Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 12 LISTOPADA 2003 R.
SNO 71/03
Z brzmienia art. 107 § 1 ustawy – Prawo o ustroju sądów
powszechnych wynika, że naruszenie przepisów prawa przy jego
stosowaniu stanowi przewinienie służbowe tylko wtedy, gdy jest
jednocześnie oczywiste i rażące. Do kategorii przewinień służbowych
polegających na naruszeniu prawa przy jego stosowaniu należy
sporządzenie uzasadnienia orzeczenia z przekroczeniem ustawowego
terminu.
Przewodniczący: sędzia SN Przemysław Kalinowski.
Sędziowie SN: Stanisław Dąbrowski (sprawozdawca), Barbara Wagner.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny w Warszawie na rozprawie z
udziałem Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego sędziego Sądu Okręgowego po
rozpoznaniu w dniu 12 listopada 2003 r. sprawy sędziego Sądu Rejonowego w
związku z odwołaniem Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego, Ministra
Sprawiedliwości i obwinionego sędziego od wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu
Dyscyplinarnego z dnia 22 maja 2003 r., sygn. akt (...)
u c h y l i ł zaskarżony w y r o k w części uznającej obwinionego za
winnego popełnienia zarzucanych mu przewinień dyscyplinarnych opisanych w
punktach I, II i III wniosku i w tym zakresie przekazał sprawę Sądowi pierwszej
instancji do ponownego rozpoznania.
2
U z a s a d n i e n i e
Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 22 maja 2003 r. uznał sędziego Sądu
Rejonowego winnym popełnienia przewinienia dyscyplinarnego określonego
w art. 107 § 1 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych polegającego na
tym, że:
I. w okresie od początku 2000 r. do dnia 15 marca 2002 r. wielokrotnie
sporządzał uzasadnienia z naruszeniem ustawowego terminu,
II. do dnia 25 lipca 2002 r. dopuścił się przewinienia służbowego, poprzez
niewykonanie polecenia służbowego Prezesa Sądu Okręgowego z dnia 16 lipca
2002 r. [A (...)] zobowiązującego go do opracowania planu usunięcia zaległości
w sprawach „K” i „W” w Zamiejscowym Wydziale Karnym i Wydziale
Grodzkim Sądu Rejonowego w X. – Roki Sądowe w Y.,
III. odmówił wykonania polecenia służbowego Prezesa Sądu Okręgowego
z dnia 25 lipca 2002 r. i Prezesa Sądu Rejonowego z dnia 24 lipca 2002 r.
dotyczących wyznaczenia i rozpoznania spraw II K 2/01 i II K 523/01 i za to na
podstawie art. 107 § 1 pkt 2 u.s.p. orzekł wobec sędziego Sądu Rejonowego
karę dyscyplinarną nagany.
Sąd Dyscyplinarny uniewinnił sędziego Sądu Rejonowego od zarzutu
popełnienia przewinienia dyscyplinarnego polegającego na tym, że pełniąc
funkcję Przewodniczącego Wydziału w dniu 25 marca 2002 r. bez wiedzy i
zgody Prezesa Sądu Rejonowego w godzinach urzędowania opuścił stanowisko
służbowe i uczestniczył w kolizji drogowej w okolicach A., na skutek czego
doznał obrażeń ciała, które skutkowały długotrwałym zwolnieniem lekarskim,
co spowodowało zwiększenie zaległości w kierowanym przez niego Wydziale.
Rozstrzygnięcie Sądu Dyscyplinarnego w części uznającej winę
obwinionego i orzekającej o karze było wynikiem następujących ustaleń i
rozważań:
3
W okresie od stycznia 2000 r. do dnia 15 marca 2002 r. obwiniony
sporządził 129 uzasadnień, w tym w terminie do 7 dni – 19 uzasadnień, do 14
dni – 13 uzasadnień, do 1 miesiąca – 43 uzasadnienia i powyżej 1 miesiąca – 54
uzasadnienia, co oznacza, że w ustawowym terminie sporządził 14,72%
uzasadnień, a z uchybieniem tego terminu 85,28 % uzasadnień.
W ocenie Sądu Dyscyplinarnego zachodzi brak podstaw do przyjęcia, że
sędzia Sądu Rejonowego dopuścił się oczywistej i rażącej obrazy przepisów
prawa poprzez sporządzenie uzasadnień wyroków z rażącym przekroczeniem
ustawowego, siedmiodniowego terminu. O oczywistej i rażącej obrazie art. 423
§ 1 k.p.k. można mówić wtedy, gdy przekroczenie terminu ustawowego sięga
kilku miesięcy, a co najmniej dwóch – trzech miesięcy, w zależności od stopnia
obciążenia pracą, czy też stopnia zawiłości sprawy. Tymczasem największe
przekroczenie ustawowego terminu do sporządzenia przez obwinionego
uzasadnienia orzeczenia wynosi, licząc od dnia upływu owego terminu do
zwrotu akt z uzasadnieniem 1 miesiąc i 17 dni w sprawie II K 38/00, 1 miesiąc i
16 dni w sprawie II K 172/01, 1 miesiąc i 13 dni w sprawie I C 11/00, 1 miesiąc
i 8 dni w sprawach: II K 120/00, II K 132/00 i II K 170/01, 1 miesiąc i 6 dni w
sprawach: II K 292/01, II K 293/01, II K 323/01, II K 332/01, II K 213/01, II K
4/00, 1 miesiąc i 4 dni w sprawach: II K 243/00, II K 212/00, II K 203/00, II K
170/00, 1 miesiąc i 3 dni w sprawach: II K 138/00 i II K 180/00, 1 miesiąc i 1
dzień w sprawach: II K 130/00, II K 152/00, II K 157/00 i II K 133/01.
