Pełny tekst orzeczenia

Sygn. akt II CK 197/05
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 9 listopada 2005 r.
Sąd Najwyższy w składzie :
SSN Helena Ciepła (przewodniczący, sprawozdawca)
SSN Irena Gromska-Szuster
SSA Aleksandra Marszałek
Protokolant Anna Banasiuk
w sprawie z powództwa Ireny G. i Jacka G.- wspólników spółki cywilnej P.P.H.U.
"(...)" w Ł.
przeciwko Grzegorzowi R. i Mirosławowi R. - wspólnikom spółki cywilnej Biuro
Doradztwa Podatkowego "(...)" w Ł. oraz Powszechnemu Zakładowi Ubezpieczeń
Spółce Akcyjnej w W. I Inspektoratowi w Ł.
o zapłatę 134.945,98 zł,
po rozpoznaniu na rozprawie w Izbie Cywilnej w dniu 9 listopada 2005 r.,
kasacji strony pozwanej Grzegorza R. i Mirosława R. wspólników spółki cywilnej
Biuro Doradztwa Podatkowego "(...)" w Ł.
od wyroku Sądu Apelacyjnego
z dnia 8 listopada 2004 r., sygn. akt (...),
oddala kasację i zasądza od pozwanych Grzegorza R. i
Mirosława R. na rzecz powodów kwotę 2.700 zł (dwa tysiące
siedemset złotych) tytułem kosztów postępowania kasacyjnego.-
2
Uzasadnienie
Sąd Apelacyjny zaskarżonym wyrokiem zmienił wyrok Sądu Okręgowego w
ten sposób, że obniżył zasądzoną od pozwanego PZU na rzecz powodów kwotę
108.654 zł do kwoty 97.788,60 zł. W pozostałej części apelację tego pozwanego, a
w całości apelację pozwanych Grzegorza i Mirosławy R. oddalił.
Rozstrzygnięcie to oparł na poniższych aprobowanych ustaleniach
faktycznych Sądu Okręgowego.
W dniu 6 lutego 1996 r. powodowie Irena i Jacek G. – wspólnicy spółki
cywilnej PPHU „(...)” w Ł. zawarli z pozwanymi G. i M. R.– wspólnikami spółki
cywilnej Biuro Doradztwa Podatkowego „(...)” w Ł. umowę, w której pozwani
zobowiązali się do prowadzenia i przechowywania ksiąg rachunkowych firmy
powodów, w tym do prowadzenia:
- księgi rachunkowej zgodnie z obowiązującymi przepisami;
- rejestrów zakupu i sprzedaży do rozliczeń podatku VAT;
- i sporządzania miesięcznych deklaracji PIT 5, VAT 7 i PIT 4 oraz przejęli
odpowiedzialność za prawidłowe prowadzenie księgi i rejestrów VAT (§ 4
umowy).
Pozwani prawidłowo prowadzili księgę rachunkową, natomiast nieprawidłowo
rejestry zakupu i sprzedaży do rozliczeń podatku VAT. Nieprawidłowość ta wynikała
z faktu, że dopuścili do prowadzenie ewidencji podatkowej w zakresie podatku od
towarów i usług bez zachowania obowiązku ewidencjonowania z dniem 1 marca
1996 r. kwot obrotu i należnego podatku za pomocą kas fiskalnych. Obowiązek
wprowadzenia przez powodów w tym terminie ewidencji sprzedaży za pomocą kas
fiskalnych wynikał z wysokości obrotu osiągniętego w ciągu pierwszych trzech
kwartałów 1995 r. w zakresie sprzedaży na rzecz osób fizycznych nie
prowadzących działalności gospodarczej. W związku z tym, że obroty przekroczyły
kwotę 900.000 zł, to zgodnie z przepisem art. 29 ustawy z dnia 8 stycznia
o podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowym, a także obowiązującym
3
wówczas rozporządzeniem Ministra Finansów z dnia 17 maja 1994 r., obowiązek
wprowadzenia kas fiskalnych przez powodów powstał z dniem 1 marca 1996 r.
Niewprowadzenie w tym terminie kas fiskalnych spowodowało, że pozwani
w deklaracjach podatkowych odliczali podatek VAT w 100%, podczas gdy możliwe
było odliczenie jedynie 70%. W tej sytuacji powodowie zostali zobowiązani do
zwrotu 30% wcześniej odliczonego podatku VAT za każdy miesiąc od marca
1996 r. oraz odsetek za opóźnienie, skutkiem czego ponieśli szkodę w kwocie
dochodzonej.
