Pełny tekst orzeczenia

Postanowienie z dnia 2 czerwca 1997 r.
I PKN 192/97
Wartością przedmiotu zaskarżenia kasacji złożonej od wyroku wstępnego
jest wartość przedmiotu sporu.
Przewodniczący SSN: Kazimierz Jaśkowski, Sędziowie SN: Józef Iwulski,
Jadwiga Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 2 czerwca 1997 r. sprawy z powództwa
Edwarda R. przeciwko Andrzejowi M. - Przedsiębiorstwu Handlowo-Usługowemu "M." w
K. o wynagrodzenie i odszkodowanie, na skutek kasacji strony pozwanej od
postanowienia Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Kato-
wicach z dnia 3 grudnia 1996 r. [...]
p o s t a n o w i ł:
o d r z u c i ć kasację.
U z a s a d n i e n i e
Edward R. żądał zasądzenia od Andrzeja M. kwoty 3.931 zł z tytułu wynagro-
dzenia za pracę od 20 października 1995 r. do 12 stycznia 1996 r., w tym także
wynagrodzenia za okres pobytu w szpitalu, za który nie otrzymał zasiłku chorobowego,
gdyż pozwany nie zgłosił go do ubezpieczenia społecznego oraz z tytułu odszkodo-
wania za rzeczy osobiste zniszczone wskutek wypadku przy pracy.
Pozwany Andrzej M. wniósł o oddalenie powództwa twierdząc, że powód nie był
nigdy jego pracownikiem, a jedynie pomagał mu w pracy przez 5 dni, za które otrzymał
zapłatę w kwocie 300 zł.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Katowicach wydał dnia 5 września 1996 r. wyrok
wstępny, w którym ustalił, że powoda z pozwanym łączyła ustna umowa o pracę na
czas nie określony zawarta dnia 20 października 1995 r. Sąd I instancji ustalił także, iż
pozwany prowadził legalną działalność gospodarczą polegającą na handlu meblami w
posiadanym sklepie meblowym w O. oraz magazynie w S. Jego usługi handlowe
wiązały się także z dowozem klientom zakupionych przez nich mebli. Te czynności
wykonywał właśnie powód, który ponadto pracował w sklepie, udzielając zain-
teresowanym informacji na temat możliwości zakupu mebli i ich ceny, przenosił meble
oraz wykonywał drobne naprawy samochodu. Według umowy powód miał otrzymywać
wynagrodzenie zasadnicze w wysokości 400 zł miesięcznie i premię w kwocie 200 zł
miesięcznie. Do nawiązania stosunku pracy doszło wskutek ogłoszenia przez
pozwanego, że w sklepie meblowym zatrudni kierowcę z kategorią C prawa jazdy, zaś
przyczyną rozwiązania tego stosunku - rezygnacja powoda, gdy dowiedział się, że
pozwany w związku z jego zatrudnieniem nie odprowadza składek na ubezpieczenie
społeczne.
Sąd Rejonowy wydając wyrok wstępny kierował się względami celowości wy-
rażającymi się w tym, że skoro roszczenia powoda z tytułu wynagrodzenia i odszkodo-
wania zależą od istnienia stosunku pracy, zasadne jest przesądzenie o podstawie
prawnej tych roszczeń.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach, rozpoz-
nając sprawę wskutek apelacji pozwanego, wyrokiem z dnia 3 grudnia 1996 r. oddalił ją.
Sąd II instancji podniósł, że wprawdzie wśród dowodów nie ma umowy o pracę na
piśmie, lecz z ustaleń Sądu Rejonowego mających oparcie w przeprowadzonych
dowodach wynika, że umowa o pracę faktycznie została zawarta i miała formę ustną.
Dowodem istnienia umowy były czynności wykonywane osobiście przez powoda,
osobiste ich świadczenie, zachowanie się powoda w sklepie i magazynie, o których
zeznali świadkowie i sam powód. Zdaniem Sądu Wojewódzkiego ustalenia Sądu Rejo-
nowego i wnioski wypływające z tych ustaleń, a także ocena dowodów, są prawidłowe.