Przekroczenie ustawowego terminu do sporządzenia uzasadnienia orzeczenia o
ponad 1 miesiąc, licząc od upływu terminu 7 dniowego do zwrotu akt z
uzasadnieniem, nastąpiło w 22 sprawach (17 % uzasadnień napisanych w
okresie objętym zarzutem).
W pierwszym kwartale 2000 r., do połowy marca zachodziły zakłócenia
w pracy Sądu Rejonowego w X. – Roki Sądowe w Y., spowodowane
projektowaną likwidacją roków sądowych i trwającym remontem obu jednostek.
Jednakże w okresie od dnia 1 stycznia do dnia 13 marca 2000 r. w ogóle nie
4
powstał obowiązek sporządzenia jakiegokolwiek uzasadnienia wyroku. Sąd
Dyscyplinarny szczegółowo ustalił okresy czasu, w których obwiniony
przebywał na urlopie wypoczynkowym i chorował, ilość załatwianych przez
niego spraw i doszedł do wniosku, że usprawiedliwieniem sporządzania
uzasadnień wyroków po upływie siedmiodniowego ustawowego terminu nie
może być ani reorganizacja sądu w pierwszych miesiącach 2000 r. i związany z
nią brak dostępu do akt, ani absencja wywołana chorobami i urlopami, ani
nadmierne obciążenie obowiązkami służbowymi, ani też brak dostępu do sądu
po upływie godzin urzędowania.
Prezes Sądu Okręgowego w piśmie z dnia 16 lipca 2002 r. zobowiązał
obwinionego, wówczas Przewodniczącego Zamiejscowego Wydziału Cywilno-
Karnego z siedzibą w Y. do przedłożenia szczegółowej informacji o tym, jakie
podjął czynności w celu zapobieżenia powstaniu zaległości w sprawach „K”
i „W” oraz wyjaśnienia, czy opracował plan usunięcia tych zaległości, zgodnie
z zakresem obowiązków (§ 63 ust. 1 pkt 14 Regulaminu wewnętrznego
urzędowania sądów powszechnych), a jeżeli nie – zobowiązał obwinionego do
opracowania planu usunięcia zaległości w tych kategoriach spraw. Założeniem
planu powinno być orzekanie przez sędziów zatrudnionych w Wydziale co
najmniej na 12 posiedzeniach w miesiącu, przy pełnym ich wykorzystaniu i
czasie trwania od godziny 830
do 1530
. Plany urlopowe powinny ustąpić miejsca
wyznaczonemu celowi – likwidacji zaległości. Obwiniony został zobowiązany
do złożenia pisemnej informacji o wykonaniu poleceń w terminie do dnia 25
lipca 2002 r.
Sędzia Sądu Rejonowego w piśmie z dnia 23 lipca 2002 r. skierowanym do
Prezesa Sądu Okręgowego odniósł się do nałożonego obowiązku opracowania
planu usunięcia zaległości. Podał, że sędzia X.Y. ma do rozpoznania 23 sprawy
kategorii „K” oraz około 30 spraw kategorii „W”. Do rozpoznania tych
pierwszych wystarczy mu 6 posiedzeń, a do rozpoznania tych drugich – 3 lub 4
posiedzenia. Po uporaniu się z tymi sprawami (co nastąpi zapewne do końca
5
roku) sędzia X.Y. będzie miał do rozpoznania 3-4 sprawy miesięcznie. Zatem
nie ma potrzeby, by orzekał 12 razy w miesiącu. Dalej obwiniony podniósł, że
wpływa miesięcznie 35-40 spraw kategorii „K”. Oznacza to, że miesięcznie
przypada mu do rozpoznania ponad 30 spraw „K” oraz około 6 spraw „W”.
Praktycznie więc, przy obowiązującym podziale czynności, nie jest możliwe
zmniejszenie zaległości sprawach „K”. Obciążenie sędziego W.Z. jest
niewielkie i pozwala na rozpoznanie przypadających jej spraw kategorii „W” w
godzinach od 930
do 1330
. Obwiniony zauważył, że od wielu lat orzeka 12 razy w
miesiącu. Natomiast nie może narzucić pozostałym sędziom w Y. wyznaczania
12 posiedzeń w sprawach karnych. Nadmienił, że rzeczą kolegium jest
równomierne obciążenie sędziów, tak aby nie dochodziło do sytuacji, w której
jedni sędziowie są nadmiernie obciążeni, a inni mają nieporównywalnie
mniejszy zakres obowiązków.
Kolegium Sądu Okręgowego na posiedzeniu w dniu 30 lipca 2002 r.
uznało, że obwiniony nie wykonał polecenia opracowania planu usunięcia
zaległości, a w dniu 26 listopada 2002 r. odwołało sędziego Sądu Rejonowego z
funkcji Przewodniczącego Zamiejscowego Wydziału Grodzkiego w Y. oraz z
funkcji Przewodniczącego Wydziału Karnego Sądu Rejonowego w X. w
zakresie spraw rozpoznawanych na stałych posiedzeniach w Y. z dniem 31
grudnia 2002 r.
