Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt III RN 165/00
W Y R O K
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 20 grudnia 2001 r.
Sąd Najwyższy – Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie następującym:
Przewodniczący SSN Jerzy Kwaśniewski
Sędziowie SN: Andrzej Wasilewski (sprawozdawca)
Andrzej Wróbel
Protokolant Ewa Wolna
z udziałem prokuratora Prokuratury Krajowej Ryszarda Walczaka
po rozpoznaniu w dniu 20 grudnia 2001 r.
sprawy ze skargi A. M. – właściciela Firmy Produkcyjno-Handlowej „B.” w K.
na decyzję Prezesa Głównego Urzędu Ceł z dnia 7 czerwca 1998 r., w przedmiocie
wymiaru należności celnych
na skutek rewizji nadzwyczajnej Ministra Sprawiedliwości
od wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego – Ośrodka Zamiejscowego w […]
z dnia 22 lutego 2000 r.,
o d d a l a rewizję nadzwyczajną.
U z a s a d n i e n i e
Dyrektor Urzędu Celnego w K. decyzją z dnia 20 marca 1995 r. (zawartą w
jednolitym dokumencie SAD nr […]) dopuścił do obrotu na polskim obszarze celnym
rodzynki sprowadzone do Polski przez A. M. – właściciela Firmy Produkcyjno-
Handlowej „B.” w K., dokonując wymiaru należności celnych od tego towaru na
podstawie faktury z dnia 17 marca 1995 r. wystawionej przez eksportera towaru –
2
firmy niemieckiej „P.” z Berlina. W wyniku kontroli przeprowadzonej przez
funkcjonariuszy celnych w siedzibie firmy polskiego importera, ujawnione zostały
faktury wystawione przez firmę „P.” na łączną kwotę 276.991,44 USD za usługi
określone jako marketingowe. W tej sytuacji, Dyrektor Urzędu Celnego w K. wydał na
podstawie art. 145 § 1 pkt. 5, art. 147, art. 149 § 1 i art. 150 KPA postanowienie o
wznowieniu postępowania zakończonego uprzednio wymienioną wyżej decyzją z
dnia 20 marca 1995 r. Następnie, Dyrektor Urzędu Celnego decyzją z dnia 6 lutego
1997 r. – wydaną na podstawie art. 23 ust. 1 i art. 25 ust. 1 ustawy z dnia 28 grudnia
1989 r. Prawo celne (jednolity tekst: Dz. U. z 1994 r. Nr 71, poz. 312 – powoływanej
nadal jako: Prawo celne), § 1 i § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 28 grudnia
1994 r. w sprawie ceł na towary przywożone z zagranicy (Dz. U. Nr 138, poz. 730 –
powoływanego nadal jako: rozporządzenie w sprawie ceł) i § 19 pkt. 1 lit. a oraz lit. b
rozporządzenia Ministra Współpracy Gospodarczej z Zagranicą z dnia 22 sierpnia
1990 r. w sprawie dozoru i kontroli celnej oraz poboru opłat (Dz. U. Nr 61, poz. 357
ze zm. – powoływanego nadal jako: rozporządzenie w sprawie kontroli celnej) –
uchylił swą wcześniejszą decyzję z dnia 20 marca 1995 r. i ustalił nową wartość
celną towaru oraz nową wysokość należności celnych, przyjmując że
udokumentowana kwota 276.991,44 USD przekazana przez firmę polską na rzecz jej
niemieckiego kontrahenta za rzekome usługi marketingowe, których polski importer w
żaden inny sposób nie wyjaśnił, stanowiła w rzeczywistości zapłatę za zakupiony
towar; przy czym organ celny dokonał ustalenia wartości celnej towaru odprawionego
na rzecz polskiego importera w ten sposób, że ogólną kwotę zapłaty za ‘marketing’
rozdzielił proporcjonalnie na 19 przesyłek towaru, jakie firma niemiecka przesłała na
jego rzecz. W wyniku postępowania odwoławczego, Prezes Głównego Urzędu Ceł
decyzją z dnia 7 czerwca 1998 r. utrzymał w mocy powyższą decyzję organu celnego
pierwszej instancji z dnia 6 lutego 1997 r., podnosząc w uzasadnieniu swego
rozstrzygnięcia w szczególności, że z przeprowadzonego przez Celny Urząd Śledczy
