Pełny tekst orzeczenia

POSTANOWIENIE Z DNIA 15 STYCZNIA 2002 R.
II KZ 50/01
Przedwczesne złożenie przez „sąd, przed którym sprawa się toczy”
(art. 263 § 4 k.p.k.) wniosku o przedłużenie stosowania tymczasowego
aresztowania (art. 263 § 6 k.p.k.) nie stanowi przyczyny niewłaściwości są-
du apelacyjnego (art. 35 § 1 k.p.k.) – stanowi natomiast podstawę do pozo-
stawienia wniosku bez rozpoznania.
Przewodniczący: sędzia SN J. Skwierawski (sprawozdawca).
Sędziowie: SN J. Sobczak, SO del. do SN W. Błuś.
Prokurator Prokuratury Krajowej: A. Herzog.
Sąd Najwyższy w sprawie Marcina S., oskarżonego z art. 310 § 1 i 2
k.k. i innych, po rozpoznaniu zażalenia oskarżonego na postanowienie Są-
du Apelacyjnego w W. z dnia 23 października 2001 r., o stwierdzeniu swej
niewłaściwości do rozpoznania wniosku o przedłużenie okresu tymczaso-
wego aresztowania Marcina S., po wysłuchaniu wniosku Prokuratora
p o s t a n o w i ł uchylić zaskarżone postanowienie i przekazać sprawę
do ponownego rozpoznania Sądowi Apelacyjnemu w W.
U Z A S A D N I E N I E
Postanowieniem z dnia 12 października 2001 r. Sąd Okręgowy w W.
wystąpił do Sądu Apelacyjnego w W. z wnioskiem o przedłużenie – na
podstawie art. 264 § 4 k.p.k. – okresu stosowania tymczasowego areszto-
2
wania wobec Marcina S. do dnia 15 stycznia 2001 r. Sąd Apelacyjny
stwierdził, że Sąd Okręgowy błędnie ustalił początek biegu dwuletniego
okresu wskazanego w art. 263 § 3 k.p.k. Tymczasowe aresztowanie oskar-
żonego zastosowane zostało w niniejszej sprawie rzeczywiście w dniu 8
listopada 1999 r., lecz dzień ten – jak przyjął Sąd Apelacyjny – nie stanowi
początku biegu okresu tymczasowego aresztowania, ponieważ oskarżony
aresztowany został już wcześniej, w innej sprawie, w której tymczasowe
aresztowanie uchylono w dniu 17 marca 2000 r. po ogłoszeniu w niej wyro-
ku sądu pierwszej instancji. Okres dwuletni biegnie więc w sprawie niniej-
szej od tej daty, przy czym bez znaczenia w tej kwestii pozostaje fakt, iż w
tej innej sprawie zaliczono jedynie część okresu tymczasowego areszto-
wania na poczet orzeczonej kary grzywny. W konkluzji Sąd Apelacyjny
przyjął, że sądem właściwym do przedłużenia okresu tymczasowego aresz-
towania pozostaje Sąd Okręgowy w W., skoro początek tego okresu wy-
znacza data 17 marca 2000 r. Ostatecznie, w zaskarżonym rozstrzygnięciu
– wydanym na podstawie art. 35 § 1 k.p.k. – Sąd Apelacyjny postanowił:
„uznać się niewłaściwym do rozpoznania wniosku (...) i sprawę zwrócić Są-
dowi Okręgowemu w W. celem rozstrzygnięcia w przedmiocie tymczaso-
wego aresztowania”.
W zażaleniu na to postanowienie oskarżony twierdzi, że „o dalszym
stosowaniu tymczasowego aresztowania powinien decydować Sąd Apela-
cyjny”, ponieważ „ma tu swoje zastosowanie art. 265 k.p.k”.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Przedstawiony wyżej stan sprawy uzasadnia przede wszystkim po-
trzebę rozważenia, jaki jest rzeczywisty charakter wskazanej przez Sąd
Apelacyjny przyczyny nieustosunkowania się do wniosku Sądu Okręgowe-
go. Część dyspozytywna zaskarżonego postanowienia wskazuje wpraw-
dzie na brak właściwości do rozpoznania wniosku, lecz – jak wynika z tre-
ści uzasadnienia tego postanowienia – orzeczenie to stanowi konsekwen-
3
cję uprzedniego rozstrzygnięcia w kwestii czasu rzeczywistego pozbawie-
nia wolności. Ustalenia Sądu Apelacyjnego w tej kwestii – odmienne od
uzasadniających wniosek ustaleń Sądu Okręgowego – przesądziły o uchy-
leniu się od merytorycznego rozpoznania wniosku. Ustalenia te dotyczą
wprawdzie kategorii wyznaczającej ustawowe kryterium kompetencji do
przedłużenia stosowania tymczasowego aresztowania, niemniej respekto-
wanie tego kryterium nie stwarza możliwości rozstrzygania na podstawie
przepisów o właściwości sądu.
