Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 22 sierpnia 2003 r.
I PK 284/02
Pracodawcą (art. 3 k.p.) jest przedsiębiorca, który jako osoba fizyczna
prowadzi działalność na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodar-
czej, nie zaś prowadzone przez niego przedsiębiorstwo jako zorganizowany
zespół składników materialnych i niematerialnych przeznaczonych do prowa-
dzenia działalności gospodarczej (art. 551
k.c.).
Przewodniczący SSN Katarzyna Gonera (sprawozdawca), Sędziowie SN:
Krystyna Bednarczyk, Józef Iwulski.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 22 sierpnia 2003 r.
sprawy z powództwa Janiny P. przeciwko Przedsiębiorstwu Handlowo - Usługowemu
„R.” - Paweł C. w R. o przywrócenie do pracy, na skutek kasacji strony pozwanej od
wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych w Rzeszowie z
dnia 14 marca 2002 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w
Rzeszowie-Sądowi Pracy i Ubezpieczeń Społecznych do ponownego rozpoznania i
rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Rejonowy-Sąd Pracy w Rzeszowie wyrokiem z 12 grudnia 2001 r. [...]
przywrócił powódkę - Janinę P. do pracy „u pozwanego Przedsiębiorstwo Handlowo-
Usługowe R. w R.” na poprzednie warunki pracy i płacy oraz zasądził „od pozwanego
Przedsiębiorstwo Handlowo - Usługowe R. w R.” na rzecz powódki kwotę 8.600 zło-
tych tytułem wynagrodzenia za czas pozostawania bez pracy, pod warunkiem podję-
cia pracy.
Sąd Rejonowy ustalił, iż powódka była zatrudniona u pozwanego (Przedsię-
biorstwo Handlowo-Usługowe R.) od 31 marca 2000 r. na stanowisku głównej księ-
gowej. Nie otrzymała zakresu czynności. Pozwany jest zakładem pracy chronionej i
2
był już takim zakładem w chwili zatrudniania powódki. W dniu 30 maja 2001 r. po-
wódka otrzymała wypowiedzenie umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowie-
dzenia. Jako przyczynę podano niewłaściwe wykonywanie obowiązków służbowych.
W trakcie zatrudnienia powódka nie otrzymała żadnych kar regulaminowych, jak
również nie było żadnych zastrzeżeń co do jej pracy ze strony przełożonych. Sąd nie
dał wiary zeznaniom „pozwanego Romana C.” w części dotyczącej złego wypełniania
przez powódkę obowiązków. Na podstawie dokonanych ustaleń Sąd Rejonowy
uznał, że rozwiązanie umowy o pracę z powódką było pozbawione podstaw. Przy-
czyna podana przez pozwanego była przede wszystkim zbyt ogólnikowa, a ponadto
nierzeczywista. Do sprecyzowania przyczyny nie doszło ani w momencie wręczania
powódce wypowiedzenia, ani przed wniesieniem przez nią odwołania. Do podania
szczegółowych przyczyn wypowiedzenia doszło dopiero na etapie złożenia przez
pozwanego odpowiedzi na pozew. Tym samym- zdaniem Sądu - przyczyna wypo-
wiedzenia wskazana przez pozwanego nie spełnia wymogów przewidzianych w art.
45 § 1 k.p. Niezależnie od powyższego, Sąd Rejonowy uznał, że rzeczywistą przy-
czyną wypowiedzenia powódce umowy o pracę było zatrudnienie przez pozwanego
głównej księgowej „posiadającej orzeczoną II grupę inwalidzką”.
Apelację od powyższego wyroku złożył pozwany - Przedsiębiorstwo Handlo-
wo-Usługowe R. w R., wnosząc o jego uchylenie i odrzucenie pozwu, ewentualnie o
jego zmianę i oddalenie powództwa albo zasądzenie odszkodowania zamiast przy-
wrócenia do pracy. W apelacji zarzucono przede wszystkim naruszenie art. 199 § 1
pkt 3 k.p.c. w związku z art. 460 § 1 k.p.c. i art. 3 k.p. przez nieodrzucenie pozwu w
sytuacji braku zdolności sądowej pozwanego, a ponadto naruszenie art. 30 § 4 k.p. w
związku z art. 45 § 1 k.p., przez przyjęcie, że przyczyna wskazana w wypowiedzeniu
umowy o pracę była nierzeczywista i niekonkretna, naruszenie art. 45 § 1 k.p. przez
przywrócenie powódki do pracy w sytuacji, gdy było to niecelowe, wreszcie art. 233
k.p.c. przez bezzasadną odmowę dania wiary zeznaniom pozwanego. W uzasadnie-
niu apelacji znalazło się stwierdzenie, że niewątpliwie pracodawcą powódki był Pa-
weł C. właściciel Przedsiębiorstwa Handlowo-Usługowego R. w R., nie zaś samo to
przedsiębiorstwo jako pozbawione podmiotowości i zdolności prawnej.