w Berlinie postępowania wynika, iż faktury wystawiane przez niemieckiego
eksportera – firmę „P.” z Berlina w okresie od końca 1994 r. do końca 1995 r. z tytułu
dostaw na rzecz polskiego importera – firmy „B.” były refakturowane na faktury
określające 70% wartości towaru oraz na pozostałą część jego wartości, która
określana była w tych fakturach jako marketing. Taki sam sposób fakturowania został
zastosowany na życzenie polskiego importera towaru, co stanowiło podstawę do
przyjęcia, że także kwota objęta fakturą ‘za marketing’ stanowiła część wartości
3
importowanego towaru. Równocześnie, w postępowaniu wyjaśniającym organy celne
ustaliły, że – wbrew twierdzeniom odwołującej się firmy polskiej, której stworzono
możliwość zapoznania się i złożenia oświadczenia w kwestii zebranego materiału
dowodowego – całość dokumentacji dotyczącej usług marketingu posiadała strona
niemiecka, a pod pojęciem ‘marketing’ ukryta została część rzeczywistej ceny
towaru. W skardze do Naczelnego Sądu Administracyjnego firma polska zarzuciła,
że: po pierwsze – organy celne wydały swoje rozstrzygnięcia z naruszeniem art. 25
ust. 1 i ust. 3, art. 26 ust. 1 pkt. 5 i art. 27 Prawa celnego oraz art. 7 KPA; po drugie –
wbrew ustaleniom dokonanym przez organy celne, skarżący zawarł z wymienioną
firmą niemiecką nie 19, lecz jedynie 13 transakcji, bowiem dwie inne transakcje
zawarł z firmami irańskimi z płatnością dokonaną za pośrednictwem tej samej
niemieckiej firmy „P.” w Berlinie oraz na podobnych warunkach płatności jedną
transakcję z firmą chińską; natomiast w trzech przypadkach postępowanie
prowadzone przez organy celne w R. zostało umorzone, wobec nie stwierdzenia
nieprawidłowości; po trzecie – w opinii skarżącego dokumentacja dotycząca
rozpoznawanej sprawy, która została nadesłana przez Centralny Urząd Śledczy z
Kolonii, w trybie niezgodnym z Protokołem nr 6 do Układu Stowarzyszeniowego, nie
stanowi pełnowartościowego materiału, a to z uwagi na zawarte w niej niejasne i
nieprecyzyjne sformułowania; po czwarte – skarżący wyjaśnił, że ustne zlecenie
firmie „P.” w Berlinie usług marketingowych było uzasadnione koniecznością
nawiązania przez tę firmę bezpośrednich kontaktów handlowych z producentami
bakalii z Iranu, Chin i Sri-Lanki, w celu uwierzytelnienia polskiego kontrahenta.
Naczelny Sąd Administracyjny wyrokiem z dnia 22 lutego 2000 r. oddalił
skargę polskiego importera – A. M. W uzasadnieniu tego wyroku Sąd stwierdził w
szczególności, że: po pierwsze – w rozpoznawanej sprawie zaistniały określone w
art. 145 § 1 pkt. 5 KPA przesłanki, które uzasadniały wznowienie postępowania
celnego wobec skarżącego; po drugie – analiza zebranego w toku postępowania
wyjaśniającego materiału dowodowego i jego ocena dokonana w granicach
swobodnej oceny dowodów (art. 80 KPA) uzasadniały w pełni stwierdzenie przez
organy celne, iż „nie ma dowodów potwierdzających oświadczenia skarżącego o
łączącej go z niemiecką firmą ‘P.’ umowie o świadczenie usług marketingowych, (...)
nie ma dowodów na to, iż usługi te były w rzeczywistości świadczone, a kwoty
wynikające z ujawnionych faktur są za nie zapłatą. (...) co więcej (...) kontrahent
niemiecki przyznał, iż faktury ‘marketingowe’ wystawione zostały w ramach rozbijania
4
wartości towaru na dwie faktury, a mechanizm ten zastosowano na polecenie
polskiego klienta”; po trzecie – w tej sytuacji brak było podstaw do przyjęcia, że
organy celne wydając decyzję w rozpoznawanej sprawie naruszyły art. 25 ust. 1 i ust.
