Pełny tekst orzeczenia

Wyrok z dnia 25 sierpnia 2004 r.
I PK 22/03
1. Pracodawca, który narusza art. 8 ust. 1 ustawy z dnia 4 marca 1994 r. o
zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (jednolity tekst: Dz.U. z 1996 r. Nr
70, poz. 335 ze zm.) przez wydatkowanie środków z tego funduszu bez zacho-
wania kryterium socjalnego, nie może powoływać się na klauzule generalne
określone w art. 8 k.p.
2. Sąd drugiej instancji, w granicach zaskarżenia, stosuje prawo mate-
rialne niezależnie od zarzutów apelacji.
Przewodniczący SSN Zbigniew Hajn, Sędziowie SN: Józef Iwulski (sprawoz-
dawca), Andrzej Wróbel.
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 sierpnia 2004 r.
sprawy z powództwa Komisji Zakładowej „NSZZ Solidarność 80” przy Politechnice
W. w W. przeciwko Politechnice W. w W. z udziałem Ogólnopolskiego Akademic-
kiego Związku Zawodowego w W. - Organizacji Zakładowej przy Politechnice W. o
zwrot środków Zakładowemu Funduszowi Świadczeń Socjalnych, na skutek kasacji
strony powodowej od wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 9 paździer-
nika 2002 r. [...]
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi Apelacyjnemu we
Wrocławiu do ponownego rozpoznania i orzeczenia o kosztach postępowania kasa-
cyjnego.
U z a s a d n i e n i e
Wyrokiem z dnia 15 stycznia 2002 r. [...] Sąd Okręgowy-Sąd Pracy i Ubezpie-
czeń Społecznych we Wrocławiu oddalił powództwo Komisji Zakładowej NSZZ “Soli-
darność 80” przy Politechnice W. o zasądzenie od Politechniki W. na rzecz zakłado-
wego funduszu świadczeń socjalnych kwoty 40.000 zł przekazanej fundacji „P.H.”
oraz kwoty 60.057 zł przekazanej na świadczenia medyczne dla pracowników. Sąd
2
Okręgowy ustalił, że w ramach działalności socjalnej strona pozwana, po uzyskaniu
pozytywnych stanowisk organizacji związkowych - oprócz powodowego związku,
który nie zajął stanowiska - oraz przedstawicielstwa pracowniczego, przekazała w
1999 r. na rzecz Fundacji „P.H.” kwotę 40.000 zł ze środków funduszu socjalnego. W
domu seniora, budowanym przez tę Fundację, mają zamieszkać emeryci i renciści
[...] uczelni, w tym Politechniki W., a w przyszłości obsługa rehabilitacyjna ma być
tam świadczona na rzecz wszystkich osób uprawnionych do świadczeń z funduszu
socjalnego. W 1999 r. ustalono również, że z funduszu świadczeń socjalnych zostaną
przeznaczone środki na badania medyczne pracowników. Pracownicy zapisywali się
na określone badania, z których chcieli skorzystać. Na badania te z funduszu świad-
czeń socjalnych przeznaczono 60.700 zł. Strona pozwana zatrudnia około 4 tysiące
pracowników. NSZZ „Solidarność” liczył ponad 1.000 członków, ZNP około 800 człon-
ków, a NSZZ „Solidarność 80” liczył 10 członków. Sąd Okręgowy nie podzielił po-
glądu, że środki zakładowego funduszu świadczeń socjalnych zostały wydatkowane
niezgodnie z przedmiotowym i podmiotowym ich przeznaczeniem, określonym
ustawą z dnia 4 marca 1994 r. o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych (jedno-
lity tekst: Dz.U. z 1996 r. Nr 70, poz. 335 ze zm.) oraz regulaminem gospodarowania
środkami zakładowego funduszu świadczeń socjalnych obowiązującym u strony po-
zwanej. Sąd Okręgowy przyjął, że wydatkowanie kwoty 40.000 zł na dofinansowanie
Fundacji „P.H.” i kwoty 60.700 zł na świadczenia medyczne dla pracowników mieściło
się w zakresie szeroko rozumianej działalności socjalnej. Z budowanego przez Fun-
dację centrum rehabilitacji korzystać bowiem będą nie tylko emeryci i renciści strony
pozwanej, ale także pracownicy uczelni. Podobnie, co do przeznaczenia środków na
badania medyczne pracowników. Pracownik, który sam opłaciłby koszty badań
miałby prawo do pomocy materialnej z funduszu socjalnego. Kwestionowane prze-
znaczenie środków funduszu socjalnego zaakceptowały związki zawodowe repre-
zentujące przeważającą liczbę pracowników, zresztą inicjatywa w kierunku takiego
wykorzystania środków wyszła od pracowników i związków zawodowych. Powodowy
związek zawodowy nie włączył się do tych ustaleń, mimo iż o sprawie był informo-
wany. Powództwo z art. 8 ust. 3 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjal-
nych służyć ma załodze, stąd jeśli powodowy związek zrzesza niewielu członków, to
jego obecne stanowisko nie może przeważyć w sprawie.
Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, rozpoznając apelację strony powodowej,
stwierdził, że Sąd pierwszej instancji naruszył prawo materialne, gdyż wydatkowanie
3
przez pozwaną kwoty 40.000 zł na Fundację „P.H.” i kwoty 60.057 zł na świadczenia
medyczne odbyło się z naruszeniem ustawy o zakładowym funduszu świadczeń so-
cjalnych. Zgodnie z art. 1 ust. 1 tej ustawy środki funduszu mogą być przeznaczone
na finansowanie działalności socjalnej na rzecz osób uprawnionych do korzystania z
funduszu oraz na dofinansowanie zakładowych obiektów socjalnych. Sąd pierwszej
instancji wyszedł poza dopuszczalną interpretację pojęcia działalności socjalnej. Wy-
datkowanie środków z funduszu socjalnego na rzecz Fundacji „P.H.” nie było wydat-
kiem na dofinansowanie zakładowego obiektu socjalnego ani na zakładową dzia-
łalność socjalną. Fundacja jest odrębnym podmiotem prawa i doszło do przekazania
majątku z funduszu socjalnego (majątku pozwanej) do majątku innej osoby prawnej.
Obiekt budowany przez Fundację nie będzie zakładowym obiektem socjalnym. Mają-
tek funduszu socjalnego jest własnością pracodawcy i dlatego przekazanie jego czę-
ści innemu podmiotowi nie stanowi dofinansowania zakładowego obiektu socjalnego
ani rozdysponowania środków funduszu socjalnego na działalność socjalną. Definicja
działalności socjalnej (art. 2 pkt 1 ustawy) nie pozwala „pomieścić w niej” wydatkowa-
nia pieniędzy na świadczenia medyczne dla pracowników, a nadto, każdorazowo
obowiązuje zasada indywidualnego rozpatrywania i przyznawania świadczeń z fun-
duszu (art. 8 ust. 1 ustawy). Dlatego Sąd Apelacyjny uznał, że wydatkowanie środ-
ków funduszu socjalnego nastąpiło niezgodnie z przepisami ustawy.