Po wniesieniu apelacji przez Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R. w R.
postanowieniem z 18 stycznia 2002 r. Sąd Rejonowy w Rzeszowie sprostował z
urzędu sentencję wyroku z 12 grudnia 2001 r. przez dopisanie w wierszu drugim,
trzecim i szóstym po słowach: „Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R.” wyrazów:
3
„Paweł C.”. W uzasadnieniu postanowienia stwierdzono, że jak wykazało postępo-
wanie dowodowe, stroną pozwaną jest „Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R.
Paweł C.”. Potwierdzają to pełnomocnictwa procesowe pozwanego i składane przez
niego w sprawie pisma procesowe. Na skutek oczywistej omyłki w sentencji wyroku
poprzez niezamierzone opuszczenie wyrazów „Paweł C.” nie dokonano właściwej
redakcji orzeczenia.
Powyższe postanowienie zaskarżył zażaleniem pozwany - Przedsiębiorstwo
Handlowo-Usługowe R. w R., zarzucając naruszenie art. 350 k.p.c. i wnosząc o jego
uchylenie. W uzasadnieniu zażalenia podniesiono, że to strona powodowa powinna
oznaczyć stronę pozwaną i Sąd Rejonowy jest związany tym oznaczeniem. Tym sa-
mym Sąd nie mógł dokonać sprostowania wyroku poprzez dookreślenie pozwanego
imieniem i nazwiskiem osoby fizycznej. Stwierdzając, że pracodawcą powódki jest
faktycznie Paweł C., Sąd powinien był wezwać go do udziału w sprawie na podsta-
wie art. 477 k.p.c., ewentualnie zobowiązać powódkę do sprecyzowania oznaczenia
strony pozwanej.
Sąd Okręgowy-Sąd Pracy w Rzeszowie wyrokiem z 14 marca 2002 r. [...] od-
dalił apelację i zażalenie, uznając je za nieuzasadnione. Strona pozwana została
oznaczona w wyroku Sądu Okręgowego jako „Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe
R. - Paweł C. w R.”. Sąd Okręgowy uznał za chybiony zarzut apelacji dotyczący
braku zdolności sądowej po stronie pozwanego. Sąd wskazał, iż z definicji zakładu
pracy zawartej w art. 3 k.p. wynika, że jednostka organizacyjna może być uznana za
zakład pracy, gdy spełnia jednocześnie dwa wymagania: posiada odpowiadającą
zakładowi pracy formę organizacyjną oraz ma zdolność zatrudniania pracowników i
dokonywania czynności prawnych w zakresie stosunków pracy. W ocenie Sądu oba
te warunki zostały spełnione przez pozwanego. Ponadto pozwany Paweł C., prowa-
dzący działalność gospodarczą, w prawidłowy sposób udzielił pełnomocnictwa w
trakcie niniejszego postępowania i był prawidłowo reprezentowany przez radcę
prawnego. W przypadku wskazania przez stronę powodową jako pozwanego spółki
cywilnej sąd pracy ma obowiązek ustalić wszystkich wspólników danej spółki. W sy-
tuacji natomiast takiej, jak w niniejszej sprawie, w nazwie pozwanego winno się zna-
leźć imię i nazwisko osoby prowadzącej tę działalność. W ocenie Sądu drugiej in-
stancji, działanie Sądu Rejonowego było prawidłowe i niewykraczające poza dyspo-
zycję art. 350 § 1 k.p.c.