Przewidziany w art. 263 § 6 k.p.k. wniosek o przedłużenie stosowania
tymczasowego aresztowania jest szczególnym – składanym przez organ
procesowy, a nie stronę procesową – środkiem prawnym inicjującym po-
stępowanie incydentalne. Przepisy procesowe określają zarówno organ,
który może wystąpić z wnioskiem, jak i adresata wniosku, a więc sąd wła-
ściwy do rozpoznania go, przy czym właściwość sądu określonego rzędu
zależy od okresu dotychczasowego stosowania tymczasowego aresztowa-
nia. Złożenie wniosku – podobnie jak wniesienie każdego innego środka
prawnego (skargi, środka zaskarżenia) – wszczyna postępowanie, które
musi być zakończone orzeczeniem merytorycznym zapadłym w wyniku
rozpoznania żądania sformułowanego we wniosku albo rozstrzygnięciem o
charakterze formalnym, ujawniającym przeszkody uniemożliwiające rozpo-
znanie wniosku.
Jest oczywiste, że postępowanie w sprawie z wniosku o przedłużenie
stosowania tymczasowego aresztowania nie może prowadzić do wydania
merytorycznego orzeczenia przez sąd będący adresatem wniosku, jeżeli –
uwzględniając treść przepisów art. 263 k.p.k. – sąd stwierdza, że nie upły-
wa wymagany tymi przepisami okres stosowanego dotychczas tymczaso-
wego aresztowania. Rozpoznanie wniosku nie jest wówczas możliwe, nie-
zależnie od tego, czy do złożenia wniosku doszło przedwcześnie w rezulta-
cie oczywistej pomyłki, czy wskutek błędnego obliczenia czasu stosowania
4
tymczasowego aresztowania, czy nawet – jak ma to miejsce w niniejszej
sprawie – obliczenia tego czasu w sposób uzasadniający wprawdzie złoże-
nie wniosku, lecz kwestionowany przez sąd dokonujący oceny wniosku.
Należy przyjąć, że wydanie merytorycznego orzeczenia negatywnego, a
więc nie uwzględniającego wniosku, możliwe jest jedynie w sytuacji, w któ-
rej dopuszczalne byłoby również – w wypadku zasadności wniosku –
uwzględnienie go. Każde z tych orzeczeń może zapaść po rozpoznaniu
wszystkich szczególnych przesłanek istotnych dla stosowania i przedłuże-
nia tymczasowego aresztowania, co jest możliwe dopiero po stwierdzeniu,
że spełniony jest warunek w postaci upływu określonego w ustawie czasu
trwania tego środka zapobiegawczego. Niespełnienie tego warunku może
stanowić przyczynę rozstrzygnięcia w kwestii właściwości wtedy tylko, gdy
przepis ustawy wskazuje inny sąd jako właściwy do rozpoznania wniosku
ze względu na okres dotychczasowego stosowania tymczasowego aresz-
towania. Obowiązujący stan prawny nie potwierdza takiej możliwości.
Przepisy art. 263 k.p.k. – w brzmieniu nadanym przez art. 1 pkt 8
ustawy z dnia 20 lipca 2000 r. o zmianie ... (Dz. U. Nr 62, poz. 717) i obo-
wiązującym od dnia 1 września 2000 r., a więc w czasie orzekania przez
Sąd Apelacyjny w niniejszej sprawie – zmieniły kompetencje sądów w za-
kresie orzekania o przedłużeniu tymczasowego aresztowania, upraszcza-
jąc postępowanie w tym zakresie. W wyniku tej zmiany wniosek sądu o
przedłużenie tymczasowego aresztowania pochodzić może wyłącznie od
„sądu, przed którym sprawa się toczy” (art. 263 § 4 k.p.k.), a adresatem
wniosku, a więc sądem uprawnionym i zobowiązanym do zajęcia stanowi-
ska wobec wniosku, jest wyłącznie sąd apelacyjny. Postanowienie Sądu
Apelacyjnego o „uznaniu się niewłaściwym do rozpoznania wniosku” nie
odzwierciedla więc rzeczywistej przyczyny nierozpoznania go i sugeruje
nadto – wbrew stanowi prawnemu – że istnieje inny sąd, właściwy do roz-
poznania wniosku. Sugestii tej nie usprawiedliwia wcale fakt, iż z ustalone-
5
go okresu dotychczasowego stosowania tymczasowego aresztowania wy-
nika, że zobowiązanym do orzekania w przedmiocie dalszego stosowania
tego środka jest sąd, który złożył wniosek. Sąd ten nie może przecież pro-
wadzić postępowania w sprawie z własnego wniosku i czynić przedmiotem
rozpoznania wniosek skierowany do innego sądu. Sąd pierwszej instancji
podejmuje decyzję co do dalszego stosowania tymczasowego aresztowa-
nia z urzędu, a więc w innym trybie i w innym postępowaniu, na podstawie
innego przepisu i z pominięciem dodatkowych, szczególnych przesłanek
tymczasowego aresztowania, określonych w art. 263 § 4 k.p.k. Należy też
podkreślić, że Sąd Apelacyjny – mimo stwierdzenia swej niewłaściwości –
nie wskazał sądu właściwego do rozpoznania sprawy, co warunkuje moż-
liwość wydania orzeczenia na podstawie art. 35 § 1 k.p.k.
