Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt VI Ka 492/14

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 9 grudnia 2014 r.

Sąd Okręgowy w Jeleniej Górze w VI Wydziale Karnym Odwoławczym w składzie:

Przewodniczący – Sędzia SO Edyta Gajgał

Protokolant Anna Potaczek

po rozpoznaniu w dniu 9 grudnia 2014 r.

sprawy M. A.

obwinionego z art. 107 kw

z powodu apelacji, wniesionej przez obwinionego

od wyroku Sądu Rejonowego w Lubaniu

z dnia 8 lipca 2014 r. sygn. akt II W 138/14

I.  zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że uniewinnia M. A. od popełnienia zarzucanego mu czynu z art. 107 kw,

II.  kosztami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 492/14

UZASADNIENIE

M. A. został obwiniony o to, że:

w okresie od czerwca 2013r. do 29 października 2013r. w L. złośliwie niepokoił byłą żonę E. A. poprzez telefoniczne nękanie, a także nachodzenie w miejscu pracy jak i w miejscu zamieszkania co wpływało na jej spokój psychiczny, a także wzbudzało lęk, obawy i niepokój,

to jest o czyn z art. 107 kw

Sąd Rejonowy w Lubaniu wyrokiem z dnia 8 lipca 2014 r. w sprawie II W 138/14:

I.  uznał obwinionego M. A. za winnego tego, że w okresie od 29 czerwca 2013 r. do 29 października 2013 r. w L. w celu dokuczenia złośliwie niepokoił byłą żonę E. A. poprzez telefoniczne nękanie, a także nachodzenie w miejscu pracy jak i w miejscu zamieszkania co wpływało na jej spokój psychiczny, a także wzbudzało lęk, obawy i niepokój, to jest popełnienia wykroczenia z art. 107 kw i za to na podstawie tego przepisu wymierzył mu karę nagany,

II.  na podstawie art. 627 kpk w zw. z art. 119 kpsw zasądził od obwinionego na rzecz Skarbu Państwa koszty postępowania w kwocie 100 złotych i na podstawie art. 17 ust. 1 w zw. z art. 21 pkt. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych nie wymierzył mu opłaty.

Wyrok ten zaskarżył w całości obwiniony zarzucając błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za jego podstawę przez przyjęcie, że złośliwe dokuczał pokrzywdzonej niepokojąc ją i nękając, podczas gdy jego zachowania podyktowane były chęcią rozliczenia się z byłą żoną.

Obwiniony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku przez uniewinnienie go od popełnienia przypisanego mu wykroczenia.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje.

Apelacja zasługuje na uwzględnienie.

Jak się przyjmuje tak w judykaturze, jak i w piśmiennictwie, dla bytu wykroczenia z art. 107 kw konieczne jest ustalenie po stronie sprawcy złośliwości. Samo stwierdzenie umyślności jego działania nie jest wystarczające do przyjęcia odpowiedzialności za to wykroczenie. Znamię złośliwości cechuje szczególne nastawienie podmiotowe sprawcy. Działanie sprawcy jest ukierunkowane na dokuczenie innej osobie i charakteryzuje się złośliwością. (zob. M. Bojarski w: Kodeks wykroczeń. Komentarz. Warszawa 2005, str. 607; wyrok SN z dnia 10 listopada 2010 r. w sprawie IV KK 324/10, LEX nr 686674).

W tej sprawie sąd rejonowy nie wykazał, by to znamię strony podmiotowej można było skutecznie przypisać obwinionemu. Rozważania w tej mierze ograniczył do stwierdzenia, że „intensywność działań obwinionego połączona z jego napastliwością przybrała taką formę”, że mogły one wywołać u pokrzywdzonej stan obawy i zaniepokojenia. Nie wyjaśnił jednak dlaczego przyjął, że M. A. chciał dokuczyć byłej żonie, na jakiej podstawie uznał, że próbował się z nią kontaktować złośliwie.

Obwiniony nie zaprzeczył podejmowaniu określonych działań w czasie objętym postawionym mu zarzutem, nie negował, że zachowywał się w określony sposób. Jeśli sąd pierwszej instancji przyjął, że obwiniony w zakresie pewnych zdarzeń czynił wszystko, żeby nie zostać zauważonym przez pokrzywdzoną, to już to wyklucza możliwość przypisania mu zamiaru złośliwego jej dokuczenia. Treść krótkich wiadomości tekstowych wysyłanych przez obwinionego byłej żonie, które sama zainteresowana przedstawiła, także nie uzasadnia przyjęcia, że wysyłając je miał na celu dokuczenie pokrzywdzonej. Próbę przeprowadzania bezpośrednich rozmów z pokrzywdzoną oraz podejmowane liczne próby kontaktu telefonicznego obwiniony tłumaczył istniejącym w tym czasie między nimi sporem majątkowym. Potwierdzają to ustalenia sprawy rozwodowej między małżonkami. Pokrzywdzona przyznała, że część pieniędzy, których zwrotu domagał się od niej M. A. oddała mu po uprawomocnieniu się wyroku rozwodowego, a więc po 16 października 2013r., co oznacza, że w czasie objętym zarzutem kwestie z tym związane pozostawały jeszcze sporne, a w każdym razie zobowiązania pokrzywdzonej nie były uregulowane. Uwiarygadnia to twierdzenia obwinionego i nie pozwala przyjąć, że kierował się on chęcią złośliwego dokuczenia E. P.. Sąd rejonowy ustalił, że dzwoniąc do miejsca pracy pokrzywdzonej obwiniony zgłaszał innym osobom swoje pretensje w związku z nierozliczeniem się przez byłą żonę, a więc nie po to by jej dokuczyć.

Przy uwzględnieniu tych wszystkich okoliczności podzielić należało zarzut podniesiony w apelacji. W konsekwencji, wobec braku możliwości ustalenia, że obwiniony swoim zachowaniem wypełnił wszystkie znamiona wykroczenia z art. 107 kw, zaskarżony wyrok należało zmienić uniewinniając M. A. od popełnienia zarzucanego mu czynu.

O kosztach postępowania orzeczono na podstawie art. 118 § 2 kpsw.