Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 8 kwietnia 1998 r.
I PKN 27/98
Pracownik nadzoru, którego trzeźwość jest kwestionowana, powinien
poddać się stosownemu badaniu, zwłaszcza gdy odpowiada za bezpieczne
wykonywanie pracy przez inne osoby.
Przewodniczący SSN: Andrzej Kijowski, Sędziowie SN: Adam Józefowicz,
Zbigniew Myszka (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 1998 r. sprawy z powódz-
twa Kazimierza Z. przeciwko Hucie [...] Spółka Akcyjna w K. o przywrócenie do
pracy, na skutek kasacji powoda od wyroku Sądu Wojewódzkiego-Sądu Pracy i
Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie z dnia 23 września 1997 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Krakowie wyrokiem
z dnia 23 września 1997 r. oddalił apelację powoda Kazimierza Z. od wyroku Sądu
Rejonowego-Sądu Pracy dla Krakowa-Nowej Huty w Krakowie z dnia 26 maja 1997
r. [...] oddalającego powództwo przeciwko Hucie [...] S.A. w K. o przywrócenie do
pracy. Sąd Wojewódzki potwierdził ustalenia faktyczne i konstatacje prawne Sądu
pierwszej instancji, z których wynikało, że powód zatrudniony na stanowisku mistrza
zmianowego usiłował w dniu 29 września 1996 r. około godziny 13
30
wejść na teren
zakładu pracy w stanie wskazującym na spożycie alkoholu. Taki stan organizmu
potwierdził w sposób stanowczy strażnik pozwanej Huty, który zatrzymał powoda i
odebrał mu przepustkę oraz podjął działania zmierzające do zbadania zawartości
alkoholu w organizmie zatrzymanego.
Powód sam przyznał się do spożywania alkoholu poprzedniego dnia, ale po-
dejmował dyskusję ze strażnikiem zakładowym co do potrzeby skierowania go na
- 2 -
badanie stanu trzeźwości. Następnie bez odebrania przepustki i bez odbycia badań
stanu trzeźwości oddalił się do miejsca zamieszkania, pomimo że przed wartownią
stał już samochód, który miał zawieźć go na badanie. Takie zachowanie się powoda,
zajmującego odpowiedzialne i wymagające pełnej sprawności psychofizycznej sta-
nowisko pracownika nadzoru (przy przyznaniu, iż poprzedniego dnia spożywał alko-
hol), od którego w czasie zatrzymania wyraźnie odczuwalna była woń alkoholu i który
samowolnie oddalił się z terenu zakładu pracy, dawało podstawę do rozwiązania z
nim umowy o pracę w trybie art. 52 KP.
W kasacji powoda podniesiono zarzuty naruszenia prawa materialnego - art.
52 § 1 pkt 1 KP przez bezpodstawne przyjęcie, że powód w stanie nietrzeźwym usi-
łował przystąpić do pracy oraz naruszenie przepisów postępowania - w szczególno-
ści art. 6 KC i art. 232 i 233 § 1 i 2 KPC oraz art. 328 § 2 KPC, polegające na nie-
uzasadnionym oparciu rozstrzygnięcia wyłącznie na zeznaniach świadka strony poz-
wanej i braku uzasadnienia odmowy dania wiary zeznaniom powoda. Skarżący do-
magał się uchylenia zaskarżonego wyroku - utrzymując, że pozwany pracodawca nie
udowodnił stanu nietrzeźwości powoda, który oddalił się z miejsca pracy z przyczyn
zdrowotnych, a nie w celu uniknięcia badania stanu trzeźwości, skoro o potrzebie
poddania się badaniu nie był przez strażnika powiadomiony.
Sąd Najwyższy uznał, że kasacja jest bezzasadna.
Chybiony jest zarzut naruszenia przepisów art. 232, 233 i 328 § 2 KPC. W tym
zakresie należy sygnalizować uprawnienie Sądu drugiej instancji do orzekania na
podstawie materiału dowodowego zebranego w postępowaniu w obu instancjach
(art. 382 KPC). Z uzasadnienia zaskarżonego wyroku wynika, że Sąd Wojewódzki
przyjął za własne ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego i potwierdził prawidłowość
konstatacji prawnych tego Sądu, który w uzasadnieniu swojego orzeczenia w sposób
szczegółowy omówił zeznania świadków i samego powoda oraz określił ich walor
dowodowy w granicach zasady swobodnej sędziowskiej oceny dowodów (art. 232
zdanie pierwsze i art. 233 § 1 KPC). Sąd Rejonowy w szczególności wyjawił - według
wymagań art. 328 § 2 KPC - powody dla których dał wiarę zeznaniom świadka
zgłoszonego przez stronę pozwaną (strażnika zakładowego), a przekreślił
- 3 -
wiarygodność zeznań świadka wskazanego przez powoda oraz części zeznań sa-
mego powoda, który bezzasadnie kwestionował swój stan po użyciu alkoholu przed
podjęciem pracy w dniu 29 września 1996 r., skoro - co wyraźnie podkreślił Sąd
Rejonowy - powód „zastanawiał się dłużej, czy poddać się badaniu stanu trzeźwości,
gdyż nie był pewien czy organizm spalił już alkohol”. W ocenie Sądu Najwyższego
nie można wymagać od uzasadnienia orzeczenia Sądu drugiej instancji, aby szcze-
gółowo powielało treść ustaleń Sądu pierwszej instancji, gdyż wystarczy wyrażenie
uzasadnionego przekonania o prawidłowych ustaleniach faktycznych i trafnej ocenie
materiału dowodowego zebranego w postępowaniu pierwszoinstancyjnym.