4
Sąd Okręgowy podzielił stanowisko wyrażone przez Sąd Rejonowy, iż pozwa-
ny dokonał wypowiedzenia umowy o pracę powódce z naruszeniem przepisów o wy-
powiadaniu umów o pracę. Sąd zwrócił uwagę, że zgodnie z art. 30 § 4 k.p., w
oświadczeniu pracodawcy o wypowiedzeniu umowy o pracę powinna być wskazana
przyczyna uzasadniająca wypowiedzenie. Naruszenie tego przepisu ma miejsce
wówczas, gdy pracodawca nie wskazuje w ogóle przyczyny wypowiedzenia, bądź
gdy wskazana przez niego przyczyna jest niezrozumiała, niejasna lub niedostatecz-
nie konkretna. Ocena wskazanej przyczyny pod kątem jej należytego skonkretyzo-
wania dokonywana jest z perspektywy adresata oświadczenia pracodawcy. To pra-
cownik ma wiedzieć i rozumieć, z jakiego powodu pracodawca dokonał wypowiedze-
nia umowy o pracę (por. wyrok SN z dnia 19 stycznia 2000 r., I PKN 481/99,
OSNAPiUS 2001 nr 11, poz. 373). Sąd stwierdził, iż w rozpoznawanej sprawie wska-
zanie jako przyczyny wypowiedzenia niewłaściwego wykonywania obowiązków pra-
cowniczych jest przykładem podania przyczyny niejasnej i nieskonkretyzowanej, a
tym samym przesądza o naruszeniu art. 30 § 4 k.p. Odnosząc się do zarzucanego w
apelacji naruszenia art. 233 § 1 k.p.c., Sąd Okręgowy uznał, że Sąd pierwszej in-
stancji nie dopuścił się przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów. Dowody
zgromadzone w sprawie wskazują, że w istocie przyczyną wypowiedzenia umowy o
pracę powódce był zamiar obniżenia kosztów związanych z jej zatrudnieniem po-
przez zatrudnienie na jej miejsce księgowej pobierającej rentę inwalidzką. W ocenie
Sądu Okręgowego Sąd pierwszej instancji nie dopuścił się naruszenia art. 45 § 1 i 2
k.p., przywracając powódkę do pracy. Pozwany nie może powoływać się na zatrud-
nienie w miejsce powódki innej pracownicy jako na okoliczność, która miałaby uczy-
nić przywrócenie powódki do pracy niemożliwym lub niecelowym, z kolei domniema-
ny konflikt pomiędzy stronami nie został przez pozwanego nawet zasygnalizowany w
trakcie postępowania, a w okolicznościach sprawy nie znajduje żadnego potwierdze-
nia.
Kasację od wyroku Sądu Okręgowego wniósł pozwany - Przedsiębiorstwo
Handlowo-Usługowe R. - Paweł C. Zaskarżonemu wyrokowi zarzucił: 1) naruszenie
art. 199 § 1 pkt. 1 k.p.c. poprzez nieodrzucenie pozwu w sytuacji braku zdolności
sądowej pozwanego, 2) naruszenie art. 460 § 1 k.p.c. w związku z art. 3 k.p. poprzez
przyjęcie, iż przedsiębiorstwo prowadzone przez osobę fizyczną jest zakładem pracy
w rozumieniu tego przepisu. Skarżący wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku w
całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi drugiej instancji,
5
ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości, a także uchylenie wyroku
Sądu pierwszej instancji i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania Sądowi
Rejonowemu, ewentualnie o odrzucenie pozwu.
Pozwany podniósł, iż za przyjęciem kasacji do rozpoznania przemawia istnie-
nie istotnego zagadnienienia prawnego w postaci konieczności rozstrzygnięcia, czy
przedsiębiorstwo osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą na podsta-
wie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej jest jednostką organizacyjną w
rozumieniu art. 3 k.p., a tym samym pracodawcą i zakładem pracy w rozumieniu 460
§ 1 k.p.c. Pozwany powołał się na powszechną praktykę w orzecznictwie, przyjmują-
cą za dostateczne określenie strony pozwanej (w sprawach z zakresu prawa pracy)
wskazanie tylko nazwy przedsiębiorstwa prowadzonego przez zatrudniającą pracow-
ników osobę fizyczną, względnie dodane do niej wskazanie właściciela tegoż przed-
siębiorstwa (jak to ma miejsce w niniejszej sprawie). W taki sposób określony praco-
dawca traktowany jest zawsze jako jednostka organizacyjna nieposiadająca osobo-
wości prawnej, co może - wobec braku jej wyodrębnienia finansowego i organizacyj-
nego - prowadzić do niewykonalności tytułu wykonawczego, brak będzie bowiem
kierownika takiej jednostki zobowiązanego do dopuszczenia pracownika do pracy po
wyroku restytuującym stosunek pracy, a także wyodrębnionych środków finanso-
wych, z których pracownik mógłby zaspokoić swe roszczenia. Wątpliwe, w ocenie
skarżącego, wydaje się traktowanie tytułu wykonawczego opiewającego na przed-
siębiorstwo nieposiadające osobowości prawnej (a traktowane jako jednostka orga-
nizacyjna w rozumieniu art. 3 k.p.) jako skutecznego także wobec właściciela tegoż
przedsiębiorstwa, który formalnie nie był pozwanym.
