Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 15 lipca 1999 r.
II UKN 51/99
W sprawie o rentę z tytułu niezdolności do pracy dokumentacja lekarska
jest dowodem, który wymaga oceny przez sąd orzekający oceny z punktu wi-
dzenia jego mocy i wiarygodności oraz stanowi odniesienie dla oceny dowodu
z opinii biegłych lekarzy sądowych (art. 233 § 1 KPC).
Przewodniczący: SSN Teresa Romer, Sędziowie SN: Beata Gudowska (spra-
wozdawca), Stefania Szymańska.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 15 lipca 1999 r. sprawy z wniosku
Ireny S. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w S. o rentę
inwalidzką, na skutek kasacji wnioskodawczyni od wyroku Sądu Apelacyjnego w
Katowicach z dnia 14 października 1998 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu w
Katowicach do ponownego rozpoznania wraz z orzeczeniem o kosztach postępowa-
nia kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Decyzją Oddziału Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w S. z dnia 17 paździer-
nika 1997 r. odmówiono wnioskowi Ireny S. o przyznanie prawa do renty inwalidzkiej,
mimo że Lekarz Orzecznik stwierdził u niej niezdolność do pracy począwszy od dnia
24 lipca 1997 r. - czasowo - do dnia 31 października 2000 r. Wnioskodawczyni nie
wykazała bowiem pięcioletniego okresu ubezpieczenia w dziesięcioleciu poprzedza-
jącym datę powstania jej niezdolności do pracy.
Sąd Wojewódzki w Katowicach, na podstawie opinii lekarskiej ustalił nato-
miast, że odwołująca się wnioskodawczyni nie jest niezdolna do pracy i, wyrokiem z
dnia 30 kwietnia 1998 r., odwołanie oddalił. Apelację wnioskodawczyni od tego wyro-
ku oddalił Sąd Apelacyjny w Katowicach wyrokiem z dnia 14 października 1998 r.
Orzeczenie swe oparł na dowodzie z opinii biegłych lekarzy, przeprowadzonym przez
2
Sąd pierwszej instancji, odrzucając skierowane przeciwko temu dowodowi zarzuty
apelacji.
Kasację ubezpieczona oparła na naruszeniu przez Sąd drugiej instancji prze-
pisu art. 233 § 1 KPC, które – zdaniem skarżącej – polegało na dokonaniu ustaleń na
podstawie wadliwie sporządzonej opinii lekarza biegłego, bez wyjaśnienia istotnych
sprzeczności między wnioskami tej opinii a oceną dokonaną przez Lekarza Orzecz-
nika ZUS. W związku z tym sformułowała wniosek o uchylenie zaskarżonego wyroku
i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w Katowi-
cach.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
W systemie apelacyjno–kasacyjnym sądy pierwszej i drugiej instancji są są-
dami rozpoznawczymi, dokonującymi własnych ustaleń faktycznych, a także włas-
nych ocen w zakresie stosowania prawa materialnego i prawa procesowego. Przyj-
muje się również, że postępowanie w instancji apelacyjnej, choć odwoławcze, jest
dalszym ciągiem postępowania rozpoznawczego. W związku z tym sąd drugiej ins-
tancji może - bez przeprowadzenia postępowania dowodowego uzasadniającego
odmienne ustalenia - zmienić ustalenia faktyczne stanowiące podstawę wydania wy-
roku sądu pierwszej instancji (por. zwłaszcza uchwałę składu siedmiu sędziów Sądu
Najwyższego – zasadę prawną – z dnia 23 kwietnia 1999 r., III CZP 59/98, „Biuletyn
Sądu Najwyższego” 1999 Nr 3, s. 5).
Z faktu, że sąd drugiej instancji ustala stan faktyczny sprawy, choćby miało to
być powieleniem ustaleń dokonanych w pierwszej instancji, wynika dość oczywisty
wniosek, a mianowicie, że sąd ten przeprowadza własną ocenę dowodów, będąc w
tym zakresie związany dyrektywami wynikającymi z art. 233 § 1 KPC. To z kolei pro-
wadzi do konkluzji, że wytoczony w ramach podstawy z art. 3931
pkt 2 KPC zarzut
wadliwej oceny dowodów może być postawiony sądowi drugiej instancji także wtedy,
gdy nie prowadził on dowodów we własnym zakresie (por. postanowienie SN z dnia
17 kwietnia 1998 r., II CKN 704/97, OSNC 1998 z. 12, poz. 214).