W ocenie Sądu Apelacyjnego, apelacja strony powodowej nie mogła być jed-
nak uwzględniona z uwagi na szczególne okoliczności sprawy. Sąd Apelacyjny odwo-
łał się do art. 8 k.p. i przyjął, że zawarta w nim klauzula generalna odnosi się do sys-
temu prawa pracy, a więc także do przepisów ustawy o zakładowym funduszu świad-
czeń socjalnych jako jednego z elementów systemu. Powodowemu związkowi zawo-
dowemu przysługuje prawo wystąpienia z roszczeniem o zwrot funduszowi środków
wydatkowanych niezgodnie z przepisami ustawy (art. 8 ust. 3). Nie można mu odmó-
wić racji w twierdzeniu, iż wydatkowanie środków z tego funduszu niezgodnie z prze-
pisami ustawy pozostaje takim, nawet wtedy, gdy pracodawca uzyskuje na to przy-
zwolenie ze strony innych związków zawodowych. Wydatkowanie środków z fundu-
szu socjalnego pozostaje wprawdzie formalnie w niezgodzie z przepisami ustawy, to
jednak, zdaniem Sądu Apelacyjnego, nie jest uzasadnione stosowanie sankcji przy-
muszenia pracodawcy do zwrotu funduszowi środków tak wydatkowanych. Strona
pozwana taką ochronę powinna uzyskać na podstawie klauzuli generalnej z art. 8
k.p. Za przyjęciem takiej oceny, według Sądu Apelacyjnego, przemawia kilka przesła-
4
nek. Pierwsza to, że cel wydatkowania spornych kwot nie odbiegał znacznie od reali-
zacji celów, dla których przeznaczane są środki funduszu socjalnego. Odnośnie do
kwoty przekazanej Fundacji „P.H.” nie można nie dostrzegać, że zgodnie z art. 9
ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych, pracodawcy mogą prowadzić
wspólną działalność socjalną na warunkach określonych w umowie. Umowa ta ma
określać przedmiot wspólnej działalności i zasady jej prowadzenia. Fundacja „P.H.”
takim partnerem do umowy jako pracodawca nie była, ale to rozwiązanie ustawy po-
kazuje możliwość „wyjścia z środkami funduszu poza zakres podmiotowy jednego
pracodawcy”. Sąd Apelacyjny uznał, że „nie wydaje się być uzasadnione trwanie przy
twierdzeniu, że w ostatecznej ocenie wykorzystanie funduszu zgodnie z wolą upraw-
nionych nie powinno być brane pod uwagę”. Powodowy związek zawodowy nie wy-
powiedział się w ogóle co do akceptacji celu, który Fundacja realizuje. Celem Funda-
cji jest inicjowanie, organizowanie i prowadzenie działalności na rzecz wszechstron-
nej pomocy emerytom, rencistom i osobom niepełnosprawnym z w. wyższych uczelni
oraz członkom ich rodzin. Poza formalnym zarzutem, powodowy związek nie zakwe-
stionował intencji i konkretnego wykorzystania kwoty przekazanej Fundacji na bu-
dowę części rehabilitacyjnej w Ośrodku Seniora Wyższych Uczelni W. Nadto, jeżeli
spojrzy się na koszty tego przedsięwzięcia, to okazuje się, że przekazana kwota sta-
nowi jedynie niewielką część kosztów inwestycji. Nie może być też kwestionowane,
że ośrodek ten służyć będzie w istocie jako obiekt działalności socjalnej pracowni-
kom i emerytom, nie tylko zamieszkałym w ośrodku. To wszystko pokazuje zdaniem
Sądu Apelacyjnego, iż przy określonym spożytkowaniu środków uzyskanych z fundu-
szu socjalnego, jedynie powodowy związek zawodowy „postawił dylemat”, czy w
sprawie przeważyć ma formalne rozstrzygnięcie, czy też nie powinien zostać
uwzględniony w niej cel wydatkowania środków funduszu, z korzyścią dla pracowni-
ków i emerytów. Podobnie świadczenia medyczne, choć przedmiotowo nie mieszczą
się w zakresie działalności socjalnej, to nie powinno być wątpliwości, że są to świad-
czenia zbliżone do świadczeń socjalnych, zwłaszcza gdy korzystanie z publicznych