W uzasadnieniu kasacji skarżący wskazał, że Sąd Okręgowy przypisał przed-
siębiorstwu prowadzonemu przez Pawła C. przymiot pracodawcy w rozumieniu art. 3
k.p., a tym samym nadał tak pojętej jednostce organizacyjnej zdolność sądową w
oparciu o art. 460 § 1 k.p.c.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
I. W pierwszej kolejności rozważenia wymagały granice zaskarżenia kasacją,
a to ze względu na nietypową konstrukcję wyroku Sądu drugiej instancji, który tym
samym orzeczeniem - wyrokiem - rozstrzygnął o dwóch odrębnie wniesionych przez
pozwanego środkach odwoławczych - zarówno o apelacji, jak i o zażaleniu.
6
Zaskarżony kasacją wyrok Sądu drugiej instancji obejmuje dwa rozstrzygnię-
cia - o oddaleniu apelacji od wyroku Sądu pierwszej instancji i o oddaleniu zażalenia
na postanowienie Sądu pierwszej instancji dotyczące sprostowania sentencji wyroku.
Zaskarżeniu kasacją podlegała oczywiście jedynie ta część rozstrzygnięcia Sądu
drugiej instancji, która miała charakter orzeczenia co do istoty sprawy, obejmując
tzw. materię wyrokową, w postaci oddalenia apelacji. Na zawarte w wyroku rozstrzy-
gnięcie o oddaleniu zażalenia na postanowienie w przedmiocie sprostowania sen-
tencji wyroku nie przysługiwała stronom ani kasacja, ani zażalenie do Sądu Najwyż-
szego. Tej części rozstrzygnięcia wyrok Sądu Najwyższego nie dotyczy, a oddalenie
zażalenia na postanowienie Sądu pierwszej instancji w przedmiocie sprostowania
sentencji wyroku jest prawomocne. W wyniku uwzględnienia kasacji Sąd Najwyższy
uchylił jedynie wyrok Sądu Okręgowego - a więc tę część orzeczenia, która była wy-
rokiem (a nie postanowieniem) i rozstrzygała o apelacji wniesionej przez pozwanego.
II. Zarzut naruszenia art. 199 § 1 pkt 1 k.p.c. jest nieuzasadniony z tej przy-
czyny, że przepis ten stanowi o odrzuceniu pozwu z powodu niedopuszczalności
drogi sądowej, nie zaś z powodu braku zdolności sądowej jednej ze stron. Tej ostat-
niej kwestii dotyczy art. 199 § 1 pkt 3 k.p.c., który jednak nie został w kasacji wymie-
niony - ani w jej petitum (przy podstawach kasacyjnych), ani w uzasadnieniu.
III. Uzasadniony jest natomiast zarzut naruszenia art. 460 § 1 k.p.c. w związku
z art. 3 k.p. Zgodnie z art. 3 k.p., pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby
nie posiadała osobowości prawnej, a także osoba fizyczna, jeżeli zatrudniają one
pracowników. W rozpoznawanej sprawie wymagający rozstrzygnięcia problem spro-
wadzał się do ustalenia, czy pracodawcą powódki była jednostka organizacyjna
(choćby nie posiadała osobowości prawnej), czy też osoba fizyczna, inaczej mówiąc,
czy pracodawcą było Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R. w R., czy też Paweł
C. W apelacji - a następnie również w kasacji - kładzie się nacisk na to, że Przedsię-
biorstwo Handlowo-Usługowe R. nie ma zdolności sądowej, bo nie ma podmiotowo-
ści prawnej (nie jest osobą prawną i nie ma zdolności prawnej). Podobne stanowisko
w odniesieniu do charakteru prawnego tego Przedsiębiorstwa zajął Sąd Rejonowy w
postanowieniu z 18 stycznia 2002 r., tak bowiem należy odczytać stwierdzenie, że na
skutek oczywistej omyłki w sposób niezamierzony opuszczono w sentencji wyroku
wyrazy „Paweł C.” w miejscach, w których oznaczono stronę pozwaną.
