Pełny tekst orzeczenia

Uchwała składu siedmiu sędziów z dnia 8 marca 2006 r., III CZP 98/05
Prezes SN Tadeusz Ereciński (przewodniczący)
Sędzia SN Jacek Gudowski
Sędzia SN Iwona Koper (sprawozdawca)
Sędzia SN Barbara Myszka
Sędzia SN Zbigniew Strus
Sędzia SN Mirosława Wysocka
Sędzia SN Dariusz Zawistowski
Sąd Najwyższy na posiedzeniu niejawnym w Izbie Cywilnej w dniu 8 marca
2006 r., przy udziale prokuratora Prokuratury Krajowej Jana Szewczyka, na skutek
zagadnienia prawnego przedstawionego przez Rzecznika Praw Obywatelskich we
wniosku z dnia 31 sierpnia 2005 r.:
„Czy wydając postanowienie w trybie art. 755 § 1 k.p.c. dotyczące
uregulowania na czas trwania postępowania kontaktów z rodzicem odseparowanym
od dziecka sąd związany jest treścią art. 113 § 1 k.r.o., a zatem czy w
postanowieniu zabezpieczającym może być orzeczony zakaz osobistej styczności z
dzieckiem względem rodzica dysponującego władzą rodzicielską przy braku
wcześniejszego orzeczenia sądu o pozbawieniu władzy rodzicielskiej tego rodzica?"
podjął uchwałę:
Przepis art. 113 § 1 k.r.o. nie wyłącza udzielenia na podstawie art. 755 § 1
k.p.c. zabezpieczenia przez zakazanie rodzicom niepozbawionym władzy
rodzicielskiej osobistej styczności z dzieckiem.
Uzasadnienie
Rzecznik Praw Obywatelskich, działając na podstawie art. 60 § 2 ustawy z
dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie Najwyższym (Dz.U. Nr 240, poz. 2052) i art. 16
ust. 2 pkt 4 ustawy z dnia 15 lipca 1987 r. o Rzeczniku Praw Obywatelskich (jedn.
tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 14, poz. 147), wystąpił z wnioskiem o podjęcie przez Sąd
Najwyższy uchwały w celu wyjaśnienia ujawnionych w orzecznictwie rozbieżności w
wykładni i stosowaniu przepisu art. 113 § 1 k.r.o.
Wskazał, że w doktrynie nie ma sporu co do tego, że zakaz osobistej
styczności z dzieckiem może dotyczyć wyłącznie rodziców pozbawionych władzy
rodzicielskiej, nie jest zaś dopuszczalny taki zakaz w stosunku do rodziców, których
władza została zawieszona, ograniczona do określonych obowiązków i praw
względem dziecka (art. 58 § 1 i art. 107 k.r.o.) oraz w przypadku wydania
zarządzeń wskazanych w art. 109 k.r.o. Nie ma możliwości zawieszenia kontaktów
rodziców z dzieckiem na określony czas, choćby tylko na czas postępowania. Aby
osiągnąć czasowe wstrzymanie kontaktów, czego potrzebę dostrzega się w
praktyce, konieczne jest pozbawienie władzy rodzicielskiej. Pojawiła się jednak –
będąca przedmiotem skarg kierowanych do Rzecznika – krańcowo odmienna linia
orzecznicza sądów, które w postanowieniach dotyczących zabezpieczenia zakazały
rodzicom mającym władzę rodzicielską kontaktów z dziećmi. Wobec rozbieżności w
orzecznictwie, wynikającej z odmiennego ustalenia znaczenia przepisów,
unormowanie prawne, regulujące kwestię dopuszczalności wydania orzeczenia
zakazującego osobistej styczności z dzieckiem w trybie postanowienia
zabezpieczającego, wymaga wykładni prawa. W ocenie Rzecznika, powinna ona
urzeczywistniać zasadę dobra dziecka jako dobra nadrzędnego, zgodnie z art. 3
ust. 1 Konwencji o prawach dziecka przyjętej przez Zgromadzenie Ogólne Narodów
Zjednoczonych dnia 20 listopada 1989 r. (Dz.U. z 1991 r. Nr 120, poz. 526), oraz
uwzględniać gwarantowaną konstytucyjnie (art. 48 ust. 2 Konstytucji) ochronę praw
rodzicielskich, obejmujących także te elementy stosunku prawnorodzinnego między
rodzicami a dzieckiem, które nie mieszczą się w pojęciu władzy rodzicielskiej, a
więc również prawo do osobistej styczności z dzieckiem, z zachowaniem przy tym
zasady proporcjonalności między użytym dla ograniczenia prawa środkiem a
osiąganym celem (art. 31 ust. 3 Konstytucji). W tym kontekście podniósł kwestię
dopuszczalności stosowania zakazu kontaktów w postanowieniu zabezpieczającym
ze względu na treść art. 731 k.p.c.