Od powyższego wyroku pozwany wniósł kasację, w której zarzucił naruszenie
przepisów postępowania polegające na nierozważeniu materiału dowodowego (art. 233
§ 1 KPC), które miało istotny wpływ na wynik sprawy i doprowadziło także do
naruszenia prawa materialnego (art. 22 KP), gdyż Sądy obu instancji przyjęły, że
sporadyczne usługi powoda, świadczone na rzecz pozwanego na jego wezwanie
telefoniczne, były wykonywaniem czynności wynikających z umowy o pracę. Przytacza-
jąc powyższe zarzuty pozwany wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku oraz
poprzedzającego go wyroku Sądu Rejonowego w Katowicach i przekazanie sprawy do
ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 318 KPC wydanie wyroku wstępnego jest możliwe wtedy, gdy
przedmiotem roszczenia jest świadczenie, które jest sporne zarówno co do zasady, jak i
co do wysokości. Istota tego wyroku sprowadza się do uznania przez sąd, że
roszczenie powoda jest usprawiedliwione w zasadzie i do pozostawienia do dalszego
rozstrzygnięcia kwestii wysokości żądania. W wyroku wstępnym sąd zatem przesądza o
konkretnym prawie lub stosunku prawnym, a mówiąc inaczej - o zasadzie roszczenia,
jeżeli uznaje je za usprawiedliwione.
W rozpoznawanej sprawie przedmiotem roszczenia jest wynagrodzenie za
pracę, czyli świadczenie pieniężne. Ze względu więc na treść art. 318 KPC wydanie
wyroku wstępnego było dopuszczalne. Jednak w jego sentencji Sąd Rejonowy nie mógł
zawrzeć ustalenia, że strony łączyła umowa o pracę zawarta na czas nie określony.
Takie bowiem ustalenie, jako właściwe dla innego rodzaju powództwa (o ustalenie
prawa lub stosunku prawnego), a nie dla powództwa o świadczenie, nie mogło się
znaleźć w wyroku wstępnym w sprawie, której przedmiotem jest świadczenie pieniężne.
Ponadto funkcja wyroku wstępnego jest podobna do funkcji wyroku wydanego wskutek
powództwa o ustalenie, wobec czego w sprawie, której przedmiotem jest powództwo o
ustalenie, wydanie wyroku wstępnego staje się zbędne. [...]
Mimo wydania przez Sąd I instancji wyroku wstępnego ustalającego istnienie
między stronami stosunku pracy i zaakceptowania tego rozstrzygnięcia przez Sąd II
instancji, przedmiotowa sprawa nie stała się wskutek tego sprawą o ustalenie, lecz
pozostała nadal sprawą o świadczenie. Podkreślenie powyższej okoliczności jest ważne
dlatego, że w sprawach o świadczenia dopuszczalność kasacji zależy od wartości
przedmiotu zaskarżenia. W myśl art. 393 pkt 1 KPC kasacja nie przysługuje w
sprawach o świadczenia, w których wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa niż pięć
tysięcy złotych, a w sprawach gospodarczych - niższa niż dziesięć tysięcy złotych.
Wprawdzie Sądy obu instancji - z przedstawionych wyżej przyczyn - nie zajmowały się
ustaleniem wartości przedmiotu sporu i wartości przedmiotu zaskarżenia, jednak z
pozwu wynika, że powód domagał się zasądzenia kwoty 3.931 zł. Tę też kwotę należy
przyjąć jako wartość przedmiotu zaskarżenia, gdyż w kasacji złożonej od wyroku
wstępnego wartością zaskarżenia jest wartość przedmiotu sporu (por. orzeczenia Sądu
Najwyższego z dnia 13 sierpnia 1970 r., II CZ 103/70, opublikowane OSNCP 1971 z. 3
poz. 58 i z dnia 25 kwietnia 1974 r., III CZP 11/74, opublikowane OSNCP 1974 z.12
poz. 211).
Wobec tego, że tak określona wartość przedmiotu zaskarżenia jest niższa niż
pięć tysięcy złotych, od wyroku Sądu Apelacyjnego kasacja nie przysługuje. Zgodnie
więc z art. 393
8
§ 1 KPC w związku z art. 393
5
KPC Sąd Najwyższy odrzucił ją jako
niedopuszczalną.
========================================