W ocenie Sądu Dyscyplinarnego obwiniony nie wykonał polecenia
służbowego Prezesa Sądu Okręgowego z dnia 16 lipca 2002 r. zobowiązującego
go do opracowania planu usunięcia zaległości w sprawach „K” i „W” w
Zamiejscowym Wydziale Karnym i Wydziale Grodzkim Sądu Rejonowego w
X. – Roki Sądowe w Y. Zdaniem Sądu Dyscyplinarnego opracowanie realnego
planu likwidacji zaległości, przy wykorzystaniu założeń wskazanych przez
Prezesa Sądu Okręgowego było możliwe. Odpowiedź obwinionego zawarta w
piśmie z dnia 23 lipca 2002 r. nosi cechy arogancji. Rzeczą obwinionego
sędziego Sądu Rejonowego było przedstawienie propozycji dodatkowego,
6
niezbędnego obciążenia pracą sędziów orzekających w wydziałach karnych,
przy uwzględnieniu, w realnym wymiarze, założeń zawartych w poleceniu
Prezesa Sądu Okręgowego, tak by z jednej strony rzeczywiście stopniowo
zmniejszyć zaległość, z drugiej zaś odciążyć samego obwinionego w zakresie
załatwiania spraw z bieżącego wpływu. Propozycje takie mogłyby być podstawą
do zmiany podziału czynności sędziów orzekających w Y. Sąd Dyscyplinarny
wskazał także na treść § 63 ust. 1 pkt 14 rozporządzenia Ministra
Sprawiedliwości z dnia 19 listopada 1987 r. (Dz. U. Nr 38, poz. 218 ze zm.),
który to przepis nakłada na przewodniczącego wydziału obowiązek
zapobiegania powstawaniu zaległości, a w razie ich powstania, obowiązek
opracowania planu ich usunięcia, kontroli wykonania tego planu oraz
okresowego informowania prezesa sądu o stanie zaległości.
Zgodnie z podziałem czynności sędziów w Sądzie Rejonowym w X.
obowiązującym od dnia 1 stycznia 2001 r. obwiniony – Przewodniczący
Zamiejscowego Wydziału Cywilno-Karnego orzekał w sprawach karnych
wpływających do Wydziału, wykonywał czynności Przewodniczącego
Wydziału Karnego i orzekał w sprawach karnych wpływających do Wydziału
Karnego w X., rozpoznawanych na Rokach Sądowych w Y. oraz zapisanych w
repertorium „K” Sądu Rejonowego w X. o numerach „2” i „3”. Uprzednio
obowiązujący podział czynności (od dnia 1 czerwca 2000 r., ze zmianą
wprowadzoną dnia 4 lipca 2000 r.) nakładał na obwinionego obowiązek
rozpoznawania spraw zapisanych w repertorium „K” Sądu Rejonowego w X. o
numerach „2” i „3”, które wpłynęły po dniu 1 czerwca 2000 r.
W referacie sędziego Sądu Rejonowego znajdowały się sprawy II K 2/01 i
II K 523/01.
Według kolejnych przyjętych przez Kolegium Sądu Okręgowego
podziałów czynności: obowiązującego od dnia 1 stycznia 2002 r. oraz od dnia
18 czerwca 2002 r. obwiniony nie orzekał w sprawach karnych zapisanych w
repertorium „K” Sądu Rejonowego w X. Do tej kategorii należały sprawy: II K
7
2/01 i II K 523/01. Wszystkie podziały czynności zawierały postanowienie, że
wszelkie wątpliwości związane z podziałem czynności rozstrzyga Prezes Sądu
Rejonowego w X., który wyznacza sędziów do rozpoznawania spraw, także w
sytuacjach, które mogą wystąpić, a nie przewidzianych w podziale czynności.
Obwiniony powołując się na podział czynności obowiązujący od dnia 18
czerwca 2002 r. zwrócił Przewodniczącemu Wydziału Karnego Sądu
Rejonowego w X. akta spraw II K 2/01 i II K 523/01 w dniu 8 lipca 2002 r. Ten
z kolei działając z upoważnienia Prezesa Sądu Rejonowego w X. w dniu 10
lipca 2002 r. polecił obwinionemu niezwłoczne rozpoznanie tych spraw. Sędzia
Sądu Rejonowego odmówił ich rozpoznania i dnia 11 lipca 2002 r. ponownie
przesłał akta do Sądu Rejonowego w X. w celu nadania sprawom biegu. W
piśmie z dnia 23 lipca 2002 r. Prezes Sądu Rejonowego w X. ponownie polecił
obwinionemu wyznaczenie rozpraw, a obwiniony tego samego dnia zwrócił akta
motywując, że zgodnie z podziałem czynności ich rozpoznanie nie należy do
niego. W rozmowie telefonicznej przeprowadzonej dnia 25 lipca 2002 r. z
sędzią Sądu Rejonowego, Prezes Sądu Okręgowego polecił mu niezwłoczne
wyznaczenie terminu posiedzeń w tych sprawach, a obwiniony odmówił
wykonania tego polecenia.
W ocenie Sądu Dyscyplinarnego, przyjęta przez Kolegium Sądu
Okręgowego formuła, że wszelkie wątpliwości związane z podziałem czynności
rozstrzyga Prezes Sądu Rejonowego w X., który wyznacza sędziów do
rozpoznawania spraw, daje Prezesowi tego Sądu umocowanie do wyznaczenia
spraw II K 2/01 i II K 2153/01 obwinionemu. Zważywszy zaś, że owe sprawy
znalazły się w referacie obwinionego sędziego Sądu Rejonowego już w 2001 r. i
nie zostały wyznaczone na rozprawę przez rok, polecenia rozpoznania ich,
pomimo zmiany podziału czynności, nie sposób traktować jako szykany.