Prokurator Prokuratury Krajowej wnosił o podjęcie uchwały, że sąd wydając
postanowienie na podstawie art. 755 § 1 k.p.c. jest związany treścią art. 113 § 1
k.r.o. i nie może orzec zakazu osobistej styczności rodzica z dzieckiem, jeśli nie
został on pozbawiony władzy rodzicielskiej.
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Problematyka kontaktów osobistych rodziców z dziećmi uwzględniona została
w europejskich standardach prawnych. Zasada 6 rekomendacji nr R (84) w sprawie
władzy rodzicielskiej z dnia 28 lutego 1984 r. (przyjętej przez Komitet Ministrów
Rady Europy) zapewnia rodzicowi niewychowującemu dziecka prawo do
utrzymywania z nim kontaktów osobistych, z wyjątkiem sytuacji, w których kontakty
te poważnie szkodzą interesom dziecka. Konwencja o prawach dziecka z dnia 20
listopada 1989 r. ujmuje prawo do utrzymywania kontaktów osobistych z rodzicami
jako prawo samego dziecka. Zgodnie z art. 9 ust. 3, dziecko ma prawo do
utrzymywania regularnych stosunków osobistych i bezpośrednich kontaktów z
obojgiem rodziców, z wyjątkiem przypadków, gdy jest to sprzeczne z najlepiej
pojętym interesem dziecka. Artykuł 10 Konwencji stanowi natomiast, że dziecko,
którego rodzice przebywają w różnych państwach, ma prawo do utrzymywania
regularnych, z wyjątkiem okoliczności nadzwyczajnych, osobistych stosunków i
bezpośrednich kontaktów z obojgiem rodziców. Przyjęta w dniu 3 maja 2002 r. w
Wilnie przez Komitet Ministrów Rady Europy Konwencja dotycząca kontaktów z
dziećmi, podpisana przez Polskę dnia 24 września 2003 r., która w stosunku do
Polski nie weszła jednak jeszcze w życie, określa pojęcie kontaktów w szerokim
ujęciu. Obejmuje ono nie tylko osobistą styczność – w tym poza miejscem
zamieszkania dziecka – ale także kontakt telefoniczny oraz przez pocztę
elektroniczną, co nie zastępuje, lecz uzupełnia kontakty bezpośrednie, a może je
zastąpić jedynie w wyjątkowych, uzasadnionych przypadkach. W pojęciu tym mieści
się również obowiązek informowania osoby uprawnionej o dziecku i dziecka o tej
osobie. W konwencji przyjęto jako zasadę prawo do nienadzorowanego kontaktu,
jednak gdyby leżało to w interesie dziecka, można ustanowić nadzór nad
kontaktami lub inne formy niż kontakt bezpośredni. Konwencja proklamuje prawo do
kontaktów dla innych osób niż rodzice dziecka, które mogą się ubiegać o ich
ustalenie, jeżeli jest to uzasadnione rodzinnymi związkami z dzieckiem
wynikającymi z prawa albo z faktycznych relacji niezwiązanych z pokrewieństwem.
