Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 9 lutego 1999 r.
I PKN 566/98
Kradzież mienia powierzonego pracownikowi nie może być uznana za
niezależną od niego przyczynę niedoboru wówczas, gdy pracownik, zwłaszcza
zatrudniony na kierowniczym stanowisku, przez swe nieroztropne zachowanie
ułatwia jej dokonanie.
Przewodniczący: SSN Józef Iwulski, Sędziowie SN: Teresa Flemming-Kulesza
(sprawozdawca), Maria Mańkowska.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 9 lutego 1999 r. sprawy z powództwa
[...] Przedsiębiorstwa Budowlano-Montażowego „P.” Spółki Akcyjnej w R. przeciwko
Jerzemu F. o zapłatę, na skutek kasacji pozwanego od wyroku Sądu Apelacyjnego w
Katowicach z dnia 10 marca 1998 r. [...]
o d d a l i ł kasację i nie obciążył pozwanego kosztami postępowania kasa-
cyjnego.
U z a s a d n i e n i e
[...] Przedsiębiorstwo Budowlano-Montażowe „P.” S.A. w R., wniosło o naka-
zanie Jerzemu F. wydania 30.000 marek niemieckich albo o zasądzenie równowarto-
ści tej kwoty.
Pozwany wniósł o oddalenie powództwa.
Sąd Wojewódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Katowicach-Ośro-
dek Zamiejscowy w Rybniku, wyrokiem z dnia 26 maja 1997 r., zasądził od pozwa-
nego na rzecz powoda kwotę 57.300 zł.
Podstawą rozstrzygnięcia były następujące ustalenia:
Pozwany zatrudniony był w powodowym Przedsiębiorstwie w Oddziale w W.
na stanowisku głównego księgowego. Do zakresu jego czynności należało, między
innymi, pobieranie gotówki z banku i przekazywanie do kasy Oddziału. Dnia 12 listo-
pada 1996 r. pozwany pobrał z banku w W. kwotę 30.000 marek niemieckich. Pie-
2
niądze schował do teczki zamykanej na zamek szyfrowy i wsiadł do własnego samo-
chodu, kładąc teczkę z tyłu za fotelem kierowcy. Po przejechaniu około 300 metrów
stwierdził defekt samochodu: prawe tylne koło było pozbawione powietrza. Przed
wymianą koła sprawdził zamknięcie drzwi tylnych od strony siedzenia kierowcy, nie
sprawdzał zamknięcia drzwi przy fotelu kierowcy. Po zakończeniu wymiany, która
trwała 5-6 minut, stwierdził, że otwarte są drzwi z lewej strony samochodu a w samo-
chodzie nie ma teczki z pieniędzmi. Postępowanie prowadzone przez miejscową po-
licję zostało umorzone, gdyż nie ustalono sprawcy przestępstwa. Sąd Wojewódzki
zasądził żądaną kwotę na podstawie art. 124 § 1 KP stwierdziwszy, że pozwany
pozostawił mienie pracodawcy „poza polem swojego widzenia”, nie zwracał uwagi na
prawidłowość zamknięcia samochodu, przy czym „dysponował bagażnikiem, który
miał w polu widzenia”.
Sąd Apelacyjny w Katowicach, wyrokiem z dnia 10 marca 1998 r., oddalił
apelację pozwanego od omówionego orzeczenia. Zdaniem Sądu Apelacyjnego poz-
wany niesłusznie twierdzi, że skoro kradzież dokonana została przez nieznanych
sprawców, to szkoda powstała z przyczyn od niego niezależnych. Niesprawdzenie,
czy wszystkie drzwi samochodu były należycie zamknięte w czasie wymiany koła,
musi być potraktowane jako działanie naruszające zasady elementarnej przezorno-
ści.
Pozwany wniósł kasację od tego wyroku. Podniósł w niej zarzut naruszenia
art. 124 § 1 i 3 KP przez błędną ich wykładnię wobec przyjęcia, że kradzież dokona-
na przez osoby trzecie nie wyłącza odpowiedzialności za powierzone mienie. W ka-
sacji zawarto wniosek o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa,
ewentualnie o jego uchylenie, a także uchylenie poprzedzającego go wyroku Sądu
Wojewódzkiego w Katowicach-Ośrodka Zamiejscowego w Rybniku i przekazanie
sprawy do ponownego rozpoznania. Pozwany podniósł, że na stronie powodowej
ciąży obowiązek wykazania szkody, jak również konkretnych uchybień pracownika
materialnie odpowiedzialnego oraz związku przyczynowego między tymi uchybie-
niami a powstałą szkodą. Tymczasem pozwany przewoził gotówkę w sposób zgodny
z zasadami przyjętymi przez stronę powodową, łącznie z warunkami, jakie wynikały z
umowy ubezpieczenia zawartej z firmą „A.”. „Skoro zatem strona powodowa winna
zdawać sobie sprawę z możliwości kradzieży, które zdaniem sądów na terenie Nie-
miec są nagminne, to zlecając przewóz pieniędzy winna go zorganizować w inny
sposób”.