Jednakże zasadnicze znaczenie – zdaniem Sądu Dyscyplinarnego – ma to,
że postępowanie obwinionego sędziego Sądu Rejonowego świadczy o
całkowitym niezrozumieniu istoty służby, do której pełnienia został powołany.
8
Kilkakrotne przesyłanie akt między Y. i X., angażowanie w gorszący spór
Prezesa Sądu Okręgowego i pracowników administracyjnych sądu, a wszystko
to w celu obrony korzystnej dla siebie wykładni podziału czynności, uchybia
godności urzędu.
Wymierzając obwinionemu karę nagany Sąd Dyscyplinarny uznał, że na
niekorzyść obwinionego przemawia okoliczność, że dopuścił się on trzech
przewinień służbowych. W ocenie Sądu Dyscyplinarnego szczególnie naganne
jest przewinienie polegające na odmowie wyznaczenia i rozpoznania dwóch
spraw, gdyż obwiniony postępował uporczywie w sposób gorszący i
doprowadził do tego, że sprawy nie zostały osądzone do dnia zakończenia
postępowania dyscyplinarnego. Jako okoliczność obciążającą Sąd
Dyscyplinarny wskazał także to, że regułą stało się sporządzanie przez
obwinionego uzasadnień po upływie ustawowego terminu.
W zakresie wymiaru kary Sąd Dyscyplinarny uwzględnił na korzyść
obwinionego motywy jego postępowania, wynikające z sytuacji panującej w
Sądzie Rejonowym w X. Sędzia Sądu Rejonowego funkcjonuje w
subiektywnym poczuciu zagrożenia własnej godności, nadmiernego obciążenia
pracą, w przeświadczeniu o złym zarządzaniu Sądem. Stan permanentnego
konfliktu personalnego w Sądzie Rejonowym w X., działającego destrukcyjnie
na sędziów, przynoszący szkodę wymiarowi sprawiedliwości, nie został
zażegnany przez kierownictwo Sądu Okręgowego, chociaż trwa już ponad 10
lat. Na wymiar kary rzutował też fakt, że obwiniony sędzia Sądu Rejonowego
poniósł już odpowiedzialność służbową za odmowę sporządzenia planu
likwidacji zaległości, ponieważ został odwołany z funkcji Przewodniczącego
Wydziału Grodzkiego w Y. oraz z wykonywania obowiązków
Przewodniczącego Wydziału Karnego w zakresie spraw rozpoznawanych w Y.
Od powyższego wyroku odwołania wnieśli: obwiniony sędzia, Zastępca
Rzecznika Dyscyplinarnego dla Okręgu Sądu Okręgowego i Minister
Sprawiedliwości.
9
Odwołanie obwinionego dotyczy części wyroku uznającej go za winnego
popełnienia zarzucanych mu przewinień dyscyplinarnych.
Obwiniony w swoim odwołaniu zarzucił w części dotyczącej czynu
opisanego w punkcie I wyroku:
obrazę przepisów prawa materialnego przez niezastosowanie do stanu
faktycznego przepisu art. 81 ustawy z dnia 20 czerwca 1985 r. – Prawo o ustroju
sądów powszechnych obowiązującej do dnia 30 września 2001 r., co powinno
skutkować umorzeniem postępowania w zakresie uzasadnień sporządzonych
w okresie od stycznia 2000 r. do dnia 22 maja 2000 r. i przez zastosowanie art.
107 § 1 u.s.p. do ustalonego przez Sąd stanu faktycznego „polegającego na tym,
że wielokrotne sporządzanie uzasadnień z naruszeniem ustawowego terminu 7
dni stanowi przewinienie służbowe w sytuacji, gdy jednocześnie Sąd ustalił, że
te same uzasadnienia traktowane z osobna, przewinień nie stanowią”;
obrazę przepisów postępowania mającą wpływ na treść orzeczenia przez
brak dokładnego opisu czynu (niewskazanie konkretnych uzasadnień) mimo, że
taki wymóg wynika z art. 312 § 1 k.p.k., co doprowadziło do naruszenia prawa
do obrony i sprzeczności między treścią wyroku i uzasadnienia;
błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i
mający wpływ na treść tego orzeczenia: przez ustalenie, że pozbawienie go
dostępu do budynku sądu poza dniami urzędowania sądu i po godzinach pracy
sprzątaczki nie miało wpływu na terminowość sporządzanych przez niego
uzasadnień, przez ustalenie, że nie był nadmiernie obciążony obowiązkami
służbowymi w porównaniu z innymi sędziami orzekającymi w Sądzie
Rejonowym w X. i w związku z tym, że nie była to przyczyna opóźnień w
sporządzaniu przez niego uzasadnień, przez ustalenie, że faktyczne zaniechanie
wymierzania sprawiedliwości w zakresie spraw karnych w Y. w pierwszym
kwartale 2000 r., wynikające z likwidacji Roków Sądowych, nie stanowiło
przyczyny opóźnień w sporządzaniu przez niego uzasadnień, przez brak oceny
10
jego wyjaśnień, co do przyczyn niezwracania się do Prezesa Sądu Rejonowego
w X. o przedłużenie terminów do sporządzania uzasadnień.