Polskie prawo rodzinne nie reguluje bezpośrednio kwestii prawa do kontaktów
rodziców z dzieckiem, zarówno jako prawa rodziców, jak i prawa dziecka. Prawo
takie znajduje wyraz normatywny w art. 113 k.r.o., na podstawie którego określa się
jego treść i charakter. Zgodnie z tym przepisem, jeżeli wymaga tego dobro dziecka,
sąd opiekuńczy zakaże rodzicom pozbawionym władzy rodzicielskiej osobistej
styczności z dzieckiem. W wyjątkowych przypadkach sąd opiekuńczy może
ograniczyć osobistą styczność z dzieckiem rodziców, których władza rodzicielska
została ograniczona, przez umieszczenie dziecka w rodzinie zastępczej lub
placówce opiekuńczo-wychowawczej.
Zakaz osobistej styczności z dzieckiem ma szerszy zakres niż zakaz
widywania się z dzieckiem, o którym mówił art. 44 § 2 dekretu z dnia 22 stycznia
1946 r. – Prawo rodzinne (Dz.U. Nr 6, poz. 52). Pojęcie osobistej styczności
obejmuje poza widywaniem się z dzieckiem także wszelkie inne postacie osobistych
kontaktów, w tym prowadzenie korespondencji w każdej formie, przeprowadzanie
rozmów za pośrednictwem telefonu i innych technicznych środków łączności oraz
prawo osoby uprawnionej i dziecka do informacji o drugiej osobie. W piśmiennictwie
wyrażany jest pogląd, że zakaz osobistej styczności ma charakter generalny, co
uniemożliwia objęcie nim tylko niektórych form styczności z utrzymaniem
pozostałych. Odnotować trzeba jednak także odmienne zapatrywanie, zgodnie z
którym, w drodze argumentu a maiori ad minus należy przyjąć, że stosownie do
okoliczności zakaz ten może być wydany w węższym zakresie, tj. ograniczony tylko
do niektórych form kontaktów osobistych (np. obejmować samo tylko widywanie
się), może też być z góry ograniczony w czasie.
Zasadnicze znaczenie w rozważaniach dotyczących charakteru i podstawy
prawnej osobistej styczności w prawie rodzinnym ma zagadnienie relacji pomiędzy
władzą rodzicielską a prawem do osobistych kontaktów z dzieckiem.
W orzecznictwie Sądu Najwyższego ukształtował się jednolity pogląd,
zapoczątkowany uchwałą pełnego składu Izby Cywilnej Sądu Najwyższego z dnia
18 marca 1968 r., III CZP 70/66 (OSNCP 1968, nr 5, poz. 77), że prawo do
utrzymywania kontaktu z dzieckiem nie należy do sprawowania władzy
rodzicielskiej (w uchwale: „nie zależy od sprawowania władzy rodzicielskiej”), skoro
do zakazania styczności osobistej z dzieckiem rodzicom pozbawionym władzy
rodzicielskiej konieczne jest specjalne orzeczenie sądu. Teza ta, oparta na
gramatycznej wykładni art. 113 § 1 k.r.o. i wywiedziona wprost z jego brzmienia, nie
została w uzasadnieniu uchwały szerzej rozwinięta. Podobny pogląd wyraził Sąd
Najwyższy w uchwale z dnia 26 września 1983 r., III CZP 46/83 (OSNCP 1984, nr
4, poz. 49), w której stwierdził, że nieprzyznanie ojcu dziecka władzy rodzicielskiej
w wyroku ustalającym ojcostwo nie wyłącza jego prawa do osobistej styczności z
dzieckiem. Na uchwałę z dnia 18 marca 1968 r. powołał się Sąd Najwyższy w
uchwale z dnia 14 czerwca 1988 r., III CZP 42/88 (OSNCP 1989, nr 10, poz. 156),
podzielając pogląd, że sfera osobistej styczności z dzieckiem pozostaje poza
władzą rodzicielską i nie wpływa w niczym na uszczuplenie jej zakresu (por.