W orzecznictwie Sądu Najwyższego, rozważającym zakres kontroli kasacyjnej
oceny dowodów dokonywanej przez sądy meriti, zostało jednoznacznie przyjęte, że
ocena ta może być skutecznie podważona tylko wówczas, gdyby w świetle art. 233 §
1 KPC w związku z art. 3931
pkt 2 KPC okazała się rażąco wadliwa albo w sposób
3
oczywisty błędna (por. np. motywy postanowienia z dnia 29 października 1996 r., III
CKN 8/96, OSNC 1997 z. 3, poz. 30, wyrok z dnia 18 lutego 1997 r., II UKN 77/96,
OSNAPUS 1997 nr 21, poz. 427, wyrok z dnia 14 lutego 1997 r., II UKN 89/96,
OSNAPUS 1997 nr 21, poz. 426 lub wyrok z dnia 27 lutego 1997 r., I PKN 25/97,
OSNAPUS 1997 nr 21, poz. 420).
Z dyrektyw wynikających z art. 233 § 1 KPC przede wszystkim płynie wyma-
ganie do sądu dokonania kwalifikacji dowodów według kryterium prawidłowego ich
przeprowadzenia, następnie zapoznania się z wszystkimi dowodami zebranymi w
sprawie, w końcu, wszechstronnego rozważenia ich jako całości. Postępowanie
zgodnie z tymi dyrektywami umożliwia sądowi dokonanie wyboru właściwych środ-
ków dowodowych pod kątem ich mocy oraz wiarygodności oraz ich ocenę –
prowadzoną według reguł logicznego myślenia i własnego przekonania sądu –
pozwalającą na dokonanie prawidłowych ustaleń faktycznych, stanowiących
przesłankę rozstrzygnięcia.
Przedmiotem postępowania dowodowego w sprawie zapoczątkowanej wnios-
kiem Ireny S. było ustalenie jej prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy, regu-
lowane przepisem art. 32 ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zaopatrzeniu emerytal-
nym pracowników i ich rodzin (Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze zmianą w Dz.U. z 1976 r., Nr
100, poz. 461) w związku z art. 6 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 17 października 1991 r. o
rewaloryzacji emerytur i rent, o zasadach ustalania emerytur i rent oraz o zmianie
niektórych ustaw - Dz.U. Nr 104, poz. 450 ze zm.). Organ rentowy ustalił istnienie
jednego z wymienionych warunków, niezdolności do pracy, jednak był to warunek dla
przyznania prawa do renty niewystarczający, dlatego rzeczą sądu orzekającego była
ocena przestawionych przez wnioskodawczynię dowodów dla wykazania, że jej nie-
zdolność do pracy powstała w czasie ubezpieczenia (lub przed upływem 18 miesięcy
od jego ustania) trwającego w ostatnim dziesięcioleciu przed zgłoszeniem wniosku
(lub powstaniem niezdolności do pracy) przez co najmniej 5 lat (jej niezdolność do
pracy powstała po ukończeniu 30 roku życia).
Sąd drugiej instancji, tymczasem wbrew swemu obowiązkowi sądu orzekają-
cego, nie zapoznał się z wszystkimi dowodami zebranymi w sprawie i nie dokonał ich
wszechstronnego rozważenia jako całości. Z treści uzasadnienia wyroku Sądu Ape-
lacyjnego wynika, że przy rozpoznaniu sprawy korzystał z materiału dowodowego
wybiórczo, ograniczając się tylko do dowodu z opinii biegłych lekarzy sądowych.