W części dotyczącej czynu opisanego w punkcie II wyroku zarzucił:
obrazę przepisów prawa materialnego przez zastosowanie do stanu
faktycznego ustalonego przez Sąd art. 107 § 1 u.s.p. w sytuacji, gdy dokonując
analizy wpływu spraw i obciążenia sędziów obwiniony wskazał, że nie jest
możliwe sporządzenie planu usunięcia zaległości z uprzedniej zmiany
obowiązującego podziału czynności, co należało do wyłącznej kompetencji
Kolegium Sądu Okręgowego i co mogło nastąpić wyłącznie na wniosek Prezesa
Sądu Okręgowego;
błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia i
mający wpływ na treść orzeczenia:
przez ustalenie, że w Y. funkcjonuje Zamiejscowy Wydział Karny i że
obwiniony pełnił funkcję Przewodniczącego owego Wydziału,
przez ustalenie, że mógł przedstawić propozycję dodatkowego,
niezbędnego obciążenia pracą sędziów orzekających w wydziałach
karnych przy uwzględnieniu, w realnym wymiarze, założeń zawartych
w poleceniu Prezesa Sądu Okręgowego, w sytuacji, gdy z polecenia
Prezesa Sądu Okręgowego nie wynikał obowiązek sporządzenia
projektu podziału czynności i w Sądzie Rejonowym w X. (Y.) nie
było innych sędziów, orzekających w wydziałach karnych, którzy
mogliby dodatkowo orzekać w Y., a ze stosownego pisma Prezesa
Sądu Rejonowego w X. wynikało, że obwiniony ma samodzielnie
usunąć zaległości.
W części dotyczącej czynu opisanego w punkcie III wyroku zarzucił:
obrazę przepisów prawa materialnego przez ustalenie, że kompetencje
Prezesa Sądu Okręgowego i Prezesa Sądu Rejonowego określone w art. 22 § 3 i
11
22 § 1 u.s.p. zezwalają na wydanie przez nich polecenia sędziemu Sądu
Rejonowego rozpoznania spraw karnych i jednoczesnego odsunięcia od ich
rozpoznania właściwego sędziego wbrew zasadom ustalonym przez Kolegium
Sądu Okręgowego uchwałą wydaną na podstawie art. 31 § 1 pkt 1 u.s.p. oraz
przez przyjęcie, że przepisy u.s.p. zezwalają kolegium na przenoszenie swoich
ustawowych kompetencji na prezesów sądów, co znalazło wyraz w uznaniu
przez Sąd Dyscyplinarny, że taka praktyka oparta o odpowiedni zapis w
podziale czynności jest zgodna z ustawą mimo, że kompetencje kolegium,
określone w art. 31 u.s.p. nie przewidują takiej możliwości,
obrazę przepisów postępowania mających wpływ na treść orzeczenia przez
niezastosowanie do ustalonego stanu faktycznego art. 351 § 1 k.p.k., który nie
zezwalał na przydzielenie obwinionemu przedmiotowych spraw i jednoczesne
pozbawienie właściwego sędziego możliwości rozpoznania owych spraw
przydzielonych mu przez kolegium uchwałą wydaną na podstawie art. 31 § 1
pkt 1 u.s.p.,
błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający
wpływ na treść orzeczenia, polegający:
na bezpodstawnym ustaleniu, że polecenie rozpoznania
przedmiotowych spraw wydane przez świadka C.D. pochodziło od
Prezesa Sądu Rejonowego w X. w sytuacji, gdy z zeznań W.P. i C.D.
taka okoliczność nie wynikała, a Sąd Dyscyplinarny nie dokonał
oceny ich zeznań oraz wyjaśnień obwinionego złożonych w tej części,
na uznaniu, że obwiniony odmówił wykonania polecenia rozpoznania
przedmiotowych spraw w sytuacji, gdy je rozpoznaje,
na uznaniu, że zeznania świadka W.M. w części dotyczącej wydania
przez niego polecenia obwinionemu rozpoznania przedmiotowych
spraw są wiarygodne w sytuacji, gdy istnieją istotne okoliczności
świadczące o niewiarygodności owych zeznań, a nie zostały
12
omówione w uzasadnieniu, przy jednoczesnym braku oceny
wyjaśnień obwinionego złożonych w tej części.
W konkluzji odwołania obwiniony wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku,
przez uniewinnienie go od zarzucanych mu czynów.
Odwołania Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego i Ministra
Sprawiedliwości wniesione na niekorzyść obwinionego obejmują część wyroku
dotyczącą orzeczenia o karze.
Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego podniósł, że przy ustaleniach
mających wpływ na wymiar kary Sąd Dyscyplinarny nie dostrzegł istotnej roli
jaką odgrywa obwiniony sędzia w wieloletnim permanentnym konflikcie
personalnym w Sądzie Rejonowym w X., podejmując działania podważające
autorytet kierownictwa Sądu Rejonowego i Sądu Okręgowego. Podniesione
zostało także, że odwołanie obwinionego z funkcji Przewodniczącego Wydziału
nie nastąpiło w trybie dyscyplinarnym, a więc nie może być traktowane jako
kara dyscyplinarna.
W odwołaniu Ministra Sprawiedliwości zarzucono rażącą
niewspółmierność orzeczonej kary nagany w stosunku do przypisanych
obwinionemu przewinień dyscyplinarnych. Skarżący wskazał, że jego zdaniem
kara dyscyplinarna nagany nie uwzględnia znacznego stopnia szkodliwości
przewinień, nie jest adekwatna do stopnia winy obwinionego sędziego i nie
spełnia celów zapobiegawczych.
