Pełny tekst orzeczenia

Uchwała z dnia 6 listopada 2001 r.
III ZP 17/01
Przewodniczący SSN Teresa Flemming-Kulesza (sprawozdawca), Sędziowie
SN: Katarzyna Gonera, Jadwiga Skibińska-Adamowicz.
Sąd Najwyższy, z udziałem prokuratora Prokuratury Krajowej Iwony
Kaszczyszyn, w sprawie z powództwa Karola Z. przeciwko Specjalnemu Ośrodkowi
Szkolno-Wychowawczemu w N. o przywrócenie do pracy, po rozpoznaniu na roz-
prawie w dniu 6 listopada 2001 r. zagadnienia prawnego przekazanego przez Sąd
Okręgowy w Gorzowie Wielkopolskim postanowieniem z dnia 20 sierpnia 2001 r. [...]
Czy uznanie nauczyciela mianowanego, w wyroku sądu karnego, winnym po-
pełnienia przestępstwa o charakterze umyślnym, ściganym z oskarżenia prywatnego
i odstąpienie od wymierzenia kary na podstawie art. 59 k.k. z nałożeniem środka kar-
nego w postaci nawiązki jest prawomocnym skazaniem za przestępstwo popełnione
umyślnie w rozumieniu art. 26 ust. 1 pkt 3 Karty Nauczyciela, skutkującym – z mocy
prawa – wygaśnięciem stosunku pracy ?
p o d j ą ł uchwałę:
Uznanie nauczyciela mianowanego w postępowaniu karnym winnym po-
pełnienia przestępstwa o charakterze umyślnym, ściganego z oskarżenia pry-
watnego i odstąpienie od wymierzenia kary na podstawie art. 59 Kodeksu kar-
nego z nałożeniem środka karnego w postaci nawiązki nie jest prawomocnym
skazaniem za przestępstwo popełnione umyślnie w rozumieniu art. 26 ust. 1
pkt 3 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. – Karta Nauczyciela (jednolity tekst:
Dz.U. z 1999 r. Nr 56, poz. 357 ze zm.).
U z a s a d n i e n i e
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gorzowie Wielkopol-
skim przedstawiając Sądowi Najwyższemu zagadnienie prawne zawarte we wstępnej
2
części uchwały powołał się na następujący stan faktyczny (ustalony przez Sąd pierw-
szej instancji).
Powód Karol Z. zatrudniony był w pozwanym Specjalnym Ośrodku Szkolno-
Wychowawczym w N. na stanowisku wychowawcy internatu od 1 września 1985 r.
Był nauczycielem mianowanym. Pismem z 6 lutego 2001 r. Sąd Rejonowy powiado-
mił pozwanego, że wyrokiem z dnia 5 grudnia 2000 r. powód został uznany winnym
popełnienia czynu z art. 212 § 1 KK. Jak wynika z tego wyroku, powód został uznany
winnym pomówienia innego nauczyciela o to, że był on karany dyscyplinarnie za po-
bicie wychowanka Ośrodka. Sąd karny na podstawie art. 59 Kodeksu karnego odstą-
pił od wymierzenia powodowi kary, orzekając na podstawie art. 212 § 3 KK nawiązkę
w kwocie 200 zł. Strona pozwana stwierdziła 9 kwietnia 2001 r. wygaśnięcie z dniem
10 kwietnia 2001 r. stosunku pracy powoda na podstawie art. 26 Karty Nauczyciela.