Pracodawcą zatrudniającym pracowników i będącym stroną stosunków pracy
może być osoba prawna, osoba fizyczna albo jednostka organizacyjna nieposiadają-
7
ca osobowości prawnej, jeżeli ma zdolność zatrudniania pracowników i może być
traktowana jako podmiot w stosunkach prawnych z zakresu prawa pracy. Nie chodzi
więc o zakład pracy w ujęciu przedmiotowym, lecz o podmiot zatrudniający pracow-
ników.
Przedsiębiorstwo w ujęciu przedmiotowym (jako zespół składników material-
nych i niematerialnych przeznaczonych do realizacji określonych zadań gospodar-
czych - art. 551 k.c.) nie może być traktowane jako podmiot praw i obowiązków.
Przedsiębiorstwo w tym ujęciu może być co najwyżej zakładem pracy w znaczeniu
przedmiotowym, to znaczy nie w rozumieniu podmiotu zatrudniającego pracowników,
lecz jednostki techniczno-organizacyjnej będącej placówką zatrudnienia.
W rozpoznawanej sprawie trudności z prawidłowym oznaczeniem strony poz-
wanej mieli wszyscy uczestnicy procesu. Powódka oznaczyła w pozwie jako pozwa-
nego „Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R. w R.”, stwierdzając dodatkowo, że
„zakład pracy” rozwiązał z nią umowę o pracę. W odpowiedzi na pozew oznaczono
stronę pozwaną jako „Roman C. - PHU R.”, przy czym dołączone do odpowiedzi na
pozew pełnomocnictwo procesowe dla radcy prawnego zostało udzielone przez
„Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R. Paweł C.”, sprawę, której dotyczy, ozna-
czono w nim jako sprawę z powództwa Janiny P. przeciwko „Paweł C., PHU R. w R.”,
a podpisał je Paweł C. Także w innych pismach składanych przez pozwanego (np. w
pełnomocnictwach substytucyjnych) stronę pozwaną oznaczano jako „Paweł C.,
Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R. w R.”. Na pierwszej rozprawie przed Są-
dem Rejonowym pełnomocnik pozwanego oświadczył, że w odpowiedzi na pozew
omyłkowo wpisano imię Roman C., a pozwanym jest Paweł C., jednak w następnych
pismach procesowych pełnomocnik nadal określał stronę pozwaną jako „Roman C. -
PHU R.”. Na kolejnej rozprawie pełnomocnik pozwanego wniósł o dopuszczenie do-
wodu z zeznań pozwanego Pawła C. w charakterze strony, chociaż ostatecznie jako
pozwanego Sąd Rejonowy przesłuchał Romana C., w oparciu o pełnomocnictwo
udzielone przez Pawła C.. Sama powódka w jednym z pism procesowych oznaczyła
sprawę jako „z powództwa Janiny P. przeciwko pozwanemu Romanowi C.”, z kolei w
pełnomocnictwie udzielonym swojemu pełnomocnikowi procesowemu będącemu
adwokatem oznaczyła pozwanego jako „Roman C. - PHU R. w R.”. Sąd Rejonowy w
protokołach rozpraw oznaczał stronę pozwaną raz jako PHU R., innym razem jako R.
- Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe w R.
8
Przedstawiony powyżej przegląd sposobów oznaczenia strony pozwanej w
rozpoznawanej sprawie mógłby prowadzić do wniosku, że od początku procesu - a
co najmniej od chwili złożenia odpowiedzi na pozew - było wiadome, że pozwanym
jest osoba fizyczna, Paweł C., prowadząca działalność gospodarczą na podstawie
wpisu do ewidencji działalności gospodarczej w urzędzie gminy, inaczej mówiąc, że
pozwanym jest Paweł C. jako przedsiębiorca będący osobą fizyczną. To on złożył
odpowiedź na pozew (w jego imieniu uczynił to jego pełnomocnik procesowy będący
radcą prawnym), to on udzielił pełnomocnictwa radcy prawnemu do prowadzenia
swojej sprawy. Można byłoby przyjąć, że od samego początku było wiadomo, kto jest
pozwanym, tylko zarówno same strony, jak i Sąd Rejonowy, miały problemy z ozna-
czeniem tego pozwanego. W tym ujęciu podstawowy problem sprowadzałby się nie
do podmiotowości (zdolności prawnej i zdolności sądowej) pozwanego będącego
osobą fizyczną, lecz do prawidłowego oznaczenia strony pozwanej. Dopuszczalne
przy tym było uściślenie oznaczenia strony zarówno przez Sąd pierwszej, jak i Sąd
drugiej instancji w trybie art. 350 k.p.c. (por. wyrok SN z dnia 18 czerwca 1998 r., II
CKN 817/97, OSNC 1999 nr 1, poz. 16).