Działanie obwinionego polegające na sporządzaniu uzasadnień orzeczeń po
upływie ustawowego terminu zawitego powodowało długotrwałą i
nieuzasadnioną zwłokę w postępowaniu sądowym, w stadium postępowania
odwoławczego. Stanowiło ono naruszenie art. 45 Konstytucji Rzeczypospolitej
Polskiej oraz art. 6 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych
Wolności – wyrażających konieczność przestrzegania uniwersalnej zasady
dotyczącej rozpoznania sprawy przez sąd – w rozsądnym terminie.
Przedmiotowe działanie obwinionego sędziego Sądu Rejonowego, rażąco
13
naganne i zawinione, miało zarówno negatywne skutki dla stron procesowych
jak i narażało Skarb Państwa na odpowiedzialność odszkodowawczą.
Postawa obwinionego w zakresie odmowy rozpoznania dwóch spraw
karnych świadczyła o szczególnym lekceważeniu sądowej pragmatyki
służbowej oraz przyczyniła się istotnie do dalszej nieuzasadnionej zwłoki w
rozpoznaniu obu wymienionych spraw karnych w postępowaniu sądowym.
Powodowała rażącą szkodę dla stron procesowych w tych sprawach. Zbieżna z
powyższą była również postawa obwinionego w zakresie nie wykonania
polecenia Prezesa Sądu Okręgowego w przedmiocie przedłożenia szczegółowej
informacji o czynnościach podjętych w celu zapobieżenia dalszym zaległościom
w sprawach „K” i „W” oraz opracowania planu usunięcia dotychczasowych
zaległości.
Zarówno Zastępca Rzecznika Dyscyplinarnego jak i Minister
Sprawiedliwości wnosili o zmianę wyroku w części dotyczącej orzeczenia o
karze przez wymierzenie obwinionemu sędziemu Sądu Rejonowego kary
dyscyplinarnej przeniesienia na inne miejsce służbowe.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Przepis art. 107 § 1 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, który
przewiduje odpowiedzialność dyscyplinarną sędziego za przewinienia służbowe,
nie zawiera definicji pojęcia przewinienia służbowego. Jednakże na wstępie
przykładowo wskazuje, że przewinieniem służbowym jest także oczywista i
rażąca obraza przepisów prawa. Wskazanie to ma na celu usunięcie wątpliwości
czy w sferze stosowania prawa w postępowaniach sądowych może wchodzić w
grę odpowiedzialność dyscyplinarna sędziego i określenie przesłanek
odpowiedzialności.
Z brzmienia art. 107 § 1 wynika, że naruszenie przepisów prawa przy jego
stosowaniu stanowi przewinienie służbowe wtedy tylko, gdy jest jednocześnie
oczywiste i rażące. Do kategorii przewinień służbowych polegających na
14
naruszeniu prawa przy jego stosowaniu należy sporządzenie uzasadnienia
orzeczenia z przekroczeniem ustawowego terminu.
Obwinionemu postawiono między innymi zarzut, że w okresie od początku
2000 r. do dnia 15 marca 2002 r. dopuścił się oczywistej i rażącej obrazy
przepisów prawa, polegającej na tym, że w wymienionym okresie czasu
sporządzał uzasadnienia wyroków z rażącym przekroczeniem ustawowego
siedmiodniowego terminu. Sąd Dyscyplinarny pierwszej instancji wyraził
pogląd, że o oczywistej i rażącej obrazie przepisu art. 423 § 1 k.p.k.
określającego termin do sporządzenia uzasadnienia wyroku można mówić, gdy
przekroczenie terminu ustawowego sięga kilku miesięcy, a co najmniej dwóch –
trzech miesięcy. Ustaliwszy, że największe przekroczenie ustawowego terminu
do sporządzenia przez obwinionego uzasadnienia wynosi 1 miesiąc i 17 dni,
uznał go za winnego popełnienia przewinienia służbowego polegającego na
wielokrotnym sporządzaniu uzasadnień z naruszeniem ustawowego terminu.
Zatem Sąd Dyscyplinarny przyjął, że obraza przepisu prawa – art. 423 § 1
k.p.k. stanowi przewinienie służbowe, mimo że zdaniem Sądu obraza ta nie była
jednocześnie oczywista i rażąca. Wobec brzmienia art. 107 § 1 ustawy – Prawo
o ustroju sądów powszechnych jest to stanowisko błędne, jak bowiem wyżej
zostało powiedziane, przy braku chociażby jednej z dwóch przesłanek
wymienionych w tym przepisie, naruszenie prawa przy jego stosowaniu przez
sędziego nie jest przewinieniem służbowym podlegającym odpowiedzialności
dyscyplinarnej.
Można mieć wątpliwości co do trafności konstatacji Sądu pierwszej
instancji, że o oczywistej i rażącej obrazie przepisu art. 423 § 1 k.p.k. można
mówić dopiero wówczas, gdy przekroczenie ustawowego terminu do
sporządzenia uzasadnienia sięga co najmniej dwóch – trzech miesięcy.
Oczywistość naruszenia tego przepisu nie zależy od długości czasu
przekroczenia terminu. Określenie „rażąca” odnosi się do skutków obrazy
przepisu prawa. Uchybienie musi narażać na szwank prawa i istotne interesy
15
osób biorących udział w postępowaniu albo powodować szkodę. W odniesieniu
do naruszenia art. 423 § 1 k.p.k. nie ulega wątpliwości, że aby można było
mówić o rażącej obrazie tego przepisu, opóźnienie w sporządzeniu uzasadnienia
powinno być znaczące. Nie ma natomiast wystarczającej podstawy do
uogólniającego stwierdzenia, że opóźnienie krótsze niż dwa miesiące nigdy nie
jest rażące. Zależy to od konkretnej sytuacji i wymaga oceny skutków
konkretnego opóźnienia. Znaczenie przy ocenie czy naruszenie art. 423 § 1
k.p.k. było rażące może mieć okoliczność, czy obwiniony sporządzał
uzasadnienia w formie umożliwiającej ich natychmiastowe doręczenie.