świadczeń zdrowotnych wymaga ich uzupełnienia dalszymi wydatkami. Drugą prze-
słankę przemawiającą za zastosowaniem art. 8 k.p., należy zdaniem Sądu Apelacyj-
nego, łączyć z udziałem podmiotów uprawnionych do dysponowania funduszem i
zainteresowanych w takim jego wykorzystaniu. Jeżeli zasadę wyprowadzać z art. 8
ust. 2 ustawy, to zdania związków zawodowych i przedstawicielstwa pracowniczego
nie są bez znaczenia. Rozwiązanie zawarte w tym przepisie pokazuje, że nawet przy
5
braku zgody pomiędzy związkami zawodowymi pracodawca sam może określić te
zasady. Oczywiście, że konstrukcja tego przepisu odnosi się do tworzenia regula-
minu, niemniej sama w sobie jest jednocześnie punktem odniesienia do odczytania
miejsca i roli związków zawodowych w decydowaniu o jego przeznaczeniu. Przeno-
sząc to na tło sporu, nie można - według Sądu Apelacyjnego - pomijać, iż przekaza-
nie środków na Fundację zostało uzgodnione z reprezentatywnymi związkami zawo-
dowymi. W przypadku kwoty przeznaczonej na świadczenia medyczne inicjatywa
wyszła od przedstawicielstwa pracowniczego pozwanej i spotkała się z poparciem
największych związków zawodowych. Powodowy związek zawodowy także był pro-
szony o ustosunkowanie się do propozycji wykorzystania środków funduszu na bada-
nia profilaktyczne i szczepienia ochronne. Nie zajął jednak wówczas stanowiska. We-
dług Sądu Apelacyjnego, trzecia przesłanka to sam sposób wykorzystania spornych
kwot. Choć zadysponowane kompleksowo, to nie można powiedzieć, że środki fun-
duszu ostatecznie nie będą zaspakajać indywidualnych potrzeb uprawnionych. Wielu
uprawnionych w drodze indywidualnych starań, przy spełnieniu kryterium socjalnego
(art. 8 ust. 1 ustawy) mogłoby uzyskać te same środki i przeznaczyć je na zakup
świadczeń medycznych, czy na wkład do Fundacji. Przekazanie środków bezpośred-
nio na te cele, z jednej strony gwarantuje określone ich wykorzystanie, a z drugiej to,
że skorzystają z nich osoby rzeczywiście potrzebujące tych świadczeń. Zdaniem
Sądu Apelacyjnego, czwarta przesłanka to skala wydatków. Nic nie wskazuje, aby
takie wydatkowanie środków funduszu pozostawało w konkurencji z ich przeznacze-
niem na inne cele. Pozwana dysponuje niemałą kwotą funduszu socjalnego, w relacji
do której sporne kwoty stanowią tylko małą część tego funduszu. Jak pokazuje bilans
wykorzystania środków funduszu nie jest przy tym tak, aby pozostałe potrzeby osób
uprawnionych do korzystania z funduszu nie były zaspokajane.
Kasację od tego wyroku wniosła strona powodowa, która zarzuciła naruszenie
art. 8 ust. 3 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych oraz art. 8 k.p., a
także art. 373 zdanie drugie w związku z art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c. oraz art. 130 § 1 w
związku z art. 373 i 391 § 1, 378 § 1, 382, 385 k.p.c. W uzasadnieniu kasacji strona
powodowa wywiodła, że jej apelacja była pozbawiona obligatoryjnego elementu wy-
maganego przez art. 368 § 1 pkt 5 k.p.c., a mianowicie „wniosku o zmianę lub uchy-
lenie wyroku z zaznaczeniem zakresu żądanej zmiany lub uchylenia”. Zdaniem
strony powodowej, „określenie tego elementu i jego treści pozostawione jest wyłącz-
nej dyspozycji skarżącego i działanie w tym zakresie Sądu II inst. z urzędu jest nie-
6
dopuszczalne”. Takie niedopuszczalne działanie z urzędu podjął Sąd drugiej instan-
cji, przyjął on bowiem z urzędu, że „w apelacji powód zarzucając naruszenie prawa
materialnego i procesowego wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i uwzględnienie
