Pełny tekst orzeczenia

WYROK Z DNIA 6 KWIETNIA 2006 R.
IV KK 12/06
Jeżeli istota przestępstwa sprowadza się do tego, że współuczestnicy
określonego zdarzenia przestępnego, będący współsprawcami przestęp-
stwa, którego znamiona ich zachowanie w tym zdarzeniu wypełnia, są jed-
nocześnie pokrzywdzonymi działaniami innych jego współuczestników (np.
w bójce), to w razie wydzielenia do odrębnego postępowania sprawy jed-
nego z nich, pozostali, których dobro prawne zostało naruszone lub zagro-
żone przez zachowania przestępne tego oskarżonego, którego dotyczy
wydzielone postępowanie, mogą w tym postępowaniu wykonywać upraw-
nienia pokrzywdzonego, w tym przewidziane w art. 387 § 2 in fine k.p.k.
Przewodniczący: sędzia SN J. Szewczyk.
Sędziowie SN: J. Grubba, T. Grzegorczyk (sprawozdawca).
Prokurator Prokuratury Krajowej: K. Parchimowicz.
Sąd Najwyższy w sprawie Mariana P., skazanego z art. 158 § 1 k.k.,
po rozpoznaniu w Izbie Karnej na rozprawie w dniu 6 kwietnia 2006 r., ka-
sacji wniesionej przez Prokuratora Generalnego na niekorzyść skazanego
od wyroku Sądu Rejonowego w R. z dnia 10 czerwca 2005 r.,
u c h y l i ł zaskarżony wyrok i sprawę p r z e k a z a ł Sądowi Rejonowemu
w R. do ponownego rozpoznania.
2
U Z A S A D N I E N I E
Marian P. został wspólnie z Krzysztofem S. i Andrzejem B. oskarżony
o to, że w dniu 21 grudnia 2003 r. w S., działając wspólnie i w porozumie-
niu także z czwartym uczestnikiem zdarzenia, będącym osobą nieletnią,
wziął udział w bójce polegającej na wzajemnym zadawaniu sobie ciosów
rękami i kopnięć w wyniku czego on sam oraz dwaj uczestnicy odnieśli ob-
rażenia ciała powodujące naruszenie czynności narządu ciała na okres po-
niżej 7 dni, a jeden na okres powyżej 7 dni, tj. o czyn z art. 158 § 1 k.k. Na
rozprawie w dniu 10 czerwca 2005 r. Sąd Rejonowy w R. wyłączył do od-
rębnego rozpoznania sprawę Mariana P., który wystąpił z wnioskiem o
skazanie bez dalszego postępowania dowodowego i rozpoznał tę sprawę,
a uwzględniając ten wniosek, wyrokiem z dnia 10 czerwca 2005 r. skazał
go na karę 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem
jej wykonania na okres próby 2 lat. Wyrok ten uprawomocnił się dopiero
dnia 30 sierpnia 2005 r., kiedy to Sąd Okręgowy w R. wydał postanowienie
zmieniające, ale jedynie co do podstawy prawnej, zarządzenie upoważnio-
nego sędziego Sądu Rejonowego w R. odmawiające jednemu ze współo-
skarżonych o udział w bójce doręczenia odpisu owego wyroku wraz z uza-
sadnieniem w celu jego zaskarżenia.
Kasację od prawomocnego wyroku Sądu Rejonowego wywiódł w
terminie, na niekorzyść skazanego Prokurator Generalny podnosząc zarzut
obrazy art. 387 § 2 k.p.k. polegającej na rozpoznaniu sprawy i wydaniu wy-
roku bez postępowania dowodowego pomimo braku określonych w tym
przepisie przesłanek, gdyż okoliczności popełnienia przestępstwa budziły –
zdaniem skarżącego – wątpliwości, a pokrzywdzony nie został należycie
pouczony o możliwości i warunkach zgłoszenia sprzeciwu wobec wniosku
oskarżonego o skazanie w trybie tego przepisu. Wywodząc w ten sposób
autor kasacji wnosił o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie spra-
3
wy do ponownego rozpoznania Sądowi Rejonowemu w R. Kasację tę po-
parł w pełni na rozprawie przed Sądem Najwyższym prokurator Prokuratury
Krajowej.
