Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 8 kwietnia 1999 r.
II UKN 517/98
Sąd kontrolujący decyzję o nałożeniu podwyższonej składki na ubezpie-
czenie społeczne może dane służące wyliczeniu wzrostu kategorii ryzyka
ustalać na podstawie wszelkich środków dowodowych (§ 5 rozporządzenia
Rady Ministrów z dnia 29 stycznia 1990 r. w sprawie wysokości i podstawy
wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, zgłaszania do ubezpieczenia
społecznego oraz rozliczania składek i świadczeń z ubezpieczenia społeczne-
go, jednolity tekst: Dz.U. z 1993 r. Nr 68, poz. 330 ze zm.).
Przewodniczący: SSN Barbara Wagner, Sędziowie SN: Beata Gudowska
(sprawozdawca), Stefania Szymańska.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 8 kwietnia 1999 r. sprawy z wniosku
Przedsiębiorstwa Produkcyjno-Handlowego „T.-P.” Spółki z ograniczoną odpowie-
dzialnością w K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w S. o
zapłatę dodatkowej składki na ubezpieczenie społeczne, na skutek kasacji wniosko-
dawcy od wyroku Sądu Apelacyjnego w Gdańsku z dnia 23 czerwca 1998 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok Sądu Apelacyjnego w Gdańsku i przekazał
sprawę temu Sądowi do ponownego rozpoznania oraz orzeczenia o kosztach proce-
su.
U z a s a d n i e n i e
Okręgowy Inspektor Pracy, w związku z wynikami kontroli wskazującymi na
pogorszenie warunków pracy w Przedsiębiorstwie Produkcyjno-Handlowym "T.-P."
Sp. z o.o. w K., zwrócił się do Oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w S. o
wymierzenie temu ubezpieczonemu składki na ubezpieczenie społeczne pracowni-
ków podwyższonej o 5% podstawy jej wymiaru. Organ ubezpieczeń społecznych
wniosek ten uwzględnił decyzją z dnia 9 stycznia 1997 r., która stała się przedmiotem
odwołania ubezpieczonego przedsiębiorstwa. Odwołanie to uwzględnił Sąd Woje-
2
wódzki-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gdańsku z siedzibą w Gdyni wyro-
kiem z dnia 15 grudnia 1997 r. przyjmując, że wniosek Inspektora opierał się na
błędnym wyliczeniu, a przez to zawyżeniu wskaźnika kategorii ryzyka (Kzx ) za rok
1995 o liczbę 6, 25. Wynikało ono - zdaniem Sądu pierwszej instancji - z dokonania
niezgodnych z rzeczywistością ustaleń i przyjęcia, że w porównywanym z nim roku
1993 r. przedsiębiorstwo nie zatrudniało pracowników w warunkach zagrożenia
czynnikami szkodliwymi dla zdrowia, gdy tymczasem 59 osób wykonywało pracę
przy obrabiarkach drewna w narażeniu na hałas. Kolejny błąd - jak ustalił ten Sąd -
sprowadzał się do zawyżenia o 84 osoby liczby pracowników zagrożonych czynni-
kami mechanicznymi.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku podzielił zawarty w apelacji Oddziału Zakładu
Ubezpieczeń Społecznych zarzut błędnego i sprzecznego z pozostałym materiałem
dowodowym oznaczenia spornej liczby pracowników zatrudnionych w warunkach
narażenia na hałas. Sąd drugiej instancji wskazał, że inne dane - według których
liczba ta równa była zeru - pochodziły od ubezpieczonego, który w trakcie kontroli
posłużył się sprawozdaniem statystycznym (Z-10) i uznał, że tę tylko wielkość można
przyjąć jako podstawę wyliczeń, skoro ubezpieczony nie przeprowadził odpowiednich
badań dla wykazania rzeczywistej liczby pracowników zatrudnionych w narażeniu na
czynniki szkodliwe w środowisku pracy. Zdaniem tego Sądu podstawą ustalenia, czy
nastąpiło narażenie na hałas przekraczający dopuszczalne normy, jest przeprowa-
dzony pomiar, a nie domniemania czynione na podstawie odwołania się do innych
okresów. Równocześnie Sąd Apelacyjny dokonał korekty liczby pracowników zagro-
żonych szkodliwymi czynnikami mechanicznymi, a w konsekwencji zmienił zaskarżo-
ny wyrok i ograniczył podwyższenie składki do 3% podstawy wymiaru.