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Choszcznie oddalił powództwo o przywrócenie do
pracy.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Gorzowie Wielkopol-
skim rozpoznaje apelację powoda, w której podnosi on - między innymi - że postępo-
wanie karne toczyło się przeciwko niemu z oskarżenia prywatnego nauczyciela, w
stosunku do którego złożył (działając w dobrej wierze) zawiadomienie o pobiciu wy-
chowanka. Stwierdzenie wygaśnięcia stosunku pracy stanowi - jego zdaniem - nie-
sprawiedliwość w sytuacji orzeczenia jedynie nawiązki. W ocenie Sądu Okręgowego
w rozpoznawanej sprawie wyłoniło się zagadnienie prawne budzące poważne wąt-
pliwości. Sprowadza się ono do tego, czy wyrok sądu (wydany w postępowaniu kar-
nym), w którym nauczyciel mianowany został uznany winnym popełnienia przestęp-
stwa o charakterze umyślnym, ściganego z oskarżenia prywatnego, przy czym sąd
odstąpił od wymierzenia kary i zastosował środek karny w postaci nawiązki, jest wy-
rokiem skazującym, o jakim mowa w art. 26 ust. 1 pkt 3 Karty Nauczyciela. Zgodnie z
tym przepisem stosunek pracy nauczyciela wygasa w razie prawomocnego skazania
za przestępstwo, popełnione umyślnie. Oceniając charakter prawny wyroku zapadłe-
go w stosunku do powoda w postępowaniu karnym Sąd drugiej instancji podniósł, że
jest to orzeczenie, w którym została przesądzona wina sprawcy, czyli oznacza, że
osoba, której dotyczy popełniła przestępstwo o charakterze umyślnym. Przesądzenie
o winie nie jest jednak równoznaczne ze skazaniem. W nauce i judykaturze prawa
karnego utrwalony jest pogląd, że warunkowe umorzenie postępowania jest orzecze-
niem stwierdzającym winę, natomiast nie jest orzeczeniem skazującym. Wątpliwości
3
budzi natomiast wyrok, w którym odstąpiono od wymierzenia kary. Instytucja odstą-
pienia od wymierzenia kary uregulowana została w art. 59 Kodeksu karnego z dnia 6
czerwca 1997 r. Ma ono zastosowanie w sytuacji, gdy czyn, którego dopuścił się
sprawca, wypełnia znamiona czynu zabronionego, a jego stopień społecznej szkodli-
wości, większy od znikomego, jest jednak mniejszy niż znaczny. Warunkiem odstą-
pienia od wymierzenia kary jest zastosowanie środka karnego, którego orzeczenie
ma realizować cele, jakie spełnia kara dotyczące prewencji ogólnej i indywidualnej.
Środki karne wskazane w art. 39 nowego Kodeksu karnego stanowią odpowiednik
kar dodatkowych z Kodeksu karnego z 1969 r. Prawomocne orzeczenie środka kar-
nego oznacza wymierzenie sprawcy swoistej „kary dodatkowej”. W rozdziale XII Ko-
deksu karnego „Zatarcie skazania” ustawodawca uregulował odrębnie zatarcie ska-
zania w razie odstąpienia od wymierzenia kary. Sąd Okręgowy powołał się też na
pogląd wyrażony w uzasadnieniu postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 17 maja
2000 r., I KZP 7/00 (OSNKW z. 5-6, poz. 51), odwołujący się do poglądów nauki i
doktryny prawa karnego, zgodnie z którym należy rozróżniać skazanie jako stwier-
dzenie winy i towarzyszące mu rozstrzygnięcie w przedmiocie kary lub środka karne-
go, w tym choćby przez odstąpienie od ich orzekania, od warunkowego umorzenia, w
przypadku którego uznaniu winy nie towarzyszą kary i środki karne, lecz środki
związane z poddaniem sprawcy próbie. Natomiast w uchwale Sądu Najwyższego z
dnia 22 grudnia 1978 r., VII KZP 23/77 (OSNKW 1979 z. 1-2, poz. 1), dotyczącej sto-
sowania przepisów dotyczących przestępstw popełnianych w warunkach recydywy
nie uznano za orzeczenie skazujące odstąpienia od wymierzenia kary zasadniczej
lub dodatkowej. Sąd Okręgowy analizował też przepisy rozporządzenia Ministrów
Sprawiedliwości i Obrony Narodowej z dnia 30 sierpnia 1993 r. w sprawie prowa-
dzenia rejestru osób prawomocnie skazanych, udzielania informacji z rejestru oraz
trybu zbierania danych w postępowaniu karnym dotyczących tych osób (Dz.U. Nr 82,
poz. 388), które obowiązywało do 21 czerwca 2001 r., tj. do czasu wejścia w życie
ustawy z dnia 21 czerwca 2000 r. o Krajowym Rejestrze Karnym (Dz.U. Nr 50, poz.
580) . Zgodnie z § 4 tego rozporządzenia rejestracji w Centralnym Rejestrze Skaza-
nych nie podlegały wyroki w sprawach o przestępstwa ścigane z oskarżenia prywat-
nego, w których orzeczono karę pozbawienia wolności poniżej 6 miesięcy lub karę
łagodniejszego rodzaju, chyba że postępowanie toczyło się z urzędu. Osoba, w sto-
sunku do której zapadło takie orzeczenie, nie figurowała w Rejestrze jako skazana.
Orzeczenie takie podlegałoby ujawnieniu w Krajowym Rejestrze Karnym, gdyby za-
4
padło po wejściu w życie ustawy z dnia 21 czerwca 2000 r. Natomiast informacja o
wyroku, który nie podlegał ujawnieniu w Centralnym Rejestrze Skazanych nie mogła
być przeniesiona do Krajowego Rejestru Karnego. Osoba, co do której zapadło takie
orzeczenie miała prawo legitymować się „czystą” kartą karną, jak to określił Sąd
Okręgowy. To skłoniło go do przedstawienia zagadnienia prawnego, chociaż opo-
wiedział się za uznaniem orzeczenia dotyczącego powoda za wyrok mający charak-
ter – na gruncie prawa karnego – wyroku skazującego, skutkującego wygaśnięcie
stosunku pracy „zgodnie z literalnym brzmieniem przepisu art. 26 Karty Nauczyciela”.