3
Pozwany powołał się na poglądy wyrażone w wyroku Sądu Najwyższego z
dnia 28 kwietnia 1997 r., I PKN 114/97 (OSNAPiUS 1998 nr 1, poz. 11), w którym
przyjęto, że z przepisu art. 124 § 3 KP wynika, iż odpowiedzialność za mienie powie-
rzone wyłączona jest nie tylko wtedy, gdy pracownik wykaże, iż szkoda powstała
wyłącznie z przyczyn od niego niezależnych, lecz także wówczas, gdy udowodni, że
wywołana została głównie z przyczyn, za które odpowiedzialności nie ponosi (kra-
dzież).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja nie jest uzasadniona, nie doszło bowiem w zaskarżonym wyroku do
naruszenia przepisów art. 124 § 1 i 3 KP. Istota sporu sprowadza się do wykładni
zawartego w art. 124 § 3 KP zwrotu „szkoda powstała z przyczyn od niego niezależ-
nych”. Wykazanie tej okoliczności powoduje uwolnienie się pracownika od odpowie-
dzialności za szkodę powstałą w powierzonym mu mieniu pracodawcy. W powoła-
nym w kasacji wyroku Sąd Najwyższy wyraził pogląd, że uwolnienie się pracownika
od odpowiedzialności na zasadach określonych w art. 124 § 1 KP może mieć miejs-
ce także wówczas, gdy szkoda powstała głównie z przyczyn, za które odpowiedzial-
ności nie ponosi (kradzież). Nie wyrażono jednak poglądu, że kradzież mienia praco-
dawcy przez osoby trzecie zawsze powoduje odpowiedzialność pracownika na zasa-
dach ogólnych, a nie na podstawie niekorzystnego dla niego reżimu z rozdziału II
działu piątego KP (art. 124-127). Problem leży w ustaleniu, co było główną przyczyną
szkody w okolicznościach konkretnej sprawy. W przypadku odpowiedzialności poz-
wanego trzeba zważyć, że jedynym zadaniem pozwanego w czasie powstania
szkody było przewożenie pieniędzy stanowiących powierzone mu mienie. Kradzież
nie powstała wówczas, gdy pozwany zajęty był wykonywaniem swoich innych pods-
tawowych obowiązków pracowniczych. Przede wszystkim jednak zachowanie poz-
wanego należy ocenić jako przyczyniające się znacznie do powstania szkody i to
różni stan faktyczny rozpoznawanej sprawy od okoliczności, na których oparte zos-
tało rozstrzygnięcie sprawy I PKN 114/97. Pozwany istotnie nie zachował elementar-
nej staranności w pieczy nad powierzonym mu mieniem, nie sprawdzając zamknięcia
drzwi samochodu i pozostawiając w kabinie samochodu tak dużą sumę pieniędzy. W
tych okolicznościach nie można przyjąć, że kradzież dokonana przez osoby trzecie
była główną przyczyną powstania szkody, skoro postępowanie pozwanego umożli-
4
wiło lub co najmniej ułatwiło kradzież. Pozwany działając roztropnie mógł nie dopuś-
cić do powstania niedoboru. Tym bardziej można od niego oczekiwać roztropności,
że był pracownikiem zatrudnionym na kierowniczym stanowisku, głównym księgo-
wym, znającym zasady postępowania z pieniędzmi. W żadnym razie nie można
przyjąć, że to strona powodowa powinna lepiej zorganizować przewóz pieniędzy.
Strona powodowa zatrudniła pozwanego na stanowisku głównego księgowego, za-
tem to on właśnie powinien był zadbać o należyte zorganizowanie przewozu oraz
zapewnienie właściwego zabezpieczenia gotówki. W wyroku, na który powołuje się
pozwany, Sąd Najwyższy podkreślił, że przyczyny niezależne od pracownika w ro-
zumieniu art. 124 § 3 KP, to także przyczyny w części od niego niezależne. W oko-
licznościach rozpoznawanej sprawy, dokonana kradzież może być uznana za przy-
czynę niedoboru, którą pozwany będąc głównym księgowym tak bardzo ułatwił przez
wybrany przez siebie sposób przewozu i pozostawienie gotówki praktycznie bez do-
zoru, że trudno uznać ją za główną przyczynę niedoboru w dodatku od niego nieza-
leżną. „Niezależność” od pozwanego dotyczyć mogłaby zbyt małej „części”, by mogło
to spowodować uwolnienie go od odpowiedzialności za niedobór według zasad z art.
124 § 1 KP.
Z tych przyczyn należało oddalić kasację jako pozbawioną usprawiedliwionych
podstaw (art. 39312
KPC).
========================================