Sąd Dyscyplinarny pierwszej instancji z naruszeniem art. 413 § 2 pkt 1
k.p.k. w związku z art. 128 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych nie
opisał w wyroku konkretnych spraw, w których nastąpiło opóźnienie w
sporządzeniu uzasadnienia, stanowiące jego zdaniem przewinienie służbowe.
Braku tego nie usuwa przykładowe wymienienie w uzasadnieniu wyroku
najdłużej sporządzanych uzasadnień.
Brak dokładnego opisu czynu uniemożliwia ustosunkowanie się do
podniesionego w odwołaniu obwinionego zarzutu naruszenia art. 81 ustawy z
dnia 20 czerwca 1985 r. – Prawo o ustroju sądów powszechnych, co według
skarżącego powinno skutkować umorzeniem postępowania w zakresie
uzasadnień sporządzanych od stycznia 2000 r. do dnia 22 maja 2000 r. Należy w
tym miejscu zauważyć, że zachodzi sprzeczność między sentencją wyroku
przyjmującą jako datę początkową przypisanego obwinionemu przewinienia –
początek 2000 r., a podanym w uzasadnieniu wyroku ustaleniem, że w okresie
od dnia 1 stycznia do dnia 13 marca 2000 r. nie powstał obowiązek sporządzenia
jakiegokolwiek uzasadnienia.
Kwestia stopnia obciążenia obwinionego sędziego obowiązkami
służbowymi i niemożliwości dostępu do budynku sądu poza czasem
urzędowania są zagadnieniami mogącymi mieć wpływ na ocenę winy. Sąd
Dyscyplinarny przekonywująco uzasadnił, że ze względu na ilość
16
rozpoznawanych spraw obwiniony powinien był być w stanie w normalnym
czasie pracy sporządzać uzasadnienia w terminie. Nie jest trafny pogląd
obwinionego, że obciążenie go większymi obowiązkami niż innych sędziów
tego samego sądu usprawiedliwia opóźnienia w sporządzaniu uzasadnień. Także
brak dostępu do budynku sądu poza czasem urzędowania opóźnień nie
usprawiedliwia, chociaż zgodzić się można, że stanowisko Sądu
Dyscyplinarnego pierwszej instancji, oceniające domaganie się przez
obwinionego udostępnienia mu budynku sądu i jego infrastruktury
(oprogramowania) poza czasem urzędowania jako zdumiewające i
bezprecedensowe, nie jest zasadne. Czas pracy sędziego jest określony
wymiarem jego zadań. Może się zdarzać i w praktyce nierzadko się zdarza, że
wielkość powierzonych sędziemu zadań uniemożliwia ich wykonanie w
godzinach urzędowania. Obowiązkiem kierownictwa sądu jest ułatwianie
sędziemu możliwości pracy, również w dłuższym czasie niż czas urzędowania.
Zgłoszenie przez sędziego potrzeby korzystania z programu komputerowego
także po czasie urzędowania nie tylko nie jest zdumiewające i bezprecedensowe,
ale przeciwnie, wydaje się być czymś naturalnym.
Oczywiście chybiony jest zarzut braku oceny wyjaśnień obwinionego, co
do przyczyn niezwracania się przez niego do Prezesa Sądu Rejonowego o
przedłużenie terminów do sporządzania uzasadnień. Z ustawy wynika, że w
razie niemożności sporządzenia uzasadnienia w sprawie zawiłej w terminie,
prezes sądu może przedłużyć termin kodeksowy na czas oznaczony (art. 423 § 1
k.p.k. in fine). Niezwrócenie się do prezesa sądu o przedłużenie terminu
sporządzenia uzasadnienia, bez względu na przyczyny niezwrócenia się,
powoduje obowiązek sporządzenia uzasadnienia w terminie.
Zgodnie z § 63 ust. 1 pkt 14 Regulaminu wewnętrznego urzędowania
sądów powszechnych (rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 19
listopada 1997 r., Dz. U. Nr 38, poz. 218 ze zm.) na przewodniczącym wydziału
ciąży obowiązek zapobiegania powstaniu zaległości, zaś w razie ich powstania –
17
obowiązek opracowania planu usunięcia zaległości, kontroli wykonania tego
planu oraz okresowego informowania prezesa sądu o stanie zaległości.
Bez wątpienia powyższe obowiązki spoczywały na obwinionym.
Okoliczność czy pełnił funkcję Przewodniczącego Zamiejscowego Wydziału
Karnego, czy też – jak podnosi w odwołaniu – Przewodniczącego
Zamiejscowego Wydziału Grodzkiego oraz wykonywał czynności
przewodniczącego wydziału w zakresie spraw karnych rozpoznawanych na
rokach nie ma w tym przypadku istotnego znaczenia.
W związku z zarzutem niewykonania przez obwinionego polecenia
służbowego opracowania planu usunięcia zaległości w sprawach „K” i „W”,
powstaje natomiast problem jak powinien postąpić przewodniczący wydziału,
który uważa, że bez zmian organizacyjnych przekraczających jego kompetencje,
zaległości usunąć się nie da. Nie można przyjmować, że przewodniczącego
wydziału obciąża obowiązek sporządzenia planu usunięcia zaległości, w jego
przekonaniu niewykonalnego. Opracowywanie niewykonalnego planu byłoby
etycznie wątpliwe, tworzyłoby fikcję, w konsekwencji mogłoby prowadzić do
zwiększenia, a nie do usunięcia zaległości.
