Pełny tekst orzeczenia

Postanowienie z dnia 6 grudnia 1996 r.
II UKN 24/96
Niewskazanie podstawy kasacji oraz jej uzasadnienia uniemożliwia badanie
zasadności skargi a więc rozpoznanie sprawy, co uprawnia do odrzucenia kasacji
na podstawie art. 393
8
§ 1 KPC.
Przewodniczący SSN: Stefania Szymańska (sprawozdawca), Sędziowie: SN
Jerzy Kuźniar, SA Mieczysław Bareja.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 6 grudnia 1996 r. sprawy z wniosku
Zbigniewa M. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddział w W. o
wcześniejszą emeryturę. na skutek kasacji wnioskodawcy od wyroku Sądu Apelacyj-
nego we Wrocławiu z dnia 3 lipca 1996 r. [...]
o d r z u c i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Zbigniew M., urodzony 1 grudnia 1939 r., zgłosił w dniu 2 lutego 1996 r. wniosek
o wcześniejszą emeryturę na podstawie rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki
Socjalnej z dnia 26 stycznia 1990 r. w sprawie wcześniejszych emerytur dla
pracowników zwalnianych z pracy z przyczyn dotyczących zakładu pracy (Dz. U. Nr 4,
poz. 27).
Decyzją z 26 stycznia 1996 r. ZUS-Oddział w W. odmówił przyznania emerytury
z powodu braku 40-letniego okresu zatrudnienia. Oddział przyjął, iż wnioskodawca
wykazał się zatrudnieniem w rozmiarze 37 lat 5 miesięcy i 11 dni -według stanu na
dzień 31 stycznia 1996 r. Oddział nie uznał okresu od 1 grudnia 1954 r. do 15 sierpnia
1957 r., w którym to okresie wnioskodawca, według jego twierdzenia, pracował u rolnika
Antoniego J.
Odwołanie wnioskodawcy od powyższej decyzji Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu oddalił wyrokiem z dnia 24 kwietnia 1996 r.
Na podstawie zeznań świadka Czesława R., Stanisława J., zeznań wniosko-
dawcy oraz jego akt osobowych z kilku zakładów pracy Sąd Wojewódzki ustalił, że
gospodarstwo rolne Antoniego J., o obszarze 5 ha, znajdowało się we wsi U. Rodzina J.
składała się z 4 osób: właścicieli gospodarstwa, ich córki i zięcia. Świadek J. ma
wiadomości o pracy wnioskodawcy tylko od niego, przy czym "nic konkretnego nie wie".
Świadek R. zeznał, że wnioskodawca przychodził do tego gospodarstwa rolnego od 3
do 6 razy tygodniowo i pracował tam w godzinach popołudniowych w rozmiarze 5-6
godzin; innych szczegółowych informacji o pracy wnioskodawcy nie ma. W żadnym z
życiorysów, ani w ankietach personalnych, ani we wcześniejszych aktach rentowych,
wnioskodawca nie podawał faktu tej pracy najemnej. Wnioskodawca uczęszczał w tym
czasie do liceum ogólnokształcącego. Dokonując oceny stanu faktycznego Sąd
Wojewódzki uznał, że zeznania świadków nie dają podstawy do przyjęcia, by
wnioskodawca w spornym okresie (1 grudzień 1954 - 15 sierpień 1957) pracował stale
jako pracownik najemny w gospodarstwie rolnym. Zdaniem Sądu, jest niepraw-
dopodobne, by wnioskodawca codziennie i to w różnych porach roku, pracował w tym
gospodarstwie, skoro rodzina J. z pewnością mogła sama wszystkie czynności
niezbędne w prowadzeniu gospodarstwa rolnego wykonywać bez potrzeby zatrudniania
pracownika. Uzasadnia to, zdaniem Sądu Wojewódzkiego, oddalenie odwołania
wnioskodawcy.
Sąd Apelacyjny zaskarżonym wyrokiem oddalił rewizję wnioskodawcy jako
nieuzasadnioną.
Sąd Apelacyjny podkreślił w uzasadnieniu wyroku, iż Sąd Wojewódzki przepro-
wadził wyczerpujące postępowanie. Dopuścił bowiem dowody z zeznań świadków
wskazanych przez wnioskodawcę, a także z zeznań wnioskodawcy oraz jego dokumen-
tacji osobowej. Ocena wiarygodności dowodów dokonana przez Sąd I instancji nie
nasuwa zastrzeżeń i mieści się w granicach swobodnej oceny dowodów (art. 233 § 1
KPC). Słusznie Sąd Wojewódzki przyjął, że zeznania świadków nie stanowią wiary-
godnego dowodu pozostawania wnioskodawcy w stosunku pracy z właścicielem
gospodarstwa rolnego Antonim J. Świadek R. nie mógł mieć wiarygodnych wiadomości
na tę okoliczność. Z zeznań świadka nie wynika przy tym, czy i jak wnioskodawca był
wynagradzany, w jakim rozmiarze pracował i jakiego rodzaju wykonywał czynności.