2, art. 26 ust. 1 pkt. 5 i art. 27 Prawa celnego lub art. 7 i art. 9 KPA, zaś tryb i warunki
przeprowadzenia dowodów drodze pomocy prawnej zgodne były w danym wypadku
z postanowieniami art. 8 pkt. 1 oraz art. 11 pkt. 2 Protokołu nr 6 („O wzajemnej
pomocy prawnej w sprawach celnych”) do Układu Europejskiego ustanawiającego
stowarzyszenie między Rzeczypospolitą Polską z jednej strony a Wspólnotami
Europejskimi i ich państwami członkowskimi z drugiej strony (Dz. U. z 1994 r. Nr 11,
poz. 38 wraz z załącznikami – powoływany nadal jako: Protokół nr 6 do Układu
Europejskiego).
Minister Sprawiedliwości pismem z dnia 12 października 2000 r. wniósł rewizję
nadzwyczajną od powyższego wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego –z dnia
22 lutego 2000 r., zarzucając temu wyrokowi rażące naruszenie art. 27 ust. 1 ustawy
z dnia 11 maja 1995 r. o Naczelnym Sądzie Administracyjnym (Dz. U. Nr 74, poz.
368 ze zm. – powoływanej nadal jako: ustawa o NSA) w związku z art. 151 § 1 pkt. 2
KPA oraz art. 25 ust. 1 Prawa celnego, a także art. 80 KPA i w konsekwencji na
podstawie art. 57 ust. 2 ustawy o NSA wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i
przekazanie sprawy Naczelnemu Sądowi Administracyjnemu do ponownego
rozpoznania. W uzasadnieniu rewizji nadzwyczajnej podniesiono, że:
Po pierwsze – „Organy celne bezzasadnie przyjęły, że podniesione przez
skarżącego koszty z tytułu usług marketingowych stanowią w istocie wartość
transakcyjną zakupionych rodzynek, a zatem w myśl art. 25 ust. 1 Prawa celnego,
należy doliczyć je do wartości celnej. Takiemu stanowisku przeczy zarówno treść
pojęcia ‘marketing’, jak i brzmienie powołanego przepisu, który enumeratywnie
wymienia (...) jakie koszty faktycznie poniesione przez kupującego doliczane są do
wartości celnej”.
Po drugie – „W niniejszej sprawie do sprowadzonej w dniu 20 marca 1995 r.
partii rodzynek objętych fakturą nr […] z dnia 17 marca 1995 r. organy celne doliczyły
kwotę 26.119 USD z ujawnionych faktur obejmujących koszty marketingu w ogólnej
wysokości 276.991,44 USD. Takie doliczenie wymienionej kwoty przeczy zasadzie,
że opłata celna musi być powiązana z konkretnym towarem. (...) Sąd orzekający
rażąco naruszył art. 25 ust. 1 Prawa celnego”.
5
Po trzecie – Z materiału dowodowego zebranego w rozpoznawanej sprawie
„(...) bezspornie wynika, że niemiecka firma ‘P.’ była jedynie pośrednikiem w zakupie
sprowadzonych z innych krajów przez A. M. towarów (...), a to nie wyklucza
możliwości prowadzenia usług marketingowych, podobnie jak i braku pisemnego
kontraktu na te usługi. Z materiału dowodowego wynika bowiem, że firma A. M. nie
posiadała w ogóle żadnych pisemnych kontraktów z firmą ‘P.’, co było zgodne z
obowiązującymi przepisami (...)”.
Po czwarte – Organy celne pominęły „wyjaśnienia A. M. (k. 14 wspólnych akt
administracyjnych) dotyczące usług marketingowych i nie uwzględniły wniosku o
dokonanie weryfikacji ujawnionych faktur, a oparły się jedynie na informacji
udzielonej przez pana H. z dnia 6 lutego 1997 r., która uznana została za spełniającą
wymogi z art. 8 ust. 1 Protokołu nr 6 do Układu Europejskiego (...)”.
Po piąte – „Nie bez znaczenia w niniejszej sprawie, z uwagi na lakoniczność
zebranego materiału dowodowego, co wynikało z nadmiernego pośpiechu w
prowadzeniu postępowania, jest też treść skargi do NSA wraz z dołączonymi do niej
dokumentami (...). Ocena treści skargi w połączeniu z zebranym materiałem
dowodowym uprawniała bowiem Sąd orzekający do uchylenia zaskarżonej decyzji z
uwagi na zasadę wyrażoną w art. 80 KPA. Zaś oceniając jednostronnie zebrany
materiał dowodowy, poprzez pominięcie wyjaśnień skarżącego, NSA w istocie rażąco
naruszył wymienioną zasadę”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Rewizja nadzwyczajna jest oczywiście bezzasadna.