W sytuacji, gdy przewodniczący wydziału uważa, że nie jest w stanie
opracować realnego planu usunięcia zaległości, powinien zawiadomić o tym
przełożonego i wskazać przyczyny niemożności. Tak też uczynił obwiniony. W
piśmie z dnia 23 lipca 2002 r. skierowanym do Prezesa Sądu Okręgowego
wskazał, że przy obowiązującym podziale czynności nie jest uprawniony do
zwiększenia obciążenia innych sędziów sprawami należącymi do kategorii,
których dotyczy zaległość, mimo że obciążenie sędziów (dość szczegółowo w
piśmie opisane) nie jest duże, sam zaś nie jest w stanie zlikwidować zaległości.
Sąd Dyscyplinarny pierwszej instancji stwierdził, że rzeczą obwinionego
było przedstawienie propozycji dodatkowego, niezbędnego obciążenia pracą
sędziów, które mogłyby być podstawą do zmiany podziału czynności, jednakże
przełożeni nie żądali od obwinionego złożenia takich propozycji.
18
W tym stanie trafność przypisania obwinionemu przewinienia służbowego,
polegającego na niewykonaniu polecenia opracowania planu usunięcia
zaległości, nasuwa zasadniczą wątpliwość. Przewodniczącego wydziału, który
oświadcza przełożonemu, że przy obowiązującym podziale czynności nie da się
zaplanować usunięcia zaległości, można odwołać z pełnionej funkcji, co zresztą
zostało uczynione. Potraktowanie takiego zachowania jako przewinienia
służbowego jest za daleko idące.
W części dotyczącej przypisania obwinionemu przewinienia polegającego
na odmowie wykonania polecenia służbowego Prezesa Sądu Okręgowego z dnia
25 lipca 2002 r. i Prezesa Sądu Rejonowego w X. z dnia 24 lipca 2002 r.
dotyczących wyznaczenia i rozpoznania dwóch spraw karnych: II K 2/01 i II K
523/01 zarzuty naruszenia art. 351 § 1 k.p.k., art. 22 § 1 i 3 i art. 31 ustawy –
Prawo o ustroju sądów powszechnych nie zasługują na uwzględnienie. Nie
może być mowy o naruszeniu art. 351 § 1 k.p.k., gdyż bezspornie w chwili
wpływu wymienionych spraw do Sądu, zgodnie z obowiązującym wówczas
podziałem czynności sprawy te według kolejności przypadały obwinionemu.
Późniejsze kilkakrotne zmiany podziału czynności mogły wywołać wątpliwości,
kto ma te sprawy rozpoznać.
Zgodnie z wszystkimi kolejnymi podziałami czynności wątpliwości miały
być rozstrzygane przez Prezesa Sądu Rejonowego w X. Wbrew twierdzeniu za-
wartemu w odwołaniu obwinionego klauzula taka nie jest sprzeczna z art. 22 § 1
i 3 ani art. 31 ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych. Kolegium Sądu
Okręgowego nie przeniosło na Prezesa swoich ustawowych uprawnień co do
ustalania podziału czynności, a jedynie wskazało na kompetencję Prezesa w
zakresie rozstrzygania wątpliwości przy realizacji ustalonego podziału
czynności.
Nie są także przekonywujące zarzuty co do oceny wyjaśnień obwinionego
i zeznań świadków, gdyż mają charakter wyłącznie polemiczny.
19
Sąd Dyscyplinarny pierwszej instancji nie wyjaśnił natomiast dlaczego
kilkakrotnie przesyłano obwinionemu akta spraw bez wyznaczenia terminów.
Obie sprawy pochodziły z wydziału karnego innego niż wydziały, którymi
wówczas kierował obwiniony. Przewodniczący wydziału z którego sprawy
pochodziły powinien – jak się wydaje – wyznaczyć terminy rozpraw. Tak się
ostatecznie stało. Według twierdzeń obwinionego sędziego po wyznaczeniu
terminów przystąpił do rozpoznawania obu spraw. Okoliczność ta nie jest bez
znaczenia dla oceny postępowania obwinionego.
Wobec uchylenia zaskarżonego wyroku w części uznającej obwinionego za
winnego popełnienia zarzucanych mu przewinień dyscyplinarnych zbędne jest
szczegółowe ustosunkowanie się do odwołań Zastępcy Rzecznika
Dyscyplinarnego i Ministra Sprawiedliwości, dotyczących tylko orzeczenia o
karze. Nie można jednak pominąć, że zawarta w odwołaniu Ministra
Sprawiedliwości ocena sporządzania przez obwinionego uzasadnień po upływie
ustawowego terminu i skutków tego, zdaje się nie uwzględniać, że najdłuższe
opóźnienie w sporządzeniu uzasadnienia wynosi jeden miesiąc i siedemnaście
dni. Trzeba też zauważyć, że poczynione przez Sąd Dyscyplinarny ustalenia nie
stanowią dostatecznej podstawy do przyjmowania, że obwiniony jest sprawcą
wieloletniego konfliktu personalnego w Sądzie Rejonowym w X.
Z powyższych względów, na mocy art. 437 § 1 k.p.k. w związku z art. 128
ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych Sąd Najwyższy – Sąd
Dyscyplinarny orzekł jak w sentencji.