Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 4 lipca 2001 r.
I PKN 517/00
Oferta pracownika dotycząca zmiany warunków zatrudnienia, złożona
pracodawcy listownie, jest wiążąca przez okres niezbędny do udzielenia przez
pracodawcę odpowiedzi, uwzględniający czas potrzebny na dojście oferty do
adresata, zapoznanie się z jej treścią, rozważenie złożonej propozycji i podjęcie
decyzji, przygotowanie odpowiedzi oraz jej dojście do pracownika ("zwykły tok
czynności"). Po tym terminie oferta wygasa, a złożenie przez pracodawcę
oświadczenia o jej przyjęciu jest bezskuteczne.
Przewodniczący SSN Kazimierz Jaśkowski, Sędziowie: SN Jadwiga
Skibińska-Adamowicz (sprawozdawca), SA Kazimierz Josiak.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu w dniu 4 lipca 2001 r. sprawy z powództwa
Henryka F. przeciwko Telekomunikacji Polskiej SA - Zakładowi Telekomunikacji w O.
o dopuszczenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od wyroku Sądu Okrę-
gowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu z dnia 11 maja 2000 r. [...]
o d d a l i ł kasację.
U z a s a d n i e n i e
Powód Henryk F. żądał przywrócenia do pracy na stanowisku kierownika sek-
cji BHP w Telekomunikacji Polskiej S.A. - Zakładzie Telekomunikacji w O.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Opolu wyrokiem z dnia 21 marca 2000 r. oddalił
powództwo. Ustalił, że od dnia 1 maja 1997 r. powód pracował w pozwanym Zakła-
dzie jako kierownik sekcji BHP. W dniu 9 lipca 1998 r. skierował do strony pozwanej
pismo z wnioskiem o odwołanie go z funkcji kierownika i przeniesienie na stanowisko
inspektora BHP. W dniu 27 lipca 1998 r. pracodawca zwrócił się do powoda o po-
twierdzenie tego wniosku w terminie do dnia 30 lipca 1998 r. Powód nie udzielił od-
powiedzi ani nie cofnął swojego oświadczenia z dnia 9 lipca 1998 r., natomiast w pi-
śmie z dnia 28 lipca 1998 r. zaproponował stanowisko specjalisty do spraw BHP w
2
telekomunikacji w K. W piśmie z dnia 18 sierpnia 1998 r. pracodawca poinformował
powoda, że jego prośba o zmianę dotychczasowego stanowiska pracy na stanowisko
specjalisty została załatwiona odmownie, zaś w piśmie z dnia 18 września 1998 r.
oświadczył, że z dniem 1 października 1998 r. - zgodnie z pismami powoda z dnia 9
lipca 1998 r. i z dnia 27 lipca 1998 r. - odwołuje go ze stanowiska kierownika sekcji
do spraw BHP i z tymże dniem powierza mu „obowiązki na stanowisku inspektora w
dotychczasowym miejscu służbowym”. W dniu 22 września 1998 r. powód odmówił
przyjęcia wymienionego pisma, wobec tego zostało wysłane pocztą pod adres do-
mowy. Mimo dwukrotnego awizo powód nie podjął go. W dniu 19 października 1998
r. wręczono powodowi decyzję [...] dyrektora Zakładu Telekomunikacji w O. w spra-
wie powierzenia obowiązków na stanowisku inspektora. Zakres obowiązków powoda
na tym stanowisku uległ zmniejszeniu, miejsce wykonywania pracy i wynagrodzenie
pozostały bez zmian.
Na podstawie powyższych ustaleń Sąd Rejonowy uznał, że pracodawca
przyjął ofertę powoda zawartą w jego piśmie z dnia 9 lipca 1998 r. dotyczącą stano-
wiska inspektora do spraw BHP oraz że w dniu 28 września 1998 r. wskutek poro-
zumienia stron doszło do zmiany od dnia 1 października 1998 r. dotychczasowego
stanowiska powoda na stanowisko inspektora do spraw BHP.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Opolu wyrokiem z
dnia 11 maja 2000 r. uwzględnił apelację powoda zarzucającą błędne ustalenie i
ocenę, że doszło do porozumienia stron w sprawie zmiany stanowiska powoda oraz
że powód nie wycofał się ze złożonej oferty. Dlatego też Sąd Okręgowy zmienił za-
skarżony wyrok w ten sposób, że ustalił, iż pracodawca „nie doprowadził do skutecz-
nego przeniesienia powoda z dniem 1 października 1998 r. na stanowisko inspek-
tora”.