W sprawie było istotne, że fakt użycia alkoholu przyznał sam skarżący, poda-
jąc w kasacji, iż powód na kilkanaście godzin przed podjęciem pracy spożył „w ce-
lach leczniczych” pewne ilości alkoholu, a zatrzymany przed podjęciem pracy w dniu
29 września 1996 r. przez zakładowego strażnika, który wyczuł od niego woń alko-
holu, rozważał poddanie się badaniu stanu trzeźwości, nie będąc pewnym wyniku
tych badań. Wbrew twierdzeniem kasacji powód, który w związku z podejrzeniem
stawienia się do pracy po użyciu alkoholu został zatrzymany pod takim zarzutem,
powinien był spodziewać się wszczęcia koniecznego i rutynowego w takiej sytuacji
postępowania weryfikującego jego psychofizyczną sprawność do wykonywania
szczególnie odpowiedzialnych obowiązków mistrza produkcji i miał szansę podwa-
żenia tego zarzutu. Z możliwości takiej powód nie skorzystał, ale - bez jakichkolwiek
wyjaśnień i odebrania zatrzymanych dokumentów służbowych (przepustki) - samo-
wolnie opuścił miejsce pracy. Takie zachowanie się powoda jednoznacznie kwalifi-
kowało się jako dążenie do uniknięcia poddania się koniecznemu zweryfikowaniu,
warunkującej dopuszczenie do pracy, jego psychofizycznej gotowości i sprawności
do wykonywania obowiązków pracowniczych.
Wprawdzie w wybiórczo zacytowanym w kasacji wyroku Sądu Najwyższego z
dnia 23 lipca 1987 r., I PRN 36/87 (OSNCP z 1989 z. 2, poz. 32) przyjęto, że pra-
cownik nie ma obowiązku poddania się - na żądanie portiera - badaniu przy użyciu
probierza trzeźwości, ale równocześnie podkreślono, że odmowa poddania się ta-
kiemu badaniu nie polepsza sytuacji pracownika, a także nie pozbawia wiarygodno-
ści zeznań portiera, a trzeźwy pracownik z reguły nie ma interesu w tym, by odmówić
poddania się badaniu stanu trzeźwości. Niepoddanie się rutynowej procedurze
- 4 -
sprawdzającej stan trzeźwości stanowi okoliczność podlegającą rozważeniu w opar-
ciu między innymi o doświadczenie życiowe. Przenosząc te jurydyczne przesłanki na
stan faktyczny rozpoznawanej sprawy należało przyznać decydujący walor dowodo-
wy innym środkiem dowodowym, niż badanie stanu trzeźwości u powoda, którego
oddalenie się z miejsca pracy przed jej podjęciem w dniu 29 września 1996 r. unie-
możliwiło mu podważenie zasadności zarzutu ciężkiego naruszenia obowiązków
pracowniczych przez stawienie się w stanie niesprawności psychofizycznej do peł-
nienia odpowiedzialnej funkcji pracownika nadzoru procesów produkcji w pozwanej
Hucie. Takim wiarygodnym dowodem było zeznanie zakładowego strażnika, który - z
powodu realnego podejrzenia o stawienie się do pracy w stanie po użyciu alkoholu -
przeciwdziałał wejściu na teren zakładu pracy powoda, od którego wyraźnie wyczu-
walna była woń alkoholu i nie dopuścił go do wykonywania odpowiedzialnych obo-
wiązków mistrza produkcji. Stanowiło to dowiedzioną przez stronę pozwaną uzasad-
nioną przyczynę rozwiązania umowy o pracę bez wypowiedzenia z powodu ciężkiego
naruszenia obowiązków pracowniczych (art. 6 KC w związku z art. 52 § 1 pkt 1 KP).
Powód - samowolnie odmawiając poddania się rutynowej procedurze weryfikującej
stan trzeźwości - pozbawił się możliwości przekreślenia zarzutów o jego niespraw-
ności do świadczenia pracy w dniu 29 września 1996 r., którym nie przeciwstawił
wiarygodnych kontrdowodów, poza świadczącymi na jego niekorzyść: przyznaniem
faktu spożywania alkoholu poprzedniego dnia oraz oczywiście bezpodstawnymi wy-
wodami o „zdrowotnym” podłożu spożywanego alkoholu i przyczynach oddalenia się
z miejsca pracy przed jej podjęciem. Pracownika nadzoru, który neguje swój stan po
użyciu alkoholu, obciąża powinność poddania się procedurze weryfikującej jego
sprawność do wykonywania pracy, zwłaszcza gdy od jego stanu psychofizycznego
zależy bezpieczne wykonywanie pracy przez inne osoby. Wynika to z pracowniczego
obowiązku sumiennego i starannego wykonywania pracy, który wymaga zachowania
trzeźwości, jako koniecznego elementu przestrzegania przez pracownika przepisów i
zasad bezpieczeństwa i higieny pracy (art. 100 § 1 i § 2 pkt 3 KP).
Mając powyższe na uwadze kasacja podlegała oddaleniu na podstawie art.
393
12
KPC.
========================================