Rozpoznając tę skargę Sąd Najwyższy zważył, co następuje.
Wydanie wyroku w trybie określonym w art. 387 k.p.k., a więc na
wniosek oskarżonego o skazanie go z wymierzeniem określonej kary lub
środka karnego bez przeprowadzania postępowania dowodowego, jest
możliwe jedynie wtedy, gdy okoliczności popełnienia przestępstwa nie bu-
dzą wątpliwości, cele postępowania zostaną osiągnięte bez przeprowa-
dzania rozprawy, a wnioskowi o takie skazanie nie sprzeciwią się ani pro-
kurator, ani pokrzywdzony należycie pouczony o możliwości zgłoszenia ta-
kiego sprzeciwu (art. 387 § 2 k.p.k.). Wymogi te w niniejszej sprawie nie
zostały spełnione. Analiza akt sprawy wskazuje, że tak początek jak i prze-
bieg zdarzenia jest różnie relacjonowany przez poszczególnych jego
uczestników oraz przez świadków, a dotyczy to także przyczyn odniesienia
określonych obrażeń przez niektórych uczestników (kwestia obrażeń u An-
drzeja B.) oraz używania przez Mariana P. w trakcie bójki narzędzia w po-
staci klucza krzyżakowego do kół. Jak trafnie podnosi się zaś w orzecznic-
twie, przewidziany w art. 387 § 2 k.p.k. wymóg, aby okoliczności popełnie-
nia przestępstwa nie budziły wątpliwości, odnosi się nie tylko do zasadni-
czej kwestii sprawstwa czynu określonej osoby, ale także wszelkich innych
okoliczności istotnych dla ustaleń o odpowiedzialności karnej sprawcy, w
tym i dla właściwej oceny prawnej czynu będącego przedmiotem osądu
(wyrok SN z dnia 19 października 2004 r., II KK 279/04, OSNKW 2005, z.
6, poz. 52). Wskazuje się także, że skoro przestępstwo z art. 158 § 1 k.k.
polega na udziale w bójce, w której człowiek narażony jest jedynie na nie-
bezpieczeństwo utraty życia lub nastąpienia uszczerbku na zdrowiu okre-
ślonego w art. 156 § 1 lub art. 157 § 1 k.k., to wykazanie umyślnego spo-
wodowania w bójce naruszenia czynności narządu ciała lub rozstroju zdro-
4
wia innej osoby na czas powyżej 7 dni, dla pełnej charakterystyki prawno-
karnej, wymaga zakwalifikowania czynu z art.158 § 1 i z art.157 § 1 w zw. z
art.11 § 2 k.k. (wyrok SN z dnia 11 lutego 2003 r., IV KKN 243/00, OSNKW
2003, z. 5-6, poz. 51). Z kolei ustalenie używania przez oskarżonego
wspomnianego już klucza od kół, wymagałoby analizy jego zachowania
także od strony art. 159 k.k. Wszystkie te kwestie aktualizowały się w ni-
niejszej sprawie w świetle materiałów postępowania przygotowawczego.
Nie można było zatem uznać, że okoliczności popełnienia przestępstwa nie
budzą wątpliwości, tym bardziej, że oskarżony ograniczył się na rozprawie
do oświadczenia, iż przyznaje się do winy i korzysta z prawa do odmowy
składania wyjaśnień. Nota bene nie odnotowano w protokole w związku z
tą odmową ujawnienia wyjaśnień oskarżonego z postępowania przygoto-
wawczego, ograniczając się do odnotowania ujawnienia dowodów „wymie-
nionych w akcie oskarżenia do przeprowadzenia na rozprawie”.
