Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 20 MAJA 2004 R.
SNO 17/04
Przewodniczący: sędzia SN Wiesław Maciak.
Sędziowie SN: Jerzy Kwaśniewski, Elżbieta Skowrońska-Bocian
(sprawozdawca).
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny w Warszawie na rozprawie z
udziałem Zastępcy Rzecznika Dyscyplinarnego sędziego Sądu Okręgowego
oraz protokolanta po rozpoznaniu w dniu 20 maja 2004 r. sprawy sędziego Sądu
Rejonowego w związku z odwołaniem obwinionego sędziego od wyroku Sądu
Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 17 lutego 2004 r., sygn. akt (...)
I. u t r z y m a ł zaskarżony w y r o k w m o c y;
II. stwierdził, że koszty postępowania dyscyplinarnego ponosi Skarb Państwa.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 4 września 2003 r.,
sygn. akt SNO 51/03 uchylił zaskarżony odwołaniami wniesionymi przez
obwinionego sędziego oraz przez Ministra Sprawiedliwości wyrok Sądu
Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 16 kwietnia 2003 r., sygn. akt (...).
W wyroku tym Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny uznał za winnego sędziego
Sądu Rejonowego obwinionego o to, że:
1) uchybił godności sędziego przez czynienie w pisemnych wyjaśnieniach
z dnia 5 listopada 2002 r., dotyczących sprawozdania z lustracji
orzecznictwa sędziego Sądu Rejonowego w Wydziale VII Karnym
Sądu Rejonowego przeprowadzonej w dniach 25 i 26 września oraz 10
października 2002 r. przez wizytatora do spraw karnych Sądu
2
Okręgowego – sędziego Sądu Okręgowego, niestosownych i
obraźliwych uwag w stosunku do sędziego-wizytatora, który
przeprowadzał lustrację orzecznictwa sędziego Sądu Rejonowego oraz
postawienie sędziemu-wizytatorowi zarzutu nierzetelnego i
tendencyjnego przeprowadzenia lustracji zmierzającego do wydania
oceny negatywnej, a także przez zamieszczenie niestosownych
rozważań dotyczących cech charakteru sędziego-wizytatora;
2) uchybił godności sędziego przez publiczne komentowanie przed
rozprawą w dniu 23 kwietnia 2002 r. przedmiotu sprawy i jej
rozstrzygnięcia;
3) dopuścił się oczywistej i rażącej obrazy przepisów prawa szczegółowo
opisanej w sprawozdaniu z lustracji orzecznictwa sędziego Sądu
Rejonowego przeprowadzonej w dniach 25 i 26 września oraz 10
października 2002 r. przez wizytatora do spraw karnych Sądu
Okręgowego – sędziego Sądu Okręgowego.
W stosunku do obwinionego sędziego orzeczono karę dyscyplinarną w
postaci nagany.
Uchylając ten wyrok Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny wskazał na
konieczność dokonania, przy ponownym rozpoznawaniu sprawy, analizy
naruszeń prawa przez sędziego Sądu Rejonowego w toku orzekania. Zgodnie
bowiem z art. 107 § 1 u.s.p. oczywista i rażąca obraza przepisów prawa stanowi
przewinienie służbowe. Z treści tego przepisu wynika jednak jednoznacznie, że
nie każde naruszenie prawa przez sędziego może być uznane za przewinienie
dyscyplinarne. O przewinieniu takim można mówić, jeżeli wchodzi w grę
naruszenie „oczywiste” i „rażące”. Ponadto Sąd Najwyższy – Sąd
Dyscyplinarny zwrócił uwagę, że notatka sporządzona przez sędziego nie ma
waloru dowodu według przepisów kodeksu postępowania karnego. Z art. 174
k.p.k. wynika, że dowodu z zeznań świadka nie można zastępować treścią pism,
zapisków lub notatek. Ponadto Sąd pierwszej instancji powinien poddać analizie
3
okoliczność, że treść sporządzonych przez obwinionego pism może sugerować,
iż nie zawsze potrafi on właściwie ujmować i wyrażać swoje myśli.
Po ponownym rozpoznaniu sprawy Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny
wyrokiem z dnia 17 lutego 2004 r. uznał obwinionego sędziego Sądu
Rejonowego za winnego przewinień służbowych opisanych wyżej w pkt 1 i 2 i
orzekł wobec niego karę dyscyplinarną nagany, natomiast uniewinnił go od
zarzutu popełnienia przewinienia służbowego opisanego w pkt 3.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny przedstawił analizę naruszeń prawa
występujących w orzecznictwie obwinionego sędziego i doszedł do konkluzji,
zgodnie z którą naruszenia te, jakkolwiek niewątpliwie występujące, nie
odpowiadają ustawowemu wymaganiu rażącego charakteru i oczywistości. Z
tego też względu uniewinnił obwinionego sędziego Sądu Rejonowego od
zarzutu popełnienia przewinienia służbowego polegającego na naruszeniu prawa
w sposób rażący i oczywisty.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny ustalił natomiast ponownie, że w
piśmie z dnia 5 listopada 2002 r. skierowanym przez obwinionego sędziego do
Prezesa Sądu Okręgowego znalazły się stwierdzenia znieważające sędziego-
wizytatora. Sąd uznał w tym zakresie winę sędziego Sądu Rejonowego za
udowodnioną, szczegółowo przedstawiając i analizując dowody, które to
potwierdzają. Podobnie co do zarzutu uchybienia godności sędziego
wyrażającego się w publicznym komentowaniu przed rozprawą przedmiotu
sprawy o sygn. akt IX W 109/01 oraz jej rozstrzygnięcia. Odnośnie tego zarzutu
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wskazał powody, dla których nie dał
wiary zeznaniom świadka Mirosława M., a także przeanalizował dowody, które
wskazują na zaistnienie sytuacji, kiedy to sędzia Sądu Rejonowego
manifestował brak bezstronności. Zachowanie takie stanowi przewinienie
służbowe.