powództwa”. Zdaniem strony powodowej, Sąd drugiej instancji przekroczył w ten
sposób zakres swoich kompetencji. Sąd miał obowiązek wezwać skarżącego do
usunięcia braku formalnego apelacji w terminie 7 dni, a w razie nieusunięcia tego
braku w wyznaczonym terminie, apelacja podlegałaby odrzuceniu, gdyż niemożliwe
byłoby jej merytoryczne rozpoznanie i rozstrzygnięcie bez uprzedniego określenia jej
granic. W konsekwencji Sąd drugiej instancji rozpoznał sprawę w nieokreślonych
przez skarżącego granicach apelacji, co oznacza, że w sposób oczywisty naruszył
ten przepis. Zdaniem strony powodowej, Sąd drugiej Instancji naruszył też art. 385
k.p.c., gdyż do merytorycznego rozpoznania i oddalenia, bądź uwzględnienia apela-
cji, może dojść tylko wtedy, gdy nie zawiera ona braków formalnych. Oddalenie ape-
lacji, a także uwzględnienie apelacji, w której nie określono granic (wniosków) jest
przedwczesne. Według skarżącej, Sąd drugiej instancji nie może oddalić apelacji,
jeżeli jest ona uzasadniona. Apelacja zawierała uzasadnione podstawy, a więc nie
mogła być oddalona. Zdaniem strony powodowej, Sąd drugiej instancji błędnie poj-
muje art. 8 ust. 3 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych, gdyż od-
rywa przesłankę wydatkowania środków „niezgodnie z przepisami ustawy” od sankcji
przewidzianej tym przepisem. Przesłanka ta jest obiektywna, konieczna i wystarcza-
jąca, a jej zaistnienie musi powodować dla pracodawcy konsekwencje prawne prze-
widziane w tym przepisie. „Niezgodność z przepisami ustawy” polegała na narusze-
niu przez pracodawcę jednoznacznego zakresu przedmiotowego ustawy. Niezgod-
ność działania pracodawcy została przez Sąd drugiej instancji w sposób niedopusz-
czalny zrelatywizowana przez zastosowanie klauzuli generalnej z art. 8 k.p. Według
strony powodowej, art. 8 ust. 3 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjal-
nych jest dostatecznie precyzyjnie sformułowany, w sposób zapewniający ustalenie
jego znaczenia i skutków prawnych. Klauzule generalne zaś wyróżniają się spośród
zwrotów niedookreślonych tym, że odsyłają do systemu ocen, czy norm o charakte-
rze pozaprawnym. Określenie przez ustawodawcę jedynej obiektywnej przesłanki
bezprawności, warunkującej odpowiedzialność pracodawcy, nie może być ocenione
jako nadmierny formalizm. Przesłanka bezprawności z art. 8 ust. 3 ustawy o zakła-
dowym funduszu świadczeń socjalnych nie może być „niwelowana” zastosowaniem
klauzuli generalnej zasad współżycia społecznego z art. 8 k.p. Klauzula zasad
7
współżycia społecznego stanowi odwołanie do powszechnie uznanych w kulturze
naszego społeczeństwa wartości, które są zarazem dziedzictwem i składnikiem kul-
tury europejskiej. Wartością taką w państwie prawnym jest niewątpliwie praworząd-
ność i podmiot, który prawo narusza, nie może powoływać się na ochronę z art. 8
k.p.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty naruszenia prawa procesowego sprowadzają się do twierdzenia, że
sąd drugiej instancji nie może rozpoznać apelacji, jeżeli nie wskazano w niej wnio-
sków co do sposobu rozstrzygnięcia. Według skarżącego, sąd drugiej instancji nie
może też oddalić apelacji, jeżeli jej zarzuty naruszenia prawa materialnego są za-
sadne, a w szczególności nie może uznać, że zaskarżony wyrok sądu pierwszej in-
stancji jest prawidłowy po uwzględnieniu przepisu prawa materialnego, niepowoła-
nego w apelacji. Zarzuty te są bezzasadne. Zgodnie z art. 368 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c.