Sąd naruszył w tej sprawie art. 387 § 2 k.p.k. także przez niepoucze-
nie pokrzywdzonego Andrzeja B. o jego prawie sprzeciwienia się wniosko-
wi oskarżonego. Dopóki proces toczył się wobec trzech współoskarżonych
o udział w bójce, dopóty każdy z nich, w tym i Andrzej B., był oskarżonym
w tej sprawie i nie mógł tej roli łączyć z rolą pokrzywdzonego. Z chwilą jed-
nak wyłączenia zeń sprawy Mariana P. i prowadzenia jej odrębnie, stała się
ona postępowaniem karnym prowadzonym jedynie wobec tego oskarżone-
go, zatem ci uczestnicy bójki, którzy – jak wspomniany Andrzej B. – odnie-
śli w niej obrażenia w wyniku działania Mariana P., stali się w tym postę-
powaniu pokrzywdzonymi. Jeżeli bowiem istota przestępstwa sprowadza
się do tego, że współuczestnicy określonego zdarzenia przestępnego, bę-
dący współsprawcami przestępstwa, którego znamiona ich zachowanie w
tym zdarzeniu wypełnia, są jednocześnie „pokrzywdzonymi” działaniami
innych jego współuczestników (np. w bójce), to w razie wydzielenia do od-
rębnego postępowania sprawy jednego lub niektórych z tych współuczest-
5
ników, pozostali z nich, których dobro prawne zostało naruszone lub zagro-
żone przez zachowania przestępne tego lub tych oskarżonych, którego
bądź których dotyczy wydzielone postępowanie, mogą w tym postępowaniu
wykonywać uprawnienia przynależne pokrzywdzonemu, w tym m.in. prze-
widziane w art. 387 § 2 in fine k.p.k. Pokrzywdzonym jest bowiem każda
osoba, której dobro prawne zostało naruszone lub zagrożone przez prze-
stępstwo, kwestia odpowiedzialności za który to czyn jest przedmiotem da-
nego postępowania (art. 49 k.p.k.), w którym osoba pokrzywdzona sama
nie jest jednocześnie oskarżonym. Jedynie bowiem „w tej samej sprawie”
wyłączona jest przez art. 50 k.p.k. możliwość łączenia roli oskarżonego i
pokrzywdzonego, ale po wyłączeniu sprawy o dany czyn danego oskarżo-
nego do odrębnego postępowania jest to już odrębna sprawa (zob. też Z.
Gostyński, R. Stefański w: J. Bratoszewski i inni: Kodeks postępowania
karnego. Komentarz, Warszawa 2003, t. I, s. 444 – 445). Pokrzywdzony
zachowaniem Mariana P., po wydzieleniu sprawy tego oskarżonego i pro-
wadzeniu jej odrębnie, miał zatem nie tylko prawo pozostania na sali roz-
praw, ale powinien też być pouczony o możliwości zgłoszenia sprzeciwu
wobec wniosku oskarżonego o skazanie go w określony sposób bez po-
stępowania dowodowego. Tak jednak się nie stało, o czym świadczy za-
równo protokół rozprawy z dnia 10 czerwca 2005 r., jak i późniejsze, praw-
nie już nieskuteczne próby Andrzeja B. podjęte w celu zaskarżenia zapa-
dłego wyroku.
W konsekwencji powyższego jest oczywiste, że każde ze wskaza-
nych w kasacji uchybień, powodujących zarzucaną w tej skardze obrazę
art. 387 § 2 k.p.k., w realiach tej sprawy nastąpiło. Były to przy tym naru-
szenia mające charakter rażącej obrazy prawa mogącej mieć istotny wpływ
na treść orzeczenia. W ich konsekwencji bowiem sąd orzekał wbrew wy-
mogom prawa, bez ustalenia istotnych dla sprawy okoliczności odmiennie
relacjonowanych przez poszczególne źródła dowodowe, a więc w sytuacji,
6
gdy nie można było przyjąć, że okoliczności popełnienia przestępstwa nie
budzą wątpliwości, a przy tym także z naruszeniem praw pokrzywdzonego,
przy realizacji których wydanie tego wyroku mogłoby nie dojść do skutku.
Dlatego Sąd Najwyższy uchylił zaskarżony wyrok i sprawę przekazał Są-
dowi Rejonowemu w R. do ponownego rozpoznania. Przy jej ponownym
rozpoznaniu sąd ten powinien baczyć, aby wyjaśnić wszystkie istotne oko-
liczności sprawy, a gdyby sprawa ta nadal toczyła się odrębnie od sprawy
pozostałych uczestników zdarzenia z dnia 21 grudnia 2003 r. – zapewnić
także poszanowanie uprawnień procesowych osób pokrzywdzonych za-
chowaniem się Mariana P.
Mając to wszystko na uwadze orzeczono jak wyroku.