza od Skarbu Państwa i oskarżycielki posiłkowej I. K. na rzecz oskarżonego J. T. (1) kwoty po 210 zł (dwieście dziesięć złotych) tytułem zwrotu kosztów związanych z ustanowieniem obrońcy z wyboru w postępowaniu odwoławczym;

3.  zwalnia oskarżycielkę posiłkową od ponoszenia kosztów sądowych za postępowanie odwoławcze w części na nią przypadających, w pozostałej części wydatkami postępowania odwoławczego obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt: VI Ka 423/14

UZASADNIENIE

Prokurator zarzucił J. T. (1) występek z art. 209 § 1 k.k. polegający na tym, że w okresie od 1 marca 2013 r. do 30 czerwca 2013 r. w G. uporczywie uchylał się od ciążącego na nim obowiązku alimentacyjnego z mocy ustawy i wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 1.12.2009 r. sygn. akt I RC 1665/09 w wysokości 400 zł miesięcznie łożenia na utrzymanie córki J. T. (2), przez co naraził ją na niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb życiowych.

Sąd Rejonowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 12 marca 2014 r. sygn. akt III K 1264/13 uniewinnił oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu i kosztami postępowania obciążył Skarb Państwa.

Apelację wniósł prokurator.

Zarzucił on orzeczeniu Sądu Rejonowego:

- błąd w ustaleniach faktycznych, przyjętych za podstawę orzeczenia mający wpływ na jego treść, a polegający na bezpodstawnym, sprzecznym z zasadami doświadczenia życiowego przyjęciu, iż w świetle zgromadzonego w przedmiotowej sprawie materiału dowodowego brak jest podstaw do stwierdzenia, że oskarżony J. T. (1) dopuścił się zarzucanego mu czynu z art. 209 § 1 k.k. co skutkowało jego uniewinnieniem, podczas gdy prawidłowa analiza dowodów przedmiotowej sprawy prowadzi do wniosku odmiennego, iż oskarżony dopuścił się zarzucanego mu czynu.

W oparciu o powyższy zarzut prokurator wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Rejonowemu do ponownego rozpoznania.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Apelacja nie jest zasadna nie potwierdziła bowiem kontrola przeprowadzona przez Sąd Odwoławczy, iżby dopuścił się Sąd Rejonowy w zaskarżonym orzeczeniu błędnych ustaleń faktycznych.

O błędzie w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku zgodnie z ugruntowanym poglądem, można zasadnie mówić wtedy tylko gdy Sąd oparł swój wyrok na faktach, które nie znajdują potwierdzenia w wynikach postępowania dowodowego, bądź też z prawidłowo ustalonego stanu faktycznego wysnuł wnioski niezgodne z prawidłami logicznego rozumowania.

Z żadną z tych sytuacji nie ma się do czynienia w orzeczeniu Sądu I instancji.

Prokurator w apelacji wskazuje, iż o złej woli i umyślnym działaniu oskarżonego świadczy fakt, iż nie poszukiwał on w w/w okresie pracy, nie będąc zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy, a z zarobionych pieniędzy z prac dorywczych (2000 zł) nie przekazał na utrzymanie córki choćby drobnej ich części. Apelujący wskazuje, że na ocenę postawy oskarżonego powinien mieć także wpływ fakt, że nie utrzymuje on z córką żadnych kontaktów i nie daje dziecku nawet symbolicznych prezentów.

Nie sposób zgodzić się z oskarżycielem, iż uargumentowany w taki sposób błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia czynił zapadły wyrok niesłusznym i wadliwym.

Na wstępie należy zauważyć, iż oskarżyciel w akcie oskarżenia wskazał, że okres niealimentacji trwał zaledwie 4 miesiące. Oskarżony ani przed tym okresem, ani też po, nie posiadał stałej pracy zarobkowej, nie był zarejestrowany w Powiatowym Urzędzie Pracy, a mimo to płacił alimenty na rzecz małoletniej córki. Oskarżony pracował dorywczo i z tego tytułu posiadał środki na utrzymanie swojej rodziny i płacenie alimentów. Oskarżony nie kontaktował się z córką nie tylko w okresie objętym aktem oskarżenia, ale również wcześniej, jednakże było to wynikiem raczej jego złej relacji z matką dziecka aniżeli złej woli w zakresie niepłacenia alimentów. W okresie objętym aktem oskarżenia sytuacja materialna oskarżonego pogorszyła się, przez okres 4 miesięcy łącznie zarobił 2000 złotych podczas gdy średnio miesięcznie uzyskiwał dochód w granicach 1200 złotych. Ponadto w czasie objętym aktem oskarżenia pogorszeniu uległa sytuacja materialna jego rodziny, a mianowicie E. H. otrzymywała 2/3 części swojego wynagrodzenia.

Przestępstwo uchylania się od obowiązku alimentacyjnego należy do grupy przestępstw tzw. trwałych. Do istoty tego przestępstwa należy wielokrotność zaniechania, która w praktyce wyraża się w niepłaceniu kolejnych rat alimentacyjnych, i trwałym zamiarem uchylania się od łożenia przez prawnie zobowiązanego na osobę uprawnioną do jej alimentowania. Jednym wszakże ze znamion tego przestępstwa jest uporczywość uchylania się od obowiązku alimentacyjnego, a zatem wystąpienie po stronie sprawcy złej woli polegającej na umyślnym uchylaniu od tej powinności, mimo możliwości jej wykonywania. Tym samym, w wypadku zaistnienia obiektywnej niemożności łożenia na utrzymanie, z oczywistego powodu wyłączone będzie przypisanie sprawcy winy, stanowiącej konieczny warunek odpowiedzialności karnej. Do tego rodzaju okoliczności, które wyłączają umyślność w zakresie zaniechania wykonywania obowiązku alimentacyjnego, bez wątpienia należy chwilowe znaczne pogorszenie sytuacji materialnej osoby, na której obowiązek tego rodzaju spoczywa, o ile w tym okresie czasu nie ma on możliwości zarobkowania lub innych źródeł majątkowych, z których możliwa była realizacji należności alimentacyjnych.

Słusznie więc Sąd Rejonowy uznał, że brak jest warunków do akceptacji oceny zawartej w akcie oskarżenia. Sąd Rejonowy bardzo szczegółowo ocenił sytuację oskarżonego i uzasadnił powody, dla których uznał, że oskarżony nie popełnił zarzucanego mu czynu. Sąd odwoławczy w pełni podziela argumentację zawartą w uzasadnieniu wyroku Sądu Rejonowego. W rozpoznawanej sprawie analiza wszystkich okoliczności przedmiotowych jak i podmiotowych, o jakich stanowi przepis art.209 § 1 k.k. została przeprowadzona poprawnie, a wyprowadzone przez sąd wnioski nie nasuwają zastrzeżeń.

Apelacja w zasadzie stanowi jednie polemikę z poglądem Sądu Rejonowego i dlatego też nie została uwzględniona.

W tym stanie rzeczy brak było podstaw do uwzględnienia apelacji.