uchwała Sądu Najwyższego z dnia 21 października 2005 r., III CZP 75/05, OSNC
2006, nr 9, poz. 142 oraz postanowienia Sądu Najwyższego z dnia 5 maja 2000 r.,
II CKN 761/00, "Przegląd Sądowy" 2001, nr 9, s.122 i z dnia 7 listopada 2000 r.,
I CKN 1115/00, OSNC 2001, nr 3, poz. 50). Sąd Najwyższy stwierdził, że władza
rodzicielska, co wynika z całokształtu przepisów kodeksu rodzinnego i
opiekuńczego, a zwłaszcza z art. 95 § 1, art. 96 i 98 § 1, stanowi ogół obowiązków i
praw względem dziecka, mających na celu zapewnienie mu należytej pieczy i
strzeżenie jego interesów. Zakres władzy rodzicielskiej nie oznacza wyłączności
rodziców w stosunku do dziecka i powinna być ona wykonywana tak, jak wymaga
dobro i interes dziecka. Rodzicom przysługuje prawo do osobistej styczności z
dzieckiem, jest ono ich prawem osobistym i niezależnym od władzy rodzicielskiej.
Przysługuje rodzicom, mimo pozbawienia ich władzy rodzicielskiej, jej zawieszenia
lub ograniczenia. Pozbawienie lub ograniczenie tych kontaktów wymaga odrębnego
orzeczenia przez sąd, takie bowiem uregulowanie zawarte jest w odrębnym
przepisie kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (art. 113).
Odnotować też należy postanowienie z dnia 30 sierpnia 1977 r., III CRN
204/77 („Gazeta Prawnicza” 1978, nr 5, s. 8), w którym Sąd Najwyższy, wskazując
na związek pomiędzy władzą rodzicielską a kontaktami osobistymi rodziców z
dzieckiem, stwierdził, że uniemożliwienie utrzymania właściwego kontaktu
osobistego pomiędzy rodzicem a dzieckiem narusza w zasadzie interes
małoletniego i może stanowić przyczynę uzasadniającą zmianę prawomocnego
postanowienia regulującego wykonywanie władzy rodzicielskiej (art. 577 k.p.c.).
W judykaturze przyjmuje się, że sąd rozwodowy, ograniczając władzę
rodzicielską jednego z małżonków do określonych obowiązków i uprawnień w
stosunku do osoby dziecka, może określić wykonywanie prawa do osobistych
kontaktów z dzieckiem tego małżonka na podstawie art. 97 § 2 k.r.o. (m.in. uchwała
Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1968 r., III CZP 70/66, oraz uchwała Sądu
Najwyższego z dnia 20 marca 1992 r., III CZP 16/92, OSNCP 1992, nr 9, poz. 162).
Tezę, że osobista styczność z dzieckiem nie wchodzi w skład władzy
rodzicielskiej, a wyłącznym źródłem tego uprawnienia jest pokrewieństwo łączące
rodziców i dzieci, podziela większość doktryny. W ostatnim czasie w doktrynie
wyrażane jest jednak także zapatrywanie, że osobista styczność rodziców jest nie
tylko uprawnieniem rodziców, ale także ich obowiązkiem, który ma być wykonywany
dla dobra dziecka, i obowiązek ten stanowi jeden z elementów treści władzy
rodzicielskiej. Wskazuje na to zamieszczenie art. 113 k.r.o. w ramach przepisów o
władzy rodzicielskiej.
Niestabilność i dezintegracja rodzin powoduje, że coraz więcej z nich
funkcjonuje jako rodziny niepełne lub „zrekonstruowane”, w związku z czym
zwiększa się liczba dzieci pozbawionych kontaktu z jednym z rodziców. W
konsekwencji wzrasta potrzeba ingerowania przez sądy w tę sferę stosunków, a
wraz z tym konieczność rozważania i poszukiwania możliwości zwiększania
efektywności środków prawnych, dostępnych w tym zakresie w obowiązujących
przepisach.