Uzasadniając wymiar kary dyscyplinarnej Sąd Apelacyjny – Sąd
Dyscyplinarny wskazał na wagę popełnionych przewinień. W sformułowaniach
4
zawartych w piśmie z dnia 5 listopada 2002 r. można doszukać się elementów
przestępstwa znieważenia sędziego-wizytatora, natomiast manifestowanie przez
sędziego braku obiektywizmu stanowi przejaw zaprzeczenia cech, które
niezbędne są dla sprawowania urzędu sędziego.
Odwołanie od wyroku Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego złożył
obwiniony sędzia Sądu Rejonowego. W odwołaniu nie sprecyzowano, jakie
przepisy zostały naruszone przy rozpoznawaniu sprawy przez Sąd pierwszej
instancji. Obwiniony sędzia wskazuje jedynie, że składane odwołanie stanowi
uzupełnienie wcześniejszego, a także wnosi o „jakiekolwiek rozstrzygnięcie,
które nie doprowadzi do utrzymania zaskarżonej części wyroku i nie
usankcjonuje uzasadnienia takiego rozstrzygnięcia”. W obszernym uzasadnieniu
odwołania skarżący przedstawia swoją wersję zdarzeń oraz swoją analizę i
wnioski płynące z ustalonych faktów.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Przy ponownym rozpoznawaniu sprawy sędziego Sądu Rejonowego Sąd
Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny ponownie przeanalizował zgromadzone w
sprawie dowody i dokonał ustaleń, zgodnie z którymi sędzia Sądu Rejonowego
w dniu 23 kwietnia 2002 r. przed rozpoczęciem rozprawy w sprawie o syng. akt
IX W 109/01 przeciwko Mirosławowi M. na korytarzu sądowym komentował
przedmiot sprawy, a także jej przyszły wynik. Zaistnienie tego zdarzenia Sąd
Apelacyjny uznał za udowodnione, mimo że obwiniony sędzia Sądu
Rejonowego nie przyznał się do popełnienia tego czynu. Zgromadzone dowody
jednak pozwalają na przyjęcie, że opisane zdarzenie miało miejsce. Ustalenia te,
a także dokonana analiza dowodów, nie została skutecznie podważona przez
obwinionego. W swoim uzasadnieniu, jak wskazano, nie stawia on zarzutu
naruszenia przez Sąd drugiej instancji konkretnych przepisów, a jedynie
przedstawia swoją wersję wydarzeń oraz własną ocenę sytuacji.
5
Podobnie w odniesieniu do zawarcia przez sędziego Sądu Rejonowego w
piśmie z dnia 5 listopada 2002 r. niestosownych i obraźliwych uwag w stosunku
do sędziego-wizytatora do spraw karnych sędziego Sądu Okręgowego.
Obwiniony nie kwestionuje użycia we wskazanym piśmie pewnych zwrotów,
wyjaśnia jedynie, że zostały one niewłaściwie zrozumiane, gdyż nie mają
charakteru pejoratywnego. Stanowiska obwinionego nie sposób jednak
podzielić. Znaczenie pewnych zwrotów i określeń musi być ustalane na
podstawie kryteriów obiektywnych, a więc zgodnie z powszechnym ich
rozumieniem. Zarzut nierzetelności i tendencyjności, zwłaszcza dotyczący
sędziego-wizytatora, jest powszechnie traktowany jako obraźliwy, ma
jednoznacznie negatywną konotację. Zawarcie tego rodzaju uwag w piśmie
skierowanym do Prezesa Sądu Okręgowego jest zachowaniem niegodnym
sędziego. Nie stanowi usprawiedliwienia okoliczność, powoływana przez
sędziego Sądu Rejonowego, że pismo to zawierało odniesienie się do wyników
lustracji jego orzecznictwa i że było sporządzane w pewnym pośpiechu oraz
zdenerwowaniu wywołanym negatywną oceną jego orzeczeń. Takie
okoliczności, jak wskazano, nie usprawiedliwiają przedstawienia na piśmie
obraźliwych uwag pod adresem sędziego-wizytatora. Osoba sprawująca urząd
sędziego powinna umieć opanować emocje, nie uzewnętrzniać ich, i to w sposób
obraźliwy dla innych. Trafnie zatem Sąd pierwszej instancji uznał, że także w
tym względzie zachowanie się sędziego Sądu Rejonowego wypełnia znamiona
przewinienia służbowego w postaci uchybienia godności sędziego.
Należy także zaaprobować wymiar kary dyscyplinarnej. Trafnie Sąd
Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny podkreślił wagę obu przewinień
dyscyplinarnych, która usprawiedliwia orzeczenie kary stosunkowo surowej.
Orzeczenie Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego odpowiada zatem treści
art. 107 § 1 i art. 109 § 1 pkt 2 u.s.p.
Z tych względów Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny utrzymał w mocy
zaskarżony wyrok działając zgodnie z art. 456 k.p.k. w związku z art.128 u.s.p.