Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 15 WRZEŚNIA 2004 R.
SNO 33/04
Przewodniczący: sędzia Wiesław Kozielewicz.
Sędziowie SN: Zbigniew Strus, Andrzej Wróbel (sprawozdawca).
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny w Warszawie z udziałem Zastępcy
Rzecznika Dyscyplinarnego Sądu Okręgowego sędziego Sądu Okręgowego oraz
protokolanta po rozpoznaniu w dniu 15 września 2004 r. sprawy obwinionej
sędziego Sądu Rejonowego w związku z odwołaniem obwinionej od wyroku
Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego z dnia 1 marca 2004 r., sygn. akt
(...)
z m i e n i ł zaskarżony w y r o k w ten sposób, że obwinioną sędziego Sądu
Rejonowego uniewinnił od dokonania zarzuconego jej czynu.
U z a s a d n i e n i e
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny wyrokiem z dnia 1 marca 2004 r.,
sygn. akt (...): 1) uznał obwinioną sędziego Sądu Rejonowego winną tego, że w
dniu 7 grudnia 2001 r. wydając wyrok zaoczny w sprawie o podwyższenie
alimentów (III Rc 1330/01/P), w sposób oczywisty i rażący naruszyła art. 445 §
1 k.p.c. nie przekazując tego powództwa Sądowi Okręgowemu, w którym
toczyła się sprawa o rozwód, co doprowadziło do funkcjonowania w obrocie
prawnym dwóch tytułów egzekucyjnych, tj. przewinienia dyscyplinarnego z art.
107 § 1 Prawa o ustroju sądów powszechnych; 2) na mocy art. 109 § 1 Prawa o
ustroju sądów powszechnych – przyjmując wypadek mniejszej wagi – odstąpił
od wymierzenia kary.
2
Sąd Dyscyplinarny ustalił w szczególności, że od lipca 1997 r. przed byłym
Sądem Wojewódzkim (obecnie Sądem Okręgowym) toczyło się postępowanie o
rozwód z pozwu Katarzyny W. przeciwko Dariuszowi W. W toku postępowania
rozwodowego Sąd Okręgowy wydawał kolejno postanowienia o zobowiązaniu
powódki i pozwanego do łożenia alimentów na rzecz ich dwojga małoletnich
dzieci, a nadto orzeczeniem z dnia 28 lutego 2001 r. zabezpieczył powództwo w
przedmiocie władzy rodzicielskiej i opieki nad dziećmi na czas trwania sprawy
w ten sposób, że powierzył dziadkom ojczystym wykonywanie opieki nad
małoletnimi dziećmi, ograniczając w ten sposób wykonywanie władzy
rodzicielskiej przez rodziców biologicznych, i ustanowił ich rodziną zastępczą
do czasu prawomocnego zakończenia sprawy o rozwód. W toku dalej
trwającego postępowania o rozwód rodzina zastępcza w październiku 2001 r.
wniosła do Sądu Rejonowego, imieniem małoletnich dzieci, o podwyższenie
alimentów od matki biologicznej na rzecz jej dwojga dzieci. Obwiniona sędzia
zwróciła się do Sądu Okręgowego o nadesłanie akt związkowych, jednak mimo
że ich nie otrzymała oraz mimo że dysponowała kserokopią orzeczenia tego
Sądu z dnia 28 lutego 2001 r. wydała w dniu 7 grudnia 2001 r. wyrok zaoczny,
zasądzając od matki dzieci – w miejsce alimentów ustalonych postanowieniem
zabezpieczającym – kwoty po 300 zł; o treści tego wyroku obwiniona nie
powiadomiła Sądu Okręgowego prowadzącego postępowanie o rozwód. Sąd
Okręgowy prowadzący postępowanie o rozwód znał treść wyroku Sądu
Rejonowego z dnia 7 grudnia 2001 r., a w dniu 18 grudnia 2002 r. wydał wyrok
rozwiązujący małżeństwo stron, w którym ograniczono ich władzę rodzicielską
przez umieszczenie ich małoletnich dzieci w rodzinie zastępczej, a nadto
zasądzono od każdego z rodziców biologicznych na rzecz każdego z ich
małoletnich dzieci alimenty w niższej wysokości od ustalonych wyrokiem
wydanym przez obwinioną. Wyrok ten i wyrok Sądu Rejonowego
uprawomocniły się, bowiem strony nie wniosły środka odwoławczego, wskutek
3
czego doszło do funkcjonowania w obrocie prawnym dwóch tytułów
wykonawczych.