Ujmowanie osobistej styczności jako prawa rodziców odrębnego od władzy
rodzicielskiej wyłącza przepisy dotyczące władzy rodzicielskiej jako podstawę oceny
korzystania z tego prawa przez rodzica pod kątem jego ewentualnego pozbawienia
lub ograniczenia, a tym samym wyłącza je jako podstawę orzekania w tym
przedmiocie. Stanowić ją może zatem jedynie art. 113 k.r.o., dotyczący – jak
przyjmuje się w drodze wykładni a contrario – także sytuacji rodziców, którym
przysługuje władza rodzicielska.
Zgodnie z powszechnie przyjmowaną wykładnią, art.113 k.r.o. przewiduje
ingerencję sądu opiekuńczego w sferę styczności rodziców z dziećmi jedynie w
razie pozbawienia władzy rodzicielskiej oraz w razie jej ograniczenia polegającego
na umieszczeniu dziecka w rodzinie zastępczej lub placówce opiekuńczo-
wychowawczej. Nie uzasadnia takiej ingerencji zarówno zawieszenie władzy
rodzicielskiej na podstawie art. 110 k.r.o., jak i inne niż wskazane w art. 113 § 2
k.r.o. jej ograniczenia na podstawie art. 109 k.r.o. Niedopuszczalne jest także
zakazanie lub ograniczenie osobistej styczności z dzieckiem tego z rodziców,
którego władzę rodzicielską sąd ograniczył na podstawie art. 58 § 1 lub art. 107
k.r.o. do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do dziecka z tego
powodu, że rodzice żyją w rozłączeniu. Od niedopuszczalnego ograniczenia
osobistej styczności odróżnia się natomiast dopuszczalną możliwość regulacji tej
styczności wtedy, gdy jej realizacja w pełnym zakresie i bez ograniczeń w czasie
nie jest możliwa z powodu niezamieszkiwania rodzica z dzieckiem.
W takim stanie rzeczy uzasadniony jest prezentowany w doktrynie wniosek o
braku możliwości zawieszenia w czasie trwania władzy rodzicielskiej kontaktów na
czas określony (na czas postępowania). Zastosowanie w tym zakresie art. 109
k.r.o. wyłącza stanowcze sformułowanie art. 113 § 2 k.r.o., który pozwala
ograniczyć kontakty z rodzicami jedynie w przypadku umieszczenia w rodzinie
zastępczej lub placówce opiekuńczo-wychowawczej. Dla czasowego wstrzymania
kontaktów konieczne byłoby więc pozbawienie rodzica władzy rodzicielskiej.
Przesłanką zakazania rodzicom osobistej styczności z dzieckiem oraz jej
ograniczenia jest dobro dziecka; orzeczenie takie może być wydane tylko w
interesie dziecka. Przesłanka ta jest spełniona w szczególności, gdy osobista
styczność rodzica z dzieckiem może zagrażać jego życiu, zdrowiu, prawidłowemu
rozwojowi, bezpieczeństwu, prowadzić do jego demoralizacji, do kształtowania u
niego postaw aspołecznych, a także postawy wrogości względem drugiego rodzica.
Sformułowanie art. 113 § 1 k.r.o. „sąd zakaże rodzicom” oznacza obowiązek
wydania orzeczenia zakazującego lub ograniczającego osobistą styczność, jeżeli
wymaga tego dobro dziecka.