Zdaniem Sądu drugiej instancji, ustalenia dokonane przez Sąd Rejonowy nie
uprawniały do oceny, iż doszło do porozumienia stron co do zatrudnienia powoda na
stanowisku inspektora do spraw BHP od dnia 1 października 1998 r. Ani bowiem
strona pozwana, ani Sąd Rejonowy nie wskazał daty zawarcia porozumienia. Było to
zaś konieczne ze względu na twierdzenie powoda, że cofnął ofertę zmiany stanowi-
ska pracy przed przyjęciem jej przez pracodawcę. Ocena Sądu Rejonowego, że dnia
22 września 1998 r. doszło do zawarcia porozumienia wskutek przyjęcia oferty po-
woda nie uwzględnia tego, że oferta powoda wypływająca z jego pisma z dnia 9 lipca
1998 r. nie podawała terminu, do którego miałaby go wiązać, zaś zdarzenia, jakie
3
później nastąpiły, świadczą o tym, że powód wycofał ją, tak iż nie była już aktualna w
chwili, gdy pracodawca chciał zmienić powodowi stanowisko pracy. Pracodawca,
zwracając się o potwierdzenie oferty, spotkał się bowiem z oświadczeniem żony po-
woda z dnia 30 lipca 1998 r., z którego wynikało, że powód korzysta ze zwolnienia
lekarskiego oraz że dopiero po powrocie do zdrowia będzie mógł udzielić odpowiedzi
na pismo dyrektora z dnia 27 lipca 1998 r. Ponadto sam powód w piśmie z dnia 16
sierpnia 1998 r. uzależnił podtrzymanie podania o zmianę stanowiska od decyzji
wyższego przełożonego, tj. dyrektora Okręgu Telekomunikacji Polskiej w K. Wresz-
cie, jak ustalił Sąd Rejonowy, podczas spotkania powoda z dyrektorem Markiem L. w
dniu 22 września 1998 r. nie doszło do porozumienia stron w zakresie zmiany stano-
wiska powoda, gdyż powód nie wyrażał zgody na taką zmianę. Nieuprawnione było
więc przekonanie pracodawcy, że dojdzie do zmiany stanowiska pracy powoda
wskutek przyjęcia jego oferty przez pracodawcę, gdyż w owym czasie oferta ta nie
istniała. Sąd Okręgowy stwierdził, że nie doszło też do zmiany stanowiska pracy po-
woda w drodze porozumienia stron. Porozumienie takie, modyfikujące treść stosunku
pracy, powinno być jasne i wyraźne, i choćby dla celów dowodowych powinno mieć
formę pisemną. Adnotacja na piśmie pracodawcy z dnia 18 września 1998 r. o od-
wołaniu powoda ze stanowiska kierownika sekcji do spraw BHP i powierzeniu stano-
wiska inspektora, świadcząca o nieprzyjęciu tego pisma przez powoda, jak również
nieodebranie przez powoda z poczty dwukrotnie wysyłanej mu decyzji [...], umacniają
w przekonaniu, że powód już wcześniej wycofał się ze swojej propozycji zmiany sta-
nowiska pracy i nie przejawiał żadnej woli jej podtrzymania. Zatem jednostronne
oświadczenie pracodawcy nie mogło spowodować zmiany treści stosunku pracy w
drodze porozumienia stron. Gdyby więc stosunek pracy powoda nie uległ rozwiąza-
niu z dniem 28 lutego 2000 r., jego żądanie dopuszczenia do pracy na stanowisku
kierownika sekcji do spraw BHP podlegałoby uwzględnieniu. Ponieważ jednak wyda-
nie orzeczenia o tym żądaniu przypadło na późniejszy czas, Sąd Okręgowy mógł
jedynie ustalić, że strona pozwana nie doprowadziła do skutecznego przeniesienia
powoda z dniem 1 października 1998 r. na stanowisko inspektora.