apelacja powinna zawierać zwięzłe przedstawienie zarzutów oraz wniosek o zmianę
lub o uchylenie wyroku z zaznaczeniem zakresu żądanej zmiany lub uchylenia. Jed-
nak sąd drugiej instancji nie jest związany zarzutami ani wnioskiem co do sposobu
rozstrzygnięcia. Postępowanie apelacyjne jest kontynuacją postępowania meryto-
rycznego w sprawie. Powoduje to, że w postępowaniu tym ani sam apelujący, ani sąd
odwoławczy nie są związani treścią zarzutów apelacyjnych. Skarżący może więc
zmienić zarzuty podniesione w apelacji, a także sformułować nowe, pod warunkiem,
że mieszczą się w granicach zaskarżenia. Sąd odwoławczy jako instancja nie tylko
kontrolna, ale także merytoryczna powinien natomiast zbadać sprawę niezależnie od
zarzutów apelacji. Zgodnie bowiem z art. 378 § 1 k.p.c. rozpoznaje sprawę w grani-
cach apelacji, a ściślej mówiąc w granicach zaskarżenia, a nie jej zarzutów. Podnie-
sione w apelacji zarzuty nie wyznaczają granic apelacji. Podobnie jak wnioski apela-
cji, podlegają one tylko rozważeniu przez sąd drugiej instancji (por. wyroki Sądu Naj-
wyższego z dnia 24 kwietnia 1997 r., II CKN 125/97, OSNC 1997 nr 11, poz. 172, z
dnia 13 kwietnia 2000 r., III CKN 812/98, OSNC 2000 nr 10, poz. 193, z dnia 27
kwietnia 2000, I CKN 648/98, LEX nr 50867). Tak określona istota i funkcja postępo-
wania apelacyjnego sprawia, że nie można czynić sądowi drugiej instancji zarzutu
posłużenia się dla uzasadnienia przyjętego rozstrzygnięcia argumentami niepowoła-
nymi przez sąd pierwszej instancji, nawet jeśli nie mieszczą się w zakresie oceny
8
dotyczącej zarzutów apelacyjnych (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 listopada
2002 r., V CKN 1396/00, LEX nr 75297). Sąd drugiej instancji rozpoznający sprawę
na skutek apelacji powinien wziąć pod rozwagę, w granicach zaskarżenia, wszystkie
naruszenia prawa materialnego popełnione przez sąd pierwszej instancji, niezależnie
od tego, czy zostały wytknięte w apelacji (postanowienie z dnia 4 października 2002
r., III CZP 62/02, OSNC 2004 nr 1, poz. 7). Strona powodowa zaskarżyła w całości
wyrok Sądu pierwszej instancji oddalający powództwo. Sąd drugiej instancji rozpo-
znający apelację uwzględnia (stosuje) przepisy prawa materialnego (w granicach
zaskarżenia) niezależnie od tego, czy zostały one powołane przez sąd pierwszej in-
stancji lub wskazane w ramach zarzutów apelacyjnych. Dlatego też w przepisach
dotyczących postępowania apelacyjnego nie wprowadzono regulacji takiej, jak w art.
39312
k.p.c., według którego Sąd Najwyższy oddala kasację, jeżeli zaskarżone orze-
czenie mimo błędnego uzasadnienia odpowiada prawu. W postępowaniu apelacyj-
nym taki przepis jest zbędny, gdyż sąd drugiej instancji jako kontynuujący meryto-
ryczne rozpoznanie sprawy, zawsze stosuje prawo materialne, niezależnie od zarzu-
tów apelacji. W rozpoznawanej sprawie Sąd Apelacyjny mógł więc oddalić apelację,
mimo że uznał jej zarzuty za uzasadnione, gdyż zastosował przepis, według którego
powództwo powinno być oddalone.
Zasadny jest natomiast zarzut kasacji dotyczący naruszenia prawa material-
nego (art. 8 k.p. i art. 8 ust. 3 ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych).
Sąd Najwyższy akceptuje pogląd Sądu drugiej instancji, że art. 8 k.p., choć dotyczy
stosunku pracy, to jednak może być odpowiednio stosowany w szerszym zakresie,
do stosunków zbiorowego prawa pracy, jeżeli wynikają z nich określone roszczenia.