Nakaz uwzględnienia dobra dziecka stanowi podstawową regułę
interpretacyjną obowiązującą przy wykładni przepisów kodeksu rodzinnego i
opiekuńczego regulujących stosunki miedzy rodzicami a dziećmi. Znaczenie zasady
ochrony dobra dziecka wykracza poza porządek prawa krajowego. Podstawowym
aktem międzynarodowym zawierającym nakaz uwzględniania dobra dziecka jest
Konwencja o prawach dziecka, obowiązująca w Polsce od dnia 7 lipca 1991 r. W
orzecznictwie Sądu Najwyższego podkreśla się znaczenie art. 3 tej Konwencji jako
dyrektywy generalnej przy rozpatrywaniu konfliktów rodziców na tle sprawowania
opieki nad dziećmi (por. m.in. wyrok z dnia 8 czerwca 2000 r., V CKN 1237/00, nie
publ., postanowienia z dnia 16 stycznia 1998 r., II CKN 855/97, OSNC 1998, nr 9,
poz. 142 oraz z dnia 7 lipca 2000 r., III CKN 796/00, "Biuletyn SN" 2000, nr 10,
s. 13). Jak wskazał Sąd Najwyższy w uzasadnieniu wyroku z dnia 8 czerwca
2000 r., art. 3 Konwencji, nakazujący we wszystkich działaniach dotyczących dzieci
podejmowanych m.in. przez sądy kierować się interesem dziecka jako wartością
nadrzędną, formułuje bezwzględny obowiązek prawny i odnosi się do każdej
indywidualnej decyzji stosowania prawa przez sąd i to zarówno w sferze stosowania
przepisów postępowania, jak i wykładni norm prawa materialnego, stanowiących
merytoryczne usprawiedliwienie rozstrzygnięć dotyczących dzieci.
W związku z tym uznanie, że ze względu na treść art. 113 § 1 k.r.o. nie może
być orzeczone w postanowieniu o udzieleniu zabezpieczenia zawieszenie na czas
postępowania sądowego kontaktów rodzica z dzieckiem w sytuacji, w której
osobista styczność z rodzicem może zagrażać np. jego życiu, zdrowiu czy
bezpieczeństwu, musiałoby się spotkać z uzasadnioną krytyką jako sprzeczne z
zasadą ochrony dobra dziecka. Jednocześnie jednoznacznie negatywnie trzeba
ocenić stan rzeczy, w którym środkiem do osiągnięcia celu wynikającego z tego
przepisu miałoby być instrumentalnie traktowane pozbawienie rodzica władzy
rodzicielskiej, naruszające konstytucyjnie gwarantowaną ochronę praw
rodzicielskich.
Powstające na tym tle poważne wątpliwości, którym dał wyraz Rzecznik Praw
Obywatelskich w uzasadnieniu wniosku, uprawniają do poszukiwania odmiennego
rozwiązania zagadnienia natury prawnej osobistej styczności oraz odmiennej
wykładni art. 113 k.r.o.
Władza rodzicielska, ze względu na swój charakter, wykazuje jako prawo
podmiotowe szczególne cechy. Jej zasadniczą właściwość stanowi to, że jej
atrybuty są zarazem obowiązkiem rodziców, podstawowym zaś celem jest funkcja
ochronna względem dziecka. Zaspokajanie naturalnej i podstawowej potrzeby
dziecka styczności z rodzicami stanowi element starań rodziców o sprawy dziecka
(pieczy). Przez utrzymywanie styczności osobistej z dzieckiem rodzice zapewniają
mu poczucie bezpieczeństwa oraz uczestniczą w jego wychowaniu. Codzienne,
osobiste kontakty z dzieckiem pozwalają rodzicom poznać potrzeby dziecka, a w
konsekwencji należycie troszczyć się o nie i jego wychowanie. Utrzymywanie
osobistej styczności z dzieckiem, warunkujące prawidłowość działań
wychowawczych jest więc niezbędne dla właściwego wykonywania władzy
rodzicielskiej. W takim zakresie oraz w zakresie, w jakim osobiste kontakty stanowią
obiektywną potrzebę dziecka, utrzymywanie osobistej styczności z dzieckiem jest
obowiązkiem rodziców, który należy do normatywnych składników władzy
rodzicielskiej. Zakres zachowania rodziców sprawujących pieczę nad dzieckiem nie
wykracza w odniesieniu do ich kontaktów osobistych z dzieckiem poza jej ramy.