Kasację od tego wyroku ubezpieczone przedsiębiorstwo złożyło na podsta-
wach:
1. naruszenia prawa materialnego - § 5 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia
29 stycznia 1990 r. w sprawie wysokości i podstawy wymiaru składek na ubezpie-
czenie społeczne, zgłaszania do ubezpieczenia społecznego oraz rozliczania skła-
dek i świadczeń z ubezpieczenia społecznego (tekst jednolity: Dz.U. z 1993 r., Nr 68,
poz. 330 ze zm.) - przez niewłaściwe jego zastosowanie, oraz
2. naruszenia przepisów postępowania - art. 233 § 1, 231, 245, 328 § 2 i art.
47714a
KPC, które to uchybienie miało istotny wpływ na wynik sprawy.
3
Wnioski kasacji sprowadzały się do żądania uchylenia zaskarżonego wyroku
Sądu Apelacyjnego w całości i przekazania sprawy temu Sądowi do ponownego roz-
poznania, ewentualnie - w przypadku uznania, iż zachodzi jedynie naruszenie prze-
pisów prawa materialnego - do jego zmiany przez uwzględnienie odwołania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgodnie z treścią przepisu § 5 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 29
stycznia 1990 r. w sprawie wysokości i podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie
społeczne, zgłaszania do ubezpieczenia społecznego oraz rozliczania składek i
świadczeń z ubezpieczenia społecznego (tekst jednolity: Dz.U. z 1993 r. Nr 68, poz.
330 ze zm.) okręgowy inspektor pracy może wystąpić do oddziału Zakładu Ubezpie-
czeń Społecznych z wnioskiem o wymierzenie dodatkowej składki (w wysokości od
1% do 7% podstawy wymiaru) takiemu zakładowi pracy, w którym stwierdził pogor-
szenie warunków pracy, wyrażające się wzrostem kategorii ryzyka Kzx. Według
wzoru określonego w rozporządzeniu, dla wyliczenia wzrostu kategorii ryzyka w da-
nym roku kalendarzowym, bierze się pod uwagę dane dotyczące odpowiednich prze-
kroczeń norm czynników szkodliwych w środowisku pracy z dwóch kolejnych lat bez-
pośrednio poprzedzających rok, dla którego dokonuje się obliczenia. Jednym z istot-
nych wskaźników dla wyliczenia przedmiotowego wzrostu jest kategoria ryzyka K4,
czyli liczba pracowników zatrudnionych w warunkach zagrożenia, które występują w
razie przekroczenia najwyższych dopuszczalnych stężeń i natężeń czynników szkod-
liwych.
Prawo nie reguluje, na jakich danych źródłowych należy się oprzeć przy usta-
laniu wysokości tego wskaźnika. Najczęściej stanowią je wyniki pomiarów stężeń i
natężeń czynników szkodliwych w miejscu, które pracodawca przeznacza na wyko-
nywanie pracy, przeprowadzonych według zasad określonych w rozporządzeniu Mi-
nistra Zdrowia i Opieki Społecznej z dnia 9 lipca 1996 r. w sprawie badań i pomiarów
czynników szkodliwych dla zdrowia w środowisku pracy (Dz.U. Nr 86, poz. 394)
przez odpowiednie podmioty wymienione w rozporządzeniu Ministra Zdrowia i Opieki
Społecznej z dnia 12 lipca 1996 r. w sprawie wykazu jednostek upoważnionych do
przeprowadzenia badań materiałów i procesów technologicznych w celu ustalenia
stopnia ich szkodliwości dla zdrowia oraz zakresu tych badań (Dz.U. Nr 101, poz.
4
473), zgodnie ze wskazaniami właściwego państwowego inspektora sanitarnego,
udzielonymi pracodawcy po rozpoczęciu lub zmianie prowadzonej działalności.
Uzyskanie tych danych stanowi przedmiot, wynikającego z art. 207 § 1 KP
obowiązku dbania o stan bezpieczeństwa i higieny pracy, który obciąża pracodawcę
na zasadzie art. 227 § 2 pkt 2 KP i konsekwencjami z art. 207 § 1 KP. W sporze o
ustalenie sankcyjnej składki na ubezpieczenie społeczne wyniki odpowiednich badań
mają wyłącznie charakter dowodowy, toteż Sąd Najwyższy uznał, że ich brak stanowi
jedynie przeszkodę dla określenia faktycznych przekroczeń norm czynników szkodli-
wych na podstawie wyników badań prowadzonych w wyżej opisanym trybie. Nie po-
winno jednak budzić wątpliwości, że dokonanie takich ustaleń jest możliwe.