Nie można jednak takiej tezy postawić, ponieważ brak jest w zaskarżonym
wyroku Sądu Okręgowego konsekwencji w wyraźnym określeniu, kto jest pozwanym
w rozpoznawanej sprawie. Brak konsekwencji dotyczy zarówno samego opisu strony
pozwanej w sentencji wyroku, w której zostali wymienieni obok siebie i Paweł C. i
Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R. w R., jak i w rozważaniach zawartych w
uzasadnieniu. W jednym zdaniu Sąd Okręgowy, odwołując się do definicji zawartej w
art. 3 k.p., stwierdza, że pracodawcą jest jednostka organizacyjna, choćby nie posia-
dała osobowości prawnej, jeżeli zatrudnia pracowników, co oznacza, że jednostka
organizacyjna może być uznana za „zakład pracy”, gdy posiada odpowiadającą „za-
kładowi pracy” formę organizacyjną oraz zdolność zatrudniania pracowników i doko-
nywania czynności prawnych w zakresie stosunków pracy, przy czym - w ocenie
Sądu Okręgowego - oba te warunki zostały spełnione przez pozwanego (skoro w tym
kontekście mowa o jednostce organizacyjnej, to należy założyć, że Sąd Okręgowy
miał w tym przypadku na względzie Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R. w R.).
W drugim zdaniu z kolei Sąd Okręgowy stwierdza, że pozwany Paweł C. prawidłowo
udzielił pełnomocnictwa i był prawidłowo reprezentowany przez radcę prawnego (co
może oznaczać, że jednak jako pracodawcę Sąd Okręgowy traktuje Pawła C. -
osobę fizyczną). Wreszcie w trzecim zdaniu Sąd Okręgowy stwierdza, że „w nazwie
9
pozwanego winno się znaleźć imię i nazwisko osoby prowadzącej tę działalność”. To
ostatnie stwierdzenie jest najmniej zrozumiałe, ponieważ zupełnie niejasne jest, jaki
podmiot jest zdaniem Sądu drugiej instancji pracodawcą - czy jednostka organizacyj-
na, w nazwie której powinno się znaleźć nazwisko osoby fizycznej, czy też osoba
fizyczna prowadząca działalność w postaci zorganizowanego przedsiębiorstwa dzia-
łającego w obrocie pod przybraną nazwą.
Na tym tle rodzi się zagadnienie prawne dotyczące podmiotowości pracodaw-
cy w sprawach z zakresu prawa pracy - w szczególności, czy podmiotowość jest
przypisana do osoby fizycznej prowadzącej działalność gospodarczą, czy też do jed-
nostki organizacyjnej utworzonej w celu prowadzenia tej działalności. Inaczej mó-
wiąc, chodzi o podmiotowość bądź to osoby fizycznej prowadzącej działalność go-
spodarczą jako przedsiębiorca, bądź też prowadzonego przez nią przedsiębiorstwa,
które w pewnych szczególnych sytuacjach (pod pewnymi warunkami) może uzyskać
status pracodawcy. Oczywiste jest przy tym, że przedsiębiorstwo w znaczeniu
przedmiotowym (art. 55¹ k.c.) nie może uzyskać podmiotowości. Jeżeli zatem przed-
siębiorca będący osobą fizyczną prowadzi przedsiębiorstwo tylko w ujęciu przed-
miotowym, to on (przedsiębiorca) jest pracodawcą, nie zaś jego przedsiębiorstwo.