Upoważnia to do sformułowania wniosku, że w czasie trwania władzy
rodzicielskiej nie występuje odrębne od władzy rodzicielskiej prawo do kontaktów
osobistych. Zasada odrębności osobistej styczności od władzy rodzicielskiej
dotyczy natomiast okresu przed powstaniem władzy rodzicielskiej oraz – co wynika
wprost z art. 113 § 1 k.r.o. – po jej ustaniu, kiedy styczność osobista może istnieć
samodzielnie. Treść i znaczenie tego przepisu należy rozumieć w ten sposób, że
odnosi się on wyłącznie do rodziców, którzy pozbawieni zostali władzy rodzicielskiej
i ustanawia podstawę prawną ingerencji sądu w prawo osobistej styczności po
pozbawieniu ich tej władzy. Na podstawie art. 109 § 1 k.r.o. możliwe jest natomiast
zarówno całkowite, jak i częściowe ograniczenie osobistej styczności z dzieckiem
rodzicom mającym pełną władzę rodzicielską, bez uprzedniego pozbawienia ich tej
władzy. Modyfikacji zakresu osobistej styczności może dokonać także sąd,
orzekając w wyroku rozwodowym o władzy rodzicielskiej.
Zmiana zakresu osobistej styczności z istoty swej polegać powinna na
eliminacji niektórych jej form i – jeżeli jest to możliwe – tylko na określony czas. W
niektórych wypadkach może jednak okazać się konieczne całkowite jej wyłącznie
we wszystkich formach na czas określony lub nawet trwale.
Orzeczenie ograniczające osobistą styczność z dzieckiem może zapaść także
w stosunku do rodziców, którym wcześniej ograniczono władzę rodzicielską. W
odniesieniu do rodziców, których władzę rodzicielską ograniczono stosując art. 109
§ 2 pkt 5 k.r.o., jego podstawę stanowić będzie art. 113 § 2 k.r.o. Przepis ten
znajdzie zastosowanie w sytuacji, w której konieczne stanie się dalej idące
ograniczenie styczności, niż wynika to z umieszczenia dziecka w placówce
opiekuńczo-wychowawczej lub rodzinie zastępczej, przez wyłączenie form
kontaktów niedających się pogodzić z dobrem dziecka (np. widywania się w
przypadku, gdy przyczyną wydania orzeczenia izolującego dziecko od środowiska
rodzinnego było popełnienie przez rodzica przestępstwa na jego szkodę).
Ustawą z dnia 2 lipca 2004 r. o zmianie ustawy – Kodeks postępowania
cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2004 r. Nr 172, poz. 1804)
dokonano istotnych zmian w przepisach o postępowaniu zabezpieczającym. (...) W
sprawach dotyczących władzy rodzicielskiej rozpoznawanych przez sąd
opiekuńczy, jeżeli zachodzi potrzeba tymczasowego uregulowania sytuacji dziecka
na czas postępowania, sąd opiekuńczy może udzielić zabezpieczenia. Podstawą
postanowienia są przepisy o zabezpieczeniu roszczeń innych niż pieniężne (art.
755-757 k.p.c.). Zgodnie z art. 755 § 1 k.p.c., sąd opiekuńczy uprawniony jest do
zastosowania takiego sposobu zabezpieczenia, który stosownie do okoliczności
uzna za odpowiedni. Zawarte w tym przepisie wyliczenie sposobów zabezpieczenia
roszczeń niepieniężnych ma jedynie przykładowy charakter („w szczególności sąd
może”). Sąd jest związany sformułowanym we wniosku żądaniem uprawnionego co
do sposobu zabezpieczenia, możliwość wyboru istnieje natomiast wówczas, gdy
uprawniony wskazał we wniosku kilka sposobów zabezpieczenia, a zastosowanie
jednego z nich lub niektórych wystarczy do zabezpieczenia albo gdy sąd może
wydać postanowienie o udzieleniu zabezpieczenia z urzędu.