Od powyższego wyroku strona pozwana złożyła kasację opartą na zarzucie
naruszenia prawa materialnego. Jej zdaniem, naruszenie to polegało na błędnej wy-
kładni i niewłaściwym zastosowaniu art. 61 i art. 66 § 2 KC wskutek przyjęcia przez
Sąd Okręgowy, że w dacie zaakceptowania przez pracodawcę propozycji powoda w
przedmiocie zmiany stanowiska, propozycja ta nie była już aktualna. Wniosła o
4
zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa wraz z zasądzeniem na jej
rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych.
W ocenie skarżącego, powód nie wycofał swojej oferty do dnia 22 września
1998 r., tj. do dnia jej przyjęcia przez pozwanego, co doprowadziło do porozumienia
stron w przedmiocie zmiany stanowiska pracy powoda. Kolejność zdarzeń była bo-
wiem taka: najpierw doszło do przyjęcia przez pracodawcę oferty powoda i tym sa-
mym do porozumienia stron, a dopiero później oświadczenie pracodawcy akceptują-
ce tę ofertę spotkało się z negatywną reakcją powoda. O tym, że powód nie wycofał
się z oferty, świadczą następujące okoliczności: brak jego odpowiedzi na pismo pra-
codawcy z dnia 27 lipca 1998 r. w sprawie potwierdzenia aktualności oferty, oświad-
czenie żony powoda z dnia 30 lipca 1998 r., że powód udzieli na wymienione pismo
odpowiedzi po powrocie do zdrowia, pismo powoda z dnia 16 sierpnia 1998 r. uza-
leżniające podtrzymanie oferty od decyzji wyższego przełożonego (dyrektora
Okręgu). Zdaniem strony pozwanej, niesłuszne jest stanowisko Sądu Okręgowego
przyjmujące, że nie doszło do zawarcia przez strony porozumienia co do zmiany sta-
nowiska pracy powoda, a to z uwagi na brak jego wyraźnego oświadczenia woli,
obejmującego równocześnie wszystkie istotne elementy stosunku pracy. Według
strony pozwanej, powód w piśmie z dnia 9 lipca 1998 r. oświadczył, jakie chciałby
zajmować stanowisko, a pracodawca wyraźnie określił nowe warunki pracy na tym
stanowisku (inspektora do spraw BHP). Ustalenia Sądu Okręgowego pozostają w
sprzeczności z art. 61 KC, gdyż Sąd ten nie uwzględnił okoliczności, iż powód nie
odwołał skutecznie swojej propozycji z dnia 9 lipca 1998 r., a ponadto Sąd Okręgowy
błędnie zinterpretował art. 66 KC, zakładając, że brak jest wyraźnej woli pracownika
co do zawarcia porozumienia z pracodawcą.
Powód wniósł o oddalenie kasacji.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Kasacja jest niezasadna. Jednym ze sposobów zawierania umów jest zawar-
cie umowy w drodze oferty. Sposób ten został uregulowany w art. 66-70 Kodeksu
cywilnego i ma również odpowiednie zastosowanie do umów o pracę (art. 300 KP).
Zawarcie umowy w drodze oferty wymaga zgodnego oświadczenia woli obu stron co
do osiągnięcia zamierzonych skutków prawnych. Często się jednak zdarza, że
oświadczenia woli stron składające się na treść umowy są ściśle wyodrębnione i nie
5
występują równocześnie, lecz w pewnym czasie po sobie. Istota oferty polega na
tym, że jedna strona, tj. składający ofertę (oferent), składa drugiej stronie, tj. odbiorcy
oferty (adresatowi), oświadczenie zawierające istotne postanowienia przyszłej
umowy. Jeżeli druga strona wyrazi zgodę na ofertę, jej oświadczenie woli, będące
przyjęciem oferty, prowadzi do zawarcia umowy, gdy zostało dokonane bez zastrze-
żeń i dotyczy wszelkich postanowień oferty. Z art. 66 § 1 KC wynika, że oświadcze-
nie osoby składającej ofertę powinno określać nie tylko jej istotne postanowienia, ale
także termin, w ciągu którego będzie oczekiwać odpowiedzi. Z przepisu tego wynika
ponadto, że składający ofertę jest nią związany aż do upływu oznaczonego terminu.