Sąd Najwyższy rozważył, co następuje:
Przedstawione zagadnienie prawne sprowadza się do interpretacji przepisu
art. 26 ust. 1 pkt 3 ustawy z dnia 26 stycznia 1982 r. - Karta Nauczyciela (jednolity
tekst: Dz.U. z 1997 r. Nr 56, poz. 357 ze zm.). Przepis ten został niedawno wprowa-
dzony do Karty Nauczyciela. Dokonano tego ustawą z dnia 18 lutego 2000 r. o zmia-
nie ustawy – Karta Nauczyciela oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 19,
poz. 239); przepis ten obowiązuje od 6 kwietnia 2000 r. Zgodnie z tym przepisem,
stosunek pracy nauczyciela wygasa z mocy prawa w razie prawomocnego skazania
za przestępstwo popełnione umyślnie. Na tle stanu faktycznego rozpoznawanej
przez Sąd Okręgowy sprawy wątpliwości budzi rozumienie słowa „skazanie” użytego
w tym przepisie. Wygaśnięcie stosunku pracy z mocy prawa (a szczególnie tak sta-
bilnego stosunku pracy, jak w przypadku nauczyciela mianowanego) ma charakter
wyjątkowy. Stanowi wyraz ingerencji ustawodawcy w obligacyjny stosunek praco-
dawcy i pracownika, łączy się z pewnego rodzaju automatyzmem, negliżowaniem
okoliczności indywidualnego przypadku. Ta wyjątkowość regulacji prawnej ukierun-
kowuje wykładnię przepisu w tym sensie, że nakazuje unikanie interpretacji, która
mogłaby mieć charakter rozszerzający.
Wykładnia językowa nie daje jednoznacznej odpowiedzi na przedstawione
pytanie. W potocznym rozumieniu „skazanie” łączy się raczej z ukaraniem niż z
uznaniem (ustaleniem) winy. Przesłanki wygaśnięcia stosunku pracy nauczyciela
mianowanego mają charakter prawny, a nie faktyczny, co tym bardziej skłania do
poszukiwania odpowiedzi na gruncie innych niż językowa metod wykładni prawa.
Analiza przepisów samej Karty Nauczyciela nie daje satysfakcjonującej odpowiedzi,
chociaż słusznie Sąd Okręgowy zwrócił uwagę na art. 10 ust. 5 pkt 4, w którym
5
wśród przesłanek koniecznych dla mianowania nauczyciela wymieniono niekaralność
za przestępstwo popełnione umyślnie. Można stąd wnioskować, że w analizowanym
przepisie art. 26 ust. 1 pkt 3 chodzi o takie skazanie, które byłoby uznane za
„karalność” uniemożliwiającą mianowanie. W tym kontekście nabierają znaczenia
rozważania dotyczące przepisów o rejestrze skazanych. Można bowiem twierdzić, że
karany (czyli „skazany”) jest ten, który jest ujęty w rejestrze skazanych, natomiast
niekarany byłby ten, przeciwko któremu zapadł wprawdzie wyrok w postępowaniu
karnym, ale nie został (zgodnie z przepisami) ujawniony w rejestrze albo wzmianka w
rejestrze uległa usunięciu, na przykład w razie zatarcia skazania. Powód, wobec
tego, że wyrok z dnia 5 grudnia 2000 r. nie był (i nie będzie, mimo zmiany przepisów)
ujęty w rejestrze, mógłby w zgodzie z prawem uchodzić za niekaranego. To samo
dotyczyłoby wszystkich niewątpliwie skazanych, tyle że za przestępstwa ścigane z
oskarżenia prywatnego, w razie orzeczenia kary pozbawienia wolności poniżej 6
miesięcy albo kary łagodniejszego rodzaju, jeżeli postępowanie przeciwko nim nie
toczyło się z urzędu (§ 4 pkt 1 już nieobowiązującego rozporządzenia Ministrów
Sprawiedliwości i Obrony Narodowej z dnia 30 sierpnia 1993 r. w sprawie prowadze-
nia rejestru osób prawomocnie skazanych, udzielania informacji z rejestru oraz trybu
zbierania danych w postępowaniu karnym dotyczących tych osób - Dz.U. Nr 82, poz.