Artykuł 443 k.p.c. skreślony ustawą zmieniającą z dnia 2 lipca 2004 r.
koncentrował w jednym sądzie całość spraw związanych z rozwodem i separacją
małżeństwa, powierzając sądom prowadzącym wymienione sprawy, na czas ich
trwania, orzekanie o wszelkich sprawach rodziny, w tym także o sposobie
roztoczenia pieczy nad wspólnymi małoletnimi dziećmi stron. Wyłączało to
prowadzenie odrębnego postępowania zarówno procesowego, jak i
nieprocesowego mającego za przedmiot te kwestie. Jak przyjmowano w doktrynie,
sformułowanie przedmiotu orzeczenia jako dotyczącego sposobu roztoczenia
pieczy pozwalało na wydawanie na tej podstawie decyzji odnoszących się nie tylko
do osoby i majątku dziecka, ale także do określenia kontaktów osobistych
małżonków z dziećmi. Zgodnie z art. 451 k.p.c., przepis art. 443 k.p.c. miał
odpowiednie zastosowanie w sprawach o unieważnienie małżeństwa, a
postanowienia wydawane na jego podstawie spełniały tę samą rolę co orzeczenia
zabezpieczające w postępowaniu zwykłym.
Zasada jednotorowości postępowania została zachowana w art. 4451
k.p.c.,
który jednak – odmiennie niż art. 443 k.p.c. – wyłącza w toku sprawy o rozwód lub
separację wszczęcie odrębnego postępowania dotyczącego władzy rodzicielskiej
nad wspólnymi małoletnimi dziećmi stron. W razie potrzeby orzeczenia o władzy
rodzicielskiej stosuje się przepisy o postępowaniu zabezpieczającym.
Postępowanie w sprawie dotyczącej władzy rodzicielskiej wszczętej przed
wytoczeniem powództwa o rozwód lub separację ulega zawieszeniu z urzędu, a o
władzy rodzicielskiej przez cały czas trwania sprawy sąd orzeka w postępowaniu
zabezpieczającym na podstawie art. 755 § 1 k.p.c. w sposób, który uzna za
odpowiedni stosownie do okoliczności.
Ujęcie osobistej styczności rodziców z dzieckiem jako jednego z
normatywnych składników przysługującej im władzy rodzicielskiej pozwala przyjąć,
że w sprawie o rozwód i w sprawie o separację sąd może na podstawie art. 4451
k.p.c. orzec w ramach udzielenia zabezpieczenia o sposobie wykonywania przez
rodziców prawa do osobistej styczności z dzieckiem, w tym także przez jej
zakazanie na czas trwania postępowania.
Uchylając art. 443 k.p.c. i dodając art. 4451
k.p.c., ustawodawca nie dokonał
natomiast koniecznej zmiany w art. 451 k.p.c. przez zastąpienie wymienionego w
nim art. 443 k.p.c. przez art. 4451
k.p.c. Podstawą stosowania art. 4451
k.p.c. w
sprawach o unieważnienie małżeństwa może być, uzupełniająca lukę w prawie,
analogia.
Postanowienie sądu o udzieleniu zabezpieczania przez zakazanie rodzicom
osobistej styczności z dzieckiem ma charakter regulacyjny, tworzy w tym zakresie
czasowo nową sytuację prawną. Zabezpieczenie takie, określane w literaturze
mianem zabezpieczenia nowacyjnego, ma charakter tymczasowy, do którego nie
stosuje się art. 731 k.p.c., ustanawiający zakaz trwałego i definitywnego
zaspokojenia uprawnionego.
Z tych względów Sad Najwyższy podjął uchwałę, jak na wstępie (art. 1 pkt 1
lit. b w związku z art. 60 § 2 i art. 61 § 1 ustawy z dnia 23 listopada 2002 r. o Sądzie
Najwyższym, Dz.U. Nr 240, poz. 2052 ze zm.).