Sąd Najwyższy rozpoznaje sprawę w granicach zaskarżenia rewizję
nadzwyczajną oraz powołanych w niej podstaw oraz jest związany ustaleniami
faktycznymi stanowiącymi podstawę zaskarżonego wyroku Naczelnego Sądu
Administracyjnego (art. 39311
§ 1 zdanie pierwsze oraz § 2 KPC w związku z art.10
ustawy z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie Kodeksu postępowania cywilnego,
rozporządzeń Prezydenta Rzeczypospolitej - Prawo upadłościowe i Prawo o
postępowaniu układowym, Kodeksu postępowania administracyjnego, ustawy o
kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz niektórych innych ustaw – Dz. U. Nr
43, poz.189 ze zm.).
Podniesiony w rewizji nadzwyczajnej zarzut naruszenia przepisów
postępowania ogranicza się wyłącznie do stwierdzenia, że ocena treści skargi A. M.
6
wniesionej do Naczelnego Sądu Administracyjnego na decyzję organów celnych,
łącznie z zebranym w toku postępowania materiałem dowodowym, „uprawniała (...)
Sąd orzekający do uchylenia zaskarżonej decyzji z uwagi na zasadę wyrażoną w art.
80 KPA. Zaś oceniając jednostronnie zebrany materiał dowodowy, poprzez
pominięcie wyjaśnień skarżącego, NSA w istocie rażąco naruszył wymienioną
zasadę”.
Trzeba w tym kontekście podkreślić, że właśnie na podstawie art. 80 KPA
(„Organ administracji państwowej ocenia na podstawie całokształtu materiału
dowodowego, czy dana okoliczność została udowodniona”) naprzód organy celne, a
następnie także Naczelny Sąd Administracyjny (art. 80 KPA w związku z art. 59
ustawy o NSA) obowiązany był oceniać wiarygodność i moc dowodów zebranych w
toku postępowania w sprawie, zgodnie z podstawową zasadą swobodnej oceny
dowodów. W rozpoznawanej sprawie Naczelny Sąd Administracyjny uczynił to
stwierdzając w obszernym wywodzie uzasadnienia zaskarżonego wyroku w
szczególności, że: „Nie można zarzucić organom celnym błędu – dowolności w
ocenie materiału dowodowego, gdy twierdzą, że nie ma dowodów potwierdzających
oświadczenia skarżącego o łączącej go z niemiecką firmą ‘P.t’ umowie o świadczeniu
usług marketingowych, że nie ma też dowodów na to, iż usługi te były w
rzeczywistości świadczone, a kwoty wynikające z ujawnionych faktur są za nie
zapłatą. (...) faktów tych nie potwierdzają wyniki czynności podjętych w tej firmie
przez Urząd Ścigania Przestępstw Celnych w Berlinie, co więcej wynika z nich, że
kontrahent niemiecki przyznał, iż faktury ‘marketingowe’ wystawione zostały w
ramach rozbijania wartości towaru na dwie faktury, a mechanizm ten zastosowano na
polecenie polskiego klienta. (...) a twierdzenie skarżącego o zawarciu ustnej umowy,
przy braku jakichkolwiek dowodów, można uznać za niewiarygodne. Trudno bowiem
przyjąć w świetle zasad doświadczenia życiowego, że skarżący przekazał
niemieckiemu kontrahentowi 276.991,44 USD poprzestając na ustnych
uzgodnieniach, bez udokumentowania za co konkretnie zapłata jest dokonywana. W
tak dokonanej ocenie materiału dowodowego Sąd nie dopatruje się przekroczenia
granic swobodnej oceny dowodów wynikającej z art. 80 KPA.”, tym bardziej, że:
„Organy celne przeprowadziły postępowanie wyjaśniające zarówno od strony
importera towaru, jak i jego eksportera. Zapewniły skarżącemu możliwość
zapoznania się z zebranymi dowodami, możliwość wypowiedzenia się na ich temat,
pouczyły go o możliwości składania dowodów i wniosków dowodowych.”, natomiast –
7
co zasługuje w tym kontekście na szczególne podkreślenie – „W sytuacji, gdy istniały
podstawy do zakwestionowania tytułu płatności wyszczególnionej na ujawnionych
fakturach, ciężar dowodzenia okoliczności, na które powołał się skarżący, spoczął na
nim samym. Nie można bowiem treści art. 7 KPA sprowadzać do absurdu i twierdzić,
że to organ celny powinien udowodnić za co skarżący zapłacił swemu kontrahentowi,
jak również udowodnić, że skarżącego łączyła z firmą ‘P.’ umowa oświadczenie usług
marketingowych w sytuacji, gdy firma ta przekazała informację, iż wystawienie faktur
marketingowych służyło ‘rozbijaniu na drobne’ wartości celnej towaru”.