W rozpoznawanej sprawie powód złożył pracodawcy ofertę zatrudnienia go na
innym stanowisku niż dotychczasowe, tj. na stanowisku inspektora do spraw BHP.
Jego oferta zmierzała więc do zmiany warunków umowy o pracę. Nie zawierała jed-
nak wskazania terminu, do którego upływu powód będzie oczekiwał odpowiedzi pra-
codawcy. Sytuację tę należało więc oceniać według przepisu art. 66 § 2 KC. Przepis
ten stanowi, że gdy oferta nie została złożona w obecności drugiej strony albo za
pomocą telefonu lub innego środka bezpośredniego porozumienia się na odległość,
lecz w inny sposób (np. listownie), przestaje wiązać z upływem czasu, w którym
składający ofertę mógł w zwykłym toku czynności otrzymać odpowiedź wysłaną bez
nieuzasadnionego opóźnienia. Powyższa regulacja upoważniała więc do wniosku, że
powód był związany swoją ofertą przez czas potrzebny na dojście jej do adresata,
czyli pracodawcy, jego zapoznanie się z treścią oferty, podjęcie decyzji, przygotowa-
nie odpowiedzi oraz dojście tej odpowiedzi do powoda. Takie bowiem czynności na-
leżało przyjąć jako składające się na „zwykły tok czynności” wynikający z oferty, po
którym powód mógł spodziewać się odpowiedzi na swoją propozycję. Uwzględniwszy
przy tym niezłożony charakter oferty (stanowisko niższe od zajmowanego), nie wy-
magający długotrwałych i skomplikowanych rozważań, należało uznać, że czas około
dwóch, najwyżej trzech tygodni był wystarczający. Sąd Okręgowy trafnie zauważył,
że powód nie otrzymał odpowiedzi na ofertę w takim czasie. Nie można bowiem po-
traktować jako przyjęcia oferty pisma strony pozwanej z dnia 27 lipca 1998 r., ocze-
kującego na potwierdzenie oferty przez powoda, co zresztą nie nastąpiło, gdyż po-
wód zachorował, a jego żona poinformowała stronę pozwaną w piśmie z dnia 30
lipca 1998 r., że powód udzieli odpowiedzi po powrocie do zdrowia. Sąd Okręgowy
słusznie również podkreślił, że treść kolejnego pisma - tym razem samego powoda -
z dnia 16 sierpnia 1998 r. wyraźnie świadczyła o niepotwierdzeniu przez niego oferty
6
zawartej w jego piśmie z dnia 9 lipca 1998 r. Powód oświadczył w nim bowiem, że
„podtrzymanie podania” o zmianę stanowiska uzależnił od decyzji dyrektora Okręgu
Telekomunikacji Polskiej w K., z którym chciałby omówić jeszcze inne swoje sprawy.
Nie wzbudza więc zastrzeżeń ocena Sądu Okręgowego przyjmująca, że powyższe
pisma jednoznacznie dowodzą braku woli powoda zmiany dotychczasowego jego
stanowiska pracy i braku aktualności jego oferty.
Sąd Okręgowy trafnie ponadto wykazał, że w dniu 22 września 1998 r., pod-
czas spotkania powoda z dyrektorem Zakładu Telekomunikacji Polskiej w O. Mar-
kiem L., nie doszło do porozumienia stron w zakresie zmiany stanowiska pracy po-
woda. Powód bowiem nie wyrażał zgody na tę zmianę, natomiast dyrektor nie zamie-
rzał spełnić jego oczekiwań i chciał mu wręczyć pismo o odwołaniu ze stanowiska
kierownika sekcji do spraw BHP i o powierzeniu obowiązków inspektora. Przedsta-
wiony przebieg spotkania nie pozwolił więc - zdaniem Sądu Okręgowego - na ustale-
nie, że w drodze porozumienia stron doszło do zmiany stanowiska pracy powoda.