W tak ustalonym stanie faktycznym Sąd Apelacyjny podzielił też ocenę
jurydyczną Sądu Okręgowego przyjmującą, że pozwani jako profesjonaliści nie
dołożyli należytej staranności w zakresie sporządzania deklaracji podatkowych
zgodnie z obowiązującymi przepisami i są zobowiązani do naprawienia
wyrządzonej powodom szkody.Za prawidłowy uznał też pogląd Sądu Okręgowego,
co do bezzasadności zgłoszonego przez pozwanych zarzutu przedawnienia. Jako
dodatkowy argument wspierający trafność rozstrzygnięcia przytoczył, że przez
wymagalność roszczenia rozumie się stan, w którym wierzyciel ma prawną
możliwość żądania zaspokojenia przysługującej mu wierzytelności, którego
początek zbiega się z chwilą jej uaktywnienia się. Ponieważ powodowie o szkodzie
dowiedzieli się z ostatecznej decyzji Urzędu Skarbowego z dnia 21 sierpnia
z 2000 r. z tym dniem rozpoczął się bieg trzyletniego terminu przedawnienia,
który do dnia wniesienia pozwu nie upłynął. Konsekwentnie uznał też za chybiony
zarzut przedawnienia zgłoszony przez PZU, argumentując że zgodnie z art. 819
§ 3 k.c. roszczenie poszkodowanego do zakładu ubezpieczeń z umowy
ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej przedawnia się w takim samym terminie,
jak wobec sprawcy szkody .
Pozwani Grzegorz i Mirosława R. zaskarżyli kasacją ten wyrok w części
oddalającej ich apelację i zarzucili naruszenie przepisów:
art.120§ 1 k.c. w związku z art.455 k.c. przez niewłaściwe zastosowanie
i przyjęcie, że w sprawie nie nastąpiło przedawnienie roszczeń powodów;
art. 355 § 2 k. c. przez niewłaściwe zastosowanie i przyjęcie, że określony
tym przepisem miernik należytej staranności dłużnika w zakresie prowadzonej
4
przez niego działalności gospodarczej zobowiązywał pozwanych do samodzielnego
ustalenia okoliczności stanowiących podstawę do określenia terminu wprowadzenia
kas fiskalnych przez powodów.
W ramach drugiej podstawy kasacyjnej zarzucili naruszenie przepisu art. 233
k.p.c. przez arbitralne i niewynikające z przeprowadzonego postępowania
dowodowego stwierdzenie, że do ustalenia przez pozwanych właściwego terminu
obowiązku wprowadzenia kas fiskalnych przez powodów wystarczyło pobieżne
przejrzenie księgi za 1995 r. w sytuacji, gdy biegła J. P. stwierdza w opinii, że „z
księgi przychodów i rozchodów nie wynika jaka była wielkość sprzedaży dla osób
fizycznych nie prowadzących działalności gospodarczej, a jaka dla podmiotów
gospodarczych.. Od wielkości tej sprzedaży zależało wprowadzenie kas fiskalnych”;
art. 47912
§ 1 k.p.c. przez przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego
z zakresu księgowości w trakcie postępowania, w sytuacji w której wniosek taki nie
został zgłoszony w pozwie.
W konkluzji wnieśli o zmianę zaskarżonej części wyroku przez oddalenie
powództwa, ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy Sądowi
Apelacyjnemu do ponownego rozpoznania.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zgłoszone w ramach drugiej podstawy kasacyjnej zarzuty naruszenia prawa
procesowego kwestionują prawidłowość ustaleń faktycznych. Muszą być poddane
ocenie w pierwszej kolejności, bowiem prawidłowo ustalony stan faktyczny daje
możliwość oceny zasadności naruszenia prawa materialnego.
Zarzut naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. nie może odnieść skutku. Ocena
dowodów dokonana przez Sąd drugiej instancji może być wprawdzie przedmiotem
kontroli kasacyjnej, jednakże można ją podważyć tylko wówczas, jeśli w świetle
dyrektyw płynących z tego przepisu, jest ona rażąco wadliwa albo oczywiście
błędna.
Ocenie dowodów dokonanej w rozpoznawanej sprawie takich zarzutów
postawić nie można. Skarżący na uzasadnienie tego zarzutu przytaczają wybiórczo
fragment opinii uzupełniającej biegłej J. P., pomijając jej ostateczne wnioski,
5
w których stwierdza, że pozwani już w momencie przejęcia ksiąg do prowadzenia
powinni przeprowadzić stosowny wywiad w celu ustalenia wysokości obrotów firmy
powodów w poprzednim roku. Biegła podkreśliła, że już z faktu prowadzenia przez
powodów w 1995 r. tzw. pełnej księgowości, skarżący mogli wnioskować
o wysokości obrotu w tym roku, bowiem obowiązek takiego sposobu rozliczania
z fiskusem powstawał jeżeli obroty przekroczyły 900.000 zł, a obowiązek
prowadzenia pełnej księgowości, jeżeli obroty przekroczyły 1.200.000 zł. i taka
księgowość była prowadzona w 1995 r.