Obwiniona sędzia nie przyznała się do popełnienia zarzucanego je
przewinienia służbowego.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny uznał, że wina obwinionej nie
nasuwa żadnej wątpliwości, a swoim działaniem polegającym na nieprzekazaniu
sprawy z wniosku rodziny zastępczej o podwyższenie alimentów od matki
biologicznej na rzecz jej dwojga małoletnich dzieci w sposób rażący naruszyła
przepis art.445 § 1 k.p.c. Treść tego przepisu nie może nasuwać żadnych
wątpliwości interpretacyjnych co do tego, że w każdej sytuacji, w której toczy
się postępowanie o rozwód, nie może być wszczęta odrębna sprawa o alimenty
pomiędzy małżonkami a ich wspólnymi dziećmi, a gdy tego rodzaju wniosek
wpłynie, obowiązkiem sądu jest przekazanie go sądowi, w którym toczy się
sprawa o rozwód. Obwiniona była zatem obowiązana przekazać złożony przez
rodzinę zastępczą wniosek o podwyższenie alimentów i ich zasądzenie od matki
na rzecz jej małoletnich dzieci Sądowi Okręgowemu, przy czym obwinionej
znany był fakt toczącego się postępowania o rozwód jak również znała treść
tego orzeczenia, w którym stwierdzono, że w postępowaniu zabezpieczającym
alimenty zostały ustalone do czasu prawomocnego zakończenia sprawy o
rozwód. Fakt, że z roszczeniem wystąpiła rodzina zastępcza, w niczym nie
zmienia wskazanej powinności sądu.
Sąd Dyscyplinarny uznał, że treść przepisu art. 445 § 1 k.p.c. dla każdego
prawnika musi być oczywista, a zatem obwiniona swoim postępowaniem
dopuściła się przewinienia dyscyplinarnego w formie oczywistej i rażącej
obrazy tego przepisu. Nie może być usprawiedliwieniem okoliczność, iż
obwiniona liczyła się z tym, że „sąd rozwodowy” uwzględni treść jej
orzeczenia, bowiem sąd ten nie miał takiego obowiązku i w szczególności nie
mógł być związany treścią wyroku zaocznego wydanego przez Sąd Rejonowy.
Sąd Apelacyjny – Sąd Dyscyplinarny stwierdził, że naruszenie dyspozycji
4
powyższego przepisu przez obwinioną było umyślnie popełnione z zamiarem
ewentualnym i nawet z jej wyjaśnień wynikało, iż godziła się z faktem
naruszenia art. 445 § 1 k.p.c., bowiem miała na uwadze przede wszystkim dobro
małoletnich dzieci, nie zaś literalną treść wskazanego przepisu.
W ocenie Sądu Apelacyjnego – Sądu Dyscyplinarnego, faktyczne skutki
błędnie wydanego przez obwinioną orzeczenia ujawniły się w czasie, gdy
orzeczenie o alimentach wydał w wyroku rozwiązującym małżeństwo Sąd
Okręgowy, który orzeczenia wydanego przez Sąd Rejonowy nie uwzględnił i w
konsekwencji doszło do funkcjonowania w obrocie prawnym dwóch tytułów
wykonawczych. W tych warunkach, wydane przez obwinioną orzeczenie
spowodowało niekorzystne skutki z punktu widzenia interesu prywatnego matki
dzieci, od której zasądzono w orzeczeniu końcowym w sprawie o rozwód
alimenty w niższej wysokości niż w wyroku wydanym przez obwinioną, a nadto
naruszyło zasadę pewności obrotu prawnego.
Obwiniona sędzia zaskarżyła powyższy wyrok w całości, zarzucając obrazę
przepisów prawa materialnego, przepisów postępowania i błędy w ustaleniach
faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, które miały wpływ na treść
tego orzeczenia.
Skarżąca podtrzymywała, że brak jest podstaw do przyjęcia, iż dopuściła
się ona oczywistego i rażącego naruszenia art. 445 § 1 k.p.c., gdyż przepis ten
może mieć zastosowanie wyłącznie w sytuacjach typowych, a sprawa w której
zarzucono jej naruszenie tegoż przepisu miała charakter wyjątkowy, gdyż
dziecko umieszczone było w rodzinie zastępczej.
Ponadto skarżąca argumentowała, że z przepisów postępowania cywilnego
nie wynika, aby możliwe było przekazanie sprawy z powództwa małoletnich
dzieci reprezentowanych przez rodzinę zastępczą do sprawy o rozwód
prowadzonej pomiędzy rodzicami tych małoletnich.