Takim określonym roszczeniem jest żądanie związku zawodowego zwrotu na rzecz
funduszu świadczeń socjalnych środków wydatkowanych niezgodnie z przepisami
ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych. Dotyczyć to może sytuacji, w
której środki wydatkowano z funduszu świadczeń socjalnych zgodnie z ich przezna-
czeniem określonym ustawą, ale z naruszeniem przepisów dotyczących trybu postę-
powania. Nie podziela Sąd Najwyższy poglądu przedstawionego w kasacji, aby
każde naruszenie przepisów ustawy przy dysponowaniu środkami zakładowego fun-
duszu świadczeń socjalnych wykluczało zastosowanie art. 8 k.p. Z istoty regulacji art.
8 k.p. wynika, że dotyczy on wykonywania prawa podmiotowego. Dotyczy więc też
sytuacji, gdy to prawo podmiotowe (roszczenie) jednej strony powstaje wskutek naru-
szenia prawa przez drugą stronę stosunku prawnego. Roszczenie strony powodowej
9
powstało wskutek naruszenia prawa przez stronę pozwaną. Gdyby środki funduszu
wydatkowano zgodnie z przepisami ustawy, to w ogóle nie powstałoby roszczenie o
ich zwrot, a więc w ogóle nie powstałaby potrzeba stosowania art. 8 k.p. Ogranicze-
nie stosowania art. 8 k.p. do sytuacji, gdy prawo podmiotowe powstaje bez narusze-
nia prawa, nie wynika z treści tego przepisu. W ogólnym ujęciu nie można więc za-
sadnie twierdzić, że strona, która narusza prawo, wskutek czego po drugiej stronie
powstaje roszczenie, nie może powoływać się na nadużycie prawa podmiotowego.
Zasadna jest natomiast argumentacja strony powodowej, według której w przypadku
naruszenia przepisów ustawy o zakładowym funduszu świadczeń socjalnych doty-
czących zasad wydatkowania środków z tego funduszu, nie jest możliwe powoływa-
nie się na klauzule generalne z art. 8 k.p. W samych zasadach wydatkowania środ-
ków z tego funduszu określonych w ustawie zawarte są bowiem zasady współżycia
społecznego oraz społeczno-gospodarcze przeznaczenie środków z tego funduszu.
Zgodnie z art. 8 ust. 1 ustawy, przyznawanie ulgowych usług i świadczeń oraz wyso-
kość dopłat z funduszu uzależnia się od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej
osoby uprawnionej do korzystania z funduszu. Sprzeczne z ustawą jest więc wydat-
kowanie środków funduszu niezgodnie z zasadą ich przyznawania według kryterium
socjalnego, to jest kryterium uzależniającego przyznawanie ulgowych usług i świad-
czeń wyłącznie od sytuacji życiowej, rodzinnej i materialnej osoby uprawnionej do
korzystania z funduszu (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 20 sierpnia 2001 r., I
PKN 579/00, OSNP 2003 nr 14, poz. 331 oraz uzasadnienie wyroku Sądu Najwyż-
szego z dnia 11 maja 1999 r., I PKN 664/98, OSNAPiUS 2000 nr 14, poz. 540). Wy-
nika z tego, że pracodawca, naruszając przepisy ustawy przez wydatkowanie środ-
ków funduszu socjalnego bez zachowania kryterium socjalnego, narusza równocze-
śnie zasady współżycia społecznego oraz działa niezgodnie ze społeczno-gospodar-
czym przeznaczeniem tych środków, gdyż są one uwzględnione w przepisach
ustawy. W takiej sytuacji pracodawca nie może powoływać się na klauzule generalne
zawarte w art. 8 k.p. (por. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 1976 r., I
PRN 52/75, OSPiKA 1977 nr 3, poz. 47; z dnia 20 listopada 1996 r., I PKN 14/96,
OSNAPiUS 1997 nr 12, poz. 218; z dnia 7 stycznia 1997 r., I PKN 55/96, OSNAPiUS
1997 nr 16, poz. 290 oraz z dnia 6 marca 1998 r., I PKN 552/97, OSNAPiUS 1999 nr
4, poz. 124, według których na zasady współżycia społecznego nie może powoływać
się ten, kto sam te zasady narusza).
10
Z tych względów na podstawie art. 39313
§ 1 oraz art. 108 § 2 k.p.c. orzeczono
jak w sentencji.
========================================