Bezzasadny okazał się także zarzut naruszenia przepisu art. 47912
k.p.c.
Przewidziany w tym przepisie obowiązek wskazania przez przedsiębiorców
toczących spór w sprawach gospodarczych, już w pozwie i w odpowiedzi na
pozew, wszystkich twierdzeń i zarzutów oraz dowodów na ich poparcie i to pod
rygorem utraty prawa powoływania się na nie w trakcie postępowania, nie dotyczy
sytuacji, w której potrzeba powołania przez powodów dowodu z opinii biegłego
wynikła, jak w przedmiotowej sprawie, na skutek stanowiska procesowego
pozwanych.
Bezzasadność podstawy kasacyjnej w przedmiocie naruszenia przepisów
procesowych powoduje związanie Sądu Najwyższego stanem faktycznym
przyjętym za podstawę rozstrzygnięcia.
W ustalonym stanie faktycznym nie może też odnieść skutku zarzut
naruszenia przepisów prawa materialnego. Stanowisko Sądu Apelacyjnego, który
w ślad za Sądem Okręgowym przyjął bezzasadność zgłoszonego przez skarżących
zarzutu przedawnienia nie może być skutecznie zwalczane. Podjęta w kasacji
próba zanegowania tego stanowiska z tego tylko powodu, że jest dla skarżących
niekorzystne nie może odnieść zamierzonego skutku. Problem, który w tym
zakresie wyczerpuje istotę rozpoznawanej sprawy sprowadza się do udzielenia
odpowiedzi na pytanie, kiedy powodowie dowiedzieli się o szkodzie dochodzonej,
czy jak uważają skarżący w marcu 1997 r., czy jak przyjęły Sądy obu instancji
dopiero z decyzji Urzędu Skarbowego z dnia 21 sierpnia 2000 r. Sąd Najwyższy
podziela pogląd Sądu Apelacyjnego. Właściwą chwilą dla określenia początku
biegu przedawnienia jest moment dowiedzenia się o szkodzie, a bieg
6
przedawnienia roszczenia nie może się rozpocząć zanim stanie się ono
wymagalne. Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w uchwale 7 Sędziów z dnia 11 lutego
1963 r., III PO 6/62, OSNCP 1964 poz.87) jest to chwila gdy poszkodowany ma
świadomość doznanej szkody. Taką świadomość, jak trafnie przyjął Sąd
Apelacyjny powodowie powzięli dopiero z ostatecznej decyzji Urzędu Skarbowego
o wymiarze podatku wraz z odsetkami karnymi. Należy bowiem podkreślić, co
pomijają skarżący, że wymagalność, przez którą najogólniej rzecz ujmując rozumie
się sytuację, w której wierzyciel ma prawną możliwość żądania zaspokojenia
określonej wierzytelności, pozostaje w związku z decyzją o wymierzeniu powodom
podatku z naliczeniem odsetek karnych. Zatem w sytuacji prawnej powodów należy
dojść do konkluzji, że dochodzone roszczenie stało się wymagalne w dniu,
w którym stała się ostateczna decyzja podatkowa (por. orzecz. Sądu Najwyższego
z dnia 2 grudnia 1998 r. I CKN 910/97, OSNC 1999/6/114). Wyrażając taki pogląd
nie naruszył więc Sąd Apelacyjny przepisu art.120§ 1 k.c.
Pozbawiony jest też słuszności zarzut naruszenia przepisu art. 355 § 2 k.c.
Uzasadnienie zaskarżonego wyroku dostarcza argumentacji potwierdzającej, że
skarżący jako profesjonaliści nie dołożyli należytej staranności w prowadzeniu ksiąg
rachunkowych w zakresie sporządzania deklaracji podatkowych zgodnie
z przepisami. Obszerne uzasadnienie tego zarzutu w kasacji stanowi w istocie
polemikę z wywodami Sądu Apelacyjnego, nie zawiera zaś racjonalnych
argumentów podważających trafność stanowiska tego Sądu.
Z tych przyczyn, kasację jako pozbawioną uzasadnionych podstaw oddalono
(art. 39312
k.p.c. w związku z art. 3 ustawy z dnia 22 grudnia 2004 r. o zmianie
ustawy – Kodeks postępowania cywilnego... (Dz. U. Nr 13, poz.98).
db
/tp/