Wywód ten został w rewizji nadzwyczajnej zakwestionowany co do zasady na
podstawie jedynie ogólnie sformułowanych zarzutów „jednostronności oceny
materiału dowodowego” oraz „pominięcia wyjaśnień skarżącego”, gdy tymczasem
zarzuty te powinny zostać szczegółowo uzasadnione, między innymi poprzez
wykazanie, że wydając zaskarżony wyrok Naczelny Sąd Administracyjny nie wziął
pod uwagę wszystkich zgromadzonych w sprawie dowodów, względnie dokonał ich
oceny w sposób dowolny lub niezgodny z zasadami logiki, dostępnej wiedzy lub
doświadczenia życiowego. Wymaganiom tym w żadnym razie nie czyni zadość
uzasadnienie rewizji nadzwyczajnej. Zamiast tego, w rewizji nadzwyczajnej
wskazana została jedynie możliwość odmiennej oceny zebranego w sprawie
materiału dowodowego, korzystnej dla skarżącego i równocześnie pod adresem
organów celnych oraz Naczelnego Sądu Administracyjnego sformułowane zostały
dwa zarzuty, które – w opinii składającego rewizję nadzwyczajną – świadczyć mają o
tym, że postępowanie administracyjne oraz postępowanie sądowoadministracyjne w
rozpoznawanej sprawie było prowadzone w sposób uzasadniający wniesienie rewizji
nadzwyczajnej, a mianowicie:
Po pierwsze, podniesiono zarzut, że organy celne „pominęły (...) wyjaśnienia
A. M. (...) dotyczące usług marketingowych i nie uwzględniły wniosku o dokonanie
weryfikacji ujawnionych faktur, a oparły się jedynie na informacji udzielonej przez
pana Haddena z dnia 6 lutego 1997 r., która uznana została za spełniającą wymogi z
art. 8 ust. 1 Protokołu nr 6 do Układu Europejskiego (...)”. Zarzut ten jest całkowicie
bezzasadny. Bowiem, abstrahując nawet od tego, że ciężar dowodu w kwestii
zawarcia przez skarżącego umowy o świadczenie usług marketingowych przez
niemieckiego kontrahenta oraz ich faktycznego świadczenia spoczywał na nim
samym, należy mieć na uwadze to, że w rozpoznawanej sprawie, organy celne po
powzięciu uzasadnionych wątpliwości co do wiarygodności faktur ujawnionych w
8
wyniku kontroli przeprowadzonej u polskiego kontrahenta – A. M., poświadczających
przekazanie kwoty 276.991,44 USD na rzecz firmy niemieckiej „P.” z tytułu „usług
marketingowych” (skoro polski kontrahent w żaden sposób nie potrafił udowodnić ani
zawarcia z kontrahentem niemieckim umowy o świadczenie usług marketingowych,
ani też faktu ich rzeczywistego świadczenia przez kontrahenta niemieckiego),
stosownie do postanowienia art. 8 Protokołu nr 6 do Układu Europejskiego
(stanowiącego, że: „1. Władze proszone o pomoc będą przekazywać wyniki
dochodzenia władzom występującym z wnioskiem w formie dokumentów,
uwierzytelnionych kopii dokumentów, sprawozdań i temu podobnych. 2. Dokumenty
wymienione w punkcie 1. mogą być zastąpione informacjami komputerowymi
wykonanymi w jakikolwiek sposób w tym samym celu”) zwróciły się do właściwych
organów strony niemieckiej o przeprowadzenie dodatkowego postępowania
wyjaśniającego u kontrahenta niemieckiego, w celu sprawdzenia zasadności
dokonanych przez nie uprzednio ocen na podstawie materiału dowodowego
zebranego w niniejszej sprawie w firmie polskiego kontrahenta, czego zresztą
domagał się także skarżący – A. M. w swym piśmie z dnia 28 stycznia 1997 r.
skierowanym do Naczelnika Działu Taryfikacji i Wartości Celnej Urzędu Celnego w R.