5
Obwiniona wniosła o jej uniewinnienie, ewentualnie o uchylenie
zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi Apelacyjnemu – Sądowi
Dyscyplinarnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny zważył, co następuje:
Zgodnie z art. 107 § l u.s.p., oczywista i rażąca obraza przepisów prawa
stanowi przewinienie służbowe, za które sędzia odpowiada dyscyplinarnie. W
przepisie tym chodzi – co nie budzi w orzecznictwie wątpliwości – wyłącznie o
obrazę przez sędziego przepisów prawa przy jego stosowaniu w postępowaniach
sądowych. Nie każde jednak naruszenie przez sędziego przepisów prawa może
być uznane za przewinienie dyscyplinarne. O przewinieniu takim może być
bowiem mowa tylko wtedy, gdy wchodzi w grę naruszenie „oczywiste" i
„rażące”.
Jak wskazał na to Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny w uzasadnieniu
wyroku z dnia 27 czerwca 2002 r., SNO 18/02 (OSND I/II 2002 r., poz. 9),
obraza jest oczywista, gdy popełniony błąd jest łatwy do stwierdzenia, gdy bez
głębszej analizy można zastosować przepis, gdy rozumienie przepisu prawa nie
powinno budzić wątpliwości u przeciętnej osoby o kwalifikacjach prawniczych.
Określenie „rażąca” odnosi się natomiast do skutków obrazy przepisów prawa.
Dla uznania działania sędziego za delikt dyscyplinarny nie wystarcza bowiem
dopuszczenie się błędu oczywistego dla należycie wykształconego prawnika.
Popełniony błąd musi też narażać na szwank prawa i istotne interesy stron
(innych osób biorących udział w postępowaniu) albo powodować szkodę.
Zagrożenie dla dobra wymiaru sprawiedliwości lub sądu może również
wyznaczać cechę naruszenia prawa określoną jako „rażąca obraza”. Dla uznania
obrazy przepisów prawa za przewinienie dyscyplinarne konieczne jest
przypisanie jej obu omawianych cech łącznie. Od strony podmiotowej natomiast
do przypisania sędziemu popełnienia przewinienia dyscyplinarnego
wystarczający jest każdy rodzaj winy, także wina nieumyślna.
6
Odnosząc te uwagi do stanu faktycznego rozstrzyganej sprawy trzeba
stwierdzić, że obwiniona nie przekazując sprawy z wniosku rodziny zastępczej o
podwyższenie alimentów od matki biologicznej na rzecz jej dwojga małoletnich
dzieci do sądu prowadzącego postępowanie w sprawie o rozwód nie naruszyła w
sposób oczywisty przepisu art. 445 § 1 k.p.c. Wprawdzie z tego przepisu wynika
jasno, że w czasie trwania procesu o rozwód nie może być wszczęta odrębna
sprawa o alimenty pomiędzy małżonkami a ich wspólnymi dziećmi, to jednak
interpretacja i zastosowanie tego przepisu w stanie faktycznym niniejszej
sprawy może budzić wątpliwości wynikające z tego, że z roszczeniem o
podwyższenie alimentów na rzecz małoletnich dzieci od jednego z małżonków
wystąpiła ustanowiona w toku postępowania rozwodowego rodzina zastępcza.
Nieprzekazanie przez obwinioną złożonego przez rodzinę zastępczą pozwu
o podwyższenie alimentów Sądowi Okręgowemu, w którym toczyła się sprawa
o rozwód nie może być kwalifikowane jako rażące naruszenie przepisu art. 445
§ 1 k.p.c. W ocenie skutków ewentualnego naruszenia tego przepisu przez
obwinioną należy bowiem wziąć pod rozwagę nie tylko i nie przede wszystkim
interes prywatny matki dzieci i zasadę pewności obrotu prawnego, jak uczynił to
Sąd Dyscyplinarny w uzasadnieniu zaskarżonego orzeczenia, lecz również lub
przede wszystkim dobro małoletnich dzieci. Nie bez znaczenia dla oceny
ewentualnego naruszenia art. 445 § 1 k.p.c. jako rażącego jest także i to, że Sąd
Okręgowy zasądzając w wyroku rozwiązującym małżeństwo alimenty w niższej
wysokości od zasądzonych przez obwinioną znał treść wyroku z dnia 7 grudnia
2001 r. i nie rozważył w żadnym zakresie prawnych następstw istnienia dwóch
rozstrzygnięć w tym przedmiocie.
Biorąc powyższe pod rozwagę, Sąd Najwyższy – Sąd Dyscyplinarny orzekł
jak w sentencji.