W sytuacji procesowej powstałej w niniejszej sprawie warunek upły-
wu określonego czasu trwania tymczasowego aresztowania nie stanowi
więc kryterium właściwości, lecz przesłankę dopuszczalności rozpoznania
złożonego wniosku. Nie sposób mówić bowiem o dopuszczalności rozpo-
znania wniosku, który nie spełnia warunku umożliwiającego rozważenie
istoty zawartego we wniosku żądania. Z punktu widzenia dopuszczalności
rozpoznania podobnie ocenić należy skutki zarówno złożenia „terminowe-
go” środka prawnego po upływie ustawowego terminu, jak i złożenia go
przed ustawowo określonym terminem, jeżeli dopiero upływ tego terminu
stwarza przedmiot rozpoznania. W takim właśnie znaczeniu możliwość
merytorycznego rozpoznania wniosku aktualizuje się nie wcześniej, jak do-
piero z chwilą bliskiego upływu terminów określonych w art. 263 § 2 i 3
k.p.k. Przedwczesność wniosku stanowi więc próbę uzyskania merytorycz-
nego rozstrzygnięcia w czasie, w którym rozstrzyganie byłoby albo
sprzeczne z prawem albo z sensem i funkcją przepisów regulujących za-
sady przedłużania stosowania tymczasowego aresztowania.
6
To ostatnie stwierdzenie uwzględnia fakt, iż przedwczesność wniosku
wynikać może nie tylko z nierespektowania terminów upływu okresów usta-
lonych w art. 263 k.p.k., lecz także ze świadomego złożenia wniosku ze
znacznym ich wyprzedzeniem. Wymóg złożenia wniosku „nie później niż 14
dni przed upływem dotychczas określonego terminu stosowania” tymcza-
sowego aresztowania nie może być jednak odczytany jako zgoda na moż-
liwość wystąpienia z wnioskiem i orzekania o jego zasadności w czasie
dowolnie odległym od chwili upływu tego terminu. Przeciwnie, ocena istot-
nych dla rozstrzygnięcia okoliczności oraz ewentualnej konieczności prze-
dłużenia tymczasowego aresztowania na okres przekraczający określony
termin powinna być dokonana w chwili bliskiej upływowi terminu, jeżeli ma
być zachowana gwarancyjna funkcja czasowych ograniczeń stosowania
tymczasowego aresztowania. Oznacza to, że określony w art. 263 § 6
k.p.k. wymóg zapobiegać ma zarówno wypadkom zbyt późnego złożenia
wniosku, jak i złożenia go bez ścisłego czasowego związku z bliskim upły-
wem określonego w art. 263 § 2 i 3 k.p.k. czasu stosowania środka.
Treść art. 263 § 6 k.p.k. oraz ratio legis przepisów określających
względnie maksymalne terminy stosowania tymczasowego aresztowania i
przesłanki przedłużenia tego środka zapobiegawczego nakazują przyjąć,
że warunek dopuszczalności rozpoznania wniosku jest spełniony tylko wte-
dy, kiedy wniosek złożono w czasie bezpośrednio poprzedzającym upływ
terminu określonego w art. 263 § 2 lub § 3 k.p.k. Jest oczywiste, że wymóg
„bezpośredniości” powinien być oceniany racjonalnie, a więc z uwzględnie-
niem stopnia skomplikowania sprawy, a w szczególności rozległości mate-
riału dowodowego – spostrzeżenie to koresponduje z określeniem granic
czasowych wyznaczonych zwrotem: „... nie później niż 14 dni ...” (art. 263
§ 6 k.p.k.).
Przedstawione wyżej argumenty przekonują, że w wypadku złożenia
wniosku, który nie może być rozpoznany z powodu przedwczesności zgło-
7
szenia zawartego w nim żądania, sąd będący adresatem wniosku pozo-
stawia go bez rozpoznania. Rozstrzygnięcie to odzwierciedla rzeczywistą
przyczynę negatywnej, choć formalnej decyzji w przedmiocie zawisłego
wniosku, likwiduje stan zawisłości i kończy postępowanie prowadzone w
wyniku złożenia wniosku.
W konkluzji uzasadnione jest następujące stwierdzenie: przedwcze-
sne złożenie przez „sąd, przed którym sprawa się toczy” (art. 263 § 4
k.p.k.) wniosku o przedłużenie stosowania tymczasowego aresztowania
(art. 263 § 6 k.p.k.) nie stanowi przyczyny niewłaściwości sądu apelacyjne-
go (art. 35 § 1 k.p.k.) – stanowi natomiast podstawę do pozostawienia
wniosku bez rozpoznania.
Wskazane wyżej motywy uzasadniają uwzględnienie zażalenia
oskarżonego i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania. Niezależ-
nie bowiem od faktu, iż przedmiotem zaskarżenia była w niniejszej sprawie
kwestia właściwości, a nie ocena zasadności wniosku, Sąd Najwyższy nie
jest uprawniony do rozstrzygania w postępowaniu uregulowanym przepi-
sami art. 263 k.p.k.