Świadek ten nie bywał stale w tym gospodarstwie, a widział wnioskodawcę kiedy
odwiedzał rodzinę J. Świadek J. nie zamieszkiwał we wsi U., a wiadomości o pracy
wnioskodawcy ma z jego relacji. Należy zgodzić się z poglądem Sądu Wojewódzkiego,
że jest wysoce nieprawdopodobne, by Antoni J. zatrudniał wnioskodawcę,
kilkunastoletniego ucznia szkoły średniej do pracy w gospodarstwie rolnym oraz by
wnioskodawca z racji pobierania nauki w szkole odbywanej systemem stacjonarnym
mógł łączyć pracę w rozmiarze, jak twierdzi, 4-5 godzin dziennie z zajęciami szkolnymi.
Twierdzenia o pracy w spornym okresie nie potwierdza treść życiorysów pisanych przez
wnioskodawcę w różnych okresach jego pracy. Zeznania wnioskodawcy nie wyjaśniają
w sposób wiarygodny sprzeczności występujących między treścią życiorysu i ankietami
personalnymi z aktualnymi jego twierdzeniami o pracy wykonywanej równolegle z
pobieraniem nauki w latach 1954-1957. W tym stanie słusznie Sąd Wojewódzki przyjął,
że wnioskodawca nie wykazał, by w spornym okresie pozostawał w zatrudnieniu w
rozumieniu art. 2 ust. 2 pkt 1 lit. a ustawy z 17 października 1991 r. o rewaloryzacji
emerytur i rent i o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie niektórych ustaw
(Dz. U. Nr 104, poz. 450 ze zm.). W konsekwencji zatem trafnie organ rentowy odmówił
przyznania emerytury, o której mowa w § 1 rozporządzenia Ministra Pracy i Polityki
Socjalnej z dnia 26 stycznia 1990 r.
Wyrok Sądu Apelacyjnego zaskarżył kasacją wnioskodawca. Zarzucając "błędną
ocenę okoliczności faktycznych mających niewątpliwy wpływ na treść wyroku", wniósł o
uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu i o uznanie okresu zatrudnienia od
1 grudnia 1954 r. do 15 sierpnia 1957 r.", ewentualnie o uchylenie tegoż wyroku i
przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W myśl art. 393
1
KPC. kasację można oprzeć: 1) na naruszeniu prawa mate-
rialnego przez błędną jego wykładnię lub niewłaściwe zastosowanie, 2) na naruszeniu
przepisów postępowania, jeżeli uchybienie to mogło mieć istotny wpływ na wynik
sprawy. Zgodnie zaś z art. 393
3
KPC kasacja powinna czynić zadość wymaganiom
przepisanym dla pisma procesowego oraz zawierać przytoczenie podstaw kasacyjnych
i ich uzasadnienie. W kasacji należy zatem dokładnie wskazać jej podstawę, zaś w
uzasadnieniu podać na czym polega naruszenie prawa materialnego lub istotnych
przepisów postępowania oraz wskazać dokładnie przepisy, które zostały naruszone i
dlaczego. W razie niespełnienia przez kasację tych wymagań nie jest możliwe
merytoryczne jej ocenienie. Brak dokładnego określenia podstawy kasacyjnej oraz
szczegółowego przytoczenia w uzasadnieniu gdy chodzi o niniejszą sprawę, jakie
przepisy procedury zostały naruszone, stanowi wadę, która uniemożliwia traktowanie
pisma jako skargi kasacyjnej w rozumieniu art. 393 KPC i wyklucza jej uzupełnienie,
czyniąc taką kasację niedopuszczalną (art. 393
5
KPC). Postępowanie kasacyjne polega
na badaniu zasadności podstaw kasacyjnych, którymi Sąd Najwyższy jest związany
(art. 393
11
KPC), a brak takich konkretnych podstaw i wyszczególnienia, które przepisy i
dlaczego zostały naruszone, uniemożliwia kontrolę sądową kasacji i czyni skargę
kasacyjną "nie nadającą się do rozwinięcia postępowania kasacyjnego (por. uchwałę
składu siedmiu sędziów Sądu Najwyższego z dnia 30 kwietnia 1938 r., C.III 31/37 -
Zb.O. 38/303, cytowaną za "Apelacja i kasacja w procesie cywilnym", T. Ereciński,
Wydawnictwo Prawnicze s. 190 i nast.). Skoro według art. 393
12
KPC oddalenie kasacji
następuje "jeśli nie ma uzasadnionych podstaw", to oznacza, że w skardze kasacyjnej
muszą być przytoczone określone ustawą podstawy, które mogą podlegać badaniu co
do ich zasadności i które muszą powodować konkretne naruszenia. W niniejszej
sprawie chodziłoby o naruszenie określonych przepisów w zakresie prawa
procesowego (art. 393
1
pkt 2 KPC). Niewskazanie, w sposób wyżej określony, podstaw
kasacji oraz ich uzasadnienia, uniemożliwia badanie zasadności skargi, a więc
rozpoznanie sprawy, co upoważnia do oceny, że pismo w istocie nie ma cech skargi
kasacyjnej i jako takie podlega odrzuceniu. W sprawie zarówno określenie podstawy
kasacji, jak i brak przytoczenia w uzasadnieniu, jakie przepisy postępowania zostały
naruszone, uniemożliwiają merytoryczne rozpoznanie sprawy. Mając to na uwadze Sąd
Najwyższy orzekł jak w postanowieniu na mocy art. 393
8
§ 1 zdanie pierwsze KPC.
========================================