Nie ma w postępowaniu sądowym ograniczeń dowodowych, toteż sąd doko-
nujący kontroli decyzji ZUS o nałożeniu podwyższonej składki na ubezpieczenie
społeczne zatrudnionych pracowników może ustalać dane służące wyliczeniu wzro-
stu kategorii ryzyka na podstawie wszelkich zaoferowanych przez strony dowodów.
Sąd Apelacyjny w Gdańsku przyjął natomiast, że skoro ubezpieczony nie przeprowa-
dził w 1993 r. stosownych pomiarów celem ustalenia liczby pracowników narażonych
na czynniki szkodliwe związane ze środowiskiem pracy w hałasie, to liczba ich rów-
nała się zeru. Argumentował, że "dla ustalenia kategorii ryzyka bierze się pod uwagę
stan faktyczny a nie hipotetyczny", co wskazywałoby na zamierzenie ustalenia fak-
tycznej liczby osób zatrudnionych w warunkach tego zagrożenia, jednakże nie dążył
do określenia rzeczywistej ich liczby w konkretnym czasie. Postąpił niekonsekwent-
nie, bowiem z jednej strony założył istnienie - w braku odpowiednich pomiarów doko-
nanych przez właściwe laboratoria - zakazu dokonania ustaleń w tej mierze na pods-
tawie innych źródeł dowodowych, w szczególności wskazywanych przez powoda
zeznań świadków, czy informacji wydziału kadr, a z drugiej strony za miarodajny
uznał dowód informację statystyczną sporządzoną bez tych pomiarów.
Założenie Sądu drugiej instancji, związane z ustanowieniem ograniczeń do-
wodowych, spowodowało ustalenie, że w 1993 r. powód nie zatrudniał żadnego pra-
cownika na stanowisku, na którym występowało przekroczenie najwyższego dopusz-
czalnego natężenia hałasu. Z zebranego materiału dowodowego wynikało natomiast,
że na początku 1993 r. na tych samych stanowiskach pracy (przy maszynach do ob-
róbki drewna), na których w 1995 r. występują przekroczenia dopuszczalnych norm
hałasu byli zatrudnieni pracownicy przejęci przez ubezpieczonego od poprzednika –
I.P. – K. S.A. Uzasadnione i logiczne - bez względu na fakt przeprowadzenia bądź
5
też nieprzeprowadzenia odpowiednich pomiarów hałasu - jest więc stwierdzenie, że
także w zakładzie ubezpieczonego w 1993 r. na stanowiskach przy obsłudze maszyn
do obróbki drewna zatrudniona była określona liczba pracowników. Twierdzenie od-
mienne nie ma uzasadnionej podstawy, zwłaszcza że omawiane dane można ustalić
także na podstawie innych źródeł, w żadnym zaś wypadku nie wolno opierać się na
dowolnej lub arbitralnej ocenie co do rzeczywistego występowania określonych
przesłanek uzasadniających wymierzenie sankcyjnej składki na ubezpieczenia spo-
łeczne.
W tym stanie rzeczy zasadnie podniesiono w kasacji, że ustalenia faktyczne,
oparte na domniemaniu wyprowadzonym zresztą z treści informacji sporządzonej dla
celów statystycznych, były wynikiem wadliwego zastosowania art. 233 § 1 KPC oraz
błędnej oceny zgromadzonego materiału dowodowego, stanowiącej o przekroczeniu
granic swobody zakreślonej w art. 233 § 1 KPC, a w konsekwencji o naruszeniu tego
przepisu. Zgodnie z nim bowiem sąd powinien oceniać wiarygodność i moc dowodów
według własnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozważenia zebrane-
go materiału, ale bez jakiejkolwiek dowolności w ich ocenie oraz w sposób odpowia-
dający zasadom logiki i doświadczenia społecznego. W rozpoznawanej sprawie Sąd
drugiej instancji naruszył wskazane wyżej zasady, co miało bezpośredni wpływ na
wynik sprawy, w związku z czym Sąd Najwyższy orzekł na podstawie art. 39313
KPC
- jak w sentencji.
========================================