Nie bez racji Sąd ten stwierdził również, że w świetle powyższego ustalenia, a
zwłaszcza wynikającej z niego postawy powoda, nieuprawnione było przekonanie
pracodawcy, że oświadczenie o przyjęciu oferty powoda, znajdujące wyraz w piśmie
z dnia 18 września 1998 r., mogło doprowadzić do zmiany jego stanowiska pracy.
Przeszkodą po temu była bowiem okoliczność, że w owym czasie oferta powoda już
wygasła i tym samym nie mogła być przyjęta przez pracodawcę wraz ze skutkami
wynikającymi z art. 66 § 1 KC.
Odnosząc się więc do zarzutów kasacji trzeba zwrócić uwagę na to, że wbrew
poglądowi strony pozwanej Sąd Okręgowy ustalił, iż pracodawca nie przyjął oferty
powoda we właściwym czasie, co oznacza, że oferta ta przestała wiązać powoda z
upływem czasu, w którym mógł w zwykłym toku czynności otrzymać odpowiedź pra-
codawcy na ofertę bez nieuzasadnionego opóźnienia. Niezasadny okazał się także
zarzut strony pozwanej, jakoby w związku ze złożoną ofertą powinnością powoda
było odwołanie oferty przed dniem 22 września 1998 r., tj. przed dniem wskazanym
przez stronę pozwaną jako dzień przyjęcia przez nią oferty. Przepisy art. 66 § 1 i § 2
KC określają bowiem termin do złożenia odpowiedzi na ofertę oraz zawierają regula-
cję na wypadek, gdy w ofercie termin nie został oznaczony.
Jako błędne należało także ocenić zapatrywanie strony pozwanej, jakoby
oferta powoda z dnia 9 lipca 1998 r. pozostawała aktualna aż do dnia 22 września
1998 r., tj. do dnia rozmowy z dyrektorem Zakładu Markiem L., a to dlatego, że do
7
tego dnia powód nie udzielił odpowiedzi na pismo pracodawcy z dnia 27 lipca 1998 r.
zawierające pytanie, czy powód podtrzymuje swoją ofertę. Skoro bowiem strona po-
zwana uważała, że brak odpowiedzi powoda jest potwierdzeniem aktualności jego
oferty, to oferta ta nie mogła go wiązać przez czas zupełnie nieokreślony, uzależnio-
ny wyłącznie od tego, kiedy pracodawca ustosunkuje się do oferty. Również więc i w
takiej sytuacji należałoby uznać, że miałby zastosowanie art. 66 § 2 KC i przyjąć, że
powód był związany ofertą tylko przez czas niezbędny do zajęcia stanowiska przez
stronę pozwaną i dojścia jej odpowiedzi na ofertę. Przede wszystkim jednak nie
można podzielić argumentów zawartych w kasacji, według których powód odstąpił od
propozycji zmiany stanowiska pracy dopiero po przyjęciu oferty przez pracodawcę,
czyli w czasie, który już nie miał wpływu na skutki wynikłe ze złożenia oferty. Sąd
Okręgowy trafnie bowiem wskazał, że pracodawca, żądając od powoda potwierdze-
nia oferty, najpierw otrzymał pismo jego żony Barbary F., informujące o zwolnieniu
lekarskim powoda i o możliwości udzielenia przez niego odpowiedzi dopiero po po-
wrocie do zdrowia, a następnie pismo samego powoda uzależniające podtrzymanie
oferty od wyniku rozmowy z dyrektorem Okręgu. W świetle tych faktów słuszny oka-
zał się wniosek Sądu Okręgowego, w myśl którego powód nie potwierdził aktualności
swojej oferty - przeciwnie, dał wyraz temu, że „wycofał swoją propozycję zmiany sta-
nowiska pracy”.
Przedstawione rozważania i uwagi usprawiedliwiają więc ocenę, że zaskarżo-
ny wyrok nie naruszył przytoczonych w kasacji przepisów art. 66 § 1 i § 2 KC o ofer-
cie ani też przepisu art. 61 KC regulującego kwestię skuteczności oświadczeń woli. Z
tego względu kasacja strony pozwanej podlegała oddaleniu stosownie do art. 39312
KPC.
========================================