Nota bene, sporządzona w ZKA – Celnym Urzędzie Kryminalnym w Kolonii
informacja strony niemieckiej w niniejszej sprawie z dnia 6 lutego 1997 r., która
przekazana została do Generalnego Inspektoratu Celnego w Głównym Urzędzie Ceł
w Warszawie w tym samym dniu fax’em przez pana H., a następnie potwierdzona
została także oficjalnym pismem urzędowym z tej samej daty, podpisanym przez
starszego radcę celnego - pana B., które do Głównego Urzędu Ceł wpłynęło w dniu
21 lutego 1997 r., w pełni potwierdziła wcześniejsze ustalenia jakich na podstawie
kontroli przeprowadzonej uprzednio u polskiego kontrahenta – A. M. dokonały
polskie organy celne.
Po drugie, zarzut, który w rewizji nadzwyczajnej został przedstawiony
dosłownie, jak następuje: „Nie bez znaczenia w niniejszej sprawie, z uwagi na
lakoniczność zebranego materiału dowodowego, co wynikało z nadmiernego
pośpiechu w prowadzeniu postępowania, jest treść skargi do NSA wraz z
dołączonymi do niej dokumentami. (Postanowienie o wznowieniu postępowania
datowane jest 9 stycznia, a decyzja organu I instancji wydana została w dniu 6 lutego
1997 r.)”. Mając na uwadze to, że zarzutowi temu nie towarzyszy żadne bliższe
uzasadnienie (nota bene, wszystkim podniesionym w niniejszej rewizji nadzwyczajnej
9
zarzutom towarzyszy uzasadnienie obejmujące łącznie niepełne dwie strony – sic!)
oraz okoliczność, że rewizja nadzwyczajna jest dopuszczalna jedynie w sytuacji, gdy
istnieją podstawy dla postawienia zaskarżanemu orzeczeniu Naczelnego Sądu
Administracyjnego zarzutu „rażącego naruszenia prawa lub interesu
Rzeczypospolitej Polskiej”, należy stwierdzić, że w danym wypadku przytoczona w
rewizji nadzwyczajnej argumentacja ma wszelkie znamiona nadużycia tego
nadzwyczajnego środka zaskarżenia przez organ wnoszący rewizję nadzwyczajną.
W tej sytuacji, niezasadny okazał się również podniesiony w rewizji
nadzwyczajnej zarzut rażącego naruszenia art. 25 ust. 1 Prawa celnego, skoro – na
podstawie zebranego w rozpoznawanej sprawie materiału dowodowego – organy
celne trafnie ustaliły, że także ujawnione u kontrahenta polskiego faktury
potwierdzające nominalnie zapłatę należności na rzecz kontrahenta niemieckiego z
tytułu usług marketingowych, w rzeczywistości dotyczyły kwot, jakie kontrahent polski
zapłacił kontrahentowi niemieckiemu z tytułu dostarczonego za jego pośrednictwem
towaru podlegającemu opłacie celnej. W konsekwencji, oznacza to także
bezzasadność podniesionego w rewizji nadzwyczajnej zarzutu naruszenia przez
Naczelny Sąd Administracyjny zaskarżonym wyrokiem art. 27 ust. 1 ustawy o NSA w
związku z art. 151 § 1 pkt. 2 KPA.
Biorąc powyższe pod uwagę, Sąd Najwyższy na podstawie art. 39312
KPC w
związku z art.10 ustawy z dnia 1 marca 1996 r. o zmianie Kodeksu postępowania
cywilnego, rozporządzeń Prezydenta Rzeczypospolitej - Prawo upadłościowe i Prawo
o postępowaniu układowym, Kodeksu postępowania administracyjnego, ustawy o
kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. Nr
43, poz.189 ze zm.) orzekł jak w sentencji.
10
Teza:
Zarzut rewizji nadzwyczajnej dotyczący naruszenia art. 80 KPA powinien
zostać szczegółowo uzasadniony poprzez wykazanie, że wydając zaskarżony wyrok
Naczelny Sąd Administracyjny nie wziął pod uwagę wszystkich zgromadzonych w
sprawie dowodów, względnie dokonał ich oceny w sposób dowolny lub niezgodny z
zasadami logiki, dostępnej wiedzy lub doświadczenia życiowego.