388). Przedstawiona argumentacja, aczkolwiek istotna, nie wydaje się być wystar-
czająca z dwóch powodów. Po pierwsze, w świetle zmienionych przepisów wyrok,
taki, jaki zapadł wobec powoda, byłby ujawniony w Krajowym Rejestrze Karnym. Po-
nadto brak jest przesądzających argumentów pozwalających na różnicowanie ska-
zań w zależności od tego, czy podlegają ujawnieniu w rejestrze, w samym brzmieniu
analizowanego przepisu. Skoro użyte zostało w nim określenie „skazanie”, to w myśl
zasady lege non distinguente trzeba uznać, że chodzi o każde skazanie, bez
względu na to, czy podlegało wpisowi do rejestru.
Ponieważ termin skazanie pochodzi z dziedziny prawa karnego wykładnia
systemowa upoważnia do sięgnięcia do rozumienia tego określenia w prawie kar-
nym. Jak się wydaje, doktryna prawa karnego traktuje odstąpienie od wymierzenia
kary jako swoistą postać skazania, w którym kara została zredukowana „do zera”
(patrz na przykład: W. Wolter: Z problematyki sądowego odstąpienia od wymierzenia
kary, Państwo i Prawo nr 2 z 1980 r., str. 64-71). Ku temu skłania się też judykatura,
chociaż niejednolicie, na co zwrócił uwagę Sąd Okręgowy wskazując na wytyczne w
sprawie prawidłowego stosowania przepisów dotyczących przestępstw popełnionych
6
w warunkach recydywy (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 22 grudnia 1978 r., VII
KZP 23/77, OSNKW z 1979 r. z 1-2, poz. 1. ), w których stwierdzono wyraźnie, że
odstąpienie od wymierzenia kary nie jest orzeczeniem skazującym. Można więc
powiedzieć, że odpowiedź uzyskana na tej drodze nie jest jednoznaczna. W ocenie
Sądu Najwyższego w składzie rozpoznającym przedstawione zagadnienie
rozumienie analizowanego terminu w prawie karnym nie może mieć decydującego
znaczenia. Chodzi bowiem o określenie użyte w prawie pracy, co skłania do poszu-
kiwania odpowiedzi w obszarze szeroko rozumianego prawa cywilnego. Nasuwa się
zatem konieczność sięgnięcia do dorobku judykatury na tle art. 11 Kodeksu postę-
powania cywilnego, w którym to przepisie użyte zostało zbliżone określenie „prawo-
mocnego wyroku skazującego”. Dorobek ten jest bardzo bogaty, lecz nie daje rów-
nież bezpośredniej odpowiedzi. Pozwala jednakże na wytyczenie kierunku rozumo-
wania. Wskazać przy tym należy, że w analizie art. 11 KPC podkreślano to, co jest
istotne również przy wykładni art. 26 ust. 1 pkt 3 Karty Nauczyciela, mianowicie
wyjątkowy charakter regulacji, skłaniający do ścisłej interpretacji. Przypadki, w któ-
rych dochodziło do uznania winy sprawcy, lecz nie do wymierzenia kary, nie były w
orzecznictwie traktowane jako wyroki skazujące. Wymienić można orzeczenia odno-
szące się do umorzenia postępowania z powodu amnestii ( np. wyrok Sądu Najwyż-
szego z dnia 20 listopada 1990 r., I PR 249/90, PS 1992 nr 4, str. 92), zastosowania
środków wychowawczych wobec nieletniego (uchwała Sądu Najwyższego z dnia 15
września 1986 r., III CZP 44/86, OSPiKA 1987 nr 11-12, poz. 219), warunkowego
umorzenia postępowania (orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 20 września 1973 r.,
II PR 223/73, NP 1974 nr 6, s. 846), nakazu karnego (uchwała Sądu Najwyższego z
dnia 7 czerwca 1968 r., III PZP 25/68, OSNCP 1969 z. 2, poz. 25). Zawarty w tych – i
wielu innych – orzeczeniach kierunek rozumowania należy przenieść na analizę
znaczenia terminu „skazanie” użytego w art. 26 ust. 1 pkt 3 Karty Nauczyciela. Nie
obejmuje on, zdaniem Sądu Najwyższego, przypadków, w których doszło wprawdzie
do uznania winy oskarżonego w postępowaniu karnym toczącym się z oskarżenia
prywatnego, ale nie wymierzono mu kary. Taka postać wyroku nie stanowi podstawy
wygaśnięcia stosunku pracy nauczyciela mianowanego.
Kierując się tymi względami Sąd Najwyższy rozważywszy przedstawione za-
gadnienie prawne udzielił odpowiedzi o treści ujętej w uchwale.
========================================