Wobec tego należy wnosić, że nie uwzględnił dowodów zawartych w uzyskanej do-
4
kumentacji leczenia wnioskodawczyni od 1979 r. oraz po wypadku z roku 1987, cho-
ciaż w sprawie o rentę z tytułu niezdolności do pracy dokumentacja lekarska jest
dowodem, który na tych samych zasadach, co pozostałe wymaga oceny przez sąd
orzekający, choćby po to, by właściwe odniósł się do dowodu z opinii biegłych leka-
rzy sądowych w przedmiocie zdolności ubezpieczonego do pracy. Sąd Apelacyjny
pominął także istotne sprzeczności tkwiące w tej dokumentacji, a chodzi zwłaszcza o
podkreślane w kasacji różnice w rozpoznaniu lekarskim stanowiącym podstawę
orzeczenia Lekarza Orzecznika oraz biegłych neurologa i ortopedy.
Uczynienie zatem luk w wykorzystaniu i w ocenie zebranego przed pierwszą
instancją materiału dowodowego przekreśla możliwość przyjęcia, że materiał ten był
wszechstronnie przez Sąd drugiej instancji rozważony, oraz że Sąd dokonał właści-
wego wyboru określonych środków dowodowych pod kątem ich mocy oraz wiarygod-
ności.
Wadliwość – fragmentaryczność i wybiórczość – oceny dowodów, w tej spra-
wie rażąca, podważa trafność dokonanych ustaleń. Pominięto w nich np., że wnios-
kodawczyni w latach 1978 – 1987 wykonywała zatrudnienie w Spółdzielni Inwalidów
przy zakwalifikowaniu jej jako osoby częściowo do niego niezdolnej, jako inwalidkę III
grupy z powodu niedorozwoju, psychonerwicy, wstrząśnienia mózgu oraz podejrze-
nia padaczki. W trakcie tego zatrudnienia, w dniu 3 kwietnia 1987 r. doznała wypad-
ku przy pracy, urazu kolana, z powodu którego uzyskała najpierw prawo od świad-
czenia rehabilitacyjnego, a następnie - od dnia 22 grudnia 1987 r. do renty inwalidz-
kiej wypadkowej. Wypłata renty została wstrzymana od dnia 1 września 1989 r. po
stwierdzeniu istotnej poprawy stanu zdrowia. Z kolei od 17 grudnia 1990 r. do dnia 30
grudnia 1992 r. skarżąca pobierała zasiłek dla bezrobotnych, a wniosek o rentę zgło-
siła w dniu 21 sierpnia 1997 r.
Elementy stanu faktycznego pominięte przez Sąd meriti wskazują tymczasem,
czego Sąd nie wziął pod rozwagę, że prawo wnioskodawczyni do renty może być
oceniane z punktu widzenia powstania niezdolności do pracy w różnych datach,
które są poprzedzane dziesięcioleciami:
– od dnia 3 kwietnia 1977 r. do dnia 3 kwietnia 1987 r., jeżeli niezdolność
spowodowana byłaby wypadkiem przy pracy (por. fragment opinii psychiatrycznej
stwierdzającej, że z powodu doznanego urazu kolana porusza się przy pomocy kuli),
przed którego doznaniem wnioskodawczyni wykazała pięcioletni okres zatrudnienia,
lub
5
– od dnia 30 czerwca 1984 r. do dnia 30 czerwca 1994 r., przypadającego
przed upływem 18 miesięcy po ustaniu prawa do zasiłku dla bezrobotnych.
Omawiane prawo wnioskodawczyni może być także oceniane w ramach inne-
go dziesięciolecia, poprzedzającego powstanie niezdolności do pracy, z pominięciem
okresu pobierania renty (art. 33 ust. 2 in fine ustawy z dnia 14 grudnia 1982 r. o zao-
patrzeniu emerytalnym pracowników i ich rodzin - Dz.U. Nr 40, poz. 267 ze zm.).
W konsekwencji, skoro zarzut naruszenia art. 233 § 1 KPC w stopniu rażącym
okazał się uzasadniony, zatem należało kasację – opartą na podstawie z art. 3931
pkt 2 KPC – uwzględnić. Zaskarżony wyrok został więc uchylony, a sprawę przeka-
zano Sądowi Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania (art. 39313
§ 1 KPC).
========================================