Jeżeli jednak przedsiębiorca tworzy na podstawie obowiązujących przepisów jed-
nostkę organizacyjną, która jest prawnie, organizacyjnie, finansowo i majątkowo
wyodrębniona, a ponadto ma zdolność zatrudniania pracowników, ma swoje kierow-
nictwo (odrębne od przedsiębiorcy-właściciela), to wówczas ta jednostka organiza-
cyjna jest pracodawcą, a nie sam przedsiębiorca.
W świetle definicji pracodawcy przyjętej w art. 3 k.p. nie powinno ulegać wąt-
pliwości, że pracodawcą jest przedsiębiorca, który jako osoba fizyczna prowadzi
działalność na podstawie wpisu do ewidencji działalności gospodarczej, nie zaś pro-
wadzone przez niego przedsiębiorstwo jako zorganizowany zespół składników mate-
rialnych i niematerialnych przeznaczonych do prowadzenia działalności gospodarczej
(art. 55¹ k.c.). W odniesieniu do spraw rozstrzyganych w postępowaniu gospodar-
czym (w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych) kwestię prawidłowego
oznaczania strony rozstrzygnął Sąd Najwyższy w uchwale z dnia 18 grudnia 1992 r.,
III CZP 152/92 (LEX nr 9091, Prawo Gospodarcze 1993 nr 1, s. 45), stwierdzając, że
zdolność sądową, także w postępowaniu przed sądem gospodarczym, ma osoba
fizyczna prowadząca działalność gospodarczą, a nie nazwa (firma), pod jaką wystę-
puje ona w obrocie (por. także Jerzy Naworski: Zdolność sądowa i oznaczanie osób
10
fizycznych prowadzących działalność gospodarczą, Palestra 1995 nr 1-2, s. 6). Spo-
tykane w praktyce sądów dopisywanie w sentencjach wyroków (tytułach egzekucyj-
nych) w postępowaniu odrębnym w sprawach gospodarczych przy nazwisku strony -
osoby fizycznej będącej przedsiębiorcą - nazwy prowadzonego przezeń przedsię-
biorstwa, służy podkreśleniu (wyeksponowaniu), że sprawa ma związek z prowadze-
niem tego przedsiębiorstwa, a zatem że jest sprawą gospodarczą (por. wyrok Sądu
Najwyższego z dnia 7 maja 1996 r., III CRN 54/96, OSNC 1996 nr 7 - 8, poz. 110).
Podobnie w sprawach z zakresu prawa pracy dopisanie przy nazwisku strony - osoby
fizycznej będącej pracodawcą nazwy jej przedsiębiorstwa może służyć jedynie pod-
kreśleniu, że prowadzone przez pracodawcę przedsiębiorstwo jest zakładem pracy
pracownika. W żadnym z tych przypadków umieszczenie nazwy przedsiębiorstwa w
tytule egzekucyjnym obok nazwiska strony osoby fizycznej (czy to jako przedsiębior-
cy w sprawie gospodarczej, czy to jako pracodawcy w sprawie z zakresu prawa
pracy) nie nadaje podmiotowości temu przedsiębiorstwu (w ujęciu przedmiotowym).
Co więcej, umieszczenie obok siebie w tytule egzekucyjnym zarówno nazwiska
osoby fizycznej, jak i nazwy prowadzonego przez nią przedsiębiorstwa, bez wyraź-
nego zaznaczenia, że przedsiębiorstwo to nie jest odrębnym podmiotem, może pro-
wadzić do poważnych konfuzji; nie jest bowiem oczywiste, od kogo zasądzono
świadczenie, kto jest zobowiązany wykonać wyrok (np. przywracający do pracy, jak
w rozpoznawanej sprawie), czy tym zobowiązanym jest osoba fizyczna prowadząca
przedsiębiorstwo czy też kierownik jednostki organizacyjnej.
W postępowaniu kasacyjnym przed Sądem Najwyższym nie było możliwe
sprostowanie sentencji wyroków Sądów obu instancji przez dokonanie stosownych
uściśleń. Musiałyby one być poprzedzone odpowiednimi ustaleniami faktycznymi i
dopiero w ich wyniku mogłoby dojść do wyboru osoby rzeczywistego pracodawcy
powódki, w celu pozostawienia tylko tego podmiotu w sentencji wyroku (jako tytułu
egzekucyjnego). Nie jest możliwe dokonanie tego w postępowaniu kasacyjnym, po-
nieważ na podstawie dokonanych dotychczas ustaleń faktycznych (a ściślej, w
związku z brakiem owych ustaleń) nie można przesądzić, kto jest pracodawcą po-
wódki.
IV. W rozpoznawanej sprawie kwestia, kto jest albo kto powinien być stroną
pozwaną, ma dodatkowy aspekt w związku z tym, że powódka była zatrudniona w
zakładzie pracy chronionej takie ustalenie poczynił Sąd Rejonowy i znajduje ono
potwierdzenie w świadectwie pracy powódki (w dołączonych aktach osobowych), z
11
którego wynika, że powódka była zatrudniona w Przedsiębiorstwie Handlowo-Usłu-
gowym R. - Zakładzie Pracy Chronionej w R. Również umowa o pracę została za-
warta z powódką przez pracodawcę określonego w tej umowie jako PHU R. Zakład
Pracy Chronionej w R. (którego reprezentował przy zawieraniu umowy o pracę Paweł
C. - właściciel). Z takiego rodzaju oznaczenia pracodawcy w umowie o pracę i w
świadectwie pracy mogą wynikać różne wnioski. Uzyskanie statusu zakładu pracy
chronionej w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 27 sierpnia 1997 r. o rehabilitacji
zawodowej i społecznej oraz zatrudnianiu osób niepełnosprawnych (Dz.U. Nr 123,
poz. 776 ze zm.), w szczególności w rozumieniu przepisów rozdziału 6 tej ustawy
(art. 28 - art. 33a) - zatytułowanego „zakłady pracy chronionej i zakłady aktywności
zawodowej” - może oznaczać, że wyodrębnienie organizacyjne i finansowe zakładu
pracy chronionej nadaje mu status pracodawcy w rozumieniu art. 3 k.p. Podstawą
zdolności jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej (tak jak w przy-
padku przedsiębiorstwa handlowo-usługowego, które nie przybrało żadnej prawnej
formy organizacyjnej, która pozwalałaby na przypisanie mu osobowości prawnej,
albo tylko podmiotowości prawnej, np. w oparciu o przepisy Kodeksu spółek handlo-
wych) do zatrudniania pracowników (nawiązywania i rozwiązywania stosunków pracy
mocą własnych czynności prawnych) jest osiągnięcie przez nią określonej przez
prawo samodzielności organizacyjnej i posiadanie majątku, którym dysponuje w sen-
sie prawnym ta jednostka organizacyjna jako abstrakcyjny podmiot symbolizujący
określoną osobę lub osoby (właściciela lub właścicieli zakładu prowadzonego pod
firmą tej jednostki). Dla przyjęcia, że jednostka organizacyjna niemająca osobowości
prawnej posiada status pracodawcy, konieczne jest jej dostateczne wydzielenie or-
ganizacyjne, finansowe i prawne. Zakład pracy chronionej jest wyodrębniony praw-
nie, w tym znaczeniu, że przepisy ustawy o rehabilitacji zawodowej i społecznej oraz
zatrudnianiu osób niepełnosprawnych przyznają mu status prawny inny od “zwykłe-
go” zakładu pracy. Konieczna jest wobec tego ocena dotycząca organizacyjno-finan-
sowego wyodrębnienia takiego zakładu.
Odpowiednich ustaleń i rozważań wymaga więc to, czy Przedsiębiorstwo Han-
dlowo-Usługowe R. w R. jako zakład pracy chronionej może być uznane za praco-
dawcę w rozumieniu art. 3 k.p. (ma przymiot pracodawcy w rozumieniu tego prze-
pisu), czy też nie jest ono na tyle wystarczająco organizacyjnie i finansowo wyodręb-
nione, na tyle samodzielne (co do zdolności zatrudniania pracowników), aby mogło
uzyskać status pracodawcy.
12
Przy ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Okręgowy powinien zatem dokonać
odpowiednich ustaleń dotyczących charakteru prawnego zakładu pracy chronionej i
przyjąć koncepcję pracodawcy dostosowaną do owych ustaleń. W zależności od
wniosków wynikających z tej analizy pracodawcą będzie albo Paweł C. jako osoba
fizyczna, albo Przedsiębiorstwo Handlowo-Usługowe R. w R. jako jednostka organi-
zacyjna nieposiadająca osobowości prawnej, ale mająca status pracodawcy w rozu-
mieniu art. 3 k.p.
Mając powyższe na uwadze, Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji na pod-
stawie art. 393¹³ § 1 k.p.c.
========================================